Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 593/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 grudnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny - Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Ewa Łuchtaj (spr.)
Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski

Sędzia Sądu Okręgowego Marta Postulska - Siwek
Protokolant Maciej Bielak

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2016 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa L. K.

przeciwko Z. P.

o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku

do dnia zapłaty i o zapłatę kwoty 1.104,96 zł z odsetkami ustawowymi od dnia

wniesienia pozwu do dnia zapłaty

oraz sprawy z powództwa W. C.

przeciwko Z. P.

o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku

do dnia zapłaty

na skutek apelacji powódki L. K.

od wyroku Sądu Rejonowego Lublin - Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku

z dnia 16 marca 2016 roku, sygn. akt I C 1170/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok częściowo w punkcie l w ten sposób, że
zasądza od pozwanego Z. P. na rzecz powódki L.
K. kwotę 1.104,96 zł (jeden tysiąc sto cztery złote 96/100)
z odsetkami ustawowymi od dnia 30 grudnia 2014 roku do dnia
31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od
dnia l stycznia 2016 roku do dnia zapłaty ;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od pozwanego Z. P. na rzecz powódki L.
K. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu
kosztów postępowania odwoławczego;

IV.  prostuje niedokładność w części wstępnej wyroku Sądu Rejonowego
Lublin - Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 16 marca
2016 roku, sygn. akt I C 1170/14, w ten sposób, że w oznaczeniu
przedmiotu rozpoznania, w miejsce słów: „z powództwa L.
K. i W. C. przeciwko Z. P. o
zapłatę" wpisuje słowa: „sprawy z powództwa L. K.
przeciwko Z. P. o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty i o zapłatę
kwoty l. 104,96 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu
do dnia zapłaty oraz sprawy z powództwa W. C. przeciwko
Z. P. o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty".

Sygn. akt II Ca 593/16

UZASADNIENIE

W dniu 18 marca 2014 roku L. K. i W. C. wniosły do Sądu Rejonowego Lublin - Zachód w Lublinie pozwy skierowany przeciwko Z. P. o orzeczenie, aby zapłacił na rzecz powódek L. K. i W. C. kwoty po 45.000 zł tytułem zachowku przysługującego im po zmarłym w dniu 15 października 2009 roku C. K. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty, a nadto L. K. wniosła o zasądzenie od Z. P. na jej rzecz kwoty 1.104,96 zł tytułem zwrotu wydatków poczynionych przez nią na majątek spadkodawcy. Obie powódki domagały się również zasądzenia od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W toku postępowania przed Sądem pełnomocnik powódek popierał powództwa, zaś pełnomocnik pozwanego wnosił o ich oddalenie.

Wyrokiem z dnia 16 marca 2016 roku Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku oddalił oba powództwa (pkt 1) oraz kosztami procesu obciążył w całości powódki L. K. i W. C. pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu (pkt 2).

Za podstawę faktyczną powyższego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy przyjął następujące ustalenia:

Testamentem w formie aktu notarialnego, sporządzonym w dniu 17 czerwca 2004 roku w kancelarii notarialnej w L. przed notariuszem A. B., w Repertorium A numer (...), otwartym i ogłoszonym w tut. Sądzie Rejonowym dnia l czerwca 2010 roku, C. K. oświadczył, iż do całego spadku powołuje siostrzeńca Z. P., syna J. i S., urodzonego dnia (...), zamieszkałego w L. przy ulicy (...), a ponadto oświadczył, że wydziedzicza córki swoje i J.: W. C., urodzoną dnia (...), zamieszkałą w L. przy ulicy (...), i jej zstępnych, L. K., urodzoną dnia (...), zamieszkałą w L. przy ulicy (...), i jej zstępnych, ponieważ postępują one sprzecznie z zasadami współżycia społecznego, nie interesują się jego zdrowiem ani tym, co się z nim dzieje, nie odwiedzają go i nie utrzymują z nim żadnych kontaktów rodzinnych.

Postanowieniem z dnia 7 czerwca 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku I Wydział Cywilny zmienił prawomocne postanowienie Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 23 marca 2010 roku w sprawie sygn. akt I Ns 477/10 w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po C. K. w ten sposób, że stwierdził, iż spadek po C. K., synu J. i J., zmarłym dnia 15 października 2009 r. w L., ostatnio stale zamieszkałym w L., na podstawie testamentu z dnia 17 czerwca 2004 roku, otwartego i ogłoszonego w dniu 24 września 2010 roku w sprawie sygn. akt II Ns 608/10 Sądu Rejonowego w Lublinie, nabył w całości siostrzeniec Z. P., s. J. i S. M..

Sąd Rejonowy ustalił, iż w skład spadku po C. K. wchodziła nieruchomość w postaci odrębnej własności lokalu mieszkalnego położonego w L., przy ul. (...), o pow. 32,37 m 2, dla którego Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku prowadzi księgę wieczystą KW nr (...).

L. K. i W. C. nie utrzymywały bliskich relacji z ojcem, nie odwiedzały go, gdyż ich zdaniem nadużywał alkoholu. C. K. początkowo był samodzielną osobą i nie wymagał opieki. Jednak wskutek postępującej cukrzycy doszło do amputacji nogi, skutkiem czego wymagał opieki osób trzecich. Od roku 2007 roku to Z. P. zaczął robić zakupy, opłacać rachunki za mieszkanie. Zamieszkał on u C. K. już wcześniej, po jego zameldowaniu pod koniec 2004 roku, w małym pokoju i mieszkał w nim do śmierci spadkodawcy w październiku 2009 roku. W trakcie choroby C. K. miał pomoc ze strony Z. P. i pielęgniarek. Po odjęciu nogi, pielęgniarka, przychodziła dwa razy dziennie, żaby zmieniać opatrunki w związku z odleżynami. Córki nie odwiedzały ojca w czasie, gdy Z. P. mieszkał z nim. Nadto sam C. K. nie wspominał, aby córki utrzymywały z nim jakiekolwiek relacje, choćby telefoniczne. Ich wzajemne relacje nie było dobre, gdyż został on nawet wyproszony z przyjęcia weselnego swojej wnuczki.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu dowody z zeznań świadków i pozwanego oraz częściowo zeznań powódek, a nadto dowody z dokumentów wskazanych w uzasadnieniu.

Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo L. K. i W. C. było nieuzasadnione.

Sąd wyjaśnił, że podstawę prawną żądania powódek stanowił przepis art. 991 § l k.c. regulujący instytucję zachowku. Wskazał jednak na wydziedziczenie powódek przez spadkodawcę testamentem sporządzonym w formie aktu notarialnego w dniu 17 czerwca 2004 roku i podniósł, iż wydziedziczenie oznacza pozbawienie spadkobiercy zachowku, czyli prawa do pieniężnej rekompensaty od spadkobiercy testamentowego, przysługującego określonym osobom bliskim spadkodawcy, których pominął on w testamencie i nie wyposażył w inny sposób. Następnie Sąd wymienił przyczyny wydziedziczenia przewidziane przez przepisy kodeksu cywilnego i wskazał, iż spadkodawca, nie musi - podając w testamencie przyczyny tego rozrządzenia - powtarzać słów ustawy. Wystarczy, że przyczyna wydziedziczenia zostanie określona opisowo, ale na tyle precyzyjnie, żeby można było przypisać jej zaistnienie przynajmniej jednej ze wskazanych wyżej okoliczności ustawowych.

Zważywszy na treść zacytowanego przepisu oraz treść testamentu z dnia 17 czerwca 2004 roku Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że W. C. oraz L. K. nie przysługiwało prawo domagania się zapłaty od Z. P., jedynego spadkobiercy testamentowego, zachowku po zmarłym C. K., wskutek dokonania ich skutecznego wydziedziczenia. Sąd podkreślił, że spadkodawca C. K. wskazał na konkretne przyczyny wydziedziczenia, zaś powódki nie udowodniły, iż powody wydziedziczenia były nieprawdziwe.

Odnośnie żądania zwrotu wydatków poczynionych przez L. K. na majątek spadkodawcy Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie było nieudowodnione i z tych względów podległo oddaleniu. Zdaniem Sądu powódki nie wykazały bowiem, że zaistniała potrzeba ich uiszczenia w takiej właśnie wysokości, gdyż jak twierdził pozwany, uiszczał i uiszcza on w terminie wszystkie wynikające z utrzymania mieszkania opłaty. Fakt uiszczenia wskazanej kwoty może świadczyć jedynie o podwójnym dokonaniu zapłaty opłat za ten sam lokal i za tożsamy okres. Nadto, w ocenie Sądu, ewentualny obowiązek zwrotu wartości korzyści wygasł, ponieważ pozwany korzyść uzyskaną zużył na opłaty za korzystanie z lokalu w taki sposób, że nie jest już wzbogacony (art. 409 k.c.). Sąd podkreślił przy tym, że zarządca nieruchomości (...) spółka z o.o. wskazał, że wszelkie sumy zapłacone na utrzymanie lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w L. zostały rozliczone w rocznym zestawieniu kosztów właściciela.

Sąd Rejonowy wyjaśnił nadto, iż powódki przegrały proces, dlatego na podstawie przepisu art. 98 § l k.p.c. i art. 99 k.p.c. należało obciążyć je kosztami procesu w całości i na podstawie art. 108 § l k.p.c. orzec jedynie o zasadach ich ponoszenia pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła powódka L. K., zaskarżając wyrok w części, tj. co do punktu 1 w zakresie kwoty 1.104,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz w zakresie punktu 2.

Wyrokowi temu zarzuciła:

1/ naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 409 k.c. przez jego wadliwą interpretację polegającą na przyjęciu, iż pozwany nie jest już wzbogacony, bowiem korzyść została wydatkowana, podczas gdy pozwany uzyskał zaoszczędzenie wydatków z tytułu eksploatacji mieszkania,

2/ naruszenie przepisów procesowych mające wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie art. 233 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na:

a) uznaniu za nieudowodnionej wysokości należności w kwocie 1104,96 zł, podczas gdy należność ta została wykazana niekwestionowanymi przez pozwanego dokumentami w postaci potwierdzeń dokonania przelewów, pismem z dnia 11 lutego 2016 roku oraz zeznaniami powódki oraz na przyjęciu, iż pozwany regulował należności czynszowe, mimo iż brak jest dowodu na taką okoliczność,

b) ustaleniu, iż pozwany wyzbył się korzyści majątkowej, w sposób warunkujący wygaśnięcie obowiązku zwrotu świadczenia, mimo iż fakt taki nie wynika z żadnego przeprowadzonego dowodu, ani też z twierdzeń pozwanego, z uwzględnieniem tej okoliczności, iż po myśli art. 6 k.c. to na pozwanym spoczywał ciężar wykazania faktu wyzbycia się korzyści w sposób o jakim stanowi art. 409 k.c.;

c) na nierozważeniu faktów mających istotne znacznie dla rozstrzygnięcia o kosztach procesu, a związanych z sytuacją osobistą i majątkową powódki oraz na przekroczeniu przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów skutkującym jej dowolnością, a polegającym na ustaleniu, iż powódka jest w stanie ponieść w całości koszty procesu, mimo iż zgromadzone w sprawie dokumenty wskazują, iż sytuacja osobista i materialna powódki nie pozwala jej na poniesienie tych kosztów bez uszczerbku dla jej niezbędnego utrzymania, oraz naruszenie treści art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji spełnienia przesłanek wskazanych w tym przepisie.

Mając na uwadze powyższe skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego Z. P. na rzecz powódki L. K. kwoty 1.104,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, nieobciążanie powódki L. K. kosztami procesu oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki L. K. kosztów procesu za drugą instancję według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest w znacznej części uzasadniona.

Na wstępie wskazać należy, iż uzasadnienie zaskarżonego wyroku w zakresie, w jakim dotyczy roszczenia powódki L. K. o zasądzenie na jej rzecz kwoty 1.104,96 zł, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu wydatków poczynionych przez nią w związku z uiszczeniem opłat związanych ze spadkowym lokalem mieszkalnym, nie zostało sporządzone w sposób poprawny i zgodny z art. 328 § 2 k.p.c. W istocie bowiem nie zawiera ono ustalenia faktów, które Sąd Rejonowy w odniesieniu do tego żądania uznał za udowodnione, a jedynie we fragmencie poświęconym rozważaniom prawnym przywołane zostały szczątkowo pewne okoliczności, co do których należy wnioskować, że Sąd pierwszej instancji przyjął je za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia.

Koniecznym wobec tego jest uporządkowanie stanu faktycznego sprawy w omawianym zakresie.

Wskazać zatem należy, iż postanowieniem z dnia 23 marca 2010 roku, sygn. akt I Ns 477/10, Sąd Rejonowy w Lublinie stwierdził, że spadek po zmarłym w dniu 15 października 2009 roku C. K. na podstawie ustawy nabyły jego dzieci L. K. i W. C. po ½ części (bezsporne).

L. K. uiściła na rachunek zarządcy nieruchomości (...) sp. z.o.o. w L. bieżące opłaty związane z lokalem spadkowym położonym w L. przy ul. (...) za grudzień 2009 roku w kwocie 221,96 zł oraz za styczeń, luty, marzec i kwiecień 2010 roku w kwotach po 221 zł (dowody wpłaty k. 19-21, pismo (...) sp. z.o.o. w L. k. 178, bezsporne).

W dniu 27 kwietnia 2010 roku pozwany Z. P. złożył w Sądzie Rejonowym w Lublinie wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po C. K. na podstawie testamentu, na swoją rzecz w całości (k. 2 akt I Ns 462/11 Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedziba w Świdniku). Sprawa ta, po zniesieniu Sądu Rejonowego w Lublinie i utworzeniu Sądów Rejonowych Lublin – Zachód w Lublinie oraz L. – Wschód w L. z siedzibą w Ś., stała się sprawą Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku i otrzymała sygnaturę I Ns 462/11. Odpis wniosku Z. P. doręczono L. K. w dniu 7 maja 2010 roku (k. 10 akt jw.) Po zapoznaniu się z jego treścią L. K. zaprzestała uiszczania opłat za spadkowe mieszkanie.

Postanowieniem z dnia 7 czerwca 2013 roku, wydanym w sprawie I Ns 462/11, Sąd Rejonowy Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku zmienił prawomocne postanowienie Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 23 marca 2010 roku, sygn. akt I Ns 477/10 w ten sposób, że stwierdził, iż spadek po C. K., zmarłym w dniu 15 października 2009 roku w L., na podstawie testamentu z dnia 17 czerwca 2004 roku, otwartego i ogłoszonego w dniu 24 września 2010 roku w sprawie II Ns 608/10 Sądu Rejonowego w Lublinie, nabył w całości siostrzeniec Z. P., syn J. i S. M. (k. 315 akt I Ns 462/11).

Opłaty, które powódka L. K. wniosła do zarządcy nieruchomości za okres od grudnia 2009 roku do kwietnia 2010 roku, zostały zaksięgowane na lokalu mieszkalnym nr (...) we Wspólnocie Mieszkaniowej (...) (...) i rozliczone w rocznym rozliczeniu kosztów właściciela (pismo zarządcy k. 178).

Powyższy stan faktyczny był między stronami bezsporny i wynikał z dowodów z dokumentów urzędowych i prywatnych, opisanych wyżej.

Zgodnie z art. 405 k.c. ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu (art. 409 k.c.).

Przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia obejmują uzyskanie korzyści majątkowej bez prawnej ku temu podstawy oraz uzyskanie takiej korzyści kosztem innej osoby. Nie ma innych warunków uznania, że nastąpiło bezpodstawne wzbogacenie, w szczególności nie należy do nich ani wiedza, ani też wola osoby wzbogaconej, do bezpodstawnego wzbogacenia dojść może bowiem nawet wbrew woli osoby, na rzecz, której przysporzenie nastąpiło. Odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia obciąża wzbogaconego niezależnie od tego, w wyniku jakiego zdarzenia uzyskał korzyść majątkową. Może ona powstać w wyniku działania wzbogaconego, jak i nawet wbrew jego woli z jego dobrą lub złą wiarą. Może być także rezultatem czynności zubożonego, osób trzecich, a nawet sił przyrody (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2002 roku, V CKN 641/00, LEX nr 54331, z dnia 6 grudnia 2005 roku, I CK 220/05, LEX nr 172188).

Pojęcie korzyści majątkowej jest rozumiane szeroko. Obejmuje nie tylko powiększenie aktywów wzbogaconego, czy umocnienie lub rozszerzenie istniejącego prawa lub wzrost wartości rzeczy, ale także zmniejszenie obciążeń majątku wzbogaconego, polegające między innymi na zaoszczędzeniu koniecznego wydatku.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy należało dojść do wniosku, iż pozwany Z. P. został bezpodstawnie wzbogacony kosztem powódki L. K.. Skoro bowiem zarządca nieruchomości rozliczył uiszczone przez nią opłaty w rozliczeniu rocznym kosztów właściciela lokalu spadkowego, to niewątpliwie pozwany – jako właściciel lokalu – uzyskał w ten sposób wymierną korzyść majątkową. Korzyść ta polegała na zaoszczędzeniu wydatków obciążających pozwanego z mocy art. 13 w zw. z art. 14 i art. 15 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1892, t. jedn.). Bez znaczenia przy tym jest, czy pozwany również uiszczał opłaty za ten sam okres, czy nie. Rozliczenie opłat wniesionych przez powódkę w rozliczeniu rocznym kosztów właściciela oznacza bowiem powstanie nadpłaty w wypadku uiszczania opłat równolegle także przez powoda. Z uwagi na to, że opłaty zostały przez zarządcę rozliczone w okresie rocznym, należy wnioskować, że powstała w takiej sytuacji nadpłata, której możliwość istnienia w 2010 roku przyznał sam pozwany (protokół rozprawy k. 173), została zaliczona na następne okresy płatności. Jeśli zaś pozwany nie regulował równolegle z powódką opłat za okres grudzień 2009 roku – kwiecień 2010 roku, a zauważyć wypada, że nie wykazał on w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, by poniósł tego rodzaju opłaty, to oczywistym musi być konkluzja, że kwoty wpłacone przez powódkę posłużyły na pokrycie bieżących należności. Tak, czy inaczej, niewątpliwe jest, że pozwany Z. P. uzyskał w ten sposób kosztem powódki L. K. korzyść majątkową, polegającą na zaoszczędzeniu koniecznych wydatków, obciążających go z mocy wyżej powołanych przepisów ustawy o własności lokali.

Nie budzi również wątpliwości fakt, że korzyść, o której mowa powstała bez podstawy prawnej, gdyż między stronami nie istniał żaden węzeł prawny zobowiązujący L. K. do świadczenia na rzecz pozwanego. W szczególności zobowiązania tego nie kreowało postanowienie Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 23 marca 2010 roku, sygn. akt I Ns 477/10, stwierdzające nabycie spadku po C. K. na rzecz L. K. i W. C.. Postanowienie to, jak każde postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, miało bowiem charakter deklaratoryjny, zaś jego zmiana dokonana postanowieniem Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 7 czerwca 2013 roku, wydanym w sprawie I Ns 462/11, ustaliła osobę spadkobiercy, którym jest pozwany, ze skutkiem od dnia otwarcia spadku. Tym samym to pozwany od dnia śmierci C. K. jest właścicielem lokalu we Wspólnocie Mieszkaniowej zobowiązanym do ponoszenia wydatków związanych z utrzymaniem jego lokalu i kosztów zarządu nieruchomością wspólną, nie zaś powódka.

W opisanych okolicznościach należało dojść do wniosku, że powódce L. K., na podstawie art. 405 k.c., przysługuje względem Z. P. roszczenie o zwrot korzyści majątkowej uzyskanej przez pozwanego jej kosztem i bez podstawy prawnej, w łącznej kwocie 1.104,96 zł.

Jednocześnie podkreślenia wymaga fakt, że Z. P. nie wykazał, a co więcej, nawet nie próbował wykazać, by spełnione zostały przewidziane w art. 409 k.c., przesłanki warunkujące wygaśnięcie obowiązku zwrotu korzyści. Tymczasem ciężar ich udowodnienia spoczywał – stosownie do treści art. 6 k.c. – na pozwanym, gdyż to Z. P. wywodziłby z nich korzystne dla siebie skutki prawne.

Brak jakichkolwiek twierdzeń pozwanego i dowodów w zakresie faktów istotnych z punktu widzenia art. 409 k.c., nakazuje uznać stanowisko Sądu Rejonowego co do zużycia przez pozwanego uzyskanej korzyści na opłaty za korzystanie z lokalu w taki sposób, że nie jest on już wzbogacony, za pozbawione podstaw faktycznych. Jednocześnie wskazać wypada, że w okolicznościach niniejszej sprawy jest to również stanowisko bezzasadne prawnie.

Stosownie do treści art. 409 k.c., przesłankami wygaśnięcia obowiązku zwrotu są zużycie lub utrata korzyści, dokonujące się w kwalifikowany i obiektywny sposób, a także brak świadomości okoliczności wskazujących na istnienie obowiązku zwrotu. Nie każde zużycie lub utrata prowadzi więc do wygaśnięcia zwrotu, ale tylko takie, które w sposób wymierny i dający się obiektywnie ustalić powoduje ustanie wzbogacenia, a nadto nie towarzyszy mu określony stan wiedzy wzbogaconego. W tym miejscu warto odnotować wyrok z dnia 24 stycznia 2014 roku (sygn. V CNP 13/13, LEX nr 1430402), w którym stwierdzono, że nie każde zużycie w dobrej wierze bezpodstawnie uzyskanego świadczenia powoduje w myśl art. 409 k.c. wygaśnięcie obowiązku zwrotu świadczenia, ale tylko takie, gdy zużycie korzyści nastąpiło w sposób bezproduktywny, konsumpcyjny, tj. gdy wzbogacony, w zamian tej korzyści, nie uzyskał ani korzyści zastępczej, ani zaoszczędzenia wydatku, gdy wydatek miał miejsce tylko dlatego, że uprzednio uzyskał on korzyść, bez której nie poczyniłby tego wydatku. Jeżeli natomiast w zamian za zużytą korzyść wzbogacony uzyskał do swojego majątku jakąkolwiek inną korzyść majątkową, np. mienie czy zwolnienie z długu, który w ten sposób spłacił, to nie można uznać, że nie jest już wzbogacony, bowiem w wyniku dokonania tego wydatku, w jego majątku pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów.

W świetle tego, co już wyżej powiedziano, pozwany niewątpliwie zużył korzyść, którą uzyskał kosztem powódki L. K., na pokrycie obciążających go opłat związanych z lokalem mieszkalnym we Wspólnocie Mieszkaniowej. Okoliczność tę zasadnie dostrzegł Sąd Rejonowy, jednakże wyprowadził z niej zupełnie wadliwe i nielogiczne wnioski wskazując, że w ten sposób pozwany mnie jest już wzbogacony. Korzyść, o której mowa spowodowała przecież zmniejszenie obciążeń majątku pozwanego poprzez zaoszczędzenie przez Z. P. koniecznych wydatków. W ten sposób pozwany stał się wzbogacony i ten stan wzbogacenia utrzymuje się bez wątpienia w dalszym ciągu.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że żądanie powódki L. K. zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kwoty 1.104,96 zł zasługuje w świetle art. 405 k.c. na uwzględnienie.

Nie jest natomiast zasadny wniosek powódki o zasądzenie na jej rzecz odsetek ustawowych od wymienionej kwoty za okres od dnia wniesienia pozwu.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. wierzyciel może żądać od dłużnika odsetek ustawowych za czas opóźnienia. Dla określenia daty początkowej tego żądania decydujące znaczenie ma zatem ustalenie daty, w której roszczenie stało się wymagalne, gdyż od tej daty powstaje stan opóźnienia.

Roszczenie o zwrot korzyści uzyskanej bez podstawy prawnej (art. 405 k.c.) jest tzw. roszczeniem bezterminowym. Termin spełnienia tego świadczenia nie jest bowiem oznaczony umową ani ustawą i nie wynika też z właściwości zobowiązania. Stosownie zatem do treści art. 455 k.c. obowiązek dłużnika zwrotu korzyści uzyskanej bez podstawy prawnej powstaje zawsze niezwłocznie na wezwanie wierzyciela.

Powódka nie wykazała, aby przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie wzywała pozwanego do zwrotu wymienionej wyżej kwoty. Tym samym nie zachodziły w niniejszej sprawie podstawy do uznania, że świadczenie stało się wymagalne z chwilą złożenia pozwu w sądzie, lecz dopiero z chwilą doręczenia odpisu pozwu pozwanemu. Jak wynika z akt sprawy Z. P. otrzymał odpis pozwu w dniu 29 grudnia 2014 roku (k. 64), a zatem odsetki ustawowe za opóźnienie, należne na podstawie art. 481 § 1 k.c., przysługują powódce dopiero od dnia 30 grudnia 2014 roku, tj. od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu, który należy uznać za datę wezwania do zapłaty.

Z tych względów oraz zważywszy na treść przepisu art. 481 k.c. i art. 56 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks – cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1830), zasądzeniu podlegały odsetki ustawowe od kwoty 1.104,96 zł za okres od dnia 30 grudnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i odsetki ustawowe za opóźnienie za dalszy okres, tj. od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

Za niezasadny uznał Sąd Okręgowy wniosek powódki o nieobciążanie jej kosztami procesu za pierwszą instancję.

Z przepisu art. 102 k.p.c. wynika, że tego rodzaju rozwiązanie może być przyjęte w wypadkach szczególnie uzasadnionych.

Powódka, domagając się orzeczenia o kosztach procesu na podstawie wskazanego wyżej przepisu, powołała się na swoją sytuację osobistą i majątkową (bez przytoczenia jednakże konkretnych okoliczności), która jej zdaniem nie pozwala na poniesienie tych kosztów bez uszczerbku w koniecznym utrzymaniu. W uzasadnieniu apelacji podniosła natomiast dodatkowo, że wytaczając powództwo pozostawała w przeświadczeniu, że jej roszczenie jest w pełni zasadne.

Odnosząc się do tak sformułowanego stanowiska skarżącej należy wskazać, że przepis art. 102 k.p.c. ustanawia tzw. zasadę słuszności, stanowiącą odstępstwo od ogólnej reguły odpowiedzialności za wynik procesu określonej w art. 98 § 1 k.p.c. Jako regulacja szczególna nie podlega wykładni rozszerzającej i wyklucza zastosowanie jakichkolwiek uogólnień. Jednocześnie nie konkretyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację sądowi rozpoznającemu sprawę. Dlatego też strona ma obowiązek wskazać okoliczności pozwalające na przyjęcie, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2011 roku, II PZ 15/11, LEX nr 1396409).

Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą, podstawy do zastosowania art. 102 k.p.c. nie może stanowić jedynie trudna sytuacja majątkowa strony zobowiązanej do zwrotu kosztów procesu, nawet taka, która uzasadniałaby zwolnienie od kosztów sądowych. Konieczne jest, by wystąpiła inna jeszcze przesłanka wskazująca na to, że obciążenie kosztami procesu byłoby rażąco niezgodne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości i z zasadami współżycia społecznego (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2007 roku, V CSK 292/06, LEX nr 232807, z dnia 23 sierpnia 2012 roku II CZ 93/12, LEX nr 1219500, z dnia 5 lipca 2012 roku, IV CZ 42/12, LEX nr 1228597, z dnia 23 maja 2012 roku, III CZ 25/12, LEX nr 1214589, wyroki Sądów Apelacyjnych w Łodzi z dnia 12 stycznia 2016 roku, I ACa 1000/15, LEX nr 1979431, w Krakowie z dnia 21 października 2015 roku, I ACa 932/15, LEX nr 1954631, w Szczecinie z dnia 3 września 2015 roku, I ACa 130/15, LEX nr 1956944, w Warszawie z dnia 10 czerwca 2016 roku, I ACa 1254/15, LEX nr 2086202, w Lublinie z dnia 4 czerwca 2014 roku, I ACa 132/14, LEX nr 1488660). Taką przesłanką, w świetle stanowiska wypracowanego w orzecznictwie rzeczywiście może być przekonanie strony o zasadności roszczenia. Wskazywane są także inne przykłady: charakter dochodzonego roszczenia, przedawnienie, precedensowy charakter sprawy, rozstrzygnięcie sporu wyłącznie na podstawie okoliczności uwzględnionych przez sąd z urzędu, oddalenie powództwa na podstawie art. 5 k.c. lub z powodu prekluzji, dochodzone roszczenie na podstawie niejasno sformułowanych przepisów, niewspółmierność kosztów poniesionych przez stronę wygrywającą do stopnia zawiłości sprawy i nakładu pracy pełnomocnika (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 grudnia 1973 roku, I PR 456/73, OSNCP 1974/9/154, w postanowieniach z dnia 27 kwietnia 1971 roku I PZ 17/71, OSNCP 1971/12/222, z dnia 3 maja 1966 roku, II PR 115/66, OSP 1967/1/8, z dnia 29 sierpnia 1973 roku, I PR 188/73, OSNC 1974/3/59, z dnia 20 kwietnia 2012 roku, III Cz 17/12, LEX nr 1164739 oraz Sądy Apelacyjne: w Szczecinie w wyroku z dnia 27 kwietnia 2016 roku, I ACa 1129/15, LEX nr 208415, w Białymstoku w wyroku z dnia 15 maja 2015 roku, I ACa 51/15, LEX nr 1734657, w Gdańsku w wyroku z dnia 25 marca 2015 roku, III AUa1825/14, LEX nr 1711387).

Przekonanie powoda o zasadności roszczenia, jakkolwiek zawsze z natury swojej subiektywne, aby mogło być rozpatrywane w kategorii przesłanki do uznania, że w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony w rozumieniu art. 102 k.p.c., winno mieć jakiekolwiek merytoryczne uzasadnienie, inaczej mówiąc powinno być wsparte na obiektywnych podstawach, czy też być usprawiedliwione okolicznościami sprawy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2011 roku, III CZ 62/11, LEX nr 1296690, wyroki Sądów Apelacyjnych: w Warszawie z dnia 8 lipca 2016 roku, I ACa 1380/15, LEX nr 2090436, w Szczecinie z dnia 9 czerwca 2016 roku, I ACa 93/16, LEX nr 2071338, w Białymstoku z dnia 25 maja 2016 roku, I ACa 82/16, LEX nr 2071272). W przeciwnym razie stosowanie wyjątkowej regulacji z art. 102 k.p.c. stałoby się, wbrew intencjom ustawodawcy, regułą, nie zaś wyjątkiem. Założyć bowiem trzeba, że każdy inicjujący postępowanie sądowe jest subiektywnie przekonany o zasadności swoich twierdzeń.

W rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do uznania, że wskazywana przez skarżącą przesłanka w postaci jej subiektywnego przeświadczenia o słuszności powództwa o zachowek, odpowiada wymaganiu, o którym mowa wyżej. W świetle treści testamentu C. K., w którym powódka została przez ojca wydziedziczona, przeświadczenie o zasadności powództwa o zachowek należy uznać za oparte na bardzo wątpliwych przesłankach. Zważyć przy tym trzeba, że w pozwie, poza lakonicznym stwierdzeniem, że przyczyny wydziedziczenia nie istniały, powódka nie podała żadnych okoliczności świadczących o nieprawdziwości tychże przyczyn, mimo że autorem pozwu był profesjonalny pełnomocnik. W konsekwencji, wynik przeprowadzonego przez Sąd pierwszej instancji postępowania dowodowego, w tym ocena dowodów przedstawionych przez pozwaną w tym zakresie, były negatywne dla skarżącej, czego w ostateczności L. K. nie zakwestionowała. To wszystko prowadzi do oceny, że przekonanie powódki o słuszności swojego żądania co do zapłaty zachowku nie miało obiektywnego uzasadnienia.

W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności niniejszej sprawy nie dostarczają także podstaw do uznania, iżby zaistniały w niej jakiekolwiek inne jeszcze przesłanki pozwalające przyjąć, że w sprawie tej występuje szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c. Roszczenie zostało oparte na jasno sformułowanym przepisie prawa materialnego, sprawa miała charakter typowy, a stopień jej skomplikowania był nieznaczny. Rozstrzygnięcie sporu nie opierało się na okolicznościach uwzględnionych przez sąd z urzędu, ani też nie wynikało z zastosowania art. 5 k.c., czy też uwzględnienia zarzutu przedawnienia lub z prekluzji. Koszty procesu poniesione przez pozwanego, który również był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, przede wszystkim wiążą się z powództwem o zapłatę zachowku w kwocie 45.000 zł. Od tej bowiem kwoty uzależnione jest wynagrodzenie pełnomocnika. Pozostałe koszty wygenerowane po stronie pozwanej, a związane z powództwem z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, stanowią natomiast niewielki odsetek całości kosztów. Koszty poniesione przez pozwanego nie są przy tym niewspółmierne do stopnia skomplikowania sprawy i nakładu pracy jego pełnomocnika i są jednocześnie równoważne tej części kosztów (koszty zastępstwa procesowego) poniesionych przez powódkę.

Niezależnie od tego wskazać trzeba, że także sytuacja materialna i osobista powódki, jakkolwiek samodzielnie nie byłaby wystarczająca do zastosowania art. 102 k.c., nie jest na tyle niekorzystna, by mówić, że obciążenie L. K. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego, stosownie do wyniku sprawy, jest sprzeczne z obiektywnym poczuciem sprawiedliwości i zasadami współżycia społecznego.

Powódka – jak wynika z jej oświadczenia z dnia 21 kwietnia 2016 roku (k. 218-220) – pobiera emeryturę w wysokości 2.025 zł miesięcznie, jest właścicielką lokalu mieszkalnego, stanowiącego przedmiot odrębnej własności, nie ma nikogo na utrzymaniu. Wskazywane przez skarżącą miesięczne wydatki związane z jej utrzymaniem, leczeniem i spłatą kredytu zamykają się kwotą 1.041 zł. Jakkolwiek kwota powyższa nie obejmuje kosztów wyżywienia, to jednak opierając się na doświadczeniu życiowym, wypada stwierdzić, że z całą pewnością powódce pozostają co miesiąc nadwyżki dochodów nad wydatkami. O powyższym świadczy też fakt, że jak wskazała powódka w wymienionym oświadczeniu, co miesiąc udziela pomocy finansowej małoletniemu wnukowi w kwocie 400 zł. Wydatek ten jest jednak obojętny dla oceny stanu majątkowego L. K., w sytuacji gdy powódka nie twierdziła i nie wykazywała, że spoczywa na niej obowiązek alimentacyjny wobec wnuka.

Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku o bezzasadności twierdzeń skarżącej na temat jej szczególnie trudnej sytuacji finansowej, która miałby uzasadniać zastosowanie wobec niej przepisu art. 102 k.p.c. Wnosząc bezzasadne powództwo o zachowek, L. K. niewątpliwie natomiast spowodowała konieczność podjęcia obrony przez pozwanego i wygenerowała po jego stronie koszty procesu.

Przedstawione okoliczności nie pozwalają zatem na orzeczenie o nieobciążaniu skarżącej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego w oparciu o powołany przepis.

Częściowa zmiana zaskarżonego wyroku, dokonana przez Sąd Okręgowy, nie mogła również doprowadzić do zmiany, w odniesieniu do powódki L. K., orzeczenia o zasadzie ponoszenia kosztów procesu, zawartego w pkt 2 wyroku Sądu pierwszej instancji.

Zgodnie z tym rozstrzygnięciem powódka została w całości obciążona kosztami procesu (z własnego powództwa), zaś podstawę rozstrzygnięcia stanowił przepis art. 98 § 1 k.p.c. Wskutek zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie roszczenia L. K. o zasądzenie na jej rzecz kwoty 1.104,96 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty, podstawę zwrotu kosztów procesu za pierwszą instancję stanowić winien przepis art. 100 k.p.c. Stanowi on, że w razie częściowego uwzględnienia żądań, koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną stronę obowiązek zwrotu całości kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części żądania albo, gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub uznania sądu.

W rozpoznawanej sprawie, wskutek zmiany wyroku Sądu Rejonowego przez Sąd drugiej instancji, pozwany Z. P. uległ żądaniu powódki jedynie w ok. 2,4%, co uznać należy za nieznaczną przegraną po jego stronie, uzasadniającą obciążenie powódki całością kosztów procesu poniesionych przez pozwanego, stosownie do treści art. 100 zd. drugie k.p.c.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w pkt I wyroku, zaś na podstawie art. 385 k.p.c., jak w pkt II wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o przepis art. 100 zd. drugie k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., przyjmując, że przegrana powódki, dotycząca jedynie żądania zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 1.104,96 zł za okres od dnia 18 marca 2014 roku (data wniesienia pozwu) do dnia 29 grudnia 2014 roku, jest nieznaczna, co uzasadnia obciążenie pozwanego kosztami tego postępowania w całości.

Koszty poniesione przez L. K. w postępowaniu odwoławczym to wynagrodzenie jej profesjonalnego pełnomocnika, ustalone na kwotę 180 zł w oparciu o przepisy § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 i § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, w brzmieniu obowiązującym do dnia 27 października 2016 roku (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800) oraz opłata od apelacji w wysokości 56 zł. Na skutek przeoczenia Sąd Okręgowy, określając w pkt III wyroku koszty należne powódce od pozwanego, pominął jednakże opłatę od apelacji i zasądził na rzecz L. K. jedynie kwotę 180 zł zamiast kwoty 236 zł.

Zaskarżony wyrok podlegał sprostowaniu z uwagi na niedokładność w oznaczeniu przedmiotu sprawy.

Jak wynika z akt sprawy obie powódki złożyły do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie jedno pismo zawierające ich żądania. Na podstawie zarządzenia z dnia 19 marca 2014 roku wydanego w sprawie I C 180/14 Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie, powództwo W. C. zostało wyłączone do odrębnego rozpoznania i zarejestrowane pod sygnaturą I C 181/14. W Sądzie Rejonowym Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku sprawa L. K. uzyskała sygnaturę I C 1407/14, następnie zaś I C 215/15 zaś sprawa W. C. sygnaturę I C 1170/14 (k. 74, 135 i 1 akt sprawy). Zarządzeniem z dnia 10 lutego 2015 roku sprawa z powództwa L. K., sygn. akt I C 215/15, została połączona do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą z powództwa W. C., sygn. akt I C 1170/14 (k. 136).

Powyższe oznacza, że przedmiotem rozpoznania przez Sąd Rejonowy były dwie połączone sprawy i jednocześnie dwa odrębne powództwa: sprawa z powództwa L. K. przeciwko Z. P. o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty i o zapłatę kwoty 1.104,96 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz sprawa z powództwa W. C. przeciwko Z. P. o zapłatę kwoty 45.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty.

W zaskarżonym wyroku przedmiot rozpoznania został określony niedokładnie, jako sprawa z powództwa L. K. i W. C. przeciwko Z. P. o zapłatę. W ocenie Sądu Okręgowego niedokładność ta wymagała sprostowania, co też zostało przez Sąd drugiej instancji uczynione w oparciu o przepis art. 350 § 1 i 3 k.p.c.