Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIII Ga 1794/16

POSTANOWIENIE

Dnia 4 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Gałas (spr.)

Sędziowie: SO Monika Skalska

SO Aneta Łazarska

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2017 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku: (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zmianę wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym

na skutek apelacji wnioskodawcy

na postanowienie Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie

z dnia 17 października 2016 r. sygn. akt Wa XII Ns-Rej.KRS (...)

postanawia:

oddalić apelację.

SSO Monika Skalska SSO Anna Gałas SSO Aneta Łazarska

Sygn. akt: XXIII Ga 1794/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 20 czerwca 2016 r. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy w sprawie z wniosku (...) spółki z ograniczona odpowiedzialnością z siedzibą w W. ( dalej też: wnioskodawca) o wpis do Krajowego Rejestru Sądowego, odmówił wpisu i rozstrzygnął o kosztach postępowania.

W uzasadnieniu wskazano, że z umowy spółki z o.o., którą dołączono do wniosku wynika, że została ona zawarta pomiędzy spółką (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością ( dalej też: (...) sp. z o.o.) reprezentowaną przez członka zarządu P. G., a M. G. będącym jednocześnie drugim z członków zarządu tej spółki. W świetle art. 210 §1 k.s.h. natomiast prawo członka zarządu P. G. do reprezentowania drugiej strony umowy z członkiem zarządu M. G. było wyłączone z mocy prawa. Spółkę (...) sp. z o.o. winien reprezentować pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników tej spółki, a nie członek zarządu. To z kolei oznacza, że umowa spółki wnioskodawcy nie została zawarta, co uzasadniło odmowę wpisu do KRS na podstawie art. 23 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym.

Wnioskodawca wniósł skargę na orzeczenie referendarza sądowego, zaskarżają orzeczenie w całości. Do skargi dołączono akt notarialny z dnia 29 kwietnia 2016 r. (Rep. (...)) z adnotację na ostatniej karcie (k. 28), że akt ten został sprostowany protokołem oczywistej omyłki z dnia 18 lipca 2016 r. Dołączono też protokół nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 25 kwietnia 2016 r. (k. 29), na którym podjęto uchwałę o powołaniu pełnomocnika do zawarcia umowy spółki z M. G. w osobie P. G. oraz uchwałę wyrażającą zgodę na zawarcie umowy spółki z M. G..

Postanowieniem z dnia 17 października 2016 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, na skutek skargi na orzeczenie referendarza sądowego z dnia 20 czerwca 2016 r. oddalił wniosek o wpis do KRS.

W uzasadnieniu Sąd Rejonowy powołując się na treść art. 210 § 1 k.s.h. wskazał, że w stanie faktycznym sprawy doszło do obejścia prawa poprzez ustanowienie drugiego członka zarządu spółki (...) sp. z o.o. do bycia pełnomocnikiem do reprezentowania tej spółki przy zawarciu umowy z członkiem zarządu spółki. W ocenie Sądu Rejonowego prawa członka zarządu tej spółki (...) do reprezentowania drugiej strony umowy zawieranej z członkiem zarządu M. G. były wyłączone z mocy prawa. Okoliczności tej nie zmienia złożone pełnomocnictwo, gdyż P. G. był nadal członkiem zarządu. Wobec tego Sąd Rejonowy uznał, że umowa spółki (...) spółki z ograniczona odpowiedzialnością nie została skutecznie zawarta i wniosek o wpis do KRS oddalił.

Apelację od tego postanowienia wywiódł wnioskodawca zaskarżając powyższe postanowienie w całości. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucono:

1)  naruszenie przepisów postepowania mające istotny wpływ na wynik sprawy:

- art. 23 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym poprzez oddalenie wniosku o wpis na podstawie przedstawionych przez wnioskodawcę dokumentów, podczas gdy przedstawione przez wnioskodawcę dokumenty są kompletne i zgodne pod względem formy i treści z przepisami prawa i tym samym uzasadniają wniosek o wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym,

- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez nierozpatrzenie dowodu w postaci oświadczenia P. G., że nie występują żadne okoliczności wyłączające lub ograniczające jego prawidłowe umocowanie do reprezentacji osoby prawnej, podczas gdy takie oświadczenie zostało złożone;

na wypadek nieuwzględnienia powyższego:

- naruszenie art. 19 ust. 3 ustawy o KRS w zw. z art. 19 ust. 4 ustawy o KRS poprzez niezastosowanie polegające na niewydaniu zarządzenia w sprawie zwrotu wniosku wypełnionego nieprawidłowo ze względu na brak dołączenia uchwały powołującej w trybie art. 210 § 1 k.s.h. pełnomocnika do reprezentowania (...) sp. z o.o. w osobie P. G. w sytuacji, gdy sąd powziął wątpliwości co do prawidłowości umocowania osoby reprezentującej (...) sp. z o.o. (umocowanie potwierdzają dołączone do skargi na orzeczenie referendarza protokół ze zgromadzenia wspólników oraz sprostowany wypis z aktu notarialnego – Repertorium A numer (...));

2)  naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 210 § 1 k.s.h. poprzez błędna wykładnię polegającą na uznaniu, że pełnomocnikiem w rozumieniu art. 210 § 1 k.s.h. nie może być osoba pełniąca jednocześnie funkcję członka zarządu, podczas gdy Kodeks spółek handlowych nie ustanawia w tej kwestii zakazu a jedynie przewiduje obowiązek powołania pełnomocnika w drodze uchwały przez zgromadzenie wspólników.

Wskazując na te zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie w całości postanowienia oraz przekazanie do ponownego rozpoznania i zasądzenie kosztów postepowania na rzecz skarżącego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu, jako niezasadna. Zaskarżone postanowienie odpowiada prawu, choć głównie z innych powodów niż podane w jego uzasadnieniu.

Zarzuty apelacji sprowadzają się zasadniczo do zanegowania oceny prawnej odnośnie skuteczności zawartej umowy spółki. Według apelującego członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ( (...) sp. z o.o.) może być pełnomocnikiem ustanowionym przez zgromadzenie wspólników tej spółki do reprezentowania spółki przy zawarciu umowy z innym członkiem zarządu tejże spółki i dokumenty, które złożono uzasadniają wpis spółki do Krajowego Rejestru Sądowego.

Przechodząc do szczegółowej analizy zarzutów należy wskazać, że celem postępowania apelacyjnego jest ponowne i wszechstronne zbadanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym. Sąd odwoławczy kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni więc zarazem funkcję sądu merytorycznego. W zakresie przepisów postępowania sąd drugiej instancji bierze zatem pod uwagę z urzędu jedynie nieważność postępowania, oczywiście w granicach zaskarżenia. Sąd rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest natomiast związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego.

Wnioskodawca w złożonym wniosku o wpis spółki z o.o. do KRS powołuje się na umowę spółki zawartą w formie aktu notarialnego w dniu 29 kwietnia 2016 r. (k. 13 i n.). Do tegoż aktu, celem zawarcia umowy stawili się P. G., jako członek zarządu reprezentujący (...) sp. z o.o. z jednej strony oraz M. G., także członek zarządu tej spółki z drugiej strony. W aktach sprawy znajdują się, dołączone do skargi na orzeczenie referendarza sądowego o odmowie wpisu, uchwała zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 25 kwietnia 2016 r. o powołaniu pełnomocnika do zawarcia umowy spółki z M. G. w osobie P. G., podjęta jednogłośnie w głosowaniu jawnym (k. 31) oraz wypis wymienionego wyżej aktu notarialnego, sprostowany przez notariusza w dniu 18 lipca 2016 r. poprzez wpisanie informacji dotyczących działania P. G., jako pełnomocnika oraz danych o podjętej uchwale i jej podstawie prawnej (k. 25 i n.). Umowa spółki, jak wynika z ostatecznie przedstawionych dokumentów, została zawarta między spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, którą reprezentował jej członek zarządu P. G. powołany jako pełnomocnik uchwałą zgromadzenia wspólników, podjętą w głosowaniu jawnym a jej drugim członkiem zarządu M. G..

W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wedle przepisu art. 210 § 1 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

Wybór osoby pełnomocnika należy do uznania wspólników. Sporne jest, czy specjalnym pełnomocnikiem spółki według art. 210 § 1 k.s.h. może być członek jej zarządu, jak w tej sprawie. W istocie, zgodnie ze stanowiskiem zawartym w apelacji przepis art. 210 § 1 k.s.h. nie określa kręgu podmiotów legitymowanych do bycia tym pełnomocnikiem. Kontrowersyjne w doktrynie i orzecznictwie jest, czy tym specjalnym pełnomocnikiem może być inny członek zarządu. Dominujące w literaturze stanowisko wyklucza możliwość ustanowienia pełnomocnikiem jakiegokolwiek członka zarządu, nawet niebędącego stroną umowy lub sporu ze spółką, ponieważ art. 210 § 1 k.s.h. wyłącza reprezentację spółki przez zarząd. Nie chodzi tu o zakaz działania "z samym sobą", lecz przez wzgląd na uniknięcie kolizji interesów spółki i członka zarządu, który miałby zajmować się istotną sprawą innego piastuna, z którym stale na co dzień współpracuje w zarządzie (tak m.in. Sołtysiński, System pr. pryw., t. 17B, 2010, s. 481, Nb 44; A. Szumański, [w:] Sołtysiński, Szajkowski, Szumański, Szwaja, Komentarz KSH, t. III, 2008, s. 714, Nb 11), które nie ustaje w przypadku, gdy w umowach i sporach z członkiem zarządu reprezentuje spółkę inny członek tego organu ponieważ stanowiłoby to obejście art. 210 § 1 k.s.h. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2011 r., II UZP 9/11); a ponadto J.P. Naworski, [w:] Potrzeszcz, Siemiątkowski, Komentarz KSH, t. II, 2011, s. 348–351, Nb 25. Podobnie M. Rodzynkiewicz, Komentarz KSH, 2013, s. 388, Nb 5.

Z drugiej strony Sąd Najwyższy nie podzielając tych stanowisk, w uchwale z dnia 23 sierpnia 2008 r., III CZP 68/06 stwierdził, że członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, uprawniony umową spółki do jej reprezentowania łącznie z drugim członkiem zarządu, może być ustanowiony pełnomocnikiem do poszczególnych czynności. Podzielając to stanowisko w późniejszym czasie Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 7 kwietnia 2010 r., II UZP 5/10 uznał, że członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może być umocowany przez zgromadzenie wspólników do zawarcia umowy o pracę z innym członkiem zarządu (art. 210 § 1 k.s.h.). Co więcej Sąd Najwyższy uznał też, że pozostaje to w zgodzie z przytoczonymi w uzasadnieniu uchwały stanowiskami w orzecznictwie.

Biorąc pod uwagę powyższe, w oparciu o stan faktyczny sprawy, w ocenie Sądu Okręgowego przepis art. 210 k.s.h. stanowi wyjątek od zasady wyrażonej w art. 201 § 1 i 204 k.s.h., że jedynie zarząd spółki jest organem uprawnionym do reprezentowania jej w sądzie i poza sądem. Członek zarządu nie może bowiem zawierać umowy z samym sobą ani też z innymi członkami zarządu jako reprezentantami spółki. Jako wyjątkowy komentowany przepis nie może podlegać wykładni rozszerzającej. W konsekwencji, w sprawach niewymienionych w tym przepisie zarząd nie może być pozbawiony prawa reprezentacji spółki. W stanach faktycznych opisanych w art. 210 k.s.h., tj. w umowach między spółką a członkami zarządu, a także w sporach zarządu z nimi, spółkę mogą reprezentować bądź rada nadzorcza, bądź pełnomocnicy. Z akt sprawy wynika, że takiego pełnomocnika przy umowie nie było.

Z treści uchwały nr 1 podjętej w głosowaniu jawnym przez nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki (...) sp. z o.o. w dniu 25 kwietnia 2016 r. wynika, że P. G. został powołany do reprezentowania spółki przy zawieraniu umowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z M. G., zgodnie z wymogami art. 210 § 1 k.s.h. na warunkach i według uznania P. G.. Ta okoliczność jest bezsporna.

Pełnomocnik do reprezentowania spółki w celu zawarcia umowy między spółką a członkiem zarządu może być powołany - jak stanowi art. 210 § 1 k.s.h. uchwałą zgromadzenia wspólników, która jednakowoż zważywszy na treść art. 247 § 2 k.s.h. (sprawa osobowa) - zapada w głosowaniu tajnym. Tymczasem wymieniona uchwała została podjęta przez wspólników jednomyślnie, w głosowaniu jawnym, jak wynika wprost z jej treści, zatem już z tego względu podjęta uchwała jest wadliwa. W kognicji sądu orzekającego w tej sprawie jest ocena ważności uchwał organów spółki uprawniających lub nie do dokonania na ich podstawie wpisów w KRS. W sprawie nikt uprawniony nie zakwestionował tej uchwały wniesieniem stosownego powództwa, przewidzianego w tym celu przez Kodeks spółek handlowych, a terminy upłynęły. Z resztą uchwałę dołączono później wraz ze sprostowanym aktem notarialnym.

Natomiast obowiązkiem sądu rejestrowego jest zbadanie zgodności z prawem takiej uchwały, która decyduje o legitymacji jednej ze stron umowy spółki objętej wnioskiem o wpis do KRS. Postępowanie o wpis do rejestru jest postępowaniem, w którym przeprowadza się badanie zgodności z prawem dokumentów stanowiących podstawę wpisu, niezależnie od powództwa podważającego ważność uchwały zgromadzenia wspólników lub akcjonariuszy; jest to powszechnie przyjmowane w doktrynie prawa od czasów Kodeksu handlowego. W orzecznictwie trafnie stwierdzono (orzeczenie Izby Pierwszej SN z dnia 16 listopada 1928 r. C. 2184/27, OSP 1929, poz. 227), że sąd rejestrowy nie pełni tylko roli technicznej, nie może więc wpisywać wszelkich zgłoszonych danych, tylko dlatego, że są to dane przewidziane prawem (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1990 r. III CRN 93/90; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 1991 r. III CZP 13/91; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1998 r. I CKN 227/97; uchwała Sądu Najwyższego a dnia 12 stycznia 2001 r. III CZP 44/00). Sąd rejestrowy winien załączone dokumenty zbadać i stwierdzić na użytek prowadzonego postępowania, że konkretna uchwała została podjęta w okolicznościach, albo zgodnych z prawem albo z prawem niezgodnych i to w takich rozmiarach, że jest ona nieważna (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1993 r. III CZP 118/93; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2005 r. IV CK 18/05).

Konkludując ten wątek, do aktu notarialnego z dnia 29 kwietnia 2016 r. stawił się pełnomocnik, który nie legitymował się ważną uchwałą zgromadzenia wspólników podjętą na podstawie art. 210 § 1 k.s.h., ponieważ uchwała taka wedle art. 247 § 2 k.s.h. powinna być podjęta w głosowaniu tajnym.

Niezależnie od tego nawet, to P. G. z pewnością nie dysponował pełnomocnictwem w odpowiedniej formie do zawarcie umowy spółki tj. w formie aktu notarialnego. Bez wątpienia kwestionowana uchwała ma formę pisemną, zaś umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością dla swej ważności wymaga formy aktu notarialnego (art. 157 § 2 k.s.h.). Notariusz, nawet w sprostowanym akcie nie powołała się na taką formę pełnomocnictwa. Do problematyki udzielania pełnomocnictw na gruncie prawa spółek odniósł się Sąd Najwyższy w powołanej już wyżej uchwale z dnia 23 sierpnia 2006 r. (III CZP 68/2006). Z jej uzasadnienia oraz aprobujących glos wynika, że do pełnomocnictwa na gruncie prawa spółek, w tym do umocowania udzielanego członkowi zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, należy stosować przepisy ogólne kodeksu cywilnego, dotyczące pełnomocnictwa, poprzez regulację w art. 2 k.s.h. (art. 95 § 1 k.c.). Sąd orzekający w tym składzie takie stanowisko podziela. Zgodnie z art. 95 § 1 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, można jej dokonać przez przedstawiciela. Natomiast przepis art. 99 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli do ważności czynności prawnej potrzebna jest szczególna forma, pełnomocnictwo do dokonania tej czynności powinno być udzielone w tej formie. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 marca 1999 r., II CKN 24/98 odnosząc się do formy pełnomocnictwa przy umowie sprzedaży nieruchomości, to w sytuacji, gdy dla danej czynności przewidziana jest forma szczególna, pełnomocnictwo, stosownie do art. 99 k.c., powinno być udzielone w tej samej formie. A zatem pełnomocnictwo udzielone P. G. uchwałą zgromadzenia wspólników z dnia 25 kwietnia 2016 r. powinno mieć formę notarialną. Jej brak, skutkuje nieważnością umowy. Sąd drugiej instancji, w składzie orzekającym w tej sprawie nie podziela poglądu, że na gruncie prawa spółek handlowych odrębną (własną) regulacją objęte jest pełnomocnictwo udzielane w celu reprezentacji spółki w umowach i sporach z członkami zarządu (wyrok SN z dnia 15 czerwca 2012 r., II CSK 217/11). Pogląd ten spotkał się z dość powszechną krytyką przedstawicieli doktryny i praktyki, którzy upraszczając spór zasadniczo wskazywali, że skoro brakuje przesłanek uzasadniających wypełnienie luki prawnej przy wykorzystaniu innych przepisów kodeksu spółek handlowych należy per analogiam odwołać się do przepisów kodeksu cywilnego (np. J. P. Naworski, Glosa. Prawo gospodarcze w orzeczeniach i komentarzach, J. Grygiel, Państwo i Prawo, 2014, Nr 5, s. 134-140, wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 19 marca 2015 r., VI ACa 718/13). W ocenie Sądu Okręgowego, do pełnomocnictwa udzielonego na podstawie art. 210 § 1 k.s.h. stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego o pełnomocnictwie, w szczególności o formie tego pełnomocnictwa (art. 99 § 1 k.s.h.). Umowa, w której w imieniu spółki z o.o. występował P. G. została zawarta bez właściwego umocowania dla tej osoby.

Przepis art. 103 k.c. stanowi, że jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres ważność umowy zależy od potwierdzenia jej przez osobę, w której imieniu została zawarta. Tego rodzaju akceptacja może nastąpić też z własnej inicjatywy mocodawcy i nawet w drodze czynności konkludentnych (vide: Komentarz do kodeksu cywilnego Księga pierwsza Część ogólna pod red. Stanisława Dmowskiego i Stanisława Rudnickiego Wydawnictwo Prawnicze Sp. z o.o. - Warszawa 1998 s.245 - 246). W sprawie brak jakiegokolwiek dowodu na to, aby akceptacja tego rodzaju miała miejsce i to w wymaganej formie i terminie. Co więcej uchwała nr 1 z dnia 25 kwietnia 2016 r. jest wadliwa, gdyż dotyczyła spraw osobowych i powinna była być podjęta w trybie tajnym. Ponadto umocowanie do zawarcia umowy z członkiem zarządu wymagało formy aktu notarialnego. Zatem umowa spółki z o.o. z uwagi na brak właściwej reprezentacji spółki (...) sp. z o.o. jest nieważna co w dalszej kolejności skutkować musiało oddaleniem wniosku o wpis do KRS. Reasumując nie doszło do naruszenia art. 210 § 1 k.s.h., nawet przy liberalnym założeniu, że zgromadzenie wspólników może udzielić pełnomocnictwa członkowi zarządu do reprezentowania spółki w umowie między tą spółką a innym członkiem zarządu. Sąd Okręgowy w składzie orzekającym w tej sprawie, takiego założenia jednak nie podziela, ponieważ sam zakaz z art. 210 § 1 k.s.h., należy rozumieć, jako pozbawienie reprezentacji całego zarządu w sytuacjach objętych dyspozycją tego przepisu. W tym stanie faktycznym sprawy jest to uzasadnione, w szczególności wobec brzmienia art. 209 k.s.h. oraz potencjalnej kolizji interesów spółki i wszystkich członków zarządu łącznie.

W konsekwencji nietrafne były zarzuty naruszenia art. 23 ust. ustawy o KRS. Sąd rejestrowy na gruncie tego przepisu jest zobligowany do badania czy dołączone do wniosku dokumenty są zgodne pod względem formy i treści z obowiązującymi przepisami prawa. Ocena odnośnie braku podstaw do wpisu była trafna i po uzupełnieniu argumentacji, sąd drugiej instancji stanowisko to podzielił. Wbrew twierdzeniu w apelacji, sąd pierwszej instancji ani nie pomylił się ani też nie pospieszył się z oceną dołączonych dokumentów. Trzeba podkreślić, że wniosek i dołączony do niego akt notarialny (treść przed sprostowaniem) nie dawały żadnych podstaw do uznania przez referendarza sądowego, że P. G. w umowie spółki występował nie jako członek zarządu wspólnika ( (...) sp. z o.o.). Notariusz – funkcjonariusz zaufania publicznego w protokole notarialnym, w ogóle nie powołała się na dokument pełnomocnictwa, ani dołączony, ani okazany. Przeciwnie wskazano wprost, że P. G. działa jako wiceprezes zarządu spółki z o.o., co potwierdza wydruk z systemu teleinformatycznego KRS. Trudno wskazać na jakiej podstawie (jakich wątpliwości w dokumentach dołączonych do wniosku) sąd rejestrowy mógł czy powinien wzywać spółkę do złożenia stosowanego pełnomocnictwa dla P. G.. Zarzut braku takiego wezwania jest po pierwsze niezasadny i też pozbawiony uzasadnienia w apelacji, a po drugie zarzut jest niezrozumiały, gdy wnioskodawca złożył samodzielnie dokumenty w jego ocenie brakujące i dołączył je do skargi na orzeczenie referendarza sądowego. Wydaje się, że zarzuty te nie dotyczą obecnego etapu postępowania a zostały przepisane ze skargi na orzeczenie referendarza sądowego, ale nie zostało to wyjaśnione w apelacji, stąd sąd drugiej instancji zarzuty te rozważa.

Podobnie bez znaczenia są na tym etapie postępowania zarzuty naruszenia art. 233 k.p.c. w treści opisanej w apelacji. Sąd Rejonowy nie analizował oświadczenia P. G. o braku okoliczności wyłączających lub ograniczających jego prawidłowe umocowanie do reprezentowania osoby prawnej, ponieważ przyjął w oparciu o powszechne dane zawarte w KRS, że osoba ta ma prawo do reprezentowania osoby prawnej – (...) sp. z o.o., jako członek zarządu tej spółki. Co więcej okoliczność ta jest bezsporna i nie budzi wątpliwości wnioskodawcy ani sądu pierwszej czy drugiej instancji. Natomiast prawidłowa jest ocena, że P. G. nie miał umocowania do reprezentowania w umowie spółki (...) sp. z o.o., z powodów wyjaśnionych powyżej. Przyjęte przez notariusza oświadczenie o treści wpisanej do protokołu tego nie zmienia, ponieważ ocena uprawnienia do reprezentacji musi być dokonana na podstawie dokumentów, z których to uprawnienie wynika.

Niezasadne są, podane jako alternatywne zarzuty naruszenia art. 19 ust. 3 ustawy o KRS w zw. z art. 19 ust. 4 ustawy o KRS poprzez niezastosowanie polegające na niewydaniu zarządzenia w sprawie zwrotu wniosku wypełnionego nieprawidłowo. Po pierwsze wymieniony art. 19 ust. 3 stanowi o konieczności zwrotu wniosku, jeżeli ten nie został prawidłowo wypełniony. Nieprawidłowe wypełnienie polega na błędnym wpisaniu danych na urzędowych formularzach, w tym wniosku o wpis do KRS (KRS-W3) oraz jego obligatoryjnych formularzy załączników. Wadliwość musi być tego rodzaju, że nie jest możliwe wprowadzenie danych tam wpisanych do systemu teleinformatycznego KRS. Nieprawidłowe wypełnienie dotyczy tylko i wyłącznie urzędowych formularzy i nie może być interpretowane w ten sposób, jak chce tego apelujący, że obejmuje też braki dotyczące dokumentów dołączonych do wniosku. Formularze urzędowe zostały wypełnione prawidłowo w zakresie danych, które podlegają wpisowi. To dokumenty dołączone do wniosku były wadliwe w znaczeniu sprzeczności z prawem. Apelujący też nie wskazuje jaki element formularza wniosku lub jaki formularz załączników został wypełniony nieprawidłowo i na czym ewentualna nieprawidłowość polega. Z pewnością wadliwości merytoryczne wniosku nie są objęte pojęciem „nieprawidłowo wypełnionego wniosku”. Brak dołączenia uchwały powołującej w trybie art. 210 § 1 k.s.h. pełnomocnika do reprezentowania (...) sp. z o.o. w osobie P. G. nie jest też brakiem formalnym. Apelujący pomija jednak to, że Sąd Rejonowy nie był władny do żądania takiej uchwały albo do zwrotu wniosku z powodu jej braku, w sytuacji gdy przecież uchwałę taką złożono.

Reasumując prawidłowe było orzeczenie o oddaleniu wniosku o wpis spółki z o.o. do KRS, o czym sąd rejestrowy orzekł zgodnie z art. 23 ustawy o KRS.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

SSO Monika Skalska SSO Anna Gałas SSO Aneta Łazarska