Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 875/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Górzanowska

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSA Robert Jurga

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2016 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko E. C.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 4 września 2015 r. sygn. akt I C 1071/12

1.  oddala apelację;

2.  przyznaje od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz adwokata M. Z. kwotę 6 642 zł, w tym 1242 zł podatku od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Barbara Górzanowska SSA Robert Jurga

Sygn. akt : I ACa 875/16

UZASADNIENIE

K. S. , w pozwie skierowanym przeciwko córce , E. C. , domagała się zobowiązania jej do złożenia oświadczenia woli , przenoszącego na powrót, na powódkę, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), usytuowanego w budynku numer (...) przy ulicy (...) w K., pozostającego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w K., wobec odwołania przez nią darowizny tego lokalu , które było następstwem rażącej niewdzięczności obdarowanej.

Domagała się także obciążenia pozwanej kosztami procesu.

Składając oświadczenie o odwołaniu darowizny w uzasadnieniu pozwu, K. S. wskazywała , iż na podstawie umowy z dnia 22 września 2011 r. zawartej w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej w K. przed asesorem notarialnym M. W., zastępcą notariusza A. M., dokonała na rzecz pozwanej darowizny spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...), usytuowanego w budynku numer (...) przy ulicy (...) w K., pozostającego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w K.. Przyjmując darowiznę obdarowana ustanowiła na jej rzecz prawo bezpłatnego, dożywotniego użytkowania całego jej przedmiotu.

Rażącej niewdzięczności córki powódka upatrywała w tym , iż po zawarciu umowy pozwana kontaktowała się nią jedynie sporadycznie, grożąc jej oraz zamieszkałemu z nią wspólnie, swojemu bratu M. , wyrzuceniem z mieszkania i to pomimo , że powódka uzyskała w umowie prawo do korzystania z niego, a obdarowana , przed dokonaniem darowizny, zapewniała o pomocy bratu , w opiece nad matką.

W toku postępowania K. S. , naówczas już profesjonalnie zastępowana , w piśmie procesowym z daty wpływu do Sądu 24 kwietnia 2013r , / k. 58-59 akt sformułowała na nowo żądanie pozwu , na rozprawie w dniu27 sierpnia 2013r, oświadczając , że pozew wniesiony 14 marca 2012r / k. 1-2 akt / wraz z jego wcześniejszymi modyfikacjami , cofa./ k. 71-72 akt/

W konsekwencji tego aktu dyspozycji przedmiotem procesu, Sąd Okręgowy wydał w dniu 27 sierpnia 2013r postanowienie o umorzenia postępowania wywołanego uprzednio wniesionym pozwem / k. 72 akt /

W ramach na nowo sformułowanego żądania i jego podstawy faktycznej, powódka twierdziła, iż rażąca niewdzięczność córki, wobec której zdecydowała się odwołać darowiznę, wynika z nie sprawowania opieki nad nią przez pozwaną , mimo wcześniejszych deklaracji , które formułowała jeszcze przed zawarciem umowy. Opieka ta jest obdarowanej niezbędna albowiem liczy 81 lat , cierpi na nadciśnienie tętnicze , chorobę P. , zwyrodnienie stawów, ma osłabiony słuch. Przeszła także operację ginekologiczno - onkologiczną.

Córka nie interesuje się jej potrzebami , utrzymując z matką jedynie sporadyczny kontakt telefoniczny , przy czym po raz pierwszy zadzwoniła do niej w okresie początku roku 2012r , w sytuacji gdy umowa darowizny została zawarta 22 września 2011r . Powódka musi sobie radzić sama , a pomaga jej jedynie syn M. S. , który nie ma zagwarantowanego prawa do lokalu , który razem z matką mieszka. Powódka wskazała , że gdyby mogła się spodziewać , takiego zachowania córki nie zdecydowały by się na darowanie jej mieszkania.

W dniu 11 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wyrok zaoczny, którym uwzględnił żądanie pozwu w całości oraz obciążył E. C. kosztami postępowania./ k . 83 akt /

Orzeczeniem z dnia 20 listopada 2014r, przyznał na rzecz pełnomocnika z urzędu, ustanowionego dla powódki , ze środków budżetowych Skarbu Państwa kwotę 8856 zł, /brutto / tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną K. S., wobec bezskuteczności egzekucji tej należności na podstawie punktu II sentencji wyroku zaocznego , od pozwanej. / k.127 akt /

Postanowieniem z dnia 20 stycznia 2015r / k. 136 akt / , Sąd Okręgowy m. in. przywrócił pozwanej termin do wniesienia sprzeciwu od tego wyroku.

E. C. domagała się w nim uchylenie wyroku zaocznego, oddalenia powództwa w całości oraz przyznania kosztów procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko wskazała, że przedstawione przez powódkę okoliczności mające świadczyć o jej rażącej niewdzięczności wobec matki nie miały miejsca.

W dacie zawarcia umowy powódka była w pełni zorientowana co do rodzaju dokonywanej czynności i jej treści. Od lat zamieszkuje w mieszkaniu przy ul. (...) w K. wraz synem M. S., który nie pracuje i jest uzależniony od alkoholu. W domu panuje nieprzyjazna atmosfera, ponieważ brat pozwanej wszczyna awantury, kieruje w stosunku do matki wyzwiska oraz stosuje przemoc fizyczną. Z uwagi właśnie na ten typ zachowań brata zdecydowały wspólnie o zawarciu umowy darowizny, aby w przyszłości M. S. nie zmarnotrawił tego składnika majątkowego. W ocenie E. C. wystąpienie z powództwem zostało na matce przez brata na niej wymuszone.

Ponadto wskazała ,że od pięciu lat na stałe zamieszkuje w Wielkiej Brytanii, tam też pracuje. Powódką opiekuje się jak najlepiej potrafi. Udzieliła jej także pomocy i opieki w czasie gdy powódka przeszła zabieg operacyjny.

Podniosła także, że sama od lat cierpi na chorobę nowotworową, dodatkowo ma problemy z chodzeniem z uwagi na chorobę nogi co było i jest powódce wiadome. Mama nie wymagała od niej , zważywszy na znana jej sytuację osobistą z związaną z aktualnym miejscem zamieszkania i zatrudnienia oraz stanem zdrowia, aby córka opiekowała się nią na co dzień , tym bardziej , że K. S. jest osobą samodzielną, tak w zakresie radzenia sobie ze sprawami codziennymi jak i w odniesieniu do potrzeb finansowych. Utrzymuje się bowiem z emerytury, w wysokości 2 500 złotych miesięcznie.

W tych okolicznościach nie sposób mówić o tym ,że pozwana jest wobec matki, w sposób rażący, niewdzięczna.

Wyrokiem z dnia 4 września 2015r , Sąd Okręgowy w Krakowie uchylił wyrok zaoczny z dnia 11 lutego 2014r i powództwo oddalił .

Sąd I instancji ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Na podstawie umowy z dnia z dnia 22 września 2011 r. zawartej w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej w K. przed asesorem notarialnym M. W., zastępcą notariusza A. M., Rep. A Nr (...) (...), powódka K. S. darowała pozwanej, córce , E. C., spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), usytuowanego na(...) piętrze w budynku nr (...) przy ulicy (...) w K., o pow. 49,95 m kw., pozostającego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z siedzibą w K., jednocześnie zastrzegając ustanowienie na swoją rzecz prawa bezpłatnego, dożywotniego użytkowania całego przedmiotu umowy darowizny. Obdarowana oświadczyła, iż darowiznę tę przyjmuje i w wykonaniu życzenia darującej, ustanowiła na jej rzecz dożywotnie, nieodpłatne prawo użytkowania tego lokalu Strony umowy podały roczną wartość prawa przysługującego K. S. na kwotę 10.000 zł.

Obdarowana do końca lat 80-tych zeszłego wieku mieszkała razem z powódką w spornym lokalu. Miały ze sobą dobry kontakt. Od około pięciu lat pozwana mieszka i pracuje w Wielkiej Brytanii, razem z wnuczką powódki. Jest zatrudniona w Szpitalu na Oddziale Osób Starszych. Skarży się powódce na swój stan zdrowia. Poza rozpoznanym schorzeniem onkologicznym ma chore nerki , przeszła operację biodra.

Jak ustala dalej Sąd Okręgowy, po zawarciu umowy , powódka nie wymagała i nie oczekiwała pomocy od pozwanej. Zdawała sobie sprawę z sytuacji osobistej i zdrowotnej córki , na stałe przebywającej zagranicą. . Nie uważa też aby pozwana była względem niej niewdzięczna. Miała jedynie żal, że córka namówiła ją aby zawarły umowę darowizny w takim kształcie tj. bez uwzględnienia w niej syna M. S., jako mającego także tytuł do lokalu mieszkalnego. Syn powódki po okazaniu mu przez matkę umowy stwierdził, że powódka go wydziedziczyła z mieszkania i ma o to do niej pretensje.

Obecnie powódka ma 83 lata, cierpi na nadciśnienie tętnicze, chorobę P., chorobę zwyrodnieniową stawów, ma także w znacznym stopniu osłabiony słuch.

Utrzymuje się z emerytury w kwocie 2.500 zł miesięcznie. Mieszka razem z synem.

Sama radzi sobie przy czynnościach życia codziennego, w tym sporządzeniu posiłków, przy ubieraniu i czynnościach higienicznych. Pomocy wymaga głównie przy robieniu cięższych zakupów. Pomaga jej w tym syn , a czasem sąsiedzi. Powódka ma dobra pamięć, sama zażywa leki, raz w miesiącu chodzi na wizyty do lekarza, kiedy powódka wymaga przy tym pomocy , towarzyszy jej M. S. .

Powódka bardzo przejmuje się losem swojej córki, która jest chora. Kiedy tylko pozwana jest w Polsce wówczas ma stały kontakt z matką z którą pozostaje w bardzo dobrych relacjach. K. S. wie , że w sytuacji gdyby rzeczywiście potrzebna jej była pomoc , w tym finansowa , mogłaby na córkę liczyć.

Powódka w przypadku, gdyby jej żądanie zostało uwzględnione chciałaby przeznaczyć, w ramach mieszkania, jeden pokój dla syna, a dwa dla córki i wnuczki. Mówiła do pozwanej , że jeżeli będzie chciała to żeby wróciła do Polski i u niej zamieszkała. Chciałaby żyć z synem i córką w zgodzie.

W ramach oceny prawnej S. I instancji , wskazując na wstępie na generalne warunki w jakich może dojść do skutecznego odwołania darowizny na skutek rażącej niewdzięczności obdarowanego , w oparciu o normę art. 898 §1 kc , stanął na stanowisku , że fakty ustalone w sprawie nie potwierdzają tego ażeby cechy rażącej niewdzięczności można było nadać zachowaniom E. C. wobec matki.

W szczególności nie zostało wykazane aby odmówiła jej niezbędnej pomocy i opieki lub też postępowała w stosunku do matki, w sposób niegodziwy.

Sama powódka twierdziła, iż świadczenia codziennej opieki nie wymagała ani jej od pozwanej nie oczekiwała. Zdawała sobie sprawę z tego, że córka mieszka na stałe za granicą i nie będzie mogła na co dzień się nią zajmować. Zarówno przed zawarciem umowy jak i po nim wzajemne relacje układały się i układają poprawnie – nie ma pomiędzy nimi żadnych konfliktów, nieporozumień czy sytuacji spornych.

Zdaniem Sądu Okręgowego wyrażonej przezeń oceny nie może zmienić argument dotyczący tego , że pozwana nie dopilnowała tego aby prawo do lokalu mieszkalnego objętego darowizną przeniesione było w części również na syna powódki , a jej brata, M..

Pozostaje on bez znaczenia dla potwierdzenia rażącej niewdzięczności po stronie obdarowanej , a nie było przeszkód ku temu aby także powódka współuczestniczyła w innym , niż ostateteczny przyjęte ukształtowaniu treści czynności prawnej dokonanej przez strony , tak by takie uprawnienie po jego stronie gwarantowała.

W apelacji od tego orzeczenia powódka , obejmując jej zakresem całość rozstrzygnięcia Sądu I instancji , domagała się zmiany zaskarżanego wyroku i uwzględnienia powództwa oraz przyznania na rzecz pełnomocnika K. S. , ustanowionego z urzędu, kosztów nieopłaconej ani w całości ani w części przez reprezentowaną, kosztów pomocy prawnej.

Środek odwoławczy został oparty wyłącznie na zarzutach naruszenia prawa procesowego w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy , a to

a/ art. 168 kpc w zw z art. 169 kpc , w następstwie nieuzasadnionego przywrócenia pozwanej E. C. przez Sąd I instancji , terminu do złożenia sprzeciwu od wyroku zaocznego.

Zdaniem apelującej wniosek ten nie powinien zostać uwzględniony, w sytuacji w której , pozwana złożyła to żądanie po upływie niemal dwóch miesięcy od daty kiedy otrzymała , na adres zamieszkania w Wielkiej Brytanii, odpis wyroku zaocznego , wydanego przez Sąd w dniu 11 lutego 2014r.

Skarżąca zwracała przy tym uwagę , że pozwana przyznała , iż odpis taki otrzymała 23 lutego 2014r , a żądanie przywrócenia terminu do złożenia sprzeciwu złożyła 22 kwietnia 2014r, nie wskazując w jego motywach jakie przyczyny zdecydowały o nie dochowaniu terminu do złożenia środka zaskarżenia , w tym w szczególności , że były to przyczyny od żądającej przywrócenia niezależne , a tym bardziej , iż ustały one w okresie tygodnia przed tym złożeniem przez E. C. wniosku, nietrafnie przez Sąd I uwzględnionego,

b/ art. 233 §1 kpc , wobec przekroczenia przez Sąd Okręgowy, granic swobodnej oceny dowodów , w następstwie wyprowadzenia ze zgromadzonego w sprawie materiału niepoprawnych wniosków, w zakresie ustaleń faktycznych , co doprowadziło do chybionej oceny , iż córka swoim zachowaniem nie dopuściła się rażącej niewdzięczności wobec matki.

Pozwana domagała się oddalenia apelacji , nie formułując żądania wzajemnego rozliczenia kosztów w postępowaniu apelacyjnym.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia art. 168 kpc w zw z art. 169 kpc , którego realizacji skarżąca upatruje w nieuzasadnionym przywróceniu pozwanej przez Sąd I instancji terminu do złożenia sprzeciwu od wyroku zaocznego.

Zarzut ten wyłączony jest od oceny apelacyjnej Sądu II instancji z uwagi na jego charakter i związany z nim sposób , w jaki został on sformułowany przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego K. S..

Postanowienie wydane przez Sąd Okręgowy w dniu 20 stycznia 2015r o przywróceniu pozwanej terminu do wniesienia sprzeciwu od wyroku zaocznego z dnia 11 lutego 2014r , przynależy do tej kategorii orzeczeń , które , wydawane w ramach postępowania rozpoznawczego przez Sąd niższej instancji i równocześnie , nie będąc orzeczeniami kończącymi to postępowanie , nie są zaskarżalne zażaleniem. Równocześnie mają wpływ na wynik sprawy.

Aby Sąd II instancji mógł dokonać instancyjnej kontroli jego poprawności, konieczna jest inicjatywna strony skarżącej [ apelującej ] , która w sposób wyraźny , powołując w środku odwoławczym, będącą podstawą do otwarcia możliwości przeprowadzenia takiej weryfikacji , normy art. 380 kpc , sformułuje żądanie jej przeprowadzenia.

W sposób szczególny obowiązek ten dotyczy postulatu dokonania takiej kontroli, jeżeli stronę skarżącą reprezentuje, na etapie postępowania odwoławczego profesjonalny pełnomocnik.

Stanowisko to na tle wykładni artykułu 380 kpc , ma swoje potwierdzenie w ukształtowanym i mogącym być uznanym utrwalone i podzielanym przez Sąd Apelacyjny, w składzie rozstrzygającym sprawę , stanowisku orzeczniczym Sądu Najwyższego.

/ por. ,powołane jedynie dla przykładu, judykaty SN z 24 czerwca 2010r , sygn. IV CZ 44/10, z 18 października 2011r, sygn. II UZ 35/11, oraz najnowsze z 5 lutego 2016r, sygn. IV CZ 97/15 i z 8 lipca 2016r , sygn. I CZ 38/16 , wszystkie powołane za zbiorem L./

Ponadto por. w tej materii uwagi A. Góry - B. w komentarzu do kodeksu postępowania cywilnego, wydawnictwo CH Beck 2016 t. 1 s. 993-994/.

W rozpoznawanej sprawie zawodowy pełnomocnik powódki, formułując omawiany zarzut nie powołał normy art. 380 kpc , jako formalnoprawnej podstawy warunkującej dokonanie instancyjnej oceny wskazanej decyzji Sądu I instancji , a co więcej nie powołał wprost orzeczenia , które miało być wydane w warunkach naruszenia wskazanych w zarzucie przepisów proceduralnych. .

Te braki wykluczyły możliwość przeprowadzenia oceny poprawności zastosowania przez Sąd Okręgowy przepisów , które w ocenie apelującej zostały naruszone, w następstwie przywrócenia terminu do złożenia sprzeciwu przez pozwaną.

Nie ma też racji autorka apelacji, gdy twierdzi , że Sąd I instancji przeprowadził ocenę zgromadzanych dowodów w sposób wykraczający poza ramy oceny swobodnej.

W odwołaniu się do utrwalonego stanowiska Sądu Najwyższego , wypracowanego na tle wykładni normy art. 233 §1 kpc , skuteczne postawienie zarzutu jej naruszenia, wymaga od strony odwołującej się do niego wykazania , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów , na czym w relacji do nich do nich , polegała nieprawidłowość postępowania Sądu w zakresie tak oceny jak i poczynionych w oparciu o wnioski z niej wynikające , ustaleń faktycznych.

W szczególności dlaczego ocena przeprowadzona przez Sąd nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy wreszcie dlaczego , iż pozostaje ona w niezgodzie z procesowymi regułami dowodzenia.

Nie jest przy tym wystarczające, aby polemika skarżącego z tą oceną , sprawdziła się i wyczerpała w przeciwstawieniu jej oraz ustaleniom oceny własnej , - przeciwnej - zdaniem strony poprawnej , która przekłada się na przyjęcie odmiennych ustaleń faktycznych , które odpowiadają – zdaniem polemisty - rzeczywistemu stanowi rzeczy.

/ por w tej kwestii , także powołane jedynie dla przykładu, orzeczenia Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2004, sygn.II CK 369/03 i z 29 czerwca 2004, sygn. II CK 393/03, obydwa powołane za zbiorem Legalis/

W części uzasadnienia wyroku poddanego kontroli instancyjnej, poświęconej ocenie dowodów, Sąd I instancji wskazał kryteria , którymi kierował się oceniając je. Zdaniem Sądu II instancji nie sposób zasadnie mówić , że uczynił to z przekroczeniem granic oceny swobodnej, określonych przez art. 233 § 1 kpc . Wniosek przeciwny , wyrażony w motywach omawianego zarzutu przez skarżącą jest tym bardziej nie trafny gdy weźmie się pod rozwagę , że jak wynika z uzasadnienia apelacji, nie został w nim powołany żaden rzeczowy argument - odniesiony do któregokolwiek z przeprowadzonych i ocenionych przez Sąd I instancji dowodów , który były podstawą wskazującą na to , że dowód został oceniony nietrafnie z naruszeniem jednego bądź więcej kryteriów o jakim mowa w tym przepisie.

Tak motywowany zarzut , z przyczyn już wyżej wskazanych, skoro jedynie ogranicza się do dowolnej polemiki z oceną i ustaleniami Sądu I instancji nie może być uznany za usprawiedliwiony.

Uznanie tego zarzutu za podlagający odparciu ma m. in. i tę konsekwencję , iż ustalenia faktyczne , poczynione przez Sąd Okręgowy jako kompletne i poprawne , Sąd II instancji przyjmuje za własne.

Fakty ustalone w sprawie trafnie zostały uznane przez Sąd I instancji za takie , które nie stanowią dostatecznego potwierdzenia istnienia rażącej niewdzięczności pozwanej wobec matki .

Przepis art. 898 § 1 kc nie precyzuje pojęcia niewdzięczności i nie zawiera wskazówek za pomocą których można byłoby sformułować jakieś generalne jego elementy.

W doktrynie i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie się obdarowanego, polegające na działaniu lub zaniechaniu skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę.

Trzeba także pamiętać , że uprawnienie darczyńcy do tego aby na powrót uzyskał przedmiot czynności , której dokonał z obdarowanym należy taktować ze względu na konieczność zapewnienia pewności obrotu prawnego jako wyjątkowe. Sięganie po ten instrument prawny może mieć miejsce w zupełnie szczególnych sytuacjach, nad wyraz nagannego zachowania obdarowanego, sprzeniewierzającego się, w jaskrawy sposób, zasadzie wdzięczności , obowiązującej go wobec darczyńcy.

Fakty dotyczące relacji matki z córką , po zawarciu umowy darowizny, wykluczają potwierdzenie po stronie E. C. tak rozumianej niewdzięczności wobec powódki.

Matka dokonując czynności, zdawała sobie sprawę , że ze względu na stan zdrowia oraz stały pobyt i pracę zawodową córki na terenie Wielkiej Brytanii, nie będzie mogła liczyć na stałą jej obecność przy niej i świadczenie codziennej pomocy i opieki. Co więcej, z ustaleń tych wynika , że tego rodzaju świadczeń ze strony obdarowanej się nie spodziewała . licząc przede wszystkim na swoją, zachowana jeszcze sprawność i samodzielność finansową, w zaspokajaniu codziennych potrzeb.

Jak sama podała przyczyną dla której nie była zadowolona z konsekwencji umowy z 22 września 2001r było to , że czynność ta , w swoich konsekwencjach prawnych , nie realizowała jej zamysłu co do zapewnienia obydwojgu dzieciom, w tym synowi M. S. oraz wnuczce - córce pozwanej - prawa do korzystania z mieszkania przy ul. (...).

Sama powódka przyznała , że pomiędzy nią a córką nie ma i nie było żadnego konfliktu na tle zaspokajania potrzeb darującej i mogła ona i nadal może , liczyć na pomoc obdarowanej w tym finansową, gdyby zaszła taka potrzeba.

W tych okolicznościach nie można mówić o niewdzięczności pozwanej wobec matki ,a ocena ta wyklucza uznanie żądania pozwu za uzasadnione.

Z podanych przyczyn , przyjmując , że rozstrzygniecie Sądu Okręgowego odpowiada prawu , Sąd Apelacyjny orzekł o oddaleniu apelacji, na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 898 §1 kc .

Oddalenie apelacji spowodowało , iż wynagrodzenie należne pełnomocnikowi powódki, ustanowionemu z urzędu za pomoc prawną przed Sądem II instancji , zostało przyznane ze środków budżetowych Skarbu Państwa.

Kwota należna z tego tytułu , uwzględniwszy wartość przedmiotu zaskarżenia [250 000 złotych ] , została ustalona na podstawie § 8 pkt 7 w zw z § 4ust 1 , 16 ust. 1 pkt 2 oraz § §4 ust. 3, Rozporządzenia MS w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 22 października 2015 { DzU z 2015 poz. 1801}

SSA Grzegorz Krężołek SSA Barbara Górzanowska SSA Robert Jurga