Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUz 74/13

POSTANOWIENIE

Dnia 22 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek (spr.)

SSA Jolanta Hawryszko

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2013 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy W. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o wysokość kapitału zakładowego

na skutek zażalenia ubezpieczonego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 11 lutego 2013 r. sygn. akt IV U 855/11

p o s t a n a w i a :

oddalić zażalenie.

Sygn. akt III AUz 74/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 11 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił wniosek ubezpieczonego o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji oraz odrzucił apelację ubezpieczonego. W uzasadnieniu postanowienia wskazano m.in., że uchybienie terminowi do złożenia apelacji nastąpiło z winy ubezpieczonego. Wypowiedzenie pełnomocnictwa przez ubezpieczonego, wobec niezawiadomienia o tym Sądu Okręgowego, nie było skuteczne wobec Sądu i nie uniemożliwiało działania pełnomocnika przed sądem. Pełnomocnikiem ubezpieczonego był profesjonalista - adwokat a tym samym obligowało go to do takiego postępowania, aby jego dotychczasowy mocodawca nie był narażony na ujemne konsekwencje procesowe. Jednakże w orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że błąd procesowy pełnomocnika obciąża reprezentowaną stronę (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2003r., sygn. I CZ 139/03, opubl. Lex nr 821063) jak również, że wniosku o przywrócenie terminu nie można opierać na tym, że to nie strona, a jej pełnomocnik zaniedbał dokonania określonej czynności procesowej (postanowienie Sądu Najwyższego z 10 lutego 2000r., II CKN 950/99, niepubl.). Brak należytego działania pełnomocnika może natomiast skutkować odpowiedzialnością byłego pełnomocnika w stosunku do mocodawcy z tytułu nienależytego wykonywania obowiązków. Ubezpieczony wypowiedział pełnomocnictwo a więc działając w trosce o własne interesy, powinien bez nieuzasadnionej zwłoki poinformować Sąd o swoim działaniu oraz osobiście zainteresować się stanem sprawy. Jeżeli natomiast ubezpieczony nie mógł sam działać w sprawie, mógł skorzystać z innego adwokata lub radcy prawnego, co zresztą uczynił w toku dalszego postępowania. Stąd też mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 168 §1 k.p.c., orzeczono o oddaleniu wniosku ubezpieczonego o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. Dalej Sąd meriti, cytując art. 369 § 1 k.p.c. wskazał, że w niniejszej sprawie W. L. mógł skutecznie złożyć apelację w terminie do 28 maja 2012 r. Natomiast ubezpieczony złożył apelację w dniu 8 lutego 2013 roku (po uzupełnieniu braku formalnego wniosku o przywrócenie terminu), a więc po bezskutecznym upływie ustawowego terminu na dokonanie tej czynności procesowej. Zgodnie z art. 370 k.p.c. sąd pierwszej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu. Stąd też mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w pkt. 2 sentencji postanowienia.

Ubezpieczony zażaleniem z dnia 19 lutego 2013 roku zaskarżył postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 11 lutego 2012 roku wskazując, że podczas posiedzenia poprzedzającego publikacje wyroku w sprawie, w dniu 17.04.2012r. oświadczył, że dotychczasowy pełnomocnik już go w sprawie nie reprezentuje. Oświadczenie ubezpieczonego było odpowiedzią na pytanie Sądu, zainteresowanego nieobecnością pełnomocnika. Zdaniem wnoszącego zażalenie Sąd Okręgowy prawidłowo, zgodnie z art. 94 §1 k.p.c. został powiadomiony o wypowiedzeniu pełnomocnictwa. Zdaniem ubezpieczonego fakt wypowiedzenia pełnomocnictwa powinien być wpisany do protokołu. Prawidłowość i skuteczność doręczenia odpisu orzeczenia wraz z uzasadnieniem byłemu pełnomocnikowi powinna być więc rozpatrywana przez pryzmat samodzielnego działania strony w sprawie. Zdaniem skarżącego wniósł on apelację skutecznie, bowiem termin do jej wniesienia powinien być liczony od dnia 5 czerwca 2012 r. do dnia 19 czerwca 2012 r. Na potwierdzenie swojego stanowiska ubezpieczony przywołał treść orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2002 r., sygn. akt I Pz 58/02 (OSNP 2004, nr 10, poz. 173).

Nadto ubezpieczony nie zgodził się z postanowieniem Sądu Okręgowego, który oddalił on jego wniosek o uzupełnienie protokołu posiedzenia sądu z dnia 17 kwietnia 2012 r. Zdaniem wnoszącego zażalenie, stosując wykładnię funkcjonalną art. 158 §1 i 2 k.p.c., w protokole powinna pojawić się także informacja o nieobecności pełnomocników stron. W protokole brak jest jednak takiej wzmianki. Wraz z brakiem przytoczenia tej okoliczności Sąd pominął informację o wypowiedzeniu pełnomocnictwa. O pominięciu tego zapisu ubezpieczony dowiedział się dopiero w chwili, gdy odrzucono apelację, powołując się na niezachowanie terminu do jej wniesienia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Zażalenie okazało się nieuzasadnione. Sąd Okręgowy prawidłowo postąpił oddalając wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku i odrzucił apelację ubezpieczonego.

Sąd Apelacyjny przyjął ustalenia Sądu Okręgowego za własne, jak również podzielił w pełni wnioskowania prawnicze zawarte w motywach zaskarżonego postanowienia, nie widząc potrzeby ich dalszego powtarzania (por: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997r., II UKN 61/97, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2011r., II UK 133/10, z dnia 22 lutego 2010r., I UK 233/09 i z dnia 24 września 2009r., II PK 58/09).

Treść art. 168 k.p.c. określa dwie przesłanki przywrócenia terminów procesowych ustawowych i sądowych. Zgodnie z treścią art. 168 § 1 k.p.c. Sąd może uwzględnić wniosek strony o przywrócenie uchybionego terminu do dokonania czynności procesowej, jedynie wówczas gdy ustalone zostanie, że uchybienie to nastąpiło bez jego winy. Z powyższego wynika, że w razie ustalenia przez Sąd, że okoliczności uchybienia w dokonaniu czynności procesowej świadczą o zachowaniu się strony noszącym znamiona winy – w jakiejkolwiek jej postaci, a zatem, także z winy polegającej na niedbalstwie, sąd nie może dokonać przywrócenia uchybionego terminu, zaś czynność dokonana przez stronę po terminie staje się bezskuteczna. W rozważanej sprawie Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przywrócenia terminu do złożenia apelacji albowiem brak jest podstaw do uznania braku zawinienia w opóźnieniu po stronie skarżącego w dokonaniu czynności procesowej. Ubezpieczony twierdzi co prawda, że nie uchybił terminowi do wniesienia apelacji - co de facto stoi w sprzeczności z wnioskami o jego przywrócenie, nie mniej jednak, wobec analizy całej argumentacji zażalenia, Sąd Odwoławczy nie mógł stwierdzić, że apelacja została złożona po terminie bez winy strony.

Wobec treści zażalenia, należy podkreślić, że przedmiotem niniejszych rozważań nie są zarzuty dotyczące nieuwzględnienia wniosku o uzupełnienie protokołu rozprawy, jak też kwestie związane ze stosowaniem przez Sąd Okręgowy art. 158 § 1 i 2 k.p.k., czy wykładni art. 94 k.p.k. W tym zakresie Sąd Odwoławczy podkreśla, że ustalenia Sądu Okręgowego odnośnie treści protokołu rozprawy z dnia 17 kwietnia 2011r. wiążą Sąd Apelacyjny, bowiem zarządzeniem z dnia 4 lipca 2012 r. oraz postanowieniem z dnia 11 września 2012r. Sąd Okręgowy odmówił ubezpieczonemu rozpoznania wniosku o uzupełnienie protokołu posiedzenia Sądu z dnia 17 kwietnia 2012 r. Tym samym należy przyjąć, iż Sąd Okręgowy o wygaśnięciu pełnomocnictwa dla adwokata F. R. dowiedział się w dniu 28 maja 2012 r., a więc dopiero dwa tygodnie po otrzymaniu przez pełnomocnika odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem i to pomimo informowania adwokata o terminach posiedzeń w dniu 17 kwietnia 2012 r. W świetle treści art. 94 § 1 k.p.c. do momentu zawiadomienia sądu, traktuje się wypowiedzenie pełnomocnictwa jako w ogóle nie dokonane, a wszystkie czynności do tej pory z udziałem pełnomocnika jako skuteczne. Doręczenie odpisu orzeczenia z uzasadnieniem przesłane na adres pełnomocnika ubezpieczonego w dniu 14 maja 2012r. było więc prawidłowe.

W konsekwencji zasadnie Sąd meriti uznał, że ani ubezpieczony – mocodawca, ani pełnomocnik nie zawiadomili sądu w sposób prawidłowy i skuteczny o wypowiedzeniu pełnomocnictwa. Niedopełnienie tego obowiązku powoduje zaś, że to ubezpieczony będzie ponosił negatywne skutki braku przekazania tych informacji. Z tych przyczyn nie można było uchybienia terminu poczytać za niezawinione.

Wobec powyższej oceny zasadnie Sąd Okręgowy w Koszalinie wskazał, że W. L. mógł skutecznie złożyć apelację w terminie do 28 maja 2012 r. Apelacja wniesiona w dniu 8 lutego 2013 r. wpłynęła więc po bezskutecznym upływie ustawowego terminu na dokonanie tej czynności procesowej i zgodnie z art. 370 k.p.c. podlegała odrzuceniu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 §2 k.p.c. oddalił zażalenie jako bezzasadne.