Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI GC 447/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 sierpnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu VI Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący SSR Łukasz Kozakiewicz

Protokolant Ewelina Dulian

po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2016 r. na rozprawie sprawy

z powództwa M. Ś.

przeciwko (...) Sp. z o.o.

o zapłatę 60 000,00 zł

I.  powództwo oddala,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.617,- zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych 00/100) tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 3.600,- zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Powód – M. Ś., wniósł o zasądzenie pozwanego – (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwoty 60.000,- zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. W uzasadnieniu podał, że w dniu 16 lutego 2015r. zawarł z pozwanym umowę o wykonanie 5.000 sztuk tacek drewnianych i w dniu 18 lutego 2015r. potwierdził gotowość do wykonania zamówienia w 15 tygodniu roku. Następnie pozwany zrezygnował z zamówienia. Powód poinformował pozwanego o konieczności zapłaty kosztów poniesionych przez niego w związku z rozpoczęciem produkcji. Na skutek interwencji powoda, prezes zarządu pozwanego oświadczyła, że pozwany nie zamawiał towaru u powoda i odmówiła zapłaty jakichkolwiek kwot. Dochodzona kwota stanowi część wynagrodzenia umownego powoda.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu z dnia 24 czerwca 2015r., sygnatura akt V GNc 1842/15, nakazano pozwanemu aby zapłacił na rzecz powoda kwoty 60.000,- zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2015r. oraz kwotę 4.367,- zł tytułem kosztów procesu.

W sprzeciwie od tego nakazu zapłaty pozwany, podnosząc na wstępie zarzut niewłaściwości sądu, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Zarzucił, że nie zlecał powodowi wykonania tacek, gdyż pracownik, który miał przekazać zamówienie – M. K., nie miała ku temu umocowania. Faktycznie produkcję tacek zlecono zaś innemu podmiotowi – (...) Sp. k. Podniósł, że brak było podstaw do udzielenia powodowi zamówienia, gdyż nie spełniał on wymogów finalnego odbiorcy produktu ((...)). Zakwestionował także kwalifikację prawną rzekomo zawartej umowy jako dzieła, wskazując że stanowiła ona dostawę. W konsekwencji wskazał, że roszczenie nie zostało wykazane.

Postanowieniem z dnia 6 listopada 2015r., sygnatura akt V GC 1636/15 Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu stwierdził swą niewłaściwość i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Wałbrzychu.

Sąd ustalił.

Pozwany podjął się wykonania i dostarczenia na rzecz (...) Sp. z o.o. produktu w postaci zestawu miseczki porcelanowej wraz z tacką drewnianą. W celu realizacji zamówienia, pozwany poszukiwał wytwórcy tacek drewnianych i w związku z tym zwrócił się do pozwanego o przygotowanie wzorów tacek oraz przedstawienie oferty (cena i termin) na ich wykonanie. W dniu 14 lipca 2014r. powód przedstawił pozwanemu wycenę tacek bukowych, dębowych i jesionowych (k. 14), a pracownik pozwanego Z. S. przesłała powodowi rysunek w celu wykonania projektu tacki (k. 13). W dniu 23 lipca 2014r. pracownik pozwanego I. S. potwierdził otrzymanie projektów tacek (k. 15). W dniu 30 lipca 2014r. powód przedstawił projekt tacki o średnicy 300 mm i wysokości 16 mm z wycięciem o średnicy 95 mm. W dniu 1 grudnia 2014r. pracownik pozwanego N. S. zwróciła się do powoda o wykonanie projektów tacek z jawora (k. 20). W dniu 5 grudnia 2014r. powód oświadczył, że nie wykona tacek z jawora (k. 23). W dniu 9 grudnia 2014r. (pismo z godziny 11.27) pracownik poznawanego N. S. zwróciła się do powoda o ofertę na wykonanie tacek dębowych i jesionowych, sygnalizując możliwość zamówienia 100 palet produktu (k. 22). W tym samym dniu o godzinie 11.41 powód przedstawił wycenę dla tacek bukowych w cenie 11,- zł netto za sztukę i jesionowych lub dębowych w cenie 17,50 zł netto za sztukę (k. 21). W dniu 17 grudnia 2014r. pracownik pozwanego I. S. potwierdziła otrzymanie wzoru tacek (k. 28).

Dowód: korespondencja prowadzona pocztą elektroniczną w dn. 14.07.2014, 23.07.2014r., 30.07.2014r., 1.12.2014r., 5.12.2014r., 9.12.2014r., 11.12.2014r., 12.12.2014r., 17.12.2014r. – k. 13 – 28, zeznania świadka M. K. – k. 169 – 171, zeznania świadka M. G. – k. 171 – 173, zeznania świadka N. S. – k. 173 – 174, przesłuchanie stron (powoda) – k. 175 – 177.

W dniu 16 lutego 2015r., pismem wysłanym pocztą elektroniczną o godzinie 8.51 pracownik pozwanego M. K. zleciła powodowi wykonanie 5.000 tacek jesionowych na warunkach uzgodnionych telefonicznie, prosząc o priorytetowe traktowanie zamówienia (k. 29). W tym samym dniu o godzinie 10.50 powód potwierdził otrzymanie zamówienia (k. 30). W dniu 17 lutego 2015r. pracownik pozwanego M. K. przedstawiła powodowi wymogi dotyczące deklaracji zgodności. W dniu 18 lutego 2015r. (pismo z godziny 9.59), powód poinformował pracownika pozwanego M. K., że zamówienie na 5.000 tacek jesionowych będzie wykonane w 15 tygodniu roku, przy czym część może być dostarczona wcześniej – na koniec marca 2015r. Jednocześnie wskazał, że nie posiada atestów oraz zwrócił o potwierdzenie czy tacki mają być nieolejowane (k. 38). Pismem (e-mail) wysłanym o godzinie 13.26 pracownik pozwanego M. K. zwróciła się o jednorazową dostawę całości towaru oraz potwierdziła, że tacki mają być nieolejowane (k. 39). W dniu 5 marca 2015r. powód poinformował, że w przyszłym tygodniu rozpocznie produkcję oraz zwrócił się o przedstawienie miseczki (k. 40). W dniu 9 marca 2015r. (pismo wysłane o godzinie 8.54) pracownik pozwanego M. K. odwołała zamówienie z powodu zlecenia produkcji innemu podmiotowi oraz zadeklarowała zwrot poniesionych przez powoda kosztów (k. 41). W tym samym dniu (pismo wysłane o godzinie 9.50) powód poinformował że materiał na tacki został pocięty i przygotowany do obróbki oraz zaproponował odkupienie wykonanych tacek z przeznaczeniem dla innego kontrahenta pozwanego a następnie (pismo wysłane o godzinie 10.19) wskazał, że wycofuje materiał z produkcji a poniesione koszty wynoszą 70% wartości zamówienia. W dniu 11 marca 2015r. powód wskazał że poniesione koszty produkcji wyniosły około 60.000,- zł.

Powód zlecił wykonanie tacek Z. J. z materiału należącego do tego wykonawcy. Wykonanie 5.000 sztuk kompletnych tacek zajęłoby 2 – 3 tygodnie.

Dowód: korespondencja prowadzona pocztą elektroniczną w dn. 16.02.2015r., 17.02.2015r., 18.02.2015r., 5.03.2015r., 9.03.2015r., 11.03.2015r. – k. 29 – 31, 38 – 49, zeznania świadka M. K. – k. 169 – 171, zeznania świadka M. G. – k. 171 – 173, przesłuchanie stron (powoda) – k. 175 – 177.

W dniu 12 marca 2015r. powód obciążył pozwanego o kwotą 60.000,- zł tytułem kosztów związanych z realizacją zamówienia na podstawki drewniane, anulowanego w trakcie realizacji, wynoszącego 70% wartości zamówienia. Pismem z dnia 19 marca 2015r. powód zwrócił się do pozwanego o informację co do planowanego wykorzystania materiału do produkcji tacek. Pismem z dnia 20 marca 2015r. pozwany pointował powoda, że nie zamawiał u niego tacek jesionowych.

W dniu 13 marca 2015r. Z. J. obciążył powoda kosztami przygotowania materiału na podstawki jesionowe w związku z anulowanie zamówienia przez powoda w wysokości 48.000,- zł.

Dowód: nota obciążeniowa Nr (...)z potwierdzeniem nadania – k. 50, 51, nota obciążeniowa Nr 1 – k. 127, korespondencja prowadzona pocztą elektroniczną w dn. 19.03.2015r., 20.03.2015r. – k. 52 – 55, przesłuchanie stron (powoda) – k. 175 – 177.

Pismem z dnia 31 marca 2015r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 60.000,- zł wynikającej z noty obciążeniowej Nr 01/15.

Dowód: wezwanie do zapłaty z dn. 31.03.2015r. z potwierdzeniem nadania – k. 58, 59.

W ramach współpracy z (...) Sp. z o.o. pozwany zobowiązany był do zlecania wykonania tacek drewnianych wykonawcy wskazanemu przez (...) Sp. z o.o., która oczekiwała udzielenia takiego zlecenia (...) Sp. k.

Dowód: korespondencja pozwanego z (...) Sp. z o.o. prowadzonej pocztą elektroniczną w dn. 16.02.2015r., 17.02.2015r. – k. 32 – 37, pisma z dn. 23.03.2015r. – k. 56 – 57, 82 – 83, 85 – 91, zeznania świadka M. K. – k. 169 – 171, zeznania świadka M. G. – k. 171 – 173, zeznania świadka N. S. – k. 173 – 174.

W dniu 14 kwietnia 2015r. pozwany zawarł z (...) Sp. k. umowę o wykonanie 5.005 sztuk tacek jesionowych o średnicy 300 mm i wysokości 15 mm z wycięciem za cenę 12,80 zł netto za sztukę.

Dowód: korespondencja pozwanego z (...) Sp. k. prowadzona pocztą elektrownią w dn. 12.01.2015r. – k. 84, umowa z dn. 14.04.2015r. – k. 92 – 93.

M. K. została zatrudniona u pozwanego w dniu 28 stycznia 2015r. – na okres próbny – na stanowisku specjalisty do spraw obsługi klienta. Pracę wykonywała w dziale handlowym. Do jej obowiązków należała obsługa produkcji dla klienta (...) Sp. z o.o. W dniu 4 kwietnia 2015r. stosunek pracy z M. K. został rozwiązany z powodu utraty zaufania i naruszenia obowiązków pracowniczych polegającego na samowolnym i nieuprawnionym podjęciu negocjacji w przedmiocie złożenia zamówienia powodowi.

Dowód: umowa o pracę z dn. 28.01.2015r. – k. 78, wypowiedzenie – k. 79.

M. K. złożyła zamówienie powodowi (pismo z dnia 16 lutego 2015r.) z własnej inicjatywy, bez polecenia przełożonego lub innego pracownika. Również z własnej inicjatywy złożyła w dniu 9 marca 2015r. oświadczenie o odwołaniu zamówienia.

Dowód: zeznania świadka M. K. – k. 169 – 171.

Pracownicy działu handlowego (...) Sp. z o.o. nie są uprawnieni do zamawiania towaru, z wyjątkiem drobnych zamówień uzupełniających u dotychczasowych dostawców, składanych wyłącznie na polecenie przełożonego. Składanie takich zamówień odbywało się incydentalnie i na polecenie kierownika działu zaopatrzenie R. K..

Zamówienia na dostawę towarów w przedsiębiorstwie pozwanego składane są –na podstawę zawartej przez zarząd pisemnej umowy, po uprzednim przeprowadzeniu negocjacji przez handlowca i ustaleniu wszystkich warunków technicznych i ekonomicznych przez pracowników działu zaopatrzenia – za pośrednictwem programu (...). Pracownicy działu handlowego nie mieli dostępu do tego programu.

Dowód: zeznania świadka M. K. – k. 169 – 171, zeznania świadka M. G. – k. 171 – 173, zeznania świadka N. S. – k. 173 – 174.

Sąd zważył.

Wstępnie należy wyjaśnić, że pismo procesowe pozwanego z dnia 29 czerwca 2016r. podlegało zwrotowi jako złożone z naruszeniem przepisu art. 207 § 3 k.p.c. Wraz z zawiadomieniem o rozprawie, strony zostały bowiem zobowiązane do podania na piśmie wszystkich twierdzeń i dowodów w terminie tygodniowym, pod rygorem pominięcia spóźnionych twierdzeń i dowodów. Tak zakreślony termin upłynął dla pozwanego w dniu 5 maja 2016r. (k. 115, 129). Składając pismo procesowe z dnia 29 czerwca 2016r. pozwany uczynił to zatem z uchybieniem terminu przy czym nie usprawiedliwił tego opóźnienia. Skutkowało to zastosowaniem przepisu art. 207 § 7 k.p.c. Z tych samych przyczyn, Sąd nie znalazł podstaw do wyrażenia zgody na ponowne złożenie tego pisma, o co pełnomocnik pozwanego wnosił na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2016r. Należy wskazać, że brak zgody na złożenie pisma procesowego nie pozbawił pozwanego możliwości składania ustnych oświadczeń w toku rozprawy.

Stan faktyczny sprawy ustalono na podstawie zaoferowanych przez obie strony dowodów z dokumentów w postaci: korespondencji prowadzanej pocztą elektroniczną między stronami oraz między pozwanym a (...) Sp. z o.o. oraz pozwanym a (...) Sp. k. a także umów oraz pism stron. Nadto przeprowadzano dowód z zeznań świadków M. K., M. G. i N. S., których relacja okazała się spójna wewnętrznie, wzajemne jak i z pozostałym materiałem dowodowym. Należy tu jedynie zastrzec, że w zakresie rozbieżnych twierdzeń świadków M. K. i M. G. co do tego czy M. G. wielokrotnie zamawiała towar, Sąd dał wiarę świadkowi M. G., która wskazała, że takie zdarzenie miało miejsce incydentalnie i jedynie na polecenie przełożonego. Należało bowiem przyjąć, że M. G. miała pełną wiedzę o podejmowanych przez siebie czynnościach. Uzupełniająco przeprowadzono dowód z przesłuchania stron, ograniczając go – wobec niestawiennictwa pozwanego, prawidłowo wezwanego pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania stron (k. 138, 159) – do przesłuchania powoda (art. 302 § 1 k.p.c.). Zeznania powoda Sąd uwzględnił w zakresie, w jakim pozostawały spójne z pozostałymi dowodami i wynikającymi z nich wnioskami. W szczególności dotyczy to rozbieżności między treścią pism wysyłanych przez powoda pocztą elektroniczną a dotyczących terminu wykonania tacek drewnianych, a jego twierdzeniami co do wykonania zamówienia prawie w całości przed dniem 9 marca 2015r. W tym zakresie Sąd oparł się na treści w/w dokumentów, nie dając wiary zeznaniom powoda.

Sąd oddalił wnioski powoda o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków Z. S. i M. B. uznając je za zbędne. Dowody te powołano bowiem na okoliczność kontaktów pozwanego z powodem dotyczących potencjalnej możliwości i warunków wykonania tacek jesionowych. Tymczasem fakty te potwierdzały już przeprowadzone dowody z dokumentów. Jako zbędny oddalono także wniosek obu stron o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka J. J., który był przedstawicielem (...) Sp. z o.o. i nie miał związku z rzekomym zleceniem przez pozwanego powodowi wykonania tacek drewnianych. Natomiast relację między pozwanym a (...) Sp. z o.o. i wynikające z nich zasady współpracy z podwykonawcami poznawanego wynikały z pozostałych przeprowadzonych dowodów w postaci korespondencji prowadzonej pocztą elektroniczną oraz zeznań świadków. Na tej samej zasadzie oddalono wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka K. K. (2). Fakt zawarcia przez pozwanego umowy z (...) Sp. k. na wykonanie tacek drewnianych wynikał bowiem z przedstawionego dowodu z dokumentu w postaci umowy z dnia 14 kwietnia 2015r. Oddalić należało także wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z oględzin materiału wykorzystanego przez powoda do produkcji tacek oraz opinii biegłego na okoliczność jego wartości. Przedstawione w pozwie okoliczności skłaniały do przekonania, że powód roszczenie opiera na przepisie art. 644 k.c. W takim przypadku wysokość poniesionej przez powoda szkody nie ma znaczenia dla zasadności roszczenia. Natomiast pozwany mógł kwestionować zasadność roszczenia wykazując wartość poczynionych przez wykonawcę (powoda) oszczędności, wynikających z niewykonania dzieła. W sprzeciwie od nakazu zapłaty ani w terminie zakreślonym do podania wszystkich twierdzeń i dowodów pozwany nie powoływał się jednak na takie okoliczności. Inicjatywę taką podjął dopiero na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2015r., jednak wówczas należało ją uznać za spóźnioną. Wobec braku zgłoszenia w terminie istotnych dla wyniku sprawy okoliczności, które miałyby zostać wykazane w/w dowodami, należało uznać je za zbędne. Zgłaszanie dowodów może być ocenione jako nieprzydatne dla wyjaśnienia sprawy lub zmierzające do zwłoki, wówczas gdy teza dowodowa jest nieistotna dla rozstrzygnięcia lub proponowany środek jest nieprzydatny do jej udowodnienia, co miało miejsce w przypadku w/w wniosków dowodowych ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1999r., sygn. akt I PKN 316/99, OSNP z 2001r., Nr 5, poz. 151; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2001r., sygn. akt III CKN 1393/00, LEX Nr 603170). Z kolei jako spóźnione Sąd oddalił wnioski pozwanego o zobowiązanie powoda do przedstawienia potwierdzenia przelewu bankowego i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka Z. J. (złożony dwukrotnie na rozprawie) oraz D. S.. Otóż jak wskazano wyżej, pozwanemu zakreślono termin do zgłoszenia wszystkich twierdzeń i dowodów, w którym to terminie (upływającym w dniu 5 maja 2016r.), pozwany żadnej inicjatywy dowodowej nie podjął. Wniosek o zobowiązanie powoda do przedstawienia potwierdzenia przelewu bankowego i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka Z. J., zawarty w zwróconym piśmie procesowym z dnia 29 czerwca 2016r. nie podlegał rozpoznaniu, gdyż nie wywoływał żadnych skutków prawnych (art. 130 § 2 k.p.c.). Podkreślenia wymaga, że ustawodawca przewidział możliwość pisemnego zgłaszania wniosków dowodowych także po upływie zakreślonego ku temu terminu, jednak odpowiednie pismo winno stanowić wyłącznie wniosek dowodowy, a zatem nie może zawierać dalszych twierdzeń strony. Pismo procesowe z dnia 29 czerwca 2016r. nie stanowiło wyłącznie wniosku dowodowego co – wobec jego złożenia z uchybieniem art. 207 § 3 k.p.c. – skutkowało jego zwrotem w całości w tym także w zakresie zawartego w nim wniosku dowodowego. Przepis art. 207 § 3 zd. 2 k.p.c. expressis verbis stanowi bowiem, że bez zgody Sądu możliwe jest złożenie pisma procesowego zawierającego wyłącznie wniosek dowodowy. W sytuacji, gdy strona w piśmie procesowym zawiera zarówno wniosek dowodowy jak i twierdzenia oraz zarzuty co do istoty sprawy, to w przypadku zaistnienia okoliczności z art. 207 § 7 k.p.c., nie ma podstawy do dokonania zwrotu pisma jedynie w zakresie zgłaszanych twierdzeń i zarzutów. Konsekwentnie, wniosek o przeprowadzeni dowodu z zeznań świadka Z. J. złożony na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2016r. należało uznać za spóźniony, skoro pozwanemu zakreślono termin do składania wszystkich twierdzeń i zarzutów, a wniosek złożono po jego upływie. Również twierdzenia pozwanego, że potrzeba przeprowadzenia tego dowodu powstała na skutek treści zeznań powoda nie mogły zostać uwzględnione. Pozwany bowiem przedmiotowy dowód powołał na okoliczność warunków umowy między powodem a świadkiem, wartości zamówienia i wartości poczynionych przez powoda oszczędności w związku z niewykonaniem umowy w całości. Fakt, że zeznania powoda określające wartość wynagrodzenia uzgodnionego między nim a Z. J. nie odpowiadały zapatrywaniu pozwanego nie uzasadniał ponownego wniosku o przeprowadzenie przedmiotowego dowodu. W ocenie Sądu, wniosek ten stanowił w istocie nieuprawnioną próbę konwalidacji braku podjęcia inicjatywy dowodowej w odpowiednim, zakreślonym pozwanemu, terminie. Sąd uznał również za spóźniony wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka D. S., która – jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozwanego (k. 174), pełniła funkcję członka zarządu pozwanego do dnia 1 lipca 2016r. w związku z czym zmienił się status, w jakim mogłaby ona składać zeznania przed Sądem. Zdaniem Sądu, skoro D. S. przestała pełnić funkcję członka zarządu pozwanego w dniu 1 lipca 2016r. (a zatem na ponad miesiąc przed terminem rozprawy), to rzeczą pozwanego było niezwłoczne poinformowanie o tym Sądu w celu umożliwienia wezwania jej na rozprawę w charakterze świadka, zważywszy na odmienne skutki procesowe braku stawiennictwa strony (art. 302 § 1 k.p.c.) i świadka (art. 274 § 1 k.p.c.). Nie do przyjęcia było przy tym wyjaśnienie pełnomocnika pozwanego, że o wygaśnięciu funkcji D. S. dowiedział się w połowie lipca 2016r. oraz iż zapewniała ona że stawi się na rozprawie mimo braku wezwania. Z kolei jego twierdzenia o braku stawiennictwa D. S. z powodu choroby nie zostało poparte zaświadczeniem, o którym mowa w art. 214 1 § 1 k.p.c.

Dowód z zeznań świadka I. S. został ostatecznie pominięty wobec cofnięcia wniosku dowodowego przez pełnomocnika powoda na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2016r. (k. 169).

Na podstawie przeprowadzonych dowodów ustalono istotne okoliczności sprawy, obejmujące fakt nawiązania przez pracowników pozwanego kontaktów z powodem obejmujących ustalenie możliwości i warunków wykonania tacek drewnianych w tym fakt wysłania przez M. K. w dniu 16 lutego 2015r. zamówienia na 5.000 sztuk tacek a nadto zasady współpracy pozwanego z (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. k. Za udowodnione należało uznać również okoliczności dotyczące zasad składania zamówień obowiązujących w przedsiębiorstwie pozwanego oraz uprawnień poszczególnych pracowników w tym zakresie, w tym M. K., obejmujących także umocowanie do reprezentowania pozwanego.

W niniejszej sprawie powód domagał się zapłaty kwoty 60.000,- zł w związku ze zleceniem mu a następnie odwołaniem zamówienia na wykonanie 5.000 sztuk tacek drewnianych – jesionowych. W pierwszej kolejności spór obejmował fakt zawarcia umowy mającej za przedmiot wykonanie przedmiotowych tacek, gdyż pozwany przeczył, aby zamówienie takie zostało złożone przez osobę uprawnioną. Analiza materiału dowodowego, w tym pism wymienianych przez pracowników pozwanego i powoda oraz zeznania świadków i przesłuchania stron (powoda) doprowadziły Sąd do wniosku, że istotnie pozwany nie złożył oświadczenia woli o zawarciu z powodem umowy na wykonanie 5.000 sztuk tacek jesionowych.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że uprawnionym do składania oświadczeń woli w imieniu osoby prawnej są co do zasady jedynie jej organy (art. 38 k.c.). W przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością organem takim jest zarząd (art. 201 § 1 k.s.h.), który – w zależności od ustalonej zasady reprezentacji – działa wieloosobowo lub jednoosobowo (art. 205 § 1 k.s.h.). W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że w lutym 2015r. zarząd pozwanego składał się z jednej osoby – D. S., która nie złożyła powodowi oświadczenia woli o zawarciu umowy (ewentualnie przyjęciu oferty) na wykonacie 5.000 sztuk tacek jesionowych. Praktyką pozostaje jednak, że poza piastunami spółki handlowej, prawo do składania w jej imieniu oświadczeń woli mają także jej pracownicy, zwłaszcza zajmujący się wyodrębnionym rodzajem czynności. W niniejszej sprawie zatem oceny wymagało, czy osobą taką była M. K.. Materiał dowodowy zgormadzony z inicjatywy pozwanego nie potwierdził tej okoliczności. Z przedstawionej umowy o pracę nie wynika, aby M. K. dysponowała umocowaniem do reprezentowania pozwanego, tym bardziej że stosunek pracy nawiązano z nią na okres próbny. Również pozostałe dowody nie tylko nie potwierdzają, ale wręcz przeczą takiej okoliczności. Otóż z zeznań świadków M. G. i N. S. a także samej M. K. wynikało, że pracownicy pozwanego w tym M. K. nie byli umocowani do składania zamówień w imieniu spółki. Zamówienia takie mogli bowiem składać jedynie pracownicy szczebla kierowniczego, a niższego wyłącznie na polecenie tych pierwszych. Co więcej, składanie zamówień było czynnością w istocie faktyczną i następowało na podstawie uprzednio zawartych w formie pisemnej przez zarząd spółki umów. Do składania takich zamówień służył przy tym odpowiedni program – (...). W adekwatnej relacji do powyższego stanowiska, pozostają przy tym zeznania świadka M. K., która wskazała, że zamówienie z dnia 16 lutego 2015r. złożyła z własnej inicjatyw, bez polecenia przełożonego ani inspiracji innego pracownika. Co więcej, również z własnej inicjatywy odwołała ona następnie (w dniu 9 marca 2015r.) złożone uprzednio zamówienie. Na brak umocowania M. K. do składania oświadczeń woli w imieniu pozwanego wskazuje również to, że z uwagi na w/w działania, rozwiązano z nią stosunek pracy. W tym zakresie wypada również zwrócić uwagę, że składania bieżących drobnych zamówień, dokonywane przez M. G. na polecenie przełożonego (zwykle kierownika działu zaopatrzenia R. K.) następowało w wykonaniu wcześniej zawartych przez poznawaną spółkę umów. Nie pozwala to na twierdzenie, że M. K., zajmująca rownorzędne z M. G. stanowisko, była uprawniona do reprezentowana pozwanego, gdyż pracownicy tego szczebla, nie mieli takiego umocowania (do zwierania umów w imieniu pozwanego).

Okoliczności w jakich M. K. złożyła oświadczenie z dnia 16 lutego 2015r. wykluczają potrzebę analizowania, czy nastąpiło to w warunkach opisanych w przepisie art. 39 k.c. Nie może bowiem budzić wątpliwości, że ewentualne umocowanie M. K. do zawarcia umowy z powodem mogłoby wynikać jedynie z udzielonego jej pełnomocnictwa nie zaś pełnionej funkcji.

Jednocześnie należy wykluczyć, aby umocowanie M. K. można było wyprowadzać z regulacji art. 97 k.c., zgodnie z którym, osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. W niniejsze sprawie bowiem M. K. nie zajmowała się obsługą publiczności, przez co należy rozumieć ogół klientów indywidulanych, korzystających ze świadczonych masowo usług przedsiębiorstwa. Do jej obowiązków należała obsługa klienta będącego nabywcą towarów powoda, tj. (...) Sp. z o.o. Chodziło przy tym jedynie o relację między pozwanym a tym kontrahentem, nie zaś o stosunki zobowiązaniowe (z wyjątkiem czynności techniczna administracyjnych) z innymi podmiotami, uczestniczącymi w realizacji kontraktu na rzecz (...) Sp. z o.o. Kwestiami związanymi z pozyskiwaniem surowców, półproduktów i innych towarów zajmował się bowiem dział zaopatrzenia (...) Sp. z o.o. Nie można zatem przyjąć, że składając powodowi oświadczenia z dnia 16 lutego 2015r. M. K. działała w wykonaniu czynności prawnych zwykle przez nią wykonywanych w zakresie jej obowiązków, gdyż do tych nie należało ani zamawianie towarów na potrzeby realizacji kontraktów ani zawieranie związanych z tym umów ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 listopada 1991r., sygn. akt I ACr 304/91, OSA z 1992r., Nr 4, poz. 34). Wreszcie należy wskazać, że kontakty między stronami następowały jedynie telefonicznie i pocztą elektroniczną, co wykluczało przesłankę działania w lokalu przedsiębiorstwa. Przewidziane w powołanym przepisie art. 97 k.c. domniemanie pełnomocnictwa ma zastosowanie jedynie do osób działających w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności i nie może być rozciągane na inne sytuacje ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 września 1993r., sygn. akt I ACr 415/93, OSA z 1994r., Nr 3, poz. 17), w szczególności na przypadki, gdy kontakty między pracownikiem przedsiębiorcy a innym przedsiębiorcą nawiązywane są za pomocą urządzeń bezpośredniego lub pośredniego komunikowania się na odległość.

Nie bez znaczenia pozostaje także, że – jak wynika z pisma z dnia 9 marca 2015r. wysłanego przez M. K. oraz jej zeznań – złożenie zamówienia u powoda było wynikiem omyłki, a (...) Sp. z o.o. w ogóle nie zdecydował się na współpracę z powodem. Ostatecznie bowiem zlecenie wykonania zbliżonej ilości (około 5.000 sztuk) tożsamych tacek jesionowych (różnica między projektem przedstawionym przez powoda – k. 19 – a tacką określoną w umowie z dnia 14 kwietnia 2015r. obejmuje niewielką korektę wymiarów) zlecono bowiem (...) Sp. k. Był przy tym podmiot wskazany przez (...) Sp. z o.o., zgodnie z zasadami współpracy między pozwany a tą spółka. Co istotne, przedstawiciel tej spółki J. J., poinformowany przez M. K. o zleceniu produkcji tacek przez pozostawał w przekonaniu, że zlecenie to zostało udzielone w/w spółce (...). k. Korespondencja prowadzona w tej sprawie między pracownikami pozwanego a J. J. nie wymienia bowiem wykonawcy tacek. Z kolei z zeznań świadka M. K. jak i dalszej korespondencji prowadzonej pocztą elektroniczną (pismo z dnia 18 lutego 2015r. – k. 91) wynika, że J. J. był zaskoczony faktem że mimo deklaracji zlecenia produkcji tacek, (...) Sp. j. nie została o tym poinformowana.

Zgodnie z art. 103 § 1 k.c., jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Chodzi tu zatem m.in. o osobę podającą się za pełnomocnika i od początku niemającą pełnomocnictwa. Tak zawarta umowa dotknięta jest sanacją bezskuteczności zawieszonej, co oznacza, że jej skuteczność jest zawieszona dopóty, dopóki nie nastąpi jej potwierdzenie albo odmowa potwierdzenia przez osobę, w której imieniu ją zawarto ( vide: S. Rudnicki Stanisław, R. Trzaskowski [w:] J. Gudowski (red.), S. Dmowski, S. Rudnicki, R. Trzaskowski, Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część Ogólna, warszawa 2014, LEX). W niniejszej sprawie pozwany nie potwierdził skuteczności umowy zawartej przez M. K.. Przeciwnie, na skutek skierowanego przez powoda do zarządu pozwanego pisma z dnia 19 marca 2015r., pismem z dnia 20 marca 2015r. ówczesna prezes zarządu pozwanego D. S. oświadczyła, że (...) Sp. z o.o. nie zawierała z powodem żadnej umowy. W ocenie Sądu powyższe oświadczenie pozostaje w adekwatnej relacji do twierdzeń pozwanego o braku umocowania M. K. do reprezentowania pozwanego i zachowaniu uprawnienia do zawierania umów jedynie przez zarząd spółki. Prezes zarządu pozwanego świadoma rozkładu kompetencji w spółce i faktu, iż osobiście nie zawierała z powodem umowy od razu bowiem wyjaśniła powodowi, że umowa taka nie została z nim zawarta. Jednocześnie należy wskazać, że powód nie miał podstaw zakładać, że udzielone mu zlecenie pochodziło od osoby uprawnionej. Należy zwrócić uwagę, że w kontakty z powodem dotyczące ewentualnej możliwości wykonania przez niego tacek (w tym ustalenia warunków produkcji, ceny, projektu, etc.) zaangażowany był szereg pracowników pozwanego zatrudnionych w różnych działach, w tym: Z. S. – product manager, I. S. – dyrektor działu sprzedaży krajowej, N. S. – pracownik działu zaopatrzenia, M. K. – specjalista do spraw obsługi klienta. Podkreślenia wymaga, że funkcja każdej z tych osób była każdorazowo oznacza w stopce przesłanej przez nią wiadomości i nie mogła budzić wątpliwości. W ocenie Sądu, fakt nawiązywania kontaktu z powodem przez kilak osób ze strony pozwanego winien – wbrew jego przekonaniu wyrażonemu w trakcie składania zeznań – dać asumpt do ustalenia, która z nich jest uprawniona do reprezentowana pozwanego. Brak jest też uzasadnienia dla uznania, że uprawnienie takie posiadałaby zajmująca stanowisko specjalisty do spraw obsługi klienta M. K. w sytuacji, gdy w kontakt z powodem zaangażowana była także dyrektor działu sprzedaży krajowej I. S.. Ostatecznie zaś niewątpliwie uprawnionymi do reprezentowania pozwanego pozostawałyby osoby wchodzące w skład jego zarządu, co powód mógł łatwo ustalić analizując stan Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Powód nie podjął jednak inicjatywy w celu wyjaśnienia tej kwestii i upewnienia się, że zamówienie pochodzi od osoby uprawnionej. Warto przy tym zauważyć, że domagając się zapłaty wynagrodzenia powód zwrócił się już do prezes zarządu pozwanego D. S., co wskazuje, że miał świadomość kto personalnie jest uprawniony do podejmowania decyzji w (...) Sp. z o.o. Podkreślenia również wymaga, że powód twierdząc że doszło między nim a pozwanym do nawiązania stosunku zobowiązaniowego odwoływał się jedynie do zlecenia zawartego w piśmie (e-mail) M. K. z dnia 16 lutego 2015r. Brak było zatem podstaw do rozważania, czy inne czynności stron mogły doprowadzić do zawarcia spornej umowy. Powód nie powoływał się zresztą na tego rodzaju okoliczności ani ich nie dowodził.

Powyższe dorowadziło Sąd do przekonania, że strony nie zwarły ważnej umowy mającej za przedmiot wykonacie 5.000 sztuk tacek jesionowych. Umowa taka nie została bowiem zawarta ze strony pozwanego rzez osobę wchodzącą w skład organu wykonawczego (zarządu) (...) Sp. z o.o. ani przez inną umocowaną osobę. Pozwany nie potwierdził też zawarcia umowy w trybie art. 103 § 1 k.c., a wręcz jednoznacznie oświadczył, że przedmiotowa umowa nie została zawarta. Odmowa potwierdzenia zawarcia umowy zawartej przez osobę nie mającą ku temu umocowania, skutkuje zaś jej nieważnością ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 września 2015r., sygn. akt I ACa 350/15, LEX Nr 1842331; wyrok Sadu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 listopada 2012r., sygn. akt I ACa 370/12, LEX Nr 1246924; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2010r., sygn. akt IV CSK 95/10, LEX Nr 898261). Z kolei umowa nieważna nie wywołuje skutków prawnych (art. 58 § 1 k.c.), a tym samym z tytułu jej niewykonania powód nie może wywodzić żadnych roszczeń wobec pozwanego, bez względu na to czy jego podstawę prawną miały stanowić przepis art. 644 k.c. czy art. 471 k.c.

Wobec braku zawarcia umowy, indyferentną dla wyniku sprawie w istocie pozostaje kwalifikacja prawna rzekomej umowy (dzieło, dostawa, etc.), zważywszy że wykluczonym a limine jest aby umowę tę kwalifikować jako umowę nazwaną wymagającą zachowania formy szczególnej, co rodziłoby skutki z art. 73 § 2 k.c.

W uzupełnieniu powyższego trzeba zauważyć, że materiał dowodowy nie dostarcza także podstaw do przyjęcia, że rzekomo zawarta z powodem umowa, uprawniała go do wynagrodzenia w wysokości 87.500,- zł. Z treści pisma M. K. z dnia 16 lutego 2016r. wynika bowiem jedynie, że powodowi zlecono wykonanie 5.000 sztuk tacek na warunkach uzgodnionych w rozmowie telefonicznej. Treść tej rozmowy mogła jednak zostać ustalona na podstawie zaoferowanych dowodów. Jedynie z zeznań powoda miało wynikać, że uzgodnione wynagrodzenie wynosiło 17,50 zł netto za sztukę. Powód odwoływał się tu jednak do pisma z dnia 9 grudnia 2014r. (k. 4), co do którego – jak zeznał – nie otrzymał żadnego (pisemnego lub ustnego) potwierdzenia. Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że w rozmowie telefonicznej poprzedzającej pismo M. K. z dnia 16 lutego 2015r. w/w stawka została uzgodniona. Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że cena ustalona z (...) Sp. k. była znaczne niższa i wynosiła 12,80 zł netto za sztukę, co musi rodzić wątpliwości co do prawdopodobieństwa zaakceptowania przez pozwanego ceny proponowanie przez powoda. Powyższe przekonuje, że nawet przyjęcie, że powodowi udzielano zlecenia co do zasady, nie powoduje iż jego roszczenie zasługiwałoby na uwzględnienie, wobec braku wykazania go co do wysokości także w przypadku oparcia go na przepisie art. 644 k.c.

W ocenie Sądu brak jest także podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności za skutki działania M. K. na pozakontraktowej podstawie prawnej. Zgodnie z art. 430 k.c., kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Przewidziana w tym przepisie odpowiedzialność deliktowa pozwanego za działania jego pracownika nie ma charakteru nieograniczonego. Powołany przepis ogranicza ją bowiem jedynie do skutków działania podejmowanego przez wskazaną w nim osobę przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Nie dotyczy to zatem przypadków, gdy zakres powierzonych obowiązków został przekroczony – jak to miało miejsce w przypadku zachowania M. K.. Co więcej, w tym wypadku podstawa prawna odpowiedzialności pozwanego, obligowałaby powoda do wykazania winy M. K., szkody po stronie powoda oraz związku przyczynowego między działaniem M. K. a powstałą po stronie powoda szkodą. Powód roszczenie swój wywodził z przepisu art. 644 k.c. i w konsekwencji nie podjął inicjatywy dobowej w celu wykazania przesłanek z art. 430 k.c.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w pkt I wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powództwo zostało oddalone w całości, skutkiem czego pozwanemu przysługiwał od powoda zwrot wszystkich poniesionych w związku z udziałem w sprawie kosztów w łącznej wysokości 3.617,- zł, na którą składały się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600,- zł (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu – Dz. U. 2013r., poz. 461; w z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz. U. poz. 1800) oraz koszty opłaty skarbowej uiszczonej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w pkt II wyroku.