Pełny tekst orzeczenia

Sygn. VPa 303/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2013 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: SSO Paweł Hochman

Sędziowie: SSO Dariusz Mizera, SSR del. Urszula Sipińska-Sęk (spr.)

Protokolant: sekr.sądowy Anna Fijołek

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa W. R., A. S. (1)

przeciwko (...) w R.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego (...) w R.

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie IV Wydziału Pracy

z dnia 30 lipca 2009r.

sygn. IV P 264/08

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „1” (pierwszym) w ten sposób, że zasądzoną kwotę 16.896,42 złotych (szesnaście tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt sześć złotych czterdzieści dwa grosze) obniża do kwoty 6.752,20 złotych (sześć tysięcy siedemset pięćdziesiąt dwa złote dwadzieścia groszy) i oddala powództwo w pozostałej części;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „3” (trzecim) w ten sposób, że zasądzoną kwotę 24.148,83 złotych (dwadzieścia cztery tysiące sto czterdzieści osiem złotych osiemdziesiąt trzy grosze) obniża do kwoty 3.567,60 złotych (trzy tysiące pięćset sześćdziesiąt siedem złotych sześćdziesiąt groszy) i oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „8” (osiem) i „9” (dziewięć) w ten sposób, że nie obciąża powodów W. R. i A. S. (1) obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego (...) w R. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu;

4.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „10” (dziesiątym) w ten sposób, że wskazaną w nim kwotę 3.717,00 złotych (trzy tysiące siedemset siedemnaście złotych) obniża do kwoty 2.180,70 złotych (dwa tysiące sto osiemdziesiąt złotych siedemdziesiąt groszy);

5.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

6.  nie obciąża powodów W. R. i A. S. (1) obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego, oraz nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) w R. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 152,70 złotych (sto pięćdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt groszy) tytułem częściowego zwrotu poniesionych wydatków.

Sygn. akt V Pa 303/11

UZASADNIENIE

W pozwach z dnia 6 listopada, 2 grudnia, 18 grudnia, 22 grudnia i 30 grudnia 2008 r. wniesionych przeciwko (...) S.A. w R., powodowie W. R., L. R., A. S. (2), M. P. i H. J. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz odszkodowań w kwotach odpowiednio po 21 684,78 zł., 10 470,12 zł., 42 569,00 zł., 12 015,47 zł. i 11 666,23 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem utraconych dochodów z emerytury oraz kosztów procesu w przypadku W. R. i A. S. (1).

Wyrokiem z dnia 30 lipca 2009 r., wydanym w sprawie IV P 264/08, Sąd Rejonowy – Sąd Pracy w Bełchatowie uwzględnił w części powództwa i zasądził od pozwanej kwoty:

- 16 896,42 zł. na rzecz powoda W. R.;

- 9 707,27 zł. na rzecz powoda L. R.;

- 24 148,83 zł. na rzecz powoda A. S. (1);

- 11 912,68 zł. na rzecz powoda M. P.;

- 11 666,23 zł. na rzecz powoda H. J..

Wszystkie kwoty Sąd Rejonowy zasądził z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwów w przypadku powodów L. R., M. P. i H. J., zaś w przypadku powodów W. R. i A. S. (1) od doręczenia pozwów do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwa W. R., L. R., M. P. i H. J. Sąd Rejonowy oddalił. Odnośnie zaś powoda A. S. (1), wobec cofnięcia w piśmie procesowym z dnia 7 maja 2009 r. powództwa ponad kwotę 24 148,83 zł., umorzył postępowanie w tym zakresie.

Ponadto Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powodów zwrot kosztów zastępstwa procesowego w kwotach odpowiednio: 1 386,00 zł. dla W. R. i 1 008,00 zł. dla A. S. (1) oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bełchatowie kwotę 3 717,00 zł., tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

W. R. był pracownikiem Kopalni (...) Spółki Akcyjnej w R. w okresie od 6 czerwca 1986 roku do 28 grudnia 2005 roku. W czasie zatrudnienia pracował na stanowisku górnika odwadniacza złóż. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pracodawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca nie kwalifikował pracy wykonywanej przez powoda W. R., jako pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym.

Od rozwiązania stosunku pracy W. R. pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. M.. uwzględnił dane dotyczące pracy zawarte w wystawionym przez pozwaną Spółkę świadectwie pracy.

Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 27 lutego 2008 roku w sprawie VIII U 1912/07 przyznał powodowi prawo do emerytury górniczej od dnia l sierpnia 2007 roku. Decyzją z dnia 17.04.2008 roku, wydaną w wykonaniu prawomocnego wyroku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. obliczył wysokość emerytury powoda z uwzględnieniem przeliczników 1,8 i 1,2 do jej wysokości i wyrównał powodowi świadczenie od sierpnia 2008 roku.

Wysokość emerytury pobranej przez W. R. stanowiła:

- w okresie od grudnia 2005 roku do lutego 2006 roku kwotę 2567,70 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do lipca 2007 roku kwotę 2626,76 zł miesięcznie.

Przy uwzględnieniu okresów pracy górniczej, zgodnie z decyzja ZUS z dnia 17 kwietnia 2008 roku wysokość emerytury powoda stanowiłaby:

- w okresie od grudnia 2005 roku do lutego 2006 roku kwotę 3396,32 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do lipca 2007 roku kwotę 3474,44 zł miesięcznie.

Różnica pomiędzy wysokością emerytury górniczej obliczonej z uwzględnieniem przeliczników górniczych, a wysokością pobranej przez W. R. emerytury w okresie od grudnia 2005 roku do lipca 2007 roku stanowi kwotę 16.896,42 zł.

W. R. zwracał się do pozwanej Spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty dochodów w związku z zaniżoną wysokością świadczenia emerytalnego.

L. R. był pracownikiem Kopalni (...) Spółki Akcyjnej w R. w okresie od 20 października 1978 roku do 31 grudnia 2005 roku. W czasie zatrudnienia pracował na stanowisku ślusarza -mechanika. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pracodawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca nie kwalifikował pracy wykonywanej przez powoda L. R., jako pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym.

Od rozwiązania stosunku pracy L. R. pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. uwzględnił dane dotyczące pracy zawarte w wystawionym przez pozwaną Spółkę świadectwie pracy.

Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2008 roku przyznał powodowi prawo do przeliczenia okresu zatrudnienia z zastosowaniem współczynnika 1,8. Decyzją z dnia 16.05.2008 roku, wydaną w wykonaniu prawomocnego wyroku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. obliczył wysokość emerytury powoda z uwzględnieniem przelicznika 1,8 do jej wysokości i wyrównał powodowi świadczenie od stycznia 2007 roku.

Wysokość emerytury pobranej przez L. R. stanowiła:

- w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku kwotę 2591,60 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do grudnia 2006 roku kwotę 2651,21 zł miesięcznie.

Przy uwzględnieniu okresów pracy górniczej, zgodnie decyzją ZUS wydaną w wykonaniu wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach wysokość emerytury powoda stanowiłaby:

- w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku kwotę 3385,33 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do grudnia 2006 roku kwotę 3463,19 zł miesięcznie.

Różnica pomiędzy wysokością emerytury górniczej obliczonej z uwzględnieniem przeliczników górniczych, a wysokością pobranej przez L. R. emerytury w okresie od stycznia 2006 roku do grudnia 2006 roku stanowi kwotę 9.707,27 zł.

L. R. nie zwracał się do pozwanej Spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty dochodów w związku z zaniżoną , wysokością świadczenia emerytalnego.

M. P. był pracownikiem Kopalni (...) Spółki Akcyjnej w R. w okresie od 20 sierpnia 1982 roku do 28 grudnia 2005 roku. W czasie zatrudnienia pracował na stanowisku spawacza. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pracodawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca nie kwalifikował pracy wykonywanej przez powoda M. P., jako pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym.

Od rozwiązania stosunku pracy M. P. pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił dane dotyczące pracy zawarte w wystawionym przez pozwana Spółkę świadectwie pracy.

M. P. złożył wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ponowne obliczenie emerytury z uwzględnieniem współczynnika 1,8 do wysokości świadczenia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję odmowna, od której powód wniósł odwołanie. Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 7 lutego 2008 roku w sprawie VIII U 1258/07 przyznał powodowi prawo do emerytury górniczej od dnia l kwietnia 2007 roku. Decyzja z dnia 23.04.2008 roku, wydaną w wykonaniu prawomocnego wyroku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wysokość Z., obliczył wysokość emerytury powoda z uwzględnieniem przelicznika 1,8 do jej wysokości i wyrównał powodowi, świadczenie od kwietnia 2007 roku.

Wysokość emerytury pobranej przez M. P. stanowiła:

- w grudniu 2005 roku kwotę 2155,14 zł,

- w okresie od stycznia 2006 roku do września 2006 roku kwotę 2209,94 zł miesięcznie,

- w okresie od października 2006 roku do marca 2007 roku kwotę 2211,40 zł miesięcznie.

Przy uwzględnieniu okresów pracy górniczej, zgodnie decyzją ZUS wydaną w wykonaniu wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach wysokość emerytury powoda stanowiłaby:

- w okresie od grudnia 2005 roku do lutego 2006 kwotę 2897,46 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do marca 2007 roku kwotę 2964,10 zł miesięcznie.

Różnica pomiędzy wysokością emerytury górniczej obliczonej z uwzględnieniem przeliczników górniczych, a wysokością pobranej przez M. P. emerytury w okresie od grudnia 2005 roku do marca 2007 roku stanowi kwotę 11.912,68 zł.

M. P. nie zwracał się do pozwanej Spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty dochodów w związku z zaniżoną wysokością świadczenia emerytalnego.

A. S. (1) był pracownikiem Kopalni (...) Spółki Akcyjnej w R. w okresie od 4 września 1978 roku do 30 kwietnia 2002 roku. W czasie zatrudnienia pracował na stanowisku elektromontera. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pracodawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca tylko częściowo kwalifikował pracę wykonywaną przez powoda A. S. (1), jako pracę górniczą w wymiarze półtorakrotnym.

Od rozwiązania stosunku pracy A. S. (1) pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił dane dotyczące pracy zawarte w wystawionym przez pozwaną Spółkę świadectwie pracy.

Powód A. S. (1) złożył wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ponowne obliczenie emerytury z uwzględnieniem współczynnika 1,8 do wysokości świadczenia za cały okres zatrudnienia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. decyzją z dnia 2.09.2008 roku obliczył wysokość emerytury powoda z uwzględnieniem przelicznika 1,8 do jej wysokości i wyrównał powodowi świadczenie od maja 2008 roku.

Wysokość emerytury pobranej przez A. S. (1) stanowiła:

- w maju 2002 roku kwotę 2965,64 zł,

- w okresie od czerwca 2002 roku do grudnia 2002 roku kwotę 3214,18 zł miesięcznie,

- w okresie od stycznia 2003 roku do lutego 2003 roku kwotę 3178,33 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2003 roku do lutego 2004 roku kwotę 3295,93 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2004 roku do grudnia 2006 roku kwotę 3355,26 zł miesięcznie,

- w okresie od stycznia 2007 roku do lutego 2008 roku kwotę 3563,29 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2008 roku do sierpnia 2008 roku kwotę 3794,90 zł miesięcznie,

Przy uwzględnieniu okresów pracy górniczej, zgodnie decyzją ZUS wydaną w dniu 2.09.2008 roku wysokość emerytury powoda stanowiłaby:

- w maju 2002 roku kwotę 3273,43 zł,

- w okresie od czerwca 2002 roku do lutego 2003 roku kwotę 3453,55 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2003 roku do lutego 2004 roku kwotę 3581,33 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2004 roku do lutego 2006 roku kwotę 3645,79 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do lutego 2008 roku kwotę 3871,83 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2008 roku do sierpnia 2008 roku kwotę 4123,50 zł miesięcznie,

Różnica pomiędzy wysokością emerytury górniczej obliczonej z uwzględnieniem przeliczników górniczych, a wysokością pobranej przez A. S. (1) emerytury w okresie od maja 2002 roku do sierpnia 2008 roku stanowi kwotę 24.408,26 zł.

A. S. (1) nie zwracał się do pozwanej Spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty dochodów w związku z zaniżoną wysokością świadczenia emerytalnego.

H. J. był pracownikiem Kopalni (...) Spółki Akcyjnej w R. w okresie od 25 sierpnia 1980 roku do 31 grudnia 2005 roku. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pracodawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca nie kwalifikował pracy wykonywanej przez powoda H. J., jako pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym.

Od rozwiązania stosunku pracy H. J. pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił dane dotyczące pracy zawarte w wystawionym przez pozwaną Spółkę świadectwie pracy.

H. J. złożył wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ponowne obliczenie emerytury z uwzględnieniem współczynnika 1,8 do wysokości świadczenia. Decyzją z dnia 4.03.2008 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. obliczył wysokość emerytury powoda z uwzględnieniem przelicznika 1,8 do jej wysokości i wyrównał powodowi świadczenie od lutego 2008 roku.

Wysokość emerytury pobranej przez H. J. stanowiła:

- w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku kwotę 2041,58 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do stycznia 2008 roku kwotę 2088,54 zł miesięcznie.

Przy uwzględnieniu okresów pracy górniczej, zgodnie decyzją ZUS wydaną w dniu 4.03.2008 roku wysokość emerytury powoda stanowiłaby:

- w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku kwotę 2498,56 zł miesięcznie,

- w okresie od marca 2006 roku do stycznia 2008 roku kwotę 2556,03 zł miesięcznie.

Różnica pomiędzy wysokością emerytury górniczej obliczonej z uwzględnieniem przeliczników górniczych, a wysokością pobranej przez H. J. emerytury w okresie od stycznia 2006 roku do stycznia 2008 roku stanowi kwotę 11.666,23 zł.

H. J. nie zwracał się do pozwanej Spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty dochodów w związku z zaniżona, wysokością świadczenia emerytalnego.

Sąd Rejonowy powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dowodów zgromadzonych w sprawie, w szczególności w oparciu o dowody z dokumentów, których prawdziwość nie była kwestionowana, a także na podstawie dokumentów zawartych w aktach osobowych powodów oraz zeznań powodów.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo H. J. zasługuje na uwzględnienie w całości, zaś powództwa pozostałych powodów zasługują na uwzględnienie w przeważającym zakresie.

Wskazał, że zgodnie z art. 37 ust. l ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2004r., Nr 39, póz. 353 ze zm.) przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury pracownikom zatrudnionym pod ziemią oraz w kopalniach siarki lub węgla brunatnego zalicza się w wymiarze półtorakrotnym następujące okresy pracy na obszarze Państwa Polskiego:

– w przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy
innych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów
maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy
głębieniu szybów i robotach szybowych,

– w drużynach ratowniczych,

– w charakterze mechaników sprzętu ratowniczego drużyn ratowniczych.

Według przepisu art. 51 ust. l pkt 2 ww. ustawy przy ustalaniu wysokości górniczych emerytur, stosuje się przelicznik 1,8 za każdy rok pracy, o której mowa w art. 37. Oznacza to, że przelicznik 1,8 dotyczy okresu pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej.

W ocenie Sądu Rejonowego pozwana Spółka nieprawidłowo określiła charakter pracy górniczej wykonywanej przez powodów, nie zakwalifikowała ich pracy w wymiarze półtorakrotnym, co zostało potwierdzone wyrokami Sądu Okręgowego w Gliwicach i decyzjami ZUS o ponownym obliczeniu wysokości należnej im emerytury.

Pozwana Spółka wystawiła powodom świadectwa pracy, w których nie wskazała, iż powodowie w okresie zatrudnienia wykonywali prace górniczą w wymiarze półtorakrotnym. Dokumenty te stanowiły podstawę do ustalenia uprawnień emerytalnych powodów i wysokości należnej im emerytury.

Zdaniem Sądu Rejonowego, wszyscy powodowie wykazali, iż ponieśli szkodę w postaci obniżonej wysokości emerytury w związku z wystawieniem przez pracodawcę świadectw pracy, zawierających nieprawidłowe informacje o charakterze wykonywanej przez nich pracy, które stały się podstawą do ustalenia wysokości emerytur przez organ rentowy.

Przepis art. 97 k.p. reguluje treść obowiązku wydania przez pracodawcę świadectwa pracy pracownikowi. Sama treść świadectwa pracy określona została przez przepis art. 97 § 2 k.p. oraz przepis § l rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania z dnia 15 maja 1996 roku (Dz .U. Nr 60, poz. 282). Zgodnie z § 2 art. 97 k.p. w świadectwie pracy należy podać między innymi informacje dotyczące okresu i rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanych stanowisk, a także inne informacje niezbędne do ustalenia uprawnień pracowniczych i uprawnień z ubezpieczenia społecznego.

Zakres informacji, które zgodnie z § l cytowanego rozporządzenia określone zostały jako niezbędne do ustalenia uprawnień pracownika ze stosunku pracy i ubezpieczenia społecznego obejmuje także wiadomości dotyczące okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Dodatkowym potwierdzeniem zakresu obowiązków pracodawcy, co do wykazania okresów pracy górniczej są przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r., Nr 39, poz. 353 ze zm.). Zgodnie z treścią art. 125a ust. 2 płatnik składek jest zobowiązany do wystawienia dokumentów (zaświadczeń) w celu udowodnienia okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, okresów pracy górniczej oraz okresów pracy na kolei. Posłużenie się przez ustawodawcę ogólnym sformułowaniem „dokumenty” przemawia za włączeniem w zakres tego pojęcia także świadectwa pracy i świadectwa wykonywania pracy górniczej.

Pozwana Spółka podnosiła, iż powodom przysługuje przede wszystkim roszczenie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ do zakresu jego zadań należy ustalanie prawa i wysokości świadczeń emerytalnych oraz ich wypłata. Zdaniem pozwanej, Zakład Ubezpieczeń Społecznych odpowiada za wadliwość decyzji, zgodnie z koncepcją obiektywnej błędności, prezentowaną przez Sąd Najwyższy, nawet jeśli u podstaw błędu leżało zachowanie pracodawcy nienależycie wypełniającego obowiązki z dziedziny ubezpieczeń społecznych.

Sąd I instancji nie podzielił stanowiska strony pozwanej w tym zakresie podnosząc, iż żaden przepis nie nakłada na organ rentowy obowiązku kontrolowania zgodności zapisów zawartych w świadectwie pracy z danymi zawartymi w znajdującej się w posiadaniu pracodawcy dokumentacji związanej z wykonywaniem pracy górniczej. Konstrukcja obiektywnie błędnej decyzji organu rentowego nie może prowadzić do obciążenia tego organu skutkami wszystkich błędów innych instytucji, w szczególności zakładów pracy nienależycie wykonujących swoje obowiązki. Gdyby intencją ustawodawcy było istotnie zobowiązanie organu rentowego do każdorazowego wyrównania świadczeń w przypadku błędów innych instytucji, to takie zobowiązanie znalazłoby uregulowanie ustawowe (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lipca 1998 roku, III AUa 423/98, OSA rok 1999/7/91; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 czerwca 2003 roku, III AUa 324/02, OSA rok 2004/2/4).

Za uzasadniony uznał także pogląd, iż nie można czynić organu rentowego odpowiedzialnym, czy choćby współodpowiedzialnym, za błąd pracodawcy z takich przyczyn, jak trudności interpretacyjne przy stosowaniu przepisów obowiązującego prawa (por. punkt II cytowanego wyżej wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lipca 1998 roku).

Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, pozwany pracodawca nienależycie wykonał obowiązki związane z wydaniem powodom świadectw pracy, bowiem informacje niezbędne do ustalenia uprawnień powodów z ubezpieczenia społecznego zawarte w świadectwach pracy, nie odzwierciedlają rzeczywistego rodzaju pracy wykonywanej przez powodów. Ponosi zatem odpowiedzialność za szkodę na podstawie art. 471 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2005 roku, II PK 36/04, OSNP 2005/8/106).

Zgodnie z przepisem art. 471 k.c. pracodawca odpowiada majątkowo za szkody wynikłe wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków wobec pracownika. Pracownik musi zatem udowodnić istnienie zobowiązania, powstanie szkody i jej wysokości oraz związek przyczynowy między szkodą a niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania przez zakład pracy.

Już pod rządami ustawy z dnia 14 grudnia 1982 roku o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, póz. 267 ze zm.) obowiązywał przepis art. 96 nakładający na zakłady pracy określone obowiązki wobec pracowników w związku z realizacją ich uprawnień do świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych. Z kolei przepis art. 97 ust. 1 pkt 2 tej ustawy stanowił podstawę dla roszczeń pracowników, którzy ponieśli szkodę wskutek niedopełnienia lub nienależytego dopełnienia przez zakład pracy obowiązków wynikających z art. 96 ustawy, wskazując jednocześnie, że pracownik może dochodzić naprawienia szkody według przepisów prawa cywilnego. Podstawą dochodzenia tego typu roszczeń odszkodowawczych był przepis art. 471 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1996 roku wraz z uzasadnieniem, II UKN 15/96, OSNP 1997/12/223, wyrok Sadu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2007 roku, II PK 5/07, OSNP 2008, Nr 19-20/285).

Przepis art. 471 k.c. stanowi podstawę dochodzenia przez pracowników roszczeń odszkodowawczych od pracodawców z tytułu otrzymania niższego świadczenia emerytalnego wskutek nienależytego wykonania zobowiązania przez pracodawcę, także w czasie obowiązywania ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Źródłem stosunku zobowiązaniowego pomiędzy powodem i pozwaną Spółką jest przepis 125a ust. 2 powołanej ustawy. Z art. 471 k.c. wynika domniemanie winy dłużnika (pracodawcy), natomiast pracownik powinien wykazać szkodę majątkową pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania. Pracownik otrzymujący od pracodawcy dokumenty stanowiące podstawę do ustalenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego ma prawo uważać, iż takie dokumenty zostały wydane zgodnie z obowiązującym prawem. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem pracodawca jest obowiązany do aktywnej dbałości o emerytalne-rentowe interesy pracownika, gdyż powinność ta nie tylko pozostaje w związku ze stosunkiem pracy, ale także obarcza pracodawcę jako podmiot uczestniczący w funkcjonowaniu systemu ubezpieczeń społecznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2008 roku wraz z uzasadnieniem, I PK 245/07, M. P. Pr. z 2008 roku, Nr 11, poz. 586).

Odpowiedzialność pozwanego pracodawcy według przepisów prawa cywilnego skutkuje również zastosowaniem przepisów prawa cywilnego do oceny przedawnienia.

W zakresie roszczeń dotyczących odszkodowania z tytułu otrzymywania niższego świadczenia emerytalnego brak jest szczególnych przepisów dotyczących przedawnienia roszczeń, tym samym do przedawnienia roszczeń powodów mają zastosowanie przepisy ogólne kodeksu cywilnego, bowiem wymagalność i przedawnienie roszczenia odszkodowawczego dochodzonego na zasadach ogólnych (art. 471 k.c.) ustalane są przy zastosowaniu reguł określonych w art. 117-125 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 1999 roku, III CRN 474/98, Wokanda 2000/2/1).

Zgodnie z treścią art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

W przedmiotowej sprawie zastosowanie mają reguły ogólne i 10-letni okres przedawnienia z art. 118 k.c. w zw. z art. 120 k.c. Roszczenie o naprawienie szkody staje się wymagalne najwcześniej w dniu, w którym powstaje szkoda, a nie w dniu nienależytego wykonania zobowiązania. Początek przedawnienia należy łączyć ze szkodą, która u powoda powstała w dniu wypłacenia mu emerytury w zaniżonej wysokości. Szkoda powstawała sukcesywnie, za każdym razem, gdy powodowi wypłacano zaniżone świadczenie emerytalne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1996 roku wraz z uzasadnieniem, II UKN 15/96, OSNP 1997/12/223, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2007 roku wraz z uzasadnieniem, II PK 5/07, OSNP 2008/19-20/285).

Pełnomocnik pozwanej Spółki podniósł zarzut przedawnienia części roszczeń powodów z uwagi na to, iż roszczenia te dotyczą świadczeń okresowych.

Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska pozwanego w tym zakresie. Roszczenia powodów znajdują oparcie w art. 471 k.c., mają charakter odszkodowawczy. Powodowie zobowiązani byli wykazać szkodę majątkową pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pracodawcę. Wykazanie wysokości szkody mogło nastąpić poprzez zsumowanie różnicy wysokości świadczeń należnych powodom w spornych okresach, a świadczeń otrzymanych przez powodów. W ocenie Sądu powodowie bezspornie wykazali poniesienie i wysokość szkody majątkowej. Gdyby swoje roszczenia skierowali przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, wówczas byłyby one roszczeniami o świadczenie okresowe, roszczeniami o wyrównanie świadczenia emerytalnego, które to świadczenie ma charakter okresowy.

Do roszczeń powodów nie mają także zastosowania przepisy Kodeksu pracy dotyczące przedawnienia roszczeń.

Sprawy z powództwa byłego pracownika przeciwko zakładowi pracy o odszkodowanie z tytułu otrzymywania niższego świadczenia emerytalnego wskutek nienależytego dopełnienia obowiązków przez zakład pracy należą do kategorii spraw z zakresu prawa pracy w rozumieniu art. 476 § l pkt l k.p.c., jako sprawy o roszczenia związane ze stosunkiem pracy, nie zaś jako sprawy ze stosunku pracy. Roszczenia powodów nie są roszczeniami ze stosunku pracy, bowiem nie dochodzą oni sprostowania świadectwa pracy, a odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku wystawienia wadliwego świadectwa pracy (art. 99 § l i 2 k.p.) inną niż utrata zarobków w związku z pozostawaniem bez pracy. Podstawę ich roszczeń stanowią przepisy Kodeksu cywilnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 roku, II PK 36/04, OSNP 2005/8/106).

Instytucja przedawnienia została uregulowana w Kodeksie pracy w art. 291. Zgodnie z treścią § 1 tegoż artykułu roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

Instytucja przedawnienia, związana ściśle z upływem czasu, ma na celu usunięcie niepewności w szeroko pojętych stosunkach pracy, poprzez zmuszenie stron tego stosunku do sprawnego dochodzenia swych roszczeń na drodze sądowej, w miarę krótkich okresach od chwili ich powstania.

Kodeks pracy uregulował instytucję przedawnienia w miarę kompleksowo, obejmując nią zarówno roszczenia majątkowe, jak i niemajątkowe, wynikające przy tym ze wszystkich stosunków pracy, bez względu na źródło ich powstania. Regulacja Kodeksu pracy, w omawianym zakresie, w dużej mierze zbliżona jest do unormowań zawartych w Kodeksie cywilnym (por. art. 117-125 k.c.), a nawet w sprawach dotyczących przedawnienia roszczeń pracodawcy przeciwko pracownikowi o naprawienie szkody wyrządzonej w sposób umyślny – odwołuje się wprost do tych ostatnich przepisów (por. art. 291 § 3 k.p.). Ma to praktyczne znaczenie, gdyż w sprawach o roszczenia ze stosunku pracy pozwala na wykorzystywanie dorobku orzecznictwa sądowego, ukształtowanego na tle przepisów Kodeksu cywilnego i umożliwia odpowiednie stosowanie rozwiązań tego kodeksu na podstawie przepisu art. 300 k.p.

Pojęcie „sprawy z zakresu prawa pracy” jest przedmiotowo szersze od pojęcia „sprawy ze stosunku pracy”, obejmuje ono bowiem również sprawy związane ze stosunkiem pracy, ale nie będące roszczeniem ze stosunku pracy.

Przepis art. 291 § l k.p. precyzyjnie wskazuje, iż z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, ulegają przedawnieniu roszczenia ze stosunku pracy. Przepis ten nie wymienia roszczeń związanych ze stosunkiem pracy, do których należy roszczenie zgłoszone przez powoda.

Jak wskazano wcześniej, odpowiedzialność z tytułu otrzymywania niższego świadczenia emerytalnego, będąca następstwem niewłaściwego wykonania obowiązków przez pracodawcę, jest odpowiedzialnością kontraktową, której podstawę prawną stanowi art. 471 k.c. Podstawa prawna roszczenia majątkowego określa termin jego przedawnienia (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2007 roku, II PK 5/07, OSNP 2008/19-20/285).

W ocenie Sąd Rejonowego, brak jest jakichkolwiek powodów do uwzględnienia zarzutu przedawnienia roszczeń.

W niniejszej sprawie jest niewątpliwe, że zaniżenie świadczenia emerytalnego wszystkich powodów spowodowane zostało przez działanie zakładu pracy, bowiem zakład ten na skutek nienależytego wykonania obowiązków dokonał wadliwej, niezgodnej ze stanem faktycznym, kwalifikacji pracy powodów i wystawił wadliwe świadectwa pracy.

Sąd Rejonowy opierając się na wyliczeniach dokonanych przez organ rentowy, ustalił, iż różnica pomiędzy wysokością emerytury powodów z uwzględnieniem pracy w wymiarze półtorakrotnym, a wysokością pobranej przez powodów emerytury w spornych okresach stanowi kwoty: w stosunku do powoda W. R. 16.896,42 zł, w stosunku do powoda L. R. 9.707,27 zł, w stosunku do A. S. (1) 24.408,26 zł, w stosunku do powoda M. P. 11.912,68 zł, zaś w odniesieniu do powoda H. J. 11.666,23 zł.

Mając na uwadze powyższe rozważania i powołane w nich przepisy, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego (...) S. A. w R. na rzecz powodów wymienione kwoty tytułem odszkodowania, oddalając powództwa w pozostałym zakresie. W odniesieniu do powoda A. S. (1) Sąd Rejonowy będąc związany żądaniem sprecyzowanym w piśmie procesowym z dnia 7 maja 2009 roku zasądził kwotę 24.148,83 złotych i wobec cofnięcia pozwu w zakresie przekraczającym tę kwotę umorzył postępowanie na podstawie art. 355 § l i 2 kpc w związku z art. 203 § 4 kpc i art. 469 kpc.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 §1 i 2 k.c., przyjmując w odniesieniu do powodów L. R., M. P. i H. J. za daty wymagalności roszczeń daty doręczenia pozwów, nie zaś daty jego wniesienia, bowiem powodowie wcześniej nie występowali do pozwanego z wezwaniem do dobrowolnej zapłaty kwoty odszkodowania. W tym zakresie żądanie odsetek zostało oddalone.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 kpc, wyrażającego zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów, biorąc pod uwagę okoliczność, iż powództwo W. R. zostało uwzględnione w 77 %, a powództwo A. S. (1) w 56 %. Stosując powyższą zasadę wysokość kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, póz. 1348 i 1349 ze zm.).

Na podstawie art. 113 ust. l ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku (Dz. U. Nr 167, póz. 1398 ze zm.) w zw. z art. 100 kpc Sąd Rejonowy nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3717,00 złotych tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych, odpowiadającą opłacie od uwzględnionej części powództw, której powodowie nie mieli obowiązku uiścić.

Powyższy wyrok zaskarżył w zakresie punktów: 1, 2, 3, 4, 5, 8, 9, 10 apelacją pozwany zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 68 ust 1 pkt 1lit. b z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 133 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS przez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że ZUS nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wydanie błędnej decyzji emerytalnej, oraz że ZUS nie jest zobowiązany do wypłaty wyrównania zaniżonego świadczenia emerytalnego za okres 3 lat bezpośrednio poprzedzających miesiąc, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy;

- art. 471 k.c. poprzez przyjęcie, iż to pracodawca nienależycie wykonał swoje obowiązki związane z wydaniem powodom świadectwa pracy;

- art. 471 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i określenie wysokości poniesionej szkody przez Sąd I instancji przy uwzględnieniu kwot brutto emerytury zamiast kwot netto.

- art.118 kc poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie będą miały zastosowania okresy przedawnienia właściwe dla świadczeń okresowych.

Dodatkowo pozwany podniósł zarzut obrazy przepisu art. 291 § 1 kp przez jego nieuwzględnienie

Wskazując na powyższe pozwany wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w części zaskarżonej i oddalenie powództw, bądź ewentualnie o jego uchylenie w części zaskarżonej i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od powodów kosztów procesu za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnicy powodów W. R. i A. S. (1) wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz ww. powodów kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 23 marca 2010 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Tryb. w sprawie V Pa 117/09, uwzględnił częściowo apelację i zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że :

- w punkcie 1 zasądzoną na rzecz powoda W. R. kwotę 16.896,42 złotych obniżył do kwoty 13.504,39 złote i oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

- w punkcie 2 zasądzoną na rzecz powoda L. R. kwotę 9.707,27 złotych obniżył do kwoty 7.765,82 złotych i oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

- w punkcie 3 zasądzoną na rzecz powoda A. S. (1) kwotę 24.148,83 złotych obniżył do kwoty 18.339,94 złotych i oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

- w punkcie 4 zasądzoną na rzecz powoda M. P. kwotę 16.896,42 złotych obniżył do kwoty 9.529,08 złotych i oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

- w punkcie 5 zasądzoną na rzecz powoda H. J. kwotę 11.666,23 złotych obniżył do kwoty 9.317,80 złotych i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Ponadto zasądzoną tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za I instancję w punkcie 8 na rzecz W. R. kwotę 1.386 złotych obniżył do kwoty 1.116 złotych a w punkcie 9 na rzecz A. S. (1) kwotę 1.008 złotych obniżył do kwoty 774 złote oraz oddalił apelację w pozostałej części. Zasądził również od pozwanego na rzecz powodów: W. R. kwotę 720 złotych, na rzecz A. S. (1) kwotę 684 złote, L. R. kwotę 480 złotych, H. J. kwotę 720 złotych, M. P. kwotę 720 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim uwzględnił apelację jedynie w tej części w jakiej Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego różnicę w wysokości emerytur w kwocie brutto, zasądzając na rzecz powodów kwoty netto. W pozostałej części apelację oddalił podzielając
w całości ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne Sądu Rejonowego co do powstania szkody, jej wysokości oraz 10-letniego terminu przedawnienia.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanej, zaskarżając powyższy wyrok w całości, poza uwzględnioną częścią apelacji.

Pełnomocnicy powodów W. R. i A. S. (1) wnieśli
o oddalenie skargi kasacyjnej i zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania kasacyjnego.

Postanowieniem z dnia 22 marca 2011 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim odrzucił skargę kasacyjną wniesioną przez pełnomocnika pozwanego w stosunku do powodów L. R., M. P. i H. J..

Wyrokiem z dnia 18 października 2011 r. Sąd Najwyższy w sprawie I PK 54/11 uchylił zaskarżony wyrok w stosunku do W. R. i A. S. (1) i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu – Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Tryb. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, iż zarzut naruszenia art. 291 kp w zw. z art. 471 kc w zw. z art. 300 kp okazał się zasadny, bowiem Sąd Okręgowy przyjął niewłaściwie 10 –letni okres przedawnienia dochodzonego roszczenia z tytułu wydania niewłaściwego świadectwa pracy, w tym świadectwa wykonywania pracy górniczej, podczas gdy termin ten na podstawie art. 291 k.p. jest 3-letni. Ponadto Sąd Najwyższy wskazał, że zachowanie powodów wypełnia znamiona przyczynienia się do szkody w rozumieniu art. 362 kc i w konsekwencji ciężar wadliwości wydanego świadectwa pracy strony winny wziąć na siebie po połowie.

S ąd Okręgowy po ponownym rozpoznaniu sprawy ustalił dodatkowo co następuje:

W okresie od 1 grudnia 2005 roku do 31 lipca 2007 roku emerytura W. R. była zaniżona o łączną kwotę 13.504,37 złote netto.

W okresie od 1 grudnia 2005 roku do 30 kwietnia 2008 roku emerytura A. S. (1) była zaniżona o łączną kwotę 7.135,29 złotych netto.

(dowód: opinia biegłego z zakresu ekonomii i rachunkowości J. Ś. k. 422-432 tom III)

Sąd Okręgowy po ponownym rozpoznaniu sprawy uznał, że a pelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Na wstępie należy zaznaczyć, że Sąd przy ponownym rozpoznawaniu apelacji pozwanego na podstawie art. 398 20 k.p.c. jest związany wykładnią prawa dokonaną w niniejszej sprawie przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 października 2011 r. sygn. akt I PK 54/11. W wyroku tym Sąd Najwyższy przesądził, że konstrukcję przedawnienia wynikającą z art. 291 § 1 k.p. należy zastosować do roszczenia o odszkodowanie z tytułu otrzymywania niższej emerytury wskutek wydania przez pracodawcę niewłaściwego świadectwa pracy oraz niewydania zaświadczenia o pracy górniczej . Sąd Najwyższy odwołał się w tym względzie do poglądów dotyczących przedawnienia wyrażonych w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 19 stycznia 2011 roku w sprawie I PZP 5/10 (lex nr 685249), uznając że mają one zastosowanie w niniejszej sprawie ze względów przedmiotowo-podmiotowych. Sąd Najwyższy przyjął także, że zachowanie powodów wypełnia znamiona przyczynienia się do szkody w rozumieniu art. 362 k.c. w wysokości 50%. Powodowie zaniechali bowiem zarówno weryfikacji wydanego świadectwa pracy jak i kwestionowania pierwotnej decyzji emerytalnej, pomimo spoczywającego na nich obowiązku sprawdzenia otrzymanego świadectwa pracy co do jego zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy..

W będącej przedmiotem osądu sprawie nie budzi wątpliwości, wobec milczącego przyznania tej okoliczności przez stronę pozwaną na etapie postępowania apelacyjnego, iż powodowie w okresie swojego zatrudnienia u pozwanego wykonywali zatrudnienie górnicze. Faktu tego pozwany pracodawca nigdy nie kwestionował.

Poza sporem jest także, że pozwany wystawił powodom świadectwo pracy, w którym wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 97&2 k.p. nie potwierdził faktu wykonywania przez nich pracy górniczej, co oznacza że było ono wadliwe.

Z mocy art. 97&2 k.p. w świadectwie pracy należy podać m.in. informacje niezbędne do ustalenia uprawnień pracowniczych i uprawnień z ubezpieczenia społecznego. Doprecyzowanie obowiązków w tym zakresie zawiera rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w dnia 15 maja 1996 roku w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (Dz. U. Nr 60, poz. 282) wprowadzające w § 1 ust. 1 pkt 11 wymóg wskazania okresów wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (co obejmuje także pracę górniczą). Jednocześnie należy podnieść, iż zdaniem Sądu Okręgowego dodatkowym potwierdzeniem zakresu obowiązków pracodawcy co do wykazania w świadectwie pracy okresów pracy górniczej są zapisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Istotny jest w tym zakresie zwłaszcza przepis art. 125a § 2 stanowiący, iż płatnik składek jest zobowiązany do wystawienia dokumentów (zaświadczeń) w celu udowodnienia okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, okresów pracy górniczej oraz okresów pracy na kolei. Posłużenie się przez ustawodawcę we wstępnej części przepisu ogólnym sformułowaniem „dokumenty” przemawia zdaniem Sądu Okręgowego za włączeniem w zakres tego pojęcia także świadectw pracy.

Prowadzi to ostatecznie do konkluzji, iż obowiązki pracodawcy przy wystawieniu świadectwa pracy obejmują w zakresie umieszczenia w jego treści informacji niezbędnych do ustalenia uprawnień z ubezpieczenia społecznego m.in. wymóg prawidłowego wykazania okresów pracy górniczej. Na marginesie tylko zaznaczyć wypada, iż ustawodawca dla zabezpieczenia prawidłowego wykonania tego obowiązku przy wystawianiu świadectwa pracy (czyli w momencie rozwiązania stosunku pracy) wymaga od pracodawcy, aby ten w okresie obowiązywania umowy o pracę na bieżąco ewidencjonował okresy pracy górniczej. Szczegółowe postanowienia w tym zakresie zamieszczone są w przepisach Rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 6 lutego 2004 roku w sprawie ewidencjonowania przez pracodawców okresów zatrudnienia na stanowiskach, na których okresy pracy górniczej zalicza się w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury oraz na niektórych innych stanowiskach pracy górniczej (Dz. U. Nr 40, poz. 358).

Skoro zatem przepisy nakładają na pracodawcę obowiązek wydania pracownikowi właściwego (kompletnego) świadectwa pracy, a o jego kompletności decyduje m.in. zamieszczenie w jego treści informacji niezbędnych do ustalenia uprawnień z ubezpieczenia społecznego (prawidłowego wykazania okresów pracy górniczej), to naruszenie przez pracodawcę tego obowiązku i wyrządzenie szkody wywołanej brakiem informacji lub podaniem informacji błędnych rodzi po stronie pracodawcy odpowiedzialność odszkodowawczą, której podstawę stanowi art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. (tak. por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 roku, II PK 36/04, OSNP z 2005/8/106).

Odpowiedzialności takiej nie ponosi natomiast wobec powodów - jak chce pozwany - organ rentowy. Należy podkreślić, że organ wydaje decyzje na podstawie przedłożonych przez ubezpieczonego dokumentów. Jednym z takich dokumentów jest świadectwo pracy. Wprawdzie świadectwo pracy jest dokumentem o charakterze informacyjnym, a więc potwierdzającym stan faktyczny i jako takie nie może być samodzielnym źródłem praw i obowiązków wynikających ze stosunku pracy. Nie mniej jest ono dokumentem mającym wartość dowodową przy ustaleniu uprawnień i świadczeń z systemu zabezpieczenia społecznego, w tym ustalenia prawa do zaopatrzenia emerytalnego i rentowego, a także określenia wysokości tychże świadczeń (por. Monika Tomaszewska, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 roku, II PK 36/04, GSP- Prz. Orz. z 2005/4/18). Jednocześnie żaden przepis nie nakłada na organ emerytalno-rentowy obowiązku kontrolowania zgodności zapisów zawartych w świadectwie z danymi zawartymi w znajdującej się w posiadaniu pracodawcy dokumentacji związanej z wykonywaniem pracy górniczej. Tym samym nie jest dopuszczalne obciążanie ZUS-u skutkami błędów pozwanego pracodawcy, który nienależycie wykonał swoje obowiązki (por. punkt I wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lipca 1998 roku, III AUa 423/98, OSA z 1999/7-8/42, zob. też wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 czerwca 2003 roku, III AUa 324/02, Pr. Pracy 2004/1/42, OSA 2004/2/4). W szczególności nie można czynić organu emerytalno-rentowego odpowiedzialnym lub choćby współodpowiedzialnym za błąd pracodawcy z takich przyczyn jak trudności interpretacyjne przy stosowaniu przepisów obowiązującego prawa (powodowane na przykład złożonością tych przepisów czy wejściem w życie nowych regulacji w następstwie nasilonych zmian ustawodawczych – zob. punkt II cytowanego wyżej wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lipca 1998 roku).

Biorąc powyższe pod uwagę za chybione należy uznać podniesione w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia art. 471 k.c., art. 68 ust 1 pkt 1 ppkt b ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, oraz art. 133 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W świetle natomiast wykładni przepisów prawa w niniejszej sprawie dokonanej przez Sąd Najwyższy co do terminu przedawnienia roszczeń odszkodowawczych powoda, za zasadny należy uznać zarzut apelacji naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. 291 k.p. i art. 117 k.c. Czyni to błędnym stanowisko Sądu Rejonowego, iż roszczenie zgłoszone przez powoda nie wynika ze stosunku pracy lecz należy do roszczeń związanych ze stosunkiem pracy, co wyklucza zastosowanie do tego roszczenia terminu przedawnienia wynikającego art. 291 § 1 k.p. Sąd Rejonowy przyjął, iż podstawa prawna roszczenia art. 471 k.c. określa termin przedawnienia wynikający z art. 117 k.c.

Stanowisko tego nie można zaakceptować. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 stycznia 2011 roku, I PZP 5/10, LEX nr 685249, wydanej w analogicznej sprawie, podzielonej przez Sąd Najwyższy także w niniejszej sprawie, stwierdził bowiem, iż roszczenie o odszkodowanie z tytułu otrzymanej niższej emerytury wskutek wydania przez pracodawcę niewłaściwego świadectwa pracy oraz niewydania zaświadczenia o pracy górniczej przedawnia się na podstawie art. 291 § 1 k.p.

W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy wskazał, iż wydanie zaświadczenie o istnieniu szczególnych okoliczności pracy (tj. pracy w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze, pracy górniczej czy na kolei) stanowi nie tylko obowiązek wydania świadectwa pracy, lecz jest też pochodną pracodawczego obowiązku prowadzenia dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akt osobowych (art. 94 pkt 9a k.p.). Niezależnie jednak od tego, czy jest to tylko obowiązek związany z wydaniem świadectwa pracy, czy obowiązek szerszy, zawsze wynika on ze stosunku pracy, czyli ma charakter obligacyjny. Odnosząc się natomiast do możliwości stosowania przepisów Kodeksu cywilnego do stosunków pracy (art. 300 k.p), Sąd Najwyższy stwierdził m.in., iż o sprawie nieuregulowanej przepisami prawa pracy możemy mówić jedynie w zakresie odpowiedzialności i stosować w związku z tym art. 471 k.c. Natomiast z uwagi na istnienie unormowań art. 291 i nast. k.p. w zakresie przedawnienia, kwestie te są uregulowane w prawie pracy i nie ma podstaw do sięgania do art. 117 i nast. k.c. a zatem, iż nie ma miejsca na stosowanie przepisów kodeksu cywilnego o przedawnieniu do stosunków pracy.

Według art. 291 § 1 k.p. roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Kodeks pracy nie precyzuje bliżej pojęcia „wymagalności”. Odpowiedzi na powyższe pytanie należy zatem szukać w wykładni art. 120 k.c. w zw. z art. 300 k. p., jak również w przepisie art. 455 k.c. Z porównania przepisów art. 291 § 1 k.p. i art. 120 § 1 k.c. wynika, że początek biegu przedawnienia został w nich unormowany podobnie.

W kwestii wymagalności roszczeń, w tym roszczeń ze stosunku pracy, wypowiadał się wielokrotnie Sąd Najwyższy. I tak, w wyroku z dnia 25 marca 1981 roku, I PRN 6/81, LEX nr 14578 Sąd Najwyższy stwierdził, iż bieg terminu przedawnienia ustanowiony w art. 291 § 1 k.p. liczyć należy od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. O wymagalności zaś roszczenia decyduje chwila, kiedy uprawniony mógł zażądać spełnienia świadczenia.

Data wymagalności poszczególnych roszczeń wynika zatem z konkretnych przepisów kodeksu pracy i innych przepisów prawa pracy. W uzasadnieniu wyroku z dnia 18 stycznia 2008 roku, V CSK 367/07, LEX nr 371387 Sąd Najwyższy określił „wymagalność roszczenia” jako stan potencjalny, o charakterze obiektywnym, którego początek następuje od chwili, w której wierzytelność zostaje uaktywniona (wówczas też następuje początek biegu przedawnienia) oraz że doniosłość prawna wymagalności wiąże się z jej nadejściem, w przeciwieństwie do terminu spełnienia świadczenia, którego doniosłość prawna wiąże się z wygaśnięciem, rodząc konsekwencje w postaci opóźnienia albo zwłoki. Roszczenia mogą uzyskać przymiot wymagalności – w dniu oznaczonym przez ustawę lub przez czynność prawną albo w dniu wynikającym z właściwości zobowiązania, w tym również niezwłocznie po jego powstaniu. Początek wymagalności nie da się ująć w jedną regułę obowiązującą dla wszystkich stosunków prawnych, zależy on bowiem od charakteru zobowiązań i ich właściwości.

Roszczenie jest zatem wymagalne wówczas, gdy wierzyciel może wymagać jego spełnienia, a dłużnik ma obowiązek spełnienia swego zobowiązania.

Sąd w niniejszej sprawie podzielił stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2012r. w sprawie I PK 88/12, zgodnie z którym początek biegu terminu przedawnienia dla każdego z roszczeń odszkodowawczych z tytułu wypłaty obniżonej emerytury należy liczyć odrębnie, zaś termin przedawnienia dla każdego z tak ujętych roszczeń upływa po 3 latach od ich wymagalności. Powód w wyniku działania strony pozwanej (wadliwego sporządzenia dokumentacji pracowniczej) ponosił bowiem sukcesywnie, co miesiąc, szkody majątkowe w postaci otrzymywania świadczenia emerytalnego w niższej wysokości od przysługującej. Trzyletni termin przedawnienia z art. 291 § 1 KP w odniesieniu do każdej z takich szkód biegnie więc odrębnie.

W przedmiotowej sprawie szkoda powodów powstała na skutek ustalenia, a następnie wypłaty przez organ rentowy emerytury w wysokości niższej niż im przysługiwała po uwzględnieniu okresów pracy górniczej. Szkoda jest następstwem wydania niewłaściwego świadectwa pracy przez pozwanego. Pomiędzy zdarzeniem wywołującym szkodę, a szkodą zachodzi adekwatny związek przyczynowy.

Wysokość szkody Sąd ustalił w oparciu u niekwestionowaną przez strony opinię biegłego.

Termin płatności emerytury powoda A. S. (1) przypada na 25 dzień każdego miesiąca (k. 38) a powoda W. R. na 10 dzień każdego miesiąca (k. 5a) . Z dniem wypłaty każdej kolejnej zaniżonej emerytury stawały się zatem wymagalne poszczególne roszczenia powodów o odszkodowanie z tego tytułu. Z tą bowiem datą powodowie mogli wymagać od pozwanego spełnienia świadczenia, skoro uważali że wypłacone im emerytury są zaniżone. Powodowie nie musieli czekać na zakończenie postępowań ubezpieczeniowych w sprawie o przeliczenie wysokości emerytury toczących się przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Zakończenie tych postępowań pozwoliło powodom jedynie na precyzyjne określenie wysokości szkody przez porównanie świadczenia wyliczonego przez ZUS z kwotą emerytury dotychczas pobieranej. O wymagalności roszczenia nie decyduje świadomość szkody oraz jej wysokości, lecz sama możliwość zażądania jego spełnienia.

Biorąc pod uwagę czasokres dochodzonych pozwem z dnia 6 listopada 2008r roszczeń przez powoda W. R. tj. od grudnia 2005 roku do lipca 2007 roku, należy stwierdzić że jego roszczenia nie uległy przedawnieniu.

Przedawnieniu uległa natomiast zgodnie z art. 291 § 1 k.p. część roszczeń dochodzonych pozwem z dnia 18 grudnia 2008r. przez powoda A. S. (1), a mianowicie za okres od maja 2002 roku do listopada 2005 roku i w tym zakresie powództwo podlega oddaleniu. Powodowi A. S. (1) należy się zatem odszkodowanie z tytułu wypłaty zaniżonej emerytury jedynie za okres od grudnia 2005 roku do kwietnia 2008 r.

Zasadne są podniesione w apelacji zarzuty w zakresie rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego co do określenia wysokości poniesionej przez powodów szkody przy uwzględnieniu kwot brutto emerytury zamiast kwot netto. Ma rację pełnomocnik pozwanego, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo określił wysokość szkody, przez co naruszył zasadę wyrażoną w art. 471 kc w zw. z art. 361 § 2 kc. Stosownie do treści art. 361 § 2 kc naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 sierpnia 1970 roku w sprawie I PR 283/70, podstawą do obliczenia odszkodowania za wypadki przy pracy lub choroby zawodowe są zarobki netto pracownika, nie zaś jego zarobki brutto.

W ocenie Sądu Okręgowego, z tezą powyższą należy się zgodzić, uznając, że faktyczny dochód pracownika obejmuje kwoty po odjęciu należności publicznoprawnych takich jak podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki na NFZ . Jest to tym bardziej zasadne, iż odszkodowania zasądzane wyrokami sądów zwolnione są z podatku dochodowego od osób fizycznych na mocy art. 21 pkt 3b) ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Tym samym stwierdzić należy, iż przyznanie powodom odszkodowania w wysokości różnicy świadczenia brutto prowadzi de facto do naprawienia szkody w wymiarze wyższym, aniżeli wysokość rzeczywiście poniesionej straty. Z tych względów Sąd Okręgowy ustalił wysokość szkody powodów w wartościach kwot netto.

Jak wynika z podzielonej przez Sąd Okręgowy opinii biegłego księgowego emerytura powodów została obniżona w przypadku:

- W. R. o łączną kwotę 13.504,37 złotych netto w okresie od grudnia 2005 roku do lipca 2007 roku;

- A. S. (2) o łączną kwotę 7.135,29 złotych netto w okresie od grudnia 2005 roku do kwietnia 2008 roku;

Należne powodom od pozwanego odszkodowanie podlega jednak obniżeniu na podstawie art. 362 k.c. stosownie do stopnia, w którym przyczynili się oni do powstania lub zwiększenia szkody. Sąd Najwyższy w niniejszej sprawie I PK 54/11 przesądził, że strony ponoszą odpowiedzialność za powstałą szkodę w połowie. Wynika to stąd, iż powodowie zaniechali weryfikacji wydanych im przez pracodawcę świadectw pracy, mimo iż świadectwo to nie odzwierciedlało w sposób prawidłowy charakteru ich pracy co do okresów pracy górniczej. Powodowie powinni najlepiej wiedzieć czy wykonywali pracę górniczą. A skoro świadectwo pracy nie potwierdzało tego faktu, a zatem było zdaniem powodów wadliwe, mieli obowiązek w stosownym trybie żądania jego sprostowania. Powodowie zaniechali także kwestionowania pierwotnej decyzji emerytalnej, mimo iż nie zostały im uwzględnione w sposób prawidłowy okresy pracy górniczej. To z kolei przyczyniło się do zwiększenia rozmiaru szkody. Należy bowiem uznać, że niezwłoczne podjęcie stosownych działań przez powodów celem wykazania wysokości emerytury z pewnością doprowadziłoby do ustalenia prawidłowego wymiaru świadczenia znacznie wcześniej, co zmniejszyłoby wysokość szkody.

Skoro zatem powodowie nie kwestionowali świadectwa pracy mimo jego wadliwości, to na równi z pracodawcą ponoszą odpowiedzialność za ową wadliwość czyli za szkodę z tytułu otrzymania zaniżonej emerytury.

Mając na uwadze, iż powodowie przyczynili się do zaistniałej szkody w 50 %, wysokość należnego im odszkodowania wynosi odpowiednio: dla powoda W. R. kwotę 6.752,20 złotych, a dla powoda A. S. (1) kwotę 3.567,60 złotych.

Dlatego też należy i jako taka skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku w tej części na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy uznajac, że apelacja pozwanego w tym zakresie jest uzasadniona na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok:

- w punkcie „1” w ten sposób, że obniżył zasądzoną przez Sąd Rejonowy kwotę 16.896,42zł. do kwoty 6.752,20 zł.

- w punkcie „3” w ten sposób, że obniżył zasądzoną przez Sąd Rejonowy kwotę 24.148,83zł. do kwoty 3.567,60 zł. (punkt „1” i „2” wyroku)

W pozostałym natomiast zakresie apelacja podlegała oddaleniu jako niezasadna na podstawie art. 385 k.p.c. (punkt ”5”” sentencji wyroku).

Z uwagi na złożoność zagadnienia prawnego przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem, wymagającego podjęcia przez Sąd Najwyższy przytoczonej wyżej uchwały, należy w ocenie Sądu Okręgowego przyjąć, iż występując z pozwem powodowie mogli być subiektywnie przekonani o słuszności żądania, które jednak ze względu na upływ terminu przedawnienia nie mogło zostać w pełni zaspokojone. Okoliczność ta uzasadnia zastosowanie w stosunku do powodów art. 102 k.p.c. poprzez odstąpienie od obciążania ich kosztami zastępstwa procesowego oraz kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa za I instancję (punkt „3” sentencji wyroku) oraz za postępowanie apelacyjne i kasacyjne (punkt „6” sentencji wyroku).

Z uwagi na obniżenie zasądzonego odszkodowania, należało obniżyć koszty sądowe należne Skarbowi Państwa, których powodowie nie mieli obowiązku uiścić od uwzględnionej części powództwa, a które zgodnie z art. 113 u.k.s.c. obciążają pozwanego (punkt „4” sentencji wyroku).

Na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 u.k.s.c. Sąd Okręgowy obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu części wydatków z tytułu kosztów opinii biegłego w kwocie 152,70 zł.