Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 445/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2017r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Kurzeja

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek

SA Aleksandra Janas (spr.)

Protokolant:

Diana Starzyk

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2017r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko E. S. i J. G.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 29 lutego 2016r., sygn. akt X GC 347/15,

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gliwicach, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSA Aleksandra Janas

SSA Barbara Kurzeja

SSA Grzegorz Stojek

Sygn. akt V ACa 445/16

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wystąpiła do Sądu Okręgowego w Gliwicach z pozwem, w którym domagała się zobowiązania pozwanych J. G. i E. S. do złożenia oświadczenia woli o zawarciu pomiędzy stronami umowy dzierżawy lokalu użytkowego położonego w R., (...) o treści określonej w umowie przedwstępnej z dnia 31 maja 2007r. Powódka podała, że na podstawie umowy przedwstępnej pozwani byli zobowiązani do wydzierżawienia jej opisanego lokalu na okres od 16 grudnia 2012r. do 15 grudnia 2021r. z przeznaczeniem na prowadzenie restauracji. Obecnie pozwani odmawiają złożenia stosownych oświadczeń woli, nie zgodzili się też na zawarcie ugody.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Nie kwestionując faktu zawarcia umowy przedwstępnej, ani treści i zakresu wynikającego z niej zobowiązania, podnieśli, że powódka nie zawiadomiła ich we właściwym czasie o woli zawarcia umowy dzierżawy na kolejne okresy. Ponadto zarzucili, że z uwagi na bardzo zły stan techniczny budynek, w którym znajduje się lokal, wymaga generalnego remontu, którego przeprowadzenie nie jest możliwe w sytuacji, gdy lokat ten zostanie oddany powódce do korzystania. Pozwany wywodzili, że na skutek pogorszenia się stanu technicznego budynku po zawarciu umowy, wykonanie przewidzianego w niej świadczenia stało się następczo niemożliwe, co uzasadniało oddalenie powództwa.

W roku postępowania pozwani złożyli powódce propozycję co do sposobu uregulowania ich wzajemnych relacji w czasie trwania remontu, jednak powódka na propozycje te nie przystała uznając, że rażąco naruszają one jej interesy.

Wyrokiem z 29 lutego 2016r. Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanych kwotę 7.217zł tytułem kosztów procesu. Sąd ten ustalił między innymi, że w dniu 21 maja 2007r. strony zawarły umowę dzierżawy lokalu użytkowego położonego w R., (...), a także dokonały zmiany łączącej je umowy przedwstępnej w ten sposób, że pozwani zobowiązali się oddać przedmiotowy lokal powódce w dzierżawę na kolejno następujące po sobie okresy od 16 grudnia 2012r. do 15 grudnia 2021r. W wykonaniu umowy przedwstępnej strony zawarły umowę dzierżawy przedmiotowego lokalu na okres od 16 grudnia 2009r. do 15 grudnia 2012r., a w piśmie z 19 kwietnia 2012r. powódka poinformowała pozwanego J. G. o woli zawarcia umowy dzierżawy na kolejny trzyletni okres. Sąd Okręgowy ustalił także, że stan techniczny budynku jest zróżnicowany – niektóre jego elementy są w stanie awaryjnym i wymagają natychmiastowego remontu i wzmocnienia, a najlepiej zachowana jest część należąca do restauracji powódki. Jednakże z ekspertyzy wykonanej na zlecenie pozwanych nie wynika by istniało zagrożenie katastrofą budowlaną, ani zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. Sąd ustalił również, że decyzją z 19 maja 2013r. Prezydent Miasta R. zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwanym pozwolenia na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę i zmianę sposobu użytkowania przedmiotowego budynku mieszkalno – usługowego na biurowo – usługowy. Z raportu określającego możliwość dalszego użytkowania lokalu, którego dotyczy umowa dzierżawy wynika natomiast, że pozwani realizują zabezpieczenia umożliwiające jego dalsze użytkowanie, ale wykonane wzmocnienia służą doraźnej poprawie bezpieczeństwa budynku w sposób tymczasowy i że sam budynek nadal wymaga kapitalnego remontu. Stronom nie udało się rozstrzygnąć sporu w polubowny sposób.

W oparciu o powyższe okoliczności Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo nie jest zasadne. Stwierdził, że jedyną przyczyną, dla której strony nie zawarły kolejnej umowy była konieczność przeprowadzenia przez pozwanych kapitalnego remontu budynku, co musi być połączone z opuszczeniem przez powódkę zajmowanego lokalu na okres od 6 do 12 miesięcy. Wskazał przy tym, że powódka nie wyraziła zgody na ustalenie wzajemnych relacji stron na czas remontu i dokonanie w tym zakresie zmian w umowie przyrzeczonej. Wprawie – jak stwierdził Sąd Okręgowy – powódka wykazała spełnienie przesłanek z art.390 § 2 k.c., warunkujących możliwość dochodzenia zawarcia umowy przyrzeczonej, to jednak jej powództwo podlegało oddaleniu na podstawie art.5 k.c. oraz przy uwzględnieniu zasad obrotu gospodarczego i doświadczenia życiowego. Sąd Okręgowy stwierdził mianowicie, że stan techniczny lokalu jest tak zły, że dla uniknięcia katastrofy budowlanej konieczne jest sprawdzanie go co kwartał, a zabezpieczenia chroniące budynek przed tą katastrofą maja tymczasowy charakter. Za wykazane Sąd Okręgowy uznał też, że pozwani podjęli kroki w celu przeprowadzenia generalnego remontu, uzyskując w tym zakresie stosowną decyzję, a jedyną przeszkodą w jego rozpoczęciu jest brak zgody powódki na uregulowanie stosunków pomiędzy stronami na czas jego trwania. Podkreślił Sąd, że przeprowadzenie remontu nie jest możliwe z braku dostępności dzierżawionego lokalu i że pozwani informowali powódkę o dacie rozpoczęcia i zakończenia ewentualnego remontu oraz wyrażali zgodę na przedłużenia umowy dzierżawy o czas jego trwania. Stwierdził przy tym, że pozwani obawiają się roszczeń odszkodowawczych ze strony powódki, która dysponuje wysoce wykwalifikowaną obsługą prawną. Ostatecznie żądanie pozwu ocenił jako sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem umowy przedwstępnej i uznał, że w niniejszej sprawie zachodzi wyjątkowy wypadek uzasadniający zastosowanie art.5 k.c. Zachowanie powódki ocenił jako nieracjonalne i uniemożliwiające pozwanym przeprowadzenie remontu budynku, co skutkuje brakiem możliwości czerpania korzyści z nieruchomości. Miał też na uwadze, że brak zgody powódki zwiększa szkody pozwanych i że mimo obowiązku współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania powódka nie dąży do minimalizowania tej szkody. Rozstrzygnięcie zapadło na podstawie art.98 k.p.c.

W apelacji od tego wyroku powódka zarzuciła nieważność postępowania (art.379 pkt 5 k.p.c.) poprzez pozbawienie jej możliwości obrony swoich praw wskutek oddalenia powództwa jako sprzecznego ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa w sytuacji, gdy pozwani nie podnosili zarzutu nadużycia prawa, a Sąd I instancji nie poinformował powodowej spółki, że rozważa zastosowanie w sprawie art.5 k.c. W konsekwencji powódka nie mogła odnieść się do zarzutu nadużywania prawa i wykazać, że jej działanie pozostawało w zgodzie z normą inkorporowaną w art.5 k.c. Na wypadek, gdyby Sąd II instancji nie podzielił tego zarzutu, skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego, a to art.389 § 1 k.c. i art.390 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art.5 k.c., a także prawa procesowego, to jest art.278 § 1 k.p.c. w związku z art.227 k.p.c. oraz art.233 § 1 k.p.c. oraz sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia art.229 k.p.c. oraz art.230 k.p.c. w związku z art.233 § 1 k.p.c., co miało wpływ na wynik sprawy, które to zarzuty szeroko w swej apelacji uzasadniła. Na tej podstawie domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, ewentualnie jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa w całości. Wniosła nadto o zasądzenie od pozwanych solidarnie kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwani domagali się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest zasadna.

Sąd Apelacyjny podziela zarzut skarżącej, iż w niniejszej sprawie doszło do nieważności postępowania w rozumieniu art.379 pkt 5 k.p.c. wskutek pozbawienia powódki możliwości obrony jej praw.

Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z 2 grudnia 2012r., III CSK 136/11, o tym że do istoty konstytucyjnego prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) należy sprawiedliwość proceduralna, obejmująca prawo do rzetelnego procesu, w którym podstawowym uprawnieniem jest możność bycia wysłuchanym. Na prawo do sądu składa się nie tylko prawo dostępu do sądu, prawo do odpowiednio ukształtowanego sądu, prawo do wyroku sądowego, ale też prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury, zgodne z wymogami sprawiedliwości i jawności. Sprawiedliwość proceduralna zostaje zrealizowana, jeżeli każda ze stron ma możność przedstawienia swych racji. Strona musi zatem mieć możność bycia wysłuchaną co do wszystkich kwestii spornych, nie tylko natury faktycznej, ale również prawnej. Wysłuchanie zapewnia przy tym przewidywalność przebiegu procesu, pozwala stronom ocenić trafność podjętych decyzji i rozważyć potrzebę podjęcia ewentualnych, dalszych czynności procesowych, czyli określić konsekwencje własnych zachowań na gruncie obowiązującego stanu prawne (tak SN w uzasadnieniu wyroku z 19 marca 2015r., IV CSK 368/14). Naruszenie przez sąd tego uprawnienia stron przez rozstrzygnięcie o roszczeniu na innej podstawie prawnej niż wskazywana przez stronę, bez poinformowania o takiej możliwości przed zamknięciem rozprawy, skutkuje nieważnością postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony jej praw. Sąd Najwyższy stwierdził także, że wybierając podstawę prawną powód zakreśla nie tylko granice okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, ale nadto zakreśla granice obrony pozwanego. Pozwany podejmuje bowiem tę obronę w takim zakresie jaki wynika nie tylko z faktów, ale i ze wskazanego przepisu. Pozwany nie ma obowiązku konstruowania w taki sposób swojej obrony, aby odeprzeć wszelkie możliwe zarzuty mogące wynikać z wszystkich możliwych podstaw rozstrzygnięcia (…). Jeżeli poszukujący ochrony powód dokonał wyboru reżimu odpowiedzialności pozwanego, należy przyjąć, że sąd może rozstrzygnąć na innej podstawie prawnej, a więc dokonać wyboru w gruncie rzeczy innego reżimu odpowiedzialności, ze wszystkimi tego konsekwencjami (m.in. w zakresie terminów przedawnienia, możliwości dokonania potrącenia), o ile poinformuje o tym strony, umożliwiając im tym samym wypowiedzenie się (z uzasadnienia powołanego wyżej wyroku z 2 grudnia 2012r., III CSK 136/11).

Choć zatem co do zasady sąd nie jest związany podaną podstawą prawną ( iura novit curia) i może orzec w oparciu o przepis przez stronę niewskazany, to jednak powinien uprzedzić o takim zamiarze, jeżeli zmiana podstawy prawnej rozstrzygnięcia wpływa na zakres praw i obowiązków procesowych stron. Pozbawienie możliwości obrony powoda dochodzącego swych praw w pozwie lub pozwanego, który broni się przed żądaniem pozwu, wiąże się z elementem zaskoczenia rozstrzygnięciem sądu, wydanym na takiej podstawie prawnej, która nie była przez strony wcześniej rozważana, co z kolei doprowadziło do tego, że strony nie skorzystały ze wszelkich dostępnych im wedle stanu sprawy argumentów i środków prawnych, zasadnie uznając, że ich przywołanie leżało poza zakresem postępowania wyznaczonego treścią żądania pozwu z jednej strony i treścią podniesionych zarzutów z drugiej.

Odnosząc te rozważania do niniejszej sprawy w pierwszej kolejności należy stwierdzić, iż naruszenie przez Sąd Okręgowy prawa powódki do obrony jej praw było wynikiem nie tyle rozstrzygnięcia o samym żądaniu pozwu na innej podstawie prawnej (rozpoznaniu podlegało żądanie zawarcia umowy przyrzeczonej), lecz oddalenia powództwa wyłącznie w oparciu o art.5 k.c. Oceniając wpływ zastosowania tej regulacji na sytuację procesową strony powodowej w kontekście pozbawienia jej możliwości obrony swoich praw podkreślić trzeba, wyjątkowy charakter omawianego przepisu. Klauzula generalna niedopuszczalności czynienia ze swego prawa użytku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego ma bowiem na celu zapobieganie stosowania prawa w sposób prowadzący do skutków nieetycznych lub rozmijających się w sposób zasadniczy z celem danej regulacji prawnej. Jeśli więc uwzględnienie powództwa, zgodnego z literą prawa, powodowałoby skutki rażąco niesprawiedliwe i krzywdzące, nie dające się zaakceptować z punktu widzenia norm moralnych i wartości powszechnie uznawanych w społeczeństwie, art. 5 k.c. zezwala na jego oddalenie. Należy jednak pamiętać, że istotą prawa cywilnego jest ochrona praw podmiotowych, tak więc odmowa udzielenia tej ochrony osobie, która korzysta z przysługującego jej prawa podmiotowego w sposób zgodny z jego treścią, może mieć miejsce zupełnie wyjątkowo i musi być uzasadniona istnieniem szczególnych okoliczności uzasadniających przyjęcie, że w określonym układzie stosunków uwzględnienie powództwa prowadziłoby do skutków szczególnie dotkliwych i nieakceptowanych (wyrok SA w Katowicach z 31 maja 2016r., V ACa 830/15). Co równie ważne, ochrona udzielona na podstawie art.5 k.c. powinna mieć charakter tymczasowy, przejawiający się w zatamowaniu możliwości dochodzenia określonych praw, a nie na ich unicestwieniu.

Z jednej zatem strony waga i nadzwyczajny charakter regulacji wynikającej z art.5 k.c., a z drugiej okoliczność, że pozwani, będący profesjonalnymi uczestnikami obrotu, korzystającymi w toku postępowania z fachowej pomocy prawnej, nie podnieśli zarzutu nadużycia prawa podmiotowego, nakładały na Sąd Okręgowy obowiązek poinformowania stron, iż z urzędu rozważa oparcie rozstrzygnięcia na tej podstawie. Umożliwiłoby to powódce odniesienie się do tej kwestii i przedstawienie argumentów przemawiających za zgodnością jej roszczenia ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem dochodzonego prawa. Sąd Okręgowy nie uczynił tego i zaskarżonym wyrokiem oddalił powództwo, tym samym pozbawiając powódkę możliwości skorzystania z prawa do sądu w pełnym zakresie, gwarantowanym przez art.45 ust.1 Konstytucji.

Wobec uwzględnienia najdalej idącego zarzutu apelacji, zbędne stało się rozważanie pozostałych zarzutów, zgłoszonych jako ewentualne na wypadek gdyby Sąd II instancji nie podzielił stanowiska skarżącej odnoszącego się do nieważności postępowania. Na marginesie zatem jedynie godzi się zauważyć, że zarzuty te nie są pozbawione racji – odmiennie bowiem niż stwierdził Sąd Okręgowy, strony pozostawały w sporze co do tego czy stan techniczny budynku uniemożliwia dalsze prowadzenie działalności restauracyjnej (co jest istotne o tyle, że do chwili obecnej działalność ta jest prowadzona), a także co do przyczyn istniejącego stanu rzeczy. Rozstrzygnięcie o żądaniu pozwu, w tym zwłaszcza ocena czy żądanie zawarcia umowy przyrzeczonej w okolicznościach sprawy stanowi nadużycie prawa, wymagać będzie zbadania tych kwestii, które stanowią istotę niniejszej sprawy i co uczyni Sąd Okręgowy w postępowaniu ponownym.

Z podanych wyżej przyczyn na podstawie art.386 § 2 k.p.c. Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok (tym samym znosząc czynność dotkniętą nieważnością) i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gliwicach, na mocy art.108 § 2 k.p.c. pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w sprawie.

SSA Aleksandra Janas SSA Barbara Kurzeja SSA Grzegorz Stojek