Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKz 179/17

POSTANOWIENIE

Dnia 1 czerwca 2017 roku

Sąd Apelacyjny w Krakowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krzysztof Marcinkowski

Sędziowie:

SSA Barbara Nita-Światłowska (spr.)

SSA Lucyna Juszczyk

Protokolant:

st. sekr. sądowy Barbara Bolek

po rozpoznaniu w sprawie

M. W.

zażalenia wniesionego przez dentencjonowanego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 17 marca 2017 r., sygn. IV S 7/17

w przedmiocie pozostawienia bez rozpoznania skargi na przewlekłość postępowania

na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.

postanawia

zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy pozostawił bez rozpoznania „skargę M. W. na postępowanie wykonawcze prowadzone przez Sąd Rejonowy dla Krakowa - Nowej Huty w Krakowie w sprawie II Ko 4210/15/N”.

W uzasadnieniu tego postanowienia wskazano, że skarga złożona przez detencjonowanego dotyczyła postępowania wykonawczego, prowadzonego w przedmiocie zmiany miejsca wykonywania środka zabezpieczającego, a zgodnie z art. 2 ust. 1b ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, przepisów tej ustawy nie stosuje się w sprawach, o których mowa w art. 1 § 1 k.k.w., chyba że dotyczą one obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub nawiązki orzeczonej na rzecz pokrzywdzonego.

W kontekście powyższego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że orzekanie w przedmiocie złożonego przez detencjonowanego wniosku o zwolnienie z opłaty oraz wyznaczenie obrońcy z urzędu było bezprzedmiotowe.

Na powyższe postanowienie wniósł zażalenie na powyższe postanowienie domagając się rozpoznania wniesionej skargi na przewlekłość. W zażaleniu podkreślił, że wykorzystanie toku instancji jest warunkiem, który musi on spełnić dla wniesienia skargi konstytucyjnej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Stwierdzenie przez Sąd Okręgowy, że ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2016 r., poz. 1259; dalej: ustawa o skardze na przewlekłość), co do zasady zawiera wyłączenie jej stosowania do postępowania wykonawczego ze wskazanymi tam wyjątkami zastrzeżonymi w interesie pokrzywdzonego nie może być kwestionowane.

Rzeczywiście, de lege lata, zgodnie z powołanym przez Sąd I instancji art. 2 ust. 1b ustawy o skardze na przewlekłość możliwości wniesienia przez stronę skargi o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, nie stosuje się w sprawach, o których mowa w art. 1 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. poz. 557, z późn. zm.2), chyba że dotyczą one obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub nawiązki orzeczonej na rzecz pokrzywdzonego”.

Mając na uwadze przywołane powyżej uregulowanie, dostrzegając art. 8 ust. 1 Konstytucji RP („Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”) oraz nakaz wynikający z art. 8 ust. 2 Konstytucji („Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej”), jak również uwzględniając treść art. 193 Konstytucji, który stanowi o możliwości zainicjowania postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w trybie pytania prawnego, jeżeli od odpowiedzi Trybunału Konstytucyjnego na przedstawione pytanie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem, tut. Sąd stwierdza, co następuje.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego przywołany powyżej art. 2 ust. 1b ustawy o skardze na przewlekłość, ze względu na który zapadło niekorzystne dla skarżącego postanowienie Sądu I instancji, nasuwa poważne wątpliwości natury konstytucyjnej.

Skargę na przewlekłość postępowania należy postrzegać jako istotną gwarancję realizacji zasady prawa do sądu w aspekcie prawa do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez sąd mający cechy wskazane w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP.

Ograniczając dostęp do tej gwarancji ustawodawca nie może działać na zasadzie dowolności; limitują go tu bowiem inne przepisy Konstytucji, a w szczególności jej art. 32 ust. 1wyrażajacy zasadę równości wobec prawa. Przypomnienia wymaga, że według utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego zasada równości wobec prawa, którą gwarantuje art. 32 ust. 1 Konstytucji, nakazuje identyczne traktowanie wszystkich adresatów norm prawnych znajdujących się w takiej samej lub podobnej sytuacji prawnie relewantnej. Inaczej rzecz ujmując, z zasady równości wynika nakaz równego, czyli jednakowego traktowania wszystkich adresatów norm prawnych charakteryzujących się w takim samym stopniu tą samą, relewantną cechą, co oznacza zarówno zakaz dyskryminowania, jak i faworyzowania takich osób. Takie ujęcie zasady równości nakazuje jednocześnie odmienne traktowanie osób, które takiej cechy nie posiadają. Ustalenie, czy zasada równości rzeczywiście została w konkretnym przypadku naruszona wymaga zatem określenia kręgu adresatów, do których odnosi się budząca wątpliwości norma prawna oraz wskazania tych elementów określających ich sytuację, które są prawnie relewantne (por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 17 stycznia 2001 r., sygn. K 5/00, OTK nr 1/2001, poz. 2; z 29 maja 2001 r., K 5/01, OTK nr 4/2001, poz. 87; z 29 czerwca 2001, sygn. K 23/00, OTK nr 5/2001, poz. 124). Bliżej na temat zasady równości wobec prawa zob. J. Oniszczuk: Równość – najpierwsza z zasad i orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, Warszawa 2004, passim; Maria Kruk: Zasada równości w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (w:) Księga XX-lecia orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Warszawa 2006, s. 281 i n.).

Zdaniem tut. Sądu, jeżeli w wypadku dostępu do skargi na przewlekłość ustawodawca decyduje się na wyłączenie pewnej kategorii podmiotów, którym jednocześnie, w wykonaniu zasady prawa do sądu - gwarantowanej przez art. 45 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 77 ust. 2 Konstytucji („Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw”) poręczana jest na płaszczyźnie ustawowej droga sądowa, to cechą różnicującą powinien być tu ewentualnie wzgląd na dolegliwość sprawy, z którą wiąże się ta droga sądowa dla podmiotu, któremu ona przysługuje.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, uwzględniając przedstawioną powyżej perspektywę konstytucyjną, pozbawienie w postępowaniu karnym wykonawczym osób skazanych oraz detencjonowanych prawa do wystąpienia ze skargą na przewlekłość postępowania w zakresie odnoszącym się do prowadzonych w toku „ogólnego” postępowania wykonawczego, wszczynanego z urzędu, postępowań inicjowanych przez wskazane powyżej podmioty, może budzić wątpliwości. Chodzi tu w szczególności o takie postępowanie, jakie w sprawie M. W. zostało rozstrzygnięte pierwszoinstancyjnym postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie z 8 grudnia 2015 r., jak również – przykładowo - sprawy o warunkowe przedterminowe zwolnienie, czy o przerwę w karze.

Dostrzegając powyższe, tut. Sąd stwierdza, że w niniejszej sprawie nie ma jednak podstaw do inicjowania postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w trybie art. 193 Konstytucji RP.

Uwzględniając stan faktyczny niniejszej sprawy należy bowiem zauważyć, że w sprawie M. W. w istocie nie doszło do naruszenia jego konstytucyjnie chronionego prawa do sądu w aspekcie szybkości postępowania. W sprawie skarżącego postępowanie drugoinstancyjne w przedmiocie złożonego wniosku o zmianę miejsca wykonywania środka zabezpieczającego zostało wszak rozpoznane przez sąd odwoławczy, tj. Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z 19 stycznia 2016 r., sygn. V Kzw 24/16 utrzymującym w mocy postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie z 3 grudnia 2015 r., sygn. II Ko 4210/15/N.

Nie tracąc tu zatem z pola widzenia tych wysoce nagannych okoliczności, które zaistniały po złożeniu przez M. W. osobistego zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa Nowej-Huty w Krakowie z 3 grudnia 2015 r., sygn. II Ko 4210/15/N, które nadal nie zostało rozstrzygnięte ani co do meritum, ani formalnie ( vide s. 19-20 uzasadnienia zaskarżonego postanowienia), tut. Sąd raz jeszcze podkreśla, że jego „sprawa” (w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji RP), do dochodzenia której Konstytucja, a w ślad za nią ustawa, gwarantuje drogę sądową (tj. kwestia miejsca wykonywania środka zabezpieczającego) została rozstrzygnięta w postępowaniu dwuinstancyjnym tak, jak tego wymaga art. 176 ust. 1 Konstytucji tyle, że postępowanie odwoławcze w niniejszej sprawie zostało zainicjowane zażaleniem obrońcy skarżącego na postanowienie o oddaleniu wniosku dowodowego. To zażalenie – na zasadzie falasa demonstratio non nocet – potraktowano bowiem jako zażalenie na postanowienie w przedmiocie wniosku o zmianę miejsca wykonywanie środka zabezpieczającego orzeczonego wobec M. W..

Przypomnienia wymaga tu nadto, że w orzecznictwie przyjmuje się, iż niedopuszczalne jest rozpoznanie zażalenia wniesionego przez jednego z obrońców oskarżonego/skazanego lub zażalenia osobistego na postanowienie sądu pierwszej instancji, które już się uprawomocniło na skutek rozpoznania zażalenia innego obrońcy tej samej osoby lub zażalenia osobistego. Przywołania wymaga tu w szczególności uchwała Sądu Najwyższego z 21 października 2003 r. sygn. I KZP 31/03 (OSNKW nr 11-12/2013, poz. 95), w której - w nawiązaniu do postanowienia Sądu Najwyższego z 26 listopada 2002 r., sygn. III KZ 47/02 (OSNKW 2003, z. 3-4, poz. 35) - wyjaśniono, że w momencie utrzymania w mocy zaskarżonego orzeczenia/zarządzenia przez sąd drugiej instancji zaczyna istnieć prawomocne rozstrzygnięcie, co wyklucza możliwość rozpoznania wniesionego w tej samej sprawie kolejnego środka odwoławczego. Jeżeli zaskarżone orzeczenie w wyniku rozpoznania odwołania nie zostanie uchylone, wówczas staje się prawomocne. Zostaje wówczas wyczerpany tok instancji, a w konsekwencji pojawia się negatywna przesłanka procesowa w postaci zakazu ne bis in idem z art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k.. Konsekwencją prawomocności orzeczenia jest zakaz kolejnego orzekania w tej samej kwestii prawnej niezależnie od tego, czy przyczyną braku równoczesnego rozpoznania środków odwoławczych była konieczność niezwłocznego rozpoznania zażalenia (jak w wypadku art. 252 § 3 k.p.k.), zaniedbania organizacyjne w pracy administracji zakładu karnego/szpitala, poczty, prokuratury, bądź sądu, czy też przywrócenie terminu do złożenia środka odwoławczego. Niedopuszczalne jest zatem rozpoznanie zażalenia osobistego lub zażalenia obrońcy, prawidłowo wniesionego na postanowienie sądu pierwszej instancji, które już się uprawomocniło na skutek rozpoznania zażalenia innego obrońcy tej samej osoby.

Przedstawiona powyżej konkluzja o braku podstaw do wystąpienia przez tut. Sąd w niniejszej sprawie z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego w trybie art. 193 Konstytucji RP oczywiście nie zamyka skarżącemu prawa do wniesienia do Trybunału Konstytucyjnego skargi konstytucyjnej w trybie art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak na wstępie.

SSA Lucyna Juszczyk SSA Krzysztof Marcinkowski SSA Barbara Nita-Światłowska