Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 487/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2015r

Sąd Rejonowy w Brzesku Wydział I Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSR Marek Jałowiecki – Paruch

Protokolant : Magdalena Markowska

po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2015r. w Brzesku

na rozprawie

sprawy z powództwa O. O.

przeciwko (...) SA w Ł.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) SA w Ł. na rzecz powoda O. O. kwotę 52.791,96 zł (pięćdziesiąt dwa tysiące siedemset dziewięćdziesiąt jeden złotych 96/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 9 stycznia 2014r do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego (...) SA w Ł. na rzecz powoda O. O. kwotę 6.986,63 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania.

Sędzia

SR Marek Jałowiecki – Paruch

Sygn. akt I C 487/14

UZASADNIENIE WYROKU

Z DNIA 23.12.2015R.

Powód O. O. w pozwie skierowany przeciwko (...) S. A. w Ł. w ostatecznie sprecyzowanym pozwie na rozprawie w dniu 25.02.2015r. domagał się zasądzenia kwoty 55 822,30zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9.01.2014r. oraz zasądzenia kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 3.08.2012r. w J. miał miejsce wypadek komunikacyjny w wyniku których obrażeń ciała doznał powód. Sprawcą wypadku była K. S., który naruszył nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że kierując motocyklem marki s., nie zachował szczególnej ostrożności i wykonując nieprawidłowy manewr wyprzedzania kolumny pojazdów doprowadził do zderzenia z kierującym motorowerem marki a. O. O.. Wina sprawcy została stwierdzona prawomocnym wyrokiem tut. Sądu z dnia 28.11.2012r. sygn. akt (...). W następstwie opisanego wyżej wypadku powód doznał szeregu obrażeń, w wyniku czego został przewieziony na Oddział Ratunkowy Szpitala (...) w B.. Powód przebywał w Szpitalu do 9.08.2012r., gdzie przez trzy godziny dziennie sprawowały nad nim opiekę osoby trzecie. Oprócz licznych poniesionych obrażeń ciała powód musiał ograniczyć swoją aktywność życiową, uprawianie sportów, nie mógł w pełni uczestniczyć w życiu rodzinnym, do chwili obecnej wymaga opieki innych osób, ponieważ skutki wypadku odczuwa do dnia dzisiejszego. Ponadto powód do dnia wniesienia pozwu nie wprawił sobie implantów zębów wybitych podczas wypadku, ponieważ nie stać go na to. Dodatkowo w trakcie wypadku uszkodzeniu uległ zegarek, którego koszt naprawy zegarmistrz oszacował na 4 150,30zł. Sprawca w dacie zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w pozwanej spółce, w związku z czym szkoda została zgłoszona pozwanej, a ta przyjęła swoją odpowiedzialność za skutki zaistniałego zdarzenia i tytułem zadośćuczynienia wypłaciła powodowi kwotę 25 000zł, zaś tytułem odszkodowania za zegarek kwotę 1 000zł. Powód wniósł o ponowną weryfikację poniesionej przez niego szkody, jednakże pozwana podtrzymała swoje stanowisko. Na kwotę dochodzoną pozwem składa się kwota 25 000zł zadośćuczynienia, kwota 24 450,30zł tytułem odszkodowania, oraz kwota 6 372zł tytułem, skapitalizowanej renty za opiekę osób trzecich.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu potwierdziła, że w postepowaniu likwidującym szkodę, pozwana uznała swoją odpowiedzialność i wypłaciła powodowi wskazane przez niego kwoty. Zdaniem pozwanej żądana przez powoda kwota zadośćuczynienia, łącznie z wypłaconą kwotą jest wygórowana i nieadekwatna do sytuacji osobistej i zdrowotnej O. O.. Zdaniem pozwanej kwota leczenia stomatologicznego nie została udowodniona przez powoda. Ponadto pozwana twierdzi, że powód nie wykazał jakoby ponosił jakiekolwiek wydatki związane z opieką, a stawka godzinowa opieki jaką podaje (12 zł) jest wygórowana.

W piśmie z dnia 20.04.2015r. pozwana wskazała, iż nie kwestionuje kosztów naprawy zegarka wskazanych przez powoda w kwocie 3 252,28zł netto.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny z uwzględnieniem okoliczności bezspornych

Bezspornym w przedmiotowej sprawie było, że w dniu 3.08.2012r. w miejscowości J. doszło do wypadku komunikacyjnego. W następstwie tego zdarzenia powód doznał szeregu obrażeń, w wyniku których został przewieziony na Oddział Ratunkowy Szpitala (...) w B.. Powód przebywał w Szpitalu do 9.08.2012r. Sprawca w dacie zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w pozwanej spółce, w związku z czym szkoda została zgłoszona pozwanej w dniu 9.12.20013r., a ta przyjęła swoją odpowiedzialność za skutki zaistniałego zdarzenia i tytułem zadośćuczynienia wypłaciła powodowi kwotę 25 000zł, zaś tytułem odszkodowania za uszkodzony zegarek kwotę 1 000zł.

Dodatkowo Sąd ustalił, iż w wyniku wypadku O. O. doznał stłuczenia głowy, złamania brzegu górnego lewego oczodołu bez przemieszczenia odłamów, wieloodłamowego złamania kości nosa z przemieszczeniem odłamów, wybicia zęba 21, złamania trzonu piątego kręgu szyjnego, ran tłuczonych głowy oraz otarć skóry rąk i kolan obustronnie. Podczas wstępnego leczenia w szpitalu poszkodowanemu zaszyto rany, wykonano wstępną diagnostykę i skierowano na oddział chirurgiczny, gdzie powód został poddany specjalistycznym konsultacjom (neurologicznym, okulistycznym, laryngologicznym i neurochirurgicznym) oraz wykonano repozycje złamanych kości nosa. W związku z tym, iż po pierwotnym opatrzeniu ran twarzy pozostawiono niezauważone ciało obce w okolicy nasady nosa, co zostało uwidocznione w badaniu tomograficznym w dniu 21.02.2013r. zostało ono usunięte dopiero wówczas. Ponadto O. O. miał wykonywane zabiegi rehabilitacyjne w okresie od 30.01.2013r. do 26.03.2013r. – jonoforezę, ultraforezę, krioterapię oraz wykonywał ćwiczenia wzmacniające mięśnie grzbietu. Powód w okresie rekonwalescencji przyjmował środki przeciwbólowe

Dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii W. Ż. k. 136-140

W chwili obecnej pozostałością po przebytym wypadku jest niedrożność prawego przewodu nosowego. Powoduje to upośledzenie przepływu powietrza, oraz odpływu wydzielin przez ten przewód i może być przyczyną nawrotów nieżytu nosa i zapalenia zatok przynosowych.

Dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii W. Ż. k. 136-140

W wyniku zdarzenia z 3.08.2012r. uszkodzeniu uległ również zegarek powoda marki (...), model (...). Zgodnie z wykonaną na zlecenie powoda przez serwis producenta ekspertyzą, koszt naprawy tego zegarka wynosi 4 150,30zł (3 252,28zł netto). Kwota ta zawiera również opłatę kurierską w wysokości 150zł.

Dowód: wycena naprawy zegarka (...) k. 33

Podczas wypadku O. O. stracił również 21 ząb. Koszty leczenia przedstawiają się następująco: proteza szkieletowa górna to koszt około 2 500zł, zastosowanie wszczepów zębowych w miejscu zęba 21, usunięcie zębów 24, 25, 27 oraz zastosowanie wszczepów zębowych w miejscu zębów 24, 25,26 i wykonanie implantokoron 24, 25, 26 lub implantokorony 24 i implantomostu 25, 27 ( w zależności od miejscowej sytuacji klinicznej czyli ilości i jakości kości) – to koszt około 10 000zł -15 000zł. Dodatkowo w razie konieczności wykonanie przeszczepów kostnych dodatkowy koszt leczenia wyniósłby 5 000-10 000zł.

Dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej A. G. (1) oraz opinia uzupełniająca k. 146-147, 164- 165

Podczas pobytu w szpitalu, a także po jego opuszczeniu opiekę nad poszkodowanym sprawowała jego żona oraz matka praz okres około 3 miesięcy po 3 godziny dziennie. Przez ten okres czasu powód odczuwał silne bóle, które uniemożliwiały mu normalne funkcjonowanie oraz wykonywanie podstawowych czynności życiowych. Opieka nad pokrzywdzonym polegała na wsparciu psychicznym powoda, przygotowywaniu specjalnych posiłków składających się ze zmiksowanych papek ponieważ powód z powodu urazów twarzy nie mógł przyjmować normalnych pokarmów. Ponadto poszkodowany wymagał pomocy w higienie osobistej, ubieraniu oraz przez dłuższy okres czasu podczas wykonywania niektórych czynności takich jak zawiązywanie butów oraz robienie zakupów, ponieważ podczas schylania się lub podnoszenia rąk do góry bóle głowy nasilały się. Do dnia dzisiejszego powód odczuwa bóle głowy oraz drętwienie rąk i nóg. Poszkodowany nie korzystał z pomocy psychiatry ani psychologa.

Dowód: zeznania W. O. k. 110, zeznania E. O. k. 110-111, zeznania O. O. k. 111

Przed wypadkiem O. O. był osobą aktywną. Zawodowo jeździł motocyklem trialowym, uczestniczył w rajdach oraz pomagał w szkoleniu młodych zawodników. W związku z wypadkiem oraz koniecznością rekonwalescencji nie mógł reprezentować (...) Klubu Cyklistów i Motocyklistów (...), którego jest członkiem. Oprócz zamiłowania do motorów powód aktywnie uprawiał inne sporty, jeździł na nartach, na rowerze, pływał. Wypadek nie pozwolił powodowi uprawiać sportu, który stanowił dla niego sens życia. Ponadto powód jest ojcem pięciorga dzieci w związku z urazami jakich doznał, nie mógł w pełni uczestniczyć w życiu rodzinnym. Wszelkie obowiązki domowe, a także opiekę nad mężem przejęła żona poszkodowanego. Cała ta sytuacja bardzo negatywnie wpłynęła na psychikę i samopoczucie pokrzywdzonego, który zamknął się w sobie i czuł się odrzucony.

Dowód: zaświadczenie Krakowskiego (...) k. 21, zeznania W. O. k. 110, zeznania E. O. k. 110-111, zeznania O. O. k. 111

Koszt 1 godziny usług opiekuńczych z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w B. w 2012 r. wynosił 20,90 zł a w 2013 r. 21,70 zł. Koszt jednej godziny usług opiekuńczych wynika z ogólnych kosztów zatrudnienia opiekunek i nie jest równoznaczny ze stawką wynagrodzenia, które otrzymują opiekunki. Opiekunki pracujące w ośrodku zatrudnione są na etacie i otrzymują stałe wynagrodzenie, które uzależnione jest od wykształcenia i stażu pracy. Na wysokość wynagrodzenia nie ma wpływu ilość godzin przepracowanych w danym miesiącu.

Koszt 1 godziny usług opiekuńczych na terenie Gminy Miejskiej K. w 2010 r. mieścił się w przedziale 10,59 zł – 11,00 zł (cena netto).

Dowód: pisma z MOPS w B. z dnia 18.09.2014 r. i z dnia 03.10.2014 r. k. 175,179 akt (...), pismo z MOPS w K. k. 94 - akt (...)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przedłożonych dokumentów, opinii biegłych sądowych, zeznań świadków oraz powoda.

Dokumenty nie były kwestionowane przez strony, nie budziły wątpliwości Sądu co do autentyczności, zatem zasługują na wiarę. Pozwana początkowo kwestionowała przedstawiony przez powoda dokument zawierający wycenę naprawy uszkodzonego zegarka jednak w piśmie z dnia 20.04.2015r (data wpływu) pozwana wskazała, iż nie kwestionuje tych wyliczeń w kwocie 3 252,28zł netto. Ustalając koszt opieki nad poszkodowanym Sąd posłużył się danymi zawartymi w pismach Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej w K. i w B. (akta sprawy (...)), ponieważ pozwoliły one w sposób obiektywny ustalić stawkę godzinową opieki.

Podstawę ustaleń Sądu stanowiły opinie biegłych sądowych z zakresu chirurgii ogólnej W. Ż., z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej A. G. (1). Opinie te miały na celu: ustalenie, jakich obrażeń poszkodowany doznał w wypadku, przebiegu leczenia oraz rekonwalescencji. Sąd uznał te opinie za wiarygodne, albowiem zostały sporządzone zgodnie z wymogami wiedzy specjalistycznej, były poprzedzone analizą dokumentacji medycznej oraz bezpośrednim badaniem powoda oraz udzieliły odpowiedzi na pytania zlecone przez Sąd. Jedynie Sąd nie dał wiary opinii biegłego Ż. w części, w której stwierdził, że poszkodowany nie wymagał opieki, ponieważ analizując obrażenia ciała poszkodowanego można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że potrzebował on pomocy osób trzecich, co zresztą potwierdzili świadkowie oraz powód. Ponadto sam biegły Ż. wskazał, że trudno ustalić z jakim nasileniem powód odczuwał ból, co miało bezpośrednie przełożenie na konieczność opieki nad poszkodowanym. Biegły wskazał, że odczuwany ból jest kwestią subiektywną, dla jednych taki sam uraz może nie powodować żadnego bólu, a u innych taki sam uraz powoduje ból nie do wytrzymania. Biegły nie mógł zatem ustalić czy odczuwany przez powoda ból utrudniał mu normalne funkcjonowanie. Natomiast z zeznań powoda i zeznań świadków wynika, że ból uniemożliwiał mu normalne funkcjonowanie i w związku z tym poszkodowany wymagał stałej opieki.

Do opinii biegłego A. G. (1) powód wniósł zarzuty, do których biegły ustosunkował się w opinii uzupełniającej. Do opinii uzupełniającej powód nadal wnosił zarzuty domagając się sporządzenia dalszej opinii przez biegłego. Sąd oddalił wniosek strony powodowej o dalszą opinię biegłego, ponieważ powodowałoby to jedynie wzrost kosztów oraz przedłużenie postępowania, a wszystkie istotne kwestie mające znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w ocenie Sądu zostały już wykazane przez biegłego.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków E. O. i W. O. oraz powoda albowiem zeznania te były rzeczowe, przekonywujące oraz znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym i nie były kwestionowane przez stronę przeciwną. Rozbieżne były jedynie zeznania w zakresie okresu czasu przez jaki powód wymagał opieki. Żona poszkodowane wskazała, że powód wymagał opieki przez okres 2-3 miesięcy, matka, że przez okres 1 miesiąca, zaś sam pokrzywdzony wskazywał na okres pół roku. W tym zakresie Sąd oprał się na zeznaniach żony poszkodowanego, zaś pozostałym zeznaniom w tej części Sąd nie dał wiary, ponieważ zdaniem Sądu jest to najbardziej prawdopodobny czas opieki nad poszkodowanym biorąc pod uwagę opinię biegłego Ż., który wskazał, że przez okres trzech miesięcy powód nie mógł pracować ani uprawiać sportu i w związku z tym przez ten okres czasu według Sądu poszkodowany wymagał opieki.

Sąd zważył co następuje:

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

W przedmiotowej sprawie kwestia odpowiedzialności pozwanej za szkodę z dnia 3.08.2012r. nie budziła wątpliwości skoro pozwana wypłaciła powodowi kwotę 25 000zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 1 000zł tytułem odszkodowania za uszkodzony zegarek. Kwestią sporną była wysokość zadośćuczynienia oraz wysokość odszkodowania za leczenie stomatologiczne, za uszkodzony zegarek oraz za opiekę nad poszkodowanym.

Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia poszkodowany może żądać od zobowiązanego odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, której przejawem są ujemne przeżycia związane z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi poszkodowanego, wynikające z naruszenia jego dóbr osobistych. Doktryna prawa cywilnego nie rozróżnia – za wzorem prawa karnego – średniego, ciężkiego i lekkiego uszkodzenia ciała. W zakresie doznanej krzywdy rozmiar uszkodzenia ciała nie zawsze musi pokrywać się z rozmiarem przykrych przeżyć psychicznych poszkodowanego. Zadośćuczynienie może być uzasadnione, po pierwsze doznaniem cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości, po drugie – cierpień psychicznych. Nawet niewielki uszczerbek na zdrowiu wymaga zrekompensowania krzywdy nim wywołanej (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2008 r. sygn. I PK 256/07 Lex nr 465982).

Art. 445 k.c. nie rozstrzyga samodzielnie o przesłankach odpowiedzialności, od których zależy poniesienie roszczeń z tytułu zadośćuczynienia, stąd należy odwołać się do ogólnych podstaw odpowiedzialności odszkodowawczej. Zatem osoba musi doznać negatywnych przeżyć w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych, lecz tylko tych, które są określone w art. 445 § 1 i 2 k.c.; przeżycia te muszą zostać wywołane zdarzeniem, z którym łączy się odpowiedzialność; wreszcie między tym zdarzeniem, a wyrządzoną krzywdą musi zachodzić związek przyczynowy.

Ustawodawca zaniechał wskazania w art. 445 § 1 k.c. kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i poprzez posłużenie się klauzulą generalną („suma odpowiednia”) pozostawił jej do uznania sądu. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia wymaga zatem uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, takich jak:

- stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania;

- nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie);

- wiek poszkodowanego

- konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w dziedzinie życia osobistego i społecznego (szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa).

(por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2012 r. sygn. I CSK 74/12 Lex nr 1226824, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r. V CSK 245/07 Biul. SN 2008/4/11).

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia wziął pod uwagę to, że zdarzenie z dnia 3.08. 2012 r. wywołało u powoda przede wszystkim ogromny ból fizyczny związany z licznymi urazami głowy. Powód po wypadku trafił do szpitala gdzie przebywał do 9.08.2012r. Zdiagnozowano u niego stłuczenia głowy, złamanie brzegu górnego lewego oczodołu bez przemieszczenia odłamów, wieloodłamowego złamania kości nosa z przemieszczeniem odłamów, wybicia zęba 21, złamania trzonu piątego kręgu szyjnego, rany tłuczone głowy oraz otarcia skóry rąk i kolan obustronnie. Doznane urazy spowodowały konieczność poddania poszkodowanego licznym konsultacjom specjalistycznym oraz wykonania repozycji kości nosa. O. O. przez cały pobyt w szpitalu, a następnie po powrocie do domu odczuwał bardzo silny ból głowy, który uniemożliwiał mu wykonywanie podstawowych czynności takich jak przygotowanie sobie posiłków, ubranie się. W związku z odczuwanym bólem powód przyjmował leki przeciwbólowe. Biegły sądowy W. Ż. wskazał, że nie można ustalić z jakim natężeniem powód odczuwał ból po wypadku, ten sam uraz może być bowiem odczuwany w różny sposób, przez różne osoby. W tej kwestii należało się zatem oprzeć na zeznaniach powoda oraz świadków, którzy widzieli w jakim stanie był powód. Po wypadku poszkodowany musiał korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych – jonoforezy, ultraforezy, krioterapii oraz wykonywał ćwiczenia wzmacniające mięśnie grzbietu Pomimo upływu ponad trzech lat powód nadal odczuwa ból głowy oraz drętwienie rąk i nóg. Biegły sądowy stwierdził, że dolegliwości w postaci bólu powinny ustąpić z czasem. W chwili obecnej u O. O. występuje zaburzenie drożności prawego przewodu nosowego, powoduje to upośledzenie przepływu powietrza oraz odpływu wydzielin i może powodować nawrotowe nieżyty nosa oraz zapalenia zatok przynosowych.

Należy podkreślić, że stopień uszczerbku na zdrowiu nie może być jedyną czy zasadniczą okolicznością decydującą o wysokości zadośćuczynienia (por.: wyrok Sadu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1974 II CR 123/74 LEX nr 7457; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lutego 1998 r I ACa 715/97 OSA 1999/2/7), tym bardziej, że nie uwzględnia rozmiarów bólu psychicznego, który u powoda był bardzo silny. Po wypadku, w związku z niemożnością uprawiania sportu i jeżdżenia na motorze, które to czynności odgrywały bardzo ważną rolę w życiu powoda czuł się on przygnębiony i obawiał się czy jeszcze kiedyś będzie aktywny fizycznie. Ponadto powód ma pięcioro dzieci po wypadku nie mógł w pełni uczestniczyć w życiu rodzinnym, co jeszcze bardziej pogarszało jego stan psychiczny. Wszystkie obowiązki domowe oraz opieka nad mężem spadły na żonę poszkodowanego. Po wypadku powód stał się apatyczny, nie mógł znaleźć sobie miejsca w domu, stał się zamknięty w sobie. Z osoby aktywnej, w pełni sprawnej stał się osobą zależną od innych, z czym nie mógł się pogodzić. Doznane urazy nie tylko zmieniły w drastyczny sposób życie powoda ale także jego najbliższych. Niewątpliwie to zdarzenie miało negatywny wpływ na kondycję psychiczną powoda. Z drugiej jednak strony przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę to, że powód nie korzystał po wypadku z pomocy psychologa.

Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, a tym samym powinno reprezentować ekonomicznie odczuwalną wartość ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r. III CZP 37/73 OSN 1974 Nr 9 poz. 145). Funkcja kompensacyjna zadośćuczynienia musi być rozumiana szeroko, albowiem obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i sferę psychiczną poszkodowanego. Wysokość zadośćuczynienia odpowiadająca doznanej krzywdzie powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2008 r. II CSK 536/07 OSP 2010 Nr 5 poz. 47).

Stopa życiowa poszkodowanego nie ma wpływu na wysokość zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, nie może ona wyznaczać wysokości należnej mu rekompensaty (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2010 r. II CSK 94/10 OSNC 2011/4/44). Natomiast poziom stopy życiowej społeczeństwa może rzutować na wysokość zadośćuczynienia jedynie uzupełniająco, w aspekcie urzeczywistnienia zasady sprawiedliwości społecznej. Prezentowany we wcześniejszym orzecznictwie pogląd o utrzymywaniu zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa stracił znaczenie, z uwagi na znaczne rozwarstwienie społeczeństwa pod względem poziomu życia i zasobności majątkowej. Decydującym kryterium jest rozmiar krzywdy i ekonomicznie odczuwalna wartość, adekwatna do warunków gospodarki rynkowej.

Okoliczności wpływające na określenie wysokości zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny, muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r., I CSK 384/07, OSP 2009 Nr 2, poz. 20).

W świetle powyższego, z uwzględnieniem ustalonego stanu faktycznego i wniosków wysnutych z wszechstronnej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd uznał, że adekwatnym będzie ustalenie zadośćuczynienia w wysokości 50 000 zł. Skoro zatem strona pozwana wypłaciła już powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 25 000 zł, do zapłaty pozostała kwota 25 000 zł. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim na celu zrekompensować poszkodowanemu doznane krzywdy. Ten kompensacyjny cel zadośćuczynienia ma polegać, zgodnie z językowym znaczeniem, na - z natury rzeczy niedoskonałym - wynagrodzeniu krzywdy przez zaspokojenie w większym zakresie potrzeb poszkodowanego. W tym celu poszkodowany powinien otrzymać od osoby odpowiedzialnej za szkodę sumę pieniężną o tyle w konkretnych okolicznościach odpowiednią, ażeby mógł za jej pomocą zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną (por. uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNCP 1974 z. 9, poz. 145).

Zgodnie z art. 444 § 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Intencją ustawodawcy, wyrażoną w przepisie art. 444 § 1 k.c., było objęcie granicami odszkodowania dochodzonego przez osobę, która doznała szkody w wyniku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, wszelkich kosztów pozostających w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, a więc tych, które zostały poniesione w sposób niezbędny i celowy na działania zmierzające do poprawy stanu zdrowia. Poszkodowany może w szczególności domagać się kompensaty kosztów leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, kosztów opieki, lekarstw itp.), specjalnego odżywiania się, ale także nabycia protez, uznawanych niekiedy za przejaw szerokorozumianych kosztów leczenia. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 11 czerwca 2015 r. I ACa 1821/14, LEX nr 1771331).

Według art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2003.124.1152) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

Art. 361 § 1 i 2 kc stanowi natomiast , że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł.

Odnosząc powyższe do przedmiotowego postepowania, wskazać należy, że poszkodowany domagał się wypłaty odszkodowania w kwocie 30 822,30zł, na którą składają się koszty leczenia stomatologicznego w wysokości 21 300zł, naprawa uszkodzonego w wypadku zegarka w wysokości 3 150,30zł oraz zwrotu kosztów opieki w kwocie 6 372zł.

Kwestia, że w wyniku wypadku powód stracił 21 ząb nie budziła wątpliwości. Koszty wprawienia nowego zęba należy zatem zaliczyć do kosztów leczenia zgodnie z przywołanym wyżej art. 444 § 1 k.c. Z powodu wysokich kosztów wstawienia implantów, powód nie mógł sobie pozwolić na wykonanie tego zabiegu wcześniej. Sąd ustalając koszty leczenia stomatologicznego oparł się na wyliczeniach biegłego sądowego, który koszty te wyliczył następująco: proteza szkieletowa górna to koszt około 2 500zł, zastosowanie wszczepów zębowych w miejscu zęba 21, usunięcie zębów 24, 25, 27 oraz zastosowanie wszczepów zębowych w miejscu zębów 24, 25,26 i wykonanie implantokoron 24, 25, 26 lub implantokorony 24 i implantomostu 25, 27 ( w zależności od miejscowej sytuacji klinicznej czyli ilości i jakości kości) – to koszt około 10 000zł -15 000zł. Dodatkowo w razie konieczności wykonania przeszczepów kostnych dodatkowy koszt leczenia wyniósłby 5 000-10 000zł. W idealnej sytuacji powinno być tak, że powód przedstawia koszty leczenia i taka kwota jest mu zwracana. Jednak w przedmiotowej sprawie tak nie jest, a to że powód nie dokonał do tej pory naprawy uszkodzonego zęba nie zwalania pozwanej od odpowiedzialności. Trudno jest zatem w chwili obecnej ustalić dokładne koszty leczenia, ponieważ w trakcie wykonywania zabiegu wstawiania zęba może się okazać, że konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych zabiegów, które pociągają za sobą pewne koszty, jak np. wykonanie przeszczepów kostnych. Należy zatem wskazać, iż kosztów tych nie da się ustalić ze 100% dokładnością, zawsze będą opatrzone pewnym błędem. W ocenie Sądu zasadne jest zatem przyjęcie cen pośrednich w miejscach gdzie biegły podał przedziały cenowe. Zgodnie z powyższym koszty leczenia wynoszą 22 500zł (2,500zł + 12 500zł + 7 500zł). W związku z tym, że poszkodowany domagał się kwoty 21 300zł za leczenie stomatologiczne, a zgodnie z art. 321kpc, Sąd nie może orzekać ponad żądanie, dlatego zasądzona została kwotę 21 300zł. Trzeba jeszcze tutaj podać, że w pierwszej opinii biegły A. G. podał koszty naprawy całego uzębienia powoda, zaś w opinii uzupełniającej koszty naprawy uzębienia utraconego w wypadku. Obie opinie na których oparł się Sąd nie były kwestionowane przez pozwanego.

Powód domagał się również zapłaty kwoty 6 372zł tytułem kosztów opieki. Za okres pobytu w szpitalu - 252zł (7dni x 3 godziny dziennie x 12 zł oraz po wyjściu ze szpital – 6120zł (170 dni x 3 godziny dziennie x 12zł). Podczas pobytu w szpitalu pomimo opieki sprawowanej prze profesjonalny personel medyczny poszkodowany potrzebował również wsparcia oraz pomocy bliskich. Nie ulega jednak wątpliwości, że po wyjściu ze szpitala powód nie był w pełni sprawny i nadał wymagał opieki. Przez ten czas poszkodowanym opiekowała się żona E. O. oraz matka W. O.. Ich opieka polegała na pomocy w higienie osobistej, w ubieraniu się oraz przygotowywaniu specjalnych posiłków, ponieważ w związku z licznymi urazami twarzy powód nie mógł przyjmować normalnych posiłków. Opieka nad poszkodowanym polegała również na wsparciu psychicznym poszkodowanego. Jak wskazała żona powoda „ mąż był uzależniony od opieki”. Biegły sądowy wskazał, że doznane urazy wskazują, że konieczne było powstrzymanie się przez poszkodowanego od pracy fizycznej oraz uprawiania sportu przez okres około 3 miesięcy, również żona poszkodowanego wskazała, że wymagał on opieki przez ten okres czasu. Należy zatem uznać, iż poszkodowany znajdował się pod opieką bliskich przez okres 3 miesięcy (90 dni) po wypadku, a nie jak wskazał przez 170 dni.

Pozwany kwestionował jakoby poszkodowany poniósł jakiekolwiek koszty związane z opieką. Należy jednak wskazać, iż opieka sprawowana nad O. O. przez jego żonę i matkę też ma swoją wartość, w tym samym czasie bowiem mogły one podjąć pracę zarobkową czy poświęcony czas wykorzystać w inny sposób np. poświęcić na własne przyjemności. Nie można zatem uznać, że skoro opiekę nad poszkodowanym sprawowały osoby najbliższe, którym powód nie musiał płacić określonej sumy pieniężnej, to opieka ta nie miała żadnej wartości. Zgodnie z orzecznictwem koszty leczenia w szerokim pojęciu obejmują także koszty pielęgnacji, jeżeli stan chorego tego wymaga. Natomiast okoliczność kto wykonuje te obowiązki, a więc czy pielęgniarka, czy też członek rodziny jest z tego punktu widzenia obojętna (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4.10.1973 r. II CR 365/73, OSNC 1974/9/147 ). Także konieczne jest zaliczenie opieki sprawowanej wówczas gdy powód przebywał w szpitalu. Oczywiście można w tym miejscu postawić zarzut, ze w szpitalu opiekę sprawuje personel. Rzeczywistość jednak jest taka, że sprawuje on opiekę standardową. Tymczasem w takim stanie w jakim po wypadku był powód, potrzebował on ponad standardowej opieki i miłości, zaangażowania ze strony najbliższych. Jest to normalne zachowanie i potrzeba kogoś kto znajduje się w bardzo trudnej sytuacji życiowej, dla kto znalazł się na ostrym zakręcie swojego życia. Ta sytuacja była bardzo trudna dla powoda oraz dla jego rodziny.

Biorąc pod uwagę dane zawarte w pismach z Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej w B. i K. oraz uwzględniając, że dane te pochodziły z lat 2010-2013 należy uznać iż adekwatna stawką za godzinę opieki jest przyjęcie średniej kwoty 12zł. W ocenie Sądu, w świetle powyższego zasadnym było uznanie zgodnie z żądaniem pozwu za uzasadnioną 3 godzinną dzienną opiekę nad powodem przez okres 90 dni po wyjściu ze szpitala. Zatem wobec powyższego zasadną do zasądzenia za sprawowaną opiekę nad powodem przez jego żonę oraz matkę jest kwota 3 492zł (90 dni x 3 godzin = 270 godzin x 12 zł = 2 835,00 zł +252zł tytułem kosztów opieki podczas pobytu w szpitalu).

Nie było również sporne, że w wyniku wypadku uszkodzeniu uległ zegarek marki (...) i odpowiedzialność za tą szkodę ponosi ubezpieczyciel, ponieważ wypłacił już powodowi z tego tytułu kwotę 1 000zł. Pozwana kwestionowała początkowo kwotę wskazaną przez powoda. Żaden z biegłych, do których zwracał się Sąd nie był jednak w stanie podjąć się wyceny kosztów naprawy tego zegarka, wskazywali oni bowiem, że cenę naprawy jest w stanie ustalić jedynie serwis producenta, a taką wyceną Sąd dysponował, bo była przedłożona przez powoda. Ostatecznie pozwana w piśmie z dnia 20.04.2015r. (data wpływu) zgodziła się z wyliczeniami kosztów naprawy zegarka wskazanymi przez powoda do kwoty 3 252,28zł netto, nie uznając podatku vat. Wskazać jednak należy, że poszkodowany nie jest przedsiębiorcą i nie ma prawa do odliczenia podatku vat wynikającego z faktury za naprawę zegarka. Dlatego kwota podatku za naprawę również powinna zostać zwrócona powodowi. Wątpliwość budzi natomiast kwota 150zł tytułem opłaty kurierskiej wliczona do kosztów naprawy zegarka. Kwota ta jest bardzo wysoka biorąc pod uwagę opłaty za przesyłki firm kurierskich. Jeśli nawet wyceniający koszty naprawy podał taką kwotę kosztów przesyłki nie oznacza to, że powód musi ponosić te koszty, może bowiem przesłać zegarek do naprawy za pomocą tańszych firm oferujących tego typu usługi. Dlatego też Sąd kwotę tą odliczył od kosztów naprawy. Według orzecznictwa bowiem, świadczenie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej winno w pierwszej kolejności korespondować z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody wyrażonej w art. 361 § 2 k.c., ale jednocześnie powinno obejmować tylko niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy, ustalone według cen występujących na rynku lokalnym (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r. wydanej w sprawie o sygn. akt III CZP 32/03, LEX nr 78592).Tytułem zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego zegarka pozwana jest zatem zobowiązana zapłacić 2 999,96zł.

Mając powyższe na uwadze na podstawie wyżej powołanych przepisów Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 52 791,96zł (na którą składa się kwota zadośćuczynienia 25 000zł, koszt leczenia stomatologicznego 21 300zł, koszt naprawy zegarka 2 999,96zł oraz koszt opieki 3 492zł) z ustawowymi odsetkami od dnia 9.01.2014r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części. Zgodnie z art. 817 § 1 kc pozwana zobowiązana jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o zdarzeniu. Szkoda została zgłoszona przez powoda w dniu 9.12.2013r. W związku z powyższym odsetki naliczone zostały po upływie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi, zgodnie z żądaniem strony powodowej.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. Roszczenie powoda zostało uwzględnione częściowo, dlatego też Sąd rozdzielił proporcjonalnie koszty sądowe, biorąc pod uwagę części procentowe w jakiej każda ze stron uległa w procesie co do roszczenia głównego. Powód wygrał sprawę w około 94%, w związku z czym zobowiązany jest ponieść koszty w około 6%. Na koszty postępowania złożyły się: 2 779 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, koszty opinii biegłych 999,87, koszt związany z wynagrodzeniem pełnomocnika strony powodowej 3 600zł, oraz opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa 17zł. Łącznie 7 395,87zł. Wszystkie koszty postępowania poniósł powód, w związku z czym Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6 986,63zł - stanowiącą około 94 % wszystkich kosztów.

SSR Marek Jałowiecki – Paruch