Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 982/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Anna Polak (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2013 r. w Szczecinie

sprawy G. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W..

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 października 2012 r. sygn. akt VI U 863/12

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak

Sygn. akt III AUa 982/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9.07.2012r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił G. T. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach, gdyż w ocenie organu rentowego na dzień 1.01.1999r. ubezpieczony udowodnił 29 lat, 4 miesięcy i 2 dni ogólnego stażu, i nie udokumentował co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Z treści decyzji wynika, że organ rentowy odmówił ubezpieczonemu uwzględnienia okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach od 1.08.1975 r. do 30.09.1976 r. na stanowisku starszy mistrz stacji obsługi, od 1.10.1976 r. do 31.05.1978 r. jako majster - na podstawie świadectwa pracy z 31 maja 2000 r. wystawionego przez (...) G. z uwagi na błędnie podaną podstawę prawną, od 1.08.1978 r. do 9.02.1992 r. jako majster sprzętu i transportu technologicznego w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G. na podstawie świadectwa wystawionego przez (...) Urząd Wojewódzki w G., bowiem urząd ten jest jedynie przechowawcą dokumentów po zlikwidowanym zakładzie pracy. W uzasadnieniu decyzji podano, że nie został uwzględniony okres pracy w szczególnych warunkach wynikający z wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim z 25.02.2000r., z uwagi na to, że orzeczenie nie ma charakteru wiążącego.

Ubezpieczony w odwołaniu od decyzji organu rentowego wniósł o przyznanie emerytury i podniósł, że w 1978 r., kiedy zakończył zatrudnienie w Przedsiębiorstwie (...) w G.,
nie wydawano świadectw wykonywania pracy w szczególnych warunkach i otrzymał je dopiero od następnego przedsiębiorstwa w którym podjął zatrudnienie w dniu 31.05.2000r. Organ rentowy podważa je z uwagi na brak właściwej podstawy prawnej,
co jest krzywdzące i niezasadne. W okresach wskazanych w świadectwie świadczył pracę związaną z naprawami ciężkich pojazdów samochodowych oraz sprzętu ciężkiego,
jak i też pełnił nadzór nad prawidłowym ich wykonywaniem przez podległych mu pracowników. Natomiast w okresie od 1.06.1978 r. do 9.021992 r. był zatrudniony
w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G.
na stanowisku majstra do spraw transportu i sprzętu ciężkiego. Do jego obowiązków należało dokonywanie napraw na terenie bazy sprzętu, jak i na placach budowy,
był odpowiedzialny za stan techniczny sprzętu, naprawy samochodów ciężarowych
i specjalizacyjnych (pompy do betonu, betonomieszarki), jednostek sprzętowych (dźwigi, koparki, ładowarki), podzespołów (silników, itp.), dozór inżynieryjno-techniczny
nad naprawami na budowach i w bazie sprzętu, nadzór nad demontażem, transportem
i montażem żurawi budowlanych, nadzór nad przejściem z jednej budowy na drugą sprzętu ciężkiego, koparek, spycharek. Ponadto, niezrozumiałym jest dla niego przyjęcie przez organ rentowy, że prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim w sprawie IV P 745/99 zobowiązujący (...) Urząd Wojewódzki do wydania świadectwa pracy zgodnego z ustaleniem, iż pracował w spornym okresie w warunkach opisanych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., za niewiążący.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie i zasądzenie
od ubezpieczonego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, podtrzymując argumentację podaną w zaskarżonej decyzji. Pozwany podniósł, że w zakresie wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim w sprawie IV P 745/99, zgodnie z art. 366 k.p.c., nie ma on powagi rzeczy osądzonej, gdyż organ rentowy nie był stroną w tamtej sprawie.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 24.10.2012r. oddalił odwołanie.

Sąd I Instancji ustalił, że G. T., ur. (...), na dzień 1.01.1999r. udowodnił okres ubezpieczenia wynoszący łącznie 29 lat, 4 miesiące i 2 dni. Organ rentowy uwzględnił ubezpieczonemu jako okres pracy w szczególnych warunkach 2 lata,
9 miesięcy i 6 dni. W dniu 15.06.2012 r. G. T. wystąpił z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury. Decyzją z dnia 9.07.2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w G. odmówił G. T. prawa do emerytury.

W okresie od 1.09.1969 r. do 31.05.1978 r. G. T. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w G. na stanowiskach: mechanika samochodowego (praca w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych do 12.08.1972 r. i od 26.10.1972 r. do 31.07.1975 r.), mistrza stacji obsługi (od 1.08.1975 r. do 30.09.1976 r.), starszego mistrza stacji obsługi (od 1.10.1976 r. do 31.05.1978 r.). Do jego obowiązków jako mistrza stacji obsługi oraz starszego mistrza stacji obsługi należał dozór nad stanem technicznym pojazdów, przegląd techniczny pojazdów, sprawdzanie awarii. Wnioskodawca jeździł również w pogotowiu technicznym, dokonywał napraw sprzętu ciężkiego głównie na budowach. Pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W okresie od 1.06.1978 r. do 9.02.1992 r. G. T. był zatrudniony
w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G. (wcześniejszy (...) Kombinat Budowlany) na stanowisku majstra sprzętu i transportu technologicznego, a następnie, tj. od 1 lutego 1991 r. na stanowisku zastępcy kierownika
do spraw technicznych w Zakładzie (...). Do jego obowiązków należało m.in. organizowanie i kontrolowanie stanowisk pracy, przygotowywanie wykonania usług transportowych – sprzętowych zgodnie z zamówieniami, sprawdzanie stanu technicznego pojazdów i sprzętu przed rozpoczęciem pracy, egzekwowanie wykonania obsługi codziennej od podległych pracowników, sporządzanie protokołów awaryjnych, do (...) i innych, sporządzanie harmonogramów obsługi, przeglądów, protokołów odstępstw od norm paliwowych, prowadzenie kartotek obsługi CT, kontrolowanie stanu technicznego i konserwacji pojazdów i maszyn na budowie. Dodatkowo pracował w warsztacie oraz na budowach, bezpośrednio przy naprawie pojazdów (zajmował się hydrauliką siłową). Czynności kontrole związane ze sprawdzaniem stanu technicznego dokonywał w kanale remontowym.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonego nie zasługiwało na uwzględnienie i wskazał na przepisy art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227, ze zmianami) - zwaną dalej ustawą emerytalną - oraz § 2 ust. 1 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43 ze zm.) - zwanego dalej „rozporządzeniem z 1983 roku”.

Sąd pierwszej instancji podniósł, że w niniejszej sprawie do rozstrzygnięcia pozostawała kwestia czy ubezpieczony przed 1 stycznia 1999 r. wykonywał przez 15 lat pracę
w warunkach szczególnych, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż pozostałe warunki,
tj. 25 letni staż ubezpieczeniowy (ogólny staż pracy) na dzień wejścia w życie ustawy emerytalnej, brak przynależności do otwartego funduszu emerytalnego (OFE)
i nie pozostawanie w stosunku pracy, nie były kwestionowane. Spornymi okresami były okresy pracy ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie (...) w G. od 1.08.1975 r. do 31.05.1978 r.
i (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G. (wcześniejszym (...) Kombinacie Budowlanym) od 1.06.1978 r. (nie od 1.08.1978r., jak to wskazano treści decyzji organu rentowego, gdyż takiej daty
nie wskazują żadne dokumenty) do 9.02.1992 r. Na okoliczność pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych, Sąd Okręgowy przesłuchał ubezpieczonego, świadków R. D. (1), J. O. i Z. S. oraz przeprowadził dowód
z dokumentów osobowych.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji zgromadzona dokumentacja oraz zeznania świadków nie dawały podstaw do uznania, że ubezpieczony przepracował co najmniej
15 lat w szczególnych warunkach, gdyż w okresie od 1.06.1978r. do 31.01.1991r.
na stanowisku majstra sprzętu i transportu technologicznego nie świadczył pracy w szczególnych warunkach. Do jego obowiązków należało wówczas utrzymywanie sprzętu ciężkiego w gotowości, był odpowiedzialny za powierzony mu sprzęt ciężki
(na podstawie umowy o przejęcie wspólnej odpowiedzialności materialnej - k. 20-21 akt osobowych i zakresu obowiązków majstra do spraw eksploatacji sprzętu
- k. 29 akt osobowych) i zobowiązany był do sprawdzania stanu technicznego sprzętu ciężkiego oraz wyrywkowej kontroli, konserwacji pojazdów i maszyn na budowie. Ponadto, był odpowiedzialny za organizowanie stanowisk pracy podległych mu pracowników, a także uprawniony do egzekwowania od nich wykonania codziennej obsługi sprzętu. Zatem czynności majstra były w głównej mierze czynnościami kontrolnymi, niejednokrotnie polegającymi na pracy biurowej – sporządzaniu protokołów oraz harmonogramów, do których miał w warsztacie wydzielone odrębne miejsce (biuro). Ubezpieczony, jak sam zeznał, jeździł również w pogotowiu technicznym, dokonywał napraw sprzętu ciężkiego na budowie i tego rodzaju naprawy odbywały się dwa razy w miesiącu. Szczególnych warunków nie potwierdzili powołani przez ubezpieczonego świadkowie Z. S. i J. O., których zeznania były zbieżne z dokumentacją osobową potwierdzającą wykonywanie przez ubezpieczonego czynności kontrolnych, czynności dozoru technicznego nad sprzętem ciężkim i którym to Sąd meriti nadał przymiot wiarygodności. Ubezpieczony nie tylko nie świadczył stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych uznawanej jako prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych (wykaz A, dział XIV Prace różne pkt 16 rozporządzenia z 1983r.), ale także nie świadczył kontroli i dozoru na wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace określone w wykazie rozporządzenia z 1983r. (pkt 24 dotyczący kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozoru inżynieryjno –technicznego na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie rozporządzenia z 1983 r.). Sąd Okręgowy podkreślił, że większa część prac odbywała się na budowie, a więc poza warsztatem (poza kanałami remontowymi). Ponadto, co jest istotne dla prac w szczególnych warunkach, ubezpieczony wykonując czynności majstra sprzętu i transportu technologicznego nie był narażony na szkodliwe czynniki dla zdrowia takie jak hałas, szkodliwe substancje chemiczne, pole elektromagnetyczne, wysoka temperatura czy prace na wysokości. Tylko stałe narażenie na tego rodzaju czynniki daje podstawę do uznania, iż świadczona praca była pracą w szczególnych warunkach. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 1983 r.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił również drugiego spornego okresu pracy, to jest
w Przedsiębiorstwie (...) w G., jako okresu pracy w szczególnych warunkach, gdyż ubezpieczony pracował jako mistrz stacji obsługi oraz starszy mistrz stacji obsługi i wykonywał głównie dozór nad stanem technicznym pojazdów, ich przeglądu i sprawdzanie awarii, jeżdżąc też często w pogotowiu technicznym z którym dokonywał napraw sprzętu ciężkiego na budowach. Zeznania świadka R. D. (2) stwierdzające fakt, że praca w kanałach remontowych nie była wykonywana stale, co potwierdził w swoich zeznaniach sam ubezpieczony, utwierdziły Sąd Okręgowy w przekonaniu, iż wykonywane przez G. T. prace nie należały do prac w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko organu rentowego, że wyrok Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim w sprawie IV P 745/99, zgodnie z art. 366 k.p.c., nie znajduje w niniejszej sprawie zastosowania, gdyż to nie organ rentowy był stroną tamtego postępowania, lecz ubezpieczony i (...) Urząd Wojewódzki w G..

Sąd Okręgowy odmówił wiary zeznaniom ubezpieczonego, w których początkowo wskazywał, że wykonywał pracę w kanałach remontowych osiem godzin dziennie, gdyż nie korespondowały one z zeznaniami świadków i dokumentacją osobową. Sąd dał natomiast wiarę zeznaniom ubezpieczonego, w których ostatecznie przyznał, że część prac wykonywał na budowach i polegały one na kontrolowaniu stanu technicznego sprzętu ciężkiego, a część jego pracy polegała na sporządzaniu pracy biurowej (sporządzanie protokołów, harmonogramów). Sąd orzekający dał też wiarę zeznaniom ubezpieczonego co do tego, że wykonywał sporadycznie pracę w kanałach remontowych polegającą na sprawdzaniu wykonania napraw przez pracowników, czy też wykonywaniu prac w pogotowiu technicznym polegających nie tylko na kontroli napraw sprzętu, ale i na bezpośrednich naprawach, jednakże czynności te nie stanowią w świetle powołanego rozporządzenia o świadczeniu pracy w szczególnych warunkach.

W ocenie Sądu Okręgowego, przy niespornym okresie 2 lat, 9 miesięcy i 6 dni pracy w szczególnych warunkach zabrakło ubezpieczonemu 12 lat i około 3 miesięcy do wymaganego co najmniej piętnastoletniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Z tej przyczyny Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji zaskarżył w całości ubezpieczony wnosząc
o zmianę wyroku poprzez przyznanie dochodzonego prawa do emerytury i zasądzenie
od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Wyrokowi Sądu Okręgowego apelujący zarzucił następujące uchybienia:

1.  naruszenia prawa materialnego, tj. art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej
w związku z § 2 rozporządzenia z 1983 r. poprzez przyjęcie, że w okresie zatrudnienia
w Przedsiębiorstwie (...) od 1.06.1978 r. do 31.01.1991 r. praca ubezpieczonego nie odpowiadała swoim rodzajem i charakterem stanowiskom wymienionym w dziale XIV, poz. 16 i 24 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983r., co uzasadniało decyzję odmawiającą przyznanie wnioskodawcy prawa do świadczenia, bez rozważenia kwalifikacji tej pracy z punktu widzenia poz. 14 i 25 ww. rozporządzenia,

2.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia tj. art. 365 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że wyrok Sądu Rejonowego
w Gorzowie Wlkp. wydany w sprawie sygn. IV P 745/99 nie ma mocy wiążącej w stosunku do organu rentowego.

Apelujący podniósł, że Sąd Okręgowy powinien również rozważyć zastosowanie pkt 25, wykazu A, działu XIV rozporządzenia z 1983r., w którym mowa jest o „ bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie”. W punkcie tym nie określono rodzaju stanowiska, a jedynie wskazano, że pracą wykonywaną w szczególnych warunkach jest praca związana z bieżącą konserwacją agregatów i urządzeń (...). Nie chodzi tu zatem o konkretne stanowisko,
ale o wszystkie stanowiska, na których prace wykonywane są stale i bezpośrednio przy stanowiskach wymienionych w wykazie. Nie ma zatem znaczenia jak nazywane było stanowisko zajmowane przez ubezpieczonego, a jedynie fakt, że dokonywał on czynności określonych w ww. pozycjach rozporządzenia. Skarżący wykonywał pracę na oddziale,
w którym jako podstawowe wykonywane były prace na następujących stanowiskach: maszynisty (operatora) żurawi samojezdnych kołowych i gąsienicowych, maszynisty (operatora) koparek, ładowarek, spycharek, sprężarek, kierowców samochodów ciężarowych a więc prace ujęte w dziale VIII wykazu A. Nie ulega wątpliwości, że w ramach pełnienia funkcji majstra sprzętu ciężkiego, jak i mistrza oraz starszego mistrza stacji obsługi G. T. zajmował się bieżącą konserwacją, nadzorem oraz sprawdzaniem sprzętu ciężkiego, za który ponosił odpowiedzialność w ramach zajmowanego stanowiska. Istotą pracy skarżącego było utrzymanie sprzętu ciężkiego w stałej gotowości i sprawności. Na co dzień G. T. musiał poddawać sprzęt stałej konserwacji.

Zdaniem wnoszącego apelację, sprzeczne z zasadami logiki są ustalenia Sądu pierwszej instancji, że praca świadczona przez ubezpieczonego wykonywana w kanałach remontowych nie miała charakteru stałego, bowiem w przypadku sprzętu ciężkiego, chociażby względy ekonomiczne nakazują dokonywać jego napraw w miejscu aktualnego pobytu, tj. np. na budowie, ale też nie sposób wykluczyć konieczności wykonywania niektórych prac naprawczych w warsztacie, jednak bez użycia kanału. Skoro praca z wykorzystaniem takich kanałów była przedmiotem pracy G. T., co ustalił Sąd Okręgowy, to nie można odmówić zaliczenia jej do prac w warunkach szczególnych tylko z tego względu, że występowały od niej okresowe odstępstwa. Nieporozumieniem, zdaniem apelującego, jest uzależnianie dokonania takiej kwalifikacji od wykonywania pracy w kanale remontowym w sposób nieprzerwany. Oznaczałoby to bowiem, że w warunkach szczególnych świadczy pracę tylko osoba zatrudniona w charakterze mechanika lub majstra, która bez przerwy, dzień w dzień dokonuje napraw z wykorzystaniem kanałów. Z uwagi na szeroki zakres czynności wykonywanych na takich stanowiskach w praktyce nie może to jednak mieć miejsca.

Jak podniósł apelujący, Sąd Okręgowy oceniając związanie organu rentowego prawomocnym orzeczeniem sądu, przeprowadził pobieżną analizę zebranego materiału
z punktu widzenia art. 366 k.p.c. i zupełnie pominął (błędnie) art. 365 k.p.c., tymczasem ten drugi przepis stanowi, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który
je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Treść art. 365 § 1 k.p.c. w całej swej rozciągłości odnosi się zatem do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wszystkie wymienione w tym przepisie podmioty muszą nie tylko liczyć się z wydanym orzeczeniem, ale i nie mogą go ani zmieniać, ani podejmować działań nieuwzględniających faktu jego wydania. Wymienione w art. 365 § 1 k.p.c. podmioty są związane treścią prawomocnego orzeczenia sądu. W rezultacie uprawomocnienia się orzeczenia nikt nie może zatem kwestionować nie tylko faktu jego istnienia, ale również jego treści, i to bez względu na to, czy ktoś był, czy też nie był stroną postępowania zakończonego tym orzeczeniem. Moc wiążąca prawomocnego orzeczenia sądu charakteryzuje się tym, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak to przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku,
a związanie orzeczeniem oznacza niedopuszczalność przeprowadzenia postępowania dowodowego w danej kwestii. Skutkiem powyższego jest ograniczenie możliwości dowodzenia określonych faktów, które stwierdzone zostały w sentencji prawomocnego orzeczenia. Inaczej ujmując, nie jest dopuszczalne w świetle art. 365 § 1 k.p.c. odmienne ustalenie zaistnienia, przebiegu i oceny istotnych dla danego stosunku prawnego zdarzeń faktycznych w kolejnych procesach sądowych między tymi samymi stronami, chociażby przedmiot tych spraw się różnił (tak: wyrok Sądu Najwyższego - Izba, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 7 kwietnia 2011 r. sygn. akt IPK 225/2010).

Organ rentowy nie ustosunkował się do treści apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podzielił w całości ustalenia faktyczne i rozważania prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji i przyjął je za własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania. Rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy
nie naruszył tak norm prawa materialnego, jak i zasad postępowania, które uzasadniałyby uwzględnienie wniosków apelacji. Zaskarżone rozstrzygnięcie jest trafne i nie ma podstaw
do jego zmiany.

Analiza zarzutów apelacyjnych wskazuje, że w niniejszej sprawie okolicznością sporną nadal pozostawała przesłanka co najmniej 15 letniego stażu pracy w szczególnych warunkach w okresach:

a.  od 01.08.1975r. do 31.05.1978r. w Przedsiębiorstwie (...) w G. na stanowisku mistrza obsługi stacji, a następnie „str.mistrza stacji obsługi” (świadectwo pracy z dnia 28.02.1992r., k. 4, tom III a.e. i w zakresie pracy od 01.08.1975r. - świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 31.05.2000r., k. 3, tom V),

b.  od 01.06.1978r. do 9.02.1992r. w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G. na stanowisku majstra (ds. sprzętu)
w Zakładzie (...) technologicznego ( (...)), a następnie,
tj. od 01.02.1991r. do 9.02.1992r. na stanowisku p.o. zastępcy kierownika ds. technicznych w (...) (świadectwo pracy z dnia 10.02.1992r. i zawiadomienie
o powierzeniu stanowiska zastępcy kierownika ds. technicznych, k. 28 akt).

Sąd Apelacyjny podnosi, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych rzeczywiście przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2 cyt. ustawy). W myśl zaś art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej wiek emerytalny, o którym mowa
w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Do takich przepisów należy zaliczyć rozporządzenie Rady Ministrów
z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. z 1983r. nr 8, poz. 43
ze zm.) – zwane rozporządzeniem z 1983r. Należy dodać, że zgodnie z § 19 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia z 1983r. aktualne pozostają również wykazy stanowisk pracy

- z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1979r., Nr 13, poz. 86, ze zm.) – zwanego dalej rozporządzeniem z 1979r. - z tym, że za pracę w szczególnych warunkach uważało się prace zaliczane do I kategorii zatrudnienia, które były wykonywane w okresie od 1 stycznia 1980r. do dnia 31 grudnia 1982r. (rozporządzenie z 1979r. weszło w życie z dniem weszło w życie dopiero z dniem 1.01.1980r.), chyba, że również po tej dacie zostały sklasyfikowane
w wykazie A stanowiącym załącznik rozporządzenia z 1983 roku,

- z rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1956 r. Nr 39, poz. 176, ze zm.), zwanego dalej rozporządzeniem z 1956r.

Jak wynika z powyższego, pracownik ubiegający się o emeryturę w wieku obniżonym musi wykazać, że wykonywał prace zaliczane do prac o szczególnym charakterze lub
w szczególnych warunkach (prace zaliczane do I kategorii), ujęte w wykazach stanowiących załączniki do ww. rozporządzeń, oraz, że pracował w pełnym wymiarze czasu pracy, stale
i bezpośrednio przy tych pracach przez okres co najmniej 15 lat, z uwzględnieniem zastrzeżenia z art. 32 ust. 1a ustawy emerytalnej. Sama też nazwa zajmowanego stanowiska nie przesądza o uprawnieniach emerytalnych, gdyż w sprawie o prawo do emerytury
w obniżonym wieku emerytalnym ze względu na prace w szczególnych warunkach, należy ustalić faktyczny rodzaj i zakres powierzonych do wykonywania czynności (obowiązków) pracowniczych, w ujęciu branżowym w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia
z 1983r. (i odpowiednio rozporządzenia z 1979r. i 1956r.). Pracami w szczególnych warunkach nie są bowiem wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt
z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami, lecz jedynie takie, które zostały rodzajowo wymienione w rozporządzeniu z 1983r. (i odpowiednio wcześniejszych ww. rozporządzeniach). Należy dodatkowo podkreślić, że i nterpretacja zapisów wykazów do ww. rozporządzeń musi być dokonywana w kontekście normy art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej wyraźnie wskazującej, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach można uznać tylko:

1.  pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia,

2.  pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznym stopniu uciążliwości,

3.  pracowników zatrudnionych przy pracach wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że prawo do emerytury w wieku niższym
od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania
z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Z takim właśnie zastrzeżeniem należy definiować pracę pracowników wykonujących prace określone
w dziale XIV „Prace różne”

- w pkt 14 wykazu A do rozporządzenia z 1983 roku, tj. przy naprawie pomp wtryskowych, wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych,

- w pkt 16 wykazu A do rozporządzenia z 1983 roku, tj. prace wykonywane
w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych,

- w pkt 24 wykazu A do rozporządzenia z 1983 roku, tj. związane z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny
na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie,

- pkt 25 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 roku, tj. prace bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Oceniając w niniejszej sprawie dowody, w tym z zeznań świadków i ubezpieczonego, należy wskazać, że w zakresie prac z ww. punktu 14 i 15 działu XIV wykazu A rozporządzenia z 1983r. ubezpieczony w Przedsiębiorstwie (...) w G. będąc zatrudnionym
na stanowisku mistrza obsługi stacji, a następnie starszego mistrza stacji obsługi
nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy ani zadań w kanale, ani przy naprawie pomp, wtryskiwaczy oraz gaźników do silników spalinowych, gdyż z jednej strony do jego zadań należały czynności dozoru w warsztacie, co wyklucza stałą pracę w kanale. Świadkowie zeznali, że prace w kanale nie były ciągle wykonywane, a ponadto napraw dokonywano również w terenie (a zatem bez pracy w warunkach kanału naprawczego)
i nie były to tylko prace specjalistyczne, ujęte w ww. pkt 15. Ubezpieczony bowiem zajmował się również naprawami pojazdów i duża część tych prac była wykonywana w terenie oraz na budowach (tak zeznania świadka R. D. (2)).

Odnośnie pracy od 01.06.1978r. do 9.02.1992r. w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) w G. na stanowisku majstra (ds. sprzętu)
w Zakładzie (...) technologicznego ( (...)), a potem p.o. zastępcy kierownika ds. technicznych w (...), należy wskazać, że z zakresu obowiązków ubezpieczonego z k. 29 akt osobowych jednoznacznie wynika, że wykonywał on szereg czynności kontrolnych, sprawdzających i biurowych, bez bezpośredniego kontaktu
z warunkami szkodliwymi. Niedopuszczalna jest przy tym wykładnia językowa normy zawartej w dziale XIV pkt 24 załącznika do rozporządzenia z 1983 r., sprowadzająca się do oceny, że w każdym przypadku sprawowania nadzoru, kontroli i dozoru na pracą osób zatrudnionych na stanowiskach ujętych w wykazie A można mówić o pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, uprawniającej do niższego wieku emerytalnego. Tego rodzaju interpretacja automatycznie prowadziłaby do objęcia całej rzeszy kadry kierowniczej zatrudnionej w branżach wymienionych w wykazie A bez względu na faktyczne warunki świadczenia pracy. W ocenie Sądu Apelacyjnego tego rodzaju wnioskowanie zaprzeczałoby istocie regulacji prawnej do świadczenia emerytalnego w niższym wieku i jako takie stanowiło niedopuszczalną interpretację rozszerzającą. Zdaniem Sądu Apelacyjnego konieczna jest interpretacja celowościowa normy zawartej w dziale XIV pkt 24 załącznika do rozporządzenia z 1983 roku. Przy tego rodzaju wykładni istoty nabiera sformułowanie ustawodawcy odwołujące się do prac kontrolerskich i dozoru inżynieryjno-technicznego sprawowanych na oddziałach i wydziałach w pryzmacie specyficznego charakteru tych prac jako wykonywanych w warunkach ciągłego narażenia na działania szkodliwych warunków,
tj. o jakich mowa w art. 32.ust. 2 ustawy emerytalnej. W przypadku sprawowania nadzoru, kontroli i dozoru na pracą osób zatrudnionych na stanowiskach ujętych w przywołanym wykazie A wymaga się bowiem, aby ubiegający się o świadczenie emerytalne, podobnie jak osoby na tych stanowiskach, również był narażony na szkodliwe czynniki, a przede wszystkim stale. Co prawda, co do zasady pracownicy koordynujący i kontrolujący pracę są narażeni w równym stopniu na czynniki o znacznej szkodliwości dla zdrowia jak pozostali pracownicy zatrudnieni bezpośrednio przy produkcji czy usługach, ale w każdym przypadku koniecznym jest ustalenie rzeczywistego zakresu obowiązków oraz warunków w jakich były wykonywane prace, a zatem czy ubiegający się o świadczenie emerytalne istotnie był narażony bezpośrednio na szkodliwe czynniki, a nadto stale i w pełnym wymiarze czasu pracy . Organizacyjno - zarządcze działania ubezpieczonego, przy uwzględnieniu faktu,
że wykonywał on nie tylko czynności nadzorcze nad pracownikami, którzy okresowo wykonywali prace w szczególnych warunkach, na przykład w kanale, czy ewentualnie przy naprawie pomp wtryskowych, uniemożliwiają stwierdzenie, aby mógł jednocześnie w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywać prace bezpośrednio przy stanowiskach pracy w warunkach szczególnych. Należy wskazać, że ubezpieczony w spornym okresie wykonywał obowiązki związane z prowadzeniem dokumentacji, planowaniem prac, a zatem w rachubę wchodziły w znacznej mierze prace biurowe, które ubezpieczony wykonywał w wyodrębnionym w warsztacie biurze. Taka praca nie odpowiada kryterium pracy o znacznej szkodliwości dla zdrowia, o znacznym stopniu uciążliwości, nie jest tez pracą wymagającą wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Obowiązki ubezpieczonego nie sprowadzały się tylko do czynności kontrolnych, gdyż były wykonywane w zamkniętym pomieszczeniu. Nie sposób zatem twierdzić, że był stale
i bezpośrednio narażony na niebezpieczne dla zdrowia i życia opary, pyły, dźwięki oraz inne czynniki szkodliwe związane z pracami podległych mu pracowników. Nie pracował ubezpieczony też w wymuszonych, nienaturalnych pozycjach, jak na przykład w kanale. Miał natomiast egzekwować wykonanie prac m.in. w kanale, a zatem jeżeli faktycznie sprawował dozór, to nie musiał wchodzić do kanału na cały czas wykonania określonej pracy, a jedynie na chwilę po to tylko, aby sprawdzić postęp prac, czy jakość ich wykonania. Ponadto, nie zostało wykazane, aby ubezpieczony miał nadzór tylko nad pracownikami wykonującymi pracę w szczególnych warunkach, gdyż nie wszystkie prace na budowie są wykonywane w warunkach szkodliwych. Świadek Z. S. zeznał, że ubezpieczony miał swoje biuro w warsztacie, ale w odrębnym pomieszczeniu. Wbrew zarzutom apelacji, taki opis, jaki wyłania się z zeznań świadków, jak i zeznań ubezpieczonego nie wskazuje, że ubezpieczony stale pełnił osobisty nadzór nad pracownikami, czy też aby jego jedyną funkcją było bezpośrednie pełnienie czynności kontrolno-nadzorczych nad osobami wykonującymi pracę z wykazu A, skoro wykonując czynności biurowe w zamkniętym pomieszczeniu nie podlegał bezpośrednio i stale szkodliwym czynnikom, jakim podlegali pozostali pracownicy. Podkreślić należy, że jednym z koniecznych warunków jest, aby praca w szczególnych warunkach była wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie po 6 dni w tygodniu i przeciętnie po 46 godzin tygodniowo, jeżeli taki obowiązywał pracownika wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 1983r. (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 325; z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 329; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75 i z dnia 24 marca 2009 r., I PK 194/08, LEX nr 528152). Nie wchodzi zatem w rachubę sporadyczne wykonywanie takich prac. Apelujący zresztą przyznał w uzasadnieniu apelacji, że z uwagi na szeroki zakres czynności wykonywanych na stanowiskach pracy czy w charakterze mechanika lub majstra, w praktyce nie było miejsca na świadczenie pracy bez przerwy, dzień w dzień, tylko przy naprawach z wykorzystaniem kanałów.

W zakresie zaś podnoszonych w apelacji prac, ujętych w pkt 25 działu XIV „Prace różne”, wykazu A stanowiącego załącznik do rozrządzenia z 1983r. (i rozporządzeniu
z 1979), należy wyjaśnić, iż w świetle przepisów wykazu A rozporządzenia z 1983r., wyodrębnienie w poszczególnych prac ma charakter stanowiskowo - branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono bowiem konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Taki sposób kwalifikacji prawnej tychże prac nie jest dziełem przypadku. Specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje bowiem charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Nie można zatem swobodnie czy wręcz dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym (wyroki Sądu Najwyższego z 1 czerwca 2010 roku, sygn. akt II UK 21/10, LEX nr 619638 oraz z 23 lutego 2010 roku, sygn. II UK 188/09, LEX nr 590237). Ubezpieczony nie pracował w branżach wymienionych w tytułach poszczególnych działów wykazu A, co już wyklucza zastosowanie pkt 25 działu XIV.
Co więcej, nie zajmował się konserwacją agregatów, ani innych urządzeń, jak też nie wykonywał prac budowlanych – montażowych i remontowych.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego, nie wynika, aby ubezpieczony wykonywał prace, które ze względu na ich znaczny stopień uciążliwości lub znaczną szkodliwość dla zdrowia wiązały się z szybszą utratą zdolności do zarobkowania, ewentualnie wymagały wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Sporadyczne wykonywanie prac
w bezpośrednim kontakcie z takimi czynnikami nie uprawnia do emerytury.

W świetle powyższego Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że Sąd Okręgowy,
po zebraniu i prawidłowym rozważeniu materiału dowodowego, dokonał trafnej jej oceny,
z uwzględnieniem zasad logiki i doświadczenia życiowego. Wobec tego nie sposób jest podważać adekwatności dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń, które są pełne i zostały oparte na zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym do treści przeprowadzonych dowodów. Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność
i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zarzut naruszenia swobodnej oceny dowodów nie może polegać wyłącznie na przedstawieniu przez stronę ustaleń alternatywnych, musi bowiem dla swej skuteczności podważać podstawy tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 kwietnia 2004 r., IV CK 274/03). Ubezpieczony nie zdołał podważyć poczynionych ustaleń, poprzestając na powołaniu się na znane sądowi pierwszej instancji dowody, z własną ich jednak interpretacją, sugerującą nadto, jakoby ubezpieczony wykonywał prace konserwacyjne agregatów (…), co jednak nie znalazło potwierdzenia w materiale dowodowym. To, że ubezpieczony mógł wykonywać prace przy naprawie pomp wtryskowych, wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych, nadal nie zastępuje koniecznego wymogu, aby prace te były wykonywane stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy, podobnie zresztą, jak i prace z pkt 16 działu XIV, czyli prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Ewentualnie zlecane ubezpieczonemu prace z poz. 14, 16, ujęte w dziale XIV – Prace różne, wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983r., ze względu na zasadnicze obowiązki ubezpieczonego, mogły mieć one co najwyżej charakter doraźny, sporadyczny, nie zaś stały, ani tym bardziej w pełnym wymiarze czasu pracy, a tym samym nie mogły zostać uwzględnione jako praca w szczególnych warunkach. Swobodna, lecz nie dowolna ocena materiału dowodowego w postaci zachowanej dokumentacji pracowniczej, treści zeznań świadków, prowadzi do oczywistej konstatacji, że ubezpieczony w spornym okresie nie pracował w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, choć wykonywał też prace naprawcze w kanale, w zmiennych warunkach pogodowych, wymagające wysiłku fizycznego.

Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 365 k.p.c., Sąd Apelacyjny wskazuje, że zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który
je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Sąd Apelacyjny podziela ugruntowany w orzecznictwie pogląd prawny, iż moc wiążąca orzeczenia, określona w art. 365 § 1 k.p.c., oznacza, że dana kwestia brana pod uwagę
w kolejnym postępowaniu nie podlega ponownemu badaniu. Związanie orzeczeniem oznacza niedopuszczalność nie tylko dokonywania ustaleń sprzecznych z nim, ale nawet przeprowadzania postępowania dowodowego w tym zakresie (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011r., sygn. akt I UK 239/10 , LEX nr 738532). Nie można dokonywać odmiennych ustaleń faktycznych. Związanie innych sądów treścią prawomocnego orzeczenia oznacza też nakaz przyjmowania przez nie, że w objętej nim sytuacji stan prawny przedstawia się tak, jak to wynika z sentencji orzeczenia (zob. wyrok sądu Najwyższego
z dnia 13 października 2010r., sygn. akt II UK 105/10, LEX 687035). Inne sądy, organy państwowe oraz organy administracji publicznej, rozstrzygające w sprawach innych niż karne (§ 2), są bowiem związane prejudycjalnie, czyli nie mogą dokonać odmiennej oceny prawnej roszczenia niż zawarta w prejudykacie, ale także nie mogą dokonać odmiennych ustaleń faktycznych. Sąd Apelacyjny podzielił jednak stanowisko pozwanego organu rentowego
i Sądu I instancji , iż prawomocny wyrok Sądu Rejonowego – Sądu Pracy, ustalający, nie miał mocy wiążącej dla Sądu Okręgowego – Sądu Ubezpieczeń Społecznych w Gorzowie Wlkp. , abstrahując od kwestii, że nawet wówczas nie zostałby spełniony wymóg co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Po pierwsze, nie zachodziła tożsamość przedmiotu sporu oraz stron, skoro dopiero w niniejszej sprawie sąd ubezpieczeń społecznych o prawo
do emerytury, badał spełnienie wszystkich przesłanek. Sąd pracy, orzekający w sprawie o sygn. IV P 745/99, ustalił jedynie, że ubezpieczony w okresie od 1.06.1978r. do 9.02.1992r. pracował w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia z 1983r., nie była to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a w konsekwencji, wydane rozstrzygnięcie sądu rejonowego nie mogło jeszcze odnieść skutku pożądanego przez ubezpieczonego, co do spornego okresu pracy. Należy podkreślić, że niespełnienie przez ubezpieczonego chociażby jednego z ustawowych warunków niezbędnych do przyznania świadczenia emerytalnego zawsze prowadzi do wydania decyzji odmownej, a w dalszej kolejności do oddalenia odwołania ubezpieczonego od takiej decyzji. Wówczas też sądy pracy nie zajmowały się sprawami z zakresu ubezpieczeń społecznych. Nie jest zresztą dopuszczalne w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych wydanie wyroku ustalającego spełnienie przez ubezpieczonego niektórych warunków wymaganych do nabycia prawa do świadczenia i przyznającego to świadczenie pod warunkiem spełnienia pozostałych warunków w przyszłości (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2010 r., sygn. I UK 262/09, LEX nr 585728). Co więcej, sąd ubezpieczeń społecznych nie pozostaje związany orzeczeniem sądu pracy , podobnie jak sąd pracy nie pozostaje związany - zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. - orzeczeniem wydanym w przedmiocie przyznania (zmiany) wysokości emerytury (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., sygn. I PK 54/11, LEX nr 1229539).

Reasumując, w świetle zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego,
po ponownej jego ocenie, Sąd Apelacyjny przyjął, że ubezpieczony w spornym okresie
nie wykonywał prac w szczególnych warunkach w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej przez okres co najmniej 15 lat stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a zatem nie spełnił zasadniczej przesłanki wymaganej przy ubieganiu się o nabycie prawa
do emerytury w wieku obniżonym.

Mając na uwadze przedstawioną argumentację Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, o czym orzekł jak w sentencji.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak