Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 463/1 6

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSA Józef Ciurko

Sędziowie SA Marek Czecharowski

SA Ewa Gregajtys (spr.)

Protokolant sek. sąd. Łukasz Jachowicz

przy udziale prokuratora Anny Adamiak i oskarżyciela posiłkowego – Spółdzielni Budowlano - Mieszkaniowej (...)

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 marca 2017 r. sprawy:

M. K. urodzonego (...) we W., syna C. i A.

oskarżonego z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 294 § 1kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 30 września 2016 r. sygn. akt XII K 51/14

I.  uchyla zaskarżony wyrok i na podstawie art. 17 § 1 pkt 9 kpk postępowanie karne wobec oskarżonego umarza,

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat A. I. kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) zł, obejmującą 23 % VAT, z tytułu zwrotu kosztów obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym,

III.  wydatkami w sprawie obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

M. K. został oskarżony o to, że w dniach 25 stycznia 2001 roku i 13 listopada 2001 roku w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako Prezes Zarządu (...) SA z siedzibą przy ul. (...) w W. usiłował doprowadzić Spółdzielnię Budowlano-Mieszkaniową (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 5.830.465,09 zł stanowiącej mienie znacznej wartości w ten sposób, iż bezpodstawnie wbrew postanowieniom deklaracji wekslowej wypełnił dwa weksle in blanco na kwoty 4.927.107,91 zł i 903.357,18 zł przekazane przez (...) firmie (...) SA jako zabezpieczenie wykonania umowy o roboty budowalne w dniu 12 czerwca 1998 roku a następnie indosował w/w weksle na (...) sp. z o.o. na kwotę 4.927.107,91 zł i na firmę (...) J. S. na kwotę 903.357,18 zł wprowadzając w błąd w/w podmioty co do możliwości ich realizacji, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, gdyż po złożeniu zarzutu przez (...) sąd wstrzymał nakaz zapłaty, czym działał na szkodę (...), tj. o czyn z art. 13§ 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Sąd Okręgowy w Warszawie, wyrokiem z dnia 30 września 2016 r. w ramach czynu zarzucanego M. K. uznał go za winnego tego, że w dniach 25 stycznia 2001 roku i 13 listopada 2001 roku w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz uzyskania korzystnego orzeczenia sądowego dla innych podmiotów, jako Prezes Zarządu spółki (...) SA z siedzibą przy ul. (...) w W. wprowadził w błąd organy wymiaru sprawiedliwości co do wypełnienia dwóch weksli in blanco na kwoty 4.927.107,91 zł i 903.357,18 zł, przekazanych spółce (...) SA przez SM (...), której następcą prawnym jest (...), jako zabezpieczenie wykonania umowy o roboty budowlane z dnia 12 czerwca 1998 roku, zgodnie z porozumieniem dotyczącym sposobu ich uzupełnienia a co za tym idzie co do legalności wypełnienia weksli i istnienia zobowiązań finansowych pokrzywdzonego, w celu doprowadzenia organów wymiaru sprawiedliwości do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (...) w kwocie 5.830.465,09 zł, stanowiącej mienie znacznej wartości w ten sposób, iż wypełniony bezpodstawnie, wbrew postanowieniom deklaracji wekslowej, weksel na kwotę 4.927.107,91 zł indosował w dniu 25 stycznia 2001 roku na spółkę (...) Sp. z o.o. zaś wypełniony bezpodstawnie, wbrew postanowieniom deklaracji wekslowej weksel na kwotę 903.357,18 zł indosował w dniu 13 listopada 2001 roku na J. S. prowadzącego działalność gospodarczą „(...) Zakład Budowlany (...), lecz zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na uchylenie nakazu zapłaty z dnia 14 lutego 2001 roku wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie sygn. akt XVI GC 685/01 oraz nakazu zapłaty z dnia 8 lipca 2002 roku wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie sygn. akt XVI GC 1445/02, czym działał na szkodę (...), tj. za winnego popełnienia czynu wyczerpującego ustawowe znamiona art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i za ten czyn go skazał a na podstawie art. 14 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk oraz art. 33 § 2 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 40 zł stawka. Sąd, na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk, tj, w brzmieniu przepisów art. 69 § 1 i 2 kk w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 kk obowiązującym w dacie czynu, warunkowo zawiesił wykonanie wobec oskarżonego M. K. orzeczonej w pkt I kary pozbawienia wolności na okres 3 lat próby.

Rozstrzygając w przedmiocie kosztów sądowych postępowania, sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego kwotę 1.680 zł powiększoną o stawkę VAT, tytułem obrony z urzędu oskarżonego a od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 2.160 zł tytułem wydatków poniesionych w związku z ustanowieniem pełnomocnika a nadto zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 8.129,88 zł tytułem częściowych kosztów postępowania, w tym 700 zł opłat, kosztami postępowania w pozostałym zakresie sąd obciążył Skarb Państwa.

Apelację od wyroku wniosła obrońca oskarżonego.

Powołując się na treść art. 425 i nast. kpk oraz art. 444 i nast. kpk wyrok zaskarżyła w całości na korzyść oskarżonego a na podstawie art. 438 pkt 2 i 3 kpk zarzuciła rażące naruszenie przepisów postępowania karnego, które miało wpływ na treść orzeczenia, polegające na:

1. obrazie art. 201 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. polegającym na nieuwzględnieniu, wobec istniejących uzasadnionych wątpliwości co do poprawności i rzetelności opinii biegłej, wniosków obrońcy oraz oskarżonego o powołanie innego biegłego celem wydania opinii w tym samym przedmiocie ewentualnie o zwrócenie się do Krajowej Izby Rewidentów o wypowiedzenie się, co do rzetelności opinii biegłej;

2. rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść wyroku, tj. art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k., poprzez niesłuszne oddalenie wniosku dowodowego skazanego i brak należytego uzasadnienia stanowiska w tym zakresie, co w stopniu poważnym ograniczyło prawo do obrony oskarżonego poprzez nieuwzględnieniu wniosku oskarżonego odnośnie zbadania dokumentacji finansowo-księgowej i kondycji finansowej Spółdzielni (...) jako okoliczności istotnej dla możliwości dokonania odstąpienia od umowy oraz wystąpienia przesłanek do wystawienia weksli w myśl deklaracji wekslowej wobec prawdopodobieństwa wystąpienia problemów w spłacie zaległych oraz bieżących należności, uznając iż okoliczność ta nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, co skutkowało zupełnym pominięciem wskazanych okoliczności w kontekście oceny zachowania oskarżonego pod kątem odpowiedzialności karnej;

3.obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 167 k.p.k. w zw. z art. 170 § 3 k.p.k. przez nierozpoznanie i pominięcie wniosku dowodowego oskarżonego o przesłuchanie w charakterze świadka H. Z. zgłoszonego w toku przewodu sądowego, bowiem może on posiadać istotną wiedzę co do okoliczności faktycznych istotnych w sprawie, dlatego konieczność jego przesłuchania na rozprawie głównej była uzasadniona;

4.obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, to jest obrazę art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. zw. z art. 410 k.p.k. i art. 424 k.p.k., poprzez polegające w szczególności na popadnięciu przez Sąd w dowolność ocen w zakresie przyznania wiarygodności zeznaniom świadków, uwzględniając jedynie okoliczności przemawiające na niekorzyść oskarżonego M. K. w sposób jednostronnie powierzchowny oraz poprzez selektywną i dowolną ocenę materiału dowodowego, co przejawiało się w szczególności poprzez:

a.nie danie wiary zeznaniom pracowników E. poprzez uznanie, iż świadkowie W. i B., nie mogli mieć rzetelnej wiedzy na temat stanu zaawansowania prac przy budowie co stoi w sprzeczności z treścią ich zeznań oraz okolicznością, iż w krytycznym okresie dla Spółki byli w niej zatrudnieni, a są spójne z wyjaśnieniami oskarżonego;

b.przyjęcie nieuzasadnionego założenia wobec braku w tym zakresie dowodów i ustaleń faktycznych, iż oskarżony M. K. okłamywał pracowników oraz szerzył pogłoski o złej sytuacji finansowej (...);

c.błędne i bezkrytyczne uznanie oraz poprzestanie na ogólnikowym stwierdzeniu, iż za wiarygodne należało uznać większość wyjaśnień - członków (...) oraz uznania neutralności świadka P., poprzez określenie, że świadek nie ma fałszywego interesu we wspieraniu wersji L. L. oraz wybiórczym wskazaniu w treści uzasadnienia co do wiarygodności zeznań świadków - członków (...) i podwykonawców E., bądź jej braku, co spowodowało niemożność ustosunkowania się do uzasadnienia Sądu w tym zakresie;

Obrońca wskazała, że powyższe uchybienia prawa procesowego skutkowały błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia a mających wpływ na jego treść, skutkującym uznaniem winy oskarżonego, uznaniem iż nieuprawnione wypełnienie weksli zostało dokonane celowo i wobec pełnej świadomości takiej bezprawności i pozorności spełnienia się przesłanek, podczas gdy ocena Sądu wynika z niewłaściwej oceny strony podmiotowej zachowania oskarżonego M. K. w zakresie dotyczącym wprowadzenia w błąd organy sprawiedliwości, pokrzywdzonego oraz podmiotów na które indosował weksle, bowiem elementy przedmiotowe oszustwa nie występowały w świadomości oskarżonego, który działał w przekonaniu, że jego działania są uprawnione i służą interesowi przedsiębiorstwa.

Obrońca oskarżonego, podnosząc takie zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku, orzeczenie odmienne co do istoty sprawy i uniewinnienie oskarżonego M. K. od przypisanego mu czynu, ewentualnie, z ostrożności procesowej wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu stwierdzonego uchybienia na treść orzeczenia wobec zaistnienia bezwzględnej przesłanki odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 9 kpk w postaci naruszenia zasady skargowości. Stwierdzenie tego uchybienia skutkowało umorzeniem postępowania stosownie do art. 17 § 1 pkt 9 kpk.

Analiza treści zarzutu aktu oskarżenia i czynu, który sąd przypisał oskarżonemu zaskarżonym wyrokiem, w rozpoznawanej sprawie czyniła konieczną ocenę, czy orzekając w sposób przyjęty w wyroku sąd „utrzymał się” w granicach oskarżenia, a zatem, czy rozstrzygnął w granicach wniesionej skargi. Pomimo tego, że wskazane zagadnienie pozostało poza oceną autorki apelacji, to okoliczność ta, wobec procesowych konsekwencji naruszenia zasady skargowości – art. 439 § 1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 kpk - obligowała sąd odwoławczy do dokonania ocen i ustaleń w tym zakresie poza zarzutami apelacji. W ich wyniku, sąd apelacyjny doszedł do wniosku, że w sprawie zaistniała bezwzględna przesłanka odwoławcza w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela, co jest równoznaczne z oceną, że sąd pierwszej instancji wydając zaskarżony wyrok granice oskarżenia przekroczył.

Zagadnienie granic oskarżenia a zatem tożsamości czynu zarzucanego i przypisanego, w procesie karnym należy do zagadnień trudnych, wobec braku uniwersalnych reguł pozwalających ocenić, czy tożsamość czynu została zachowana. Pomocne w tym zakresie są kryteria wypracowane przez orzecznictwo, kwestia ta podlega jednak w każdym przypadku indywidualnej analizie.

Przedmiotem procesu jest ujęte w akcie oskarżenia zdarzenie historyczne. Znaczenie określenia "zdarzenie historyczne" obejmuje opisane w skardze wniesionej przez prokuratora zdarzenie faktyczne. Zdarzenie historyczne jest przy tym pojęciem o szerszym znaczeniu, niż pojęcie "czynu" oskarżonego, polegającego na jego działaniu lub zaniechaniu. Sąd może zatem inaczej, w porównaniu z twierdzeniami oskarżyciela w akcie oskarżenia, dokonać ustaleń w sprawie, o ile porusza się w granicach wyznaczonych zdarzeniem ujętym w akcie oskarżenia. Granice oskarżenia są zachowane wtedy, gdy w miejsce czynu zarzuconego, w ramach tego samego zdarzenia faktycznego (historycznego) można przypisać oskarżonemu czyn nawet ze zmienionym opisem, ale mieszczący się w tym samym zespole zachowań człowieka, które stały się podstawą poddania w akcie oskarżenia przejawów jego działalności wartościowaniu z punktu widzenia przepisów prawa karnego materialnego. Jak wskazuje Sąd Najwyższy, elementami składowymi ułatwiającymi określenie ram tożsamości "zdarzenia historycznego" są: identyczność przedmiotu zamachu, identyczność podmiotów oskarżonych o udział w zdarzeniu, identyczność podmiotów pokrzywdzonych, a wreszcie tożsamość czasu i miejsca zdarzenia, zaś w wypadku odmiennego niż w akcie oskarżenia określenia tej daty i miejsca, analiza strony przedmiotowej i podmiotowej czynu w kontekście związku przyczynowego pomiędzy ustalonym zachowaniem osoby oskarżonej i wynikającego z tego zachowania skutkiem takiego działania, bądź zaniechania (tak SN w wyroku z 2.03.2011 r, III KK 366/10, OSNKW 2011/6/51 a także w wyroku z 5.09.2006 r. IV KK 194/06, OSNwSK 2006/1/1663).

Granice oskarżenia wyznacza zatem:

- przedmiot ochrony a w jego ramach także rodzaj przestępstwa,

- przedmiot czynności wykonawczej,

- miejsce i czas działania,

- osoba oskarżonego i pokrzywdzonego.

Na gruncie analizowanej sprawy, przedmiotem rozpoznania było działanie oskarżonego znamionowane celem osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez usiłowanie dokonania oszustwa na szkodę (...) przez bezpodstawne, wbrew deklaracjom wekslowym, wypełnienie dwóch weksli in blanco przekazanych przez pokrzywdzoną - spółce reprezentowanej przez oskarżonego jako zabezpieczenie wykonania umowy o roboty budowlane a następnie ich indosowanie na dwa podmioty gospodarcze spółkę (...) sp. z o.o. oraz firmę (...) - wprowadzone w tych warunkach w błąd co do możliwości realizacji weksli - przy czym jako czas oszukańczych działań oskarżonego przyjęto 25 stycznia i 13 listopada 2001 r. a zatem daty, w których indosował oba weksle. W zarzucie przyjęto również, że przestępstwo nie weszło w fazę dokonania, gdyż po złożeniu zarzutów przez pokrzywdzonego, sąd wstrzymał nakazy zapłaty. Tym samym, oskarżonemu zarzucono popełnienie przestępstwa przeciwko mieniu, w formie działania, w datach wskazanych w zarzucie a wynikających z czynności indosowania weksli, zaś sposób działania obejmował wprowadzenie w błąd osób reprezentujących podmioty, na rzecz których weksle zostały indosowane.

W zaskarżonym wyroku sąd przyjął natomiast, że oskarżony dopuścił się usiłowania przestępstwa oszustwa sądowego. Sąd, jako przedmiot czynności wykonawczej przyjął działanie, przy czym uznał, że celem oskarżonego było osiągnięcie korzyść majątkowej a nadto uzyskanie korzystnego orzeczenia sądowego dla innych podmiotów. Jako sposób działania, sąd przyjął wprowadzenie w błąd organów wymiaru sprawiedliwości co do legalności wypełnienia dwóch weksli in blanco stanowiących zabezpieczenie wykonania umowy o roboty budowlane i co do istnienia zobowiązań finansowych pokrzywdzonego, a celem takiego działania było usiłowanie doprowadzenia organów wymiaru sprawiedliwości do niekorzystnego rozporządzenia mieniem pokrzywdzonego w ten sposób, że wypełnione bezpodstawnie, wbrew deklaracjom wekslowym, w dniach 25 stycznia i 13 listopada 2001 r. dwa weksle oskarżony indosował – odpowiednio – na spółkę (...) oraz Firmę (...), lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na uchylenie nakazów zapłaty i było to działania ukierunkowane na wyrządzenie szkody w majątku pokrzywdzonego.

Uwzględniając przywołane elementy opisów czynu zarzuconego i przypisanego oskarżonemu stwierdzić należy, że:

- oskarżonemu zarzucono usiłowanie oszustwa poprzez wprowadzenie w błąd podmiotów gospodarczych, na rzecz których weksle zostały indosowane a przypisano – wprowadzenie w błąd organów wymiaru sprawiedliwości z jednoczesnym ustaleniem, że celem takiego działania było uzyskanie korzystnych orzeczeń sądowych dla tych podmiotów, które w zarzucie aktu oskarżenia zostały wskazane jako wprowadzone w błąd,

- opisane ustalenie, skutkowało istotną zmianą w zakresie czasu i miejsca przestępczego działania oskarżonego, co wynika z ustaleń faktycznych, choć nie znajduje odzwierciedlenia w wyroku: spółkę (...) oskarżony wprowadził w błąd w datach indosowania weksli, tj. odpowiednio 25 stycznia i 13 listopada 2001 r. i te wyłącznie daty, jako czas przestępczego działania oskarżonego, zostały ujęte w zarzucie aktu oskarżenia; ustalając natomiast w wyroku, że oszukańcze działanie oskarżonego polegało na wprowadzeniu w błąd organów wymiaru sprawiedliwości, sąd wskazał w uzasadnieniu, że znamię to zostało zrealizowane w dacie wydania na podstawie weksli nakazów zapłaty, co miało miejsce:

w dniu 14 lutego 2001 r, kiedy to Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie XVI Ng 125/01 wydał nakaz zapłaty kwoty 4.927.107,91 zł na rzecz spółki (...),

w dniu 8 lipca 2002 r, w tej dacie Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie XVI GNc 736/02 wydał nakaz zapłaty kwoty 903.357,18 zł na rzecz J. S.;

W konsekwencji, sąd przyjął inny sposób działania oskarżonego w zakresie podmiotów, które w oszukańczy sposób wprowadził on w błąd. Teza oskarżenia oparta została na twierdzeniu, że to podmioty, na rzecz których oskarżony indosował weksle (czyli spółka (...) i firma (...)) zostały wprowadzone w błąd, nie wiedziały bowiem o braku faktycznych podstaw do egzekwowania należności z weksli, podczas gdy z ustaleń, które legły u podstaw zaskarżonego wyroku wynika, że przedstawiciele tych podmiotów mieli co najmniej świadomość wątpliwej podstawy faktycznej weksli, nie doszło zatem do ich wprowadzenia w błąd, co więcej, podmioty te działając wraz z oskarżonym w sposób mu przypisany, a zatem – bezprawny, dążyły do uzyskania korzystnych dla siebie orzeczeń sądowych. W zakresie realizacji omawianego znamienia oszustwa, sąd przyjął w wyroku, że oskarżony wprowadził w błąd organy wymiaru sprawiedliwości a zatem sądy, które uwzględniły pozwy wniesione w postępowaniu nakazowym i na podstawie weksli wydały nakazy zapłaty. Zmiana w poddanym analizie zakresie, spowodowała istotną modyfikację czasu popełnienia przestępstwa: daty z zarzutu aktu oskarżenia obejmują wyłącznie czas indosowania weksli, daty z ustaleń faktycznych, jakie legły u podstaw przyjęcia wprowadzenia w błąd organów wymiaru sprawiedliwości, to daty wydania nakazów zapłaty, co miało miejsce odpowiednio 21 dni (weksel spółki (...)) oraz prawie 8 miesięcy, po datach czynów ujętych w zarzucie aktu oskarżenia (tj. 14 lutego 2001 r. i 8 lipca 2002 r). Sąd Okręgowy wskazał w tym zakresie, że wobec ograniczeń wynikających z regulacji art. 443 kpk, nie mógł uzupełnić kwalifikacji prawnej czynu o art. 12 kk.

Uwzględniając omówione okoliczności stwierdzić należy, że czyn przypisany oskarżonemu został popełniony w innym miejscu i czasie, aniżeli zarzucony, inny też był sposób realizacji znamienia wprowadzenia w błąd, skoro podmioty, co do których realizacja tego znamienia została zarzucona w czynie przypisanym, choć nie wprost, to mają status współdziałających w przestępstwie. Te okoliczności uzasadniają ocenę, że modyfikując opis czynu w sposób przyjęty w wyroku, sąd nie „utrzymał się” w granicach oskarżenia, naruszył tym samym zasadę skargowości. Zasada ta nie ogranicza sądu w ustaleniach elementów faktycznych zdarzenia historycznego, czy w zakresie oceny prawnej czynu, dopuszczając szeroki zakres modyfikacji w tym zakresie, jednak warunkiem zachowania tożsamości zarzutu i czynu przypisanego jest to, by w realiach dowodowych sprawy, sąd dokonywał oceny tego samego zachowania oskarżonego, które stanowiło przedmiot oskarżenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego, uwzględniając opisane wyżej okoliczności, warunek ten w rozpoznawanej sprawie nie został spełniony.

W takich okolicznościach, Sąd odwoławczy stosownie do treści art. 439 § 1 pkt 9 kpk uchylił zaskarżony wyrok i postępowanie karne wobec oskarżonego, na podstawie art. 17 § 1 pkt 9 kpk, umorzył.

Stwierdzenie bezwzględnej przesłanki odwoławczej uprawniało Sąd Apelacyjny do ograniczenia rozpoznania sprawy do omówionego uchybienia, skoro było to wystarczające do wydania orzeczenia a zarzuty apelacji czyniło bezprzedmiotowymi – art. 436 kpk.

Niezależnie od powyższego, zaskarżony wyrok zapadł także z obrazą i to rażącą art. 443 kpk. Wyrok aktualnie poddany kontroli odwoławczej został wydany w następstwie ponownego rozpoznania sprawy. W toku pierwszego postępowania, orzekający wówczas w sprawie III K 1323/07 Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli w Warszawie, wyrokiem z dnia 25 czerwca 2013r. uznał oskarżonego za winnego zarzuconego mu czynu, ustalając nadto, że wprowadził on w błąd również pokrzywdzonego. Wyrok ten, w wyniku postępowania apelacyjnego zainicjowanego wyłącznie osobistą apelacją oskarżonego, a zatem środkiem odwoławczym wniesionym na jego korzyść, został uchylony przez Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 17 stycznia 2014 r, wyrokiem w sprawie IX Ka 997/13 (k. 2411 i nast., t. XIII). Ustalenia faktyczne, do których sąd apelacyjny odwołał się we wcześniejszej części uzasadnienia, jako nowe i dla oskarżonego niekorzystne, zostały poczynione w toku ponownego rozpoznania sprawy, zaskarżony wyrok czynią zatem orzeczeniem surowszym niż uchylone, w rozumieniu powołanego przepisu.

Rozstrzygając o kosztach sądowych postępowania, sąd odwoławczy zasądził od Skarbu Państwa wynagrodzenie na rzecz obrońcy z urzędu oskarżonego, poniesionymi wydatkami, stosownie do treści art. 632 pkt 1 kpk, obciążył Skarb Państwa.

Mając na względzie wszystkie omówione okoliczności, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.