Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIK 29/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2016r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Adam Barczak

Protokolant Robert Piwnicki

w obecności Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Olsztynie R. Ł.,

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2016r., 23 listopada 2016 r. oraz 13 i 20 grudnia 2016 r.

sprawy P. W. (1), syna S. i A. z domu K., urodzonego dnia (...) w Z.,

oskarżonego o to, że:

I.  w okresie od (...) r. w B. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, dwukrotnie doprowadził E. i K. małżonków C. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 100.000 PLN za pomocą wprowadzenia ich w błąd, iż był właścicielem firmy (...) w O. zajmującej się działalnością inwestycyjną we współpracy z (...) BANK SA na giełdach europejskich i światowych, przynoszącą inwestującym zyski na poziomie od 20 do 25 % zainwestowanej kwoty, w wyniku czego zawarł z pokrzywdzonymi w dniach (...) r. w imieniu tej firmy dwie fikcyjne umowy inwestycji, z których wynikało, iż zobowiązał się do zainwestowania przyjętych od nich w gotówce pieniędzy w łącznej kwocie 100.000 PLN w terminie do (...) r. i wypłaty na ich rzecz w dniu (...) r. środków pieniężnych w łącznej kwocie 109.584 PLN podczas, gdy w rzeczywistości takiej działalności nie prowadził i nie miał zamiaru zainwestować oraz zwrócić otrzymanych pieniędzy wraz z zyskiem wynoszącym łącznie kwotę 9.584 PLN, zaś należąca do niego firma (...) w O. zaprzestała działalności w dniu (...) r., czym działał na szkodę E. i K. małżonków C..

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

II.  W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził Z. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 5000 PLN, które pokrzywdzony przelał z własnego rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego o numerze (...) na rachunek o numerze (...) w (...) BANK SA, za pomocą wprowadzenia go w błąd co do zawarcia pomiędzy nim a (...) BANK SA Oddział w O. umowy lokaty terminowej na kwotę 5000 PLN podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, zaś wskazany przez P. W. (1) numer rachunku lokaty, na który pokrzywdzony przelał środki pieniężne tytułem jej zasilenia okazał się rachunkiem oszczędnościowo – rozliczeniowym P. W. (1) w (...) BANK SA, czym działał on na szkodę wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk

III.  W okresie od (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przywłaszczył sobie pieniądze należące do Z. J. (1) w kwocie 34.900 PLN w ten sposób, że najpierw podrobił w celu użycia jako autentyczny dokument w postaci wypowiedzenia z dnia (...) r. umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej zawartej z (...) BANK SA Oddział w O. w dniu (...) r. nr (...) na okres dwóch miesięcy na kwotę 34.900 PLN z oprocentowaniem 9,5 %, podrabiając podpis Z. J. (1) jako zleceniodawcy, czym doprowadził do likwidacji przedmiotowej lokaty a następnie tego samego dnia z tych samych środków, zaksięgowanych początkowo na rachunku bankowym pokrzywdzonego założył w imieniu Z. J. (1), ale bez jego zgody i wiedzy, nową lokatę nieodnawialną na okres 2 miesięcy o numerze (...) na kwotę 30.000 PLN, którą podrobił w bliżej nieustalony sposób, zaś kwotę 4.900 PLN, po uprzednim podrobieniu w celu użycia za autentyczny dokumentu w postaci potwierdzenia wykonania przelewu, w którym podrobił podpis Z. J. (1) jako klienta banku, przelał na własny rachunek bankowy o numerze (...), podając w tytule przelewu „lokata w ofercie specjalnej”, a następnie w dniu (...) r. przywłaszczył sobie pieniądze należące do Z. J. (1) w pozostałej kwocie 30.000 PLN, w ten sposób, że podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci wypowiedzenia w dniu (...) r. umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej zawartej z (...) BANK SA Oddział w O. nr (...) podrabiając podpis Z. J. (1) jako zleceniodawcy ze wskazaniem, że środki po zakończeniu lokaty powinny zostać zaksięgowane na rachunek o numerze (...) należącym do P. W. (1), czym doprowadził do o likwidacji przedmiotowej lokaty i przelania środków pieniężnych z tej lokaty na własny rachunek w (...) BANK SA w postaci konta oszczędnościowego o numerze (...), czym działał na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk

IV.  W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50.000 PLN, którą pokrzywdzona przelała na rachunek o numerze (...) w (...) BANK SA w ten sposób, iż podrobił w celu użycia za autentyczną, podpisaną przez nią umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, że została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. na okres 6 miesięcy na kwotę 50.000 PLN z oprocentowaniem stałym 8,2 %, a którą podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik, posługując się przy tym służbową pieczątką imienną o treści: „(...)” i wprowadził w ten sposób pokrzywdzoną w błąd, iż zawarła z bankiem ważną umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, o której mowa a wskazany w umowie numer rachunku lokaty, na który K. T. przelała środki pieniężne okazał się jego kontem oszczędnościowym w (...) BANK SA, czym działał na szkodę wyżej wymienionej pokrzywdzonej

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

V.  w dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, dwukrotnie doprowadził S. T. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 100.000 PLN, które pokrzywdzony przelał na rachunki o numerach: (...) i (...) w (...) BANK SA w ten sposób, iż podrobił podpisane przez S. T. (1) dwie umowy lokat terminowych, w tym:

- umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, że została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. na okres 6 miesięcy na kwotę 50.000 PLN z oprocentowaniem stałym 8,2 % oraz

- umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, że została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. na okres 6 miesięcy na kwotę 50.000 PLN z oprocentowaniem stałym 8,2 %, które P. W. (1) podpisał w imieniu (...) BANK SA Oddział w O. jako pełnomocnik, posługując się przy tym służbową pieczątką imienną o treści: „(...)” i wprowadził w ten sposób S. T. (1) w błąd, iż zawarł on z bankiem ważne umowy terminowych lokat oszczędnościowych podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do ich zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, o której mowa a wskazane w umowie numery rachunków lokat, na które S. T. (1) przelał środki pieniężne, okazały się rachunkami osobistymi P. W. (1) w postaci konta oszczędnościowego i rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w (...) BANK SA, czym działał on na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk

VI.  W dniu (...) r. w B. i O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, dwukrotnie doprowadził E. i K. małżonków C. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 100.000 PLN za pomocą wprowadzenia ich w błąd, iż był właścicielem firmy (...) w O. zajmującej się działalnością inwestycyjną we współpracy z (...) BANK SA na giełdach europejskich i światowych, przynoszącą inwestującym zyski na poziomie od 20 do 25 % zainwestowanej kwoty, w wyniku czego zawarł z pokrzywdzonymi w imieniu tej firmy dwie fikcyjne umowy inwestycji, z których wynikało, iż zobowiązał się do zainwestowania przyjętych od nich w gotówce pieniędzy w łącznej kwocie 100.000 PLN w terminie do (...) r. i wypłaty na ich rzecz w dniu (...) r. środków pieniężnych w łącznej kwocie 120.000 PLN podczas, gdy w rzeczywistości takiej działalności nie prowadził i nie miał zamiaru zainwestować oraz zwrócić otrzymanych pieniędzy wraz z zyskiem wynoszącym łącznie kwotę 20.000 PLN, zaś należąca do niego firma (...) w O. zaprzestała działalności w dniu (...)., czym działał na szkodę E. i K. małżonków C..

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

VII.  W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako pełnomocnik (...) BANK SA Oddział w O. przedstawił Z. J. (1) dwie oferty założenia w tym banku lokat terminowych odnawialnych w kwocie po 40.000 PLN każda z oprocentowaniem 8,5 %, doprowadzając pokrzywdzonego w dniu (...) r. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 80.000 PLN, którą pokrzywdzony przelał na rachunki w (...) BANK SA o numerach: (...) i (...), za pomocą wprowadzenia go w błąd, iż P. W. (1) był prawidłowo umocowanym pełnomocnikiem (...) BANK SA Oddział w O., zaś kwoty pieniężne, o których mowa posłużą do założenia w tym banku dwóch lokat terminowych odnawialnych z oprocentowaniem 8,5 % na wskazanych rachunkach podczas, gdy w rzeczywistości P. W. (1) składając pokrzywdzonemu wymienione oferty nie działał w imieniu banku jako pełnomocnik a numery rachunków bankowych, na które Z. J. (1) przelał środki pieniężne, nie były rachunkami lokat, lecz rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym i kontem oszczędnościowym w (...) BANK SA, które należały do P. W. (1), czym działał on na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk

VIII.  W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził S. T. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 10.000 PLN, w ten sposób, że P. W. (1) podrobił w celu użycia za autentyczną podpisaną przez S. T. (1) umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, iż została ona zawarta przez (...) BANK SA Oddział w O. ze S. T. (1) na okres 3 miesięcy na kwotę 10.000 PLN z oprocentowaniem stałym 9,5 %, a którą P. W. (1) podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik, posługując się przy tym służbową pieczątką imienną o treści: „(...)” podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, o której mowa a wskazany w umowie numer rachunku lokaty, na który S. T. (1) przelał środki pieniężne, okazał się kontem oszczędnościowym P. W. (1) w (...) BANK SA, czym działał on na szkodę wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

IX.  W okresie od (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 100.000 PLN w ten sposób, iż w dniu(...) r. przedstawił jej jako (...) BANK SA Oddział w O. propozycje zawarcia z tym bankiem umów lokat terminowych odnawialnych na kwoty 50.000 PLN lub 100.000 PLN na okres 6 lub 12 miesięcy z oprocentowaniem stałym w wysokości 8,5 % lub 9,5 %, wprowadzając ją w błąd, iż oferty te pochodziły od (...) BANK SA a on działał jako umocowany jego przedstawiciel, w wyniku czego K. T. dokonała w dniu (...) r. przelewu kwoty 100.000 PLN na wskazany przez niego rachunek o numerze (...), który miał należeć do (...) BANK SA, będąc przekonana, iż realizuje zawartą drogą elektroniczną umowę lokaty terminowej odnawialnej podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż przedstawione przez P. W. (1) oferty nie pochodziły od (...) BANK SA, on zaś nie działał w jego imieniu a wskazany przez niego rachunek lokaty, na który K. T. przelała pieniądze, okazał się jego rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym w (...) BANK SA, czym działał na szkodę wyżej wymienionej pokrzywdzonej

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk

X.  W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 100.000 PLN, którą pokrzywdzona przelała na rachunek nr (...) w (...) BANK SA w ten sposób, iż P. W. (1) podrobił w celu użycia za autentyczną podpisaną przez nią umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, iż została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. na okres 6 miesięcy na kwotę 100.000 PLN z oprocentowaniem stałym 8,5 %, a którą podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik, posługując się przy tym służbową pieczątką imienną o treści: „(...)” i wprowadził w ten sposób pokrzywdzoną w błąd, iż zawarła z bankiem ważną umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, o której mowa a wskazany w umowie numer rachunku lokaty, na który K. T. przelała środki pieniężne, okazał się jego rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym w (...) BANK SA, czym działał na szkodę wyżej wymienionej pokrzywdzonej

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

XI.  W okresie od (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągniecia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 70.000 PLN, którą pokrzywdzona przelała w dniach (...) r. na rachunek o numerze (...) w (...) BANK SA w ten sposób, że podrobił w celu użycia za autentyczną umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...) podpisaną przez K. T., z treści której wynikało, iż została ona zawarta przez (...) BANK SA Oddział w O. z K. T. na okres 5 miesięcy na kwotę 20.000 PLN z oprocentowaniem stałym 9,5 %, a którą podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik, posługując się przy tym służbową pieczątką imienną o treści: „(...)” podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, o której mowa a wskazany w umowie numer rachunku lokaty, na który pokrzywdzona przelała środki pieniężne w kwocie 20.000 PLN, okazał się jego rachunkiem oszczędnościowym w (...) BANK SA a następnie wprowadzając K. T. w błąd co do możliwości dopłaty do limitu wymienionej lokaty, doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50.000 PLN, które pokrzywdzona przelała na wskazany wyżej rachunek osobisty P. W. (1), czym działał na szkodę wymienionej pokrzywdzonej.

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk

XII w dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50.000 PLN w ten sposób, iż podrobił w celu użycia za autentyczną podpisaną przez nią umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...), z treści której wynikało, że została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. na okres 6 miesięcy na kwotę 50.000 PLN z oprocentowaniem stałym 8,5 %, a którą podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik i wprowadził w ten sposób pokrzywdzoną w błąd, iż zawarła z tym bankiem ważną umowę terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu tego banku jako pełnomocnik a wskazany w umowie numer rachunku lokaty okazał się jego rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym w (...) BANK SA, czym działał na szkodę wyżej wymienionej pokrzywdzonej

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

XIII W okresie od(...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 300.000 PLN, stanowiącej mienie znacznej wartości, którą pokrzywdzona wpłaciła w kwotach po 100.000 PLN na rachunki o numerach: (...), (...) i (...) w (...) BANK SA w ten sposób, iż przedstawił jej jako przedstawiciel (...) BANK SA Oddział w O. propozycje zawarcia z tym bankiem trzech umów lokat terminowych odnawialnych na kwoty po 100.000 PLN z oprocentowaniem 6,8 % w przypadku umowy zawartej na okres 6 miesięcy lub 7,2 % w przypadku umowy zawartej na 12 miesięcy, wprowadzając ją w błąd, iż oferty te pochodziły od (...) BANK SA a on działał jako umocowany jego przedstawiciel, w wyniku czego K. T. dokonała likwidacji poprzez system bankowości elektronicznej (...) BANK SA:

- terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...) na kwotę 100.000 PLN z oprocentowaniem stałym 6,5 % oraz

- terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej o numerze (...) na kwotę 200.000 PLN z oprocentowaniem stałym 6,5 %, ustanowionych w drodze umów zawartych w dniu (...) r. pomiędzy (...) BANK SA Oddział w O. reprezentowanym przez A. Ś. a K. T. jako ich posiadaczem a następnie dokonała przelewu tych środków na wskazane przez P. W. (1) rachunki bankowe, przy czym w dniu (...) r. kwoty 100.000 PLN na rachunek o numerze (...) i kwoty 100.000 PLN na rachunek o numerze (...) oraz w dniu (...) r. kwoty 100.000 PLN na rachunek o numerze (...), które okazały się rachunkami osobistymi P. W. (1) w (...) BANK SA

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

XIV W dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził Z. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 120.000 PLN, którą pokrzywdzony przelał na rachunek o numerze (...) w (...) BANK SA w ten sposób, iż podrobił, w celu użycia za autentyczną podpisaną przez Z. J. (1) umowę terminowej lokaty oszczędnościowej o numerze (...), z treści której wynikało, że została ona zawarta z (...) BANK SA Oddział w O. w dniu (...) r. na okres 12 miesięcy na kwotę 120.000 PLN z oprocentowaniem stałym 5,2 %, a którą P. W. (1) podpisał w imieniu tego banku jako pełnomocnik posługując się służbową pieczątką imienną o treści: „(...)”, wprowadzając pokrzywdzonego w błąd, iż zawarł on z wymienionym bankiem ważną umowę terminowej lokaty oszczędnościowej podczas, gdy w rzeczywistości nie doszło do jej zawarcia, gdyż P. W. (1) nie działał w imieniu banku jako pełnomocnik, bezprawnie posługując się służbową pieczątką imienną, o której wyżej mowa a wskazany w umowie numer rachunku lokaty, na który Z. J. (1) przelał w dniu (...) r. środki pieniężne, okazał się rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym P. W. (1) w (...) BANK SA, czym działał on na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

XV w dniu (...) r. w O. pow. (...) woj. (...)- (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził Z. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 100.000 PLN, którą pokrzywdzony przelał na rachunek w (...) BANK SA nr (...), za pomocą wprowadzenia go w błąd, iż kwota ta posłuży do założenia w (...) BANK SA Odział w O. na wymienionym rachunku lokaty terminowej z oprocentowaniem 4,15 % podczas, gdy w rzeczywistości P. W. (1) składając przedmiotową ofertę pokrzywdzonemu nie działał w imieniu tego banku jako pełnomocnik a wskazany przez P. W. (1) numer rachunku lokaty, na który Z. J. (1) przelał środki pieniężne, okazał się kontem oszczędnościowym P. W. (1) w (...) BANK SA, czym działał on na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

o r z e k a :

I.  oskarżonego P. W. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzuconych mu zachowań, z tym ustaleniem, że dopuścił się ich działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, czyn ten kwalifikuje jako przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 284 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 i w zw. z art. 294 § 1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i za to skazuje go, wymierzając w oparciu o art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 33 § 2 k.k. kary 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 350 (trzysta pięćdziesiąt) stawek dziennych grzywny, określając wysokość jednej stawki na 80 (osiemdziesiąt) zł;

II.  na podstawie art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w dniach (...) r.;

III.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych E. i K. małżonków C. kwoty 90.000 (dziewięćdziesiąt tysięcy) złotych;

IV.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.

Sygn. akt II K 29/16

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony P. W. (1) ma (...)lat, na stałe zamieszkuje w O.. Wymieniony posiada wykształcenie średnie i nie ma wyuczonego zawodu. Jest kawalerem i pozostaje w nieformalnym związku. Ma na utrzymaniu jedno dziecko w wieku (...) lat. Oskarżony przez kilka ostatnich miesięcy był (...). Obecnie podejmuje prace dorywcze, które przynoszą mu dochód w wysokości około 2000-3000 zł netto miesięcznie. Oskarżony nie był dotąd karany, leczył się natomiast psychiatrycznie.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1118v), karta karna (k. 884, 1078), pisma z ZUS (k. 158, 237, 238), pisma z Urzędów Pracy (k. 175, 176)

P. W. (1), począwszy od (...) r. pracował w firmach podejmujących współpracę z bankami – najpierw w W. w firmie współpracującej z (...) Bankiem S.A., a następnie od (...) r. w O. w placówce partnerskiej (...) Bank S.A.

W dniu (...) r. oskarżony rozpoczął własną działalność gospodarczą w postaci firmy (...) w O., która współpracować miała na zasadzie franczyzy ze spółką (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W., zajmującą się pośrednictwem finansowym. W zasadzie poza formalnym zarejestrowaniem tej firmy (...) nie wykorzystywał jej do prowadzenia działalności gospodarczej.

Powyższą działalność gospodarczą wymieniony zakończył w dniu (...)r. i w tej samej dacie rozpoczął pracę w (...) Banku S.A. w O. na stanowisku (...), które to stanowisko zajmował do dnia (...) r. Kolejno wymieniony zatrudniony był w tym samym banku na stanowiskach: (...) - w okresie od (...)r., (...)- od dnia (...)r., a następnie na stanowisku (...)w O. - w okresie od (...)r. Jego bezpośrednimi przełożonymi byli: (...) Banku S.A. w O. oraz E. Z., odpowiedzialna za nadzór nad Oddziałem (...) w O..

Do głównych zadań oskarżonego należała m.in. sprzedaż produktów bankowych, pozyskiwanie nowych klientów, zawieranie umów, w tym m.in. umów terminowych lokat oszczędnościowych, konstruowanie ofert produktów i usług bankowych uwzględniających oczekiwania klienta, systematyczny monitoring rachunków klienta w celu przedkładania propozycji dotyczących wykorzystywania wolnych środków, ustalanie strategii inwestycyjnej itp., do których to czynności wymieniony posiadał stosowne umocowania.

Oskarżony posiadał kilkanaście rachunków bankowych – oszczędnościowych i oszczędnościowo-rozliczeniowych, w tym w (...) Banku S.A. oraz w (...)usługi bankowe, do części tych rachunków pełnomocnictwo ogóle posiadała jego konkubina A. F..

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120), zeznania świadków: E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), I. S. (k. 1189v-1190), pismo z GUS (k. 14), pismo z ZUS (k. 158, 237, 238), pismo w sprawie rachunków bankowych P. W. (1) (k. 40-52), pismo z (...) Banku S.A. w sprawie zatrudnienia P. W. (1) (k. 251-256), zakres czynności na stanowisku pracy (k. 262-275), pełnomocnictwa i upoważnienia (k. 276-280)

W (...) r. oskarżony P. W. (1), za pośrednictwem swojej klientki M. N., która była agentem ubezpieczeniowym, nawiązał kontakt z małżeństwem E. i K. C. (1). M. N. znała małżonków C. i poleciła im P. W. (1), jako dobrego bankowca i osobę, która pomoże im korzystnie ulokować, a także pomnożyć ich oszczędności.

Podczas pierwszego spotkania z K. i E. C. w ich domu, P. W. (1) przedstawił się jako pracownik (...) Banku S.A. w O. i oświadczył, iż zajmuje stanowisko (...). Okazał pokrzywdzonym swoją służbową wizytówkę oraz zapewniał ich, iż jest jednym z lepszych bankierów. Na spotkanie wymieniony przyjechał samochodem służbowym, na którym znajdowało się logo banku (...) S.A. Oskarżony przekonywał pokrzywdzonych, że może w bardzo korzystny sposób zainwestować ich pieniądze, co przyniesie im zysk rzędu 20-25% „na czysto”, bez podatku.

Pokrzywdzeni, a zwłaszcza E. C., byli początkowo dość sceptycznie nastawieni do perspektywy powierzenia oskarżonemu swoich pieniędzy, jednakże ostatecznie zdecydowali się na początek zainwestować z pomocą P. W. (1) kwotę 50.000 zł. Powyższe pieniądze miały zostać zainwestowane przez oskarżonego na giełdach europejskich i światowych.

Oskarżony przygotował dla małżonków C. pierwszą umowę inwestycyjną, opatrzoną datą (...)r. Pokrzywdzeni przy podpisywaniu powyższej umowy byli przekonani, że zawierają ją z przedstawicielem banku. Pomimo tego, iż E. C. jeszcze przed podpisaniem umowy zwróciła uwagę na fakt, iż stroną tej umowy była nieznana jej firma (...) w O., nie zaś (...) Bank S.A., a ponadto próbowała wyjaśnić dlaczego nie mogą razem z mężem wpłacić zainwestowanych pieniędzy wprost na rachunek (...) Banku S.A., a które miały zostać przekazane do rąk oskarżonego, P. W. (1) rozwiał jednak ich wątpliwości, zapewniając pokrzywdzonych, iż w ramach prowadzonej równolegle działalności gospodarczej współpracuje ściśle z tym bankiem, ale daje korzystniejsze procentowo warunki inwestowania pieniędzy, niż (...) Bank S.A., który oferuje zaledwie 3-4% dochodu z inwestycji. Ostatecznie pokrzywdzeni zaufali oskarżonemu i postanowili skorzystać z oferowanych przez niego możliwości zainwestowania swoich oszczędności, podpisując z nim umowę inwestycyjną i przekazując mu w gotówce kwotę 50.000 zł. Z treści podpisanej umowy wynikało, że w dniu (...) r. oskarżony wypłaci pokrzywdzonym kwotę 55.000 zł, z czego kwota 5.000 zł stanowić miała zysk z inwestycji.

W rzeczywistości, w momencie podpisywania powyższej umowy firma (...) w O. już nie istniała, albowiem jak wskazano wyżej zaprzestała działalności w dniu (...) r., przy czym dopiero w dniu (...) r. wykreślono ją z Ewidencji Działalności Gospodarczej, a w dniu (...)r. zamknięto rachunek firmowy. Pieniądze w wysokości 50.000 zł, przekazane w dniu (...)r. przez pokrzywdzonych trafiły na prywatny rachunek oskarżonego, a który w żaden sposób ich nie inwestował lecz wykorzystywał do własnych celów.

Po podpisaniu pierwszej umowy pokrzywdzona E. C. sprawdziła w internecie na stronie (...) Banku S.A., że P. W. (1) faktycznie był pracownikiem tego banku z siedzibą w O., poza tym przeczytała szereg pochlebnych opinii na temat oskarżonego, potwierdziła również, iż wymieniony prowadził działalność gospodarczą, co w dużej mierze rozwiało jej wątpliwości, co do podpisanej umowy.

Małżonkowie C. postanowili zainwestować kwotę kolejnych 50.000 zł, w związku z czym w dniu (...) r. w miejscu swojego zamieszkania podpisali z oskarżonym, na takich samych jak poprzednio warunkach, drugą umowę inwestycyjną, z treści której wynikało, że w dniu (...) r. P. W. (1) wypłaci im zainwestowaną kwotę wraz z zyskiem, tj. łącznie 54.584 zł, z czego kwota 4.584 zł stanowić miała zysk z inwestycji. Tak jak w przypadku pierwszej umowy inwestycyjnej, pieniądze przekazane zostały przez pokrzywdzonych w gotówce do rąk P. W. (1) i następnie trafiły na prywatny rachunek bankowy oskarżonego, który wykorzystał te pieniądze do własnych celów.

Kilka tygodni po podpisaniu drugiej umowy inwestycyjnej E. i K. C. (1) udali się do placówki (...) Banku S.A. w O., żeby porozmawiać z oskarżonym. P. W. (1) był zaskoczony wizytą pokrzywdzonych, przyjął ich w swoim pokoju i dalej utwierdzał ich w przekonaniu, co do słuszności dokonanych inwestycji. Oskarżony zapewniał przy tym pokrzywdzonych, iż jest osobą dobrze sytuowaną, posiada mieszkania w O. i w W., a także samochody, w związku z czym w każdej chwili może dokonać wypłaty zainwestowanych przez nich pieniędzy, a co miało mieć miejsce również w przypadku niepowodzenia inwestycji i minimalizowało ryzyko. P. W. (1) wyjaśniał przy tym pokrzywdzonym, że ich pieniądze ponownie zainwestuje na giełdach światowych i europejskich, wykorzystując m.in. kursy franka szwajcarskiego i złotówki, a pokrzywdzeni nie dopytywali się o szczegóły tych inwestycji.

W dniu (...) r. P. W. (1) na stanowcze żądanie E. C., która nadal miała wątpliwości co do uczciwości oskarżonego, przelał ze swojego rachunku bankowego o numerze (...) na rachunek bankowy pokrzywdzonych o numerze (...) w (...) kwotę 60.000 zł. To ostatecznie utwierdziło pokrzywdzonych, iż oskarżony jest osobą wiarygodną.

W dniu (...) r., w miejscu swojego zamieszkania oraz w O. pokrzywdzeni E. i K. C. (1) podpisali z oskarżonym P. W. (1) dwie kolejne umowy inwestycyjne na kwotę po 50.000 zł każda, z treści których wynikało, iż oskarżony wypłaci na ich rzecz w dniu (...) r. kwoty po 60.000 zł od każdej umowy, tj. łącznie 120.000 zł, z czego kwota 20.000 zł stanowić miała tzw. zysk z inwestycji. Pokrzywdzeni przekazali oskarżonemu powyższe środki pieniężne.

Tak jak w przypadku umów z dnia (...)r. pieniądze przekazane przez pokrzywdzonych oskarżonemu w dniu (...) r. nie były w żaden sposób inwestowane przez P. W. (1), a w rzeczywistości były wykorzystywane dla jego potrzeb. Pokrzywdzeni byli tymczasem przekonani, że ich pieniądze są korzystnie inwestowane i przynoszą realne zyski, co skłoniło ich do dalszej współpracy z oskarżonym.

W dniu (...) r. pokrzywdzeni podpisali z P. W. (1) kolejną – piątą umowę inwestycyjną, z treści której wynikało, że inwestują oni kwotę 200.000 zł, a oskarżony w dniu (...) r. wypłaci na ich rzecz łączną kwotę 230.000 zł. W tym przypadku małżonkowie C. nie dokonali wpłaty 200.000 zł, albowiem miała ona zostać przeniesiona z zainwestowanych dotąd przez nich pieniędzy w tej samej kwocie (4 x 50.000 zł), na poczet kolejnej umowy inwestycyjnej. Po podpisaniu powyższej umowy P. W. (1) przekazał małżonkom C. kwotę 5.000 zł, którą wypłacił z bankomatu, co stanowić miało rzekomą premię z tytułu zainwestowanych przez nich dotąd pieniędzy. Powyższe miało na celu przede wszystkim uspokojenie pokrzywdzonych i skłonienie ich do ewentualnych dalszych inwestycji.

Ostatnią, szóstą umowę inwestycyjną pokrzywdzeni E. i K. C. (1) podpisali z P. W. (1) w dniu (...) r., a z jej treści wynikało, że inwestują oni kwotę 215.000 zł, przy czym oskarżony w dniu (...)r. wypłaci na ich rzecz łączną kwotę 249.400 zł. Również w tym przypadku małżonkowie C. nie dokonali wpłaty 215.000 zł, albowiem tak jak poprzednio kwota ta miała zostać przeniesiona z ich poprzednich inwestycji. W dniu podpisania ostatniej umowy oskarżony, w celu uwiarygodnienia, iż jego działalność przynosi realne zyski przekazał na rzecz małżonków C. kwotę 15.000 zł, tytułem rzekomej premii za zysk z dotychczasowych inwestycji.

Przy podpisywaniu wszystkich sześciu umów inwestycyjnych P. W. (1) sporządzał każdorazowo weksel własny, mający stanowić zabezpieczenie dokonywanych przez niego inwestycji. W pięciu pierwszych przypadkach, dotyczących umów inwestycyjnych z dnia (...) r., dwóch umów z dnia (...)r. oraz umowy z dnia(...)r., oskarżony zabierał ten weksel ze sobą, natomiast weksel własny z dnia (...)r., opiewający na kwotę 215.000 zł, P. W. (1) przekazał małżonkom C..

W dniu (...)r. oskarżony P. W. (1) spotkał się z pokrzywdzonymi i sporządził własnoręczne oświadczenie z treści którego wynikało, że w przypadku ich rezygnacji z inwestycji zobowiązuje się on do zwrotu na ich rzecz przyjętych pieniędzy, w terminie 7 dni.

W okresie od (...)r. oskarżony wyłudził od małżonków C. łączną kwotę 200.000 zł. W toku rozprawy wymieniony uiścił na ich rzecz kwotę 30.000 zł, tytułem częściowego naprawienia szkody.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120), zeznania świadków: K. C. (1) (k. 1120v-1122, 1131-1134), E. C. (k. 1122-1123, 1135-1137), E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), wydruki potwierdzenia wykonania przelewów (k. 5, 32, 33), umowy inwestycyjne: z dn. (...) r. (k. 6), z dn. 01.03.2013 r. (k. 7, 27), z dn. (...) r. (k. 8, 10, 28, 29), z dn. (...) r. (k. 9), z dn. (...) r. (k. 11, 25), weksel własny (k. 12, 26), zaświadczenie z GUS (k. 13), rezygnacja z umowy inwestycyjnej (k. 34), formularz informacyjny (k. 35-36), wydruki sms-ów (k. 53-57, 68-72)

W (...) r. P. W. (1) poznał K. T., która była klientką (...) Banku S.A. w O.. Oskarżony zajmujący wówczas stanowisko (...) miał pomagać pokrzywdzonej w korzystnym lokowaniu jej oszczędności, w związku z czym wielokrotnie spotykał się wymienioną i prezentował jej różne produkty bankowe, m.in. w postaci lokat terminowych odnawialnych. Oskarżony i pokrzywdzona spotykali się przeważnie w biurze firmy (...) w O., w hotelu (...) w O. oraz w siedzibie (...) Banku S.A. Oddział w O.. W okresie od (...) r. K. T., korzystając z usług (...), podpisała osiem umów krótkoterminowych lokat oszczędnościowych na łączną kwotę 670.000 zł. Pierwsza umowa krótkoterminowej lokaty oszczędnościowej standardowej została podpisana przez pokrzywdzoną K. T. w dniu (...) r. i obejmowała kwotę 50.000 zł. Lokata ta miała zostać zawarta z (...) Bank S.A. na okres 6 miesięcy, z oprocentowaniem na poziomie 8,2 %. Przedmiotowa umowa lokaty podpisana została na papierze firmowym A. Banku i opatrzona została służbową pieczęcią imienną P. W. (1)(...)”, działającego na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa. Umowa ta nie była jednak autentyczną umową, sporządzoną wg wzoru umowy, jaką posługiwał się (...) Bank S.A. lecz została podrobiona przez oskarżonego w celu użycia jej za autentyczną, a pokrzywdzona została przez oskarżonego wprowadzona w błąd i dokonała wpłaty pieniędzy z tytułu lokaty (50.000 zł) na rachunek bankowy o numerze (...), który okazał się rachunkiem oszczędnościowym oskarżonego P. W. (1), nie zaś rachunkiem (...) Banku S.A. W rezultacie nie doszło do zawarcia umowy lokaty terminowej pomiędzy K. T., a (...) Bankiem S.A.

Oskarżony, wykorzystując ten sam mechanizm działania, zawierał działając jako rzekomy przedstawiciel (...) Banku S.A. kolejne, fikcyjne umowy lokat terminowych, gdzie nie występował w nich jednak jako umocowany do ich zawierania pracownik (...) Banku S.A. Dzięki temu jednak, iż rzeczywiście pracował w tym banku bez trudu wprowadzał pokrzywdzoną w błąd, co do legalności podpisywanych przez nią umów.

W dniu (...) r. P. W. (1), jako (...) Banku S.A., przedstawił K. T. propozycję zawarcia z tym bankiem umów lokat terminowych na kwoty 50.000 zł lub 100.000 zł na okres 6 lub 12 miesięcy z oprocentowaniem stałym w wysokości 8,5% lub 9,5%, podczas gdy w rzeczywistości oferty takie nie pochodziły od (...) Banku S.A. W dniu (...) r. K. T., będąc przekonaną, iż realizuje zawartą drogą elektroniczną umowę lokaty terminowej odnawialnej na okres 12 miesięcy, wpłaciła kwotę 100.000 zł na wskazany przez oskarżonego rachunek bankowym o numerze (...), który miał należeć do (...) Bank S.A. Przedmiotowy rachunek był natomiast rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym należącym nie do banku lecz do oskarżonego. W konsekwencji po raz kolejny nie doszło do zawarcia pomiędzy K. T., a (...) Bankiem S.A. umowy lokaty terminowej, a P. W. (1) także i w tym w przypadku nie działał w imieniu banku, jako jego umocowany przedstawiciel.

Trzecia fikcyjna umowa terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej została podpisana przez pokrzywdzoną K. T., za namową oskarżonego, w dniu (...)r. i obejmowała kwotę 100.000 zł. Lokata ta miała zostać zawarta z (...) Bankiem S.A. na okres 6 miesięcy, z oprocentowaniem na poziomie 8,5 %. Przedmiotowa umowa lokaty podpisana została na papierze firmowym A. Banku i opatrzona została służbową pieczęcią imienną P. W. (1), działającego na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa. Umowa ta ponownie nie była jednak autentyczną umową, sporządzoną wg wzoru umowy, jaką posługiwał się (...) Bank S.A. lecz została podrobiona przez oskarżonego w celu użycia jej za autentyczną, a pokrzywdzona została przez oskarżonego wprowadzona w błąd i dokonała wpłaty pieniędzy z tytułu lokaty (100.000 zł) na rachunek bankowy o numerze (...), który okazał się rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym oskarżonego P. W. (1), nie zaś rachunkiem (...) Banku S.A. W rezultacie nie doszło do zawarcia umowy lokaty terminowej pomiędzy K. T., a (...) Bankiem S.A.

K. T. nadal korzystała z (...) Banku S.A. i zawierała kolejne umowy lokat. Następne dwie lokaty zostały jednak przez nią rzeczywiście założone w drodze umów podpisanych z innym, odpowiednio umocowanym do tego pracownikiem banku (...) S.A. Oddział w O.. Pierwsza z nich była lokatą terminową odnawialną na okres 5 miesięcy i została założona w dniu (...) r. na kwotę 100.000 zł z oprocentowaniem wynoszącym 6,5 % w skali roku. Pokrzywdzona dokonała wpłaty powyższej kwoty na rachunek nr (...) wskazany w umowie. Następną lokatę standardową odnawialną pokrzywdzona założyła również tego samego dnia na kwotę 200.000 zł na okres 5 miesięcy z oprocentowaniem wynoszącym 6,5 % w skali roku. Wymieniona dokonała przelewu tej kwoty na rachunek nr (...) wskazany także w umowie.

Oskarżony utrzymywał z pokrzywdzoną stały kontakt telefoniczny, mailowy i osobisty, z uwagi na łączące ich relacje o charakterze służbowym i towarzyskim. K. T. miała co raz większe zaufanie do P. W. (1) i co raz większe przekonanie co do proponowanych jej przez oskarżonego rozwiązań finansowych oraz sposobu lokowania swoich oszczędności.

Następnie P. W. (1) zaproponował K. T. zawarcie z (...) Bankiem S.A. Oddział w O. umowy terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej na okres 5 miesięcy na kwotę 20.000 PLN z oprocentowaniem stałym 9,5 %, podczas gdy propozycja taka w rzeczywistości nie pochodziła od tego banku. Pokrzywdzona wyraziła na to zgodę, w konsekwencji czego doszło do zawarcia umowy wspomnianej lokaty w dniu (...) r., która opatrzona została numerem (...). Umowa ta została jednak po raz kolejny sfałszowana w celu użycia jej za autentyczną przez P. W. (1), który nie występował w imieniu (...) Banku S.A., jako jego pełnomocnik. Sporządzony przez niego dokument umowy został opatrzony logo tego banku oraz imienną służbową pieczęcią oskarżonego, co miało utwierdzić pokrzywdzoną w przekonaniu, iż faktycznie stroną tej umowy jest (...) Bank S.A. Wskazany przez P. W. (1) rachunek lokaty, na który K. T. wpłaciła kwotę 20.000 zł okazał się jednak kontem oszczędnościowym oskarżonego. Następnie P. W. (1) namówił pokrzywdzoną do zwiększenia kwoty tej samej lokaty o kolejne 50.000 zł. Pokrzywdzona wyraziła na to zgodę i w dniu (...)r. przelała na wskazany wyżej rachunek bankowy przedmiotową kwotę, zasilając w ten sposób po raz kolejny konto oszczędnościowe oskarżonego. Z tytułu tej umowy w dniu (...)r. oskarżony przelał na rachunek bankowy K. T. o numerze (...) kwotę 72.409, 74 zł, podając w tytule przelewu „zasilenie”. Na tę kwotę składała się kwota 70.000 zł jaką uprzednio wpłaciła pokrzywdzona z tytułu lokaty z dnia (...)r., rozszerzonej w dniu (...)r. oraz kwota 2.409,74 zł z tytułu dodatkowego zysku. Powyższy przelew miał uwiarygodnić rzetelność dokonywanych przez oskarżonego transakcji.

Piąta fikcyjna umowa terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej została podpisana przez pokrzywdzoną K. T., za namową oskarżonego, w dniu (...) r. i obejmowała kwotę 50.000 zł. Lokata ta miała zostać zawarta z (...) Bankiem S.A. na okres 6 miesięcy, z oprocentowaniem na poziomie 8,5 %. Przedmiotowa umowa lokaty podpisana została na papierze firmowym (...) i opatrzona została służbową pieczęcią imienną P. W. (1). Umowa ta ponownie nie była jednak autentyczną umową, sporządzoną wg wzoru umowy, jaką posługiwał się (...) Bank S.A. lecz została podrobiona przez oskarżonego w celu użycia jej za autentyczną, a pokrzywdzona ponownie została przez oskarżonego wprowadzona w błąd i dokonała wpłaty pieniędzy z tytułu lokaty (50.000 zł) na rachunek bankowy o numerze (...), który okazał się rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym oskarżonego P. W. (1), nie zaś rachunkiem (...) Banku S.A. W rezultacie nie doszło do zawarcia przedmiotowej umowy lokaty terminowej pomiędzy K. T., a (...) Bankiem S.A.

W dniu (...) r. pokrzywdzona K. T., za namową oskarżonego P. W. (1), za pośrednictwem systemu bankowości elektronicznej zerwała dwie umowy lokat terminowych zawarte w dniu (...)r., za pośrednictwem innego pracownika (...) Banku S.A., na kwoty odpowiednio 100.000 zł i 200.000 zł. Oskarżony zaoferował bowiem pokrzywdzonej możliwość bardziej korzystnego niż dotychczas, ulokowania jej pieniędzy z tytułu tych dwóch lokat w łącznej kwocie 300.000 zł. P. W. (1) również i tym razem wystąpił wobec pokrzywdzonej jako rzekomy przedstawiciel (...) Bank S.A. Oddział w O. z propozycją zawarcia z tym bankiem trzech umów lokat terminowych odnawialnych na kwoty po 100.000 zł każda z oprocentowaniem 6,8 % w przypadku umowy zawartej na okres 6 miesięcy lub 7,2 % w przypadku umowy zawartej na 12 miesięcy.

Następnie pokrzywdzona K. T. dokonała przelewu środków pieniężnych w łącznej kwocie 300.000 zł na wskazane przez P. W. (1) rachunki bankowe, przy czym w dniu (...) r. dokonała przelewu kwoty 100.000 zł na rachunek o numerze (...) oraz kwoty 100.000 zł na rachunek o numerze (...), zaś w dniu (...)r. kwoty 100.000 zł na rachunek o numerze (...). W przypadku wszystkich trzech umów oskarżony ponownie wprowadził pokrzywdzoną w błąd, iż był prawidłowo umocowanym pracownikiem banku do zawierania tych umów, natomiast wskazane przez niego rachunki bankowe były rachunkami przedmiotowych lokat w (...) Banku S.A. Tymczasem umowy miały ponownie charakter fikcyjny, zaś rachunki, na które pokrzywdzona wpłaciła kwotę łącznie 300.000 zł okazały się w rzeczywistości rachunkami osobistymi P. W. (1).

P. W. (1) w okresie od (...) r. wyłudził od K. T. kwotę 670.000 zł i sam przyznał się do tego wymienionej, jeszcze zanim pokrzywdzona dowiedziała się o tym fakcie z banku lub od organów ścigania, a co miało miejsce w (...) r. Oskarżony podpisał oświadczenie w tym zakresie, sporządzone w formie notarialnej i zobowiązał się do naprawienia powstałej szkody. Do chwili obecnej (...) Bank S.A. naprawił na rzecz pokrzywdzonej K. T. szkodę do wysokości 550.000 zł, w następstwie wniesionej przez nią reklamacji.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120), zeznania świadków: K. T. (k. 1124-1127, 1144-1147, 1148-1151, 1152-1155), E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), pisma dotyczące reklamacji (k. 182-183, 184, 320-321), oświadczenie P. W. (k. 185-186), wydruki maili (k. 188-189, 327, 340-390), umowy terminowych lokat (k. 190, 191-192, 193-199, 200-212, 322, 323-324, 325, 326, 936), potwierdzenie wykonania przelewów (k. 213-222, 328, 937), pisma z banku (k. 223-224, 314-319, 329-330, 343), historia rachunku bankowego (k. 41v-52, 331-332, 391-625), umowa o świadczenie usług (k. 343), pismo z banku w sprawie naprawienia szkody (k. 1182-1183)

P. W. (1), działając jako (...) Bank S.A., podjął również współpracę z ojcem K. S. T.. W tym przypadku oskarżony wskazany został i polecony do obsługi S. T. (1) – klienta (...) Bank S.A. przez Dyrektora placówki w O. S.. Oskarżony miał pomóc pokrzywdzonemu ulokować korzystnie jego oszczędności, do czego namawiała go również córka K. T..

W dniu (...) r. oskarżony namówił S. T. (1) do założenia dwóch lokat terminowych po 50.000 zł każda, na okres 6 miesięcy z oprocentowaniem stałym 8,2 %. Przedmiotowe umowy lokaty sporządzone zostały przez oskarżonego na papierze firmowym A. Banku i opatrzone zostały służbową pieczęcią imienną P. W. (1)(...)”, działającego na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa. Umowy te nie były jednak autentycznymi umowami, sporządzonymi wg wzoru umowy, jaką posługiwał się (...) Bank S.A. lecz zostały podrobione przez oskarżonego w celu użycia ich za autentyczne, a pokrzywdzony został przez oskarżonego wprowadzona w błąd i dokonał wpłaty pieniędzy z tytułu jednej lokaty (50.000 zł) na rachunek bankowy o numerze (...) oraz z tytułu drugiej lokaty (50.000 zł) na rachunek bankowy o numerze (...), które okazały się rachunkami oszczędnościowo-rozliczeniowymi oskarżonego P. W. (1), nie zaś rachunkami (...) Banku S.A. W rezultacie nie doszło do zawarcia wskazanych dwóch umów lokat terminowych pomiędzy S. T. (1), a (...) Bankiem S.A.

Oskarżony, wykorzystując następnie ten sam mechanizm działania doprowadził do podpisania z pokrzywdzonym S. T. (1) kolejnej fikcyjnej umowy terminowej lokaty oszczędnościowej terminowej, co miało miejsce w dniu (...)r. Powyższa umowa opiewała na kwotę 10.000 zł i zawarta została na okres 6 miesięcy, z oprocentowaniem 9,5%. Pokrzywdzony dokonał wpłaty powyższej kwoty na rachunek bankowy o numerze (...), który należał do P. W. (1). W rzeczywistości nie doszło jednak do zawarcia przedmiotowej umowy, albowiem oskarżony nie działał w imieniu (...) Banku S.A., bezprawnie posługując się podczas podpisywania umowy imienną pieczęcią służbową.

Z tytułu tej ostatniej umowy oskarżony dokonał na rzecz pokrzywdzonego S. T. (1) wpłaty w wysokości 10.769,50 zł na jego rachunek bankowy o numerze (...), co miało miejsce w dniu (...)r., a czego celem było przede wszystkim zwiększenie zaufania do jego osoby.

Pokrzywdzony S. T. (1) dowiedział się o popełnionym na jego szkodę przestępstwie od swojej córki K. T. na początku (...) r. Oskarżony również w przypadku S. T. (1) złożył poświadczone notarialnie oświadczenie, w którym przyznał się do przestępstwa i zobowiązał się do naprawienia wyrządzonej szkody.

P. W. (1) wyłudził od S. T. (1) kwotę 110.000 zł. (...) Bank S.A. naprawił pokrzywdzonemu szkodę do wysokości 100.000 zł.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120, zeznania świadków: S. T. (1) (k. 1123-1124v, 1138-1141, 1142-1143), E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), pisma w sprawie reklamacji (k. 105, 310-312, 334-335), potwierdzenie przelewów (k. 106-107), umowy terminowych lokat (k. 108-120, 121-134, 307-308, 965), pismo z banku (k. 306), oświadczenie S. T. (k. 309), umowa o świadczenie usług (k. 313), oświadczenie P. W. (k. 336-337), wydruki maili (k. 338-340), pismo z banku w sprawie naprawienia szkody (k. 1182-1183)

P. W. (1) przy okazji pracy w (...) Banku S.A. Oddział w O. poznał również innego klienta tego banku w osobie Z. J. (1). Oskarżony szybko zorientował się, iż pokrzywdzony posiada większe ilości środków pieniężnych, które lokował dotąd w oferowane mu produkty bankowe w (...) Banku S.A. i postanowił tę wiedzę odpowiednio wykorzystać. Oskarżony dał się poznać jako miły i uprzejmy człowiek, który z racji zajmowanego w banku stanowiska (...) posiadał odpowiednie kompetencje do tego, aby doradzać klientom korzystne rozwiązania w lokowaniu ich oszczędności.

Wykorzystując zdobyte zaufanie oskarżony w dniu (...)r. doprowadził Z. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 5.000 zł, które to pieniądze pokrzywdzony przelał z własnego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego o numerze (...) na rachunek o numerze (...) w (...) Bank S.A., za pomocą wprowadzenia go w błąd, co do zawarcia pomiędzy nim, a tymże bankiem Oddział w O. umowy lokaty terminowej na kwotę 5.000 zł, podczas, gdy w rzeczywistości bank nie zawarł z pokrzywdzonym takiej umowy. Z. J. (1) przelał kwotę 5.000 zł na wskazany wyżej rachunek, który zgodnie z zapewnieniem sprawcy miał być rachunkiem lokaty. Pokrzywdzony w tytule przelewu wskazał: „zasilenie lokaty 80 – dni p.p.” Okazało się jednak, iż środki te zostały w rzeczywistości przelane na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy P. W. (1) w (...) Banku S.A.

Kolejno Z. J. (1) zawarł z (...) Bankiem S.A. dwie umowy lokat terminowych. Pierwsza z nich datowana na dzień (...)r. miała być lokatą odnawialną na okres 2 miesięcy, o numerze (...) na kwotę 34.900 zł, z oprocentowaniem 9,5%. Oskarżony w tym przypadku podrobił w celu użycia jako autentyczny dokument datowany na dzień (...) r. w postaci wypowiedzenia umowy terminowej lokaty oszczędnościowej z dnia (...) r., podrabiając na tym wypowiedzeniu podpis Z. J. (1), jako zleceniodawcy, czym doprowadził do likwidacji przedmiotowej lokaty. W rezultacie lokata na kwotę 34.900 zł została zerwana w dniu (...) r., a środki z niej początkowo zaksięgowane zostały w całości na rachunku bankowym Z. J. (1). Jeszcze tego samego dnia, oskarżony bez wiedzy i zgody Z. J. (1), z tych samych środków założył na jego nazwisko, po uprzednim podrobieniu w nieustalony sposób umowy, nową lokatę nieodnawialną na okres dwóch miesięcy o numerze (...) na kwotę 30.000 zł, ze wskazaniem w umowie, że środki pieniężne po zakończeniu lokaty powinny zostać zaksięgowane na rachunku bankowym o numerze (...). Ten ostatni rachunek nie należał jednak do Z. J. (1), ale okazał się kontem oszczędnościowym P. W. (1). Odnośnie zaś kwoty 4.900 zł, oskarżony po uprzednim podrobieniu dokumentu, w postaci potwierdzenia wykonania przelewu, na którym podrobił podpis Z. J. (1), przelał ją na swój rachunek bankowym o numerze (...), podając w tytule przelewu „lokata w ofercie specjalnej”.

Sama natomiast lokata z dnia (...) r. została również, w analogiczny jak wyżej sposób, zerwana przez oskarżonego w dniu (...) r., a środki z niej w wysokości 30.000 zł zostały zaksięgowane na rachunku P. W. (1) o numerze (...).

Kolejno, w dniu (...) r. oskarżony P. W. (1), działając jako rzekomy przedstawiciel (...) Banku S.A. przedstawił Z. J. (1) dwie oferty założenia w tym banku lokat terminowych odnawialnych w kwocie po 40.000 zł każda, z oprocentowaniem 8,5 %. Pokrzywdzony zdecydował się na zawarcie tych lokat i w dniu (...)r. przelał łączną kwotę 80.000 zł (dwa razy po 40.000 zł) na rachunki w (...) Banku S.A. o numerach: (...) i (...). W rzeczywistości jednak do zawarcia powyższych dwóch lokat nie doszło, albowiem P. W. (1) wprowadził pokrzywdzonego w błąd, jakoby był prawidłowo umocowanym pełnomocnikiem (...) Banku S.A. Oddział w O.. Wskazane dwie kwoty pieniężne przelane zostały nie na rachunki lokat lecz na rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy i konto oszczędnościowe w (...) Banku S.A., należące do oskarżonego.

P. W. (1) podczas jednej z wizyt Z. J. (1) w (...) oddziale banku wręczył mu dokument wystawiony na firmowym druku (...) Banku S.A., datowany na dzień (...)r., w postaci zestawienia posiadanych przez pokrzywdzonego lokat na łączną kwotę 110.000 zł oraz „inwestycji w platynę” na kwotę 40.000 PLN. Kolejny tego rodzaju dokument sporządzony na papierze firmowym banku i odpowiednio opieczętowany był datowany na dzień (...)r. i potwierdzał stan poprzednich lokat i inwestycji. Dokumenty te nie odzwierciedlały jednak rzeczywistego stanu posiadanych przez pokrzywdzonego Z. J. (1) produktów bankowych.

Następnie w dniu (...)r. Z. J. (1) przelał kwotę 120.000 zł na wskazany przez P. W. (1) rachunek bankowym o numerze (...), należący do sprawcy. Został on bowiem wprowadzony przez niego w błąd, iż zasilił w ten sposób kolejną lokatę terminową, zawartą za pośrednictwem oskarżonego z (...) Bankiem S.A. w dniu (...) r. W tym przypadku P. W. (1) wręczył pokrzywdzonemu podrobioną umowę lokaty terminowej.

Kolejny przelew w kwocie 100.000 zł pokrzywdzony Z. J. (1) wykonał w dniu (...)r. na rachunek wskazany przez P. W. (1) o numerze (...), który tak jak poprzednio należał do oskarżonego. Ze wskazanych wyżej środków miała zostać założona, zgodnie z ustaleniami poczynionymi z P. W. (1), kolejna korzystna lokata terminowa, z oprocentowaniem 4,15 %. Również i tym razem pokrzywdzony został wprowadzony w błąd przez P. W. (1), co do zawarcia umowy lokaty z bankiem, podczas gdy w rzeczywistości pieniądze nie trafiły na rachunek lokaty lecz ponownie na rachunek osobisty oskarżonego.

W (...) r. P. W. (1) oświadczył Z. J. (1), iż oszukiwał go i przywłaszczał sobie jego pieniądze. Pokrzywdzony złożył w (...) Banku S.A. w dniach (...)r. dwie pisemne reklamacje przedstawiając potwierdzenia realizacji wykonanych przez siebie przelewów. Wykazał, iż P. W. (1) występował wobec niego jako pracownik (...) Banku S.A. i przez to był on przekonany, że zawierał umowy lokat z tym właśnie bankiem. Oskarżony wyłudził od pokrzywdzonego Z. J. (1) łączną kwotę 339.900 zł. Do chwili obecnej (...) Bank S.A. uznał roszczenia Z. J. (1) co do kwoty 230.000 zł.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120, zeznania świadków: Z. J. (1) (k. 1127-1129v, 1156-1158, 1159-1163, 1164, 1166), E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), pismo Z. J. (1) (k. 93, 97-98), potwierdzenia przelewów (k. 94-96, 300-303, 929, 931, 932, 933, 1034), umowy terminowych lokat (k. 99-101, 290, 291), wypowiedzenie umowy rachunku terminowej lokaty (k. 102-103), wezwanie do zapłaty (k. 292-296), zestawienie rachunków lokat i inwestycji (k. 297-298), pismo z banku w sprawie naprawienia szkody (k. 1182-1183)

Po tym, jak małżonkowie E. i K. C. (1) zgłosili w placówce (...) Banku S.A. Oddział w O. popełnienie przestępstwa na ich szkodę, bank rozwiązał z oskarżonym P. W. (1) umowę o pracę, początkowo na podstawie porozumienia stron, z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia i z jednoczesnym zwolnieniem wymienionego z obowiązku wykonywania pracy. Ostatecznie jednak w dniu (...)r. bank rozwiązał z P. W. (1) umowę o pracę bez wypowiedzenia.

W toku postępowania udało się ustalić, iż część środków pieniężnych, jakie oskarżony uzyskał od pokrzywdzonych, w wysokości od kilku do kilkunastu nawet tysięcy złotych, przelewane były m.in. na rachunki bankowe konkubiny oskarżonego – A. F., która wykorzystywała je z kolei na regulowanie własnych zobowiązań finansowych. Sposobu rozdysponowania i ulokowania przez oskarżonego pozostałych kwot do chwili obecnej nie udało się ustalić.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120, historie rachunków bankowych P. W. (1) (k. 41v-52, 391-625), historie rachunków bankowych A. F. (k. 626-767), porozumienie w spawie rozwiązania umowy o pracę (k. 281), rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia (k 283-284)

Oskarżony P. W. (1) przyznał się w całości do popełnienia zarzucanych mu czynów, składając na etapie postępowania przygotowawczego szczegółowe wyjaśnienia.

Wymieniony podawał informacje odnośnie swojego zatrudnienia w (...) Banku S.A. w O., zakresu wykonywanych czynności służbowych oraz okoliczności nawiązania kontaktu i współpracy z pokrzywdzonymi, a także odnośnie okoliczności towarzyszących podpisywaniu z nimi poszczególnych umów oraz okoliczności dotyczących rozwiązania z nim umowy o pracę. Oskarżony wskazywał kiedy, w jaki sposób i w jakich okolicznościach doprowadzał pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzania mieniem, tak w odniesieniu do małżonków C., jak również w odniesieniu do K. T., S. T. (1) i Z. J. (1), a także jaki w każdym przypadku był mechanizm jego działania.

Oskarżony wyjaśnił, iż w przypadku każdego z pokrzywdzonych od samego początku działał zamiarem popełnienia przestępstw na ich szkodę, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na potrzeby swoje i swojej rodziny. W przypadku E. i K. C. (1) do popełnienia przestępstwa wykorzystał prowadzoną przez siebie uprzednio działalność gospodarczą, która rzekomo miała polegać na ścisłej współpracy z (...) Bankiem S.A., co nie było prawdą, zapewniając przy tym wymienionych, iż może z dużym zyskiem zainwestować ich pieniądze, w konsekwencji czego małżonkowie C. podpisali z nim kilka umów inwestycyjnych, wpłacając z tego tytułu kwotę około 200.000 zł, przy czym na ich żądanie zwrócił im kwotę 60.000 zł, a także kwotę 5.000 zł i kolejno 15.000 zł z tytułu rzekomej prowizji. Przy zawieraniu kolejnych umów z wymienionymi wykorzystywał on mechanizm polegający na tym, że kwoty uzyskane z poprzednich umów przenosił na poczet kolejnej umowy.

Odnośnie K. T. i S. T. (1) oskarżony wskazał, iż każdorazowo wyłudzał od nich pieniądze i wprowadzał ich w błąd, wskazując, iż zawiera z nimi umowy lokat terminowych, działając jako przedstawiciel banku, co było niezgodne z prawdą. Umowy takie nie zostały w rzeczywistości zawarte z bankiem, a pieniądze wpłacane przez pokrzywdzonych trafiały na jego prywatne rachunku bankowe, nie zaś na konto centrali banku, w konsekwencji czego owe umowy były fikcyjne. P. W. (1) wyjaśniał, iż przy podpisywaniu umów z pokrzywdzonymi używał imiennych pieczątek służbowych i wykorzystywał papier z logo banku, co było niezgodne z przepisami, ale miało uwiarygodnić jego czynności. Wskazał, iż łącznie wyłudził od K. T. i S. T. (1) kwotę około 650.000 zł. Odnośnie zarzutu opisanego w punkcie XIII oskarżony wskazał, iż K. T. musiała sama dokonać dyspozycji zerwania lokat, gdyż on nie miał takiej możliwości.

Odnośnie pokrzywdzonego Z. J. (1) oskarżony potwierdził ten sam co w przypadku K. T. i S. T. (1) mechanizm działania, polegający na zawieraniu z wymienionym fikcyjnych lokat, wskazując, iż mógł w ten sposób wyłudzić od wymienionego kwotę około 300.000 zł, przy czym w jednym przypadku podrobił podpis na zleceniu likwidacji lokaty i dyspozycji środków, które ostatecznie trafiły na jego rachunek bankowy. Dodał, iż jedna z zawartych z pokrzywdzonym transakcji była zupełnie legalna. Oskarżony wskazał także kiedy i w jakich okolicznościach przyznał się poszczególnym pokrzywdzonym do popełnienia przestępstw na ich szkodę.

Na etapie postępowania sądowego P. W. (1) podtrzymał w całości złożone uprzednio wyjaśnienia, odmówił dalszych wyjaśnień oraz udzielania odpowiedzi na pytania.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120)

Oskarżony P. W. (1) nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo, stwierdzono natomiast u niego zaburzenia adaptacyjne o typie reakcji depresyjnej. W momencie popełniania zarzucanych mu czynów oskarżony miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia tych czynów i pokierowania swoim postępowaniem. W sytuacji oskarżonego nie zachodzą warunki przewiedziane w art. 31 § 1 i § 2 kk.

dowód: opinia sądowo-psychiatryczna (k. 918-922)

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wina oskarżonego P. W. (1) co do popełnienia zarzucanych mu czynów, opisanych w punktach I – XV aktu oskarżenia, nie budzi żadnych wątpliwości i w całym zakresie znajduje swoje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) (k. 863-870, 984-987, 990-992, 1119v-1120), w których przyznał się on w całości do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, zasługują na podzielenie. Korespondują one bowiem w pełni z pozostałymi zgromadzonymi w sprawie dowodami oraz w kwestiach zasadniczych zgodne są z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym sprawy.

Oskarżony na etapie postępowania przygotowawczego w sposób szczegółowy, a przy tym konsekwentny, logiczny i szczery, opisał swoje działania podejmowane w stosunku do każdego z pokrzywdzonych - wskazywał kiedy, w jakich okolicznościach i przy użyciu jakich mechanizmów dopuszczał się przestępstw na ich szkodę oraz jaka była rzeczywista wysokość tej szkody w odniesieniu do każdego z pięciu pokrzywdzonych, jak również częściowo na jakie cele wykorzystywał pozyskane w ten sposób środki pieniężne. P. W. (1) wskazał, iż do popełnienia przestępstwa na szkodę małżonków E. i K. C. (2) wykorzystał prowadzoną przez siebie uprzednio działalność gospodarczą w postaci firmy (...) w O. oraz fakt swojego zatrudnienia w (...) Banku S.A., zapewniając przy tym wymienionych, iż firma ta podejmuje ścisłą współpracę z A. Bankiem i oferuje korzystniejsze niż ten bank warunki inwestowania, a tym samym lepsze zyski, co nie było prawdą. Uzyskane od pokrzywdzonych środki pieniężne nie były inwestowane, a oskarżony nie miał zamiaru ich zwracać.

Odnośnie pokrzywdzonych K. T., S. T. (1) i Z. J. (1) P. W. (1) wskazywał, iż mechanizm podejmowanych przez niego czynności sprawczych polegał przede wszystkim na namawianiu pokrzywdzonych do lokowania swoich pieniędzy na lokatach terminowych, które w rzeczywistości były fikcyjne, albowiem przekazane przez pokrzywdzonych środki pieniężne nie trafiały do banku lecz na jego prywatne rachunku bankowe w (...) Banku S.A. i w innych bankach. Oskarżony wskazywał przy tym, iż do sporządzania fikcyjnych umów lokat wykorzystywał papier firmowy A. Banku, konstruował umowy w sposób zbliżony do rzeczywistych umów, a także posługiwał się służbową pieczęcią imienną, co dodatkowo uwiarygodnić miało przeprowadzane przez niego transakcje.

Takie wyjaśnienia P. W. (1) podtrzymał również w całości na etapie postępowania sądowego. Powyższe twierdzenia oskarżonego, zdaniem Sądu, w pełni zgodne są z zeznaniami przesłuchanych w charakterze świadków pokrzywdzonych – małżonków E. i K. C. (1), K. T., S. T. (1) i Z. J. (1) oraz z zeznaniami świadków: I. S. – dyrektora placówki bankowej, w której oskarżony był zatrudniony i E. E. ds. (...) Banku S.A. Wymienione osoby, w tym zwłaszcza pokrzywdzeni, w ten sam co oskarżony sposób opisywali kiedy i w jakich okolicznościach poznali oskarżonego oraz w jakiej wysokości i w jakim celu powierzali mu swoje oszczędności, a następnie jakie były efekt podejmowanych przez oskarżonego działań.

Wyjaśnienia oskarżonego, poza zeznaniami pokrzywdzonych, w całym zakresie znajdują również swoje wsparcie w dołączonych do akt niniejszego postępowania dowodach z dokumentów w postaci sporządzonych przez P. W. (1) umów inwestycyjnych i umów lokat terminowych, oświadczeń o wypowiedzeniu umów lokat oraz w historii operacji wykonywanych na rachunkach bankowych oskarżonego i jego konkubiny, jak również w wydrukach przelewów wykonywanych przez pokrzywdzonych, na podstawie których środki pieniężne trafiały na rachunki bankowe oskarżonego. P. W. (1) nie zaprzeczał przy tym, iż w przypadku każdego z pokrzywdzonych działał z zamiarem popełnienia przestępstw na ich szkodę, planował kolejne działania, a czasami pozorował pewne czynności i dokonywał na rzecz pokrzywdzonych wypłaty określonych środków pieniężnych po to, aby rozwiać pojawiające się u nich wątpliwości oraz wzbudzić bądź utrzymać ich zaufanie. Wysokość przekazywanych przez oskarżonego kwot zasadniczo potwierdzona została przez pokrzywdzonych oraz dodatkowo znalazła swoje odzwierciedlenie w danych wynikających z analizy rachunków bankowych, zarówno P. W. (1), jak i poszczególnych pokrzywdzonych.

W tych okolicznościach Sąd nie znalazł podstaw, aby pozbawić wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) waloru wiarygodności, uznając ostatecznie jego twierdzenia za logiczne i szczere, zwłaszcza w obliczu faktu, iż w większości przypadków oskarżony sam przyznał się pokrzywdzonym do popełnienia przestępstw na ich szkodę, zobowiązując się – w tym w dwóch przypadkach w formie oświadczeń potwierdzonych notarialnie – do jej naprawienia.

Sąd podzielił również w całości zeznania przesłuchanych w sprawie pokrzywdzonych w osobach: E. C. (k. 1122-1123, 1135-1137), K. C. (1) (k. 1120v-1122, 1131-1134), K. T. (k. 1124-1127, 1144-1147, 1148-1151, 1152-1155), S. T. (1) (k. 1123-1124v, 1138-1141, 1142-1143) i Z. J. (1) (k. 1127-1129v, 1156-1158, 1159-1163, 1164, 1166), uznając je za konsekwentne i szczere. Wymienieni świadkowi, zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i w postępowaniu sądowym, w sposób stanowczy, logiczny i konsekwentny wskazywali na okoliczności zawierania z oskarżonym poszczególnych umów, mechanizm działania oskarżonego oraz wysokość przekazywanych mu środków pieniężnych oraz okoliczności, w jakich dowiedzieli się oni o popełnieniu przestępstw na ich szkodę. Pomimo tego, iż w zeznaniach wymienionych osób może doszukać się drobnych nieścisłości, bądź niedomówień, to jednak nieścisłości te tłumaczyć można zarówno upływem czasu, albowiem w wielu przypadkach zeznania składane były po upływie blisko 5 lat od podpisania przez pokrzywdzonych spornych umów, jak również ilością i okolicznościami zawierania poszczególnych umów, które każdorazowo były do siebie podobne, bądź co najmniej zbliżone. W kwestiach zasadniczych natomiast zeznania wymienionych osób, a dotyczących przede wszystkim mechanizmu działania oskarżonego, wysokości inwestowanych pieniędzy i wysokości kwot odzyskanych, pozostają one niezmienne i w pełni zgodne są z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w tym przede wszystkim z wyjaśnieniami samego oskarżonego, z dokumentami w postaci umów inwestycyjnych i umów lokat terminowych, wydrukach dokonanych przelewów, historii rachunków bankowych oraz wydrukach historii korespondencji w formie wiadomości sms i e-mail, prowadzonej pomiędzy oskarżonym, a pokrzywdzonymi. Wysokość zwróconych na rzecz pokrzywdzonych kwot znajduje z kolei swoje potwierdzenie w wyjaśnieniach oskarżonego P. W. (1) oraz w informacji nadesłanej przez (...) Bank S.A. (k. 1182-1183)

Z tych samych powodów Sąd podzielił również w całości zeznania przesłuchanych w sprawie świadków I. S. (k. 1189v-1190) oraz E. J. (k. 89-92, 1012-1014 – wyodrębniony zbiór dokumentów), uznając przekazane przez nie informacje za logiczne i szczere, nie znajdując przy tym żadnych podstaw do pozbawienia ich waloru wiarygodności.

Sąd podzielił również w całym zakresie wnioski wypływające ze sporządzonej dla potrzeb niniejszego postępowania opinii sądowo-psychiatrycznej, uznając, iż przedmiotowa opinia sporządzona została w sposób rzetelny i zgodny z zasadami wiedzy fachowej, nie znajdując jednocześnie żadnych podstaw do zdyskredytowania wypływających z niej wniosków. (k. 918-922)

W ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał dowody nie pozostawia wątpliwości, co do tego, że oskarżony P. W. (1) w okresie od (...)r. oraz w dniu (...)r., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadził małżonków E. i K. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 200.000 zł, poprzez wprowadzenie ich w błąd co do zamiaru zainwestowania otrzymanych od nich pieniędzy na giełdach europejskich i światowych oraz zwrotu tych pieniędzy wraz z zyskiem w określonych w tych umowach terminach. Oskarżony w powyższych datach zwarł bowiem z wymienionymi pokrzywdzonymi cztery fikcyjne umowy inwestycyjne, wykorzystując do tego celu prowadzoną przez siebie uprzednio działalność gospodarczą w postaci firmy (...) w O., która w momencie zawierania przedmiotowych umów w rzeczywistości już nie funkcjonowała, jak również wykorzystując fakt swojego zatrudnienia w (...) Banku S.A. Oddział w O. (służbowy samochód, imienne wizytówki), zapewniając przy tym pokrzywdzonych, iż jego firma ściśle współpracuje z wymienionym bankiem, co było niezgodne z prawdą, czym zrealizował znamiona przestępstwa oszustwa, o jakim mowa w art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. (punkt I i VI aktu oskarżenia).

Zgromadzone w sprawie dowody nie pozostawiają także wątpliwości, iż P. W. (1) dopuścił się na szkodę pokrzywdzonych K. T., S. T. (1) i Z. J. (2) przestępstw wyczerpujących znamiona art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk oraz z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk. I tak odpowiednio, na szkodę K. T. oskarżony dopuścił się wskazanych przestępstw w pięciu przypadkach: w dniu (...) r., co do kwoty 5.000 zł (punkt IV aktu oskarżenia), w dniu (...)r., co do kwoty 100.000 zł (punkt X aktu oskarżenia), w okresie od (...)r. do (...)r., co do kwoty 70.000 zł, przy uwzględnieniu art. 12 kk (punkt XI oskarżenia), w dniu (...)r., co do kwoty 50.000 zł (punkt XII aktu oskarżenia) oraz w okresie od (...)r., co do kwoty 300.000 zł, dodatkowo przy uwzględnieniu art. 294 § 1 kk – mienie znacznej wartości – oraz art. 12 kk (punkt XIII aktu oskarżenia). Z kolei na szkodę S. T. (1) oskarżony dopuścił się wskazanych wyżej przestępstw w dwóch przypadkach: dniu (...) r., co do kwoty 100.000 zł przy uwzględnieniu art. 12 kk (punkt V aktu oskarżenia) oraz w dniu (...) r., co do kwoty 10.000 zł (punkt VIII aktu oskarżenia), zaś na szkodę pokrzywdzonego Z. J. (1) w dwóch przypadkach: w dniu (...) r., co do kwoty 120.000 zł (punkt XIV aktu oskarżenia) oraz w dniu (...)r., co do kwoty 100.000 zł (punkt XV aktu oskarżenia).

W każdym z wymienionych dziewięciu przypadków oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadzając pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez podpisanie z nimi fikcyjnych, terminowych lokat oszczędnościowych, po uprzednim podrobieniu w celu użycia za autentyczne tychże umów. W każdym przypadku oskarżony korzystał z papieru firmowego (...) Banku S.A., sporządzał umowę na wzór umów faktycznie funkcjonujących w obrocie bankowym oraz posługiwał się imienną pieczątką służbową. W ten sposób oskarżony pozorował, iż działa jako pełnomocnik banku, podczas gdy w rzeczywistości każdorazowo wprowadzał pokrzywdzonych w błąd co do zawarcia z bankiem ważnej umowy lokaty terminowej, bezprawnie posługując się imienną pieczątką służbową, nie działając tym samym w imieniu banku, a pokrzywdzeni dokonali przelewów środków pieniężnych na rachunki bankowe należące do oskarżonego, wskazane przy tym w umowach przez niego samego, nie zaś na rachunki rzekomych lokat, konsekwencją czego było to, iż lokaty te nie zostały zawarte.

Nie ulega przy tym wątpliwości, iż oskarżony w celu popełnienia opisanych wyżej przestępstw oszustwa każdorazowo dopuścił się również czynu wyczerpującego dyspozycję art. 270 § 1 kk, podrabiając w celu użycia za autentyczne, podpisane przez pokrzywdzonych, a przygotowane przez niego w opisany szczegółowo wyżej sposób umowy lokat.

Dodatkowo P. W. (1) dopuścił się również na szkodę pokrzywdzonych K. T. i Z. J. (1) przestępstw wyczerpujących znamiona art. 286 § 1 kk. Oskarżony w okresie od (...)r., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził K. T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 100.000 zł (punkt IX aktu oskarżenia), które pokrzywdzona przelała w dniu (...)r. na jego rachunek bankowy, będąc przekonaną, iż realizuje zawartą drogą elektroniczną umowę lokaty terminowej odnawialnej, a pieniądze przekazuje na rzecz (...) Banku S.A., podczas gdy w rzeczywistości nie doszło do zawarcia lokaty, a przedstawiona przez P. W. (1) oferta nie pochodziła od tego banku.

Z kolei przestępstw na szkodę Z. J. (1), wyczerpującego dyspozycję art. 286 § 1 kk, oskarżony dopuścił się odpowiednio w dniu (...)r., co do kwoty 5.000 zł (punkt II aktu oskarżenia) oraz w dniu (...)r., co do kwoty 80.000 zł ( punkt VII aktu oskarżenia). W obu przypadkach P. W. (1) działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i doprowadził pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenie mieniem. W pierwszym przypadku Z. J. (1) został przez oskarżonego wprowadzony w błąd i przelał ze swojego rachunku bankowego środki pieniężne na rachunek należący do oskarżonego, będąc przekonanym, iż realizuje ten przelew na poczet umowy lokaty terminowej, do zawarcia której w rzeczywistości nie doszło. W drugim z kolei przypadku oskarżony złożył pokrzywdzonemu dwie oferty zawarcia lokat terminowych odnawialnych, które w rzeczywistości nie pochodziły od banku, wprowadzając tym samym pokrzywdzonego w błąd. Z. J. (1) natomiast przelał ze swojego rachunku bankowego środki pieniężne na rachunek należący do oskarżonego, będąc przekonanym, iż realizuje ten przelew na poczet umów lokat, do zawarcia których w rzeczywistości nie doszło.

Oskarżony P. W. (1) dopuścił się również na szkodę pokrzywdzonego Z. J. (1) przestępstwa wyczerpującego znamiona art. 284 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk, co miało miejsce w okresie od (...) r. (punkt III aktu oskarżenia)

W tym przypadku istota przestępstwa popełnionego przez oskarżonego sprowadzała się do tego, iż wymieniony, działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, przywłaszczył sobie należące do Z. J. (1) pieniądze w łącznej kwocie 34.900 zł, w ten sposób, że podrobił najpierw w celu użycia jako autentyczny dokument w postaci wypowiedzenia z dnia (...) r. umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej zawartej przez pokrzywdzonego z (...) Bank S.A. Oddział w O. w dniu (...) r. na okres dwóch miesięcy na kwotę 34.900 zł, z oprocentowaniem 9,5 %, podrabiając podpis Z. J. (1) jako zleceniodawcy, czym doprowadził do likwidacji przedmiotowej lokaty, a następnie tego samego dnia z tych samych środków, zaksięgowanych początkowo na rachunku bankowym pokrzywdzonego, założył w imieniu Z. J. (1), ale bez jego zgody i wiedzy, nową lokatę nieodnawialną na okres 2 miesięcy, na kwotę 30.000 zł, którą podrobił w bliżej nieustalony sposób, zaś kwotę 4.900 zł, po uprzednim podrobieniu w celu użycia za autentyczny dokumentu w postaci potwierdzenia wykonania przelewu, na którym ponownie podrobił podpis Z. J. (1) jako klienta banku, przelał na własny rachunek bankowy. Następnie w dniu (...) r. oskarżony przywłaszczył sobie pieniądze należące do Z. J. (1) w pozostałej kwocie 30.000 zł, w ten sposób, że podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci wypowiedzenia w dniu (...) r. umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej zawartej z (...) Bankiem S.A. Oddział w O., podrabiając ponownie podpis Z. J. (1) jako zleceniodawcy ze wskazaniem, że środki po zakończeniu lokaty powinny zostać zaksięgowane na rachunku należącym do P. W. (1), czym doprowadził do o likwidacji przedmiotowej lokaty i w konsekwencji do przelania wskazanych wyżej środków pieniężnych z tej lokaty na własny rachunek bankowy w (...) Banku S.A.

W świetle przedstawionych wyżej okoliczności Sąd uznał oskarżonego P. W. (1) za winnego popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, uznając, iż oskarżony dopuścił się ich działając w krótkich, bo kilku i kilkunastomiesięcznych odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru (osiągnięcia korzyści majątkowej), wykorzystując identyczny bądź zbliżony mechanizm działania, na szkodę tych samych pokrzywdzonych i kwalifikując ostatecznie te czyny jako przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i art. 284 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 i w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk.

Wymierzając oskarżonemu P. W. (1) karę Sąd kierował się dyrektywami o jakich mowa w art. 53 § 1 kk, mając na uwadze stopień winy i społecznej szkodliwość zarzucanych mu czynów. Oceniając stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez oskarżonego przestępstw, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, Sąd wziął przede wszystkim pod uwagę rodzaj i charakter naruszonych przez niego dóbr, rozmiar wyrządzonej całościowo szkody, która stosownie do treści art. 294 § 1 kk, okazała się szkodą znacznych rozmiarów, jak również opisane wyżej: sposób i okoliczności ich popełnienia, postać zamiaru i motywację sprawcy. Podkreślenia wymaga przy tym, iż oskarżony godził swym zachowaniem zarówno w mienie pokrzywdzonych, jak również w kilku przypadkach w wiarygodność dokumentów, a także w prawidłowość funkcjonowania obrotu gospodarczego, tj. w interesy (...) Banku S.A, który to bank na skutek złożenia przez pokrzywdzonych reklamacji, w znacznej mierze naprawił szkody wyrządzone działaniem oskarżonego, tj. co do kwoty 550.000 zł na rzecz K. T., co do kwoty 100.000 zł na rzecz S. T. (1) i co do kwoty 230.000 zł na rzecz Z. J. (1).

Okolicznością działającą przy wymiarze kary na niekorzyść oskarżonego jest przede wszystkim to, iż dopuszczając się popełnienia zarzucanych mu przestępstw działał on z niskich pobudek, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czynił to przy tym z wyrachowaniem i z premedytacją. Oskarżony w sposób niezwykle szczegółowy, a wręcz precyzyjny planował popełnienie przestępstw na rzecz każdego z pokrzywdzonych, nadużywając przy tym ich zaufania nie tylko wobec jego osoby, ale również wobec instytucji bankowych. Wymieniony w każdym przypadku pracował najpierw na zaufanie swoich klientów (pokrzywdzonych), angażował się w swoje czynności zawodowe, był kompetentny i życzliwy, zapewniał pokrzywdzonych o swojej fachowości oraz o powodzeniu podejmowanych przez nich inwestycji bądź trafności i zasadności lokowania środków pieniężnych na lokatach terminowych. Oskarżony rozwiewał przy tym potencjalne wątpliwości pokrzywdzonych i uspakajał ich czujność, poprzez chociażby wypłacanie na rzecz kilku pokrzywdzonych określonych kwot, rzędu od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a które w rzeczywistości wypłacane były tylko po to, aby uwiarygodnić przeprowadzane przez niego transakcje i inwestycje, a co z kolei w perspektywie miało inny cel i bezpośrednio zmierzało do tego, aby na dalszym etapie bezwzględnie i bez skrupułów wykorzystać zaufanie pokrzywdzonych, a także w kilku przypadkach nieznajomość przez swoich klientów procedur bankowych, czy tak jak w przypadku małżonków C. zasad inwestowania środków pieniężnych.

Oskarżony świadomie, w z góry zaplanowany sposób, wprowadzał pokrzywdzonych w błąd, wykazując się przy tym dużym sprytem i przebiegłością. Dla potrzeb swoich przestępczych działań posiadał co najmniej kilka rachunków bankowych, w tym w (...) Banku S.A., do zawarcia umów lokat wykorzystywał papier firmowy z logo banku oraz wzory rzeczywistych umów lokat, dokumenty te opatrywał swoją służbową imienną pieczęcią, co powodowało, iż pokrzywdzeni dokonując przelewów środków pieniężnych na zawarte rzekomo lokaty terminowe, nie mieli powodów przypuszczać, iż padli ofiarami przestępstwa. Podobnie było w przypadku pokrzywdzonych małżonków C., albowiem oskarżony na spotkania z wymienionymi przyjeżdżał samochodem z logo (...) Banku S.A. i posługiwał się autentycznymi wizytówkami, wskazującymi na zajmowane przez siebie aktualnie stanowisko w strukturze bankowej. W przypadku tych pokrzywdzonych uzyskane od nich środki pieniężne nie były w żaden sposób inwestowane, a oskarżony od samego początku nie miał zamiaru ich zwrotu, tym bardziej z zyskiem.

Ponadto na ocenę stopnia społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów wpływa także fakt, że przejawił się on znaczną determinację w ich popełnieniu, a mianowicie nie poprzestał on na jednorazowym wyłudzeniu od poszczególnych pokrzywdzonych określonych sum, ale mając świadomość, iż pokrzywdzeni co raz chętniej powierzają mu swoje oszczędności i mają do niego co raz większe zaufanie, namawiał ich do inwestowania i lokowania co raz to wyższych kwot, co z kolei przekładało się bezpośrednio na wysokość osiąganych przez niego korzyści majątkowych. Powstały u oskarżonego zamiar miał zatem charakter trwały i kierunkowy. Szczególnie nagannie winno być przy tym oceniane to, iż oskarżony z niektórymi z pokrzywdzonych pozostawał także w pozasłużbowych relacjach, co dotyczy przede wszystkim pokrzywdzonej K. T., która na pewnym etapie stała się bliską znajomą oskarżonego i jego konkubiny, utrzymując z nimi relacje towarzyskie. Pomimo tego, oskarżony bez oporów żerował na jej zaufaniu i sympatii, jak również bez skrupułów wykorzystywał jej dobrą pozycję materialną.

Nie ulega wątpliwości, iż oskarżony P. W. (1) popełniając przestępstwa na rzecz pokrzywdzonych działał także w pewnym sensie na szkodę zatrudniającego go banku, psując jego wizerunek, jak również obniżając zaufanie do tej placówki nie tylko pokrzywdzonych, ale również innych klientów, w tym potencjalnych klientów, a także do instytucji bankowych jako takich, w tym do ich wiarygodności i rzetelności, zwłaszcza w odniesieniu do możliwości zapewnienia bezpieczeństwa powierzonym środkom pieniężnym.

Okolicznością działającą na niekorzyść oskarżonego jest również to, iż do chwili obecnej nie wskazał on gdzie ulokował i w jaki sposób rozdysponował pieniądze z popełnionych na szkodę pokrzywdzonych przestępstw w łącznej wysokości blisko miliona złotych, a także to, że pomimo składanych deklaracji, nie naprawił dotąd nawet w symbolicznym zakresie szkody wyrządzonej pokrzywdzonym, a co w przypadku K. T., S. T. (1) i Z. J. (1) niemal w całości scedowane zostało na bank, pozostając tym samym w swoich zapewnieniach zupełnie gołosłownym.

Jako okoliczność działającą na korzyść P. W. (1) uznać należy natomiast jego dotychczasową niekaralność oraz fakt, iż przyznał się on w całości do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył obszerne i szczegółowe wyjaśnienia, zgodne przy tym z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym sprawy, jak również w żaden sposób nie utrudniał prowadzonego przeciwko niemu postępowania, tak na etapie postępowania przygotowawczego, jak i w postępowaniu sądowym. Pomimo tego, iż oskarżony w trakcie postępowania okazał skruchę, przeprosił pokrzywdzonych oraz zadeklarował wolę naprawienia na ich rzecz szkody, a także częściowo tę szkodę naprawił, to jednak w ocenie Sądu, okoliczności te w nadmiernym zakresie nie mogą zostać potraktowane jako okoliczności działające na jego korzyść. Zdaniem Sądu oskarżony podejmując tego rodzaju działania myślał bowiem nie o pokrzywdzonych, tylko przede wszystkim o sobie, chcąc w ten sposób zbudować swój pozytywny wizerunek w oczach Sądu i uniknąć bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Oskarżony w toku rozprawy wielokrotnie przepraszał pokrzywdzonych i deklarował wolę naprawienia wyrządzonej im szkody, co w jego mniemaniu miało mieć wpływ na rodzaj i wysokość orzeczonej wobec niego kary, a w rzeczywistości miało jedynie iluzoryczny charakter. Oskarżony nie uiścił dotąd bowiem żadnej kwoty na rzecz pokrzywdzonych K. T., S. T. (1) i Z. J. (1), pomimo tego, iż od momentu ujawnienia popełnienia przez niego przestępstw upłynął już okres blisko dwóch lat i pomimo tego, iż w przypadku dwojga pierwszych pokrzywdzonych zobowiązywał się do tego również poprzez złożenie stosowanego oświadczenia w poświadczonej notarialnie formie. Tymczasem do tej pory to (...) Bank S.A. przejął na siebie w głównej mierze ten obowiązek, a sam oskarżony, pomimo składanych obietnic, w rzeczywistości nie uczynił w tym kierunku nic. Oczywistym jest również, że nie dokonał żadnych czynności zmierzających do zrekompensowania bankowi kwot wypłaconych za szkody przez niego wyrządzone. Jakkolwiek nie jest on pokrzywdzonym w rozumieniu procesowym, to jednak oskarżony wyrządził bardzo znaczną szkodę w mieniu tego podmiotu.

Podobnie rzecz tyczy się małżonków C., którym oskarżony dopiero na końcowym etapie rozprawy, bo w dniu (...) r., uiścił kwotę 30.000 zł, tytułem częściowego naprawienia szkody, stojąc w obliczu zagrożenia orzeczenia w stosunku do niego bezwzględnej kary pozbawienia wolności i próbując przy tym po raz kolejny wykorzystywać życzliwość obojga pokrzywdzonych. W konsekwencji owo naprawienie szkody, jakkolwiek zaistniało, miało w ocenie Sądu w rzeczywistości jedynie czysto instrumentalny charakter i nie wynikało ze szczerej chęci naprawienia szkody, a tylko i wyłącznie z chęci poprawienia własnej sytuacji procesowej. Biorąc bowiem pod uwagę wysokość osiągniętej przez oskarżonego korzyści majątkowej oraz operacje wykonywane na jego rachunkach bankowych, stwierdzić należy, iż P. W. (1) znajduje się nadal w posiadaniu pieniędzy pochodzących z popełnionych przez niego przestępstwa, gdyż trudno przyjąć za wiarygodne, aby w niesprecyzowany sposób na bieżące wydatki przeznaczył sumę tak znaczną, na którą przeważająca większość uczciwych ludzi nie może zapracować przez całe życie. W związku z tym gdyby faktycznie chciał naprawić szkodę na rzecz pokrzywdzonych, już dawno by to uczynił, tymczasem przez długi czas nie uczynił zupełnie nic w tym zakresie.

To, iż oskarżony jeszcze przed wszczęciem postępowania karnego zwrócił na rzecz E. i K. C. (1) kwotę 60.000 zł, wypłacił im kwotę 15.000 zł i 5.000 zł tytułem rzekomych zysków z podejmowanych inwestycji, jak również wypłacił kwotę 70.000 zł wraz z oprocentowaniem i kwoty 10.000 zł wraz z oprocentowaniem na rzecz odpowiednio K. T. i S. T. (1), także nie może zostać potraktowane jako okoliczność działająca na korzyść oskarżonego. P. W. (1) nie przekazał bowiem pokrzywdzonym wymienionych kwot dlatego, że miał wyrzuty sumienia, bądź chciał zminimalizować poniesioną przez wymienionych, w następstwie jego przestępczych działań szkodę, ale tylko i wyłącznie po to, aby uwiarygodnić swój przestępczy proceder i zwiększyć zaufanie pokrzywdzonych wobec jego osoby, a także skłonić ich do podejmowania kolejnych inwestycji i zakładania lokat, na co raz wyższe kwoty. Znamiennym jest przy tym, iż oskarżony przelał małżonkom C. kwotę 60.000 zł na ich wyraźne i stanowcze wezwanie, obawiając się dodatkowo, aby jego przestępcze działania nie zostały ujawnione. Równocześnie wielokrotnie z całą bezczelnością kłamał, mataczył i zwodził pokrzywdzonych, przesyłając im budzące wręcz zażenowanie pisma (np. k. 35) i fałszywe usprawiedliwienia.

Co więcej, z twierdzeń E. C. (k. 1119), jak i odnośnych wyjaśnień oskarżonego wywnioskować należy, że nawet jeszcze przed rozprawą oskarżony próbował nieuczciwych zabiegów, wysyłając do pokrzywdzonych paczkę firmą kurierską, twierdząc w rozmowie telefonicznej, że zawiera pieniądze. Paczki tej pokrzywdzona nie odebrała, słusznie obawiając się, że będzie zawierała dowolną zawartość, a fakt uzyskania potwierdzenia odbioru oskarżony wykorzysta następnie dla swoich celów i będzie utrzymywał, że zwrócił pieniądze. Gdyby faktycznie chciał wówczas je zwrócić, mógł to przecież zrobić bez problemu w inny sposób, zwłaszcza że ma numer rachunku bankowego, a jednak tego nie zrobił. Tymczasem zaprzeczał twierdzeniom pokrzywdzonej, choć w ocenie sądu są one jednoznacznie prawdziwe i nie ma ona żadnego powodu, aby w tej sprawie kłamać. To niewątpliwie oskarżony kłamie. Można również odnieść wrażenie, że aktualnymi deklaracjami o chęci naprawienia szkody po raz kolejny manipuluje pokrzywdzonymi C., skłaniając ich do wstawiania się za nim, gdyż oświadczył, że jeśli zostanie skazany na karę bezwzględną to szkody im nie naprawi. Oni zaś nie mogą liczyć w tym względzie na A. Bank, gdyż podpisali umowy bezpośrednio z oskarżonym, jakkolwiek wykorzystywał przy tym swoją pozycję pracownika banku.

Również to, iż oskarżony przyznał się wobec części pokrzywdzonych do popełnienia na ich rzecz przestępstw jeszcze przed wszczęciem przeciwko niemu postępowania karnego, w ocenie Sądu nie wynikało z tego, iż P. W. (1) zrozumiał naganność swojego zachowania i targały nim wyrzuty sumienia, lecz wynikało to tylko i wyłącznie z tego, iż oskarżony znając skalę swoich przestępczych działań oraz mając na uwadze rozmiar wyrządzonej nimi szkody, zdawał sobie sprawę z grożących mu, poważnych konsekwencji karnych, a świadomość czego ma do chwili obecnej. Trudno zresztą, aby skutecznie zaprzeczał dokonaniu zarzucanych mu czynów w sytuacji, gdy zgromadzone dowody nie pozostawiają co do tego najmniejszej wątpliwości. Oskarżony nie ujawnił niczego, co nie byłoby wcześniej ustalone na podstawie innych dowodów. Takiemu przyznaniu nie sposób w konsekwencji przypisywać nadmiernego znaczenia. Jedynie przyznanie pełne, zawierające wskazanie wszystkich istotnych, zwłaszcza nieznanych organom procesowym okoliczności przestępstwa może być uznane za ważką okoliczność łagodzącą. Nie sposób zaś przyjąć, że oskarżony ujawnia wszelkie okoliczności, gdy równocześnie zataja, co stało się z wyłudzonymi pieniędzmi. Jest to w ocenie sądu okoliczność o kluczowym znaczeniu.

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że w sytuacji oskarżonego P. W. (1) jedynie bezwzględna kara pozbawienia wolności spełni swoje cele w zakresie wychowawczego i prewencyjnego oddziaływania na sprawcę. W konsekwencji, Sąd wymierzył oskarżonemu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz mając na uwadze fakt, iż wymieniony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w oparciu o przepisy art. 33 § 2 kk, także karę grzywny w wysokości 350 stawek dziennych, przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 80 zł, o czym orzeczono w punkcie I wyroku.

W ocenie Sądu orzeczone w takim wymiarze kary nie przekraczają stopnia winy oraz społecznej szkodliwości zarzucanych P. W. (1) czynów, zrealizują przy tym w stosunku do niego cele zapobiegawcze – powstrzymają go od powrotu na drogę przestępstwa oraz ukształtują jego postawę zarówno wobec własnego czynu, jak i przestępstwa w ogóle. Kara w takiej postaci nie tylko uzmysłowi oskarżonemu nieuchronną konieczność ponoszenia odpowiedzialności za swoje zachowanie, ale nadto da wyraz negatywnej ocenie tego typu zachowań. Jednocześnie kara ta czyni zdaniem Sądu zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także spełnia swe zadania w zakresie prewencji generalnej, polegającej na kształtowaniu w społeczeństwie postawy poszanowania prawa. Oskarżony w ocenie sądu nie zasługuje na karę w niższym wymiarze a zwłaszcza na karę z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Pozostawałaby ona w rażącej i niczym nieuzasadnionej dysproporcji do spowodowanej szkody a zwłaszcza osiągniętej bezprawnie korzyści majątkowej, sprawiając że bardzo poważne przestępstwo jakiego się dopuścił w istocie uszłoby bez adekwatnej konsekwencji penalnej, na co nie można się zgodzić.

W punkcie II wyroku, Sąd działając w oparciu o przepisy art. 63 § 1 kk, zaliczył oskarżonemu P. W. (1) na poczet orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia go wolności w sprawie w dniach od (...)r.

W punkcie III wyroku, Sąd działając w oparciu o przepisy art. 46 § 1 kk, orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych E. i K. małżonków C. kwoty 90.000 zł.

Pokrzywdzeni złożyli bowiem w przedmiotowym postępowaniu wniosek o naprawienie na ich rzecz szkody wyrządzonej przestępstwem popełnionym przez oskarżonego, co obligowało Sąd do wydania stosownego rozstrzygnięcia w tym zakresie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości co do tego, iż pokrzywdzeni przekazali oskarżonemu łącznie kwotę 200.000 zł (4 x 50.000 zł), z czego do chwili obecnej z tytułu zainwestowanych pieniędzy odzyskali kwotę 110.000 zł. Pokrzywdzeni E. i K. C. (1) zgodnie podali przy tym, że P. W. (1) na wyraźne żądanie E. C. w dniu (...) r. przelał ze swojego rachunku bankowego na rachunek bankowy pokrzywdzonych kwotę 60.000 zł. Ponadto oskarżony dwukrotnie przekazał również wymienionym rzekomą premię z zysków w kwocie odpowiednio 5.000 zł i 15.000 zł. Poza tym, w toku postępowania sądowego, tj. w dniu (...)r., P. W. (1) uiścił dodatkowo na rzecz pokrzywdzonych kwotę 30.000 zł, tytułem częściowo naprawienia szkody. W tych okolicznościach, na moment wyrokowania, oskarżonemu pozostał jeszcze obowiązek naprawienia pozostałej części szkody na rzecz małżonków C. w łącznej wysokości 90.000 zł.

W punkcie IV wyroku, Sąd działając na podstawie art. 624 § 1 kpk, mając na uwadze sytuację materialną, zarobkową i rodzinną oskarżonego oraz nałożony obowiązek naprawienia szkody, zwolnił go w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.