Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 369/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2017r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jadwiga Galas

Sędziowie:

SA Tomasz Pidzik

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2017r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) we W.

przeciwko L. L. i K. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 18 lutego 2016r., sygn. akt XIII GC 460/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

- w punkcie 3 o tyle, że obniża zasądzone tam koszty procesu z kwoty 7.217 złotych do kwoty 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych,

- w punkcie 4 o tyle, że obniża zasądzone tam koszty procesu z kwoty 7.217 złotych do kwoty 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od powoda na rzecz każdego z pozwanych kwoty po 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Olga Gornowicz-Owczarek

SSA Jadwiga Galas

SSA Tomasz Pidzik

Sygn. akt V ACa 369/16

UZASADNIENIE

Powód (...) we W. domagał się zasądzenia od pozwanych L. L. i K. P. solidarnie kwoty 4.326.581,41 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2015 r. oraz kosztów procesu.

Na uzasadnienie powód wskazał, że na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 22 grudnia 2014 r. nabył od (...)Banku (...) S.A. w W. wierzytelności wobec pozwanych wynikające z umowy kredytu inwestycyjnego z 23 listopada 2007 r. w kwocie 2.646.861,08 zł, umowy kredytu inwestycyjnego z 22 sierpnia 2008 r. w kwocie 823.000,05 zł oraz umowy kredytu inwestycyjnego z 20 maja 2009 r. w kwocie 856.720,28 zł. Wierzytelności te były zabezpieczone hipotekami umownymi zwykłymi oraz hipotekami umownymi kaucyjnymi. Rzeczowym zabezpieczeniem dochodzonych wierzytelności są hipoteki umowne ustanowione na nieruchomości, dla które Sąd Rejonowy w C. prowadzi księgę wieczystą nr KW (...), a której użytkownikami wieczystymi są pozwani, a zatem ponoszą odpowiedzialność również jako dłużnicy rzeczowi.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powoda kosztami procesu. Zakwestionowali istnienie oraz wysokość dochodzonych wierzytelności, a także fakt ich nabycia przez powoda oraz skuteczność ustanowienia hipotek służących ich zabezpieczeniu. Pozwani zakwestionowali także wartość dowodową dołączonych do pozwu dokumentów oraz umocowanie osób, które zawarły w imieniu Banku umowę przelewu wierzytelności. W ocenie pozwanych, powód nie wykazał istnienia dochodzonych wierzytelności, nie wskazał sposobu ich wyliczenia na dzień 30 września 2015 r. Roszczenie powoda nie znajduje również oparcia w treści księgi wieczystej nr KW (...), gdyż zapisy w dziale IV nie precyzują w żaden sposób umowy kredytu, którą zabezpieczać mają hipoteki. Niezależnie od powyższych zarzutów pozwani podnieśli zarzut przedawnienia wierzytelności dochodzonych w sprawie. Zdaniem pozwanych, roszczenie uległo przedawnieniu, przy zastosowaniu trzyletniego terminu przedawnienia, skoro umowy kredytu zostały wypowiedziane odpowiedni ze skutkiem na dzień 20 września 2010 r. oraz na dzień 20 października 2010 r. W każdym z oświadczeń Bank wezwał równocześnie do spłaty należności w terminie 30 dni.

W replice na odpowiedź na pozew powód podtrzymał swe żądanie i podkreślił, że jest ono oparte na odpowiedzialności osobistej pozwanych, a nie jak błędnie wskazują pozwani, na odpowiedzialności rzeczowej. Ponadto powód stwierdził, że wykazał istnienie wierzytelności, a po wypowiedzeniu umów kredytowych wystawione zostały bankowe tytuły egzekucyjne, którym nadano klauzule wykonalności postanowieniami z dnia 12 kwietnia 2011 r. i z 24 maja 2011 r.

Powód ograniczył żądanie pozwu o kwotę 25,33 zł oraz wskazał, że od dnia 25 grudnia 2014 r. nalicza dalsze odsetki ustawowe od kwot należności głównych. Odnosząc się do podniesionego przez pozwanych zarzutu przedawnienia powód wskazał, że po wypowiedzeniu umów kredytowych Bank podejmował czynności powodujące przerwanie biegu przedawnienia – wystawił bankowe tytuły egzekucyjne i uzyskał klauzule wykonalności, a na podstawie tytułów wykonawczych prowadzone były postępowania egzekucyjne, które następnie zostały umorzone. Wobec tego żadna z dochodzonych wierzytelności nie uległa przedawnieniu przed dniem wytoczenia powództwa.

Wyrokiem z dnia 18 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Katowicach umorzył postępowania odnośnie kwoty 25,33 zł, oddalił powództwo w pozostałej części i zasądził od powoda a rzecz każdego z pozwanego kwoty po 7.217 zł tytułem kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:

Pozwani, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, zawarli z (...) Bankiem (...) S.A. w W. trzy umowy kredytowe. W dniu 23 listopada 2007 r. umowę kredytu inwestycyjnego nr (...), na mocy której bank udzielił pozwanym kredytu w kwocie 1.650.000 zł na sfinansowanie zakupu nieruchomości położonej w Ś.. Kredyt miał być wykorzystany do 31 grudnia 2007 r. Dnia 22 sierpnia 2008 r. pozwani zawarli z bankiem kolejną umowę kredytu inwestycyjnego nr (...), na mocy której bank udzielił pozwanym kredytu w wysokości 500.000 zł na sfinansowanie remontu hali produkcyjnej, który pozwani mieli wykorzystać do 31 grudnia 2008 r. Natomiast w dniu 22 grudnia 2008 r. pozwani zawarli z bankiem umowę kredytu inwestycyjnego nr (...), na mocy której bank udzielił im kredytu w kwocie 500.000 zł na finansowanie wykonania instalacji centralnego ogrzewania hali produkcyjnej i prac remontowo budowalnych wymienionych w § 1 umowy, kredyt miał być wykorzystany do 31 lipca 2009 r.

W związku z nieterminową spłatą kredytów, umowy kredytowe zostały wypowiedziane przez bank, ze skutkiem na dzień 20 września 2010 r. i na dzień 19 października 2010 r. i pozwani zostali wezwani do spłaty całości zadłużenia wraz z odsetkami, w terminie 30 dni od dnia otrzymania wypowiedzeń.

W dniu 30 marca 2011 r. bank wystawił przeciwko pozwanym Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...), obejmujący należności z tytułu umowy kredytowej a dnia 22 sierpnia 2008 r. Postanowieniem z dnia 12 kwietnia 2011 r. tytułowi temu nadano klauzulę wykonalności na rzecz (...) Bank (...) S.A.

W dniu 6 maja 2011 r. bank wystawił przeciwko pozwanym Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...), obejmujący należności z umowy kredytowej z dnia 23 listopada 2007 r. Postanowieniem z dnia 24 maja 2011 r. tytułowi temu została nadana klauzula wykonalności na rzecz (...) Bank (...) S.A.

Również w dniu 6 maja 2011 r. bank wystawił także Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...), obejmujący należności z tytułu umowy kredytowej z 22 grudnia 2008 r. Postanowieniem z dnia 24 maja 2011 r. BTE nadano klauzulę wykonalności na rzecz (...) Bank (...) S.A.

Postępowania egzekucyjne, toczące się przeciwko pozwanym na podstawie opisanych Bankowych Tytułów Egzekucyjnych zostały umorzone postanowieniami z 30 czerwca 2014 r., 31 lipca 2014 r., 12 sierpnia 2014 r. oraz 5 lutego 2015 r.

W dniu 22 grudnia 2014 r. podpisana została umowa sprzedaży wierzytelności banku (...) na rzecz powoda. Pozwani zostali zawiadomieni o dokonaniu przelewu.

Na dzień 30 września 2015 r. zadłużenie pozwanych z tytułu opisanych umów kredytu miało wynieść, według wyliczeń powoda, łącznie 4.326.581,41 zł.

Zgodnie z treścią księgi wieczystej nr KW (...) nieruchomość nią objęta pozostaje w użytkowaniu wieczystym pozwanych, jak wspólność łączna wspólników spółki cywilnej. Nieruchomość obciążona jest szeregiem hipotek (umownych zwykłych i umownych kaucyjnych) ustanowionych na rzecz wierzyciela hipotecznego – obecnie powoda, na zabezpieczenie spłaty kredytów, wierzytelności z których były przedmiotem przelewu.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał żądanie powoda oparte na osobistej odpowiedzialności pozwanych za nieuzasadnione ze względu brak legitymacji czynnej powoda, nieudowodnienie istnienia i wysokości wierzytelności oraz skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia. Natomiast w zakresie kwoty 25,33 zł, co do której cofnięto pozew, Sąd Okręgowy umorzył postępowanie na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c.

Powód roszczenie swoje wywodził z faktu zawarcia w dniu 22 grudnia 2014 roku umowy przelewu wierzytelności z bankiem (...) SA oraz z faktu przysługiwania powołanemu bankowi wierzytelności wobec pozwanych na kwotę dochodzoną pozwem, z uwagi na brak spłaty kredytów, jakie bank miał udzielić pozwanym.

Bankowe tytuły egzekucyjne wystawione przez (...) SA wobec pozwanych zostały zaopatrzone w klauzulę wykonalności w dniach: 12 kwietnia 2011 r. co do BTE nr (...), 24 maja 2011 r. co do BTE nr (...) i nr (...). Przelew wierzytelności miał miejsce w dniu 22 grudnia 2014 r., a pozew został wniesiony w dniu 1 października 2015 r.

Jednocześnie Sąd Okręgowy wyraził pogląd, że do przerwania biegu przedawnienia nie wystarczy identyczność wierzytelności, niezbędna jest identyczność osób na rzecz których/przeciwko którym dana czynność, obiektywnie zdolna do przerwania przedawnienia została dokonana. Po umorzeniu postępowania egzekucyjnego przedawnienie rozpoczęłoby bieg na nowo (art. 124 k.c.) jednak w tych samych granicach podmiotowych (wynikających z tytułu wykonawczego), co wynika z istoty przedawnienia. Brak więc podstaw do twierdzenia, że skutek rozpoczęcia biegu przedawnienia na nowo po umorzeniu postępowania egzekucyjnego może odnosić się do sytuacji, gdy uprawnionym do wszczęcia ponownej egzekucji jest już inny niż wymieniony w pierwotnym tytule wykonawczym wierzyciel. Wniosek o wszczęcie egzekucji nie przerywa biegu przedawnienia, jeżeli komornik umorzył postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela, który dokonał przelewu egzekwowanej wierzytelności.

Wobec tego Sąd Okręgowy przychylił się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwanych.

Powołał się również Sąd Okręgowy na wyrażony w orzecznictwie pogląd, że bankowy tytuł egzekucyjny nie ma mocy wiążącej orzeczenia sądowego ani nie stwarza stanu powagi rzeczy osądzonej. Po zaopatrzeniu w klauzulę wykonalności tytuł taki pozwala na egzekwowanie świadczeń w nim wymienionych, w istocie dotyczą one roszczeń stale jeszcze dochodzonych w tym sensie, że nie zostały one osądzone. Bankowy tytuł egzekucyjny jest dokumentem, który ma uprawniać wyłącznie bank do prowadzenia na jego rzecz egzekucji. Inne podmioty nie mogą wnioskować o wszczęcie egzekucji na podstawie zaopatrzonego w klauzulę wykonalności bankowego tytułu egzekucyjnego, ani występować o nadanie na ich rzecz klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu. Powstanie bankowego tytułu egzekucyjnego nie przesądza o zasadności roszczenia banku. Bankowy tytuł egzekucyjny nie ma mocy wiążącej orzeczenia sądowego ani nie stwarza stanu powagi rzeczy osądzonej (art. 365, 366 k.p.c.).

Oznacza to w niniejszej sprawie, że powód był zobligowany do wykazania istnienia i wysokości wierzytelności wobec pozwanych. Powód jednak nie przedstawił, poza umowami kredytowymi między bankiem (...) SA a pozwanymi, żadnych dowodów na okoliczność istnienia wobec pozwanych wierzytelności banku na kwotę dochodzoną pozwem. Brak jest dowodów w sprawie w postaci dokumentów, z których miałaby wynikać wysokość niespłaconego kredytu. Powód nawet nie uzasadnił i nie wykazał wysokości roszczenia odsetkowego, które to odsetki skapitalizował i wliczył do wartości przedmiotu sporu jako należność główną, a przedstawił jedynie na tę okoliczność dokumenty w postaci umów kredytowych z 23 listopada 2007 r., 22 sierpnia 2008 r. oraz z 22 grudnia 2008 r., z których nie wynika faktyczne zadłużenie pozwanych wobec poprzednika prawnego powoda i powoda.

Ponadto Sąd Okręgowy uznał, iż powód nie wykazał, aby kiedykolwiek skutecznie nabył wierzytelność dochodzoną w procesie, a w szczególności, aby wierzytelność powyższą nabył w drodze umowy przelewu wierzytelności z 22 grudnia 2014 roku. Pozwani już w pierwszym piśmie procesowym wyraźnie zarzucili brak wykazania nabycia wierzytelności wobec pozwanych przez powoda wskazując na fakt, iż powód w istocie złożył wyciąg takiego dokumentu, w wielu miejscach nieczytelny oraz wobec braku wykazania, że umowa ta została z obu stron podpisana przez osoby do tego uprawnione i upoważnione.

Dodatkowo wskazał, że powód nie przedłożył dokumentów, z których wynikałoby uprawnienie do podpisania tej umowy przez osoby uprawnione ze strony cesjonariusza. Jak wynika z wyciągu z rejestru funduszy inwestycyjnych prowadzonego dla powoda, podmiotem uprawnionym do jego reprezentacji jest (...)SA we W.. Tylko zatem osoby uprawnione do reprezentacji tego podmiotu mogły skutecznie w imieniu powoda zawrzeć tę umowę. Powód nie wykazał żadnymi dowodami z dokumentów, że osoby które podpisały tę umowę w dniu jej zawarcia - 22 grudnia 2014 r., były umocowane do reprezentacji tego podmiotu.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku w części oddalającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach postępowania wniosła strona powodowa, która domagała się jego zmiany poprzez zasądzenie na jej rzecz od pozwanych solidarnie kwoty 4.326.554,95 zł z odsetkami i kosztami postępowania za obie instancje, ewentualnie poprzez zasądzenie na jej rzecz od pozwanych solidarnie kwoty 4.326.554,95 zł z odsetkami z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanych do nieruchomości położonej w Ś. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w C., Wydział VI Ksiąg Wieczystych prowadzi KW nr (...) oraz zasądzenia od pozwanych solidarnie kosztów procesu za obie instancje.

Powód zarzucił naruszenie:

1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zlekceważenie wyciągu z Rejestru (...)z dnia 23 października 2014 r., stanowiącego załącznik nr (...) do umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 22 grudnia 2014 r., w którym explicite w rubryce szóstej ujawnione zostały osoby upoważnione do reprezentowania Funduszu, jak również pominięcie przez Sąd przedstawionego przez stronę powodową i znajdującego się w aktach sprawy odpisu pełnego KRS (...)S.A., a w konsekwencji wadliwe uznanie, iż powodowy Fundusz nie udowodnił swojej legitymacji czynnej;

2. art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez oparcie stanu faktycznego na dokumentach zaoferowanych przez stronę powodową, które, z jednej strony zostały uznane za wiarygodne, z drugiej za mało wiarygodne, co spowodowało uznanie z jednej strony, że powód nie nabył skutecznie dochodzonych pozwem wierzytelności, a z drugiej policzeniu i ustaleniu wobec niego przedawnienia tychże wierzytelności w sposób, jakby te wierzytelności ważnie i skutecznie nabył;

3.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez bezzasadne przyjęcie faktu wysokości wierzytelności za nieudowodniony, mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materialne dowodowym w postaci dokumentów oraz wyliczeń wysokości zadłużenia, dokonanych w oparciu o załączoną dokumentację, w sytuacji, gdy strona przeciwna w swojej obronie sprowadziła się li tylko do zaprzeczeń;

4.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nietrafne uznanie, że dokumenty obejmujące oświadczenie banku o wypowiedzeniu umowy z dnia 20 września 2010r. stanowią podstawę do podważenia twierdzeń strony powodowej odnośnie kwoty przysługującej mu wierzytelności;

5.  art. 228 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w stanie niniejszej sprawy i pominięcie faktu powzięcia przez sąd informacji co do reprezentacji (...) S.A, którą powziął on na etapie badania umocowania pełnomocnika powoda;

6. art. 319 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w przypadku przyjęcia przez sąd, że wierzytelności dochodzone pozwem uległy przedawnieniu;

7. art. 98 par. 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. poprzez zasądzenie od powoda kosztów na rzecz każdego z występujących po stronie pozwanej osób;

8. art. 65 § 2 k.c. przez dokonanie błędnej interpretacji dokumentów obejmujących oświadczenie banku o wypowiedzeniu umów kredytowych z dnia 20 września 2010 r. i przyjęcie, że wierzytelność była w całości wymagalna w momencie sporządzania wskazanych dokumentów, a tym samym, że bank wskazał w nich całość wierzytelności przysługującej mu od pozwanych, podczas gdy z dokumentu tego wprost wynika, że bank wezwał pozwanych do zapłaty zaległości w spłacie rat kredytu wraz z odsetkami wyliczonymi na dzień wskazany w wezwaniu, pod rygorem wypowiedzenia umowy, które to skutkowało wymagalnością całej kwoty kredytu wraz z odsetkami i opłatami;

9. art. 123 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie w niniejszej sprawie, a tym samym ustalenie, że nie doszło do przerwania biegu przedawnienia poprzez złożenie przez bank wniosków egzekucyjnych;

10. art. 509 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co skutkowało pominięciem faktu wstąpienia przez powoda w sytuację prawną poprzedniego wierzyciela - banku, a tym samym przyjęcie, że czynności podejmowane przez bank zmierzające do dochodzenia wierzytelności objętych pozwem, nie odnoszą się do powoda, a w efekcie uznanie dochodzonej wierzytelności za przedawnioną;

11. art. 65 pkt 1 i at. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece poprzez ich niezastosowanie w ustalonym stanie faktycznym sprawy, a tym samym pominięcie, że dochodzone przez powoda wierzytelności zostały zabezpieczone poprzez ustanowienie hipotek kaucyjnych i zwykłych na nieruchomości stanowiących własność pozwanych, a tym samym pozwani odpowiadający również jako dłużnicy rzeczowi nie mieli uprawnienia do skutecznego podniesienia zarzutu przedawnienia roszczeń;

12. art. 71 k.w.h. w brzmieniu pierwotnym poprzez jego niezastosowanie mimo ustalenia, że wierzytelności powoda są zabezpieczone poprzez ustanowienie hipotek, a w efekcie uznanie za nieudowodnioną wysokości dochodzonej wierzytelności podczas, gdy fakt ten objęty był domniemaniem, które nie zostało skutecznie obalone przez stronę pozwaną;

13. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez brak uznania, że strona pozwani powinni przedstawić dowody, które potwierdzałyby, że dochodzone wierzytelności w rzeczywistości opiewają na inne kwoty.

W odpowiedzi na apelację pozwani wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie odniosła zamierzonego skutku.

Rozważanie zasadności sformułowanych w niej zarzutów rozpocząć należy od określenia roszczenia powoda stanowiącego przedmiot postępowania, gdyż ten determinuje zakres okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, iż strona powodowa zgłosiła roszczenie oparte na odpowiedzialności osobistej pozwanych z tytułu zawartych z poprzednikiem prawnym powoda umów kredytu i to niezależnie od tego, że wierzytelności zostały zabezpieczone hipoteką na nieruchomości pozwanych. Założenie to w okolicznościach sprawy należy uznać za słuszne.

W pozwie strona powodowa zakreślając podstawę faktyczną powołała się na zawarte umowy kredytu, brak ich realizacji przez pozwanych wspólników spółki cywilnej, wypowiedzenie umowy i rodzącą z tego tytułu wymagalność wszystkich roszczeń wynikających z umów kredytowych. Wskazała nadto, iż wierzytelności zostały zabezpieczone hipotekami. Z tych tytułów miała wynikać odpowiedzialność osobista pozwanych i odpowiedzialność rzeczowa jako właścicieli nieruchomości, na której zostały ustanowione hipoteki. Żądanie pozwu zostało jednak sformułowane na podstawie odpowiedzialności osobistej pozwanych, bez zgłoszenia żądania ewentualnego. Mimo, że w sprawie chodzi o tę samą wierzytelność i występuje ten sam wierzyciel nie można pominąć, że strona pozwana może występować jako dłużnik osobisty lub jako dłużnik rzeczowy. Zakres ochrony każdego z tych dłużników jest inny, a to determinuje środki obrony, jakie strona pozwana podejmuje (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2016 r., sygn. akt V CSK 13/16).

W odpowiedziach na pozew pozwani zakwestionowali podstawy swojej odpowiedzialności osobistej wobec powoda, a z ostrożności procesowej odwołali się do regulacji art. 319 k.p.c. i podnieśli argumentację o wadliwości ustanowienia hipotek.

Z kolei powód w piśmie z dnia 14 stycznia 2016 r. (k. 250 akt) podkreślił stanowczo, że jego intencją jest dochodzenie roszczenia opartego na odpowiedzialności osobistej, nie, jak błędnie mieli wskazywać pozwani, na odpowiedzialności rzeczowej. Stanowisko to zostało podtrzymane na rozprawie, po której zapadło zaskarżone rozstrzygnięcie. Po otrzymaniu wyraźnego potwierdzenia tego stanowiska od pełnomocnika strony powodowej pełnomocnik pozwanych zaniechał wywodzenia środków obrony pozwanych odwołujących się do odpowiedzialności rzeczowej. W konsekwencji też Sąd Okręgowy rozpoznał spór wyłącznie odwołując się do odpowiedzialności osobistej pozwanej. Działanie to należy uznać za słuszne w świetle art. 321 k.p.c.

W apelacji strona powodowa wystąpiła z żądaniem ewentualnym. Domagała się bowiem zasądzenia dochodzonej kwoty od pozwanych w oparciu o ich odpowiedzialność wynikającą z zawartych i rozwiązanych umów kredytowych, a ewentualnie wniosła o zasądzenie tożsamej wierzytelności z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanych do ich nieruchomości, którą obciążały hipoteki ustanowione na rzecz powoda, w myśl art. 319 k.p.c., wywodząc istnienia odpowiedzialności rzeczowej. Wystąpienie z powództwem ewentualnym należy jednak potraktować jako rozszerzenie, które jest niedopuszczalne w postępowaniu apelacyjnym zgodnie z zasadą określoną w art. 383 k.p.c. Sąd odwoławczy rozpoznał zatem zasadność żądania pozwu w granicach, w jakich czynił to Sąd Okręgowy.

Za uzasadnione należało uznać zarzuty apelacji o braku podstaw do stwierdzenia, że powód nie wykazał swojej legitymacji czynnej. Powód przedłożył umowę cesji wielu wierzytelności, wśród których zostały również wymienione wierzytelności wobec pozwanych wynikające z trzech umów kredytowych. Umowa przelewu i załącznik nr (...) do aneksu z dnia 22 stycznia 2015 r. (wymieniający przelewane wierzytelności) przedłożone do akt sądowych są kompletne i czytelne, co potwierdził na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanych po ich przejrzeniu. Podpisy pod tymi dokumentami zostały poświadczone notarialnie, a przedstawione przez stronę odpisy dokumentów potwierdzone za zgodność z oryginałem przez notariusza.

Sąd Okręgowy zakwestionował upoważnienie osób zawierających umowę w imieniu osób prawnych będących stronami umowy. Jednakże umowa przelewu wierzytelności z dnia 22 grudnia 2014 r. zawierała podpisy obu stron notarialnie poświadczone, a także potwierdzenie upoważnienia do działania tych osób w imieniu reprezentowanych przez nich osób prawnych, na co okazano notariuszowi odpisy z rejestrów i złożono przed nim oświadczenie, że dane te nie uległy zmianie. Notariusz dokonał tych poświadczeń w trybie art. 96 ustawy prawo o notariacie. Czynności notarialne, dokonane przez notariusza zgodnie z prawem, mają charakter dokumentu urzędowego (art. 2 § 2 prawa o notariacie). Dokumenty urzędowe stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone (art. 244 § 1 k.p.c.). Domniemanie to oczywiście ma charakter wzruszalny, ale inicjatywa dowodowa w tym względzie ciążyła na pozwanych (art. 252 k.p.c.). Domniemania tego pozwani nie wzruszyli, ograniczając się wyłącznie do podniesienia zarzutu o braku wykazania odpowiednich uprawnień osób działających w imieniu stron stosunku prawnego, co jest sprzeczne z treścią urzędowego poświadczenia dokumentów.

Sąd Okręgowy błędnie zatem wywodził, że powód nie wykazał skuteczności umowy przelewu, na podstawie której stał się wierzycielem pozwanych z tytułu zawartych z poprzednikiem prawnym umów kredytu. Zebrany materiał dowodowy temu przeczy. Umowa cesji z aneksem i załącznikami była przedmiotem postępowania dowodowego przed Sądem Okręgowym, Sąd nie podważył ich wiarygodności, a pozwani nie zgłosili zastrzeżenia do decyzji Sądu o dopuszczeniu tych dowodów w trybie art. 162 k.p.c. Materiał dowodowy pozwalał natomiast na stwierdzenie, że powód skutecznie nabył dochodzone w pozwie wierzytelności na podstawie umowy przelewu (art. 509 k.c.).

Za chybioną należy uznać argumentację powoda zmierzającą do podważenia skuteczności podniesionego przez pozwanych zarzutu przedawnienia. W kwestii tej wypowiedział się ostatnio wyraźnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 czerwca 2016 r. (sygn. akt III CZP 29/16), który przyjął, iż nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.). Sąd Najwyższy uzasadnił to wyjątkowością przywileju wystawiania bankowego tytułu egzekucyjnego, która prowadzi do wniosku, że skoro nie może on być podstawą egzekucji na rzecz innych osób niż w nim wskazane, za wyjątkiem następstwa prawnego po stronie wierzyciela innego banku, to również materialnoprawne skutki wszczęcia postępowania egzekucyjnego jako czynności wierzyciela - banku prowadzącej do przerwy biegu przedawnienia dotyczą wyłącznie tego wierzyciela i nie dotyczą nabywcy nie będącego bankiem. Stanowisko Sądu Najwyższego znajduje pełne zastosowanie do niniejszego przypadku.

Natychmiastowa wymagalność roszczeń dochodzonych pozwem, jak wywodzi to powód, wynika z upływu terminu do uiszczenia zaległości kredytowych wskazanych w wypowiedzeniach umów. Wypowiedzenia trzech umów zostały dokonane przez poprzednika prawnego powoda pismami z dnia 20 września 2010 r. (k. 240, 241) i z dnia 19 października 2010 r. (k. 242). Pisma te doręczono pozwanym odpowiednio w dniach 24 września 2010 r. i 26 października 2010 r. Okres wypowiedzenia, zgodnie z umowami, wyznaczono na 30 dni od dnia następnego po dniu doręczenia pism. Brak spłaty wskazanych zaległości spowodował wymagalność całej kwoty kredytu wraz z odsetkami i opłatami. Wynika z tego, że dochodzone wierzytelności stałe się wymagalne w dniach 24 października 2010 r. i 25 października 2010 r. Termin przedawnienia wynosił trzy lata stosownie do regulacji art. 118 k.c., gdyż strony nawiązały stosunek prawny w ramach prowadzonych działalności gospodarczych. Pozew został wniesiony w dniu 1 października 2015 r., czyli po upływie trzyletniego terminu przedawnienia. W myśl art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia.

Żądanie pozwu podlegało oddaleniu ze względu na przedawnienie roszczeń i to bez znaczenia, w jakiej wysokości przysługuje one powodowi. Kwestia zatem, czy strona powodowa wykazała wysokość wierzytelności pozostaje bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Apelacja powoda podlegała natomiast uwzględnieniu w części odnoszącej się do orzeczeń o kosztach postępowania. Skarżący domagał się zmiany tych rozstrzygnięć tak, aby ostatecznie, na wypadek przegrania sporu, został obciążony wynagrodzeniem pełnomocnika procesowego strony przeciwnej, który reprezentował obu pozwanych, a ich zarzuty były wspólne, w jednej wysokości zamiast w dwóch, jak uczynił to Sąd Okręgowy.

Wynagrodzenie przyznane każdemu z pozwanych w pełnej wysokości może w niektórych sytuacjach być uznane za zawyżone, nie odpowiadające nakładowi pracy i czasu pełnomocnika. Skorzystanie przez współuczestników materialnych z pomocy jednego pełnomocnika powoduje bowiem obniżenie kosztów procesu, zarówno indywidualnych, jak i publicznych oraz przyczynia się do usprawnienia i przyspieszenia postępowania, a więc także do zmniejszenia nakładu pracy pełnomocnika oraz zaoszczędzenia jego czasu. Nakłada to w każdym wypadku na sąd obowiązek rozważenia, czy koszty obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika powinny być zwrócone poszczególnym współuczestnikom w pełnej wysokości, czy też w pewnym stopniu obniżone, poniżej stawki minimalnej, stosownie do zmniejszonego nakładu jego pracy i czasu. Taką ocenę uzasadnia przepis art. 109 § 2 k.p.c. wskazujący, jakie przesłanki powinien brać pod uwagę sąd ustalając wysokość kosztów poniesionych przez stronę reprezentowaną przez zawodowego pełnomocnika. Niewątpliwie należy brać pod uwagę charakter sprawy, a więc stopień jej złożoności zarówno ze względu na stan faktyczny i trudności dowodowe, jak i podstawę prawną przy uwzględnieniu tego, że z uwagi na wspólną podstawę faktyczną i prawną roszczeń pełnomocnik w pewnym zakresie podejmuje czynności odnoszące taki sam skutek w stosunku do wszystkich współuczestników przynajmniej co do okoliczności wspólnych dla nich wszystkich, a zatem ilość reprezentowanych przez niego osób nie ma wpływu na zwiększenie nakładu i czasu jego pracy w tym zakresie. Oprócz okoliczności wspólnych dla wszystkich współuczestników, wymagających od pełnomocnika podjęcia jednego rodzaju czynności skutecznych w odniesieniu do nich wszystkich, występują także okoliczności indywidualne, które mogą wynikać zarówno z indywidualnego charakteru roszczeń dochodzonych przez każdego ze współuczestników, jak i ze zgłoszonych przez stronę przeciwną indywidualnych zarzutów różnych w stosunku do każdego ze współuczestników lub podniesionych tylko w odniesieniu do niektórych z nich. Może to wymagać od pełnomocnika nakładu pracy na podjęcie czynności jednostkowych w stosunku do niektórych tylko współuczestników lub podjęcie czynności takich samych w stosunku do wszystkich współuczestników albo wreszcie innych jeszcze czynności, których nie sposób skatalogować, a które, jeżeli wystąpią w sprawie, powinny być, zgodnie z art. 109 § 2 k.p.c., uwzględnione przez sąd przy ustalaniu wysokości kosztów zastępstwa procesowego należnych odrębnie każdemu ze współuczestników reprezentowanych przez tego samego zawodowego pełnomocnika. Uwzględnienie tych okoliczności może skutkować obniżeniem niektórym lub wszystkim współuczestnikom przyznanego wynagrodzenia pełnomocnika.

Charakter tego postępowania nie był skomplikowany. Zarzuty obu pozwanych były identyczne, a pisma procesowe wręcz tożsame. Postępowanie dowodowe nie było obszerne i ograniczyło się do dopuszczenia dowodów z dokumentów. Inicjatywa dowodowa strony pozwanej była minimalna, gdyż skuteczny okazał się zarzut przedawnienia uwzględniony przez Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu jednej rozprawy. Argumenty te przemawiają za przyznaniem racji skarżącemu, że zasadne było przyznanie pełnomocnikowi pozwanych jednego wynagrodzenia w równych wysokościach na rzecz każdego z pozwanych. W tej zatem części zaskarżony wyrok został zmieniony w myśl art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. (pkt 3 9 4 wyroku) poprzez obniżenie zasądzonych tam na rzecz każdego z pozwanych kosztów procesu z kwoty 7.217 zł do kwoty 3.617 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa została uiszczona od każdego pełnomocnictwa oddzielnie).

W pozostałym zakresie apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c. Obciążono nimi powoda jako stronę przegrywającą. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika w tym postępowaniu określono na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Wynagrodzenie to zostało w równych częściach, po połowie, przyznane obu pozwanym od powoda. Względy podziału tego wynagrodzenia były takie, jak w przypadku orzeczeń o kosztach procesu zawartych w wyroku Sądu Okręgowego.

SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Jadwiga Galas SSA Tomasz Pidzik