Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 323/16

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 28 listopada 2016 r.

Pozwem z dnia 30 grudnia 2015 r. Ł. K. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. na jego rzecz kwoty 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda oraz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód wskazał, że planował zaciągnąć zobowiązanie finansowe w kwocie wynoszącej minimum 200.000,00 zł. W celu zaciągnięcia powyższego zobowiązania, powód skontaktował się z firmą (...) Sp. z o. o. z siedzibą we W., która to firma zajmuje się pośredniczeniem w udzielaniu kredytów oraz współpracowała między innymi z pozwanym bankiem. Powód podpisał umowę o świadczenie usług pośrednictwa finansowego z powyższą firmą w dniu 4 lutego 2015 r., jednak już w dniu 9 stycznia 2015 r. zostało wystosowane przez pozwany bank zapytanie kredytowe do Biura (...) S. A. dotyczące zdolności kredytowej powoda. Powód na dzień złożenia przez bank zapytania kredytowego do (...) S. A. nie podpisał wniosku kredytowego ani też nie był klientem pozwanego banku. Powód podnosił, że pozwany doprowadził do naruszenia jego dóbr osobistych poprzez bezprawne wykorzystanie jego wrażliwych danych osobowych, celem uzyskania jego zdolności kredytowej z Biura (...) S. A., co doprowadziło do obniżenia punktacji kredytowej powoda w (...) S. A. a w konsekwencji powodowi nie został przyznany kredyt w wysokości 200.000,00 zł, o który powód wnioskował w Banku (...). W wyniku powyższej sytuacji, powód żył w permanentnym stresie w obawie, że jego dane osobowe mogą zostać rozpowszechnione, co może skutkować wyłudzaniem kredytów przez osoby nieuprawnione na nazwisko powoda. Powyższa sytuacja negatywnie odbiła się również na życiu rodzinnym powoda. Powodowi pogorszyły się relacje z małżonką oraz z dziećmi, na które powód krzyczał bez przyczyny. Powód miał kłopoty ze snem, odczuwał niepokój (pozew k. 2-5).

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powoda kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powód planował zaciągnąć kredyt w wysokości 200.000,00 zł na cel związany z prowadzoną działalnością gospodarczą. Z tego powodu powód skontaktował się z firmą pośredniczącą w udzieleniu kredytu, która współpracowała z pozwanym. Efektem prowadzonym pomiędzy powodem a firmą pośredniczącą w udzieleniu kredytu rozmów było wygenerowanie w dniu 9 stycznia 2015 r. przez pracownika pozwanego banku zapytania do (...) S. A. celem zbadania zdolności kredytowej powoda. W ocenie pozwanego miał on prawo przetwarzać dane osobowe powoda bez jego zgody oraz wygenerować zapytanie do (...) S. A. celem zbadania zdolności kredytowej potencjalnego kredytobiorcy. Pozwany wskazał również, że powód nie wskazał, jakie dobra osobiste zostały naruszone działaniem pozwanego banku, w związku z czym niemożliwa jest ocena czy w ogóle doszło do naruszenia. (odpowiedź na pozew k. 68-70).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ł. K. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...). W ramach prowadzonej działalności powód zajmuje się sprowadzaniem z zagranicy samochodów i ich handlem na terenie Polski. Aby uzyskać środki finansowe na inwestycje w zakup nowych samochodów powód korzystał z kredytów obrotowych, które zaciągał w różnych. Powód nigdy nie był klientem banku (...) S. A. (dowód: raporty BIK 15-46, zeznania świadka A. K. płyta k. 105, zeznania powoda Ł. K. płyta k. 105).

Na przełomie 2014/2015 roku Ł. K. planował zaciągnąć kredyt w wysokości 200.000,00 zł, aby pozyskane środki zainwestować w zakup ziemi oraz samochodów w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Powód postanowił skorzystać z usług świadczonych przez pośrednika finansowego, który pomógłby mu w doborze najkorzystniejszej oferty kredytowej.

W dniu 9 stycznia 2015 r. (...) Bank (...) S. A. wysłał zapytanie do Biura (...), dotyczące udzielenia Ł. K. kredytu niecelowego oraz studenckiego w wysokości 15.313,00 zł. W dniu 21 stycznia 2015 r. (...) Bank S.A. wystosował do BIK zapytanie dotyczące powoda, które miało związek z zainteresowaniem powoda kredytem w tym banku (dowód: zeznania świadka A. K. – płyta k. 105, zeznania powoda Ł. K. – płyta k. 105, raporty BIK 15-46).

W dniu 3 lutego 2015 r. Ł. K. zawarł z (...) Sp. z o. o. z siedzibą we W. umowę o świadczenie usług pośrednictwa finansowego. Na mocy powyższej umowy Ł. K. zlecił firmie (...) Sp. z o. o. z siedzibą we W. do wykonania zlecenie, polegające na pośredniczeniu w wyszukiwaniu i dobraniu dla zleceniodawcy ofert finansowych (dowód: umowa z dnia 3 lutego 2015 r. - k. 12).

W dniu 9 lutego 2015 r. Bank (...) wysłał zapytanie do Biura (...), dotyczące udzielenia Ł. K. kredytu odnawialnego. Po uzyskaniu informacji z BIK, Bank (...) odmówił udzielenia powodowi kredytu z uwagi na zbyt niską punktację. (dowód: raport z BIK z dnia 3 marca 2015 r. - k. 41, zeznania świadka A. K. – płyta k. 105, zeznania powoda Ł. K. – płyta k. 105).

Na dzień 3 marca 2015 r. Ł. K. posiadał ocenę punktową w BIK w wysokości 467 punktów co odpowiada ocenie graficznej w postaci 4 na 5 gwiazdek. Na dzień 3 marca 2015 r. Ł. K. posiadał dwa zobowiązania finansowe w postaci kredytu na zakup towarów w banku (...) w wysokości 28.000,00 zł, przy czym pozostała kwota do spłaty to 2.325,00 zł oraz kredyt mieszkaniowy w banku (...) w wysokości 122.230,00 EURO, pozostała kwota do spłaty to 103.991,00 EURO. Raty za pierwszy w w/w kredytów tj. kredyt w banku (...) zostały przez powoda kilkakrotnie zapłacone z opóźnieniem, z czego dwie raty zostały zapłacone z ponad 30-dniowym opóźnieniem (dowód: raport z BIK z dnia 3 marca 2015 r. - k. 26-46).

Ł. K. powziął informację, że jego dane osobowe zostały wykorzystane bez jego zgody i wiedzy przez pracowników (...) Banku (...) S.A. celem wysłania zapytania kredytowego do Biura (...) S. A., kiedy Bank (...) odmówił udzielenia mu kredytu. Na skutek powyższego powód stał się nerwowy, miał problemy ze snem, odczuwał niepokój. Ł. K. bez powodu krzyczał na swoje dzieci, pogorszyły się jego relacje z małżonką. Powód obawiał się, że jego dane osobowe zostaną rozpowszechnione, co może spowodować wyłudzenie kredytu przez osoby nieupoważnione. W tym celu zamówił w BIK płatny alert, dzięki czemu w formie sms miał otrzymywać informację o każdym zapytaniu kredytowym dotyczącym jego osoby. Sytuacja ta sprawiała, że dźwięk smsa wywoływał u powoda napięcie, że to może być sms z BIK (dowód: zeznania świadka A. K. – k. 102-103, zeznania powoda Ł. K. – k. 105).

Pismem z dnia 12 marca 2015 r. (...) Bank (...) S. A. poinformował Ł. K., iż działania wyjaśniające potwierdziły niewłaściwą praktykę przedsiębiorcy współpracującego z Bankiem w oparciu o umowę agencyjną, dotyczącą wprowadzenia wniosku kredytowego. W związku z powyższym Bank przekazał do Biura (...) S. A. wniosek o wykonanie blokady zapytania kredytowego z dnia 9 stycznia 2015 r., w związku z czym dane dotyczące rzeczowego zapytania nie będą przekazywane w raportach generowanych z bazy (...) S. A. (dowód: pismo z dnia 12 marca 2015 r.- k. 14).

Na dzień 2 sierpnia 2015 r. Ł. K. posiadał ocenę punktową w BIK w wysokości 548 punktów, co odpowiada ocenie graficznej w postaci 5 na 5 gwiazdek. Na dzień 2 sierpnia 2015 r. Ł. K. posiadał jedno zobowiązanie finansowe w postaci kredytu mieszkaniowego w banku (...) w wysokości 122.230,00 EURO, pozostała kwota do spłaty to 102.287,00 EURO (dowód: raport z BIK z dnia 2 sierpnia 2015 r. - k. 15-25).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów. Sąd dał wiarę dowodom z dokumentów, jako że nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Sąd dał wiarę zeznaniom złożonym przez świadka A. K. w części, w jakiej dotyczyły one zachowania się powoda po tym, jak dowiedział się o wykonaniu przez pozwany bank zapytania kredytowego, gdyż są one zgodne z zeznaniami powoda. Zeznaniom świadka Sąd odmówił wiarygodności w zakresie tego, że powód terminowo spłacał kredyt w banku (...), gdyż pozostaje to w sprzeczności w danymi wynikającymi z raportu BIK z 3 marca 2015 r. Zeznaniom świadka sąd odmówił wiarygodności także w zakresie, w jakim zeznała, że widniejąca raporcie BIK cyfra „1” pod pozycją status płatności oznacza, że rata została zapłacona w dniu wolnym od pracy, podczas gdy obok tej cyfry widoczny jest zapis liczby dni opóźnienia w spłacie należności przekraczający 30 dni. Ponadto, Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka w zakresie dotyczącym zanegowania tego, że powód ubiegał się o kredyt także w (...) Banku S.A., gdyż pozostają one w sprzeczności z danymi wynikającymi z raportu BIK oraz zeznaniami powoda, które potwierdziły, że interesował się kredytem w w/w banku.

Sąd obdarzył w całości walorem wiarygodności zeznania powoda Ł. K., albowiem jego zeznania były spójne, logiczne i korespondowały z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Nadto, bezpośredni kontakt z pozwanym na rozprawie utwierdził Sąd w przekonaniu, że jego zeznania były szczere i nie cechowała ich próba wyolbrzymienia negatywnych następstw zaistniałego zdarzenia. Z tej przyczyny, Sąd nie powziął żadnych wątpliwości, co do wiarygodności zeznań powoda w niniejszym postępowaniu, a jego depozycje nie były również kwestionowane przez stronę przeciwną.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w nieznacznej części.

Powód Ł. K. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. kwoty 15.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę niemajątkową wobec naruszenia jego dóbr osobistych, w postaci prawa do prywatności oraz prawa do ochrony danych osobowych, powstałych na skutek działania poprzednika prawnego pozwanego - tj. (...) Bank S.A. - polegającego na bezprawnym wystosowaniu zapytania do Biura (...) S.A. dotyczącego zdolności kredytowej Ł. K., bez zgody powoda.

Pozwany natomiast wywodził, że był uprawniony do przetwarzania danych osobowych powoda, mimo braku jego zgody, ponieważ działanie to miało na celu ocenę zdolności kredytowej powoda, a zatem realizację publicznoprawnego obowiązku każdego banku. W ocenie strony pozwanej, bank nie ponosi odpowiedzialności nawet za nieusprawiedliwione przekazanie informacji, bowiem działał on w ramach obowiązującego porządku prawnego. Pozwany podnosił, że działanie jego poprzednika prawnego nie doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych strony powodowej, a żądanie powoda pozostaje w całości nieuzasadnione.

Zgodnie z treścią art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Stosowanie natomiast do treści art. 24 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba, że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Art. 24 § 1 zdanie 3 k.c. przewiduje, że ten czyje dobro osobiste zostało naruszone może żądać także zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny.

Z treści przytoczonych przepisów wyraźnie wynika, że w polskim porządku prawnym nie istnieje zamknięty katalog, zawierający enumeratywne wyliczenie dóbr chronionych prawem. Z brzmienia art. 23 należy wyciągnąć zatem wniosek, że prawu polskiemu nie jest znane jedno ogólne dobro osobiste i jedno odpowiadające mu prawo osobiste. Z tych względów, dochodzenie zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego, wymaga oprócz, wskazania zdarzenia, które spowodowało to naruszenie także wykazanie, jakie konkretne dobra osobiste zostały naruszone.

Przy wyjaśnianiu istoty dóbr osobistych i związanych z nimi praw osobistych dominujący jest pogląd wskazujący, iż przy ocenie, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych decydujące znaczenie ma nie tyle subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ile to jaką reakcję wywołuje w społeczeństwie to naruszenie. Podkreśla się przy tym, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, którego ochrony domaga się osoba zgłaszająca żądanie, należy brać pod uwagę całokształt okoliczności ( zob. Piotr Nazaruk, Komentarz do art. 23 k.c. [w:] red. J Ciszewski, Kodeks cywilny. Komentarz,Wydawnictwo Lexis Nexis 2014, Komentarz do Kodeksu Cywilnego. Księga pierwsza. Część Ogólna Stanisław Dmowski, Stanisław Rudnicki, uwagi do art. 23 k.c., Wydawnictwo LexisNexis, Warszawa 2007, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 1976 r., OSNCP 1976, nr 11, poz. 251, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, OSNC 1997/6-7/93).

Na gruncie polskiego porządku prawnego zasadą jest kompensacja szkody majątkowej wynikającej ze zdarzeń, z którymi ustawa łączy odpowiedzialność cywilną, naprawienie zaś krzywdy niemajątkowej, wynikającej z naruszenie dóbr osobistych wymaga zawsze wyraźnego tytułu. Podstawę takiego żądania stanowią zatem art. 24 k.c. oraz art. 448 k.c.

Z treści art. 24 § 1 k.c. wynika, iż ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym. Przesłanka bezprawności jest przesłanką konieczną do udzielenia ochrony o charakterze niemajątkowym. Przez bezprawność rozumie się każde działanie sprzeczne z normami prawnymi, porządkiem prawnym, a nawet zasadami współżycia społecznego. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 19 października 1989 r. (II CR 419/89, OSP z 1990, Nr 11-12, poz. 377) stwierdził, iż za bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających je. Do tych okoliczności zaliczył: 1) działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy, 2) wykonywanie prawa podmiotowego, 3) zgodę pokrzywdzonego, 4) działanie w obronie uzasadnionego interesu.

Zgodnie zaś z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Na podstawie art. 448 k.c. kompensowana jest krzywda, a więc szkoda niemajątkowa wywołana naruszeniem dobra osobistego, polegająca na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach pokrzywdzonego. Uwzględniając kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, którego głównym celem jest zatarcie lub co najmniej złagodzenie następstw naruszenia dóbr osobistych, uznaje się, że wysokość zadośćuczynienia winna zależeć przede wszystkim od wielkości doznanej krzywdy. Dla jej sprecyzowania i przyjęcia „odpowiedniej" sumy zadośćuczynienia uwzględnić należy takie okoliczności, jak: rodzaj naruszonego dobra, rozmiar doznanej krzywdy – oceniana obiektywnie, intensywność naruszenia – oceniana obiektywnie, stopień negatywnych konsekwencji dla pokrzywdzonego wynikających z dokonanego naruszenia dobra osobistego, w tym także niewymiernych majątkowo, nieodwracalność skutków naruszenia, stopień winy sprawcy, sytuację majątkową i osobistą zobowiązanego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1010/00, OSNC 2003, nr 4, poz. 56; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1421/2000, niepublikowany; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lutego 2004 r., II ACa 641/03, Wokanda 2004, nr 9, s. 44; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2006 r., II PK 245/2005, OSNP 2007, nr 7-8, poz. 101; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 lipca 2008 r., I ACa 1150/06, OSAW 2008, nr 4, poz. 110, V CKN 195/01, LEX nr 53107).

Wśród dóbr osobistych, które w ocenie powoda zostały naruszone przez poprzednika prawnego pozwanego, były prawo do prywatności oraz prawo do ochrony danych osobowych.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, prawo do prywatności stanowi prawo każdej osoby do samodzielnego i wyłącznego decydowania o tym, w jakim zakresie chce zachować swą anonimowość, a jakie informacje o niej mogą być udostępniane osobom trzecim. Podkreślenia wymaga, że jakkolwiek prawo do prywatności nie zostało wymienione w treści art. 23 k.c., to jednak wskazane dobro zostało podniesione do wartości chronionej przez Konstytucję RP, co znalazło wyraz w treści art. 47 Konstytucji, zgodnie z którym „Każdy ma prawo do ochrony życia prywatnego, rodzinnego (…)” oraz w treści art. 51 ust.1 Konstytucji RP w myśl którego „nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby” (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 listopada 2001 r, I ACa 1140/01, Wokanda 2002/11/46, Lex 55589, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2008 r., I CSK 358/07, OSNC 2009/4/63, LEX nr 383065). Prawo do prywatności obejmuje zatem nie tylko praw do ochrony życia rodzinnego i osobistego, ale także ochronę informacji dotyczących określonego podmiotu (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 listopada 2002 r., sygn. SK 40/01, OTK-A 2002/6/81), w tym informacji dotyczących jego sytuacji finansowej ( zob. orzeczenie Trybunału z dnia 24 czerwca 1997 r., sygn. K 21/96, OTK 1997/2/23).

Z dobra osobistego w postaci prawa do poszanowania prywatności wywodzone jest także prawo do ochrony danych osobowych. Powyższe wynika wprost z przytoczonego już orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, w myśl którego art. 47 i 51 Konstytucji chronią tę samą wartość w postaci sfery prywatności. Prawo do ochrony danych osobowych jest prawem konstytucyjnie zagwarantowanym, zabezpieczającym człowieka przed niekontrolowanym gromadzeniem i wykorzystywaniem jego danych, możliwym często bez jego udziału a nawet świadomości (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2008 r., I CSK 358/07, OSNC 2009/4/63). Zgodnie z przytoczonym orzecznictwem, autonomia informacyjna stanowi istotny element składowy prawa do prywatności i oznacza prawo do samodzielnego decydowania o ujawnianiu innym informacji dotyczących swojej osoby oraz prawo do sprawowania kontroli nad tymi informacjami znajdującymi się w posiadaniu innych podmiotów (np. wyroki z dnia 19 lutego 2002 r., sygn. U 3/01, OTK-A 2002/1/3, z dnia 20 listopada 2002 r., sygn. K 41/02, OTK-A 2002/6/83, czy z dnia 13 grudnia 2011 r., K 33/08, OTK-A 2011/10/116).

Zgodnie z ust. 1 art. 23 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 1997 r., Nr 133, poz.883), przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy: osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych, jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa; jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą; jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego; jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd ustalił, że w sprawie niniejszej niewątpliwie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda Ł. K. w postaci prawa do prywatności, jak też prawa do ochrony danych osobowych przez poprzednika prawnego pozwanego (...) Bank S.A. Sąd miał bowiem na względzie, że wystosowanie zapytania kredytowego, dotyczącego powoda do Biura (...) S.A. było bezprawne, ponieważ wskazany bank zwrócił się z przedmiotowym zapytaniem bez zgody powoda i bez jakiejkolwiek podstawy faktycznej, czy też prawnej w tym zakresie. Powód Ł. K. nie zwrócił się do poprzednika prawnego pozwanego z wnioskiem o udzielenie kredytu, nie zawierał z nim także żadnej umowy kredytowej, ani też nie łączyły go ze wskazanym bankiem jakiekolwiek inne umowy bankowe w dacie wysłania zapytania, które uprawniałyby go do pozyskiwania wrażliwych danych, jakimi są informacje o stanie majątkowym powoda, jego zdolności kredytowej, czy też adresie zamieszkania, numerze PESEL bądź numerze dowodu osobistego. Z akt sprawy nie wynika również, aby powód wystąpił z jakimkolwiek wnioskiem o zawarcie umowy bankowej, bądź też aby prowadził jakiekolwiek negocjacje z poprzednikiem prawnym strony pozwanej. Zwłaszcza, że z materiału dowodowego zebranego w toku niniejszego postępowania bezsprzecznie wynika, że zapytanie dotyczące zdolności kredytowej powoda zostało wystosowane na miesiąc przed zawarciem umowy o świadczenie usług pośrednictwa finansowego z (...) Finanse Sp. z o. o. z siedzibą we W.. W dniu 9 stycznia 2015 r. kiedy to miało miejsce wygenerowania zapytania do (...) S. A. przez pozwanego, powód prowadził jedynie negocjacje z pośrednikiem finansowym współpracującym z pozwanym bankiem, a umowa pośrednictwa finansowego została podpisana w dniu 3 lutego 2015 r. Tym samym, zachowanie poprzednika prawnego strony pozwanej było bezprawne, gdyż naruszało nie tylko przepisy Konstytucji, ale również przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, w następstwie czego (...) Bank S.A. wszedł w posiadanie danych osobowych powoda bez zgody powoda i bez podstawy prawnej.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 lutego 2008 r. w sprawie I CSK 358/07, systemy przetwarzania danych są tworzone po to, aby służyły człowiekowi i muszą szanować podstawowe prawa i wolności osób fizycznych, a szczególnie prawo do prywatności. Naruszenie przez pozwanego obowiązków wynikających z przepisów ustawy o ochronie danych osobowych spowodowało, że poprzednik prawny pozwanego w sposób nieuprawniony i bez jakiejkolwiek podstawy prawnej wszedł w posiadanie danych osobowych powoda bez jego zgody, czym naruszył jego dobra osobiste w postaci praw do prywatności oraz prawa do ochrony danych osobowych.

W konsekwencji, Sąd stwierdził, że poprzednik prawny pozwanej przetwarzając dane osobowe powoda naruszył jego sferę prywatności. Jego działanie było bezprawne w świetle powołanych przepisów ustawy o ochronie danych osobowych, a w konsekwencji pozwany ponosi odpowiedzialność prawną za naruszenia dóbr osobistych strony powodowej przez poprzednik prawnego pozwanego. W konsekwencji, na podstawie art. 24 § 1 k.c. i art. 448 k.c. powód mógł domagać się zasądzenia odpowiedniego zadośćuczynienia, wobec wystosowania przez poprzednika prawnego pozwanego bezprawnego zapytania kredytowego.

Jednakże mimo zasadności powództwa, ostatecznie w ocenie Sądu zasługiwało ono na uwzględnienie jedynie w niewielkim zakresie, tj. co do kwoty 2.000 zł. Powód w niniejszym postępowaniu domagał się zasądzenia kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.

Sąd ustalił, że w realiach niniejszej sprawy uzasadnione było żądanie powoda jedynie w zakresie krzywdy polegającej na doznaniu obaw i niepokojów związanych z tym, że nieuprawnione osoby weszły w posiadanie jego danych osobowych i użyły ich do celów uzyskania informacji o jego sytuacji finansowej, czy też zdolności kredytowej, a następnie dysponując tymi danymi, mogły zawrzeć w jego imieniu i na jego rzecz umowy zobowiązujące, zmierzające do wyłudzenia śródków pieniężnych na jego szkodę.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w postaci zeznań samego powoda, jak i zeznań świadka A. K., wynika, że powodowi bez wątpienia towarzyszyły obawy, że w związku z naruszeniem tych dóbr osobistych, jego dane osobowe mogą zostać wykorzystane przez nieuprawnione osoby. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, że skoro sytuacja taka już raz miała miejsce, to obawy powoda co do tego, że w przyszłości podobna sytuacja może się powtórzyć należało uznać za w pełni uzasadnione. Zwłaszcza, że zachowania takiego dopuścił się bank, który jako instytucja zaufania publicznego winien odznaczać się szczególną dbałością w zakresie ochrony danych osobowych swych klientów. Skoro wskazany bank już raz dopuścił się wyżej opisanego, bezprawnego działania, to powód mógł mieć uzasadnione obawy, że sytuacja taka może się w przyszłości powtórzyć z udziałem tego banku, bądź też innego podmiotu. Nie dziwi zatem zachowanie powoda, który w trosce o własne finanse i komfort psychiczny, powziąwszy informacje o bezprawnym zachowaniu (...) Bank S.A. niezwłocznie uruchomił w ramach Biura (...), dodatkowo płatną usługę (...), której celem było bieżące informowanie powoda o wszelkich kierowanych do (...) S.A. zapytaniach dotyczących powoda. Dźwięk otrzymywanych widomości sms sprawiał, że powód za każdym razem przed odczytaniem wiadomości obawiał się, że możny być to sms z BIK informujący go o kolejnych zapytaniach dotyczących jego osoby. W efekcie tego stawał się niespokojny i zdenerwowany. Zachowanie powoda spowodowało również pogorszenie relacji rodzinnych z domownikami, co szczególnie było widoczne w kontaktach z dziećmi, na które powód krzyczał bez przyczyny.

Powyższe świadczy zatem, że powód niewątpliwie doznał krzywdy, która miała związek z naruszeniem przez pozwany bank jego dóbr osobistych – tj. prawa od prywatności oraz ochrony jego danych osobowy. W związku z zaistniałą sytuacją powód przedsięwziął wszelkie dostępne mu środki, aby na bieżąco monitorować swoje finanse i zapytania kredytowe oraz aby uniknąć możliwych do wystąpienia w przyszłości negatywnych następstw zaistniałego naruszenia.

W ocenie Sądu kwota 2000 zł jest kwotą adekawatną do krzywdy poniesionej przez powoda. Przyznanie kwoty w większym rozmiarze doprowadziłoby do bezpodstwnego wzbogacenia powoda, a nie zrekompensowania doznanej krzywdy, dlatego w pozostałym zakresie, żądanie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód w toku niniejszego postępowania argumentował, że jest przedsiębiorcą i w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą zależy mu na tym, aby jego punktacja w BIK była jasna i przejrzysta. Powód wywodził, że specyfika prowadzonej przez niego działalności polegającej na prowadzeniu komisu używanych samochodów sprawia, że w każdej chwili może pojawić się korzystna oferta zakupu samochodów na preferencyjnych warunkach, co będzie wymagało większej ilości środków pieniężnych (w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych). Powód wskazywał, że jego dotychczasowa punktacja w BIK z łatwością umożliwiała mu pozyskiwanie tego typu zobowiązań kredytowych. Jednocześnie wskazał, że zapytanie kredytowe skierowane przez poprzednika prawnego pozwanego tj. (...) Bank S.A. uniemożliwiło mu uzyskanie kredytu, o jaki ubiegał się przez kilka miesięcy.

Sąd nie podzielił jednak argumentacji powoda w zakresie tego, że doznał on krzywdy także wskutek odmowy przyznania mu kredytu, jak również co do tego, że może mieć to związek z wystosowaniem przez pozwany bank zapytania kredytowego do BIK. Należy bowiem zauważyć, że z dołączonych do akt niniejszej sprawy raportów BIK, tj. w szczególności raportu z dnia 3 marca 2015 r. wynika, że na koncie powoda we wskazanej dacie znajdowało się 467 punktów. Z raportu z sierpnia 2015 r., punktacja ta wyniosła 548 punktów, tj. o kilkadziesiąt punktów więcej. W ocenie Sądu o takiej sytuacji świadczy jednak to, że w chwili generowania pierwszego raportu (tj. 3 marca 2015 r.) na powodzie ciążyły dwa zobowiązania kredytowe, natomiast w chwili sporządzenia drugiego raportu z sierpnia 2015 r., powoda obciążało tylko jedno zobowiązanie kredytowe. Sąd nie stracił również z pola widzenia tego, że w czasie sporządzenia pierwszego raportu, powód w ramach jednego z zaciągniętych zobowiązań (w Banku (...)) zalegał z płatnościami dwóch rat kredytu, przy czym opóźnienie w płatnościach tych rat, w każdym razie wynosiło ponad 30 dni.

Tymczasem z informacji uzyskanych ze strony internetowej BIK w zakresie funkcjonowania tej jednostki, jak też danych wskazujących jakie kryteria mają zastosowanie podczas ustalania punktacji kredytowej wynika, że opóźnienie w spłacie kredytu przekraczające 30 dni przekłada się na około 70% punktacji kredytowej w ramach BIK, podczas gdy zapytanie kredytowe tylko w około 11% ma wpływ na jej ostateczny wynik. W dacie sporządzenia drugiego z raportów, kredyt ten był już spłacony. Co więcej w dniu 21 stycznia 2015 r. zapytania kredytowe powoda wystosowała (...) Bank S.A., do którego powód zwrócił się z wnioskiem kredytowym, co także obniżyło punktację kredytową, w stopniu podobnym jak zapytania wystosowane przez poprzednika prawnego pozwanego.

Z tej przyczyny, w ocenie Sądu wszelkie krzywdy jakich powód doznał w związku z tym, że nie został mu przyznany kredyt i nie mógł sfinansować korzystnej dla siebie transakcji finansowej w zakresie zakupu nieruchomości, w ocenie Sądu, nie mają żadnego związku z naruszeniem przez (...) Bank S.A. jego dóbr osobistych. Natomiast wpływ na podwyższenie punktacji zdecydowanie miał fakt spłacenia przez powoda w dniu 28 lutego 2015 r. kredytu w wysokości 28.000,00 zł udzielonego przez Bank (...), o czym umieszczono w dniu 5 marca 2015 r. wzmiankę w raporcie (...) S. A.

Za uzasadnione uznać należało także żądanie powoda w zakresie odsetek ustawowych od przyznanej kwoty zadośćuczynienia, liczonych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Sąd orzekł o odsetkach na podstawie znowelizowanych przepisów Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1830), w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, z późn. zmianami) wprowadza się następujące zmiany: 2) w art. 481: a) § 2 otrzymuje brzmienie: „§ 2. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy”. W świetle art. 56 cytowanej ustawy, do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r.

Mając na uwadze powyższe, należało zasądzić na rzecz powoda odsetki od przyznanej kwoty zadośćuczynienia zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia 30 grudnia 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015r., na podstawie przepisów dotychczasowych, natomiast za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty – odsetki ustawowe za opóźnienie na podstawie powołanych przepisów.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Na koszty procesu po stronie powodowej złożyła się: kwota 750 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika powoda, ustalona na podstawie § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1348 ze zm.) tj. łącznie 3.167 zł. Na koszty procesu po stronie pozwanej złożyła się kwota: 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego ustalona na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490.j.t.) oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictw, tj. łącznie 2.417 zł. Wobec tego, że powód wygrał proces w 13 % i odpowiednio w tej części pozwany uległ w sporze, zobowiązany był on do partycypowania w łącznych kosztach procesu, które wyniosły 5.584 zł, w tej właśnie części tj. w kwocie 726 zł (13 % z 5.584 zł). Z uwagi na to, iż pozwany poniósł koszty procesu w kwocie 2.417 zł, powód jest zobowiązany do zwrotu na jego rzecz różnicy, w kwocie 1.691 zł.

SSR Dominika Podpora

W., dnia 19 grudnia 2016 r.

Zarządzenie: odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom stron.