Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 848/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 grudnia 2016 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Danuta Jezierska (spr.)

Sędziowie:

SSA Artur Kowalewski

SSO del. Agnieszka Bednarek – Moraś

Protokolant:

sekr.sądowy Karolina Baczmaga

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2016 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa S. G.

przeciwko R. B. i Agencji Nieruchomości Rolnych w W.

o ustalenie nieważności umowy

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 28 stycznia 2016 roku, sygn. akt VIII GC 407/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda S. G. na rzecz pozwanych R. B. i Agencji Nieruchomości Rolnych w W. kwotę po 10.800 (dziesięć tysięcy osiemset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSO del. A. Bednarek – Moraś SSA D. Jezierska SSA A. Kowalewski

Sygnatura akt I ACa 848/16

UZASADNIENIE

Powód S. G. wystąpił przeciwko pozwanym - Agencji Nieruchomości Rolnych z siedzibą w W. oraz R. B. o ustalenie, że umowa sprzedaży nieruchomości rolnej niezabudowanej, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) z obrębu B., zawarta pomiędzy pozwanymi w wyniku przetargu ograniczonego, przeprowadzonego przez pozwaną Agencję, w dniu 5 marca 2015 roku, jest nieważna.

W uzasadnieniu stwierdził, że nie został dopuszczony do uczestnictwa w przetargu, choć spełnił warunki uczestnictwa. Uznano, że nie jest rolnikiem indywidualnym w rozumieniu art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, ponieważ nie zamieszkuje co najmniej 5 lat w gminie, na której obszarze położna jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez niego gospodarstwa rolnego.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa zarzucając, że powód nie złożył wymaganego w warunkach przetargu dotyczącego sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie dokumentu zameldowania na pobyt stały w gminie, w której znajduje się nieruchomość wystawiona na sprzedaż co najmniej od dnia 3 grudnia 2011 roku, natomiast złożył zaświadczenie o zameldowaniu na pobyt stały od dnia 6 marca 2013 roku, stąd słusznie nie został dopuszczony do przetargu.

Wyrokiem z dnia 28 stycznia 2016 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz każdego z pozwanych kwoty po 7.217,00 zł tytułem kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 22 stycznia 2015 roku Agencja Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w S. ogłosiła przetarg ustny ograniczony na sprzedaż nieruchomości rolnej wchodzącej w skład zasobu własności rolnej Skarbu Państwa pochodzącej ze zlikwidowanego państwowego przedsiębiorstwa gospodarki rolnej B., położonej na terenie gminy B. – dla rolników indywidualnych w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego, zamierzających powiększyć gospodarstwo rodzinne, mających miejsce zamieszkania w gminie, w której położona jest nieruchomość wystawiona do przetargu lub w gminie graniczącej z tą gminą. Wskazano, że przedmiotem przetargu jest nieruchomość rolna niezabudowana, oznaczona w ewidencji gruntów jako działka nr (...) obręb B. o powierzchni 28,9500 ha (w tym 15,3500 ha użytków rolnych), położona na terenie gminy B., województwo (...). Jako datę przetargu wskazano dzień 5 marca 2015 roku oraz że w przetargu mogą uczestniczyć wyłącznie rolnicy indywidualni w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego, zamierzający powiększyć gospodarstwo rodzinne, jeżeli mają miejsce zamieszkania w gminie, w której położona jest nieruchomość wystawiona do przetargu lub w gminie graniczącej z tą gminą, spełniający między innymi warunek zamieszkania co najmniej od 5 lat w gminie, na obszarze której znajduje się chociaż jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego oraz prowadzą przez ten okres osobiście to gospodarstwo (pracują w tym gospodarstwie oraz podejmują wszelkie decyzje dotyczące prowadzenia w nim działalności rolniczej). Wskazano, że osoby zamierzające wziąć udział w przetargu zobowiązane są złożyć między innymi, jako dowód potwierdzający zamieszkanie, dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy) nadto, że zgodnie z art. 7 ustawy z dni 16 września 2011 roku o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych innych ustaw w przetargu mogą wziąć udział także osoby fizyczne, które nie spełniają warunków określonych w art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego w brzmieniu nadanym powołaną wyżej ustawą, o ile w dniu 3.12.2011 roku były rolnikami indywidualnymi w rozumieniu w rozumieniu art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego w brzmieniu sprzed nowelizacji z dnia 16.09.2011 roku oraz nadal prowadzą gospodarstwo rodzinne, to jest osoby, które między innymi zamieszkiwały w dniu 3.12.2011 roku w gminie, na obszarze której jest położna jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego oraz mają zamieszkanie w gminie, w której położona jest nieruchomość wystawiana do przetargu lub w gminie graniczącej z tą gminą. Wskazano, że osoby zamierzające wziąć udział w przetargu jako spełniające powyższe warunki składają między innymi dowód potwierdzający zamieszkanie - dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy). Zastrzeżono, że warunkiem zakwalifikowania do uczestnictwa w przetargu jest złożenie wymaganych dokumentów, w tym wymienionych wyżej, najpóźniej do dnia 11 lutego 2015 roku. Wskazano, że do dnia 20 lutego 2015 roku zostanie wywieszona lista osób spełniających wszystkie warunki zakwalifikowania do uczestnictwa w przetargu oraz lista osób, które nie złożyły wszystkich wymaganych dokumentów z zaznaczeniem brakujących dokumentów oraz informacją, że osoby te zostaną zakwalifikowane do przetargu, jeżeli w terminie do dnia 25 lutego 2015 roku złożą brakujące dokumenty. W takiej sytuacji ostateczna lista osób zakwalifikowanych do uczestnictwa w przetargu miała być wywieszona w dniu 2 marca 2015 roku. Stwierdzono, że osoby, które nie złożą wymaganych dokumentów, nie zostaną dopuszczone do uczestnictwa w przetargu.

Pismem z dnia 10 lutego 2015 roku powód wniósł o zakwalifikowanie go do uczestnictwa w przetargu. Załączył kartę stałego pobytu.

W dniu 12 lutego 2015 roku sporządzono listę osób, które nie złożyły wszystkich wymaganych dokumentów niezbędnych do zakwalifikowania do uczestnictwa w przetargu. Na liście tej umieszczono powoda, wskazując wśród brakujących dokumentów dowód potwierdzający zamieszkanie – dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy). Wskazano, że warunkiem zakwalifikowania osób umieszczonych na liście, w tym powoda, do uczestnictwa w przetargu, jest przedłożenie brakujących dokumentów w terminie do dnia 25 lutego 2015 roku. Wskazano, że przetarg odbędzie się w dniu 5 marca 2015 roku.

Pismem z dnia 19 lutego 2015 roku powód oświadczył, że od 2002 roku zamieszkuje w miejscowości B., na terenie gminy B., województwo (...). Załączył oświadczenie, że od 28 maja 2009 roku posiada kartę pobytu wydaną przez Wojewodę (...) nr (...) z terminem ważności do dnia 28 maja 2019 roku oraz zaświadczenie Urzędu Gminy w B. z dnia 18 lutego 2015 roku o zameldowaniu na pobyt stały w miejscowości (...), a nadto oświadczenie o posiadaniu kwalifikacji rolniczych, oświadczenie o łącznej powierzchni użytków rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rodzinnego.

Do przetargu dopuszczono jedynie pozwanego R. B.. W protokole z przetargu stwierdzono, że w terminie podanym w ogłoszeniu o przetargu oferty zostały złożone przez 3 osoby, w tym powoda i pozwanego R. B.. Wobec braków w dokumentacji, dwie osoby: powód i M. R. zostali wezwani do uzupełnienia dokumentów. Na to wezwanie zareagował jedynie powód, jednak nie złożony przez niego dokument potwierdzający zamieszkania - dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy), nie spełnia wymaganego okresu, a przy tym powód nie posiada dowodu osobistego oraz obywatelstwa polskiego, w związku z tym nie został zakwalifikowany do przetargu. W toku przetargu pozwany R. B., po zgłoszeniu minimalnego dopuszczalnego postąpienia w stosunku do ceny wywoławczej, zaproponował cenę 518.760 złotych, po czym przewodniczący komisji przetargowej udzielił przybicia. Pozwanego R. B. powiadomiono, że o terminie zawarcia aktu notarialnego sprzedaży nieruchomości zostanie on niezwłocznie powiadomiony po ustaleniu z notariuszem terminu podpisania umowy.

Pismem z dnia 9 marca 2015 roku powód przestawił Prezesowi pozwanej Agencji Nieruchomości Rolnych zastrzeżenia „na czynności przetargowe Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w S. Sekcja Zamiejscowa Gospodarowania Zasobem w P.”. Powód zakwestionował wskazaną mu przyczynę niedopuszczenia do uczestnictwa w przetargu dotyczących sprzedaży nieruchomości rolnej oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...), obręb B. o powierzchni 28.9500 ha, a więc uznanie, że powód nie jest rolnikiem indywidualnym w rozumieniu art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, to jest nie zamieszkuje co najmniej 5 lat w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez niego gospodarstwa rolnego. Powód podniósł, że zamieszkuje w miejscowości B. od 2002 roku i pracuje w gospodarstwie rolnym położonym w tej miejscowości, prowadzonym przez spółkę Przedsiębiorstwo (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a ponadto od dnia 11 grudnia 2009 roku do dnia dzisiejszego prowadzi osobiście gospodarstwo rolne położone w tej samej miejscowości. Podniósł też, że legitymuje się kartą stałego pobytu od dnia 29 maja 2009 roku. Tym samym powołał się na faktyczne zamieszkiwanie. Stwierdził, że zameldowanie spełnia funkcję elementu uzupełniającego całokształt stanu faktycznego, zaś praktyczna doniosłość i efektywność zameldowania istotnie zmalała i jego istnienie albo brak nie przesądza już materii miejsca zamieszkania. Pozwana Agencja nie zgodziła się z argumentacją powoda i podniosła, że powód nie przedstawił dowodu zamieszkiwania, wymaganego zgodnie z art. 7 ust. 4 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.

W dniu 12 maja 2015 roku pozwani zawarli, w formie aktu notarialnego, umowę sprzedaży niezabudowanej działki gruntu numer (...) o obszarze 28,95 ha, położonej w obrębie ewidencyjnym B., gmina B., powiat (...), województwo (...). Do umowy przedłożono protokół z odbytego w dniu 5 marca 2015 roku przetargu ustnego ograniczonego na sprzedaż tej nieruchomości. Pozwany R. B. oświadczył w treści umowy, że grunty nabywane umową wchodzą z dniem jej zawarcia w skład jego gospodarstwa rodzinnego, którego powierzchnia (liczona jako suma wszystkich gruntów, których jest właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, łącznie z nabywanymi gruntami) nie przekracza 300 hektarów użytków rolnych.

Sąd Okręgowy wskazał, że stan faktyczny ustalił w oparciu o dowody z dokumentów przedstawionych przez strony, przy czym żadna z nich nie kwestionowała treści tych dokumentów, ani ich autentyczności.

Mając na uwadze poczynione ustalenia, zdaniem sadu powód nie wykazał, by posiadał interes prawny w ustaleniu nieważności umowy zawartej przez pozwanych, w rozumieniu art. 189 k.p.c. Sąd dokonał analizy tego przepisu. Zdaniem Sądu nie można przyjąć, by żądanie pozwu, w wypadku jego uwzględnienia, automatycznie prowadziło do zawarcia przez powoda umowy sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie, Nadto, powód w istocie kwestionował czynność w postaci niedopuszczenia go do udziału w przetargu przeprowadzonym przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych, a tym samym ważność tego przetargu. W ocenie Sadu ewentualne stwierdzenie nieważności umowy zawartej pomiędzy pozwanymi w wyniku przeprowadzenia przetargu ogłoszonego przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych nie oznacza, że Agencja ta będzie miała obowiązek ogłosić nowy przetarg na sprzedaż tej nieruchomości. Możliwe jest przyjęcie przez Agencję innego sposobu gospodarowania tą nieruchomością, a więc wyłączenie jej z wykazu nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży. Sąd podkreślił, ze w sprawie nie może mieć zastosowania art. 70 5 k.c., gdyż powód nie był uczestnikiem przetargu, nadto przetarg organizowany przez pozwaną Agencję należy zaliczyć do przetargów fakultatywnych, wobec tego przepis ten należy wykładać zawężająco. Tym samym zdaniem Sądu powód miał interes prawny raczej w żądaniu unieważnienia przetargu przeprowadzonego przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych w dniu 5 marca 2015 roku, niż w żądaniu stwierdzenia nieważności umowy zawartej pomiędzy pozwanymi, będącej wynikiem tego przetargu. Istnienie interesu prawnego w innym roszczeniu niż dochodzone, wyłączało podstawę dochodzenia w oparciu o art. 189 k.p.c. roszczenia wskazanego w pozwie w stosunku do obu pozwanych, stąd Sąd je oddalił.

Niezależnie od powyższego, sąd wskazał, gdyby nawet uznać, że powód faktycznie ma interes prawny w dochodzeniu stwierdzenia nieważności umowy pomiędzy pozwanymi z dnia 12 maja 2015 roku, to jednak wbrew jego twierdzeniom, powód nie wypełnił warunku uczestnictwa w przetargu, w postaci przedłożenia dokumentu poświadczającego zamieszkiwanie powoda najpóźniej od dnia 3 grudnia 2011 roku. Sąd przywołał punktów II i III ogłoszenia o przetargu ustnym ograniczonym i podkreślił, że powód przedstawił dokument zameldowania od dnia 6 marca 2013 roku, a więc ewidentnie po wskazanej tam dacie, co miało decydujące znaczenie dla oceny, czy można go uznać za rolnika indywidualnego w rozumieniu art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, a w szczególności uzasadniało przyjęcie braku podstaw do takiego uznania, a przez to braku podstaw do dopuszczenia go do udziału w przetargu organizowanym przez pozwaną Agencję w sprawie sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie. Z tych względów nie można uznać, że przetarg z dnia 5 marca 2015 roku był nieważny z powodu niedopuszczeniu powoda do uczestnictwa w nim, a więc nie ma podstaw do stwierdzenia nieważności umowy zawartej przez pozwaną Agencję z pozwanym R. B..

Sąd podkreślił, że zasady postępowania przetargowego dotyczącego nieruchomości rolnych wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa zostały określone w art. 27-31 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Zgodnie zaś z art. 6 ust. 1 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 hektarów, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której położona jest się jedna z nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo. Z art. 29 ust. 3d. ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa wynika, że dowodem potwierdzającym zamieszkanie jest dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Podobne brzmienie zachowuje art. 7 ust. 4 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Tym samym wymóg przedstawienia dokumentu określającego zameldowanie na pobyt stały dla udokumentowania spełnienia warunku zamieszkiwania na terenie gminy, w której znajduje się nieruchomość rolna wchodząca w skład gospodarstwa rolnego osoby fizycznej, a jednocześnie gminy, w której znajduje się nieruchomość podlagająca sprzedaży, albo w gminie bezpośrednio z nią sąsiadującej, był nie tylko wymogiem wynikającym z warunków przetargu ogłoszonego przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych w sprawie sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie, ale i wymogiem ustawowym. Wymóg ten obciążał wszystkich oferentów, toteż nie można mówić o dyskryminacji powoda z uwagi na jego status cudzoziemca. Nadto w świetle twierdzeń powoda o czasie jego zamieszkiwania w gminie, w której znajduje się nieruchomość wskazana w pozwie, nie było przeszkód, by powód spełnił warunek zamieszkiwania przez odpowiedni okres i przedstawił dowód w postaci zameldowania go na ten czas na pobyt stały. Zgodnie bowiem z art. 43 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności obywatel Państwa Członkowskiego Unii Europejskiej może zostać zameldowany na pobyt stały na podstawie dokumentu potwierdzającego jego tożsamość i obywatelstwa oraz ważnego dokumentu potwierdzającego prawo do stałego pobytu lub zaświadczenia o zarejestrowaniu pobytu obywatela Unii Europejskiej lub oświadczenia o zarejestrowaniu pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W świetle art. 20 ust. 1 ustawy o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin powód mógł uzyskać zameldowanie na pobyt stały już po 3 miesiącach pobytu na terytorium Rzeczypospolitej, bowiem wówczas miał obowiązek zarejestrować swój pobyt.

W tym kontekście nie było podstaw do badania w sprawie zgodności przepisów definiujących pojęcie rolnika indywidualnego oraz dotyczących wymogów wykazywania warunku zamieszkiwania, od którego zależy posiadanie statusu rolnika indywidualnego, w rozumieniu art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, z art. 18 ust. 1 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. W świetle art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej nie było też podstaw do formułowania pytania prejudycjalnego in abstracto.

Z tych wszystkich względów Sąd powództwo oddalił.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., w zw. z art. 98 § 1 k.p.c.

Z takim rozstrzygnięciem nie zgodził się powód.

Zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

I. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, przez:

1) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów oraz dokonanie tej oceny w sposób wybiórczy, a, w konsekwencji, błędne ustalenie
przez sąd I instancji, wbrew wynikom przeprowadzonego postępowania dowodowego,
iż powód nie posiada interesu prawnego w postępowaniu objętym zaskarżonym wyrokiem, w sytuacji gdy roszczenie powoda w przedmiocie ustalenia nieważności przedmiotowej umowy jest jedynym środkiem ochrony praw powoda, które mu przysługuje jako podmiotowi, który nie posiada statusu uczestnika przetargu, a powód ma interes prawny w żądaniu unieważnienia przetargu przeprowadzonego przez Pozwaną ad. 1, w sytuacji gdy takie roszczenie Powodowi nie przysługuje. Nadto, że powód nie przedstawił dowodów potwierdzających miejsce zamieszkania od ponad pięciu lat w miejscowości B. na terenie gminy B., co doprowadziło do błędnego ustalenia, że nie posiada on statusu rolnika indywidualnego w rozumieniu przepisu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego, a w związku z tym nie spełnił warunków uczestnictwa w przetargu, w sytuacji, podczas gdy Powód przedstawił dokumenty potwierdzające ww. okoliczności - przez co Sąd I instancji dokonał rażącego błędu w ustaleniach faktycznych;

2) naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 233 § 1, poprzez błędne pominięcie przez sąd I instancji w podstawach wydanego w sprawie rozstrzygnięcia oraz zaniechanie
wskazania w uzasadnieniu wyroku powodów, dla których pominął dokumenty złożone w postępowaniu przetargowym przez powoda, które potwierdzały miejsce zamieszkania powoda w miejscowości B. na terenie gminy B. od ponad 5 lat, co doprowadziło do błędnego ustalenia, że nie posiada on statusu rolnika indywidualnego w rozumieniu przepisu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego, a w związku z tym nie spełnił warunków uczestnictwa w przetargu oraz powodów, dla których pominął wniosek pełnomocnika powoda z dnia 22.03.2016 r. o sprostowanie protokołu z rozprawy z dnia 21.01.2016 r., co doprowadziło do błędnego ustalenia, że powód mógł wcześniej skutecznie uzyskać dowód potwierdzający zameldowanie na pobyt stały na terenie gminy B.;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1)  art. 189 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że powód nie posiada interesu prawnego w ustaleniu nieważności umowy zawartej przez pozwanych, ponieważ posiada interes prawny w dochodzeniu innego roszczenia w postaci żądania unieważnienia przetargu przeprowadzonego przez pozwaną ad. 1, w sytuacji gdy powód w niniejszej sprawie posiada interes prawny, gdyż powództwo o ustalenie nieważności przedmiotowej umowy jest jedynym środkiem ochrony przysługującym powodowi w przedstawionym stanie faktycznym;

2)  art. 29 ust. 3d ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w zw. z art. 6 ust. 1 w zw. z art. 7 ust. 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego w zw. art. 25 Kodeksu cywilnego, poprzez ich błędną interpretację polegającą na uznaniu, że wyłącznym dowodem potwierdzającym miejsce zamieszkania w celu wykazania posiadania statusu rolnika indywidualnego jest dokument określający zameldowanie na pobyt stały, w sytuacji gdy możliwe jest udowadnianie okoliczność zamieszkania w danej miejscowości również innymi środkami dowodowymi;

3)  art. 29 ust. 3d ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w zw. z art. 6 ust. 1 w zw. z art. 7 ust. 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego w zw. z art. 25 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 26 ustaw)' z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 marca 2015 r.) oraz w zw. z art. 18 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE), poprzez ich błędną interpretację w wyniku której obywatele z państw członkowskich EOG powinni wykazać spełnienie kryterium miejsca zamieszkania w gminie, w której położona jest dana nieruchomość lub w gminie sąsiedniej, od którego zależało dopuszczenie do udziału w przedmiotowym przetargu, wyłącznie poprzez przedstawienie zaświadczenia o zameldowaniu na pobyt stały od co najmniej pięciu lat, które to zaświadczenie mogło być uzyskane przez obywateli państw członkowskich EOG po dłuższym okresie niż przez obywateli polskich, co stanowiłoby dyskryminację pośrednią obywateli innych państw członkowskich EOG, w tym Powoda;

4)  art. 43 ust. 2 ustawy z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności poprzez jego błędne zastosowanie, tj. przyjęcie, iż Powód mógł zameldować się na pobyt stały na podstawie tego przepisu przedstawiając zaświadczenie o zarejestrowaniu pobytu obywatela UE na terytorium RP, podczas gdy przepis ten wszedł w życie 1 marca 2015 r., a przed wejściem w życie tego przepisu Powód mógł zameldować się na pobyt stały jedynie na podstawie nieobowiązującego już art. 26 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych, który stanowił, iż do zameldowania obywatela UE wymagane jest m.in. okazanie ważnego dokumentu potwierdzającego prawo stałego pobytu, tj. karty pobytu wydawanej po upływie 5 lat nieprzerwanego pobytu obywatela UE na terytorium RP zgodnie z art. 42 ustawy z dnia 14 lipca 2006 r. o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin.

Z tego względu wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa poprzez ustalenie, że umowa sprzedaży nieruchomości rolnej niezabudowanej, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) z obrębu B. pomiędzy Agencją Nieruchomości Rolnych a R. B., zawarta w wyniku przetargu ograniczonego, przeprowadzonego przez Agencję Nieruchomości Rolnych, Oddział Terenowy w S., Sekcja Zamiejscowa Gospodarowaniem Zasobem w P. w dniu 5 marca 2015 r., jest nieważna, a nadto zasądzenie od Pozwanych na rzecz Powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I oraz II instancję według norm przepisanych,

ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie w II instancji.

W uzasadnieniu apelacji powód rozwinął stawiane zarzuty.

W piśmie z dnia 12 września 2016 r. powód wniósł o rozpoznanie przez sad Apelacyjny postanowienia Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29 sierpnia 2016 r., które nie podlegało zaskarżeniu w drodze zażalenia a zdaniem skarżącego miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, zarzucając naruszenie art. 160 § 1 k.p.c. oraz art. 158 § 1 k.p.c. polegające na oddaleniu odwołania powoda od zarządzenia Przewodniczącego w przedmiocie odmowy sprostowania protokołu.

Pozwana Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa wniosła o oddalenie apelacji w całości podzielając argumentacje Sądu I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie okazał się zasadna stąd należało ją oddalić.

Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia stanu faktycznego Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je jako własne oraz w znacznej części rozważania prawne – za wyjątkiem przyjęcia przez ten Sąd, iż powód nie miał interesu prawnego w tak wytoczonym powództwie, z przyczyn jakie zostaną w dalszej części uzasadnienia. W pozostałej części Sąd Apelacyjny w pełni podziela przyjmuje je za własne rozważania prawne Sądu Okręgowego, czyniąc je integralną częścią poniższych rozważań. Wobec powyższego Sąd Odwoławczy nie widzi konieczności ponownego szczegółowego przytaczania ustaleń jak rozważań prawnych w niezakwestionowanej części (por. wyrok SN z 22.08.2001, V CKN 348/00). Sąd Okręgowy wydając zaskarżony wyrok miał na uwadze cały materiał dowodowy zebrany w sprawie - i za wyjątkiem przyjęcia, iż powód nie miał interesu prawnego w wytoczonym powództwie - dokonał jego oceny zgodnie z regułami art. 233 § 1 k.p.c., przywołał też i dokonał analizy wszystkich przepisów mających w sprawie zastosowanie. W wyczerpującym i sporządzonym zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnieniu wyroku, Sąd Okręgowy określił dowody, na których się oparł, wyjaśnił podstawę prawną wyroku i przytoczył w tym zakresie przepisy prawa. Co prawda Sąd Apelacyjny w części argumentacji Sądu I instancji w zakresie interpretacji art. 189 k.p.c. nie podziela, jednak okoliczność ta nie czyni apelacji powoda zasadną w takim zakresie, iż skutkować miałaby zmianą zaskarżonego wyroku w zakresie postulowanym przez skarżącego. Podkreślić przy tym należy, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji wiążą zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego (w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania, której to Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie się nie dopatrzył i zarzutu takiego nie podnosił powód), nie jest natomiast związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego (por. uchwała SN z 31.01.2008, II CZP 49/07).

Mając na uwadze zarzuty powoda, w pierwszej kolejności odnieść się należy do najdalej idącego, a to czy powód posiadał interes prawny w tak wytoczonym powództwie. Podzielenie poglądu Sądu I instancji, iż powód takiego interesu prawnego nie posiadał, czyniłoby zbytecznym odnoszenie się do dalszych zarzutów podnoszonych w apelacji, gdyż skutkować musiało oddaleniem powództwa, bez potrzeby badania dalszych przesłanek z art. 189 k.p.c.

Sąd Okręgowy przyjmując, że powód nie ma interesu prawnego w ustaleniu nieważności umowy jak w pozwie wskazywał, że powód dążył do wykazania, że on zawarłby podobną, dotyczącą tego samego przedmiotu, umowę z pozwaną Agencją Nieruchomości Rolnych, jednak uwzględnienie powództwa, w ocenie tego Sądu, automatycznie prowadziłoby do zawarcia przez powoda umowy sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie. Nadto, zadaniem Sądu, powód w istocie kwestionował czynność w postaci niedopuszczenia go do udziału w przetargu przeprowadzonym przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych, a tym samym ważność tego przetargu, stąd miał interes prawny raczej w żądaniu unieważnienia przetargu przeprowadzonego przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych w dniu 5 marca 2015 roku, niż w żądaniu stwierdzenia nieważności umowy zawartej pomiędzy pozwanymi, będącej wynikiem tego przetargu, przy czym przepis art. 70 5 k.c., w ocenie sadu w sprawie nie mógł zastosowania.

Poglądu, o braku interesu prawnego powoda w powództwie o ustalenie nieważności umowy zawartej pomiędzy pozwanymi w dniu 5 marca 2015 r. Sąd Apelacyjny jednak nie podziela. Nie ulega wątpliwości, że powództwo o ustalenie, o którym mowa w art. 189 k.p.c., wytoczone może być nie tylko przez stronę stosunku prawnego, którego istnienie albo nieistnienie ma być przedmiotem ustalenia, przeciwko drugiej stronie tego stosunku albo osobie trzeciej, lecz także przez osobę trzecią, przeciw stronie lub stronom stosunku prawnego, a nawet innej osobie trzeciej, o ile tylko powodowa osoba trzecia ma interes prawny w takim ustaleniu w relacji do pozwanego. Uzależnienie powództwa o ustalenie od interesu prawnego należy pojmować elastycznie z uwzględnieniem celowościowej wykładni pojęcia interesu prawnego, konkretnych okoliczności danej sprawy, i od tego, czy w drodze powództwa o świadczenie strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw. Poza tym pojęcie interesu prawnego powinno być interpretowane z uwzględnieniem szeroko pojmowanego dostępu do sądów w celu zapewnienia ochrony prawnej (por. wyrok SN z 22.10.2014, I CSK 687/13). Interes prawny osoby trzeciej w żądaniu ustalenia istnienia albo nieistnienia stosunku prawnego, którego osoba ta nie jest stroną, może wynikać z tego, że ocena istnienia albo nieistnienia tego stosunku prawnego ma znaczenie dla sfery prawnej osoby trzeciej, w tym w szczególności dla stosunku prawnego łączącego tę osobę z jedną ze stron stosunku prawnego, którego dotyczy żądanie ustalenia (por. wyrok SN z 24.04.2015, II CSK 438/14). Przez interes prawny rozumieć bowiem należy istniejącą po stronie podmiotu prawa chęć uzyskania określonej korzyści w sferze jego sytuacji prawnej. Korzyść zaś, w jakiej osiągnięciu jest zainteresowana osoba występująca z roszczeniem z art. 189 k.p.c., polega na otworzeniu stanu pewności prawnej co do aktualnej sytuacji prawnej tego podmiotu, wzmacniającego - zgodnie z obowiązującym prawem - możliwość żądania ochrony tej sytuacji głównie poprzez stworzenie prejudycjalnej przesłanki skuteczności tej ochrony. Instrumentem służącym uzyskaniu tak określonej korzyści jest - w myśl art. 189 k.p.c. - wyznaczają sytuację prawną podmiotu.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu Apelacyjnego przyjąć należy, ze powód miał interes prawny w tak ustalonym powództwie. Jak słusznie bowiem zauważył Sąd I instancji, powodowi z uwagi na fakt, że nie został dopuszczony do przetargu, nie przysługiwały roszczenie z art. 70 5 k.c. Nie sposób też podzielić poglądu tego Sądu, że w sytuacji, gdy strony pozwane zawarły już umowę, której ustalenia nieważności powód się domaga, interes prawny powoda przejawiał się w ustaleniu nieważności przetargu, a nie zawartej już umowy. Ustalenie, że przetarg został przeprowadzony niezgodnie z obowiązującymi przepisami i tak skutkować musiałby bowiem wytoczeniem powództwa o ustalenie zawartej przez pozwanych umowy – jako dalej idącego, bez skutecznego podważenia której R. B. byłby właścicielem nieruchomości. Przypomnieć ponadto należy, że ustalenie nieważności określonej umowy z zasady nie prowadzi przecież do wstąpienia w ten stosunek osoby trzeciej, lecz stwarza jedynie na nowo możliwość uregulowania stanu prawnego związanego z danym stosunkiem prawnym.

Podzielenie poglądu powoda, że posiadał on interes prawny w tak wytoczonym powództwie nie mogło jednak skutkować zmiana zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa. Sąd Okręgowy powództwo rozważał bowiem również przy przyjęciu, że powód taki interes prawny posiadał i doszedł do przekonania, że nie mogło ono zostać uwzględnione, gdyż do naruszenia przepisów wskazanych przez powoda nie doszło. Przypomnieć należy, że wykazanie interesu prawnego jest tylko przesłanką wstępną z art. 189 k.p.c., koniecznym jest wykazanie przez stronę żądającą ochrony, czy są wystarczające podstawy materialnoprawne do uwzględnienia tego powództwa. Jego uwzględnienie jest zależne od wyniku przeprowadzonego postępowania sądowego, że te przesłanki materialnoprawne, na których opierało się powództwo wystąpiły. Samo istnienie interesu prawnego w domaganiu się ustalenia nie jest bowiem wystarczające dla uwzględnienia powództwa. Pozwala dopiero na badanie czy twierdzenia powoda są prawdziwe.

Dokonując analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd I instancji doszedł do przekonania, że tych materialnoprawnych przesłanek zasadności powództwa powód nie wykazał i argumentację Sądu I instancji Sąd Apelacyjny w całości podziela, przyjmując ją jako własną, nie podzielając tym samym zarzutów powoda, iż doszło w tym zakresie do naruszenia przepisów prawa procesowego czy też prawa materialnego.

W szczególności Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., czy też art. 233 § 1 k.p.c.

Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. sformułowany został przez powoda w związku z zarzutami wadliwej oceny dowodów, niemniej jednak koniecznym jest bezpośrednie odniesienie się do normy art. 328 § 2 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. W orzecznictwie jednolicie wskazuje się, że powołanie się na podstawę naruszenia w postaci art. 328 § 2 k.p.c. jest usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę instancyjną (por. wyrok SN z 27.03.2008 r., III CSK 315/07, wyrok SN z 21.02.2008 r., III CSK 264/07, wyrok SN z 5.06.2009 r., I UK 21/09). Inaczej rzecz ujmując, zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadny tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli, czyli gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania (por. wyrok SN z 4.03.2009 r., II PK 2010/08, wyrok SN z 16.12.2008 r., I PK 96/08). Jedynie w takim wypadku uchybienie art. 328 § 2 k.p.c. może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok SN z 3.10.2008 r., II PK 48/08). Oznacza to, że nie każde uchybienie w zakresie konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji może stanowić podstawę do kreowania skutecznego zarzutu. Skarżący musi przy tym wykazać zaistnienie tego rodzaju wadliwości.

W rozważanej sprawie w żadnym przypadku nie jest możliwe uznanie, że Sąd I instancji sporządził uzasadnienie wyroku w sposób nieodpowiadający wymogom omawianej regulacji. Sąd Okręgowy wbrew twierdzeniom apelującego dokonał oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób wskazując jakim dowodom dał wiarę i dlaczego. Ocena ta poprzedzona została rozważaniami odnoszonymi do zakresu przeprowadzonego postępowania dowodowego. W uzasadnieniu wyroku zaprezentowane zostały ustalenia faktyczne z odwołaniem się do treści dowodów stanowiących ich podstawę. Sąd wreszcie w sposób precyzyjny wskazał na normy prawa materialnego znajdujące zastosowanie w niniejszej sprawie, przedstawił ich interpretację i w końcu przeprowadził proces subsumcji dając mu wyraz w pisemnych motywach. Uzasadnienie więc zawiera wszystkie elementy konstrukcyjne wskazane w art. 328 § 2 k.p.c. Pozwala ono w pełni zdekodować motywy, którymi kierował się Sąd wydając rozstrzygnięcie. Okoliczność, że w części Sąd Apelacyjny wywodów tych nie podzielił, nie czyni zarzutu art. 328 § 2 k.p.c. usprawiedliwionym, gdyż nie oznacza, że uzasadnienie zostało sporządzone sprzecznie ze wskazanym przepisem. Wbrew bowiem tym zarzutom, Sąd I instancji wcale nie pominął faktu od kiedy powód przebywał w miejscowości B. na terenie Gminy B., gdyż w swoim uzasadnieniu wyraźnie wskazał: Pismem z dnia 19 lutego 2015 roku powód oświadczył, że od 2002 roku zamieszkuje w miejscowości B., na terenie gminy B., województwo (...). Załączył oświadczenie, że od 28 maja 2009 roku posiada kartę pobytu wydaną przez Wojewodę (...) nr (...) z terminem ważności do dnia 28 maja 2019 roku oraz zaświadczenie Urzędu Gminy w B. z dnia 18 lutego 2015 roku o zameldowaniu na pobyt stały w miejscowości (...), a nadto oświadczenie o posiadaniu kwalifikacji rolniczych, oświadczenie o łącznej powierzchni użytków rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rodzinnego. Okoliczności tej, w kontekście obowiązujących na dzień ogłoszenie przetargu przepisów nadał jednak inne znaczenie, niż oczekiwał tego powód przyjmując, że niewystarczającym było dla dopuszczenia do przetargu wykazania faktu pobytu, lecz koniecznym było, jako dowód potwierdzający zamieszkanie co najmniej od 5 lat w gminie, na obszarze której znajduje się chociaż jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego, przedłożenie dokumentu określającego zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy). Takiego dokumentu powód zaś nie przedstawił i okoliczność ta nie jest przez niego kwestionowana w apelacji, twierdzi on bowiem jedynie, że wystarczającym było wykazanie tej okoliczności innymi dowodami. Za nieuprawniony, w kontekście naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. uznać należało także zarzut nieuwzględnienia przez Sąd wniosku powoda o sprostowanie protokołu rozprawy z dnia 21.01.2016 r. Zgodnie bowiem z art. 380 k.p.c. rozpoznaniu przez sąd drugiej instancji podlegają tylko te postanowienia sadu pierwszej instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na rozstrzygniecie sprawy. Tymczasem z art. 160 § 1 k.p.c. od zarządzenia przewodniczącego w przedmiocie sprostowania protokołu stronom przysługuje odwołanie do sądu. Zarządzeniem z dnia 23 maja 2016 r. Natomiast zapis dźwięku albo obrazu i dźwięku nie podlega sprostowaniu (§ 2 art. 160 k.p.c.) W niniejszej sprawie Przewodniczący w Sądzie Okręgowym w Szczecinie oddalił wniosek pełnomocnika powoda o sprostowanie protokołu rozprawy z dnia 21.01.2016 r., a odwołanie pełnomocnika powoda od tego zarządzenia zostało oddalone postanowieniem Sądu z dnia 29 sierpnia 2016 r., zatem postanowienie to nie mogło być przedmiotem ponownej oceny przez Sąd Apelacyjny. Niezależnie od powyższego podkreślić należy, że w sprawie został sporządzony protokół w formie obrazu i dźwięku, z którym to Sąd Apelacyjny miał możliwość zapoznania się i oceny, w kontekście naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., jakie faktycznie oświadczenie pełnomocnik powoda złożył na rozprawie w dniu 21 stycznia 2016 r. w przedmiocie zamieszkania powoda. Podkreślić też należy, że powództwo nie zostało oddalone dlatego, że Sąd oparł się w tym zakresie na błędnie, zdaniem skarżącego, zaprotokołowanym stanowisku pełnomocnika powoda, lecz z przyczyn wskazanych przez ten Sąd, w szczególności iż w oparciu o przedłożone obie strony, w tym przez samego powoda dokumenty, Sąd doszedł do przekonania, że nie naruszono przepisów nie dopuszczając powoda do przetargu.

Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się bowiem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., w zakresie wskazanym przez powoda w apelacji. Przypomnieć należy, że zarzut naruszenia tego przepisu może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych (por. np. postanowienie SN z 11.01.2001 r., I CKN 1072/99, postanowienie SN z 17.05.2000 r., I CKN 1114/99, wyrok SN z 14.01.2000 r., I CKN 1169/99). Nie jest natomiast wystarczające umotywowanie zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. przekonaniem strony skarżącej o innej, niż przyjął to Sąd w zaskarżonym wyroku, ocenie materiału dowodowego

W niniejszej sprawie Sąd I instancji nie naruszył powyższych zasad rządzących oceną dowodów. Istotnym jest, że wbrew stanowisku skarżącego poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne oraz dokonana na ich podstawie ocena dowodów wprost odpowiadały treści tych dowodów zgłoszonych przez strony. Apelacja powoda w istocie oparta jest zaś na innej, niż przyjął to Sąd I instancji ocenie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, co jak wskazano powyżej, dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczającym.

Z załączonych przez samego powoda dokumentów - w szczególności oświadczenia o posiadaniu przez powoda karty stałego pobytu od dnia 28 maja 2009 r. z datą ważności do 28 maja 2019r., zaświadczenia Urzędu Gminy B. o zameldowaniu powoda na pobyt stały w miejscowości (...) od dnia 6 marca 2013 r. (k. 22), zastrzeżeń powoda na czynności przetargowe (k.74 do 78), w którym to piśmie powód wskazuje, że zamieszkiwał na terenie tej Gminy od 1 października 2002 r. – wynika, że powód był w stanie spełnić wszystkie warunki o dopuszczeniu do przetargu, gdyby w terminie i w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa dopełnił obowiązku zameldowania w miejscu, gdzie faktycznie przebywał z zamiarem stałego pobytu.

Tymczasem zgodnie z art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa – brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu (t.j. Dz.U.2012.1187), nieruchomości które nie zostały sprzedane na zasadach określonych w art. 29 ust. 1 art. 17a i art. 42 tej ustawy (które to przepisy do powoda nie miały zastosowania), podlegały sprzedaży w trybie publicznego przetargu ustnego (licytacji) przy czym przy określeniu jakie warunki należy spełnić by zostać dopuszczonym do tego przetargu ustawodawca w art. 29 ust 3d wskazał, że dowodem potwierdzającym zamieszkanie jest dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a w ust. 3e tego przepisu, że w takich przetargach mogą brać udział osoby fizyczne i osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, jeżeli (z zastrzeżeniem ust. 3 f – który w sprawie nie miał zastosowania) wniosą wadium, w terminie, miejscu i formie wyznaczonych w ogłoszeniu o przetargu oraz spełnią inne warunki podane w ogłoszeniu. Z ogłoszenia o przetargu wynikało zaś wprost, że w przetargu mogli uczestniczyć wyłącznie rolnicy indywidualni w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego, zamierzający powiększyć gospodarstwo rodzinne, jeżeli mieli miejsce zamieszkania w gminie, w której położona jest nieruchomość wystawiona do przetargu lub w gminie graniczącej z tą gminą, spełniający między innymi warunek zamieszkania co najmniej od 5 lat w gminie, na obszarze której znajduje się chociaż jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego oraz prowadzą przez ten okres osobiście to gospodarstwo (pracują w tym gospodarstwie oraz podejmują wszelkie decyzje dotyczące prowadzenia w nim działalności rolniczej). Osoby zamierzające wziąć udział w przetargu były między innymi zobowiązane do złożenia - jako dowodu potwierdzającego zamieszkanie - dokumentu określającego zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych (zaświadczenie wydane przez organ właściwej gminy). Tymczasem powód ubiegając się o zakwalifikowanie do uczestnictwa w przetargu pismem z dnia 10 lutego 2015 r. załączył jedynie kartę stałego pobytu. W uzupełnieniu braków pismem z dnia 19 lutego 2015 r. oświadczył, że od 2002 r. zamieszkuje w miejscowości B., na terenie gminy B., województwo (...) i załączył oświadczenie, że od 28 maja 2009 r. posiada kartę pobytu wydaną przez Wojewodę (...) nr (...) z terminem ważności do dnia 28 maja 2019 r. oraz zaświadczenie Urzędu Gminy w B. z dnia 18 lutego 2015 r. o zameldowaniu na pobyt stały w miejscowości (...) - od dnia 6 marca 2013 roku, a nadto oświadczenie o posiadaniu kwalifikacji rolniczych, oświadczenie o łącznej powierzchni użytków rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rodzinnego. Nie przedłożył jednak dokumentu określającego zameldowanie na pobyt stały przez okres 5 lat, w rozumieniu przepisów ustawy o ewidencji ludności ewidencji ludności i dowodach osobistych ( w brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu - Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 993, z późn. zm.).

Jak słusznie przy tym zauważył Sąd Okręgowy, wymóg przedstawienia dokumentu określającego zameldowanie na pobyt stały dla udokumentowania spełnienia warunku zamieszkiwania na terenie gminy, był nie tylko wymogiem wynikającym z warunków przetargu ogłoszonego przez pozwaną Agencję Nieruchomości Rolnych w sprawie sprzedaży nieruchomości wskazanej w pozwie, ale i wymogiem ustawowym. Wymóg ten obciążał wszystkich oferentów, zatem nie można mówić o dyskryminacji powoda z uwagi na jego status cudzoziemca. Jak już wskazano powyżej, powód sam przyznał, że kartę stałego pobytu w Polsce uzyskał już w dniu 29.05.2009 r., a na terenie gminy B. zamieszkiwał od 1 października 2002 r., zatem mógł spełnić na dzień przetargu warunki z art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych, który stanowił, iż cudzoziemiec będący obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej, obywatelem państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub obywatelem Konfederacji Szwajcarskiej, przebywający na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jest obowiązany zameldować się w miejscu pobytu stałego lub czasowego trwającego ponad 3 miesiące najpóźniej w 30. dniu, licząc od dnia przybycia do tego miejsca. Przy czym obywatel państwa członkowskiego Unii Europejskiej i członek jego rodziny niebędący obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej, dokonujący zameldowania się na pobyt stały, zgłaszał wymagane dane do zameldowania - obywatel państwa członkowskiego Unii Europejskiej przedstawiał ważny dokument podróży lub inny ważny dokument potwierdzający jego tożsamość i obywatelstwo oraz ważny dokument potwierdzający prawo stałego pobytu, a członek jego rodziny niebędący obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej - ważny dokument podróży oraz ważną kartę stałego pobytu członka rodziny obywatela Unii Europejskiej (art. 26 ust. 2 wskazanej ustawy w brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu). Powód nie uzyskał bowiem zaświadczenia o zameldowaniu na pobyt stały, wyłącznie w wyniku własnego zaniechania i nie wypełnienia obowiązków ciążących na cudzoziemcach przebywających na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, gdyż skoro kartę stałego pobytu posiadał od 2009 r., nic nie stało na przeszkodzie, a wręcz należało do jego obowiązku, dopełnienie obowiązku meldunkowego w odpowiednim czasie, co z kolei powodowałoby, iż wypełniłby dyspozycje art. 29 ust. 3d ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa – w brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu. Obowiązek meldunkowy w oparciu o wskazaną ustawę o dowodach osobistych i ewidencji ludności na równi obciążał zaś obywateli Polski jak i obywateli innych Państw, zatem w tym względzie nie można mówić o jakiekolwiek dyskryminacji (osoba przebywająca na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązana nadal wykonywać obowiązek meldunkowy określony w ustawie o ewidencji ludności i zostanie on zniesiony dopiero od dnia 1 stycznia 2018 r.).

Wbrew temu co twierdzi też powód w swojej apelacji, posiadanie karty stałego pobytu wcale nie oznacza bowiem spełnienia przesłanek z art. 29 ust. 3d wskazanej wyżej ustawy, który to przepis jasno określa, że takim dowodem był dokument określający zameldowanie na pobyt stały w rozumieniu przepisów ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a nie jakikolwiek inny dokument. Ustawa ta nie posługiwała się bowiem pojęciem miejsca zamieszkania w rozumieniu art. 25 k.c., lecz wymagała przedstawienia dokumentu potwierdzającego zameldowanie na pobyt stały. Z tych względu nie można podzielić też zarzutów powoda o rzekomej dyskryminacji w wypełnieniu warunków przetargu w postaci przedstawienia dokumentu potwierdzającego zameldowanie na pobyt stały, gdyż przy dopełnieniu obowiązku meldunkowego zgodnie z obowiązującymi przepisami, takim dokumentem potwierdzającym pięcioletni okres zameldowania na pobyt stały na terenie Gminy B., powód by się legitymizował. Sam powód przy tym nie kwestionuje, że wymogi wypełnienia warunków dopuszczenia do przetargu były takie same dla obywateli Polski jak i innych państw, nie można zatem w tym względzie mówić o dyskryminacji powoda, w tym rozumieniu art. 18 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz.U.UE C 326/49), gdyż powód w żadnym względzie, przy odmowie dopuszczenia go przetargu, nie był dyskryminowany ze względu na przynależność państwową, lecz nie został do niego dopuszczony z powodu nie przedstawienia stosownych dokumentów, których to przedłożenia wymagało nie tylko obwieszczenie o przetargu, ale przede wszystkim przepisy ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (w brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu). Co więcej, jak wskazano już powyżej, dokument w postaci potwierdzenia zameldowania, przy dopełnieniu obowiązku meldunkowego obowiązującego w dacie ogłoszenia przetargu, powód byłby w stanie przedłożyć, skoro kartę stałego pobytu, co sam przyznaje, posiadał od 2009 r. Tym samym argumentację powoda zawartą w apelacji, co braku możliwości uzyskania zameldowania w stosownym czasie na pobyt stały (pięć lat przed ogłoszeniem przetargu), uznać więc należy za zupełnie chybioną i nie przystająca do twierdzeń wskazywanych przez samego powoda (kartę stałego pobytu posiadał już od 2009 r. i w piśmie zatytułowanym: „Zastrzeżenia na czynności przetargowe Agencji Nieruchomości Rolnych” oświadczył, że od 2002 r. zamieszkuje w miejscowości B.). Powód nie kwestionował też w swojej apelacji, że przesłanki dopuszczenia do przetargu były takie same zarówno dla obywateli Polski jak i innych Państw, i również w stosunku do obywateli Polski wymagane było przedłożenie potwierdzenia zameldowania w okresie określonym ustawą poprzedzającym ogłoszenie przetargu, nie można zatem przyjąć, że dyskryminowały ona powoda jako obywatela innego Państwa Unii Europejskiej.

Z tych wszystkich przyczyn Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się ani naruszenia przepisów prawa procesowego zarzucanych w apelacji w postaci art. 328 § 2 k.p.c. czy art. 233 § 1 k.p.c., ani też prawa materialnego tj. art. 29 ust. 3d ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w zw. z art. 6 ust. 1 w zw. z art. 7 ust. 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (w ich brzmieniu z daty ogłoszenia przetargu) czy też art. 25 k.c., który w sprawie nie miał zastosowania, jak również naruszenia art. 26 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 marca 2015 r.) czy art. 18 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). Co prawda Sąd instancji omyłkowo wskazał w swoim uzasadnieniu na art. 43 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności, zamiast na przepis ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 993, z późn. zm.) co słusznie wytknął skarżący, jednak okoliczność ta nie miała istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia Sądu I instancji, skoro sam powód przyznał, że kartę stałego pobytu posiadał od 2009 r. i tylko z sobie wiadomych powodów nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku meldunkowego.

Z tych wszystkich względów, mimo podzielenia w części argumentacji powoda, iż posiadał on interes prawny w tak wytoczonym powództwie, z przyczyn wskazanych powyżej, jego apelację jako bezzasadną, należało zgodnie z art. 385 k.p.c. oddalić. Koniecznym było bowiem wykazanie przez powoda, czy są wystarczające podstawy materialnoprawne do uwzględnienia tego powództwa, a tych, w ślad za Sądem I instancji, Sąd Apelacyjny – z przyczyn wskazanych przez Sąd Okręgowy oraz jak powyżej - się nie dopatrzył.

Konsekwencją oddalenia apelacji było rozstrzygniecie o kosztach postepowania odwoławczego, o których orzeczono zgodnie z art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).

Agnieszka Bednarek – Moraś Danuta Jezierska Artur Kowalewski