Pełny tekst orzeczenia

Sygn akt IX GC 397/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2013 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie IX Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Boratyński

Protokolant: st.sekr. sąd. Monika Gazda

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2013 r. w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko A. T.

o zapłatę

utrzymuje w całości w mocy nakaz zapłaty z dnia 30 kwietnia 2013 r. (sygn. akt IX GNc 251/13).

SSO Sławomir Boratyński

Sygn. akt IX GC 397/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 kwietnia 2013 r. ( k. 3 i nast. ) powód J. S. wystąpił przeciwko pozwanemu A. T. o zasądzenie kwoty 82 200 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu . Pozew zawierał wniosek o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym .

Jako uzasadnienie pozwu wskazano ,że na pozwanym ciąży względem powoda dług w wysokości dochodzonej niniejszym pozwem, za wykonane przez powoda na rzecz pozwanego roboty – przebudowę i remont (...) Studenta w B. (...) wraz z dostosowaniem dróg ewakuacyjnych do obowiązujących przepisów przeciwpożarowych . W związku z powyższym powód wystawił na podstawie umowy (...) z dnia 7 grudnia 2011 r. fakturę nr (...) z dnia 18 kwietnia 2012 r. , a faktura ta została zaakceptowana przez pozwanego . Faktura ta opiewała na kwotę 97 200 zł. przy czym w dniu 19 grudnia 2012 r. pozwany wpłacił na rzecz powoda kwotę 10 000 zł. , a w dniu 16 kwietnia 2013 r. kwotę 5000 zł. za w/w fakturę .Wskazano także ,że pozwany na piśmie potwierdził wykonanie prac przez powoda i uznał ciążący na nim dług .W dniu 16 stycznia 2013 r. strony bowiem zawarły ugodę , której przedmiotem była spłata należności wynikających z faktury

Nakazem zapłaty z dnia 30 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda dochodzoną należność wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu w kwocie 4 445 zł. ( k. 25 – sygn. akt IX GNc 251/13 ) .

Odpis nakazu zapłaty wraz z odpisem pozwu i załącznikami został doręczony stronie pozwanej w dniu 13 maja 2013 r. ( k. 27 ) . W ustawowym terminie pozwany wniósł zarzuty od nakazu zapłaty , w których zaskarżył nakaz zapłaty w całości wnosząc o jego uchylenie i oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu .

Jako uzasadnienie zarzutów wskazano ,że roszczenie powoda jest niezasadne i niewymagalne Pozwany wskazał ,że powód nie udowodnił swojego roszczenia bowiem nie przedstawił protokołu zdawczo - odbiorczego o którym stanowi umowa w § 4 ust. 3 . Według pozwanego tylko w taki sposób mógł on wykazać ,że roboty wykonał terminowo oraz w należytej jakości i ilości. Podniósł także że strony uzgodniły płatność w ratach i innych od podanego przez powoda termin płatności .

Na terminie rozprawy dniu 23 października 2013 r. ( k. 66 i nast. ) oraz w dniu 20 listopada 2013 r. ( k. 73 i nast. ) pełnomocnik strony powodowej potrzymał w całości stanowisko zawarte w pozwie wnosząc jednocześnie o utrzymanie nakazu w całości w mocy . Wcześniej pełnomocnik powoda uczynił to także w piśmie procesowym z dnia 8 sierpnia 2013 r. ( k. 58 i nast. ) .

Sąd Okręgowy Sad Gospodarczy w Lublinie rozpoznając przedmiotową sprawę ustalił i zważył co następuje :

Strony niniejszego postępowania są podmiotami gospodarczymi prowadzącymi działalność gospodarczą ( vide informacja z (...) powoda k. 9 oraz pozwanego k. 10 ). Przedmiotem działalności strony powodowej jest między innymi wykonywanie instalacji wodno kanalizacyjnych , cieplnych , gazowych i klimatycznych .Przedmiotem działalności pozwanego jest sprzedaż detaliczna . W ramach prowadzonej przez strony działalności gospodarczej zawarły one w dniu w dniu 7 grudnia 2011 r. umowę nr (...) której przedmiotem było przebudowa i remont DOMU STUDENTA wraz z dostosowaniem dróg ewakuacyjnych do obowiązujących przepisów przeciwpożarowych ( k. 12 i nast. ) .Umowa w § 1 określała zakres rzeczowy robót .Termin rozpoczęcia robót umowa określała na dzień 8 grudnia 2011 r. , zaś ich zakończenia na dzień 15 lutego 2012 r. ( vide § 3 ) . Umowa w § 4 stanowiła ,że wykonawca miał obowiązek przygotować i dostarczyć zamawiającemu dokumenty niezbędne do odbioru . Strona pozwana z tego tytułu w niniejszym postępowaniu nie zgłaszała żadnych uwag czy zastrzeżeń . Umowa w § 4 ust. 3 stanowiła także ,że dowodem odebrania wykonanych robót miał być protokoł zdawczo - odbiorczy podpisany przez upoważnionych przedstawicieli stron . Materiał dowodowy wskazuje ,że taki protokoł z udziałem upoważnionych przedstawicieli stron nie został sporządzony ( okoliczność nadto bezsporna między stronami ) . Strony w umowie wysokość wynagrodzenia ustaliły na kwotę brutto 97 200 zł. ( vide § 5 umowy ) . Faktury częściowa i końcowa za wykonane roboty miały być wystawione po bezusterkowym odbiorze robót z terminem zapłaty czternastodniowym .

Z tytułu wykonanych robót powód wystawił na rzecz pozwanego jedną fakturę VAT za całość robót nr (...) ( k. 16 ) w dniu 18 kwietnia 2012 r. Termin zapłaty faktura określała na 14 dni . Na fakturze widnieje podpis pozwanego jako osoby uprawnionej do odbioru faktury ( okoliczność bezsporna między stronami . Z tytuły należności z faktury pozwany wpłacił na rzecz powoda dwie kwoty 10 000 zł. w dniu 19 grudnia 2012 r. ( k. 17 ) i 5 000 zł. w dniu 16 kwietnia 2013 r. ( k. 18 ) . W dniu 16 stycznia 2013 r. strony zawarły porozumienie obejmujące między innymi umowę nr (...) ( k. 19 i nast. ). W treści porozumienia pozwany wskazał ,że między innymi prace objęte przedmiotową umową zostały wykonane prawidłowo co do jakości i zgodnie z odpowiednią dokumentacją oraz terminowo oraz odebrane przez pozwanego bez uwag i zastrzeżeń co pozwany przedmiotowym porozumieniem potwierdził ( vide zapis § 1 ust. 3 ) . W ust. 4 pozwany potwierdził również wystawienie faktury powyższej i jej przyjęcie oraz okoliczność , że z faktury tej pozostała do zapłaty kwota 87 200 zł. ( § 1 ust. 4 ). Pozwany jako dłużnik w § 2 uznał między innymi to zadłużenie i zobowiązał się je zapłacić do dnia 27 lutego 2013 r. W powyższym terminie powód zaś zobowiązał się powstrzymać z wystąpieniem na drogę sądową ( vide § 4 ) . Pismem z dnia 10 kwietnia 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty między innymi kwoty dochodzonej niniejszym pozwem ( k. 21 , dowód nadania k. 22 ).

W tym miejscu należy wskazać ,że na stronach niniejszego postępowania będących profesjonalistami w obrocie gospodarczym - tak stronie powodowej jak i pozwanym - ciążył obowiązek terminowego zgłoszenia wszelkich wniosków dowodowych stanowiący wyraz dbałości o swoje interesy . Należy tu także wskazać ,że obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc ) , a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc ) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 kc ). Samo twierdzenie strony postępowania nie jest natomiast dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 kpc) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2001 r. , I PKN 660/00 , Wokanda 2002/7-8/ 44 ). Sąd nie ma zaś obowiązku działania w zastępstwie strony i dopuszczenia dowodu z urzędu nie wskazanego przez stronę , czy też rozszerzania z urzędu tezy dowodowej zgłoszonej przez daną stronę ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2000 r. , (...) 661/00 , LEX nr 52781 , postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2000 r. , II CKN 1322/00 , LEX nr 51967 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2000 r. , III CKN 567/98 , LEX nr 52772 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 1998 r. , II UKN 182/98 , OSNP 1999/17/556 , wyrok z dnia 9 lipca 1998 r. , II CKN 657/97 , LEX nr 50630 , wyrok z dnia 25 czerwca 1998 r. , III CKN 384/98 , Biul.SN 1998/11/ 14 , wyrok z dnia 25 marca 1998 r. , CKN 656/97 , OSNC 1998/12/208 ). Regulacja ta dotyczy wszelkich okoliczności faktycznych, wyjąwszy te, które są powszechnie znane (art. 228 §1 k.p.c.), znane sądowi z urzędu (art. 228 §2 k.p.c.), przyznane przez stronę przeciwną w sposób wyraźny (art. 229 k.p.c.) lub dorozumiany (art. 230 k.p.c.), a także tych, które można wyprowadzić w drodze wnioskowania z innych, udowodnionych już faktów (art. 231 k.p.c.).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów dołączonych przez stronę powodową do pozwu . Dokumenty te miały wprawdzie w większości przypadków walor dokumentów prywatnych jednakże nie były one kwestionowane i podważane przez stronę pozwaną . Dokumenty prywatne , które nie korzystają natomiast z domniemań przewidzianych np. dla dokumentów urzędowych ( vide art. 244 kpc ) . Dokument prywatny zgodnie z przepisem art. 245 kpc stanowi zaś jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Przepis ten statuuje jednak domniemania, że dokument prywatny jest prawdziwy oraz, że zawarte w tym dokumencie oświadczenie pochodzi od osoby, która podpisała dokument. Podlega ona też ocenie przez sąd orzekający w danym postępowaniu jako dowód w tym postępowaniu co znajduje odbicie w wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 30 czerwca 2004 r.-sygn. akt IV CK 474/2003 ( Biuletyn Sądu Najwyższego 2004/12 , OSNC 2005/6 poz. 113,Radca Prawny (...) str. 124 ) , zgodnie z którym dowód z dokumentu prywatnego jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc sąd ocenia według ogólnych zasad określonych w art. 233 § l kpc. Dokument prywatny jest jednym z dowodów wymienionych w Kodeksie postępowania cywilnego i podlega ocenie tak, jak wszystkie inne dowody. Może stanowić podstawę ustaleń faktycznych i wyrokowania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 września 1985 r. IV PR 200/85 OSNCP 1986/5 poz. 84 i z dnia 3 października 2000 r. I CKN 804/98 nie publ.) jednakże o materialnej mocy dowodowej dokumentu prywatnego, zależącej od jego treści, rozstrzyga sąd według ogólnych zasad oceny dowodów . Oznacza to ,że sąd może dokonywać ustaleń faktycznych i wyrokować także biorąc pod uwagę treść dokumentu prywatnego o ile uzna go za wiarygodny . Istotne jest także to , iż wprawdzie każda osoba , która ma w tym interes prawny może twierdzić i dowodzić ,że treść złożonego w dokumencie prywatnym oświadczenia woli jest zgodna z rzeczywistością , jednakże w orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się , że dokumenty prywatne z reguły mają dużą wartość dowodową przeciwko osobie , od której pochodzą , natomiast dowód ten ma znacznie mniejszą moc dowodową , jeżeli miałby przemawiać na rzecz strony , która go sporządziła lub zleciła jego sporządzenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2002 r. , I CKN 1280/00 , LEX nr 78358 ) . W świetle art. 233 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Formalna moc dowodowa dokumentu prywatnego nie rozciąga się na okoliczności towarzyszące złożeniu oświadczenia. Nie przesądza on zatem, czy oświadczenie jest ważne lub skuteczne prawnie. Bardzo istotne jest również to, na co zwrócono uwagę już wcześniej , że z dokumentem prywatnym nie wiąże się domniemanie prawne, że jego treść przedstawia rzeczywisty stan rzeczy. Materialna moc dowodowa dokumentu prywatnego zależy od jego treści merytorycznej. Dokumenty prywatne o charakterze informacyjnym nie mogą prowadzić nadto do obejścia przepisów o dowodzie z zeznań świadków. Stosownie natomiast do przepisu art. 253 kpc jeżeli strona zaprzecza prawdziwości dokumentu prywatnego albo twierdzi, że zawarte w nim oświadczenie osoby, która je podpisała, od niej nie pochodzi, obowiązana jest okoliczności te udowodnić. Jeżeli jednak spór dotyczy dokumentu prywatnego pochodzącego od innej osoby niż strona zaprzeczająca, prawdziwość dokumentu powinna udowodnić strona, która chce z niego skorzystać . W niniejszym pozwany nie zakwestionował treści ujawnionej nie tylko w fakturze , a także w innych dokumentach prywatnych pod którymi się zresztą również podpisał . Do dokumentów o charakterze dokumentów prywatnych należy także faktura . I chociaż faktura stanowi jedynie dokument księgowy , rozliczeniowy i nie stanowi ona umowy jako takiej , dokumentu określającego warunki umowy wiążące jej strony i mającego w tym zakresie pierwszeństwo przed dokonanymi wcześniej między stronami umowy uzgodnieniami jej warunków ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 11 lutego 1993 r. , I ACr 2/93 ,OSA 1993/6/35 wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 29 stycznia 1993 r. , I ACr 12/93, OSA 1993/6/42 ) , to może ona stanowić i stanowi jeden z dowodów świadczących o zawarciu takiej umowy między stronami i jej warunkach , a w pewnych wypadkach także o wykonaniu takiej umowy .

W niniejszym przypadku z wyżej wskazanych przyczyn Sąd Okręgowy mając na względzie pozostały materiał dowodowy uznał między innymi przedmiotowe dokumenty prywatne za dokumenty i dowody w pełni wiarygodne.

Należy tu także podnieść ,że o odbiorze przedmiotowych robót przez pozwanego co do zasady nie może świadczyć samo zaksięgowanie i rozliczenie spornej faktury przez stronę pozwaną. Zaksięgowanie faktury i rozliczenie podatku nie stanowi bowiem oświadczenia woli czy wiedzy strony o wykonaniu umowy przez drugą stronę. Jest to czynność wyłącznie techniczna dla celów podatkowych i nie odnosi skutków w sferze cywilnoprawnej takich , jakich oczekiwała od niej strona powodowa i jej pełnomocnik . W ocenie Sądu Okręgowego w sytuacji , gdy wystawca faktury umieszczając na niej termin zapłaty i doręczając ją dłużnikowi skutecznie wzywa tegoż do zapłaty roszczenia, nie oznacza samo przez się , że roszczenie w ogóle istnieje , a tym bardziej , iż jest ono zasadne. Wprawdzie w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 24.10.2002 r., sygn. akt: I ACa 219/02 jest mowa o tym ,że faktura jest dokumentem księgowym, rozliczeniowym, jednym z tzw. dowodów źródłowych, stwierdzających dokonanie danej operacji gospodarczej. Wystawienie faktury, następnie przyjęcie przez kontrahenta, zaksięgowanie bez żadnych korekt i zastrzeżeń daje podstawę do domniemania, że dokonywane w ewidencji księgowej zapisy są odzwierciedleniem rzeczywistego stanu, zgodnie z rzeczywistym przebiegiem zafakturowanej operacji gospodarczej , jednak w wyroku tym jest wyłącznie mowa o domniemaniu, co oczywiście oznacza, że jest ono dopuszczalne tylko w przypadku, gdy dłużnik nie kwestionował roszczenia , a taka sytuacja nie ma miejsca w niniejszym postępowaniu . Ewentualne uchybienia przepisom podatkowym w zakresie ewidencjonowania takich faktur , które są między stronami sporne może co najwyżej rodzić odpowiedzialność karno-skarbową danego podmiotu . Przypisanie fakturze charakteru wezwania do zapłaty natomiast dotyczy wyłącznie tej sfery stosunku cywilnoprawnego , jakim jest wymagalność i termin zapłaty roszczenia. Faktura jest bowiem skutkiem zawarcia i wykonania umowy o roboty budowlane , a nie odwrotnie. Tak więc samo wystawienie faktury nie oznacza, że przedmiot umowy został odebrany przez pozwanego , a już na pewno tylko i wyłącznie z treści faktury nie można wywodzić , jaka była treść umowy cywilnoprawnej i czy została ona wystawiona zgodnie z tą umową oraz wreszcie czy umowa została wykonana . W tym miejscu warto przytoczyć również następujące orzeczenia Sądu Najwyższego :

- wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 7/2001 , w którym stwierdzono ,że znaczenie przyjęcia faktury polega na oświadczeniu przez dłużnika gotowości podjęcia czynności mających na celu sprawdzenie zasadności świadczenia oraz wykonania czynności księgowo-finansowych przygotowujących spełnienie świadczenia ; samo podjęcie tych czynności w trybie wewnętrznego urzędowania właściwych służb dłużnika, z których nie wynika zamiar wywołania przez nie skutku prawnego w postaci akceptacji należności, nie może być zakwalifikowane jako oświadczenie wyrażające taką wolę wobec wierzyciela ;

- wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 15 marca 2002 r., II CKN 729/99 , w którym stwierdzono ,że przepisy o zasadach fakturowania należności oraz obliczania podatku VAT nie stanowią materialno-prawnej podstawy orzekania w sporze o zapłatę ceny .

Wyroki te jednoznacznie potwierdzają powyższe stanowisko co do skutków cywilnoprawnych przyjęcia i zaksięgowania faktur oraz rozliczenia podatku VAT przez zamawiającego . Tak więc ewidencjonowanie faktur , a nawet rozliczanie podatku VAT nie stanowią o uznaniu roszczeń wystawcy faktury, a jedynie wykonanie obowiązków nałożonych na dany pomiot , jako podatnika przez ustawę o podatku od towarów i usług. Zaksięgowanie faktury i rozliczenie podatku nie stanowi zatem o wykonaniu umowy przez drugą stronę , zaś ewidencja podatkowa pozwanego nie może stanowić dowodu na okoliczność wykonania zobowiązania przez powoda. Wystawienie faktury i jej zaksięgowanie by mogło być zatem co najwyżej dowodem na okoliczność zasadności roszczeń strony powodowej , ale w powiązaniu jeszcze z innymi dowodowymi świadczącymi o rzeczywistym zakresie wykonania umowy. Takie dowody w ocenie Sądu Okręgowego w niniejszym postępowaniu strona powodowa jak wskazano powyżej natomiast przedstawiła . Okoliczność ta , ale w powiązaniu z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszym postępowaniu nie mogłaby więc pozostawać bez wpływu na ocenę zasadności roszczeń strony powodowej , zwłaszcza gdy na podstawie innych dowodów dopuszczonych skutecznie w tym postępowaniu nie istniała żadna wątpliwość co do zakresu wykonania przedmiotowej umowy . Strona pozwana przez Sąd Okręgowy została zobowiązana do złożenia ksiąg rachunkowych za miesiąc kwiecień i maj 2012 r. jednakże w tym zakresie wezwanie to nie zostało przez pozwanego wykonane ( k. 67 ) .Brak wykonania tego zobowiązania Sąd Okręgowy wziął po uwagę przy ocenie pozostałego materiału dowodowego i przy dokonywaniu oceny jego wiarygodności ( vide art. 233 § 2 kpc ) .

Oprócz powyższych dowodów z dokumentów Sąd Okręgowy w niniejszym postępowaniu przeprowadził także dowód osobowy z przesłuchania stron ( art. 299 kpc ) . Dowód ten został przeprowadzony jednak tylko w części – w zakresie w jakim odnosił się on do strony powodowej . Stosownie bowiem do przepisu art. 302 § 1 kpc , gdy z przyczyn natury faktycznej lub prawnej przesłuchać można co do okoliczności spornych jedną tylko stronę, sąd oceni, czy mimo to należy przesłuchać tę stronę, czy też dowód ten pominąć w zupełności. Sąd postąpi tak samo, gdy druga strona lub niektórzy ze współuczestników nie stawili się na przesłuchanie stron lub odmówili zeznań. Wobec nieusprawiedliwionej nieobecności na terminie rozprawy dniu 20 listopada 2013 r. pozwanego Sąd Okręgowy przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron postanowił zatem ograniczyć do strony powodowej ( k. 73 ) .Na marginesie należy także wskazać , że na terminie rozprawy dniu 23 października 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił częściowo wniosek dowodowy strony pozwanej w przedmiocie dopuszczenia dowodu z przesłuchania stron , a mianowicie na okoliczność udowodnienia przez stronę powodową roszczenia ( k. 67 ) . Sąd Okręgowy w tym zakresie wniosek ten oddalił bowiem stosownie do przepisu art. 227 kpc przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W piśmiennictwie pojęcie faktu utożsamia się najczęściej z wszelkiego rodzaju zjawiskami i zdarzeniami oznaczonymi w czasie i przestrzeni, przeszłymi lub współczesnymi oraz stanami psychicznymi, a także stanami świata zewnętrznego. Tak więc powyższa okoliczność wskazana w tezie dowodowej przez stronę pozwaną nie mogła być przedmiotem dowodzenia .

Przesłuchany w charakterze strony powód zeznał natomiast ( k. 74 i nast. ) ,że przedmiotowa sprawa dotyczy robót hydraulicznych, które wykonał w obiekcie (...) B.. Roboty te zostały zlecone przez pozwanego T.. Roboty zostały zlecone na podstawie umowy dołączonej do pozwu. Roboty zostały wykonane w całości i terminowo. Co do jakości i ilości tych robót nie było żadnych zastrzeżeń ze strony pozwanego. Na roboty, które wykonywał wystawił jedną fakturę. Powód na piśmie nie zgłaszał robót do odbioru do pozwanego, a uczynił to ustnie. Uczynił to na budowie na (...)ie. Nie ustalono nigdy terminu, w którym odbiór miał mieć konkretnie miejsce. Wspólnie z pozwanym ustalili , że powód przygotuje protokół odbioru a pozwany przyjedzie i go podpisze w biurze powoda . Do podpisania tego protokołu nigdy nie doszło. Parę razy telefonicznie powód dzwonił do pozwanego informując go o przygotowaniu protokołu. Pozwany obiecywał, że przyjedzie, ale nigdy nie przyjechał. Dokumenty odbioru łącznie z atestami i certyfikatami, protokoły prób ciśnieniowych powód oddał na (...)ie w dziale technicznym ze dwa dni przed odbiorem końcowym robót przez (...) od pozwanego. Pozwany miał przez (...) zapłacone pieniądze terminowo. Pozwany kilkakrotnie wyznaczał termin zapłaty , ale nigdy zapłaty nie dokonał. Pozwany nie kwestionował zasadności jego roszczenia ani jego wysokości. W końcu pozwany chciał, żeby napisać ugodę o zapłacie, i mówił, że gdy zostanie ona podpisana to już dotrzyma słowa i już zapłaci. Ugoda była pisana w styczniu, a do końca lutego 2013 r. miała być zapłata . Ugoda jest to porozumienie, które powód dołączył do akt. W porozumieniu jest mowa o kilku fakturach, ale inne faktury dotyczyły innych inwestycji i innych należności, które nie zostały zapłacone przez pozwanego do końca. Pozwany nie wywiązał się z tego porozumienia. Pozwany po podpisaniu porozumienia nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do wykonanych prac i ich jakości. Z przedmiotowej faktury pozwany zapłacił łącznie 15 tysięcy złotych w dwóch ratach, w tym 5.000 zł po podpisaniu porozumienia.

Sąd Okręgowy obdarzył w całości wiarą zeznania strony powodowej . Zeznania powoda złożone w niniejszym postępowaniu są bowiem w ocenie tutejszego Sądu w kontekście całokształtu ujawnionego materiału dowodowego – wiarygodne , miarodajne i zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy . Dają one obraz wzajemnej współpracy stron i ich kontaktów zwłaszcza po wykonaniu przedmiotu umowy . Są logiczne i spójne .Znajdują one potwierdzenie w innych dopuszczonych w toku procesu dowodach nieosobowych i są z tym materiałem dowodowym zbieżne i również wzajemnie się z nim uzupełniają , w tym właśnie dlatego zasługują na obdarzenie ich wiarą . Ponadto za miarodajnością tychże zeznań przemawia również fakt, iż są one zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz fakt, iż powód był bezpośrednio związany z wykonywaniem przedmiotowej umowy i bezpośrednio uczestniczył w wykonywaniu czynności rozliczeniowych z nią związanych . Zeznania strony powodowej nie zostały także w żaden sposób skutecznie podważone przez stronę pozwaną .

W ocenie Sądu Okręgowego strony niniejszego postępowania łączyła umowa o roboty budowlane . Zgodnie z ustalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań Prawa budowlanego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r. , II CKN 653/97 , OSNC 1998 /12 /207 ). Nie bez znaczenia jest też element podmiotowy, jako że stronami umowy o roboty budowlane mogą być wszyscy, którym we wzajemnych stosunkach przysługuje przymiot inwestora i wykonawcy. Żadne z tych pojęć nie zostało jednak przez ustawodawcę zdefiniowane, co w poważnym stopniu zaciera różnice między właściwymi dla kodeksowej umowy o dzieło pojęciami "zamawiającego" i "przyjmującego zamówienie". Okoliczność ta sprawia, że rozróżnienia między umową o dzieło a umową o roboty budowlane należy szukać w ich cechach przedmiotowych. Stosownie do treści art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, inwestor zaś zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Powołany przepis wyszczególnia cały katalog pojęć znanych Prawu budowlanemu i tam bliżej określonych. Rysuje się tu więc obraz przedsięwzięcia o większych rozmiarach, zindywidualizowanych właściwościach, zarówno fizycznych, jak i użytkowych, i co szczególnie istotne, poza nielicznymi wyjątkami, towarzyszy temu wymóg projektowania i zinstytucjonalizowany nadzór. Zbieżność przedstawionych pojęć z pojęciami wprowadzonymi do umowy o roboty budowlane uzasadnia twierdzenie, że zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymogów Prawa budowlanego. Należy tu także wskazać ,że stosownie do przepisu art. 658 kc przepisy niniejszego tytułu regulującego umowę o roboty budowlane stosuje się odpowiednio do umowy o wykonanie remontu budynku lub budowli. Analogiczne zatem obowiązki ciążą na kontrahentach umowy, jeżeli jej przedmiotem jest remont budynków i budowli, przy czym zachowuje ona w takim przypadku nadal postać umowy nazwanej "o roboty budowlane". Zgodnie z przepisami powołanego wyżej Prawa budowlanego gdy mowa o remoncie - należy przez to rozumieć wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a nie stanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym ( pkt 8 art. 3 Prawa budowlanego ). Przepisy dotyczące umów o roboty budowlane stosują się nadto - poza inwestycjami budowlanymi - tylko do remontu budynku lub budowli (art. 658 k.c.), a nie odrębnych pomieszczeń w budynkach. Stanowiąc rodzaj umowy o dzieło, umowa o roboty budowlane stosuje się nadto tylko do tego, co bezpośrednio reguluje, wyłączając w tym zakresie wykładnię rozszerzającą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1972 r. , CR 338/72 ,LEX nr 7135 ). W niniejszym przypadku należy także wskazać ,że przedmiotowa umowa , która jest przedmiotem oceny zawarta została pomiędzy wykonawcą robót a jego podwykonawcą , ale jej przedmiot – zakres w ocenie Sądu Okręgowego nie pozbawia jej waloru umowy o roboty budowlane .

Umownemu obowiązkowi wykonawcy oddania obiektu odpowiada obowiązek inwestora a w tym przypadku generalnego wykonawcy robót odebrania tego obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Nie jest więc możliwe pominięcie obowiązków stron umowy o roboty budowlane samodzielnie określonych w art. 647 k.c. w sposób odmienny jak ma to miejsce np. przy umowie o dzieło. Wynika z tego ,że jeżeli wykonawca zgłosił zakończenie robót budowlanych - a w tym przypadku podwykonawca , inwestor - a w tym przypadku zamawiających wykonawca obowiązany jest dokonać ich odbioru. W protokole z tej czynności stanowiącym pokwitowanie spełnienia świadczenia i podstawę dokonania rozliczeń stron, niezbędne jest zawarcie ustaleń poczynionych m.in. co do jakości wykonanych robót, w tym ewentualny wykaz wszystkich ujawnionych wad wraz z ewentualnymi terminami ich usunięcia lub oświadczeniem inwestora o wyborze innego uprawnienia przysługującego mu z tytułu odpowiedzialności wykonawcy za wady ujawnione przy odbiorze . Stanowisko takie zajął między innymi Sąd Najwyższy w jedynym ze swoich orzeczeń ( por. wyrok z dnia 5 marca 1997 r. , II CKN 28/97 , OSNC 1997/6-7/90 ) . Sąd Najwyższy w uzasadnieniu tego orzeczenia stwierdził , że argumentu przemawiającego za takim obowiązkiem dostarcza również obowiązek nałożony na inwestora w art. 654 k.c., skoro na żądanie wykonawcy ma on obowiązek dokonywać nawet częściowego odbioru wykonanych robót (i to nie tylko tzw. zanikających, czy polegających na zakończeniu możliwej do odrębnego użytkowania części obiektu). Stanowisko to spotkało się tak z aprobatą ( por. glosa W . Kubala do tego orzeczenia Radca Prawny , 1998/1/86 ) , jak też z krytyką w doktrynie ( por. też glosę J.P. N. , Radca Prawny (...) ) .

W ocenie Sądu Okręgowego obowiązek odbioru robót wykonanych w ramach umowy o roboty budowlane istnieje , ale wówczas gdy świadczenie wykonawcy odpowiada treści zobowiązania i jest to oczywiste w świetle przepisów art. 643 i art. 647 k.c. To samo wynika z przepisu art. 354 § 1 in princ. k.c. stanowiącego, że dłużnik powinien wykonać swoje zobowiązanie zgodnie z jego treścią. W tym zakresie Sąd Okręgowy przychyla się do stanowiska wyrażonego przez J.P. N. , który uznał ,że dotychczasowe rozważania uzasadniają opinię, że nie mamy do czynienia z konstrukcyjną luką w prawie, co czyni nie tyle błędnym, lecz raczej zbędnym sięganie do art. 643 k.c. Spór co do tego, czy obiekt został wykonany zgodnie z zobowiązaniem powinien mieć miejsce nie po dokonaniu odbioru przez zamawiającego, lecz przeciwnie, w razie odmowy odbioru, jeżeli wykonawca twierdzi, że nie było ku temu podstaw. Zamawiający, któremu wykonawca zgłasza do odbioru obiekt z wadami, ma przede wszystkim prawo odmowy jej odbioru. Takie uprawnienie zamawiającego nie powinno budzić wątpliwości mimo braku w tytule XVI odpowiednika art. 643 k.c. Zamawiający, który ocenia zaofiarowane przez wykonawcę świadczenie negatywnie, może odmówić jego aprobaty i tym samym przyjęcia świadczenia. Gdyby okazało się, że zamawiający uchylił się od przyjęcia świadczenia bez uzasadnionego powodu, nastąpiłyby skutki zwłoki dłużnika, uzasadniające zastosowanie art. 477 § 1 k.c. Stanowisko takie zajęli także J.A. S. i E.A. Z. w artykule : Z problematyki prawnej umowy o roboty budowlane ( (...) 2002/12/13 ) oraz artykule : Umowa o roboty budowlane w systematyce Kodeksu cywilnego de lega lata i de lege ferenda cz. 2 ( Monitor Prawniczy nr 11 z roku 2007 ) . Autorzy ci również opowiedzieli się za poglądem, który odbiór przedmiotu świadczenia przy umowach rezultatu, do jakich należy zaliczyć umowy o roboty budowlane, traktuje jako czynność prawną aprobującą, a nie tylko jako czynność o charakterze faktycznym, polegającą z reguły na objęciu bezpośredniego władztwa nad rzeczą albo na uzyskaniu możliwości dysponowania nią przez nabywcę (zamawiającego). Zamawiający zaś , któremu wykonawca zgłasza do odbioru obiekt z wadami, ma przede wszystkim prawo odmowy jego odbioru. Prawo zamawiającego do odmowy odbioru obiektu z wadami, konstrukcja warunkowego czy wstępnego odbioru, jest uzasadnione uwarunkowaniem wyłączającym odpowiedzialność z tytułu rękojmi, w razie dokonania przez zamawiającego odbioru obiektu mimo znajomości wady. Ma wtedy zastosowanie art. 557 § 2 k.c. - na podstawie art. 656 § 1 w zw. z art. 638 k.c. - do umowy o roboty budowlane. Stanowisko takie da się również wywieźć z glosy A. S. do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., IV CKN 150/00 ( R. (...) ) , w której wskazano ,że gdy w akcie odbioru [o którym mowa w art. 647 k.c.] zostanie potwierdzone, że obiekt został zrealizowany zgodnie z umową, za datę wykonania zobowiązania przez wykonawcę należy uznać dzień zgłoszenia tego obiektu do odbioru.

W tym miejscu należy także wskazać ,że odbiór robót winien być w niniejszym przypadku ( mając na względzie postanowienia łączącej strony umowy ) elementem przełomowym w stosunkach pomiędzy stronami postępowania , gdyż z jednej strony powinien on potwierdzić wykonanie zobowiązania i otworzyć wykonawcy prawo do żądania wynagrodzenia, bądź wskazać na jego niewykonanie lub nienależyte wykonanie w całości lub w części wobec istnienia wad i rodzić odpowiedzialność za wady ujawnione przy odbiorze, a z drugiej strony wyznaczać początek biegu terminów rękojmi za wady. Podkreślić należy, że w sytuacji gdy wymagalność roszczenia o wynagrodzenie za wykonane roboty uzależniona jest od protokolarnego odbioru robót, decydujące znaczenie ma nie tylko sporządzenie takiego protokołu, ale w razie jego braku, bądź odsunięcia tej czynności w czasie, w stosunku do okresu, w którym wykonano roboty, istotne znaczenie mają także przyczyny, które to spowodowały. Skoro zatem zawarta przez strony umowa pozwalała stronie powodowej na wystawienie faktury końcowej obejmującej należności za wykonane roboty dopiero po protokolarnym odbiorze robót przez zamawiającego obowiązkiem pozwanego jako zamawiającego było takie zorganizowanie działalności, żeby termin odbioru tych prac mógł być dokonany między nim , a stroną powodową we wcześniejszym terminie niż odbiór tych samych robót przez inwestora , a na pewno nie późniejszym niż termin odbioru robót między nim a inwestorem . Nieprawidłowości w tym zakresie spowodowały to ,że powód nie mógł zgodnie z postanowieniami umowy skutecznie wystawić faktury końcowej . Pozwany powinien zatem ponosić konsekwencje ,że nie odebrał przedmiotu umowy od powoda niezwłocznie po zakończeniu robót i ich zgłoszeniu ustnym do odbioru przez powoda . Opieszałość w odbiorze robót oraz w sporządzeniu i podpisaniu stosownego protokołu między stronami , która miała miejsce winna zatem obciążać pozwanego a nie powoda . Okoliczność ,że do odbioru nie doszło z winy pozwanego nie może prowadzić do pogorszenia sytuacji wykonawcy tj. do opóźnienia w wymagalności jego roszczenia o zapłatę wynagrodzenia lub wręcz pozbawienia wykonawcy takiego wynagrodzenia .

Jak wynika natomiast z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszym postępowaniu do spisania takiego protokołu między stronami chociaż przewidywała go sama umowa wprawdzie nie doszło , ale podmiotem odpowiedzialnym za to jest pozwany . Z drugiej jednak strony nie ulega wątpliwości w ocenie Sądu Okręgowego ,że zobowiązanie powoda , a wynikające w przedmiotowej umowy zostało przez powoda wykonane i wydane pozwanemu oraz przyjęte przez tego ostatniego bez żadnych zastrzeżeń , tak co do ilości robót i ich jakości , a także co do ceny , a potwierdzają to zarówno zeznania powoda , jak i samo porozumienie zawarte między stronami z dnia 16 stycznia 2013 r. Takiego stanu rzeczy nie może zmienić brak protokołu odbioru robót sporządzonego między stronami , a przewidzianego w umowie . Brak tego protokołu nie może w ocenie Sądu Okręgowego prowadzić także do uznania , jak chce tego pozwany ,że roszczenie powoda o zapłatę wynagrodzenia za wykonane roboty jest przedwczesne , niewymagalne , a przede wszystkim ,że tylko i wyłącznie z powodu braku tego protokołu nie jest ono udowodnione co do zasady i co do wysokości . Okoliczności te zostały wykazane bowiem przy pomocy innych dowodów , które Sąd Okręgowy ocenił jako wiarygodne ,a nadto tym bardziej ,że wszystkie te okoliczności , które miał potwierdzić powyższy protokoł potwierdziły strony niniejszego postępowania również na piśmie w formie zawartego między nimi porozumienia . W ostateczności porozumienie to jako takie może również zastąpić powyższy protokoł bowiem zawiera wszystkie te elementy , które winien zawierać sam protokoł .

Istotne jest także to w sprawie ,że inwestor jak wnika to z zeznań powoda ( a pozwany tej okoliczności nie zakwestionował i nie podważył ) zapłacił pozwanemu całość wynagrodzenia wynikającego z umowy łączącej pozwanego ze inwestorem , które obejmowało również wynagrodzenie za wykonanie spornych robót ,co oznacza ,że dla inwestora jako podmiotu zamawiającego przedmiotowe roboty zostały faktycznie wykonane oraz ,że w robotach tych nie stwierdzono wad . Skoro zatem strony w umowie ustaliły termin i warunki zapłaty za wykonane roboty i do dochowania tego terminu i warunków nie doszło z winy pozwanego i skoro nie zaistniały żadne przesłanki warunkujące skuteczne zatrzymanie przez pozwanego wynagrodzenia strony powodowej należało uznać ,że pozwany wobec uchylania się od formalnego odbioru przedmiotu umowy winien powodowi zapłacić umówione wynagrodzenie już w dacie , na którą wskazywała faktura .

Warto tu także wskazać ,że jak wynika z treści porozumienia pozwany uznał roszczenie powoda z tytułu wykonanych robót oraz od skutków złożonego w treści tegoż porozumienia oświadczenia woli nie tylko ,że się nie uchylił , ale nawet nie próbował tego czynić . Trzeba tu natomiast również wskazać ,że chociaż ustawa nie wymaga dla uznania roszczenia żadnej szczególnej formy i może ono zatem nastąpić w sposób wyraźny lub dorozumiany ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1982 r. , ICZ 106/82 , LEX nr 8470 ) to jednak w ocenie Sądu Okręgowego uznanie roszczenia występuje tylko w każdym wypadku wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela , z którego wynika , że dłużnik uważa roszczenie za istniejące ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2002 r. , II CKN 1312/00 , OSNC 2003/12/ 168 , z dnia 7 marca 2003 r. , I CKN 11/01 , LEX nr 83843 , z dnia 16 września 1977 r. , III PR 105/77 , LEX nr 7996 , wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 22 marca 1991 r. , I ACr 60/91 , OSP 1991/11/282 ) . Musi to być zatem zachowanie się zobowiązanego , które wskazuje na jego świadomość istnienia roszczenia i mogącego przez to uzasadniać przekonanie uprawnionego , że zobowiązany uczyni zadość jego roszczeniu . Wymogi te natomiast spełnia powyższe porozumienie stron z dnia 16 stycznia 2013 r.

Mając powyższe na względzie oraz przepis art. 647 kc Sąd Okręgowy roszczenie strony powodowej o zapłatę wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy uznał w całości za zasadne .

Przedmiotem żądania pozwu było także roszczenie strony powodowej o zasądzenie odsetek od powyższej należności głównych . Stosownie do przepisu art. 359 § 1 kc odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy , gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy , z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu . Jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona , należą się odsetki ustawowe ( art. 359 § 2 kc ) . Zgodnie natomiast z przepisem art. 481 § 1 kc jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego , wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia , chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie była następstwem okoliczności , za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi .Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona , należą się odsetki ustawowe ( art. 481 § 2 kc ) . Tak więc powód ma prawo do dochodzenia odsetek za czas opóźnienia w zapłacie należności wynikających z dołączonej do pozwu faktury , która nie została uregulowana przez stronę pozwaną .Nie ulega bowiem żadnej wątpliwości ,że pozwany całej należności z tej faktury , którą uznał nie uiścił w terminie wynikającym z umowy. Warto tu także wskazać ,że jak wynika z treści porozumienia strony uzgodniły wprawdzie termin płatności należności wynikającej między innymi z przedmiotowej faktury faktycznie w innym terminie niż ten wskazany w pozwie , od którego strona powodowa dochodziła należnych odsetek jednakże był to termin wcześniejszy , bo przypadał on na dzień 27 lutego 2013 r. Zasadności zarzutu zawartego w zarzutach od nakazu zapłaty co do uzgodnienia płatności w ratach strona pozwana natomiast w żaden sposób nie wykazała zgodnie z ogólną regułą dowodową . Należy także wskazać ,że dłużnik popada w opóźnienie, jeśli nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie, w którym stało się ono wymagalne także wtedy, gdy kwestionuje jego istnienie , jego zasadność ( por. też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 listopada 1995 r. , I ACr 592/ 95 ,OSA 1996/10/48 ). W sytuacji natomiast , gdy termin zapłaty wynagrodzenia przez zamawiającego za wykonane roboty jest oznaczony, zamawiający obowiązany jest zapłacić to wynagrodzenie w terminie i dopuszcza się zwłoki od dnia upływu terminu do jego zapłaty (art. 476 k.c.), chyba że co innego wynika z instytucji rękojmi za wady ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 1980 r. , II CR 531/80 , OSNC 1981/9/174 ). Warto tu także wreszcie jeszcze raz wskazać ,że powód odsetek od należności głównej dochodził nadto dopiero od dnia 17 kwietnia 2013 r. ,a więc dopiero po wystosowaniu do pozwanego wezwania do zapłaty z dnia 10 kwietnia 2013 r.

Stosownie natomiast do przepisu art. 98 § 1 kpc strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem lub radcą prawnym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Suma kosztów przejazdów i równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu procesowego ( § 2 art. 98 kpc ) . Do niezbędnych zaś kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony ( § 3 art. 98 kpc ) . Mając na względzie ,że strona pozwana w całości przegrała niniejszy proces o kosztach procesu orzeczono mając na względzie wynik postępowania .

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 496 kpc po przeprowadzeniu rozprawy wydal wyrok , w którym w całości wydany wcześniej nakaz zapłaty utrzymał w mocy .