Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 1098/15

UZASADNIENIE

Powód, J. G. (1) w pozwie z dnia 6 maja 2015 roku wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym, że pozwana, Przedsiębiorstwo Budowlano- (...) - spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. obowiązana jest do zapłaty na rzecz powoda kwoty 169.066,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi: od kwoty 30.000 zł od dnia 25 września 2015r. do dnia zapłaty, od kwoty 139.066,87 zł od dnia 15 lutego 2015r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa adwokackiego. Uzasadniając swoje żądanie powód podniósł, że strony zawarły umowę w przedmiocie wykonania przez powoda prac ogólno-budowlanych dotyczących wykonania prac na nawierzchniach polegających na ułożeniu kostki brukowej. Wobec wykonania zleconych prac w ramach pierwszego etapu, powód wystawił pozwanej w dniu 10 września 2014 roku fakturę vat nr (...), która została podpisana przez pozwaną. Pozwana spółka nie zgłaszała przy tym żadnych zastrzeżeń, co do sposobu i zakresu prawidłowości wykonania zleconych powodowi prac. Po zakończeniu dalszego etapu prac powód wystawił w dniu 31 stycznia 2015 roku kolejną fakturę vat o nr (...).Przedmiotowa faktura również została podpisana przez stronę pozwaną. Pozywa dokonał jednakże tylko częściowej płatności na rzecz powoda w kwocie 19.200 zł na poczet należności określonej na fakturze vat nr (...). Pozostała suma wynikająca z powyższych faktur nie została przez pozwaną uregulowana. W konsekwencji w dniach 7 i 17 kwietnia 2015 roku powód wezwał pozwaną do dobrowolnej zapłaty należnego wynagrodzenia, jednakże pozwana do dnia wniesienia powództwa nie zapłaciła żądanej kwoty.

(pozew - k. 2-5)

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanym w dniu 18 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, X Wydział Gospodarczy nakazał pozwanej Przedsiębiorstwu Budowlano- (...) - spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. zapłacić powodowi, J. G. (1) kwotę 169.066,87 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 30.000 zł od dnia 25 września 2015 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 139.066,87 zł od dnia 15 lutego 2015 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania w kwocie 2.114zł.

(nakaz zapłaty - k. 22)

W zarzutach od powyższego nakazu, pozwana spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu. Pozwana przyznała, że między stronami została zawarta umowa o wykonanie prac. Powód wykonał zlecone prace, jednakże zdaniem pozwanej zostały one zrealizowane w sposób wadliwy, co skutkowało odmową odebrania robót przez inwestora. W robotach tych stwierdzono liczne usterki, do usunięcia których pozwana została wezwana przez inwestora. Ponadto strony ustaliły, że płatność nastąpi po usunięciu ujawnionych wad. Pomimo wezwania, powód nie usunął wskazanych usterek. Dodatkowo strony porozumiały się, co do tego, że powód pomniejszy swoją należność za wykonane prace o wartość materiałów, którego zakupu dokonała pozwana, tj. o kwotę 11.335,68 zł. Ponadto pozwana dokonała na własny koszt prac związanych z niwelacją i sprzątaniem terenu (wywóz gruzu, ziemi i śmieci) po robotach brukarskich wykonanych przez powoda, w kwotach 4.350 zł netto za miesiąc sierpień 2014 oraz 19.250zł netto w miesiącu wrześniu 2014 roku.

(zarzuty od nakazu zapłaty - k. 27-28)

Postanowieniem z dnia 23 listopada 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, X Wydział Gospodarczy zwolnił pozwaną od kosztów sądowych w zakresie opłaty od zarzutów.

(postanowienie - k. 80)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Strony procesu są przedsiębiorcami.

(zaświadczenie o wpisie do (...) powoda – k. 13, odpis z KRS pozwanej – k. 6-12)

Strony sporu łączyła ustna umowa, na mocy której powód, jako podwykonawca pozwanej spółki wykonał na jej rzecz prace polegające na ułożeniu kostki brukowej na terenie Szkoły Podstawowej nr (...) w Ł.. W ramach wykonywanych prac powód zdejmował stare płyty chodnikowe, a następnie układał nowe. Wywóz gruzu, śmieci i ziemi nie należał do obowiązków powoda. Powód kupował materiały potrzebne do wykonania zleconych prac. Prowadzone prace budowlane powód wykonywał przy pomocy własnego sprzętu.

(przesłuchanie powoda - e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017r. czas nagrania 00:35:22, zeznania świadka M. K. - e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017r. czas nagrania 00:26:23)

Za wykonane prace powód wystawił pozwanej spółce w dniu 10 września 2014 roku fakturę vat nr (...) na kwotę 49.200 zł z siedmiodniowym terminem płatności oraz w dniu 31 stycznia 2015 roku fakturę vat nr (...) na kwotę 139.066,87 zł z czternastodniowym terminem płatności. Odbiór obu faktur vat został potwierdzony przez pozwaną spółkę poprzez złożenie na nich podpisu prezesa zarządu P. M. uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji pozwanej spółki.

(faktury vat - k. 14-15, odpis z KRS pozwanej – k. 6-12)

W dniu 19 grudnia 2014 roku przedstawiciele Szkoły Podstawowej Nr (...) w Ł. oraz pozwana spółka podpisali protokół odbioru robót, w którym potwierdzono fakt ich wykonania oraz stwierdzono wystąpienie wad w zrealizowanych robotach, w tym w pracach wykonywanych przez powoda. W ułożonej przez powoda kostce pojawiały się zagłębienia, w których gromadziła się woda. Powód został wezwany do usunięcia ujawnionych usterek. Powód wskutek tego wezwania dokonał naprawy wadliwie wykonanych uprzednio prac.

(protokół odbioru technicznego robót – k. 29-30, zeznania świadka K. K. - e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017r. czas nagrania 00:10:08, zeznania świadka J. G. - e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017r. czas nagrania 00:15:58, zeznania świadka M. K. - e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017r. czas nagrania 00:26:23)

Tytułem zapłaty należności wynikających z powyższych faktur pozwana uiściła na rzecz powoda jedynie kwotę 19.200 zł na poczet faktury vat nr (...).

(przesłuchanie powoda - e-protokół rozprawy z dnia 31.01.2017r. czas nagrania 00:38:56)

Z uwagi na brak płatności w pozostałym zakresie, powód pismami z dnia 7 kwietnia 2015 roku oraz z dnia 17 kwietnia 2015 roku wezwał pozwaną do zapłaty pozostałej kwoty 169.066,87 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Pozwana spółka nie uregulowała wymagalnych zobowiązań względem powoda.

(przesłuchanie powoda - e-protokół rozprawy z dnia 31.01.2017r. czas nagrania 00:38:56, wezwanie do zapłaty k. 17-18)

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dokumenty, których prawdziwość nie była kwestionowana, jak również na podstawie zeznań przesłuchanych w toku sprawy świadków i powoda, co do których brak było podstaw do odmowy przyznania im waloru wiarygodności.

Sąd pominął dowody z faktur vat (...) (k. 31, k. 32 i k. 34) oraz zestawienia z k. 33 i 35, gdyż nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia tego procesu.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu
31 stycznia 2017 roku sąd oddalił wniosek pełnomocnika pozwanej spółki o odroczenie przedmiotowej rozprawy, albowiem nie znalazł podstaw do jego uwzględnienia. Powyższy wniosek pełnomocnik pozwanej uzasadniał bowiem zleceniem prowadzenia sprawy przez pozwanego w dniu 27 stycznia 2017 roku oraz obowiązkiem stawiennictwa na rozprawie przed Sądem Rejonowym Katowice – Wschód w Katowicach, a także tym, że prezes zarządu pozwanej spółki nie będzie obecny na rozprawie z uwagi na uczestnictwo w pogrzebie bliskiego członka rodziny. Tymczasem z treści załączonego do tegoż wniosku zawiadomienia z Sądu Rejonowego Katowice – Wschód w Katowicach wynika, że stawiennictwo pełnomocnika pozwanego na rzeczonym posiedzeniu Sądu Rejonowego nie było obowiązkowe. Ponadto pełnomocnik pozwanej nie wykazał, aby nie miał możliwości ustanowienia substytucji w niniejszej sprawie, w sytuacji gdy – jak wynika z informacji przekazanej na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 roku – przez pełnomocnika strony powodowej, w kancelarii pełnomocnika pozwanej zatrudnionych jest kilkunastu innych adwokatów i radców prawnych oraz aplikantów (e-protokół rozprawy z dnia 31 stycznia 2017 roku czas nagrania 00:02:59). Nadto pełnomocnik pozwanego w żaden sposób nie wykazał aby nieobecność pozwanego na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 roku była usprawiedliwiona. Samo bowiem oświadczenie, że strona uczestniczy w pogrzebie bliskiego członka rodziny nie stanowi należytego usprawiedliwienia jej nieobecności wobec nie wykazania w żaden sposób tej okoliczności.

Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. jedynymi przyczynami odroczenia rozprawy może być nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo nieobecność strony wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. Usprawiedliwienie nieobecności z powodu choroby wymaga przedstawienia zaświadczenia potwierdzającego niemożność stawienia się na wezwanie lub zawiadomienie sądu, wystawionego przez lekarza sądowego. Należy jednak przyjąć, że niestawiennictwo strony usprawiedliwiają również inne przyczyny niestawiennictwa, które nie były zawinione przez stronę czy też nie są od niej zależne, jednakże przyczyny te muszą być nie tylko wskazane ale też wykazane. Rozprawa w dniu 31 stycznia 2017 roku, na którą pozwany nie stawił się była czwartą z kolei, na której pozwany nie stawił się zgłaszając kolejny wniosek o jej odroczenie. Była też czwartą z kolei rozprawą, na którą stawili się wszyscy świadkowie oraz przeciwnik procesowy z pełnomocnikiem.

Wskazane przez stronę pozwaną przyczyny wniosku o odroczenie rozprawy z dnia 31 stycznia 2017 roku, na płaszczyźnie dyspozycji art. 214 § 1 k.p.c., nie stanowią przyczyn, których pozwany i jego pełnomocnik nie mogli obiektywnie przezwyciężyć. Nadmienić przy tym należy, że sama kolizja terminów rozpraw dla profesjonalnego pełnomocnika co do zasady nie stanowi zdarzenia nadzwyczajnego w rozumieniu powołanego przepisu, które – jak jednolicie wskazuje się w judykaturze i piśmiennictwie – winno mieć charakter wyjątkowy. O ile stwierdzić trzeba, iż faktycznie nastąpiła kolizja terminów w sprawach, na które powołał się pełnomocnik w swoim wniosku, o tyle zauważyć wypada, iż pozwany w udzielonym pełnomocnictwie nie wyłączył zgody na udzielenie pełnomocnictwa substytucyjnego. W świetle art. 91 pkt 3 k.p.c. pełnomocnictwo procesowe obejmuje z samego prawa umocowanie do udzielania dalszych pełnomocnictw procesowych adwokatowi lub radcy prawnemu. Pełnomocnictwo procesowe do prowadzenia niniejszej sprawy udzielone zostało radcy prawnemu P. S. W treści tego pełnomocnictwa nie zostało w szczególności wyłączone uprawnienie do udzielenia dalszego pełnomocnictwa. W takich zatem uwarunkowaniach stwierdzić trzeba, iż nie było obiektywnych przeszkód do ustanowienia pełnomocnika substytucyjnego w celu reprezentacji pozwanego przed sądem, zwłaszcza, gdy zważy się, ze kancelaria pełnomocnika pozwanego dysponuje odpowiednią liczbą innych niż ustanowiony przez pozwanego - adwokatów i radców prawnych oraz aplikantów. W konsekwencji nie sposób uznać, aby niestawiennictwo pełnomocnika pozwanego na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 roku wywołane było przeszkodą niemożliwą do przezwyciężenia w wymiarze obiektywnym, a to sprawia, że wniosek o jej odroczenie z tej przyczyny nie mógł zostać uwzględniony. Brak było też, w ocenie sądu, podstaw do odroczenia rozprawy z uwagi na wskazywane we wniosku uczestnictwo pozwanego w pogrzebie bliskiego członka rodziny. Okoliczność ta nie została przez pozwanego w żaden sposób wykazana, a ponadto - stanowiła czwartą z kolei podstawę żądania odroczenia rozprawy i to w sytuacji, gdy z okoliczności sprawy jednoznacznie wynika, że strona pozwana zajęła stanowisko, co do wszystkich kwestii prawnomaterialnych i procesowych występujących w sprawie, zgłosiła wszystkie dowody na poparcie swoich twierdzeń, ustosunkowała się do twierdzeń strony przeciwnej. W takiej sytuacji – niezależnie od braku wykazania podstaw do odroczenia – żądanie odroczenia kolejnej rozprawy, potraktować należy jako nadużycie uprawnień procesowych uzasadniających odmowę ochrony praw tej strony. Takie działania strony usprawiedliwiają przekonanie sądu, że jej działania prowadzą do przewleczenia procesu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2009 r., I CSK 30/09; z dnia 10 kwietnia 2014 r., IV CSK 463/13, niepubl.). Wskazać wypada, iż z zasady rzetelnego procesu, obowiązku uczestników działania zgodnego z dobrymi obyczajami (art. 3 k.p.c.) oraz celu procesu, którym jest rzeczywista ochrona praw podmiotowych wynikających z prawa materialnego, wywodzona jest autonomiczna konstrukcja nadużycia prawa na gruncie prawa procesowego. Zasada ta może mieć zastosowanie w sytuacji, w której określone uprawnienie mieści się w dyspozycji normy procesowej, ale skorzystanie z niego służy innemu celowi niż uzyskanie ochrony praw podmiotowych, a skutek wykonania tego uprawnienia byłby sprzeczny z funkcją przepisów i ekonomią procesową (tak SN w uchwale z dnia 11 grudnia 2013 r., III CZP 78/13, OSNC 2014, nr 9, poz. 87). Sąd Najwyższy stwierdził, że zakaz nadużycia praw procesowych należy uznać, obok zasady efektywności i równouprawnienia stron, za istotny składnik rzetelnego procesu. Sąd może i powinien przeciwdziałać podejmowaniu przez stronę czynności tamujących tok postępowania i tym samym pozbawiających przeciwnika procesowego możliwości uzyskania efektywnej ochrony. Prawidłowe zastosowanie tej zasady wymaga pogodzenia jej z gwarancjami procesowymi i poszanowaniem prawa do sądu. Stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w przedstawionej uchwale oraz wskazanych wyżej orzeczeniach należy podzielić. Prowadzi ono do wniosku, że korzystanie przez stronę z uprawnień procesowych nie może powodować ograniczenia uprawnień procesowych strony przeciwnej. Przyjęcie przez sąd, że skorzystanie przez stronę z uprawnienia procesowego stanowi nadużycie praw procesowych, może nastąpić tylko na podstawie dogłębnej oceny okoliczności sprawy, w pełni uzasadniającej ustalenie, że działanie strony jest podyktowane nierzetelnym celem, a w szczególności zamiarem utrudnienia lub przedłużenia postępowania, czego można dokonać przez porównanie celu uprawnienia procesowego ze znaczeniem wykorzystania go w konkretny sposób. Odmowa zatem skorzystania przez stronę z uprawnienia procesowego, jako wyjątek od zasady realizowania go, wymaga wystąpienia w sprawie szczególnych okoliczności. W sprawie niniejszej takie szczególne okoliczności, w ocenie sądu, wystąpiły. Złożenie przez pozwanego po raz czwarty z kolei wniosku o odroczenie rozprawy bez jakiegokolwiek udokumentowania wystąpienia przyczyny, na jaką pozwany się powołuje, a której przypisuje charakter przyczyny nagłej i nie dającej się przezwyciężyć, nie zasługuje, w ocenie sądu, na ochronę.

W konsekwencji oddalenia wniosku pełnomocnika pozwanej o odroczenie rozprawy, sąd przeprowadzając postępowanie dowodowe na rozprawie dniu 31 stycznia 2017 roku pominął wniosek dowodowy o przesłuchanie strony pozwanej, z uwagi na jej nieusprawiedliwione niestawiennictwo na tej rozprawie. Sąd wezwał bowiem uprzednio osobę upoważnioną do reprezentowania pozwanej spółki do osobistego stawiennictwa celem przesłuchania pod rygorem pominięcia dowodu z jej przesłuchania na rozprawę wyznaczoną na dzień 31 stycznia 2017 roku (k. 129 i k. 136), zaś postanowienie o dopuszczeniu dowodu z przesłuchania stron zostało wydane na rozprawie w dniu 7 czerwca 2016 roku (k.104).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Stronami umowy o roboty budowlane są inwestor oraz wykonawca. Pojęcie inwestora występuje zarówno w ramach regulacji cywilnoprawnych, jak i prawa budowlanego. Inwestorem w rozumieniu przepisów umowy o roboty budowlane jest podmiot zamawiający wykonanie obiektu budowlanego. Na gruncie prawa budowlanego inwestorem jest podmiot posiadający odpowiednie środki finansowe na realizację inwestycji, a także podmiot podejmujący się zastępczo funkcji inwestora. W praktyce inwestycyjnej wykształciły się różne rodzaje umów o roboty budowlane wśród których wymienia się: umowę o generalne wykonawstwo, umowę o podwykonawstwo, umowę o generalną realizację inwestycji budowlanej, umowę o zastępstwo inwestycyjne, umowę deweloperską. Umowa o podwykonawstwo zawierana jest między generalnym wykonawcą, a podwykonawcami, którzy zobowiązują się do wykonania obiektu, części obiektu lub robót związanych z obiektem. Podwykonawcy podlegają kierownictwu generalnego wykonawcy w zakresie organizacji i koordynacji robót. Charakter prawny umów o podwykonawstwo będzie zależny od przedmiotu świadczenia wykonawcy. Jeżeli stanowić go będzie obiekt budowlany, umowa z podwykonawcą spełniać będzie warunki umowy o roboty budowlane. Obiektem budowlanym w rozumieniu przepisów umowy o roboty budowlane, jest określony rezultat robót budowlanych, który w dokumentacji projektowej stanowi samoistną całość, dającą się wyodrębnić co najmniej pod względem technicznym lub technologicznym. Zgodnie z poglądem wyrażonym w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., II CKN 653/97 (OSNC 1998, Nr 12, poz. 207), chodzi przy tym o rezultat dający się określić jako przedsięwzięcie o większych rozmiarach. Jego realizacja z zasady będzie związana ze spełnieniem wymogu projektowania oraz dokonania przez inwestora - w myśl art. 647 k.c. - czynności wymaganych przez Prawo budowlane. Zgodnie z art. 648 § 1 k.c. umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Nadmienić zatem na wstępie należy, że dla ważności umowy o roboty budowlane nie jest potrzebna żadna forma. Umowę o roboty można ważnie zawrzeć choćby ustnie. Zgodnie z art. 648 § 1 k.c., umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Jest to forma zastrzeżona dla celów dowodowych, zgodnie z art. 73 § 1 w zw. z art. 74 k.c.. Zatem do zawarcia kolejnej umowy może dojść również w formie ustnej, a nawet formie dorozumianej. W takiej sytuacji możliwe jest ustalenie treści umowy, także na podstawie dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron, o ile sąd uzna to za konieczne (art. 74 § 2 zd. ostatnie k.c. w zw. z art. 246 k.p.c.). Dopuszczalne jest zatem ustalenie, że umowa o roboty budowlane (art. 647 k.c.) została zawarta poprzez czynności konkludentne (art. 60 k.c.). (M. Gutowski (red.) Kodeks cywilny Tom II Komentarz, Warszawa 2016, por. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 1.04.1998r. sygn. akt II CKN 667/97, Legalis).

W realiach niniejszej sprawy strony sporu łączyła zatem ustna umowa o roboty budowlane, na mocy, której powód – jako podwykonawca – był zobowiązany do wykonania na rzecz strony pozwanej – jako generalnego wykonawcy – robót polegających na ułożeniu kostki brukowej na terenie Szkoły Podstawowej nr (...) w Ł.. Za wykonane prace powód wystawił pozwanej spółce w dniu 10 września 2014 roku fakturę vat nr (...) na kwotę 49.200zł z siedmiodniowym terminem płatności oraz w dniu 31 stycznia 2015 roku fakturę vat nr (...) na kwotę 139.066,87zł z czternastodniowym terminem płatności. Odbiór obu faktur vat został potwierdzony przez pozwaną spółkę podpisem jej prezesa uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji na wskazanych dokumentach. Pozwana tytułem wynagrodzenia za zrealizowane przez powoda i objęte powyższymi fakturami vat prace, dokonała wpłaty na jego rzecz jedynie kwoty 19.200 zł na poczet faktury vat nr (...).

Pozwana spółka nie kwestionowała zarówno samego faktu zawarcia przez strony umowy o roboty budowlane obejmującej prace polegające na położeniu kostki brukowej, jak również wykonania wskazanych prac przez powoda. Zdaniem pozwanej spółki roboty te zostały natomiast wykonane wadliwie, na skutek czego pozwany nie otrzymał należnego mu wynagrodzenia od inwestora.

Z poczynionych przez sąd w niniejszej sprawie ustaleń wynika, że w zrealizowanych przez powoda pracach faktycznie ujawniono wady w postaci zagłębień w ułożonej już kostce, w których gromadziła się woda. Zgromadzony w sprawie materiał dowody wskazuje jednakże również, iż przedmiotowe usterki zostały przez powoda usunięte. Zważyć w tym miejscu natomiast należy, że pozwana wskazując w treści zarzutów od nakazu zapłaty na występowanie wad w wykonanych przez powoda pracach, nie sformułowała de facto jakichkolwiek roszczeń wynikających z przedstawionego przez siebie stanowiska, w szczególności nie zgłosiła zarzutu potrącenia jakichkolwiek kwot. Pozwana spółka nie przedstawiła nadto żadnych dowodów prowadzących do wykazania zarówno ilości, jak i rodzaju wad ujawnionych w wykonanych przez powoda pracach budowlanych.

Tymczasem zgodnie z przepisem art. 656 §1 k.c. w przypadku sprzecznego z umową lub wadliwego wykonywania robót budowlanych, ustawodawca odsyła do regulacji przewidzianej dla umowy o dzieło tj. art. 636 k.c. Odpowiednie stosowanie art. 636 § 1 k.c. do umowy o roboty budowlane na podstawie art. 656 § 1 k.c. prowadzi natomiast do wniosków, że inwestorowi przysługuje prawo odstąpienia od umowy w razie wykonywania obiektu przez wykonawcę w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową. Dla realizacji tego uprawnienia konieczne jest wezwanie i wyznaczenie terminu (art. 636 § 1 k.c.), z upływem którego prawo odstąpienia się aktualizuje. Natomiast przepis art. 636 § 2 k.c. dotyczący zwrotu dzieła w zależności od tego, kto dostarczał materiału, z istoty swej nie znajduje zastosowania do umowy o roboty budowlane. W umowach o roboty budowlane możliwe jest też powierzenie wykonywania obiektu innej osobie na podstawie art. 636 § 1zd. 2 w zw. z art. 656 k.c. Do odstąpienia od umowy w razie wad obiektu budowlanego mogą być stosowane, w myśl odesłania art. 656 § 1 w zw. z 638 k.c., przepisy o rękojmi przy sprzedaży (przede wszystkim art. 560 k.c.). Wybór uprawnień związanych z wadami przedmiotu umowy należy do zamawiającego. Nie można zatem wykluczyć i takiej sytuacji, w której zamawiający decyduje się na odbiór robót budowlanych, których rezultat ma wady. W takiej sytuacji aktualizują się jego uprawnienia z tytułu rękojmi, przy czym i w tym wypadku ich wybór pozostawiony jest zamawiającemu. (por. M. Gutowski (red.) Kodeks cywilny Tom II Komentarz, Warszawa 2016, wyr. Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 1.8.2014 r., I ACA 119/14, Legali).

Na gruncie niniejszej sprawy pozwana spółka ograniczyła się jedynie do nie popartego żadnymi dowodami stwierdzenia o istnieniu wad w wykonywanych przez powoda w oparciu
o łączącą strony umowę prawach budowlanych. Pomijając kwestię dowodową dotyczącą istnienia oraz zakresu przedmiotowych wad, pozwana nie odniosła się do ewentualnych konsekwencji wadliwego wykonania umowy przez powoda, a tym samym, jak wskazano powyżej nie skorzystała z jakichkolwiek przysługujących jej i wspomnianych wyżej uprawnień, mogących uzasadniać stanowisko o niezasadności roszczenia pozwu, w szczególności nie zgłosiła zarzutu potrącenia własnych należności.

Odnosząc się następnie do twierdzeń pozwanej spółki, co do istnienia po stronie powoda obowiązku obniżenia należnego mu wynagrodzenia za wykonane prace budowlane
o wartość materiałów rzekomo zakupionych przez stronę pozwaną w wysokości 11.335,68 zł, zważyć trzeba, że pozwana w żaden sposób nie wykazała, aby łącząca strony umowa zawierała w swej treści rzeczone porozumienie. Przedstawione stanowisko pozwanej nie znalazło potwierdzenia zarówno w treści złożonych do akt sprawy dokumentów, jak również w zeznaniach przesłuchanych w toku sporu świadków. To sprawia, iż brak jest podstaw do pomniejszenia należności ze wskazanych na wystawionych przez powoda fakturach vat nr (...) z dnia 31 stycznia 2015 roku oraz (...) z dnia 10 września 2014 roku, o wskazaną wyżej kwotę, jak również o poniesione przez pozwaną koszty prac związanych z niwelacją i sprzątaniem terenu budowy. Również w tym wypadku pozwana nie udowodniła bowiem z jednej strony samego faktu istnienia po stronie powoda takiego obowiązku, z drugiej zaś wysokości rzekomo poniesionych kosztów. Nie można stwierdzić przy tym, aby złożone przez pozwaną faktury czy zestawienia zawierające odręczne zapiski mogły stanowić dowód na poparcie formułowanych w tym zakresie przez stronę pozwaną twierdzeń zawartych w zarzutach od nakazu zapłaty.

Przedstawione do zapłaty przez powoda pozwanej spółce faktury vat nr (...) opiewały na łączną kwotę 188.266,87 zł, z czego pozwana na poczet faktury vat nr (...) wpłaciła powodowi kwotę 19.200 zł. Z tych względów należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda tytułem wynagrodzenia za wykonane przez niego roboty budowlane kwotę 169.066,87 zł, która to sumę sąd uwzględnił w nakazie zapłaty z dnia 18 maja 2015 roku.

Na gruncie art. 481 § k.c. powód słusznie wniósł o zasądzenie odsetek ustawowych od należności głównej, wskazując, że od pozostałej do zapłaty z faktury VAT nr (...) kwoty 30.000zł żąda odsetek od dnia 25 września 2015 roku, zaś od wskazanej na fakturze nr (...) sumy 139.066,87zł odsetki należą się od dnia następnego po dniu wskazanym na fakturze jako termin jej płatności, co też uczynił sad w nakazie zapłaty z dnia 18 maja 2015 roku.

W oparciu o przepis art. 98 § 1 i § 2 k.p.c. zasądzone w nakazie zapłaty koszty procesu stanowiła opłata sądowa od pozwu w wysokości 2.114 złotych.

Mając na uwadze powyższe Sąd na podstawie art. 496 k.p.c. utrzymał w mocy w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany w dniu 18 maja 2015 roku przez Sąd Okręgowy w Łodzi, X Wydział Gospodarczy, w sprawie o sygn. akt X GNc 420/15.

Na podstawie przepisu art. 98 § 1 i § 2 k.p.c. i § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013r. poz. 461 j.t. ze zm.) sąd tytułem dalszych kosztów procesu w postaci wynagrodzenia pełnomocnika procesowego zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.600 zł.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego/ pełnomocnikowi powoda.

Dnia 9 marca 2017 roku