Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXI Pa 763/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Kluziak

Sędziowie:

SO Bożena Rzewuska

SO Monika Sawa (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agata Szymańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 lutego 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa A. B.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o odprawę pieniężną

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie

z dnia 29 sierpnia 2016 roku sygn. akt VII P 1242/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz A. B. kwotę 1800,00 (tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXI Pa 763/16

UZASADNIENIE

Powódka A. B. pozwem skierowanym przeciwko (...) sp. z o.o. wniosła o zasądzenie kwoty 19.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 1 maja 2015 r. do dnia zapłaty z tytułu odprawy pieniężnej oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powódka wskazała, że pozwana wypowiedziała jej umowę o pracę, uzasadniając swą decyzję brakiem możliwości zatrudnienia powódki po odbytym urlopie wychowawczym na dotychczasowym stanowisku jak i stanowisku równorzędnym z zajmowanym przez powódkę przed urlopem lub zgodnym z jej kwalifikacjami .

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym z dnia 29 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie orzekł zgodnie z żądaniem pozwu Pozwana w przewidzianym terminie złożyła sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty i wniosła o jego uchylenie oraz oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Pozwana podniosła, że wskazana w wypowiedzeniu przyczyna nie była wyłącznym powodem uzasadniającym wypowiedzenie stosunku pracy, bowiem praprzyczyną rozwiązania w/w stosunku pracy była niedyspozycyjność powódki, która w ciągu niecałych 14 lat trwania stosunku pracy pozostawała niedyspozycyjna dla pozwanej przez okres prawie 9 lat, przebywając na zwolnieniach lekarskich bądź urlopie macierzyńskim i wychowawczym. Pozwana wskazała także, że powódka nie była także gotowa do powrotu do pracy, bowiem przeniosła ona swoje centrum życiowe do T., zaś miejscem świadczenia pracy była W., a więc doświadczenie życiowe w ocenie pozwanej wskazuje, że gotowość deklarowana przez powódkę była pozorna.

Wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie I zasądził od pozwanej (...) sp. z o.o. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 19.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2015 r. do dnia zapłaty tytułem odprawy pieniężnej, w punkcie II zasądził od pozwanej (...) sp. z o.o. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w punkcie III nakazał pobrać od pozwanej (...) sp. z o.o. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie kwotę 975 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powódka była ustawowo zwolniona. Wyrokowi w pkt I. został nadany rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 6.500 zł (pkt. IV wyroku).

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona w przedsiębiorstwie pozwanej od dnia 1 czerwca 2001 r. do dnia 30 kwietnia 2015 r. na stanowisku specjalisty do spraw controllingu oraz specjalista do spraw analiz ekonomicznych i w związku z tym otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 6.500 zł brutto miesięcznie (od 2007 r.)

W okresie zatrudnienia powódka w okresie 11 lutego 2005 r. do 7 lutego 2006 r. przebywała najpierw na zasiłku chorobowym, a następnie świadczeniu rehabilitacyjnym w związku z wypadkiem w drodze do pracy, w okresie od 19 marca 2007 r. do 17 czerwca 2007 r. znajdowała się na zwolnieniu lekarskim w związku z zajściem w ciążę, w okresie od 18 czerwca 2007 r. do 21 października 2007 r. przebywała na urlopie macierzyńskim, w okresie od 1 grudnia 2007 r. do 30 listopada 2010 r. przebywała na urlopie wychowawczym, w okresie od 1 grudnia 2010 r. do 18 lipca 2011 r. znajdowała się na zwolnieniu lekarskim w związku z zajściem w ciążę, w okresie od 19 lipca 2011 r. do 19 grudnia 2011 r. przebywała na urlopie macierzyńskim, a następnie od 28 stycznia 2012 r. do 27 stycznia 2015 r. na urlopie wychowawczym. Po powrocie z urlopu wychowawczego powódka zgłosiła gotowość do pracy.

W dniu 29 stycznia 2015 r. pozwana wypowiedziała powódce umowę o pracę uzasadniając swą decyzję brakiem możliwości zatrudnienia powódki po odbytym urlopie wychowawczym na dotychczasowym stanowisku, jak i na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przez powódkę przed urlopem lub innym zgodnym z jej kwalifikacjami Powódka pismem z dnia 12 maja 2015 r. skierowanym do pozwanej wniosła o uregulowanie przysługującej jej należności w postaci odprawy w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.

Pozwana pismem z dnia 20 maja 2015 r. odmówiła wypłaty odprawy z uwagi na to, że likwidacja stanowiska nie była wyłącznym powodem rozwiązania stosunku pracy.

W momencie wypowiedzenia umowy o pracę powódce, pozwana zatrudniała co najmniej 20 pracowników.

Sąd Rejonowy wskazał, że powyższych ustaleń dokonał na podstawie załączonych do akt dokumentów oraz zeznań powódki, pozwanego, a także świadków: M. R., E. B. (1) oraz E. C., które ocenił jako spójne, logiczne, zgodne z doświadczeniem życiowym. Sąd uznał za wiarygodne załączone do akt dokumenty, bowiem jak wskazał nie były one kwestionowane przez strony, jak również Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich prawdziwości i autentyczności z urzędu. Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania powódki A. B., gdyż jak wskazał były one logiczne i spójne, a także korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności z załączonymi do akt sprawy dokumentami. Powódka w sposób uporządkowany chronologicznie opisała okres zatrudnienia u pozwanej, a także okoliczności rozwiązania z nią umowy o pracę.

Sąd nadto podniósł, że uznał zeznania M. K. (1), będącego członkiem zarządu pozwanej, za wiarygodne w części dotyczącej dezorganizacji pracy wywołanej nieobecnościami powódki oraz rozdzieleniem jej obowiązków pomiędzy innych pracowników. W tym zakresie - jak podkreślił -zeznania te były spójne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, który Sąd uznał za wiarygodny. W pozostałym zakresie Sąd uznał te zeznania za niewiarygodne, bowiem były one sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. W ocenie Sądu okoliczności przedstawiane przez pozwanego dotyczące rozwiązania umowy za wypowiedzeniem przez pracodawcę na prośbę powódki oraz innej niż wskazana w wypowiedzeniu przyczyny rozwiązania stosunku pracy są niezgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a także nie znajdują potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym, uznanym przez Sąd za wiarygodny. W ocenie Sądu niewiarygodne są twierdzenia, że pracodawca będący spółką prawa handlowego, przedsiębiorcą i profesjonalistą, znając konsekwencję wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, gdy istnieją inne przyczyny uzasadniające wypowiedzenie umowy z winy pracownika, nie powołuje ich w wypowiedzeniu stosunku pracy, a wskazuje jedynie na okoliczności leżące po stronie pracodawcy. Odnosząc się do zeznań świadków: M. R., E. B. (1) oraz E. C. Sąd uznał je za wiarygodne jedynie w części dotyczącej dezorganizacji w pracy wywołanej nieobecnością powódki. W tym zakresie zeznania te były logiczne i spójne, a także znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym, uznanym przez Sąd za wiarygodny. W pozostałym zakresie dotyczącym okoliczności rozwiązania umowy o pracę z powódką, Sąd uznał je za niewiarygodne, z uwagi na to, że świadkowie zeznawali, że o okolicznościach tych dowiadywali się od innych osób, nie byli naocznymi świadkami uzgodnień pomiędzy powódką a pozwaną oraz okoliczności te nie znalazły potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym, uznanym przez Sąd za wiarygodny.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Na wstępie podkreślił, że pozwana w chwili wypowiedzenie umowy o pracę powódce zatrudniała co najmniej 20 pracowników, wobec tego niniejsza sprawa podlegała pod rygor prawny określony w ustawie z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2015 r. poz 192 ze zm.).

Sąd wskazał, że zgodnie z art. 8 ust 1 pkt 3 powołanej wyżej ustawy pracownikowi, w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat. Natomiast art. 10 ust. 1 powołanej ustawy stanowi, że przepisy art. 5 ust. 3-6 i art. 8 stosuje się odpowiednio w razie konieczności rozwiązania przez pracodawcę zatrudniającego co najmniej 20 pracowników stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, jeżeli przyczyny te stanowią wyłączny powód uzasadniający wypowiedzenie stosunku pracy lub jego rozwiązanie za porozumieniem stron, a zwolnienia w okresie nieprzekraczającym 30 dni obejmują mniejszą liczbę pracowników niż określona w art. 1.

W ocenie Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie zachodziła sytuacja powołana w art. 10 powyższej ustawy. Przeprowadzone postępowanie wykazało, że wyłączną przyczyną rozwiązania umowy o pracę z powódką, była przyczyna wskazana w samym wypowiedzeniu, tj. likwidacja jej stanowiska pracy. Nadto Sąd wskazał, że postępowanie dowodowe nie wykazało również aby pracodawca wypowiedział umowę o pracy również lub przede wszystkim z przyczyny leżącej po stronie powódki. Zdaniem Sądu I instancji tak sformułowana przyczyna wypowiedzenia wskazuje na to, że nastąpiło zwolnienie z przyczyn dotyczących pracodawcy, a nie dotyczących pracownika, tj. brak możliwości zatrudnienia. W swych zeznaniach pozwany – członek zarządu, potwierdził w ocenie Sądu, że była to likwidacja stanowiska i pozwany nie widział potrzeby, by wpisywać inną przyczynę w wypowiedzeniu. Już samo użycie sformułowania o likwidacji stanowiska, którego nie ma w samym wypowiedzeniu (tam bowiem wskazano brak możliwości zatrudnienia), a którego użył w swych zeznaniach pozwany, świadczyło zdaniem Sądu o tym, że wypowiedzenie to zostało złożone z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

Sąd zwrócił uwagę, że w wyniku nowelizacji ww. ustawy poza zmianą nazwy nastąpiła także zamiana jakościowa – odprawa przysługuje nie tylko w sytuacji, kiedy pracodawca rozwiązuje stosunek pracy z przyczyn technologicznych bądź ekonomicznych, ale także po prostu z przyczyn niedotyczących pracownika.

W niniejszej sprawie taka sytuacja właśnie miała zdaniem Sądu miejsce, gdyż brak możliwości zatrudnienia powódki wskazany w wypowiedzeniu, a nawet powołanie w nim art. 186 4 kodeksu pracy, stanowiącego o obowiązku zatrudnienia pracownika powracającego po urlopie wychowawczym na tym samym stanowisku lub na stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom za tym samym wynagrodzenie, świadczyły o tym, że przyczyna rozwiązania stosunku pracy leżała po stronie pracodawcy.

Zdaniem Sądu Rejonowego zostały spełnione przesłanki do wypłaty powódce odprawy. Jednocześnie Sąd nadmienił, że nie dostrzegł w niniejszej sprawie nadużycia prawa przez powódkę, co też podnosił pozwany, a jedynie korzystanie przez nią z uprawnień wynikających z szeroko pojętego prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Powódka korzystała zgodnie z prawem ze zwolnień lekarskich (chorobowych) jak również z urlopów macierzyńskich i wychowawczych i w tym zakresie realizowała jedynie uprawnienia jakie kodeks pracy przyznaje pracownikowi.

Sąd podkreślił, że zeznania pozwanego bezsprzecznie wskazują na przyczynę leżącą po stronie pracodawcy – likwidację stanowiska pracy. Wskazał, że pracodawca dokonał faktycznej likwidacji stanowiska powódki, a jej obowiązki przejęły dwie inne pracownice.

Odnośnie roszczenia o odsetki, Sąd wskazał, że zasądził je od 1 maja 2015 r., gdyż stosunek pracy ustał 30 kwietnia 2015 r., a okoliczność ta była bezsporna między stronami i wynikała także z przedstawionego świadectwa pracy.

Rygor natychmiastowej wykonalności został nadany na podstawie (...) §1 k.p.c., w części dotyczącej jednomiesięcznego wynagrodzenia powódki ustalonego na podstawie zaświadczenia o zarobkach brutto.

Sąd orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając nimi stronę pozwaną, jako przegrywającą sprawę. Ponadto nakazał pobrać od pozwanej opłatę od pozwu w kwocie 975 zł, stanowiącej 5% wartości przedmiotu sporu, od której powódka była ustawowo zwolniona. Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.817 zł stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa, ustalone na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielanej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku złożyła pozwana zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, ewentualnie o uchylenie przedmiotowego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wraz z orzeczeniem o kosztach postępowania.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, w sytuacji, gdy przyczyna rozwiązania umowy o pracę wskazana w treści wypowiedzenia nie stanowiła wyłącznej przyczyny niedotyczącej pracownika, uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę.

art. 8 k.p. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji, gdy postępowanie powódki w zakresie domagania się trzymiesięcznej odprawy, w sposób oczywisty stanowi nadużycie przysługującego jej prawa podmiotowego.

2. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego jako całości, polegający na nieuwzględnieniu faktu dwukrotnego zgłoszenia przez powódkę woli rozwiązania umowy o pracę z pozwanym;

art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na uznaniu za niewiarygodne części zeznań strony pozwanej i świadków, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, że rozwiązanie umowy o pracy z powódką nastąpiło wyłącznie z przyczyn niedotyczących pracownika.

W uzasadnieniu apelacji podniesiono w szczególności, że Sąd 1 instancji, analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy, prawidłowo wskazał, że nieobecności pracownika w pracy oraz konieczność rozdzielania jego obowiązków pomiędzy innych pracowników powodowały dezorganizację pracy u strony pozwanej. Zupełnie nielogiczny dla strony pozwanej jest jednak brak jakiegokolwiek odniesienia się do powyższej kwestii w dalszej części uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Sąd I instancji niejako potwierdził więc wystąpienie innej, niedotyczącej pracownika przyczyny rozwiązania umowy o pracę (dezorganizacja pracy u pracodawcy), a następnie kwestię tę zupełnie pominął. Pozwana podkreśliła, że permanentna niedyspozycyjność powódki, przedłużana w sposób wcześniej niesygnalizowany i powodujący ciągłą dezorganizację w zakładzie pracy u pozwanej (zwolnienia i urlopy wydłużane na kolejne okresy czasu) stanowiła składową decyzji pracodawcy o zakończeniu stosunku pracy z powódką, co w niniejszej sprawie ma niezwykle istotne znaczenie, a co Sąd 1 instancji niesłusznie pominął. Pominięcie ww. kwestii oraz wykazywanej w toku postępowania inicjatywy powódki w rozwiązaniu umowy o pracę (dwukrotnej) stanowiło w ocenie apelującej bezsprzeczne uchybienie i nadmierną dowolność w ocenie materiału dowodowego przez Sąd I instancji.

Pozwana podniosła nadto, że nie zgadza się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że w niniejszej sprawie doszło do wypełnienia przesłanek art. 10 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników tj. że rozwiązanie umowy o pracę z powódką nastąpiło wyłącznie z przyczyn niedotyczących pracownika. Przepis ten stanowi wyraźnie o „wyłącznym" powodzie rozwiązania stosunku pracy, nie zaś o wyłącznym powodzie wskazanym w treści wypowiedzenia umowy o pracę. Decydujące znaczenie dla nabycia prawa do ustawowej odprawy pieniężnej ma w ocenie pozwanej praprzyczyna rozwiązania stosunku pracy, a zatem nie tyle powód wskazany w treści wypowiedzenia umowy o pracę, a wszystkie rzeczywiste przyczyny składające się decyzję o zakończeniu stosunku pracy z danym pracownikiem.

Uzasadniając zarzut naruszenia art. 8 k.p., pozwana wskazała, że postanowienia art. 8 k.p. mają pełne zastosowanie do indywidualnych praw i roszczeń stron stosunku pracy. Podniesiono, że zgodnie z doktryną i orzecznictwem Sądu Najwyższego, uprawnione jest kwalifikowanie jako nadużycia społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa sytuacji, kiedy pracownik domaga się nieproporcjonalnie wysokiej do wkładu pracy odprawy pieniężnej (K. Baran, Kodeks pracy. Komentarz LEX 2014; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2009 roku, sygn. akt II BP 8/09). Strona apelująca zwróciła również uwagę, że w doktrynie prezentowany jest pogląd, że sprzeczność z zasadami współżycia społecznego - statuowana w treści art. 8 k.p. - może zachodzić również po stronie pracowników. W szczególności ma ona miejsce w razie domagania się praw lub wywodzenia roszczeń nadmiernie wygórowanych w stosunku do wkładu pracy pracownika. Podniesiono dalej, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego art. 8 k.p. nie dotyczy istnienia prawa, a określa granice wykonywania praw podmiotowych istniejących i przysługujących. Pozwana wskazała, że nie kwestionuje przysługujących powódce uprawnień — do skorzystania ze zwolnienia lekarskiego oraz urlopów macierzyńskiego i wychowawczego - jednakże kontestuje nadmiernie wygórowane roszczenia powódki, której wkład pracy wobec przewlekłej niedyspozycyjności, był dla pracodawcy znikomy. W okresie ok. 14 lat zatrudnienia powódki, była ona niedyspozycyjna dla pracodawcy przez okres ponad 9 lat. Oznacza to, że realne świadczenie pracy przez Powódkę trwało niespełna 5 lat. Jednocześnie podkreślono, że powódka dwukrotnie wychodziła sama z inicjatywą rozwiązania stosunku pracy - również po pierwszym okresie urlopowym, co w kontekście dochodzonych przez nią roszczeń, wydaje się być w ocenie strony apelującej oczywistym nadużyciem.

Strona apelująca podniosła, że w praktyce niektóre sytuacje mogą być kwalifikowane tylko jako sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa bądź tylko jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ale możliwe są też i takie, które można uznać za naruszające obie klauzule. Następuje to w sytuacji, gdy nadużycie prawa w stosunkach pracy ma jednocześnie wymiar ekonomiczno-społeczny i etyczno-moralny, co zdaniem apelującej miało miejsce w przedmiotowej sprawie.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanego a rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu analizy motywów, jakimi kierował się Sąd pierwszej instancji wydając zaskarżony wyrok, ocenił również prawidłowość przeprowadzonego postępowania dowodowego, trafność subsumcji stanu faktycznego do zastosowanych przepisów prawa jak również prawidłowość przedstawionych rozważań, zarówno w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych, oceny zebranych w sprawie dowodów jak również w zakresie zastosowanych przepisów prawa i ich wykładni. Ustalenia stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego są prawidłowe, a Sąd Okręgowy przyjmuje je jako podstawę także własnego rozstrzygnięcia. Na podzielenie zasługuje również ocena prawna. W ocenie Sądu drugiej instancji nie zaistniały także przesłanki skutkujące nieważnością postępowania.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest chybiony. Przepis ten ustanawia zasadę swobodnej oceny dowodów, w myśl której sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów stosownie do własnego przekonania, w oparciu o wszechstronne rozważenie zebranego w sprawie materiału, a więc biorąc pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w postępowaniu oraz wszelkie - mające znaczenie dla ich mocy i wiarygodności - okoliczności towarzyszące ich przeprowadzaniu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00, niepubl., LEX nr 80266). Granice swobodnej oceny dowodów winny być wyznaczone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, w świetle których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a wiążąc ich moc i wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655).

Strona skarżąca, chcąc podważyć ocenę dowodów zastosowaną przez sąd, powinna wykazać istotne błędy logicznego rozumowania, sprzeczności dokonanej przez sąd oceny z doświadczeniem życiowym, brak wszechstronności, czy też bezzasadne pominięcie dowodów, które mogłyby prowadzić do wniosków odmiennych, aniżeli te, które stanowiły podstawę rozstrzygnięcia. Pozwana powyższemu nie sprostała.

W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy dokonując oceny materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie dopuścił się naruszenia wskazanych reguł. Wnioski Sądu I instancji zostały logicznie powiązane z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd ten nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów i nie popełnił błędów w logicznym rozumowaniu.

Wywody apelacji sprowadzające się do podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami tego Sądu, gdyż apelująca nie przedstawiła wniosków ani środków dowodowych mogących podważyć trafność ustaleń Sądu I instancji. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego za niewystarczające należy uznać oparcie zarzutów apelacji na własnym przekonaniu o innej niż przyjął to Sąd wadze doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu I instancji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 1998r., II CKN 4/98, niepubl). Sąd Rejonowy wyczerpująco oraz rzeczowo wypowiedział się w uzasadnieniu co do powodów, dla których obdarzył wiarygodnością dowody przedstawione przez strony, w tym zeznania świadków, a Sąd Okręgowy nie znajduje podstaw do uznania, że przy tej ocenie została przekroczona granica swobodnej oceny dowodów.

Przepis art. 233 § 1 k.p.c. zawiera nakaz - nie doznający wyjątku, aby wyrażona ocena w aspekcie wiarygodności dokonana była na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału w sprawie oraz uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych postępowaniu. Jak wskazano i co należy ponownie podkreślić wobec zarzutów apelacji wyraz tej oceny Sądu Rejonowego znalazł się w motywach wyroku, a uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiada wymogom art. 328 § 2 k.p.c.

Zgodnie z art. 8 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r., o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U, z 2015 r. poz. 192 ze zm) pracownikowi w związku z rozwiązaniem stosunku pracy przysługuje odprawa pieniężna w razie konieczności rozwiązania przez pracodawcę zatrudniającego co najmniej 20 pracowników stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, jeżeli przyczyny te stanowią wyłączny powód uzasadniający wypowiedzenie stosunku pracy lub jego rozwiązanie na mocy porozumienia stron, a zwolnienia w okresie nieprzekraczającym 30 dni obejmują mniejszą liczbę pracowników niż określona w art. 1 tej ustawy.

W ocenie strony apelującej dowody w postaci zeznań świadków: M. R., E. B. (2), E. C. oraz za stronę pozwaną M. K. (1) wskazały, że wypowiedzenie powódce umowy o pracę przez pracodawcę nie nastąpiło wyłącznie z przyczyn niedotyczących powódki wskazanych w oświadczeniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę, ale również na skutek szeregu innych przyczyn dotyczących bezpośrednio pracownika tj. długotrwałej niedyspozycyjności pracownika, a w konsekwencji permanentnej dezorganizacji pracy u pracodawcy, przejawianiu przez powódkę inicjatywy w kierunku zakończenia stosunku pracy, braku faktycznej gotowości pracownika do podjęcia pracy.

Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że powódka spełniła przesłanki niezbędne do nabycia prawa do odprawy pieniężnej, albowiem w chwili rozwiązania jej umowy pracodawca zatrudniał co najmniej 20 pracowników, a wyłącznym powodem uzasadniającym rozwiązanie stosunku pracy była przyczyna niedotycząca pracownika. Przesłankami prawa do odprawy przysługującej na podstawie art. 8 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z 2003 r. o zwolnieniach grupowych jest po pierwsze - rozwiązanie stosunku pracy oraz po drugie - wyłączność niedotyczącej pracownika przyczyny tego rozwiązania. Przyczyna ta musi faktycznie zaistnieć a ciężar udowodnienia tych okoliczności obciąża co do zasady pracownika (art. 6 k.c w związku z art. 300 k.p.). Sąd Okręgowy jednocześnie wskazuje, że przyczyny dotyczące pracownika są to okoliczności związane ze sposobem wykonywania przez niego pracy oraz jego osobą (psychiczną i fizyczną możliwością świadczenia pracy). Przy czym przyczyny te mogą być niezawinione przez pracownika. Natomiast przyczyny niedotyczące pracownika to z kolei nie tylko przyczyny dotyczące pracodawcy, ale także inne przyczyny, niezwiązane z żadną ze stron stosunku pracy .

Przepis art. 30 § 4 k.p. wymaga, aby w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony została wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie. Przyczyna wypowiedzenia musi być prawdziwa i konkretna.

W niniejszej sprawie strona pozwana wypowiedziała powódce umowę o pracę uzasadniając swą decyzję brakiem możliwości zatrudnienia powódki po odbytym urlopie wychowawczym na dotychczasowym stanowisku, jak i na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przez powódkę przed urlopem lub innym zgodnym z jej kwalifikacjami. Zatem słusznie Sąd Rejonowy podniósł, że tak sformułowana przyczyna wypowiedzenia wskazuje na to, że nastąpiło zwolnienie z przyczyn dotyczących pracodawcy, a nie dotyczących pracownika. Wynika to wprost z oświadczenia o wypowiedzeniu. Jak słusznie zwrócił również uwagę Sąd I instancji M. K. (1) (członek zarządu pozwanej) potwierdził, że była likwidacja stanowiska pracy powódki. Istotny w przedmiotowej sprawie był fakt, że przyczyna wypowiedzenia umowy została wskazana przez pracodawcę w oświadczeniu pracodawcy w przedmiocie wypowiedzenia powódce umowy o pracę. Powódka nie kwestionowała tak wskazanej przyczyny wypowiedzenia jej umowy o pracę. Twierdzenia o „długotrwałej niedyspozycyjności pracownika, permanentnej dezorganizacji pracy u pracodawcy”, w ocenie Sądu zostały podniesione na potrzeby przedmiotowego postępowania i odmowy wypłaty powódce odprawy pieniężnej. Z kolei odnośnie podniesionej kwestii „przejawiania przez powódkę inicjatywy w kierunku zakończenia stosunku pracy” wskazać należy, że nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym. Zeznający za stronę pozwaną członek zarządu M. K. (1) wskazał, że „na spotkaniu z powódką padło stwierdzenie ze strony powódki, że jest w stanie codziennie przyjeżdżać do pracy” (k. 146). Powódka w swoich zeznaniach wskazała, że zgłosiła gotowość do podjęcia pracy w związku z zakończeniem urlopu wychowawczego, co znajduje potwierdzenie również w wiadomościach e – mail skierowanych do pracodawcy k. 37,38. Powyższe twierdzenia nie mają większego znaczenia w niniejszej sprawie. Podobnie jak okoliczność, że powódka wcześniej wykazywała inicjatywę zakończenia stosunku pracy. Wskazać tylko należy, że pracodawca wszak mógł wyrazić na powyższe zgodę. W ocenie Sądu Okręgowego wskazanie przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę zakreśla granice, w których Sąd może prowadzić postępowanie dowodowe na okoliczności przyczyn rozwiązania umowy. Żadne inne okoliczności nie mogą stanowić przedmiotu postępowania. W orzecznictwie wskazano, że wskazanie przyczyny lub przyczyn rozwiązania stosunku pracy w oświadczeniu o wypowiedzeniu składanym przez pracodawcę przesądza o tym, że spór przed sądem pracy może się toczyć tylko w ich granicach (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19.2.1999 r., I PKN 571/98, OSNAPiUS 2000, Nr 7, poz. 266). Celem obowiązku podania przyczyny wypowiedzenia jest stworzenie pracownikowi gwarancji, że w ewentualnym sporze ocena zasadności wypowiedzenia umowy o pracę będzie rozważana tylko w granicach przyczyn ujętych w piśmie do niego skierowanym (por. wyrok Sądu Najwyższego 7.4.1999 r. I PKN 645/98, OSNAPiUS 2000, Nr 11, poz. 420). Celem regulacji zawartej w art. 30 § 4 k.p. jest umożliwienie pracownikowi obrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Ujęcie przyczyn wypowiedzenia powinno być na tyle konkretne i precyzyjne, aby mógł on podjąć rzeczową obronę w razie ewentualnego procesu. Z tego właśnie względu wskazanie przyczyny (przyczyn) wypowiedzenia przesądza o tym, że spór przed sądem pracy może się toczyć tylko w jej (ich) granicach (zob. wyr. SN z 2.10.2012 r., II PK 60/12, Legalis). Okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy, a następnie ujawnione w postępowaniu sądowym muszą być takie same, pracodawca zaś jest pozbawiony możliwości powoływania się przed organem rozstrzygającym spór na inne przyczyny mogące przemawiać za zasadnością wypowiedzenia umowy (por. wyrok SN z 25.01.2013 r., I PK 172/12, Legalis).

Strony łączyła umowa na czas nieokreślony, została rozwiązana na skutek wypowiedzenia przez pracodawcę, od którego powódka nie odwołała się i którego nie kwestionowała. Przedmiotem postępowania w przedmiotowej sprawie nie było sprawdzenie przez Sąd zasadności i prawdziwości przyczyny wypowiedzenia. W toku postępowania z odwołania pracownika od wypowiedzenia pracodawca nie może powoływać się na inne okoliczności, niż te które były podnoszone w wypowiedzeniu. Tym bardziej w postępowaniu w sprawie o wypłatę odprawy pieniężnej, po ustaniu stosunku pracy, w ocenie Sądu nie można powoływać się na inne okoliczności niż te, które zostały wskazane w oświadczeniu o wypowiedzeniu, skoro pracownik nie kwestionował podanej przyczyny. Z samego oświadczenia pracodawcy jak i zeznań członka zarządu pozwanej M. K. (2) wynika, że przyczyna wypowiedzenia leżała po stronie pracodawcy (faktyczna likwidację stanowiska pracy powódki).

Nie ma możliwości - w ramach dochodzonego roszczenia o odprawę pieniężną - żądania zbadania zgodności z prawem wypowiedzenia umowy o pracę, bez wystąpienia z powództwem w tym zakresie. Co za tym zaś idzie sąd nie jest uprawniony do badania zasadności i zgodności z prawem rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem, gdy brak jest odwołania się od oświadczenia pracodawcy w przypisanym terminie. Nie ulega wątpliwości, że w rozpoznawanej sprawie powódka nawet nie podnosiła, aby wypowiedzenie umowy o pracę było prawnie wadliwe. Skoro wskazanie przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę zakreśla granice, w których Sąd może prowadzić postępowanie dowodowe na okoliczności przyczyn rozwiązania umowy, to żadne inne okoliczności wskazywane przez stronę pozwaną nie mogą stanowić przedmiotu postępowania. W ocenie Sądu brak było przeszkód aby pracodawca wskazał w swoim oświadczeniu wszystkie przyczyny, które jego zdaniem były przyczyną rozwiązania umowy o pracę. Skoro zaś tego nie uczynił, musi się zatem liczyć z konsekwencjami prawnymi jakie wynikają z faktu, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło z wyłącznych przyczyn leżących po stronie pracodawcy, co pracodawca sam wskazał w swoim oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę z powódką.

Zarzut naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników okazał się niezasadny.

W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie powódka wykazała, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło z przyczyn niedotyczących pracownika. W konsekwencji Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że powódka spełniła przesłanki niezbędne do nabycia prawa do odprawy pieniężnej.

Z uwagi na ponad 8 letni okres zatrudnienia powoda u strony pozwanej, Sąd prawidłowo uznał, że powódce należała się odprawa pieniężna w wysokości 3 - miesięcznego wynagrodzenia za pracę. Miesięczne wynagrodzenie powódki wynosiło 6500 zł, tak więc tytułem odprawy pieniężnej Sąd prawidłowo zasądził kwotę 19 500 zł, zgodnie z żądaniem pozwu.

W ocenie Sądu odwoławczego nie znajduje również uzasadnienia zarzut naruszenia prawa materialnego art. 8 k.p. Apelujący wskazał, że nie kwestionuje przysługujących powódce uprawnień do skorzystania ze zwolnienia lekarskiego oraz urlopów macierzyńskiego i wychowawczego jednakże kontestuje nadmiernie wygórowane roszczenie powódki , której wkład pracy wobec przewlekłej niedyspozycyjności , był dla pracodawcy znikomy.

Przepis art. 8 k.p. określa dwie postacie nadużycia prawa. Pierwszą z nich jest korzystanie z prawa wbrew jego społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu, czyli celowi, jakiemu prawo ma służyć, drugą natomiast polega na korzystania z prawa
w warunkach sprzecznych z zasadami współżycia społecznego (to jest regułami, które nie będąc normami prawnymi, określają zachowania ludzi w ich wzajemnych stosunkach, a więc zgodnie z wymaganiami moralności, uznanymi regułami obyczajowymi oraz zasadami etycznego i uczciwego postępowania - por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2008 r., I PK 167/07, OSNP 2009, nr 5-6, poz. 59, wyrok SN z dnia 15 listopada 2006 r., I BP 12/06, OSNP 2008 nr 1-2, poz. 3 i orzeczenia tam powołane).

W orzecznictwie ugruntowane jest również stanowisko, że stosowanie art. 8 k.p. może mieć miejsce jedynie w sytuacjach wyjątkowych, w przeciwnym bowiem przypadku doszłoby do zachwiania bezpieczeństwa obrotu prawnego, a po drugie, że przepis ten może znaleźć wyjątkowo zastosowanie jako środek obrony przed wykonaniem prawa podmiotowego przez stronę uprawnioną (por. między innymi uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 11 października 1996 r., III CZP 76/96, OSNC 1997 Nr 2, poz. 16; wyroki SN : z dnia 1 września 1997 r., I PKN 273/97, OSNAPiUS 1998 Nr 13, poz. 394; z dnia 13 listopada 1997 r., I CKN 323/97, OSNC 1998 Nr 5, poz. 79; z dnia 27 czerwca 2001 r., II CKN 604/00, OSNC 2002 Nr 3, poz. 32; z dnia 29 marca 2005 r., I PK 261/04, OSNP 2006 nr 5-6, poz. 78). Nadużycie prawa ma zatem zawsze charakter indywidualny. Oznacza to, że wymagane jest rozważenie w konkretnej sprawie, z uwzględnieniem zachodzących w niej okoliczności, czy zachowanie osoby uprawnionej, z punktu widzenia społecznej akceptacji określonego postępowania, jest naganne. Inaczej rzecz ujmując, na nadużycie prawa mogą wskazywać szczególne okoliczności konkretnego przypadku, wynikające z twierdzeń strony broniącej się
przed wykonaniem tego prawa.

Jak wyjaśnił Sad Najwyższy w wyroku z dnia 2 sierpnia 2012 r. ( sygn.akt II PK 27/12, Legalis) na podstawie przepisu art. 8 k.p. każde działanie albo zaniechanie może być uznane za nadużycie prawa, jeśli występuje jedna z dwóch przesłanek: obiektywna sprzeczność ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa lub obiektywna sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Z samej istoty rzeczy - ze względu na przedmiot, którym jest nadużycie prawa podmiotowego - zaskarżona norma ma charakter ogólny w znacząco wyższym stopniu od innych instytucji prawnych, czym otwiera pole dla wykładni sądowej. Treść klauzuli generalnej zawarta w art. 8 k.p. ujęta jest przy tym przedmiotowo, a nie podmiotowo. Nie kształtuje ona praw podmiotowych, nie zmienia i nie modyfikuje praw, jakie wynikają z innych przepisów prawa. Przepis ten upoważnia sąd do oceny, w jakim zakresie, w konkretnym stanie faktycznym, działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie jego prawa i nie korzysta z ochrony prawnej.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy brak jest podstaw do uznania, że dochodzone przez powódkę roszczenie jest sprzeczne ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem prawa lub zasadami współżycia społecznego. Sądowi odwoławczemu trudno dopatrzeć się, a strona pozwana również tego nie precyzuje, naruszenia jakich zasad moralnych, etycznych czy wynikających ze zwykłej uczciwości miałaby dopuścić się powódka żądając odprawy pieniężnej z ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U z 2015 r. poz. 192 ze zm) po spełnieniu przesłanek z art. 10 tejże ustawy w wysokości przewidzianej art. 8 ust. 1 pkt. 3 ww. ustawy, gdy nie występują żadne wyjątkowe okoliczności, które sprawiałyby, że roszczenie powódki należałoby oceniać jako naganne i nie zasługujące na społeczną akceptację. Nie może bowiem dziwić fakt, że pracownik zwolniony z pracy korzysta z przysługujących mu w tym zakresie uprawnień zagwarantowanych ww. ustawą. Również sama kwota dochodzonego roszczenia, nie stanowi nadużycia ze strony powódki prawa podmiotowego. Skoro przepis art. 8 ww. ustawy uzależnia wysokość odprawy od tzw. zakładowego stażu pracy a powódka legitymowała się ponad 8 letnim zatrudnieniem u pozwanego pracodawcy to należna jej była odprawa w wysokości 3 miesięcznego wynagrodzenia. Powódka bezspornie korzystała w trakcie zatrudnienia z uprawnień wynikających z szeroko pojętego prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Jej nieobecności w pracy były jednakże usprawiedliwione niezdolnością do pracy z powodu choroby, przebywaniem na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Skoro okresy te wliczane są do okresu zatrudnienia to brak podstaw do uznania - przy braku innych nadzwyczajnych okoliczności - że należałoby miarkować na podstawie art. 8 k.p. wysokość odprawy uwzględniając jedynie okres „rzeczywistej dyspozycyjności” jak wskazywała strona pozwana. W kontekście postawionego zarzutu nadużycia prawa przez powódkę, konieczne jest również ustalenie, jakie jest przeznaczenie społeczno-gospodarcze ( ratio) odprawy z ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. z 2015 r. poz. 192 ze zm). Podstawowym celem odprawy jest zapewnienie osłony tym pracownikom, którzy tracą pracę w okolicznościach i z przyczyn przez siebie niezawinionych. W przedmiotowej sprawie taka sytuacja miała miejsce. Jeżeli rozwiązanie umowy o pracę spowodowane było przyczynami leżącymi po stronie pracodawcy, to pracodawca winien liczyć się z konsekwencjami powyższego, w tym koniecznością wypłaty odprawy. Jak wynika z materiału dowodowego powódka nie prowadziła działalności gospodarczej bezpośrednio po ustaniu stosunku pracy, pracę znalazła wiele miesięcy po ustaniu stosunku pracy, brak jest jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, że nie wywiązywała się prawidłowo z powierzonych obowiązków pracowniczych, a zatem mogła skorzystać z ochrony prawnej właśnie z uwagi na społeczno-gospodarcze przeznaczenia prawa do odprawy.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 108 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, wskazaną w art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z art. 98 § 3 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata/radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata/radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powódki, będącego radca prawnym ustalono na podstawie § 2 ust. 5 w zw. z §10 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) w brzmieniu sprzed zmiana dokonaną rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1667)

Monika Sawa Małgorzata Kluziak Bożena Rzewuska

(...)