Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 405/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Bober (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Mazur

SSA Bożena Grubba

Protokolant:

stażysta Sylwia Gruba

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2016 r. w Gdańsku

sprawy F. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji F. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 grudnia 2015 r., sygn. akt VII U 1006/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję i przyznaje wnioskodawcy F. G. prawo do emerytury od dnia 24 lutego 2015 roku;

2.  nie stwierdza odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

3.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. na rzecz F. G. kwotę 480,00 (czterysta osiemdziesiąt 00/100) złotych tytułem kosztów procesu za obie instancje.

SSA Barbara Mazur SSA Michał Bober SSA Bożena Grubba

UZASADNIENIE

F. G. odwołał się od decyzji odmawiającej prawa do emerytury.

Pozwany wniósł o oddalenie odwołania wywodząc, że wnioskodawca nie wykazał 15 lat zatrudnienia w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy umorzył postępowanie odwoławcze od decyzji z 17.03.2015r. wskazując, że decyzja ta została uchylona kolejną decyzją z dnia 14.05.2015r. i oddalił odwołanie od tej drugiej decyzji. Rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Na podstawie akt osobowych wnioskodawcy w (...) S. G. Sąd ustalił, że F. G. podjął pracę w tejże firmie w dniu 3.07.1975r, jako spawacz. W dalszej treści uzasadnienia ustnego Sąd opisał różne dokumenty w tym angaże znajdujące się w aktach osobowych wnioskodawcy określające nomenklaturę zajmowanego przezeń stanowiska pracy w różnoraki sposób. Uzasadnienie to stanowi dość chaotyczny opis przebiegu pracy zawodowej wnioskodawcy i równie chaotyczną ocenę dowodów, którą trudno jest w sposób skrupulatny i oddający istotę rozważań opisać.

Konkluzją tych rozważań jest ocena, że wnioskodawca nie wykazał zatrudnienia w warunkach szczególnych realizowanego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez okres co najmniej 15 lat.

W apelacji od wyroku skarżący zarzucił rozstrzygnięciu:

- naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię, tj. art 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku

- naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez odmowę nadania mocy dowodowej świadectwu pracy z dnia 18 listopada 1998 r. wydanemu przez pracodawcę (...) sp. z o.o. w G. oraz pominięcie dowodu z przesłuchania świadka R. N. (1)

W konsekwencji wniósł o zmianę wyroku i przyznanie prawa do świadczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona, zaś uzupełniony w postępowaniu drugoinstancyjnym materiał dowodowy wraz z materiałem dowodowym zebranym przed Sądem I instancji pozwolił na zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie wnioskodawcy prawa do świadczenia.

Przed przejściem do dalszych rozważań wskazać wypada, iż uzasadnienie Sądu I instancji nie spełnia wymogów z art.328 § 2 k.p.c. Decydując się na wygłoszenie uzasadnienia stosownie do art.328 §1 1 k.p.c. Sąd powinien zwrócić szczególną uwagę, by w bardziej skondensowany sposób niż ma to miejsce w uzasadnieniu pisemnym, przedstawić cały sposób rozumowania jaki doprowadził do rozstrzygnięcia, odnosząc się do wszystkich kwestii jakie są z perspektywy tego rozstrzygnięcia istotne. W efekcie więc, decydując się na tą formę uzasadnienia Sąd musi mieć nie tylko głęboko przemyślaną, ale także logicznie uporządkowaną argumentację uzasadnienia już w momencie wygłaszania wyroku. Jakkolwiek jednak uzasadnienie nie spełnia wskazanych ustawowych wymogów, zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz dowody uzupełniające przeprowadzone przez Sąd II instancji pozwoliły na dokonanie odmiennej oceny roszczenia wnioskodawcy i rozstrzygnięcie reformatoryjne.

Punktem wyjścia do właściwych rozważań powinna być ocena wystawionego wnioskodawcy przez następcę zatrudniającego go zakładu pracy świadectwa pracy w warunkach szczególnych. W tej materii Sąd I instancji nie poczynił żadnych rozważań. Faktem jest, że świadectwo takie jest dokumentem prywatnym, który podlega ocenie Sądu jako dowód w sprawie, który oczywiście może być skutecznie kwestionowany w ramach oceny całokształtu materiału dowodowego. W praktyce często można odnotować przypadki przedkładania jako dowód świadectw potwierdzających wykonywanie pracy w warunkach szczególnych wystawionych przez byłych pracodawców, likwidatorów, syndyków po wielu latach od ustania zatrudnienia pracownika tudzież przez różne archiwa na podstawie szczątkowej dokumentacji osobowej. Wartość dowodowa takich dokumentów bywa więc często wątpliwa nawet z uwagi na sposób ich wystawienia. Znajdujące się w aktach emerytalnych (k.8) świadectwo zostało wystawione wnioskodawcy w dniu 18.11.1998r. przez następcę prawnego zakładu pracy wnioskodawcy – (...) S.G. - Spółkę z o.o. (...) w S. (fakt ostatecznie przyznany – vide: odpowiedź na odwołanie) potwierdzające zatrudnienie skarżącego w warunkach szczególnych. Świadectwo to - podpisane przez specjalistę ds. kadr przedsiębiorstwa – potwierdza fakt wykonywania stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku spawacza nie w całym okresie zatrudnienia w (...) lecz w trzech przedziałach czasowych: 03.07.1975 – 23.10.1975; 02.11.1977 – 30.10.1990 i 01.03.1992 – 28.02.1995. Wyłączenie pewnych przedziałów czasowych wydaje się dodatkowo świadczyć o rzetelności osoby wystawiającej dokument oraz o tym, że został on wystawiony po analizie zapewne dostępnej w szerszym wymiarze niż obecnie dokumentacji zakładowej. Zakwestionowanie mocy dowodowej takiego świadectwa wyłącznie poprzez fakt, że stanowiska pracy wnioskodawcy w dokumentacji osobowej (angaże, umowy o pracę) wymiennie były określane jako spawacz, spawacz – monter, spawacz – ślusarz czy brygadzista – spawacz wymagało oczywiście przeprowadzenia postępowania dowodowego, jednak ocena materiału dowodowego zebranego w tym postępowaniu, w szczególności osobowych źródeł dowodowych (pomijając już wytkniętą jej chaotyczność) nie została poczyniona prawidłowo. Godzi się tylko w tym miejscu podkreślić, że w ramach postępowania administracyjnego pracownik pozwanego weryfikujący uprawnienia wnioskodawcy (notatki k.31 akt emerytalnych) w oparciu o złożone świadectwo z wymienionych okresów zakwestionował wyłącznie okresy 02.11.1977r. – 31.07.1979r., kiedy to stanowisko wnioskodawcy było określane jako stanowisko spawacza – montera oraz 01.01.1984r. – 31.05.1990r., kiedy to stanowisko określano w angażach jako stanowisko ślusarza, ustawiacza i brygadzisty ustawiacza. W dalszym badaniu również te okresy zostały znacząco negatywnie zweryfikowane wobec „skąpej dokumentacji osobowej oraz płacowej”.

W ocenie Sądu Apelacyjnego już prawidłowa ocena materiału dowodowego zebranego przed Sądem I instancji powinna prowadzić do wniosku, że brak jest podstaw do uznania za okres pracy w warunkach szczególnych wyłącznie okresu od 01.01.1984r. ubezpieczony został tokarzem-ustawiaczem maszyn, a potem brygadzistą-ustawiaczem do 31.05.1990r., kiedy to powierzono mu stanowisko brygadzisty – spawacza i od kiedy – co wynika z zeznań świadków wykonywał stale czynności spawalnicze jako tzw. brygadzista pracujący. W pozostałych okresach stanowisko pracy skarżącego określano jako spawacza, bądź spawacza – montera. Jedynie w dwóch dokumentach (angażu z 25.06.1981r. oraz umowach o pracę z lat 1992 do 1995) wskazano, że skarżący zatrudniony jest na stanowisku spawacza – ślusarza (w jednej z nich wpisano obok spawacza – ślusarza dodatkowo stanowisko operatora obrabiarki).

Z doświadczenia Sądu Apelacyjnego pozyskanego przy rozpoznawaniu spraw opartych o realia zatrudnienia w przedsiębiorstwach państwowych i ich następcach w okresie do końca lat 90-tych ubiegłego wieku wynika, że stanowiska spawaczy często były określane wymiennie mianem stanowiska spawaczy – ślusarzy tudzież spawaczy – monterów. Wynikało to zarówno z tego faktu, że w ramach obowiązków spawalniczych związanych zwłaszcza ze spawaniem równych konstrukcji metalowych część czynności spawaczy sprowadza się do prac monterskich tudzież ślusarskich, jak też z faktu, że wprowadzenie do nomenklatury stanowisk pracy dodatkowych obowiązków pozwalał na określenie wyższej stawki zaszeregowania pracownika. Prace zaś ślusarskie czy monterskie były elementem koniecznym do prawidłowego pospawania konstrukcji. Taką praktykę u pracodawcy powoda potwierdzają osobowe źródła dowodowe w tym zarówno świadkowie przesłuchani przez Sąd I instancji, jak też świadek przesłuchany przez Sąd Apelacyjny (vide: zeznania R.Najdrowskiego – zapis elektroniczny na płycie CD k.140).

Z kolei na uznanie, że w okresie od 01.03.1992r. do 28.02. 1995r. skarżący pracował w charakterze spawacza stale i w pełnym wymiarze czasu pozwala nie tylko wspomniane świadectwo pracy w warunkach szczególnych wystawione w okresie, gdy dokumentacja osobowa i zakładowa była zapewne bogatsza niż dziś, nie tylko zeznania wskazanego wyżej świadka ale także „zwykłe” świadectwo pracy wystawione wnioskodawcy w dniu 28.02.1995r., gdzie wskazano ostatnio zajmowane stanowisko – spawacz – ślusarz (k.19 akt kapitałowych). Godzi się też podkreślić, że przynajmniej w okresie od czerwca 1992r. do końca zatrudnienia wnioskodawca otrzymywał dodatek szkodliwy, jakiego nie miał w okresie wykonywania pracy w charakterze ustawiacza (por: karty wynagrodzeń w aktach kapitałowych) przy czym ta akurat ostatnia kwestia nie pozwala na szersze rozważania, nie wiadomo bowiem z jakim charakterem prac dodatki te były związane i kiedy zostały wprowadzone.

Dodatkowo w postępowaniu apelacyjnym wnioskodawca przedłożył zaświadczenie wystawione mu przez aktualnego pracodawcę Spółkę z o.o. (...) wskazujące, że wykonuje on nieprzerwanie od zatrudnienia w dniu 01.03.1995r. stale i w pełnym wymiarze pracę na stanowisku spawacza (k.88). Odnosząc się do tego świadectwa pozwany nie zakwestionował jego treści – co więcej – zaliczył wnioskodawcy okres zatrudnienia od 01.03.1995r. do 31.12.1998r. do okresów pracy w warunkach szczególnych (pismo k.124), co pozwala uznać powyższy fakt za przyznany.

Reasumując, zebrany materiał dowodowy w postępowaniu przed Sądem I instancji a następnie uzupełniony przed Sądem Apelacyjnym pozwala na uznanie, że wnioskodawca wykonywał pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów art.32 ustawy o emeryturach i rentach… oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 w sprawie wieku emerytalnego…. (wykaz A dział I poz. 1 (górnik) a następnie dział XIV pkt 12 (spawacz)) w następujących okresach:

- 01.08.1973r. do 14.08.1974r. (okres niesporny 1 rok, 14 dni w KWK (...));

- 03.07.1975r. do 23.10.1975r. (okres niesporny 3 miesiące, 21 dni w (...));

- 02.11.1977r. do 31.12.1983r. (okres udowodniony 6 lat 1 miesiąc i 30 dni w (...));

- 01.06.1990r. do 30.10.1990r. (okres udowodniony 5 miesięcy w (...));

- 01.03.1992r. do 28.02.1995r. (okres udowodniony 3 lata w (...));

- 01.03.1995r. do 31.12.1998r. (okres niesporny w postępowaniu apelacyjnym 3 lata i 10 miesięcy w Spółce z o.o. (...)).

Łącznie wskazane wyżej okresy zatrudnienia w warunkach szczególnych w rozumieniu wskazanych przepisów emerytalnych zamykają się przedziałem czasowym 14 lat, 9 miesięcy i 5 dni.

Do powyższych okresów należy doliczyć okres, kiedy wnioskodawca pełnił zasadniczą służbę wojskową tj:

- 24.10.1975r. do 15.10.1977r.

Poza sporem jest, że wnioskodawca powrócił po zakończeniu służby wojskowej do tego samego zakładu pracy ( (...) S.G.) od razu po jej zakończeniu tj.16.10.1977r. Bezspornie bezpośrednio przed rozpoczęciem służby wojskowej skarżący wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę na stanowisku spawacza. Jak zaś wynika z dokumentacji osobowej (k.40) już z dniem 2.11.1977r. została z wnioskodawcą podpisana kolejna umowa z (...) ze wskazaniem stanowiska spawacza – montera, praca na którym została przez Sąd uznana za zatrudnienie w warunkach szczególnych pracy spawacza. Mija się z celem przywoływanie bardzo bogatego i utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego wskazującego na przesłanki oraz konieczność zaliczenia służby wojskowej do okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych w rozumieniu wyżej wskazanych przepisów tym wszystkim osobom, które po odbyciu służby wojskowej w ciągu trzydziestu dni podjęły zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym były zatrudnione przed powołaniem do służby i to zarówno wówczas gdy praca w warunkach szczególnych była realizowana przed powołaniem do wojska jak i po powrocie ze służby. W niniejszej sprawie skarżący pracował w takich warunkach zarówno przed służbą wojskową jak i po jej zakończeniu. Tytułem przykładu wystarczy wskazać jedno z najnowszych orzeczeń Sądu Najwyższego – wyrok z dnia 11 sierpnia 2016 r. w sprawie II UK 319/15 (www.sn.gov.pl) gdzie przedmiotem pozytywnej analizy było zaliczenie do zatrudnienia w warunkach szczególnych służby wojskowej odbytej w okresie od dnia 26 kwietnia 1976 r. do dnia 13 kwietnia 1978r. Po doliczeniu powyższego okresu skarżący legitymuje się zatrudnieniem w warunkach szczególnych w rozumieniu przywołanych przepisów łącznie co najmniej 16 lat, 8 miesięcy i 27dni.

W świetle ww. ustaleń mijało się z celem badanie innego powoływanego w postępowaniu apelacyjnym okresu - od 10.10.1974r. do 17.05.1975r. udokumentowanego świadectwem wydanym przez archiwum (k.81), kiedy to wnioskodawca miał wykonywać pracę pomocnika maszynisty koparek i ładowarek jednonaczyniowych określaną w tym świadectwie wg. działu V poz. 3) rozporządzenia z 1983r. Marginalnie tylko wypada zauważyć, że ani rozporządzenie, ani też wskazane w świadectwie zarządzenie resortowe nie wspomina o stanowisku „pomocnika maszynisty”, lecz o stanowisku „maszynisty”, zaś praca na każdym z tych stanowisk cechuje się inną specyfiką oraz jej wykonywanie wymaga innych uprawnień.

W tym stanie rzeczy wobec spełnienia pozostałych przesłanek nabycia prawa do świadczenia w trybie art.184 oraz art.32 ustawy o emeryturach i rentach… Sąd Apelacyjny stosownie do art.386 §1 k.p.c. zmienił wyrok Sądu Okręgowego i zmieniając następnie zaskarżoną decyzję stosownie do art.477 14 §2 k.p.c. przyznał wnioskodawcy prawo do świadczenia od (...)., kiedy to wnioskodawca ukończył 60 lat.

Wobec faktu, że dopiero postępowanie dowodowe uzupełnione dodatkowo przez Sąd Apelacyjny pozwoliło na uwzględnienie roszczenia wnioskodawcy, Sąd w pkt 2 nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji i przyznania świadczenia kierując się przy tym dyspozycją art.118 ust.1a zd. 2 a contrario ustawy o emeryturach i rentach…

O kosztach orzeczono na podstawie art.108 §1, 98, 99 k.p.c. oraz stosownie do § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. (jt.: Dz. U. z 2013 r. poz.490 ze zm. w brzmieniu obowiązującym od 01.08.2015r. – I instancja – 180zł) oraz § 9 ust. 2 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1504 – II instancja – 270zł) + opłata od apelacji 30zł.

SSA Barbara Mazur SSA Michał Bober /spr./ SSA Bożena Grubba