Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 62/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SO Robert Pelewicz

Protokolant: st. sekr. sąd. Marta Czachurska

w obecności prokuratora Marka Skrzyńskiego z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2017r.

sprawy

S. B. s. T. i S. z domu S., ur. (...) w S.;

B. B. s. S. i D. z domu P., ur. (...) w S.,

oskarżonych z art. 158 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonych od wyroku Sądu Rejonowego w Stalowej Woli z dnia 22 listopada 2016 roku sygn. akt. (...)

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zwalnia oskarżonych S. B. i B. B. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, a wydatkami w tym zakresie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II Ka 62/17

UZASADNIENIE

( wyroku z dnia 5.04.2017r.)

Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli oskarżyła S. B. i B. B. o to, że:

w dniu 14.06.2013r. w S. woj. (...) na terenie spółki (...) przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu dokonali pobicia K. B., w ten sposób, że uderzali pięściami po głowie, w wyniku czego spowodowali obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonego rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni, czym narazili go na wystąpienie skutku określonego w art. 157 § 1 kk,

tj. o popełnienie przestępstwa z art. 158 § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Stalowej Woli wyrokiem z dnia 22.11.2016r. w sprawie (...)orzekł następująco:

I.  uznał oskarżonych S. B. i B. B. za winnych tego, że w dniu 14.06.2013r. w S. woj. (...) na terenie spółki (...) przy ul. (...), wspólnie z innymi ustalonymi osobami, wzięli udział w bójce, przez co narazili uczestników bójki na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszkodzenia ciała określone w art. 157 § 1 kk, przy czym w następstwie tej bójki jeden z jej uczestników, tj. K. B. doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy i wybicia zęba, które to obrażenia spowodowały u niego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na okres powyżej siedmiu dni, tj. za winnych popełnienia przestępstwa z art. 158 § 1 kk - i za to na podstawie art. 158 § 1 kk, przy zastosowaniu art. 37a kk w zw. z art. 33 § 1 kk skazał obu oskarżonych na kary grzywny w wymiarze po 150 stawek dziennych, ustalając na mocy art. 33 § 3 kk wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł;

II.  na mocy art. 627 kpk zasądził od oskarżonych S. B. i B. B. na rzecz oskarżyciela posiłkowego K. B. kwoty po 1.266 zł tytułem zwrotu poniesionych przez niego wydatków;

III.  na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. l ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 83, nr 49, poz. 223 ze zm.) zasądził od oskarżonych B. B. i S. B. na rzecz Skarbu Państwa w części koszty sądowe w wysokości po 2.000 zł.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją obrońca oskarżonych B. B. i S. B., w całości na korzyść oskarżonych.

Obrońca oskarżonych zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1) obrazę przepisów postępowania:

a)  naruszenie treści art. 4, art. 5 § 2 i art. 7 kpk mające wpływ na treść orzeczenia, a polegające na dowolnej i nieobiektywnej ocenie dowodów oraz jednostronnej i to wyłącznie na niekorzyść oskarżonych interpretacji materiału dowodowego;

b)  naruszenie art. 7 kpk poprzez dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego polegającą na uznaniu, że opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej i patomorfologii S. Ł. oraz opinia biegłego z zakresu chirurgii stomatologicznej i szczękowo - twarzowej M. R. nie są sprzeczne ze sobą i wzajemnie się uzupełniają, podczas gdy biegły S. Ł. w swej opinii stwierdza u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy powodujące rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów na okres poniżej 7 dni. Natomiast biegły M. R. stwierdza u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci wybicia zęba, twierdząc, że uraz ten powstał prawdopodobnie w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 14.06.2013r., powodując rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni;

c)  naruszenie, art. 399 § l kpk poprzez wyjście przez Sąd poza granice oskarżenia przy zmianie kwalifikacji prawnej czynu oskarżonych,

d)  naruszenie art. 49 § l kpk w zw. z art. 56 § 2 kpk poprzez nie orzeczenie o braku uprawnienia przez K. B. do występowania w niniejszej sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego w chwili, gdy Sąd powziął przekonanie o tym, iż był on uczestnikiem bójki, a nie osobą pokrzywdzoną przestępstwem pobicia.

2) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający:

a)  na bezpodstawnym przyjęciu, iż oskarżeni dopuścili się przypisanego im w wyroku czynu, gdy tymczasem brak jest jednoznacznych i przekonywujących dowodów uzasadniających takie ustalenia,

b)  na przyjęciu, że zdarzenie z dnia 14.06.2013 r. pomiędzy oskarżonymi a pokrzywdzonym miało charakter „bójki", podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy prowadzi do wniosku, że oskarżeni swoim zachowaniem nie doprowadzili do powstania u pokrzywdzonego K. B. rozstroju zdrowia na okres powyżej siedmiu dni, czym nie zostały wypełnione znamiona przestępstwa z art. 158 § l kk.

Obrońca oskarżonych wniósł o :

-

zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych S. B. i B. B. od zarzucanego im czynu,

-

ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu stwierdził, co następuje:

Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonych S. B. i B. B. nie zasługuje na uwzględnienie.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził przewód sądowy w sposób wszechstronny i wnikliwy, dokonując wszelkich niezbędnych czynności dowodowych, koniecznych dla prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Zebrane dowody sąd ocenił z poszanowaniem reguł ujętych w art. 7 kpk, należycie uwzględniając zasady logiki i prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. W następstwie tak dokonanej oceny doszło do ustalenia stanu faktycznego nie zawierającego błędów.

Odnotowania wymaga fakt, że pisemne uzasadnienie zaskarżonego wyroku sporządzone zostało zgodnie ze wszystkimi wymogami, jakie stawia mu art. 424 kpk, pozwalając tym samym Sądowi II instancji na pełną i właściwą ocenę motywów, jakimi kierował się Sąd Rejonowy przy wydaniu orzeczenia. W szczególności w uzasadnieniu tym w sposób niebudzący wątpliwości przedstawione zostały poczynione ustalenia faktyczne, jak i ocena zebranych dowodów. Sąd Rejonowy szczegółowo uzasadnił również zmiany dokonane w opisie czynu zarzuconego obu oskarżonym oraz swoje rozważania prawne.

Podkreślić należy, że Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli oskarżyła S. B. i B. B. o to, że „w dniu 14.06.2013r. w S. woj. (...) na terenie spółki (...) przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu dokonali pobicia K. B., w ten sposób, że uderzali pięściami po głowie, w wyniku czego spowodowali obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonego rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni, czym narazili go na wystąpienie skutku określonego w art. 157 § 1 kk, tj. o popełnienie przestępstwa z art. 158 § 1 kk”. Sąd Rejonowy w Stalowej Woli uznał natomiast oskarżonych za winnych tego, że „w dniu 14.06.2013r. w S. woj. (...) na terenie spółki (...) przy ul. (...), wspólnie z innymi ustalonymi osobami, wzięli udział w bójce, przez co narazili uczestników bójki na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszkodzenia ciała określone w art. 157 § 1 kk, przy czym w następstwie tej bójki jeden z jej uczestników, tj. K. B. doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy i wybicia zęba, które to obrażenia spowodowały u niego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na okres powyżej siedmiu dni, tj. za winnych popełnienia przestępstwa z art. 158 § 1 kk”.

Jak wynika z powyższego zestawienia Sąd Rejonowy w Stalowej Woli w ramach tożsamej kwalifikacji prawnej z art. 158§1 kpk dokonał istotnej zmiany opisu czynu poprzez :

-

ustalenie, że oskarżeni „wspólnie z innymi ustalonymi osobami, wzięli udział w bójce” - w miejsce: „działając wspólnie i w porozumieniu dokonali pobicia K. B.”,

-

uznanie, że oskarżeni swoim działaniem „narazili uczestników bójki na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszkodzenia ciała określone w art. 157 § 1 kk, przy czym w następstwie tej bójki jeden z jej uczestników, tj. K. B. doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy i wybicia zęba, które to obrażenia spowodowały u niego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na okres powyżej siedmiu dni” - w miejsce: „spowodowali obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonego rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni, czym narazili go na wystąpienie skutku określonego w art. 157 § 1 kk”.

-

całkowite wyeliminowanie wskazanego przez oskarżyciela publicznego sposobu działania oskarżonych „uderzali pięściami po głowie”.

Konieczność wprowadzenia do opisu czynu zmian wynikła bezpośrednio z ujawnionego w toku przewodu sądowego materiału dowodowego, zaś Sąd Rejonowy w Stalowej Woli zmian tych dokonał w ramach tożsamej kwalifikacji prawnej czynu z art. 158§1 kk. W świetle zebranych dowodów nie ulega bowiem wątpliwości, że zdarzenie będące przedmiotem niniejszej sprawy karnej było bójką w rozumieniu art. 158§1 kk. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia słusznie wskazał, że „obie strony konfliktu w równym stopniu zainicjowały awanturę i brały w niej aktywnie udział, szarpiąc się, przepychając i uderzając” (uzasadnienie wyroku na k. 542v.). Sąd Rejonowy przedstawił przy tym dowody, które w sposób jednoznaczny prowadzą do takich właśnie wniosków. Kompleksowo uzasadnione stanowisko Sądu Rejonowego w tym względzie w zasadzie nie wymaga uzupełnienia. Sąd odwoławczy uznał więc za wystarczające odesłanie do lektury pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, stwierdzając, że ustalenia Sądu Rejonowego w tym zakresie w całości akceptuje i nie dostrzega jakichkolwiek podstaw do uznania, że w tym konkretnym przypadku zaszły warunki do obrony koniecznej po stronie oskarżonych.

Za chybione uznać należy również zarzuty sugerujące, że oceniane zdarzenie nie miało charakteru bójki, ponieważ u pokrzywdzonego K. B. nie doszło do rozstroju zdrowia na okres powyżej siedmiu dni, a fakt wybicia zęba K. B. w rzeczywistości nie miał miejsca. Należy zauważyć, że przestępstwo udziału w bójce lub pobiciu jest przestępstwem skutkowym. Jego skutkiem jest narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub nastąpienia skutku w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (o jakim mowa w art. 156 § 1 kk) lub średniego naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia (o jakim mowa w art. 157 § 1 kk). Narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo to stworzenie stanu realnej groźby utraty chronionych dóbr. Przestępstwo z art. 158 § 1 kk jest typowym przestępstwem konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo, nie jest natomiast jego znamieniem spowodowanie efektywnie takiego obrażenia ciała. Może być ono zatem popełnione przy braku doznania jakichkolwiek obrażeń ciała przez pokrzywdzonego lub doznaniu ich w niewielkim zakresie, o ile tylko zaistniało konkretne niebezpieczeństwo powstania wymaganych treścią normy obrażeń" (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 19.06.2013 r., II AKa 178/13, LEX nr 1331176). Dla uznania zatem, że doszło do przestępstwa bójki wystarczające jest już samo narażenie człowieka na wystąpienie ww. skutków, nie jest natomiast wymagane, aby skutki te faktycznie wystąpiły.

Na gruncie przedmiotowej sprawy niewątpliwie doszło realizacji znamienia przestępstwa z art. 158§1 kk w postaci narażenia człowieka na wystąpienie wyżej opisanych skutków, o czym świadczy gwałtowny przebieg wydarzeń oraz sposób działania uczestników bójki i zastosowane przez nich metody działania (rzucanie złomem). Uzasadnione jest również stanowisko Sądu Rejonowego, który przyjął, że do wystąpienia skutków wskazanych w art. 157§1 kk faktycznie doszło - u K. B. stwierdzono bowiem obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy i wybicia zęba, które to obrażenia spowodowały u niego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na okres powyżej siedmiu dni.

Obrońca oskarżonych, próbując podważyć ustalenie co do wybicia zęba u K. B. w trakcie bójki, wskazywał na naruszenie art. 7 kpk, które to naruszenie miało jego zdaniem polegać na dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego, poprzez uznanie, że opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej i patomorfologii S. Ł. oraz opinia biegłego z zakresu chirurgii stomatologicznej i szczękowo - twarzowej M. R. nie są sprzeczne ze sobą i wzajemnie się uzupełniają. Biegły S. Ł. w swej opinii stwierdza u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, powodujące rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów na okres poniżej 7 dni, a biegły M. R. stwierdza u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci wybicia zęba, twierdząc, że uraz ten powstał prawdopodobnie w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 14.06.2013r., powodując rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni. Faktycznie biegły S. Ł. w swej opinii (k.18) stwierdził u pokrzywdzonego jedynie obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, powodujące rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów na okres poniżej 7 dni. W opinii biegłego z zakresu chirurgii stomatologicznej i szczękowo - twarzowej M. R. (k.188-200), pojawiła się zaś informacja o obrażeniach ciała w postaci wybicia zęba, z adnotacją, że uraz ten powstał prawdopodobnie w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 14.06.2013r., powodując rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni. Zestawienie tych dwóch opinii mogłoby rodzić pewne wątpliwości w zakresie ustalenia stanu faktycznego, gdyby nie to, że informacja o urazie zęba u K. B. wynika również z innych zgromadzonych w sprawie dowodów. Należy tu wskazać chociażby na zeznania A. B., który przesłuchiwany w dniu 17.06.2013r. (a więc tuż po zdarzeniu) powiedział : „Tata ma powybijane zęby, ale nie potrafię powiedzieć dokładnie, które”, bądź też na notatkę urzędową z dnia 18.06.2013r. sporządzoną przez asp. D. C., z której wynika, że K. B. oświadczył, iż nie posiada żadnych obrażeń ciała za wyjątkiem złamanego zęba szczęki dolnej (k.5).

W tych okolicznościach Sąd Rejonowy słusznie uznał, że „wymienione opinie nie są sprzeczne ze sobą i się nie wykluczają, a wzajemnie uzupełniają, ponieważ opinia S. Ł. dotyczy obrażeń zewnętrznych w postaci stłuczeń, co biegły zaopiniował na samym początku postępowania przygotowawczego. Natomiast opinia M. R., jako specjalisty chirurgii stomatologicznej i szczękowo-twarzowej dotyczy wybitego zęba i była wydana później, gdzie biegły zapoznawał się również z opinią biegłego S. Ł.” (k. 548). W świetle powyższych wywodów oczywistym jest, że wystąpienie skutku zdarzenia w postaci wybitego zęba u K. B. faktycznie miało miejsce i zmiana opisu czynu w tym względzie była konieczna.

Dokonując zmian w opisie czynu Sąd Rejonowy w Stalowej Woli nie wyszedł poza granice oskarżenia, co zarzucał obrońca oskarżonych w swojej apelacji. Pamiętać należy, że przedmiotem procesu jest ujęte w akcie oskarżenia zdarzenie historyczne. Znaczenie określenia „zdarzenie historyczne" obejmuje opisane w skardze wniesionej przez prokuratora zdarzenie faktyczne. Zdarzenie historyczne jest przy tym pojęciem o szerszym znaczeniu niż pojęcie „czynu" oskarżonego, polegającego na jego działaniu lub zaniechaniu. Sąd, w następstwie wyników postępowania dowodowego, może inaczej, w porównaniu z twierdzeniami oskarżyciela w akcie oskarżenia, dokonać ustaleń w sprawie, o ile porusza się w granicach wyznaczonych zdarzeniem ujętym w akcie oskarżenia. Granice oskarżenia są zachowane wtedy, gdy w miejsce czynu (bądź czynów) zarzuconego, w ramach tego samego zdarzenia faktycznego (historycznego) można przypisać oskarżonemu czyn ze zmienionym opisem, czy nawet oceną prawną, ale mieszczący się w tym samym zespole zachowań człowieka, które stały się podstawą poddania w akcie oskarżenia przejawów jego działalności wartościowaniu z punktu widzenia przepisów prawa karnego materialnego. Jak wskazuje Sąd Najwyższy, elementami składowymi ułatwiającymi określenie ram tożsamości "zdarzenia historycznego" są: identyczność przedmiotu zamachu, identyczność podmiotów oskarżonych o udział w zdarzeniu, identyczność podmiotów pokrzywdzonych, a wreszcie tożsamość czasu i miejsca zdarzenia, zaś w wypadku odmiennego niż w akcie oskarżenia określenia tej daty i miejsca, analiza strony przedmiotowej i podmiotowej czynu w kontekście związku przyczynowego pomiędzy ustalonym zachowaniem osoby oskarżonej i wynikającego z tego zachowania skutkiem takiego działania bądź zaniechania (tak SN w wyroku z 2.03.2011r., III KK 366/10, OSNKW 2011/6/51 a także w wyroku z 5.09.2006r. IV KK 194/06, OSNwSK 2006/1/1663). Granice oskarżenia wyznacza zatem przedmiot ochrony, a w jego ramach także rodzaj przestępstwa, przedmiot czynności wykonawczej, miejsce i czas działania a także osoba oskarżonego i pokrzywdzonego.

Na gruncie analizowanej sprawy niewątpliwie mamy do czynienia z tożsamym zdarzeniem historycznym - które miało miejsce w tym samym miejscu i czasie, w którym uczestniczyły te same podmioty oskarżone o udział w zdarzeniu (tj. S. B. i B. B.) i w którym osobą pokrzywdzoną był K. B.. Wyraźna jest również identyczność przedmiotu zamachu, którym w tym przypadku jest życie człowieka przed narażeniem na bezpośrednie niebezpieczeństwo jego utraty oraz zdrowie człowieka przed narażeniem na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania ciężkiego lub średniego uszczerbku w jego obrębie. Z tego też względu należy uznać, że granice oskarżenia zostały zachowane, a ponieważ zmiana opisu czynu nastąpiła ponadto w ramach tożsamej kwalifikacji prawnej nie ma mowy o naruszeniu dyspozycji art. 399§1 kpk, na co w swojej apelacji wskazywał obrońca oskarżonych. Zmiana opisu czynu, która nie powoduje zmiany kwalifikacji prawnej czynu, nie wymaga bowiem uprzedzenia oskarżonego o takim zamiarze, albowiem postępowanie i wydane w jego następstwie orzeczenie nadal dotyczy tego samego czynu, o który wniesiono oskarżenie, a żaden przepis proceduralny nie wymaga takiego uprzedzenia.

Oczywiście Sąd odwoławczy dostrzega, że na skutek zmian w opisie czynu doszło do uznania, że oskarżeni uczestniczyli w bójce, a nie - jak pierwotnie wskazywał oskarżyciel publiczny – w pobiciu, co może budzić wątpliwości co do uprawnień procesowych osób uczestniczących w zdarzeniu do występowania w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Niemniej jednak wątpliwości te są pozorne, jeśli weźmie się pod uwagę to, że w przypadku przestępstwa udziału w bójce (art. 158 kk) kumulacja roli oskarżonego (podejrzanego) i pokrzywdzonego jest możliwa. Ten typ czynu zabronionego jest niemalże modelowym przykładem takiej możliwości. Jego cechą szczególną jest bowiem to, że każdy z uczestników bójki pełni podwójną rolę - atakującego i atakowanego. Biorąc więc udział w bójce, jej uczestnik realizuje znamiona typu czynu zabronionego, ale zarazem staje się także pokrzywdzonym, ponieważ jego zdrowie i życie zostaje bezpośrednio narażone (ewentualnie - naruszone) za sprawą przestępstwa popełnianego przez innych uczestników bójki. Spełnione są więc wszystkie warunki z art. 49 § 1 kpk, konieczne do uznania uczestnika bójki - w tym przypadku K. B. - za pokrzywdzonego, przy jednoczesnej możliwości postawienia mu zarzutu z art. 158 § 1 kk (por. W. Jasiński, Kumulacja ról oskarżonego i pokrzywdzonego w polskim procesie karnym, PiP 2008/1/85-95). Tym samym K. B. był uprawniony do występowania w sprawie w charakterze pokrzywdzonego i do korzystania z uprawnień oskarżyciela posiłkowego. Nie doszło w tym względzie do obrazy przepisów postępowania poprzez naruszenie art. 49§1 kpk w zw. z art. 56§2 kpk.

Brak również podstaw do uznania, że doszło do naruszenia art. 50 kpk, gdyż przepis ten ma charakter ściśle procesowy. Wyłącza on jedynie możliwość korzystania z uprawnień pokrzywdzonego określonych w art. 53 kpk (występowanie w charakterze oskarżyciela posiłkowego), przez osobę występującą w tej samej sprawie w charakterze oskarżonego – co w realiach przedmiotowej sprawy nie miało miejsca, gdyż K. B. nie był oskarżonym w niniejszej sprawie. K. B. i A. B. również byli uczestnikami bójki, nie zostali jednak postawieni w stan oskarżenia przez oskarżyciela publicznego, na skutek złożonej sytuacji procesowej, która uległa zmianie już w toku postępowania sądowego. Zarzut popełnienia przestępstwa z art. 158§1 kk przedstawiony został jedynie S. B. i B. B., a dokonanie przez Sąd I instancji jakiejkolwiek zmiany podmiotowej w tym względzie było niemożliwe właśnie ze względu na granice oskarżenia zakreślone przez oskarżyciela publicznego. Udział w bójce K. B. i A. B. został jednak zaakcentowany przez Sąd I instancji w zmienionym opisie czynu, w którym wskazano na udział w tejże bójce „innych ustalonych osób”. Z tego też powodu Sąd I instancji był uprawniony do odstąpienia od orzeczenia zadośćuczynienia na rzecz oskarżyciela posiłkowego K. B..

Przy rozpoznaniu niniejszej sprawy nie doszło również do obrazy przepisu art. 5 § 2 kpk, którą w apelacji zarzucił obrońca oskarżonych. W tym względzie stwierdzić należy, że apelujący w istocie rzeczy doszukuje się naruszenia tego przepisu w przyjęciu przez Sąd I instancji niekorzystnej dla oskarżonych wersji wydarzeń i stara się kreować niedające się usunąć wątpliwości, żądając rozstrzygnięcia ich na korzyść oskarżonych. Stanowiska tego nie sposób jednak podzielić. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są miarodajne wątpliwości zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa powzięły sądy orzekające w sprawie – co nie miało miejsca w realiach niniejszej sprawy. W wyniku dokonania racjonalnej oceny zebranego materiału dowodowego zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu nie miał podstaw do powzięcia wątpliwości, o których mowa w ww. przepisie. Ustalenia faktyczne zależały od oceny konkurujących ze sobą dowodów, z którego to zadania sąd meriti wywiązał się należycie. Ustalonej w taki sposób wersji wydarzeń, choć niekorzystnej dla oskarżonych S. B. i B. B. nie sposób - co do zasady - skutecznie zakwestionować. Każda niejasność w zakresie ustaleń faktycznych (m.in. w wypadku dwóch przeciwstawnych wersji wydarzeń) powinna być w pierwszym rzędzie redukowana za pomocą wszechstronnej inicjatywy dowodowej stron, a następnie wnikliwej analizy całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie. Jeżeli zatem z materiału dowodowego wynikają różne wersje przebiegu zdarzenia objętego aktem oskarżenia, to nie jest to jeszcze jednoznaczne z zaistnieniem niedających się usunąć wątpliwości w rozumieniu art. 5 § 2 kpk (por. postanowienia SN z dnia 9.7.2014 r., II KK 134/14, LEX nr 1488899; z dnia 9.7.2014 r., II KK 157/14, Prok.i Pr.-wkł. 2014/10/13 oraz wyr. SA w Krakowie z dnia 13.11.2013 r., II AKa 118/13, LEX nr 1409140; wyr. SA w Katowicach z dnia 6.12.2012 r., II AKa 471/12, LEX nr 1246651).

Na marginesie warto zauważyć, że zarzut obrazy art. 5 § 2 kpk, co do zasady nie może być podnoszony jednocześnie z zarzutem naruszenia art. 7 kpk, gdyż dotyczy wtórnej do ustaleń faktycznych płaszczyzny procedowania. Mianowicie, niedających się usunąć wątpliwości, które mogą powstać jedynie wówczas, gdy sąd orzekający, po wyczerpaniu wszystkich możliwości dowodowych, oceni materiał dowodowy zgodnie ze standardami wyznaczonymi przez zasadę swobodnej oceny dowodów. Przepisy art. 5 § 2 kpk i art. 7 kpk mają więc charakter rozłączny (por. post. SN z dnia 10.10.2013 r., LEX nr 1400594 oraz post. SN z dnia 6.2.2013 r., V KK 270/12, LEX nr 1293868). Podniesienie zarzutu obrazy art. 7 kpk wyklucza zatem możliwość skutecznego wysunięcia zarzutu obrazy art. 5 § 2 kpk.

Reasumując, Sąd I instancji nie dopuścił są żadnych błędów przy rozpoznawaniu tej sprawy i działając w oparciu o zasadę sędziowskiej swobodnej oceny dowodów, zakreślonej rygorami art. 7 kpk, powziął słuszne przekonanie o winie oskarżonych i orzekł karę adekwatną do czynu. Obrońcy oskarżonych nie udało się podważyć logicznego i należycie uzasadnionego stanowiska Sądu I instancji, gdyż wskazując na błędne ustalenia faktyczne operował on argumentacją typowo polemiczną, wskazywane zaś naruszenia przepisów postępowania w rzeczywistości nie miały miejsca.

Wobec całokształtu przedstawionych wyżej rozważań apelacja obrońcy oskarżonych S. B. i B. B. nie mogła skutkować jakąkolwiek zmianą zaskarżonego wyroku w postępowaniu odwoławczym, a tym bardziej uniewinnieniem oskarżonych od dokonania zarzuconego im czynu. Brak było również podstaw do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Zebrany w postępowaniu przed Sądem I instancji materiał dowodowy ocenić należało jako kompletny i wystarczający do ferowania ostatecznego merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie. Nie zachodziły w sprawie okoliczności opisane w art.439§1 kpk i art.440 kpk, a skutkujące uchyleniem zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia.

Utrzymując w mocy zaskarżone orzeczenie Sąd odwoławczy działał w oparciu o art.437§1 kpk i art.456 kpk. Rozstrzygnięcie to znalazło to swój wyraz w punkcie I wyroku.

W punkcie II wyroku Sąd odwoławczy orzekł o kosztach sądowych postępowania odwoławczego, zwalniając oskarżonych S. B. i B. B. z obowiązku zwrotu tych kosztów w całości i obciążając nimi Skarb Państwa. Orzeczenie w tym przedmiocie uzasadnia treść art. 624§1 kpk w związku z art. 634 kpk, a przemawia za nim w szczególności potrzeba urealnienia spłaty przez oskarżonych orzeczonej kary grzywny i kosztów procesu przed Sądem I instancji.