Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2016r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Aleksander Brzozowski

Sędziowie: SO Bożena Ziółkowska

SO Leszek Matuszewski (spr.)

Protokolant st. prot. sąd. M. K.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej P. w P. A. L.

po rozpoznaniu dnia 30.12.2016r. sprawy G. G.

oskarżonego o popełnienie przestępstw z art. 13 § 1 k.k. w związku z art. 279 § 1 k.k. i inne na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań - Stare Miasto w P. z dnia 7 września 2016r. sygnatura akt. III K 62/15

1.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy,

2.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów procesu za postepowanie odwoławcze w kwocie 20 złotych i wymierza mu opłatę w kwocie 400 zł za drugą instancję

L. M. A. B. Z.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w P. wyrokiem z dnia 7 września 2016 roku, sygn. akt III K 62/15 uznał oskarżonego G. G. za winnego

przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w związku z art. 279 § 1 k.k. w związku z art. 64 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 279 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności,

przestępstwa z art. 222 § 1 k.k. w związku z art. 224 §2 k.k. w zbiegu z art. 157 § 2 k.k. w zbiegu z art. 229 § 3 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 12 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 229 §3 k.k. w związku z art. 11 § 3 k.k. w związku z art. 4 §1 k.k. wymierzył mu karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. oraz art. 86 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. połączono wyżej wymienione kary i wymierzono podsądnemu karę łączną 3 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. w związku z art. 4 § k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono podsądnemu okres zatrzymania od dnia 6 grudnia 2014 roku do 8 grudnia 2014 roku ( 3 dni).

W punktach IV –VII Sąd I instancji orzekł o obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę nawiązek na rzecz pokrzywdzonych A. i P. R., (...) Towarzystwo (...).

W ostatnim punkcie wyroku rozstrzygnięto o kosztach postępowania.

Z przedmiotowym wyrokiem nie zgodził się obrońca podsądnego składając apelację i zaskarżając go w całości. Skarżący zarzucił orzeczeniu między innymi obrazę przepisów postępowania, tj. przepisu art. 7 k.p.k., art. 5 §2 k.p.k. oraz art. 170 § 1 k.p.k., a także błędy w ustaleniach faktycznych.

Autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego G. G. od przypisanych mu czynów, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego G. G. nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy zauważyć, że postępowanie dowodowe w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone prawidłowo. Sąd I instancji rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz należycie wykazał winę i sprawstwo podsądnego. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd I instancji jest wnikliwa w tym zakresie i nie wykazuje żadnych błędów logicznych, utrzymując się w granicach swobodnej oceny dowodów chronionej art. 7 k.p.k. Przedmiotem rozważań Sądu były dowody zarówno na korzyść oskarżonego, jak i wszelkie dowody im przeciwne. Wszystkie dowody zostały ocenione zgodnie z zasadami logicznego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego z uwzględnieniem zasad wynikających z art.2, 4 k.p.k. i 5 § 2 k.p.k. Uzasadnienie wyroku odpowiada zaś wymogom art. 424 k.p.k. i w pełni pozwala na kontrolę prawidłowości rozstrzygnięcia.

Kwestionowanie ustaleń faktycznych, które legły u podstaw uznania oskarżonego za winnego przypisanych mu przestępstw jest oczywiście nietrafne. Sąd Okręgowy przypomina, że błąd w ustaleniach faktycznych może wynikać bądź to z niepełności postępowania dowodowego, bądź z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Może być wynikiem nieznajomości określonych dowodów albo nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może natomiast sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego przez skarżącego, lecz powinien polegać na wykazaniu, jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd Rejonowy w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, Sąd orzekający rozstrzygając o winie bądź niewinności oskarżonych kieruje się własnym wewnętrznym przekonaniem, nie skrępowanym żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi. Przekonanie to tak długo pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k., dopóki nie zostanie wykazane, iż Sąd I instancji oparł swe przekonanie o winie albo niewinności podsądnych bądź na okolicznościach nie ujawnionych w toku postępowania sądowego, bądź też ujawnionych w toku przewodu sądowego, ale ocenionych w sposób sprzeczny ze wskazaniami wiedzy i doświadczeniem życiowym.

Takie zaś okoliczności w niniejszej sprawie nie zachodzą. Obrońca nie zgadzając się z ustaleniami Sądu Rejonowego, nie wykazał w sposób przekonywujący, poza odmienną interpretacją zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności odmienną oceną wyjaśnień oskarżonego, na jakiej podstawie ustalenia Sądu Rejonowego uważać należy za niesłuszne

Za trafne należy uznać wnioski, jakie Sąd I instancji wywiódł w zakresie określenia odpowiedzialności oskarżonego za przypisane mu zachowania, które w sposób ewidentny wyczerpują znamiona występków przypisanych mu w wyroku.

Wina i sprawstwo oskarżonego G. G., w zakresie przypisanych mu występków, nie budzi wątpliwości. Na to, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstwa z art.13§ 1kk w zw. z art. 279§ 1kk i art.64§ 1kk i przestępstwa z art. 222§ 1kk w zw. z art.224§2kk i art.157§ 2kk i art.229§ 3kk wskazują częściowo wyjaśnienia oskarżonego, wypowiedzi procesowe pokrzywdzonego K. N. ( k.337-338), M. A. (k.338-340) , R. W. ( k.340-342), dokumentacja medyczna ( k.13), czy wyniki przeszukania pojazdu, którym poruszał się podsądny przed podjęciem zachowań przestępczych ( k.23-24). Ocena wszystkich ujawnionych dowodów utrzymuje się w granicach sądowej swobody oceny dowodów.

Słusznie uznano za niewiarygodne wypowiedzi procesowe oskarżonego, w których zaprzeczał, aby podejmował czynności z zamiarem dokonania kradzieży z włamaniem. Należy podkreślić, że zamiar, choć istnieje tylko w świadomości sprawcy, jest faktem psychologicznym. Podlega więc identycznemu dowodzeniu, jak okoliczności ze sfery przedmiotowej, z zastosowaniem odpowiednich zasad dowodzenia bądź wnioskowania. Jeśli sprawca nie wyraził swego zamiaru słowami, wnioskuje się o nim z okoliczności zdarzenia.

Nie jest tak, aby jedynym faktem w sprawie było to, że podsądny znajdował się krytycznej nocy w pobliżu mieszkania A. i P. R.. Z okoliczności sprawy, ustalonych między innymi na wiarygodnej części relacji procesowych podsądnego, a także oględzinach domu i zeznaniach E. G. wynika, że podsądny podjął określone czynności zmierzające do pokonania zabezpieczeń wskazanej nieruchomości i zaboru mienia. Z relacji procesowych podsądnego, a także wyników oględzin nieruchomości wynika, że podał on kostkę granitową nieznanej osobie, która rzuciła następnie nią w okno parterowe nieruchomości pokrzywdzonej. Organ wyrokujący w sprawie słusznie zinterpretował to zachowanie, jako typowe dla włamywaczy sprawdzenie, czy w mieszkaniu funkcjonuje alarm i czujniki ruchu. Co więcej w samochodzie oskarżonego znaleziono przedmioty w postaci wkrętaków, haczyków, obcinaczek, czy łomu. Sąd meriti odtwarzając zamiar przyświecający podsądnemu prawidłowo podkreślił także, że G. G. posiadał przy sobie rękawiczki, które w przedstawionych wyżej okolicznościach służyły do zatajenia śladów daktyloskopijnych, które mogły zostać pozostawione w domu pokrzywdzonych.

Sąd I instancji słusznie odmówił wiarygodności części relacji procesowych oskarżonego, z których wynika, że wybił szybę jedynie wskutek przyjęcia zlecenia od nieustalonej osoby, na dokonanie tej czynności, za kwotę 250 złotych. Sąd na stronie 4 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, przedstawił przekonujące rozumowanie podważające wyjaśnienia oskarżonego. Sąd meriti ma rację, że wersji podsądnego sprzeciwia się otwarcie okna do domu, w którym wybito szybę. Wykonanie tej czynności musi być interpretowane jednoznacznie jako chęć dostania się do środka mieszkania, a zatem kontynuowania zachowań przestępczych po wybiciu szyby. Sąd meriti ma również rację, że wersji podsądnego sprzeciwia się także to, że w mieszkaniu znajdowały się prezenty weselne. Doświadczenie wskazuje, że takimi prezentami są wartościowe nowe przedmioty i pieniądze. Oskarżony miał zatem racjonalny, istotny motyw, aby pod nieobecność pokrzywdzonych dokonać włamania do ich domu.

Połączenie w logiczny ciąg takich okoliczności jak: wybicie szyby na parterze domu jednorodzinnego, otworzenie okna tego domu, działanie w rękawiczkach, a także zawartości samochodu, którym sprawcy przyjechali na misce zdarzenia- znajdowały się tam przedmioty mogące obiektywnie służyć do dokonania kradzieży z włamaniem prowadzi do logicznego wniosku o działaniu podsądnego z zamiarem dokonania kradzieży z włamaniem.

Wręcz naiwne jest podkreślanie przez obrońcę, że sprzęt zabezpieczony w aucie podsądnego stanowił warsztat jego pracy, jako elektryka. Autor apelacji stara się nie zauważać ustalonego przez Sąd I instancji zachowania, jakie podjął jego mandant, po przyjechaniu tak zaopatrzonym samochodem do S. ul. (...), polegającego na wybiciu szyby i otwarciu okna. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem przywiezienie tego rodzaju sprzętu jest to, że miał on służyć do popełnienia przestępstwa.

Żadnych zastrzeżeń nie wzbudzają także ustalenia Sądu I instancji, co do przestępstwa przypisanego oskarżonemu w punkcie II kwestionowanego wyroku.

Sąd Rejonowy słusznie podważył relacje procesowe oskarżonego, w których zaprzeczał, aby świadomie zaatakował on interweniującego policjanta, z uwagi na ich sprzeczność z miarodajnymi zeznaniami policjantów. Ich wypowiedzi procesowe jednoznacznie wskazują na zachowania podsądnego przypisane mu w punkcie II zaskarżonego wyroku. Sąd II instancji podobnie jak Sąd Rejonowy nie znalazł żadnych racjonalnych powodów, dla których świadkowie mieliby pomawiać oskarżonych o zachowanie, które w istocie nie miało miejsca. Co więcej percepcja tych świadków była z racji podjętej interwencji ukierunkowana na obserwowanie reakcji oskarżonego.

Niczego nie zmienia to, że policjant K. N. próbujący zatrzymać G. G. nie był umundurowany. Jest zrozumiałe, że policjanci podejmujący interwencję nie zawsze są umundurowani. Z zeznań K. N. wynika, że podjął interwencję po służbie, w oparciu o informację od kolegi policjanta- M. A. ( k.11-12). Oskarżony nie miał żadnych powodów do powzięcia wątpliwości, co do tego, czy ma do czynienia z policjantem, czy też z przechodniem. Zważyć należy, że K. N. wzywał oskarżonego do zatrzymania się głośno oznajmiając jednoznaczną komendę: (...). Co więcej pościg za podsądnym został podjęty tuż po usiłowaniu przezeń włamania się do domu pokrzywdzonych. Rozumowaniu obrońcy sprzeciwia się to również, że oskarżony proponował pokrzywdzonemu przyjęcie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od zatrzymania. Tego rodzaju zachowanie jednoznacznie wskazuje, że G. G. wiedział, że pokrzywdzony jest policjantem wykonującym czynności służbowe.

Wszystkie te okoliczności przemawiają za tym, że oskarżony musiał być świadom, że dopuszcza się przemocy wobec policjanta.

Całkowicie błędne są wywody obrońcy podważającego przypisanie oskarżonemu przestępstwa wypowiadania gróźb karalnych z uwagi na to, że podsądny nie posługiwał się nożem. Sąd odwoławczy zwraca uwagę, że zespół znamion występku z art. 190 § 1 kk nie wymaga istnienia zamiaru spełnienia przez sprawcę groźby ani nie przewiduje obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby. Warunkiem przestępności czynu jest, aby groźba wzbudziła uzasadnioną obawę, iż będzie spełniona. ( wyrok SA w Krakowie z dnia 17 grudnia 2008 roku KZS 2009/2/35, Prok.i Pr.-wkł. 2009/7-8/41 Dla bytu przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. nie jest konieczne posługiwanie się przy jego popełnianiu bądź używanie jakiegokolwiek przedmiotu. ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 maja 2015 roku, LEX nr 1782085). Postawa podsądnego w trakcie pościgu policyjnego mogła istotnie wzbudzić u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę spełnienia wypowiedzianych groźby. Z dowodów ujawnionych w sprawie wynika, że oskarżony w trakcie pościgu policyjnego był bardzo zdeterminowany, aby uniknąć zatrzymania i gotów był do stosowania różnych bezprawnych metod ( próba przekupstwa, przemoc fizyczna) w celu powstrzymania policjanta. Zarówno właściwości fizyczne podsądnego ( duża postura), jak i jego agresywny sposób zachowania w stosunku od interweniującego policjanta mogły wzbudzić u K. N. uzasadnioną obawę, że oskarżony rzeczywiście użyje w stosunku do niego noża w sposób dlań groźny.

Niezrozumiałe jest zawarcie w apelacji zarzutu obrazu art. 170 § 1 k.p.k. Autor apelacji nie wskazał w jaki sposób Sąd Rejonowy miałby naruszyć wskazany przepis. Postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w sposób wyczerpujący z wykorzystaniem wszelkich źródeł dowodowych.

Błędnie został również postawiony przez obrońcę zarzut naruszenia reguły i n dubio pro reo. Dla oceny czy nie została naruszona zasada in dubio pro reo nie są miarodajne wątpliwości zgłoszone przez apelującego, ale to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął lub powinien powziąć wątpliwości, co do treści ustaleń faktycznych, a wobec braku możliwości ich wyjaśnienia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego ( vide: postanowienie SN z dnia 26 lipca 2007 r., IV KK 175/07, OSNKW 2007 nr.1, poz.1738). W niniejszej sprawie, nie można mówić o obrazie art.5 § 2kpk, gdyż Sąd Rejonowy poczynił kategoryczne ustalenia faktyczne, a zatem ewentualne zastrzeżenia mogą być rozstrzygane na płaszczyźnie respektowania przez Sąd Rejonowy dyrektywy swobodnej oceny dowodów wynikającej z art.7 k.p.k. W świetle realiów dowodowych, wersja forsowana przez podsądnego została w sposób skuteczny zakwestionowana. Nie sposób przeto odpowiedzialnie twierdzić o występowaniu dwóch konkurujących i nierozstrzygalnych wersjach zdarzeń, co miałoby obligować organ orzekający do postąpienia wedle reguły in dubio pro reo.

W ocenie Sądu Okręgowego, kary jednostkowe wymierzone podsądnemu w punktach I, II zaskarżonego orzeczenia za popełnienie przypisanych przestępstw są sprawiedliwe i wyważone, stanowiąc należytą odpłatę za wyrządzone zło. Sąd Rejonowy kształtując je, utrzymał się w granicach sądowego wymiaru kary, poprawnie szacując stopień winy i społecznej szkodliwości popełnionych przestępstw. Sąd Rejonowy dokonał właściwego ustalenia okoliczności łagodzących i obciążających. Uzasadnienie wymiaru tych sankcji nie budzi zastrzeżeń. Wymaga zaakcentowania, że w niniejszej sprawie dominowały okoliczności obciążające, które przesądziły o rodzaju i stopniu dolegliwości kontestowanych kar. Mając na uwadze niekorzystny dla oskarżonego bilans okoliczności łagodzących i obciążających, szczególny nacisk należało położyć na dyrektywę prewencji indywidualnej w jej aspekcie represyjnym, czemu Sąd Rejonowy dał wyraz orzekając kary bezwzględne pozbawienia wolności.

Zachowania przestępcze, które podjął G. G. odznaczają się dużym ładunkiem społecznej szkodliwości. Podsądny działał w sposób wyrachowany i metodyczny usiłując dokonać kradzież z włamaniem. Co więcej podsądny zastosował wobec zatrzymującego go policjanta brutalną przemoc fizyczną i psychiczną, bijąc go i grożąc mu użyciem noża. Podsądny w krótkim okresie dopuścił się zachowań, które godziły w różne dobra prawne, co dowodzi jego przestępczej determinacji. Okoliczności te przemawiają za uznaniem, iż oskarżony jest sprawcą zdemoralizowanym

Kształtując rodzaj i rozmiar sankcji należało uwzględnić również karalność podsądnego i odbywanie przez nie kar pozbawienia wolności. Karta karna G. G. wręcz razi obfitością. Oskarżony był skazywany za dopuszczania się głównie przestępstw przeciwko mieniu i odbywał kilkakrotnie kary pozbawienia wolności.

Wszystkie te okoliczności starannie uwzględnił Sąd Rejonowy, orzekając sprawiedliwą karę.

Również względy prewencji generalnej przemawiają za ukształtowaniem sankcji karnych, tak jak uczynił to Sąd I instancji. Przestępstwa kradzieży z włamaniem, jakiego usiłował dopuścić się sprawca są wysoce dokuczliwe społecznie. Rozmaite akty agresji wobec policjantów niestety wzrastają. Zadaniem organów wymiaru sprawiedliwości jest zdecydowane i surowe sankcjonowanie tego rodzaju zachowań popełnianych przez osoby tak zdemoralizowane i wyrachowane, jak G. G..

Zdaniem Sądu Okręgowego prawidłowo została również orzeczona wobec oskarżonego kara łączna 3 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z dyrektywą wymiaru kary łącznej z art. 86 § 1 kk, granicami tej kary był przedział od 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności do 4 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Organ orzekający prawidłowo wykluczył ukształtowanie kary łącznej wedle zasady absorpcji. Zasada absorpcji przy wymierzaniu kary łącznej może być zastosowana, gdy pomiędzy poszczególnymi przestępstwami zachodzi bliski związek przedmiotowy i podmiotowy, a przesłanka prognostyczna pozwala na stwierdzenie, że kara łączna w wysokości najwyższej z wymierzonych kar jednostkowych jest wystarczającą oceną zachowania się sprawcy ( vide: wyrok SA w Gdańsku w wyrok z 3 I 1997 r., II Aka 321/96, Orz. Prok. i Pr. 1997, nr 7-8). Z reguły popełnienie dwóch lub więcej przestępstw jest natomiast czynnikiem prognostycznym przemawiającym za orzekaniem kary łącznej surowszej od wynikającej z dyrektywy absorpcji ( vide: wyrok SA w Warszawie w wyrok z 12 VII 2000 r., II Aka 171/00, OSA 2001, nr 1). Sąd Rejonowy te czynniki starannie uwzględnił, wymierzając karę łączną w wysokości wyższej od najsurowszej z wymierzonych kar jednostkowych. Zamachy przestępcze zostały podjęte na szkodę różnych pokrzywdzonych.. Nadto godzą w różne dobra prawne jak mienie, czy prawidłowe funkcjonowanie organów państwowych.

Wszystkie te okoliczności sprawiają, że kara łączna stanowi sprawiedliwą sankcję karną wobec sprawcy.

Także pozostałe rozstrzygnięcia jako odpowiadające prawu utrzymano w mocy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy:

1.  Utrzymał w mocy zaskarżony wyrok

2.  Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów procesu za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 złotych i wymierzył mu opłatę w kwocie 400 złotych za drugą instancję.

SSO Leszek Matuszewski SSO Aleksander Brzozowski SSO Bożena Ziółkowska