Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1114/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 lipca 2016 r. W. K. wniósł o zasądzenie od H. P. (1) kwoty 16.600,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż 27 sierpnia 2013 r. zawarł w swoim imieniu umowę pożyczki gotówkowej z bankiem (...) S.A., na podstawie której otrzymał kwotę 16.600 zł. Następnie uzyskane pieniądze przekazał R. P. – mężowi pozwanej, który zobowiązał się spłacić pożyczkę ze wszystkimi dodatkowymi kosztami i odsetkami na rzecz banku. Całość zobowiązania męża pozwanej opiewała na kwotę 26.368,20 zł.

Z uwagi na fakt, iż R. P. nie wywiązywał się z obowiązku spłaty pożyczki, H. P. (1) zdecydowała się na spłatę długu męża. Dnia 1 sierpnia 2014 r. pozwana wpłaciła kwotę 3.000 zł tytułem zadłużenia oraz pisemnie oświadczyła, iż zobowiązuje się do spłaty zaciągniętego przez męża zobowiązania w wysokości 16.600 zł wraz z odsetkami i poniesionymi kosztami. H. P. (1) nie wywiązała się ze spłaty zobowiązania.

Jednocześnie powód wskazał, iż zasadność roszczenia wobec męża pozwanej została stwierdzona wyrokiem Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 9 marca 2016 r., sygn. I C 1600/14.

Pismem z dnia 20 sierpnia 2016 r. H. P. (1) wniosła o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu pozwana wskazała, iż pełnomocnik powoda wystąpił już z wnioskiem do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Goleniowie T. S. o egzekucję ww. należności – z uwagi na co, zdaniem powódki, pozew jest niezasadny.

W trakcie rozprawy w dniu 30 listopada 2016 r. pozwana złożyła do akt oświadczenie podpisane przez powoda z dnia 14.11.2016 r. i pismo pełnomocnika pozwanego z dnia 21.11.2016r. Pełnomocnik powoda ograniczył powództwo co do kwoty 9.682 zł i zrzekł się w tym zakresie roszczenia wskazując, iż zostało ono uregulowane. Z uwagi na powyższe pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od pozwanej kwoty 6.918 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2016 r.

Sąd Rejonowy ustalił, następujący stan faktyczny:

W dniu 27 sierpnia 2013 r. powód zwarł umowę z (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W., na podstawie której bank udzielił powodowi pożyczki gotówkowej w kwocie 18.048 zł na okres od 27 sierpnia 2013 r. do 30 sierpnia 2018 r., przy czym z uwagi na pomniejszenie przez bank ww. sumy o prowizję w kwocie 1.328 zł, oraz o opłatę ubezpieczeniową w kwocie 120 zł powód otrzymał do dyspozycji kwotę 16.600 zł. Oprocentowanie nominalne pożyczki ustalono na poziomie 16% w stosunku rocznym, co dało skapitalizowaną sumę odsetek w sumie 8.320,20 zł. Całkowita kwota spłaty pożyczki wynosiła 26.368,20 zł. Powód zobowiązał się do spłaty ww. pożyczki wraz z odsetkami w 60 ratach miesięcznych, płatnych do 30 dnia każdego miesiąca, poczynając od 30 września 2013 r. Miesięczna rata, powiększona o opłatę z tytułu prowadzenia rachunku, wynieść miała 439,47 zł. Bezpośrednio po zawarciu umowy powód otrzymał w gotówce kwotę 16.600 zł.

W dniu 29 sierpnia 2013 r. R. P. sporządził pisemne oświadczenie, w którym stwierdził, że ponosi całkowitą odpowiedzialność i przejmuje realizację treści umowy pożyczki zawartej przez powoda z (...) Bank (...) S.A. w dniu 27 sierpnia 2013 r.

Dowód: umowa pożyczki gotówkowej k. 10-12, dowód wypłaty k. 13, oświadczenie z dnia 29 sierpnia 2013 r. k. 14.

W dniu 1 sierpnia 2014 r. H. P. (1) oświadczyła, iż zobowiązuje się do spłaty kredytu zaciągniętego w dniu 27 sierpnia 2013 r. przez powoda dla jej męża w wysokości 16.600 zł wraz z odsetkami oraz poniesionymi kosztami.

Dnia 1 sierpnia 2014 r. H. P. (1) wpłaciła na rzecz W. K. kwotę 2.500 zł, natomiast 30 sierpnia 2014 r. kwotę 500 zł.

Dowód: oświadczenia k. 15, 16.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 9 marca 2016 r. sygn. I C 1600/14, zasądzono od R. P. na rzecz W. K. kwotę 18.194,77 zł z odsetkami ustawowymi od kwoty 16.600 zł od dnia 28 kwietnia 2014 r. oraz kwotę 3.736 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Dowód: wyrok z dnia 9 marca 2016 r. wraz z uzasadnieniem w sprawie I C 1600/14 k. 19-24, postanowienie k. 25, akta I C 1600/14.

Wobec R. P. prowadzone było postępowanie egzekucyjne w sprawie KM 813/16, wszczęte przez wierzyciela W. K., w którym dochodzono m.in. kwoty 18.194,77 zł tytułem należności głównej, 3.458,26 zł tytułem odsetek do dnia 2 sierpnia 2016 r., 3.726 zł tytułem kosztów procesu, 1.200,00 zł tytułem zastępstwa adwokackiego.

Pismem z dnia 18 lipca 2016 r. pełnomocnik powoda, wezwał H. P. (1) do zapłaty kwoty 16.600 zł w nieprzekraczalnym terminie do dnia 25 lipca 2016 r. na rachunek bankowy bądź bezpośrednio do rąk wierzyciela.

Dowód: wezwanie do zapłaty wraz z dowodem doręczenia k. 17, 18, wezwanie do zapłaty k. 31-32.

Pozwana w dniu 14 listopada 2016 r. celem uregulowania zobowiązania udała się do W. K. i zwróciła na jego rzecz kwotę 18.184 zł. Celem spłaty należności, pozwana zaciągnęła kredyt pod zastaw mieszkania, którego całość przekazała powodowi. Na dowód spełnienia świadczenia, H. P. (1) dała do podpisu powodowi oświadczenie, którym ten potwierdził, iż otrzymał od R. i H. P. (1) kwotę 18.184 zł zasądzone przez Sąd Rejonowy w Goleniowie sygn. I C 1600/14, z uwagi na co nie rości w stosunku do nich żadnych pretensji. Przed podpisaniem oświadczenia, W. K. przeczytał oświadczenie. W trakcie podpisywania oświadczenia, powód uważał sprawę za zamkniętą, myślał, że oświadczenie dotyczy wyroku, który został już wydany. Powód otrzymanych przez pozwaną pieniędzy nie wpłacił na poczet pożyczki, obecnie zostało mu do spłaty ok. 5.000 zł, jego miesięczna rata wynosi 500 zł.

Dowód: zeznania W. K. k.43, zeznania H. P. (1) k. 43-44, z zeznania M. K. k. 45.

Po podpisaniu oświadczenia powód skontaktował się z synem, który był niezadowolony z tego, że ojciec podpisał oświadczenie bez konsultacji z nim i prawnikiem. Oświadczył, że podpisał pismo, bo myślał, że dotyczy wyroku, który został już wydany. Syn powoda M. K. nie zgadzał się z decyzją ojca ponieważ uważał, ze powinna być skonsultowana z prawnikiem. Ze względu na podeszły wiek ojca i problemy ze zrozumieniem spraw złożonych już dawno prosił ojca aby nic nie podpisywał bez konsultacji z nim.

Dowód: zeznania świadka M. K. k. 45.

Po podpisaniu oświadczenia powód skontaktował się też z pełnomocnikiem. Pismem z dnia 21 listopada 2016 r. pełnomocnik powoda wystosował do pozwanej pismo zatytułowane „Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu rozliczenie wpłaty”. Z treści pisma wynikało, że dokonana przez pozwaną wpłata została przez powoda zaliczona na koszty procesu w sprawie sygn. I C 1600/14 – 3736 zł, koszty postępowania klauzulowego – 66 zł, zastępstwa w egzekucji 1200 zł, odsetek od kwoty głównej – 3500 zł, pozostałą wpłatę 9682 zł wierzyciel zaliczył na rzecz kwoty głównej. Wyjaśnił, że zamiarem jego mandanta nie było zrzeczenie się jakichkolwiek wierzytelności, nie miał on świadomości ani zamiaru zrzekania się swoich wierzytelności i został wprowadzony w błąd, co do treści dokumentu, który podpisał. Wobec powyższego oświadczył, że uchyla się od skutków czynności prawnej polegających na zrzeczeniu się roszczeń. Z uwagi na wiek i zły stan zdrowia nie jest w stanie w pełni zdać sobie sprawę ze znaczenia dokonanych przez siebie działań.

Dowód: pismo k. 40 – 41.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo w niniejszej sprawie podlegało oddaleniu.

Na wstępie wskazać należy, iż pełnomocnik powoda w trakcie rozprawy w dniu 30 listopada 2016 r. wskazał, że zobowiązanie pieniężne pozwanej wynika z oświadczenia dołączonego do pozwy, które ocenia jako poręczenie. Ze względu na dokonaną zapłatę cofnął pozew w części, tj. co do kwoty 9.682 zł i wniósł o umorzenie postępowania w tym zakresie.

Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c. "Pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku" przy czym w świetle § 4 "Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa." Zdaniem Sądu, cofnięcie przez powoda pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia co do kwoty 9.682 zł było dopuszczalne, bowiem nie zaistniała co do niego żadna z podstaw z 203 § 4 k.p.c. W rezultacie, konieczne było umorzenie postępowania w zakresie roszczenia powoda co kwoty w wysokości 9.682 zł. Zgodnie bowiem z art. 355 § 1 k.p.c. "Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne."

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 203 k.p.c. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c. orzekł jak w punkcie I wyroku.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony w oparciu o przedłożony przez strony materiał dowodowy w postaci dokumentów, a także zeznań świadka oraz stron. Zgromadzone w sprawie dokumenty zostały uznane za wiarygodne. Zarówno powód jak i pozwana w trakcie postępowania nie kwestionowali ich autentyczności i nie wnosili zastrzeżeń co do przedłożonych dokumentów, a również Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich wiarygodności.

Poza sporem w niniejszej sprawie pozostawał fakt, iż w dniu 1 sierpnia 2014 r. H. P. (1) oświadczyła, iż zobowiązuje się do spłaty kredytu zaciągniętego w dniu 27 sierpnia 2013 r. przez powoda dla jej męża w wysokości 16.600 zł wraz z odsetkami oraz poniesionymi kosztami.

Podstawą roszczenia dochodzonego niniejszym pozwem była umowa mieszana, zawarta pomiędzy powodem a mężem pozwanej – R. P., która łączyła w sobie cechy umowy pożyczki (art. 720 i nast. k.c.) oraz umowy o zwolnienie dłużnika od obowiązku świadczenia (art. 392 k.c.). Z jednej bowiem strony powód przeniósł na własność pozwanego określoną ilość pieniędzy (i w tym celu za namową pozwanego zawarł uprzednio umowę z bankiem), co jest typowe dla umowy pożyczki, natomiast z drugiej strony pozwany w zamian za powyższe świadczenie zobowiązał się nie do zwrotu tej samej kwoty pieniędzy, lecz do zwolnienia powoda z obowiązku spłaty pożyczki wobec banku poprzez dokonanie tej spłaty zamiast niego. Następnie pozwana wobec braku spłaty zobowiązania przez swojego męża, podpisała oświadczenie, którym zobowiązała się do spłaty zaciągniętego przez powoda kredytu. Podpisując wyżej opisane oświadczenie H. P. (2) przystąpiła do długu zaciągniętego przez małżonka. Ustawodawca nie uregulował wprost instytucji przystąpienia do długu, stanowi jednak typ umowy nienazwanej wykreowany szczególnie poprzez praktykę. Przystąpienie do długu jak sama nazwa wskazuje to przystąpienie osoby trzeciej do zobowiązania dłużnika. Osoba ta zobowiązuje się do spłaty powstałego zobowiązania aczkolwiek dłużnik nie zostaje z niego zwolniony. Osoba, która przystąpiła do długu, odpowiada z dotychczasowym dłużnikiem solidarnie, chociażby taki charakter jej zobowiązania nie został umownie wyraźnie zastrzeżony (wyrok SN z dnia 12.10.2001 r. V CKN 500/00).

H. P. (1) nie kwestionowała faktu istnienia zobowiązania ani jego wysokości. Powód dochodził niniejszym pozwem kwoty 16.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania. Jak wynika z zeznać stron oraz przesłuchanego w niniejszej sprawie świadka, pozwana po wytoczeniu powództwa udała się do domu powoda, przekazując na jego rzecz kwotę 18.184 zł tytułem spłaty roszczenia dochodzonego niniejszym pozwem.

W oświadczeniu W. K. potwierdził, iż otrzymał od R. i H. P. (1) kwotę 18.184 zł zasądzone przez Sąd Rejonowy w Goleniowie sygn. I C 1600/14, z uwagi na co nie rości w stosunku do nich żadnych pretensji. Zdaniem Sądu zrzekł się więc roszczeń dochodzonych w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu wskazane wyżej zrzeczenie się roszczeń przez powoda kwalifikować należy jako zwolnienie pozwanej (i jej męża) z długu (art. 508 k.c.) wynikającego z wyroku wydanego w sprawie I C 1600/14, a więc i roszczeń objętych niniejszą sprawą bowiem podstawą żądania było to samo zobowiązanie, a w niniejszej sprawie nie wykazano w żaden sposób, że zobowiązanie wynikające z umowy z dnia 27 sierpnia 2013 r. jaką mąż pozwanej zwarł umowę z (...) Bank (...) S.A. uległo zwiększeniu o kolejne spłaty (nie przedstawiono żadnych dowodów z których wynikałoby, że powód spłaca nadal kredyt). Oświadczenie to było prawnie skuteczne, a przedstawione przez pozwaną okoliczności jego złożenia są wiarygodne. Powód przyznał, że przeczytał oświadczenie, dysponował wyrokiem w sprawie I C 1600/14 oraz, że otrzymał od pozwanej gotówkę.

Dla zwolnienia z długu wierzyciel nie musi posłużyć się słowem „zwalniam”, o ile jego zamiar jest wyrażony w sposób jednoznaczny, tj. z jego oświadczenia woli wynika świadomość przysługiwania wierzytelności i rezygnacja z niej. W rozpatrywanej sprawie powyższe zwolnienie z długu nastąpiło w wyniku zapłaty przez pozwaną kwoty 18.184 zł i podpisanie przez powoda oświadczenia z którego wynika, że nie rości sobie pretensji do H. i R. P. wynikających z wyroku wydanego w sprawie I C 1600/14, co nakazuje ocenę tej czynności w świetle przepisu art. 917 k.c., zgodnie z którym przez ugodę strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie albo by uchylić spór istniejący lub mogący powstać. Nie może budzić wątpliwości, iż pozwana udała się do powoda w celu uchylenia sporu powstałego między stronami w niniejszej sprawie i wykonania zobowiązania wynikającego z wyroku w sprawie I C 1600/14. Jednocześnie powodowi zależało na wykonaniu zobowiązania przez pozwaną, pozwana poinformowała powoda, że otrzymała jedynie 18 000 zł kredytu, pozwany przyjął tą kwotę i złożył podpis pod oświadczeniem. Zgodnie zaś z art. 508 k.c. zobowiązanie wygasa, gdy wierzyciel zwalnia dłużnika z długu, a dłużnik zwolnienie przyjmuje.

Odnosząc się do pisma pełnomocnika powoda z dnia 21 listopada 2016 r. „Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu rozliczenie wpłaty” – z jego treści wynikało, że dokonana przez pozwaną wpłata została przez powoda zaliczona na koszty procesu w sprawie sygn. I C 1600/14 – 3736 zł, koszty postępowania klauzulowego – 66 zł, zastępstwa w egzekucji 1200 zł, odsetek od kwoty głównej – 3500 zł, pozostałą wpłatę 9682 zł wierzyciel zaliczył na rzecz kwoty głównej. Wyjaśnił, że zamiarem jego mandanta nie było zrzeczenie się jakichkolwiek wierzytelności, nie miał on świadomości ani zamiaru zrzekania się swoich wierzytelności i został wprowadzony w błąd, co do treści dokumentu, który podpisał. Wobec powyższego oświadczył, że uchyla się od skutków czynności prawnej polegających na zrzeczeniu się roszczeń. Z uwagi na wiek i zły stan zdrowia nie jest w stanie w pełni zdać sobie sprawę ze znaczenia dokonanych przez siebie działań.

W ocenie Sądu treść tego pisma stoi w sprzeczności z zeznaniami powoda, z których wynika, że uważa sprawę z wyroku I C 1600/14 za zamkniętą, a jedynie nie zwalnia pozwanej z długu, który nadal spłaca (roszczenia, którego wymagalność nastąpiła po wydaniu wyroku w sprawie I C 1600/14) ale roszczenia powoda za dalszy okres nie były przedmiotem rozważań Sądu bowiem strona powodowa nie wskazywała wprost, że dochodzi dalszych roszczeń i nie przedstawiła na tą okoliczność żadnych dowodów.

Zgodnie z art. 84 § 1 kc., w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. Sąd zważył, że w piśmiennictwie i orzecznictwie uważa się, że błędem jest niezgodne z rzeczywistością wyobrażenie o czynności, a niezgodność może dotyczyć zarówno faktów, jak i prawa (tak SN w: postanowieniu z 21 lutego 1973 r., III CRN 415/72, LexPolonica nr 296231, OSNCP 1974, nr 1, poz. 10; wyroku z 24 stycznia 1974 r., II CR 761/73, LexPolonica nr 318787, OSPiKA 1975, nr 11, poz. 238 i uchwale z 31 sierpnia 1989 r., III PZP 37/89, LexPolonica nr 302216, OSNCP 1990, nr 9, poz. 108). Przy czym, nie każde mylne wyobrażenie o rzeczywistości – w świetle przepisów prawa cywilnego – może być podstawą skutecznego uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego w tych warunkach. Zgodnie z podanym wyżej przepisem, w pierwszej kolejności błąd musi dotyczyć treści czynności prawnej, w tym przypadku umowy zwolnienia z długu. Odnosząc powyższe rozważenia do stanu faktycznego będącego przedmiotem rozstrzygnięcia wskazać należy, że z treści zeznań stron wynika, że nadal jest spór odnośnie spłaty dalszej części kredytu (niewymagalnej w chwili wydania wyroku w sprawie I C 1600/14) bowiem pozwana mylnie odczytywała umorzenie postępowania, co do kwoty 5000 zł jako umorzenie zadłużenia, a powód nadal domaga się zapłaty dalszej części należności (taki wniosek można również wysnuć z zeznań przesłuchanego w charakterze świadka syna powoda). Jednak niniejsza sprawa nie dotyczyła spłaty dalszego zadłużenia wynikającego z kredytu z dnia 27 sierpnia 2013 r. jaką powód zwarł umowę z (...) Bank (...) S.A. we W., na podstawie której bank udzielił powodowi pożyczki gotówkowej w kwocie 18.048 zł na okres od 27 sierpnia 2013 r. do 30 sierpnia 2018 r., ale jak wynika z pozwu zapłaty części roszczenia w kwocie 16.000 zł bez uwzględnienia odsetek i kosztów obsługi prawnej. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, że wolą powoda (który przez cały czas korzysta z usług fachowego pełnomocnika, posiada w domu odpis wyroku w sprawie C 1600/14) było otrzymanie gotówki od pozwanej, po przeczytaniu przedstawionego oświadczenia (z którego jednoznacznie wynika, że przyjęcie tej wpłaty oznacza, że nie będzie rościł dalszych pretensji do małżonków P.) zdecydował się na jego podpisanie, czym zwolnił ich z dalszego długu wynikającego z tego orzeczenia. Nie sposób uznać, że nie rozumiał treści tego oświadczenia bowiem jest ono napisane w sposób prosty. Pełnomocnik powoda, w wezwaniu z dnia 18 lipca 2016 r. wskazał, ze zapłata może nastąpić bezpośrednio do rąk wierzyciela, zatem powód mógł się spodziewać, że pozwana będzie chciała dokonać zapłaty bezpośrednio na jego ręce i omówić te kwestie z prawnikiem, nic nie stało też na przeszkodzie aby czynność tą odłożyć na inny dzień. Skoro powód nie skorzystał z tej możliwości oznacza, że nie miał wątpliwości, co do treści oświadczenia.

Odnosząc się na koniec do argumentu pełnomocnika powoda, że oświadczenie powinno zostać uznane za nieważne z powodu wyzysku, to zdaniem sądu nie doszło do takiej sytuacji. Obie strony postępowania są osobami starszymi, niezorientowanymi w kwestiach prawnych. Należy podkreślić, że gdyby pozwana chciała uniknąć zapłaty nie przystępowałaby do długu, za który pierwotnie w żaden sposób nie odpowiadała. Jej dobrowolne oświadczenie o przystąpieniu do długu wzmocniło pozycję wierzyciela trudno więc przyjąć, że chciała go wyzyskać. Powód zaś od dawna korzysta z usług fachowego pełnomocnika (zarówno w pierwszym postępowaniu sądowym przeciwko R. P., w postępowaniu egzekucyjnym, jak i obecnie) i jego świadomą decyzją było nie konsultowanie tej kwestii z prawnikiem ponieważ zależało mu na otrzymaniu pieniędzy, nie był w żaden sposób przymuszony, ani okolicznościami, ani przez pozwaną. Brak też przesłanki rażącej dysproporcji świadczeń.

Należy zauważyć, że powództwo mogłoby być oddalone z uwagi na sam fakt, iż W. K. dochodził w niniejszym postępowaniu zapłaty kwoty 16.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2016 r., natomiast H. P. (1) wpłaciła na jego rzecz kwotę 18.184 zł, należy więc uznać, iż powódka w całości zaspokoiła roszczenie powoda. Ponadto zwrócić należy uwagę, że zawarte w art. 451 kc reguły interpretacyjne znajdują zastosowanie tylko wówczas, gdy strony nie umówią się inaczej w kwestii zarachowania spełnianych przez dłużnika świadczeń (por. np. wyr. SA w Katowicach z 8.2.2006 r., I ACa 1693/05, niepubl.), podkreślić należy, że koszty egzekucyjne nie są należnością uboczną w rozumieniu art. 451 KC, lecz odrębnym długiem, który pozostaje w związku z podjęciem czynności egzekucyjnych (wyr. SN z 7.6.2002 r., IV CKN 1155/00, Biul. SN 2003, Nr 2, s. 11). Nie było więc podstaw do dokonania zaliczenia wpłaconej przez pozwaną kwoty w odmienny sposób niż ten wskazany w oświadczeniu złożonym w chwili zapłaty przez pozwana zapłaty 14.11.2016 r. Jeśli pozwana wskazała, że spłaca dług wynikający ze sprawy I C 1600/14, nie było żadnych podstaw aby zaliczyć tą wpłatę na odrębny dług wynikający z postępowania egzekucyjnego przeciwko jej mężowi. Pozew złożony w niniejszej sprawie opiewał na kwotę 16.600 zł wraz z odsetkami, wcześniej pełnomocnik powoda pismem z dnia 18 lipca 2016 r., wezwał H. P. (1) do zapłaty kwoty 16.600 zł w nieprzekraczalnym terminie do dnia 25 lipca 2016 r. na rachunek bankowy bądź bezpośrednio do rąk wierzyciela tak więc przyjąć należy, iż pozwana spełniła w całości dochodzone roszczenie w trakcie trwania niniejszego postępowania.

Z uwagi na powyższe powództwo co do pozostałej kwoty podlegało oddaleniu, o czym orzekł Sąd w punkcie II wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 102 kpc w zw z art. 108 § 1 kpc. Na koszty postępowania składa się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 4800 zł oraz opłata od pozwu w wysokości 208,00 zł.

Za ugruntowany w orzecznictwie należy uznać pogląd, iż w wypadku cofnięcia pozwu obowiązek zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego, na jego żądanie, obciąża powoda bez względu na przyczynę cofnięcia. Jednakże dopuszczalne jest odstępstwo od tej zasady w sytuacji, gdy powód wykaże, że wystąpienie z powództwem było niezbędne dla celowego dochodzenia praw lub celowej obrony, z uwzględnieniem okoliczności istniejących w dacie wytoczenia powództwa. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy cofnięcie pozwu jest konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda. W rozumieniu przepisów o kosztach procesu (art. 98 k.p.c.) pozwanego należy uznać wówczas za stronę przegrywającą sprawę (tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2013 roku, IV CZ 8/13, LEX nr 1318484; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 roku, II CZ 208/11, LEX nr 1214570). Z taką sytuacją mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Powództwo w przedmiotowej sprawie zostało częściowo cofnięte, ze względu na spełnienie świadczenia w toku postępowania i w tym zakresie powód jest stroną wygrywającą sprawę (w 58%). Natomiast ponieważ nie zostało cofnięte w całości, lecz częściowo oddalone z powodu spełnienia świadczenia przez pozwaną i nie cofnięcia pozwu przez powoda to w tej części pozwana jest stroną wygrywającą (w 42%). O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 102 kpc, który pozwala w szczególnie uzasadnionych wypadkach na zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów lub nieobciążenie jej w ogóle kosztami.

Ustawodawca przyznaje sądowi pełną swobodę w zasądzaniu kosztów procesu, gdy stosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 k.c.) sprzeciwiają się względu słuszności, co właśnie wyraża się w stwierdzeniu, że w przypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może nie obciążać strony przegrywającej kosztami procesu. Sytuacja życiowa pozwanej nie pozwala obciążyć jej żądanymi przez stronę powodową kosztami postępowania i stanowi „szczególnie uzasadniony przypadek” usprawiedliwiający nie obciążanie pozwanej kosztami procesu w całości. Pozwana jest w trudnej sytuacji finansowej na spłatę zadłużenie musiała zaciągnąć kredyt, jej mąż jest po wylewie zatem zapłata kwoty 2915 zł byłaby dla niej zbyt dużym obciążeniem. Ponadto trzeba zauważyć, że dochodzenie zapłaty w dwóch procesach, zamiast wezwanie jej do udziału w sprawie w poprzednim postępowaniu (co było możliwe bowiem przystępując do długu stała się dłużnikiem solidarnym) spowodowało niepotrzebne wygenerowanie dodatkowych kosztów postępowania.

SSR Aneta Iglewska-Wilczyńska

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...),

2.  (...)

3.  (...).

G., (...)

(...)