Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 625/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Wacław

Protokolant:

p.o. sekr. sąd. Paulina Pawłowska

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2017 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. M. (1) i G. M.

przeciwko A. M.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

I oddala powództwo;

II nie obciąża powodów kosztami procesu na rzecz pozwanego.

Sygn. akt I C 625/16

UZASADNIENIE

Powodowie G. M. i J. M. (1) w pozwie z dnia 19 października 2016 r. domagali się zobowiązania A. M. do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na ich rzecz prawa własności gruntów rolnych i prawa własności nieruchomości budynkowej – KW nr (...), KW nr (...), KW nr (...), KW Nr (...), KW Nr (...) - darowanych aktem notarialnym w dniu 15 kwietnia 2011 r. Nadto wnieśli o zasądzenie na ich rzecz od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, o ile nie zostanie przedłożony spis kosztów.

W uzasadnieniu wskazali, że zawarli z synem w formie aktu notarialnego umowę darowizny przedmiotowego gospodarstwa rolnego licząc w zamian na jego opiekę, pomoc i wsparcie. Początkowo pozwany wywiązywał się ze swoich zobowiązań, zaś powodowie pomagali mu w miarę swoich możliwości. Relacje układały się poprawnie. Z biegiem czasu zaczęło dochodzić jednak między stronami do nieporozumień na tle koncepcji prowadzenia działalności rolnej. Począwszy od 2013 r. pozwany przejawiał coraz mniejsze zainteresowanie pracą na gospodarstwie. Obowiązki w tym zakresie byli zmuszeni przejąć powodowie. Pozwany nie wywiązał się również z obietnicy przeprowadzenia remontu domu. W dniu 8 marca 2014 r. pozwany wyprowadził się od rodziców. Zapowiedział im jednocześnie, że po upływie terminu wynikającego z programu unijnego „Młody rolnik” zwróci powodom darowane przez nich nieruchomości, na dowód czego napisał oświadczenie.

Na przełomie 2015/2016 roku doszło do eskalacji negatywnego zachowania pozwanego. Wymieniony kategorycznie odmówił wówczas rodzicom, pomimo posiadania informacji na temat ich złego stanu zdrowia, wsparcia przy pracach rolnych. Ponadto zainicjował sytuację, podczas której kierował pod adresem ojca wyzwiska i przemoc fizyczną. Od tego też czasu strony nie utrzymują ze sobą kontaktu, pozwany zaś – zamieszkujący w bezpośrednim sąsiedztwie powodów – ignoruje rodziców, nie odbiera od nich telefonów. Ponadto nie przejawia jakiegokolwiek zainteresowania prowadzonym przez nich gospodarstwem, nie spłaca zaciągniętych uprzednio kredytów oraz zobowiązań podatkowych. Ponadto wymieniony złożył zawiadomienie o popełnieniu przez nich na jego szkodę przestępstwa. W związku z powyższym powodowie w dniu 25 lipca 2016 r. podjęli decyzję o odwołaniu darowizny z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego. /k. 3-12/

Pozwany A. M. wniósł o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko na wstępie podniósł, że powództwo zostało wywiedzione z uchybieniem rocznego terminu z art. 898 § 3 k.c., albowiem podnoszone przez powodów okoliczności – uzasadniające w ich mniemaniu roszczenie – miały wystąpić już 8 marca 2014 r.

Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że powodowie pominęli sedno konfliktu, a mianowicie fakt, że do wyprowadzki pozwanego oraz zaprzestania przez niego utrzymywania z nimi kontaktu doszło na skutek ich działań polegających nie tylko na braku z ich strony akceptacji dla jego poczynań gospodarczych, ale również dla jego związku z sąsiadką. Wymieniony podkreślił, że został zmuszony do zmiany swych planów życiowych, w tym związanych z prowadzeniem darowanej gospodarki, na skutek zachowania rodziców, w tym głównie ojca, który przejawiał wobec niego agresję słowną i fizyczną. Rodzice uniemożliwiali mu bowiem podejmowanie prac rolnych, co zaowocowało niewypełnieniem przez niego planu rozwoju gospodarstwa w ramach programu „Ułatwianie startu młodym rolnikom”. Pod przymusem napisał również oświadczenie o zwrocie rodzicom darowanych nieruchomości.

Pozwany podniósł, że rodzice bez jego wiedzy i zgody wyprzedali bydło oraz przerejestrowali traktor rolniczy będący przedmiotem umowy leasingu. Nadto dokonali przewłaszczenia innych ruchomości stanowiących jego własność, co skutkowało złożeniem przez niego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Pozwany zaznaczył, że zarówno w dacie dokonania darowizny, jak też obecnie, ma zamiar prowadzenia gospodarstwa. Świadczą o tym podejmowane przez niego od 2011 r., w oparciu m. in. o środki pochodzące z dopłat bezpośrednich, działania polegające na zawarciu licznych umów leasingu sprzętu rolniczego, jak też zakupu ziemi rolnej oraz rozwoju stada bydła. Działania rodziców godzą zaś zarówno w jego osobę, jak też prowadzą do obniżenia dochodowości i produktywności gospodarstwa. W świetle powyższego teza strony powodowej o niewdzięczności pozwanego jawi się nieuzasadnioną. /k. 134-146/

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powodowie G. M. i J. M. (1) na mocy umowy darowizny zawartej w formie aktu notarialnego z dnia 15 kwietnia 2011 r. sporządzonej w Kancelarii Notarialnej Notariusza J. C. - Repertorium A Nr 2138/2011 darowali synowi A. M. – posiadającemu wyksztalcenie rolnicze - należące do nich w ramach wspólności majątkowej małżeńskiej gospodarstwo rolne w miejscowości R., gm. W., powiat (...), w skład którego wchodziły nieruchomość rolna zabudowana domem mieszkalnym, oborą, garażem i budynkiem gospodarczym (KW nr (...)), pastwiska (KW nr (...)), grunty orne (KW nr (...), KW Nr (...) i KW Nr (...)). Jednocześnie w § 5 umowy A. M. ustanowił nieodpłatnie na rzecz rodziców dożywotnią, nieodpłatną służebność osobistą polegającą na prawie korzystania przez nich z całego domu mieszkalnego w niezbędnym dla ich potrzeb zakresie.

/dowód: bezsporne; wypis z aktu notarialnego Repertorium A Nr 2138/2011 k.15-19; wypisy z KW k. 20-44/

Początkowo relacje między stronami układały się poprawnie. Rodzice i syn zgodnie pracowali na gospodarstwie.

A. M. uzyskał w ramach programu „Ułatwianie startu młodym rolnikom”, na mocy decyzji nr (...) z dnia 10 listopada 2010 r. pomoc finansową w wysokości 68.000 zł od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na rozwój gospodarstwa.

W dniu 20 maja 2011 r., dzięki środkom uzyskanym z programu, pozwany zawarł z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na okres 84 miesięcy (7 lat) dwie umowy leasingu nr (...) na zakup sprzętu rolniczego - ładowacza czołowego i ciągnika rolniczego N. H. (...). Dodatkowo wymieniony dokonał zakupu w ramach kredytu ziemi. W dniu 21 czerwca 2011 r. Ponadto dokonał zakupu prasy belującej (...) z obwiązywaczem siatką, owijarki bel (...) wraz ze stawiaczem bel, a w dniu 17 grudnia 2013 r. kosiarki E. 228. Zwiększył pogłowie bydła oraz areał ziemi.

Pozwany razem ze szwagrem D. M. przeprowadził remont pokoju, zamontował piec CO i postawił komin w domu zajmowanym przez powodów.

Pozwany założył rachunek bankowy, do którego upoważnienie posiadała G. M.. Na rachunek wpływały kwoty z tytułu dopłat bezpośrednich oraz dochody z tytułu chowu bydła i sprzedaży mleka. Z pieniędzy zgromadzonych na koncie opłacano raty kredytów.

Od 2013 r. zaczęło między stronami dochodzić do nieporozumień na tle prowadzenia przez pozwanego gospodarstwa rolnego. Powodowie nie zgadzali się na dalsze czynienie przez syna inwestycji i zaciąganie w związku z tym faktem kredytów. Konflikt zaostrzył się w momencie związania się przez A. M. z sąsiadką B. B., której powodowie nie akceptowali i o której często w obecności pozwanego wypowiadali się niepochlebnie. Mieli m.in pretensje do syna, że pomaga B. B., zaniedbując obowiązki we własnym gospodarstwie, że przebywa częściej u niej zamiast u siebie. W związku z narastającą na tym tle sytuacją konfliktową, w tym poważną sprzeczką, do której doszło w dniu 8 marca 2014 r., pozwany opuścił dom i przeprowadził się do zamieszkującej w bezpośrednim sąsiedztwie B.B..

W okresie po wyprowadzce pozwany zajmował się darowanym mu gospodarstwem. Na prośbę matki skosił trawę, co nie spotkało się z aprobatą ojca. Pozwany odwiedzał również matkę pod nieobecność ojca i starał się jej w miarę możliwości pomagać. Po pewnym czasie pretensje powodów wobec jego osoby wzmogły się. Powodowie nie godzili się na jego zamieszkiwanie u B. B.. Utrudniali synowi dostęp do gospodarstwa i maszyn rolniczych, w tym wykonywanie w nim prac gospodarskich. Pozwany chcąc uniknąć dalszej eskalacji konfliktu przestał z nimi utrzymywać, (poza sporadycznymi), kontakty. Zablokował też ich numery telefonów.

Pismem z dnia 21 października 2014 r. pozwany działając przez pełnomocnika zwrócił się do powodów o zaprzestanie działań naruszających jego dobra osobiste.

/dowód: umowy leasingu nr (...) k. 153-171; historia rachunku bankowego k. 173-236; faktury VAT k. 237-239; pismo z dnia 21.10.2014 k. 245; zeznania: J. B. (1) k. 269v, W. B. k.269v-270, D. B. k. 270-271; J. B. (2) k. 271; L. K. k. 271v-272; D. M. k. 272; J. M. (2) k. 272v-273; R. M. k. 272; L. C. k. 274; M. G. (1) k. 274v; J. K. k. 274v-275; P. P. k. 275; K. S. k. 275v; A. G. k. 370v- 371; G. L. k. 371; J. L. k. 371v; M. G. (2) k. 371v-372; M. W. k. 372; R. Z. k. 372v-373, M. J. k. 373; B. B. k. 374v-376; E. B. k. 373v-374; L. S. k. 376v-377; M. G. (3) k. 438v-439; J. M. (1) k. 439-441; G. M. k. 441-442v; A. M. k. 442v-443; stan pogłowia bydła w latach (...) k. 414-420/

W dniu 7 lipca 2015 r. doszło na terenie gospodarstwa zajmowanego przez powodów do incydentu na tle uderzenia psa przez J. M. (1), w którego obronie stanął A. M.. Między ojcem i synem doszło wówczas do szarpaniny.

Ojciec pozwanego zachował się też nieprzyjaźnie wobec syna, gdy ten przyszedł wraz z M. J. do domu rodzinnego celem zabrania rogów jelenia.

/dowód: postanowienie z dnia 07.07.2015 r. k. 258-259; zeznania M. J. k. 373; B. B. k. 374v-376; M. G. (3) k. 438v-439; A. M. k. 442v-443v; dokumenty z akt 2 Ds. 573/15/

Od 2014 r. G. M. i J. M. (1) sukcesywnie wyprzedawali inwentarz w postaci bydła. Uzyskane z tego tytułu środki z przeznaczali na spłatę kredytów A. M., w tym na spłatę rat leasingu ładowacza czołowego i ciągnika rolniczego N. H. (...).

W dniu 18 kwietnia 2016 r. G. M. dokonała, bez wiedzy i zgody pozwanego zapłaty na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. kwot: 8.782,84 zł. z tytułu umowy leasingu nr (...) ładowacza czołowego i 42.255,58 zł z tytułu umowy leasingu nr (...) ciągnika rolniczego N. H. (...) oraz 2.521,50 zł z tytułu wykonania usługi wcześniejszego zakończenia umów leasingu nr (...). Wymieniona dokonała opłaty podatkowej za A. M. w marcu 2016 r. oraz uiściła 16 lutego 2016 r. raty z tytułu zakupu ziemi w kwocie łącznej 25.036,81 zł. Następnie G. M. i J. M. (1) dokonali przerejestrowania ciągnika rolniczego N. H. (...).

/dowód: faktury i dowody wpłat k. 54-77/

Pismem z dnia 25 lipca 2016 r. A. M. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia na jego szkodę przestępstwa przez G. M. i J. M. (1) z art. 284 § 1 k.k. polegającego na przywłaszczeniu cudzych rzeczy ruchomych w postaci ładowacza czołowego, ciągnika rolniczego N. H. (...), prasy belującej (...) z obwiązywaczem siatką, owijarki bel (...) wraz ze stawiaczem bel, kosiarki E. (...), nadto kierowania pod jego adresem przez J. M. (1) gróźb popełnienia przestępstwa oraz sfałszowania jego podpisu na umowach z dnia 18 kwietnia 2016 r. dotyczących wcześniejszego rozwiązania umów leasingu ładowacza czołowego i ciągnika rolniczego N. H. (...) z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W..

/dowód: zawiadomienie k. 149-151, pismo zawiadamiające o wszczęciu dochodzenia k. 152; porozumienie z dnia 18.04.2016 r. k. 172/

A. M. w piśmie z dnia 5 marca 2014 r. złożył oświadczenie, że z dniem 6 czerwca 2016 r. zwróci rodzicom darowane nieruchomości.

G. M. pismem z dnia 24 czerwca 2016 r. zwróciła się do A. M. o przeniesienia na rzecz jej oraz męża darowanych nieruchomości. Wymieniony nie wyraził na powyższe zgody.

G. M. i J. M. (1) w dniu 25 lipca 2016 r. przed notariuszem J. C. - Repertorium A Nr 5695/2016, odwołali darowiznę dokonaną na rzecz syna A. M. z dnia 15 kwietnia 2011 r.

/dowód: bezsporne; wypis z aktu notarialnego Repertorium A Nr 5695/2016 k.81-82; wypis z aktu notarialnego Repertorium A Nr 5410/2016 k. 83-84; pismo pozwanego z dnia 05.03.2014 r. k. 45; pismo powódki z dnia 24.06.2016 r. k. 79-80/

Pismem z dnia 29 lipca 2016 r. pozwany wezwał powodów do wydania maszyn rolniczych w postaci przetrząsacza karuzelowego, prasy belującej (...) z obwiązywaczem siatką, owijarki bel (...) wraz ze stawiaczem bel oraz kosiarki E. 228.

/dowód: pismo z dnia 29.07.2016 r. k. 246-247/

Powodowie G. M., lat 58, i J. M. (1), lat 63, są osobami schorowanymi, utrzymującymi się aktualnie z renty oraz emerytury.

/dowód: dokumentacja lekarska powodów k. 46-53, 410-413/

Konflikt między A. M. a G. M. i J. M. (1) po części przeniósł się również na pozostałych członków rodziny, w tym rodzeństwo.

/dowód: korespondencja mailowa k. 248-249/

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w O. przeprowadziła kontrolę w celu sprawdzenia, czy pozwany wywiązuje się w toku programu „Ułatwianie startu młodym rolnikom”, z podjętych zobowiązań. Zwróciła się jednocześnie do pozwanego o wyjaśnienie rozbieżności w deklarowanej liczbie zwierząt w planie rozwoju gospodarstwa (tj. 41 sztuk bydła) a wskazanej w ankiecie monitorującej (tj. 29 sztuk bydła).

/dowód: pismo (...) z dnia 17.10.2016 r. k. 250-251; pismo pozwanego z 25.10.2016 r. k. 252-257/

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż podstawą sformułowanego pozwem żądania o nakazanie złożenia oświadczenia woli są przepisy dotyczące rażącej niewdzięczności, które dają podstawę do odwołania darowizny wobec obdarowanego, przy czym żądaniem urzeczywistniającym efektywne osiągnięcie skutków odwołania jest właśnie żądanie zwrotnego nakazania przeniesienia własności przedmiotu darowizny, co zostało zresztą pozwem zgłoszone.

Nie jest też w sprawie kwestionowanym, iż powodowie złożyli oświadczenie o odwołaniu darowizny w formie czyniącej zadość treści art. 900 kc.

W tej też sytuacji istota rozstrzygnięcia w sprawie ogniskuje się wokół ustalenia czy oświadczenie owo zostało złożone skutecznie, a zatem czy wystąpiły prawnomaterialne przesłanki do jego złożenia.

Na wstępie i dla porządku jedynie należy tu wskazać, iż zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu (art. 6 kc) to na powodach spoczywał ciężar wykazania, iż ze strony pozwanego do zachowań noszących znamiona rażącej niewdzięczności faktycznie doszło, nieuczynienie zaś powyższemu zadość skutkuje oddaleniem żądania.

W ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy oceniany całościowo, nie przysporzył dostatecznych podstaw dla poczynienia w tej mierze ustaleń korzystnych dla powodów i tym samym potwierdzających zasadność ich żądania.

Oczywiście punktem wyjścia dla poczynienia wszelkich ustaleń istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie i dokonania ich prawidłowej oceny jest uprzednie należyte zdefiniowanie tych sytuacji czy zachowań, które wypełniają dyspozycję powołanego wcześniej ustawowego pojęcia rażącej niewdzięczności.

Zgodnie zatem z ugruntowanym w tej mierze stanowiskiem judykatury zachowanie obdarowanego wyczerpujące znamiona rażącej niewdzięczności musi być obiektywnie uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, przy czym do kręgu tychże zachowań zalicza się w szczególności popełnienie przestępstwa przeciwko życiu lub czci albo w mieniu darczyńcy oraz naruszenie przez obdarowanego obowiązków wynikających ze stosunków osobistych (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 7 maja 2003 r., IV CKN 115/01, Lex nr 137593, w wyroku z dnia 26 lipca 2000 r., I CKN 919/98, Lex nr 50820).

Za rażącą niewdzięczność uznaje się też tylko takie zachowania obdarowanego, którymi w sposób świadomy i celowy zmierza do wyrządzenia darczyńcy poważnej krzywdy. Zważywszy też na niedookreślony charakter omawianego pojęcia, Sąd zobowiązany jest oceniać ewentualne zaistnienie podstaw do odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności na podstawie konkretnych okoliczności sprawy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 1599/00, publ. Prok. i Pr. 2002/5/40).

Przenosząc powyższe wstępne uwagi na grunt i stan faktyczny niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż w całokształcie jej okoliczności brakuje tu cech postępowania o jakich wyżej mowa.

W pierwszej też kolejności należało odnieść się do podstawowego zarzutu czynionego pozwanemu, mianowicie samowolnego opuszczenia domu i braku udzielania powodom pomocy w prowadzonym faktycznie przez nich gospodarstwie, w dalszej zaś do przejawów zarzucanego pozwem fizycznego i psychicznego znęcania się nad powodami, co miało przybrać postać agresji polegającej na poniżaniu powodów, wyzywaniu ich czy też wyśmiewaniu się z nich.

W tej mierze Sąd przede wszystkim przesłuchał na te okoliczność zawnioskowanych świadków oraz strony, których to zeznania w swej wymowie można uznać za przeciwstawne.

Tak też zauważyć należy, iż zawnioskowani przez powodów świadkowie zeznali, iż powód bez uzasadnionej w ich ocenie przyczyny wyprowadził się z domu i zaniechał wykonywania pracy na darowanym gospodarstwie.

W ocenie Sądu ów obecny brak zaangażowania w pracę na gospodarstwie może być i winien być oceniany całościowo przez pryzmat przyczyn jakie legły u podstaw takiej nie innej w tym zakresie decyzji pozwanego.

Wskazać bowiem należy – i ta okoliczność w ocenie Sądu została ponad wszelką wątpliwość udowodniona - iż powodowie nie akceptowali związku pozwanego z B. B., przy czym podłoże tego negatywnego do niej nastawienia miało złożony charakter.

Z jednej bowiem strony powodowie nie akceptowali różnicy wieku pomiędzy pozwanym i jego partnerką, jednocześnie mieli pretensję o to, że pozwany pomagał B. B. w jej gospodarstwie kosztem swego czasu, który winien być poświęcony na pracę na jego własnym gospodarstwie.

Na powyższe niewątpliwie nakładała się okoliczność ta, iż B.B. jest osobą przybyłą z zewnątrz, co może rodzić element nieufności, tym bardziej, iż jak wynika z okoliczności sprawy część nabytego przez nią gruntu była w faktycznym władaniu powodów i o ów grunt toczy się obecnie sprawa o zasiedzenie.

W tej sytuacji Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadków zawnioskowanym przez stronę pozwaną a także zeznaniom pozwanego co do negatywnego nastawienia powodów do partnerki pozwanego, na co oczywiście nałożyły się również rozbieżności pomiędzy stronami na tle ukierunkowania i prowadzenia gospodarstwa, co potwierdzili w swych zeznaniach sami powodowie, prezentując ze swej strony nader zachowawczy stosunek do inwestowania w działalność rolniczą syna i jej kredytowanie.

Stąd też przypisywanie pozwanemu działania złośliwego i ukierunkowanego wyłącznie na wywołanie szkody i pokrzywdzenie powodów wskutek wyprowadzenia się z domu byłoby w ocenie Sądu interpretacyjnym nadużyciem, zbyt jak na realia sprawy daleko idącym.

Sytuacja taka zachodzi tym bardziej, iż powodowie jak wynika z ustalonych w sprawie faktów nie są osobami niedołężnymi, skoro po 8 marca 2014 r. faktycznie spłacali kredyty ze środków pozyskiwanych na bieżąco z gospodarstwa, zarządzali środkami finansowymi w sposób samodzielny, załatwiali też samodzielnie lub w imieniu syna pewne sprawy dotyczące np. przerejestrowania pojazdów, sprzedaży bydła itp.

O motywach postępowania pozwanego zaświadcza również fakt , iż pozwany napisał oświadczenie w którym zadeklarował zwrot powodom ziemi, co zdaje się potwierdzać swoiście „koncyliacyjne” nastawienie do powodów, nie zaś przypisywaną mu konsekwentnie wrogość.

Jeśli zaś chodzi o zarzucane przypadki naruszania nietykalności, to faktycznie doszło pomiędzy powodem a pozwanym do poróżnienia mającego charakter fizycznego „starcia”, przy czym sam przebieg zdarzenia nie może być w konkretnych okolicznościach uznany za przejaw zachowań, o których wcześniej była mowa.

Z zeznań pozwanego, śwd. B. B., a także naocznego świadka M. G. (3) wynika, iż po pierwsze przebieg zdarzenia nie miał charakteru jednostronnej napaści ze strony pozwanego, po wtóre miał określony i dynamiczny przebieg o konkretnym podłożu i przyczynach.

Chodziło bowiem o sytuację w której powód bił psa w obronie którego to stanął pozwany i na tym tle doszło do spięcia podczas którego to obrażeń doznały co najmniej obie strony.

Zeznania złożone w tej mierze przez pozwanego jawią się wiarygodnymi – znajdują też potwierdzenie w aktach dochodzenia z zawiadomienia pozwanego, gdzie opisano m.in. obrażenia jakich doznał, okoliczności i przyczyny zdarzenia. Nie sposób zatem uznać, by incydent ten kwalifikować jako formę bezprawnego ataku, czy tym bardziej formę znęcania się nad darczyńcą.

Pozwany w innym czasie jak wynika z zeznań świadków poszukiwał swego psa odnajdując go schronisku, co niewątpliwie zdaje się zaświadczać o humanitarnym stosunku do zwierząt i właśnie w tym należało upatrywać podłoża całego incydentu, który to pozwanego obciążać z punktu widzenia odwołania darowizny nie może.

Owo zdarzenie siłą rzeczy musiało zresztą być odosobnione, skoro pozwany co stanowi główny wobec niego zarzut od 8 marca 2014 r. nie zamieszkuje z powodami i z nimi się nie styka. Ważnym tu staje się ocena i rozważenie wzmiankowanych sytuacji w kontekście nie tylko właściwej ich kwalifikacji ale i czasu w jakim miały mieć miejsce te zachowania.

Granice powództwa wyznacza bowiem tu również podstawa faktyczna żądania, która to winna ograniczać się do okresu rocznego przed dniem 25 lipca 2016, co pokrywać ma się z rocznym terminem przewidzianym dla złożenia oświadczenia o odwołaniu darowizny.

Incydent z psem miał miejsce w dniu 7 czerwca 2015 r. , zatem na ponad rok przed złożeniem oświadczenia u notariusza, co musi siłą rzeczy być oceniane w kontekście zachowania terminu do złożenia oświadczenia o odwołaniu.

Co do oceny zarzucanych zachowań - wielokrotnie w orzecznictwie zaznacza się, iż nie mogą być uznane za rażącą niewdzięczność przykrości i krzywdy czynione impulsywnie, lecz mieszczące się w granicach zwykłych konfliktów życia codziennego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2001 r. sygn. II CKN 818/00, publ. Lex 52608).

W podobny sposób należy potraktować incydentalne sprzeczki, zwłaszcza sprowokowane (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 22 listopada 2005 r., VI ACa 527/05, R. 2005, nr 11, s. 156). Kwalifikację taką uzasadnia również wyrządzenie krzywdy czy przykrości, postępowanie w sposób niezamierzony w uniesieniu czy rozdrażnieniu. Nie uzasadnia odwołania darowizny dopuszczenie się przez obdarowanego takich czynów, które w danych okolicznościach czy warunkach nie wykraczały poza zwykłe przypadki życiowych konfliktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 maja 1997 r., I CKN 117/97, LEX nr 137781).

Musi to też polegać na długotrwałym, uporczywym lub intensywnym naruszaniu tych obowiązków.

Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż przypadki ewentualne naruszania godności osobistej powodów , jeśliby faktycznie incydentalnie występowały- to właśnie w sytuacjach podobnych do tych o których wyżej wzmiankowano. Co jednakże wymaga podkreślenia, takich skonkretyzowanych sytuacji na tle zebranego w sprawie materiału dowodowego nie sposób się dopatrzeć, skoro strony nie pozostają obecnie w codziennej styczności wynikłej choćby ze wspólnego zamieszkiwania.

Co więcej, powtórzyć należy, iż świadkowie strony powodowej nie wskazywali dokładnie czasu zdarzeń i sytuacji, które relacjonowali, co przy ściśle określonych ramach czasowych zarzucanych pozwem zachowań, nie pozwala na należyte i ścisłe czasowo umiejscowienie konkretnie zarzucanych czynów.

Zauważyć przy tym należy, iż świadkowie strony powodowej zeznający w sprawie, a należący do kręgu bliskiej rodziny stron, w istocie przedstawiali swą ocenę zaistniałej sytuacji w kontekście powinności jakie ich zdaniem spoczywają na obdarowanym, nie przywołali zaś konkretnych nagannych zdarzeń o znacznym ciężarze gatunkowym.

Z kolei wskazać należy, iż dokumentacja dołączona do akt sprawy: lekarska oraz finansowa nie wnosi wiele elementów dla sprawy istotnych.

Jak już bowiem zostało to powiedziane, powodowie nie są osobami wymagającymi stałej i bezwzględnej opieki, nadto korzystają z bieżącej pomocy innych dzieci, zaś do pozwanego o pomoc w zakresie np. podwiezienia do lekarza czy szpitala się nie zwracali.

Dlatego też powództwo z braku przesłanek z art. 898 kc należało oddalić.

O kosztach procesu orzeczono po myśli art.102 kpc, mając na uwadze sytuację majątkową powodów, a także fakt, iż powodowie mogli tkwić w usprawiedliwionym do pewnego stopnia przeświadczeniu o swej racji, skoro pozwany dobrowolnie deklarował zwrot nieruchomości.