Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1501/16

POSTANOWIENIE

Dnia 12 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia SO Marek Kurkowski

Sędziowie:

Sędzia SO Małgorzata Dasiewicz – Kowalczyk ( spr )

Sędzia SO Piotr Jarmundowicz

Protokolant:

Irmina Szawica

po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2017 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z wniosku W. Ż.

przy udziale U. Ż.

o podział majątku

na skutek apelacji wnioskodawcy i uczestniczki postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieście we Wrocławiu

z dnia 23 maja 2016 r.

sygn. akt IX Ns 195/12

postanawia:

I.  odrzucić apelację uczestniczki co do zwrotu nakładów;

II.  zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie III o tyle tylko, iż termin spłaty zasądzonego nim udziału w majątku wspólnym określić na 18 miesięcy od prawomocności postanowienia, nie naruszając w pozostałym zakresie rozstrzygnięcia tego punktu; zmienić go także w punkcie VI w ten sposób, że oddalić wniosek wnioskodawcy o zasądzenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu przez uczestniczkę;

III.  oddalić apelację wnioskodawcy i uczestniczki postępowania w pozostałym zakresie;

IV.  zasądzić od Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieście we Wrocławiu ) na rzecz adwokata W. K. kwotę 4428 zł w tym należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy W. Ż. z urzędu;

V.  zasądzić od Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieście we Wrocławiu ) na rzecz adwokata A. B. kwotę 4428 zł w tym należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestniczce U. Ż. z urzędu;

VI.  odstąpić od obciążenia wnioskodawcy i uczestniczki postępowania kosztami opłaty sądowej od apelacji na rzecz Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia we Wrocławiu ).

SSO Małgorzata Dasiewicz – Kowalczyk SSO Marek Kurkowski SSO Piotr Jarmundowicz

Sygn. akt II Ca 1501/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 23 maja 2016r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu ustalił, że w skład majątku wspólnego wnioskodawcy W. Ż. i uczestniczki postępowania U. Ż. wchodzą: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul (...) we W. o powierzchni 47,43 m kw składające się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju będące w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) we W. o wartości 273.000zł, prawo własności kuchenki gazowej M. bez wartości, prawo własności telewizora marki T. bez wartości, prawo własności kompletu mebli kuchennych bez wartości, prawo własności chłodziarko – zamrażarki marki S. bez wartości (pkt I); dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że składniki majątku wspólnego wskazane w pkt I ppk a-e przyznał na wyłączną własność uczestniczce U. Ż. (pkt II); zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy spłatę udziału w majątku wspólnym w wysokości 136.500 zł płatną w terminie 24 miesięcy od prawomocności postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności (pkt III); zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę 74968,45 zł tytułem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny płatną w terminie 18 miesięcy od dnia prawomocności postanowienia z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności (pkt IV); zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 3969 zł tytułem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny płatną w terminie 3 miesięcy od prawomocności postanowienia z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności (pkt V); zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 43200 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu w okresie od 3 lipca 2008r. do 4 lipca 2014r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 lipca 2014r. do dnia 31 rudnia 2015r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty (pkt VI); ustalił, że wnioskodawca i uczestniczka ponieśli koszty związane ze swoim udziałem w sprawie (pkt VII); zasądził od Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia) na rzecz adwokata W. K. kwotę 6642 zł (w tym podatek VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy z urzędu (pkt VIII); zasądził od Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia) na rzecz adwokata A. B. kwotę 6642 zł (w tym podatek VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestniczce z urzędu (pkt IX); oraz odstąpił o obciążania stron na rzecz Skarbu Państwa dotychczas niepokrytymi kosztami sądowymi (pkt X).

Rozstrzygnięcie swoje Sąd I instancji wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Wnioskodawca W. Ż. oraz uczestniczka U. Ż. (poprzednio M.) zawarli związek małżeński w dniu 3 grudnia 1988 r. Małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód bez orzekania o winie stron wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 15 kwietnia 2009 r. sygn. XIII RC 2009/08. Wyrok uprawomocnił się w dniu 14 maja 2009 r. Przed zawarciem tego związku małżeńskiego uczestniczka pozostawała w związku małżeńskim z R. M., które zostało zawarte w dniu 31 grudnia 1970 r., a rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 28 grudnia 1982 r. sygn. R IV C 1530/82.

W dniu 21 lutego 1980 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) we W. przyjęła uczestniczkę w poczet członków Spółdzielni i przydzieliła jej na warunkach prawa lokatorskiego lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) we W.. W przydziale wskazano, iż uprawnionymi do zamieszkania w lokalu są uczestniczka, jej mąż R. M. oraz córka A. M..

W dniu 5 grudnia 1989 r. uczestniczka zwróciła się do ww. Spółdzielni o przekształcenie lokatorskiego prawa do ww. lokalu na prawo własnościowe. Pismem z dnia 27 grudnia 1989 r. Spółdzielnia wyraziła zgodę na przekształcenie ww. prawa i ustaliła wysokość wkładu budowlanego na kwotę 1.395.700 st. zł przy czym 70% tej wpłaty wynosiło 977.000 st. zł, która następnie została pomniejszona o uprzednio wpłacony wkład mieszkaniowy w wysokości 218.500 st. zł. Do zapłaty pozostała kwota 758.500 st. zł wraz z opłatą manipulacyjną w wysokości 30.000 st. zł.

Wpłata kwoty 788.500 st. zł na rzecz ww. Spółdzielni nastąpiła w dniu 19.12.1989 r. Kwotę tę uczestniczka uzyskała realizując czek wystawiony na jej rzecz przez matkę D. W.. Była to darowizna na rzecz uczestniczki. Matka uczestniczki w tym czasie pełniła funkcję dyrektora jednego z (...) we W. i często wspierała córkę finansowo. Obecnie (...) S.A, następca prawny (...) z uwagi na upływ 5- letniego okresu archiwizacji dokumentów nie posiada dokumentacji, potwierdzającej wystawienie czeku przez matkę uczestniczki – D. W..

Uchwałą z dnia 6 marca 1990 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) na wniosek uczestniczki przekształciła lokatorskie prawo do ww. lokalu w prawo własnościowe.

W tym okresie wnioskodawczyni zajmowała się wychowywaniem małoletniego syna K.. Przez kilka lat pozostawała na urlopie macierzyńskim, a następnie wychowawczym. Następnie wróciła do pracy jako sprzedawczyni. Jej dochody były przeciętne. Zarobione środki uczestniczka przeznaczała na utrzymanie domu i rodziny. Wnioskodawca był zatrudniony w zakładach mięsnych jako kierowca. Pracował tam do 1997 r. Osiągał także dodatkowe wynagrodzenie z prywatnych zleceń, które otrzymywał. Pracował w zwiększonym wymiarze godzin i osiągał ponadprzeciętne wynagrodzenie. Przez kilka miesięcy w 1991 r. był w celach zarobkowych w Austrii. Zarobione środki przeznaczał na utrzymanie domu i rodziny. Dodatkowo płacił alimenty na troje dzieci z pierwszego związku. Strony prowadziły wspólne gospodarstwo domowe. Razem zajmowały się wychowaniem wspólnego syna, przy czym obowiązki w tym zakresie, oraz w zakresie prowadzenia gospodarstwa domowego, w większym stopniu spoczywały na uczestniczce. W opiece nad synem uczestniczce pomagała jej matka.

Jesienią 1997 r. z uwagi na konflikt między stronami nastąpiła faktyczna separacja. Od tego momentu wnioskodawca okresowo pojawiał się w przedmiotowym lokalu. Jego sytuacja finansowa była trudna z uwagi na spór z ZUS o świadczenia emerytalne. Spór ten zakończył się ok. 2001-2002 r. wypłatą zaległych świadczeń (ok. 18.000 zł). W międzyczasie mieszkał w różnych miejscach, przez jakiś czas przebywał w Anglii. Definitywnie przestał przebywać w przedmiotowym lokalu od ok. 2002 r., kiedy to uczestniczka wymieniła zamki w drzwiach, nie udostępniając klucza wnioskodawcy. W 2002 r. uczestniczka wystąpiła przeciwko wnioskodawcy o alimenty na syna K. (200 zł). Alimenty te były ściągane z emerytury wnioskodawcy. Okresowo powstawały zaległości.

W związku z koniecznością ponoszenia kosztów nauki syna uczestniczka nie regulowała terminowo należności za mieszkanie, co doprowadziło do powstania zaległości.

Od momentu separacji faktycznej wnioskodawca nie łożył na utrzymanie wspólnego mieszkania. Uczestniczka przeprowadziła remont mieszkania obejmujący m.in. wymianę okien.

W późniejszym czasie wnioskodawca podejmował wielokrotne próby uzyskania dostępu do tego lokalu, co prowadziło do awantur i interwencji Policji.

Pomimo prawomocnego wyroku przywracającego wnioskodawcy utracone przez niego wskutek naruszenia przez uczestniczkę posiadanie przedmiotowego lokalu, przez nakazanie jej wydania kluczy oraz zaprzestanie wymiany zamków, wnioskodawca nie wszedł w posiadanie tego lokalu. Nie wystąpił on w tej sprawie z wnioskiem egzekucyjnym.

Wartość rynkowa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...) wynosi 273.000 zł.

W dniu rozwiązania małżeństwa stron i w chwili orzekania w niniejszej sprawie w skład majątku wspólnego stron wchodziły następujące rzeczy ruchome, stanowiące własność stron:

1. kuchenka gazowa M. bez wartości

2. telewizor marki T. bez wartości

3. komplet mebli kuchennych, składający się z 7 szafek wiszących, 3 szafek stojących, półki bocznej i blatu bez wartości

4. chłodziarko-zamrażarka marki S. bez wartości

Uczestniczka dokonała w latach 2005-2008 wymiany okien w lokalu nr (...) położonym przy ul. (...) we W.. Wartość nakładów określona według zasad rynkowych obejmujących wymianę okien w przedmiotowym lokalu wynosi 13.198 zł. Określona wartość nakładów ma charakter rynkowy, a nie odtworzeniowy tzn. odzwierciedla zmianę wartości nieruchomości wskutek poniesionych nakładów, a nie rzeczywistą wydatkowaną kwotę z tytułu poniesienia tych nakładów.

Wartość rynkowa czynszu możliwego do uzyskania z tytułu najmu lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...)we W. w okresie od 3 lipca 2008 r. do 4 lipca 2014 r. to 102.300 zł

Przeciwko W. Ż., U. Ż., K. Ż., A. D. i D. D. toczyło się postępowanie egzekucyjne z wniosku SM (...) we W. (KM 940/13) przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia – Krzyków Marzanną Strzałkowską. Na wniosek pełnomocnika wierzyciela postępowanie w części dotyczącej dłużników: A. D. i D. D. zostało umorzone postanowieniem z dnia 29 maja 2015 r. a kwota 100,08 zł wyegzekwowana od A. D. z zajętego wynagrodzenia została zwrócona. Postępowanie egzekucyjne przebiegało jedynie ze świadczenia emerytalno – rentowego W. Ż. oraz U. Ż., wszystkie wyegzekwowane kwoty stanowią potrącenia z ich świadczeń emerytalno-rentowych ZUS. Kwota uzyskana w toku egzekucji od U. Ż. to 2516,90 zł, a od W. Ż. to 6.885,70 zł.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 16 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia- Śródmieścia IX Wydział Cywilny nakazał K. Ż., U. Ż. i W. Ż., aby zapłacili solidarnie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) kwotę 7169,42 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 listopada 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1280 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Z tego nakazu toczy się postępowanie egzekucyjne z wniosku SM (...) we W. (KM 609/14) w ramach którego od wnioskodawcy wyegzekwowano kwotę 1052, 29 zł.

Wnioskodawca uzyskuje obecnie emeryturę w wysokości 1320 zł miesięcznie. Wydatkuje miesięcznie na leki ok. 400zł, spłaca kredyt po 450 zł miesięcznie.

Uczestniczka jest emerytką, otrzymuję emeryturę w kwocie 1757,06 zł brutto miesięcznie.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Wnioskodawca i uczestniczka postępowania byli małżeństwem od 3 grudnia 1988 r. Ich wspólność ustawowa ustała w dniu 15 kwietnia 2009 r. Sąd ustalił skład i wartość majątku wspólnego stron w oparciu o art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c.. Miał przy tym na uwadze, że w skład majątku wspólnego ustala się według stanu na dzień ustania wspólności majątkowej, a wartość – według jego wartości aktualnej. Sąd wskazał, iż kwestia czy spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) we W. wchodzi w skład majątku wspólnego stron została przesądzona przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu podczas rozpoznawania apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia IX Wydział Cywilny z dnia 18 sierpnia 2010 r. W uzasadnieniu do postanowienia z dnia 22 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy wskazał, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przy ul. (...) we W. weszło w skład majątku wspólnego W. Ż. i U. Ż. jako powstałe w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej. W zakresie ruchomości strony ograniczyły swoje żądania do konkretnych przedmiotów stanowiących wyposażenie wskazanego mieszkania, a to początkowo do kuchenki M., telewizora T., zestawu mebli kuchennych oraz szafy wnękowej, po czym wnioskodawca rozszerzył wniosek w tym zakresie do chłodziarko zamrażarki marki S., w dalszym toku postępowania zrezygnował w podziału szafy wnękowej. Tym samym strony w zakresie ruchomości, które miały podlegać podziałowi były z zasadzie zgodne. Kwestią sporną była natomiast wartość wskazanych składników majątkowych zarówno w zakresie nieruchomości jak i ruchomości. Sąd Rejonowy ustalając te kwestie oparł się o opinie biegłych sądowych. Biegły określił aktualną wartość rynkową spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego we W. przy ul. (...) według stanu obecnego na 273.000 zł. Wnioskodawca nie zgłosił zastrzeżeń do opinii, natomiast wniosła je uczestniczka. Po przedstawieniu przez biegłego opinii uzupełniającej, w której odpowiedział on na zarzuty uczestniczki, nie zmieniając jednocześnie wskazanej pierwotnie wartości spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, żadna ze stron nie wniosła zastrzeżeń. Sąd wskazał, iż wartość rynkowa została ustalona na sierpień 2012 r. jednak na ostatniej rozprawie strony zgodnie stwierdziły nie wnoszą o dokonanie aktualizacji wyceny nieruchomości z trybie ustawy o gospodarce nieruchomościami i wartości wynikającej z opinii biegłego nie kwestionują. W zakresie wyceny ruchomości Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego inż. R. G. (1), do której ostatecznie strony nie wniosły zastrzeżeń.

Powyższe znalazło wyraz w pkt I postanowienia.

Dalej Sąd wskazał, iż postanowieniem wstępnym z dnia 25 stycznia 2016 Sąd ustalił, że udziały wnioskodawcy W. Ż. i uczestniczki U. Ż. w majątku wspólnym stron wynoszą po ½ części. (k. 688). Postanowienie nie zostało zaskarżone przez żadną ze stron.

Sąd Rejonowy wskazał następnie, iż zgodnie z art. 46 krio w zw. z art. 1035 k.c. i art. 212 § 2 k.c. rzecz, która nie daje się podzielić może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych. Sąd dokonał podziału majątku wspólnego byłych małżonków uwzględniając żądanie stron, co do przyznania składników majątku wspólnego wskazanych w pkt I ppkt a-e na wyłączną własność uczestniczki postępowania U. Ż.. Uczestniczka od początku domagała się przyznania składników wchodzących w skład majątku wspólnego na jej rzecz, natomiast wnioskodawca zawnioskował o to w piśmie z dnia 9 października 2015 r. Tym samym orzeczenie zawarte w pkt II postanowienia jest zgodne z wolą stron.

Skoro uczestniczce postępowania przyznano składniki majątku wspólnego wnioskodawcy przysługiwała spłata z tego tytułu przy uwzględnieniu równych udziałów w majątku wspólnym. Wnioskodawcy przysługiwała zatem ½ wartości majątku wspólnego, a tym samym ½ wartości spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, gdyż ruchomości nie posiadały żadnej wartości. Tym samym Sąd w pkt III postanowienia zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy spłatę udziału w majątku wspólnym w wysokości 136.500 zł. Uwzględniając sytuację materialną uczestniczki Sąd uznał, że kwota winna być płatna w terminie 24 miesięcy od prawomocności postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności uznając wskazany okres za wystarczający do wygospodarowania wskazanej kwoty. Sąd nie uwzględnił w tym zakresie wniosku aby spłatę rozłożyć na 10 lat, gdyż nawet wówczas określona miesięczna rata przekraczałaby dochody uczestniczki, a nadto w ocenie Sądu nastąpiłoby to z pokrzywdzeniem wnioskodawcy, który musiałby tak długo czekać na pełną spłatę.

Dalej Sąd wskazał, iż strony wniosły również o rozliczenie nakładów i wydatków poniesionych przez nich na majątek wspólny. Uczestniczka wskazała w tym zakresie koszty utrzymania lokalu od momentu rozwodu tj. 14 maja 2009 r. w kwocie 27.577,85 zł, koszty wymiany okien w wysokości 6.000 zł, wkład budowlany w kwocie 758.500 st. zł oraz spłatę zadłużenia w spawie Km 940/13, którą ostatecznie określiła na kwotę 2516,90 zł.

Wnioskodawca domagał się natomiast uznania za nakłady z jego majątku osobistego na majątek wspólny spłaty zadłużenia w sprawie Km 940/13 w wysokości 6.885,70 zł oraz w sprawie Km 609/14 w wysokości 1052,29 zł.

Odnośnie żądań uczestniczki Sąd wskazał, że nie zasługiwało na uwzględnienie jej żądanie rozliczenia kosztów utrzymania lokalu od dnia rozwodu w kwocie 27.577,85 zł. Sąd miał na względzie, że wnioskodawca, który w tym czasie nie zamieszkiwał w lokalu nie ma obowiązku uczestniczyć w wydatkach na media zużywane w lokalu tj. z tytułu dostawy wody, odbioru ścieków i wywozu śmieci, zużycia gazu. Lokal był w dyspozycji uczestniczki i sama winna ona ponosić koszty tych mediów. Natomiast w oparciu o dokumenty przedstawione przez uczestniczkę nie sposób ustalić, jaka część opłat poniesionych przez nią to stałe elementy czynszu nie związane z faktycznym korzystaniem z mieszkania.

Dalej, Sąd zgodził się z twierdzeniami uczestniczki, iż wkład budowlany w wysokości 758.500 zł został pokryty z jej majątku odrębnego. W dniu 5 grudnia 1989 r. uczestniczka zwróciła się do ww. Spółdzielni o przekształcenie lokatorskiego prawa do ww. lokalu na prawo własnościowe. Pismem z dnia 27 grudnia 1989 r. Spółdzielnia wyraziła zgodę na przekształcenie ww. prawa i ustaliła wysokość wkładu budowlanego na kwotę 1.395.700 st. zł przy czym 70% tej wpłaty wynosiło 977.000 st. zł, która następnie została pomniejszona o uprzednio wpłacony wkład mieszkaniowy w wysokości 218.500 st. zł. Do zapłaty pozostała kwota 758.500 st. zł wraz z opłatą manipulacyjną w wysokości 30.000 st. zł. Wpłata kwoty 788.500 st. zł na rzecz ww. Spółdzielni nastąpiła w dniu 19.12.1989 r. Kwotę tę uczestniczka uzyskała realizując czek wystawiony na jej rzecz przez matkę D. W.. Była to darowizna na rzecz uczestniczki. Matka uczestniczki w tym czasie pełniła funkcję dyrektora jednego z (...) we W. i często wspierała córkę finansowo. Okoliczność tę potwierdził zarówno syn stron jak również zeznania A. D., L. K. oraz K. M.. Nadto sam wnioskodawca nie wykluczył, że matka uczestniczki przekazała jakąś kwotę na wkład budowlany. Uznając że wysokość pełnego wkładu budowlanego wynosiła 1.395.700 st. zł, a uczestniczka wniosła o rozliczenie kwoty 758.500 st. zł Sąd uznał, że stanowi to 54 %. Odnosząc te wartości do aktualnej wartości spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego tj. 273.000 zł Sąd uznał, że 54 % z tej kwoty to 147.420 zł i taka też kwota stanowi nakład uczestniczki z majątku odrębnego na majątek wspólny z tego tytułu.

W zakresie zgłoszonego do rozliczenia nakładu na wymianę okien, Sąd uznał, w ślad za opinią biegłej, że przedmiotowa wymiana okien miała miejsce w latach 2005-2008, a zatem w trakcie trwania małżeństwa stron. Samo jej twierdzenie o dokonaniu wymiany okien po rozwodzie Sąd uznał za niewystarczające. Nie przedstawiła ona żadnych faktur, rachunków czy zeznań świadków mogących potwierdzić, że przedmiotowy remont został wykonany po 14 maja 2009 r. Z zeznań jej syna również nie wynika ta okoliczność.

Dalej Sąd wskazał, iż przeciwko W. Ż., U. Ż., K. Ż., A. D. i D. D. toczyło się postępowanie egzekucyjne z wniosku SM (...) we W. (KM 940/13). Postępowanie w części dotyczącej dłużników: A. D. i D. D. zostało umorzone. Postępowanie egzekucyjne przebiegało jedynie ze świadczenia emerytalno – rentowego W. Ż. oraz U. Ż.. Kwota uzyskana w toku egzekucji od U. Ż. to 2516,90 zł, a od W. Ż. to 6.885,70 zł.

Tym samym uczestniczka poniosła łącznie nakłady z majątku odrębnego na majątek wspólny w wysokości 149.936,9 zł, a zatem odpowiedni do wielkości udziałów Sąd zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę 74.968,45 zł tytułem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny płatną w terminie 18 miesięcy od dnia prawomocności postanowienia z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności o czym Sąd orzekł w pkt IV sentencji postanowienia.

Dalej Sąd wskazał, iż zasługiwało na uwzględnienie żądanie wnioskodawcy zwrotu poczynionych przez niego nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny. Po rozwiązaniu małżeństwa przez rozwód z wniosku Spółdzielni Mieszkaniowej (...) zostały wszczęte postępowania egzekucyjne przeciwko m.in. byłym małżonkom. Jak wskazano powyżej z postępowania egzekucyjnego prowadzonego pod sygn. akt Km 940/13 od wnioskodawcy wyegzekwowano kwotę 6.885,70 zł. Nadto nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 16 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia- Śródmieścia IX Wydział Cywilny nakazał K. Ż., U. Ż. i W. Ż., aby zapłacili solidarnie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) kwotę 7169,42 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 listopada 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1280 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Z tego nakazu toczy się postępowanie egzekucyjne z wniosku SM (...) we W. (KM 609/14) w ramach którego od wnioskodawcy wyegzekwowano kwotę 1052, 29 zł.

Tym samym nakład wnioskodawcy z majątku odrębnego na majątek wspólny Sąd ustalił na kwotę 7.937,99 zł i stosownie do udziałów w majątku wspólnym zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 3.969 zł tytułem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny płatną w terminie 3 miesięcy od prawomocności postanowienia z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności.

Odnośnie żądania wnioskodawcy zapłaty wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z lokalu tj. korzystanie ponad przysługujący uczestniczce udział we współwłasności za okres od 3 lipca 2008 r. do 4 lipca 2014 r- Sąd uznał je za uzasadnione. Sąd wskazał, iż pomimo prawomocnego wyroku przywracającego wnioskodawcy utracone przez niego wskutek naruszenia przez uczestniczkę posiadanie przedmiotowego lokalu, przez nakazanie jej wydania kluczy oraz zaprzestanie wymiany zamków, wnioskodawca nie wszedł w posiadanie tego lokalu. Zdaniem Sądu spełnione zostały przesłanki z art. 225 k.c. w postaci zlej wiary uczestniczki postępowania w korzystaniu z całego mieszkania. Wnioskodawca nie wyprowadził się z niego dobrowolnie, a nadto domagał się od uczestniczki dopuszczenia do współposiadania w postaci umożliwienia mu korzystania z mieszkania i uzyskał w tym zakresie wyrok Sadu orzekający o przywróceniu wnioskodawcy utraconego posiadania przedmiotowego lokalu. Uczestniczka miała zatem podstawy by sądzić, ze korzysta z mieszkania „ponad udział”. Sąd za niezasadny uznał podniesiony w tym zakresie przez uczestniczkę zarzut przedawnienia. Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy jest należnością jednorazową, a nie okresową i może być dochodzone z uwzględnieniem ogólnych terminów przedawnienia wynikających z art. 118 k.c. Oznacza to, że roszczenie to przedawnia się z upływem 10 lat począwszy od dnia w którym uprawniony mógł się domagać zaspokojenia, jednak nie później niż w ciągu roku od dnia zwrotu nieruchomości. W niniejszej sprawie wnioskodawca nie został do chwili obecnej dopuszczony do współposiadania rzeczy wspólnej, a wiec zarzut przedawnienia uznać należy za chybiony. Sąd wskazał iż wartość rynkowa czynszu możliwego do uzyskania z tytułu najmu lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) we W. w okresie od 3 lipca 2008 r. do 4 lipca 2014 r. to 102.300 zł. Strony nie kwestionowały wyliczeń biegłego. Wnioskodawca nie rozszerzył żądania ani w zakresie okresu ani w zakresie wysokości dochodzonej za ten okres kwoty, zatem Sąd będąc związanym wnioskiem zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 43.200 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu w okresie od 3 lipca 2008 r. do 4 lipca 2014 r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 lipca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Orzeczenie zawarte w pkt VIII i IX sentencji postanowienia znajduje oparcie w treści § 7 pkt 10 w zw. z § 6 w zw. z § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, które z uwagi na datę rozpoczęcia postępowania miało zastosowanie w niniejszej sprawie. Zdaniem Sądu nakład pracy pełnomocników z urzędu, stopień skomplikowania sprawy oraz czas jej trwania uzasadniały przyznanie wynagrodzenia w wysokości 1,5 stawki tj. kwoty 6.642 zł dla każdego z nich. Jednocześnie Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania stron na rzecz Skarbu Państwa nieopłaconymi kosztami sądowymi.

Apelacje od powyższego rozstrzygnięcia wywiedli wnioskodawca oraz uczestniczka postępowania.

Wnioskodawca w apelacji zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego w części tj. w punkcie III w zakresie w jakim termin spłaty został określony na 24 miesiące od prawomocności postanowienia oraz w pkt IV ponad kwotę 1258,45 zł. Wnioskodawca wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w punkcie III - poprzez oznaczenie terminu spłaty udziału w majątku wspólny na 6 miesięcy od prawomocności postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności, w punkcie IV - poprzez obniżenie zasądzonej od wnioskodawcy W. Ż. na rzecz uczestniczki U. Ż. kwoty 74.968,45 złotych tytułem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny do kwoty 1.258,45 złotych. Z ostrożności procesowej, w razie nie podzielenia zarzutów wnioskodawca wniósł o zmianę w punktach III i IV przez zasądzenie od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwoty 134 550 zł tytułem wyrównania udziałów w majątku wspólnym oraz rozliczenia nakładów, płatne w z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności, a temu punktowi rozstrzygnięcia nadać numer III, punkt V oznaczyć jako punkt IV, punkt VI oznaczyć jako punkt V. Nadto wnioskodawca wniósł, o zasądzenie na rzecz adw. W. K. kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy z urzędu w postępowaniu odwoławczym, albowiem nie zostały one uiszczone ani w całości ani w części.

W apelacji wnioskodawca zarzucił:

I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 k.p.c. w zw. z art. art. 13 § 2 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób niewszechstronny, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, a nadto w oderwaniu od istniejącego między stronami konfliktu i uznanie, iż łączna kwota 788.500 starych złotych została darowana uczestniczce przez jej matkę, a niezależnie od tego, że miała ona charakter pomocy finansowej udzielonej wyłącznie uczestniczce, podczas gdy na podstawie zeznań wszystkich przesłuchanych na wniosek uczestniczki świadków nie sposób ustalić, iż matka uczestniczki przekazała środki na wykup mieszkania w tej konkretnie kwocie i wyłącznie na rzecz uczestniczki, ani określić czy wykup mieszkania został w całości sfinansowany przez matkę uczestniczki;

II. naruszenie prawa materialnego a to art. 45 § 1 k.r.o. i art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 kc i w zw. z art. 212 § 2 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki postępowania zwrotu nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny w wysokości odpowiadającej połowie kwoty uiszczonej tytułem uzupełnienia wkładu budowlanego, podczas gdy spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) we W., którego ten nakład dotyczy, zostało przyznane na wyłączną własność współwłaściciela, który domaga się jego zwrotu, co w konsekwencji winno skutkować obniżeniem zasądzonej od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy spłaty udziału w majątku wspólnym;

III.  sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadząca do bezzasadnego, bowiem sprzecznego z regułami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego przyjęcia, że sytuacja materialna uczestniczki postępowania uzasadnia odroczenie spłaty na rzecz wnioskodawcy z udziału w majątku wspólnym w terminie 24 miesięcy od daty prawomocności postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności, podczas, gdy sytuacja majątkowa i faktyczna wnioskodawcy powoduje, że ustalony przez Sąd termin spłaty traci swe znaczenie ekonomiczne i nie uwzględnia jego słusznego interesu.

W ocenie wnioskodawcy brak dowodów pozwalających na przyjęcie ze uczestniczka dokonała nakładu z majątku osobistego na wspólny w kwocie 788500 zł, co winno skutkować przyjęciem, że kwota potrzebna na pokrycie wkładu budowlanego pochodziła z majątku wspólnego stron.

Uczestniczka postępowania w apelacji zaskarżyła postanowienie Sądu Rejonowego w części tj,. co do pkt III i VI, wnosząc o jego zmianę w punkcie III - poprzez obniżenie kwoty spłaty udziału wnioskodawcy przez uczestniczkę w majątku wspólnym z kwoty 136.500 zł do kwoty 95.637,07 zł i rozłożenie spłaty tej kwoty na 120 rat po 796,97 zł każda, płatnych do 10 dnia każdego miesiąca, począwszy od 10 dnia kolejnego miesiąca następującego po dacie uprawomocnienia się postanowienia, w punkcie VI poprzez oddalenie roszczenia wnioskodawcy w całości o zapłatę wynagro-dzenia za bezumowne korzystanie z lokalu w okresie od 3 lipca 2008 r. do 4 lipca 2014 r. wraz z ustawowymi odsetkami. W apelacji wniesiono nadto o zasądzenie na rzecz adw. A. B. kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestniczce z urzędu za postępowanie odwoławcze.

Uczestniczka postępowania zarzuciła:

1. sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych sądu z zebrany w sprawie materiałem dowodowym poprzez:

a) przyjęcie, że żądanie uczestniczki w zakresie rozliczenia nakładów w wysokości 27.577,85 zł dotyczy opłat za media dostarczone do lokalu położonego we W. przy ul (...), które nie podlegają rozliczeniu w niniejszej sprawie, w sytuacji gdy wedle dokumen-tacji przedstawionej przez uczestniczkę, a to kartoteki obrotów za okres od 01 maja 2009 r. do dnia 07 wrześnią 2015 r. sporządzonej przez przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej (...), kwota ta dotyczy należności czynszowych za w/w lokal, które podlegają rozliczeniu pomiędzy współwłaścicielami tej nieruchomości,

b) pominięcie przy rozliczaniu nakładów uczestniczki poczynionych z majątku osobistego na majątek wspólny kwoty 218.500 st. zł tytułem wkładu mieszkaniowego na lokal mieszkalny położony we W. przy ul. (...),

c) przyjęcie, że wnioskodawca nie został dopuszczony do współposiadania lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul (...) pomimo, że tego żądał w sytuacji, gdy wnioskodawca dobrowolnie się z w/w lokalu wyprowadził, a po uzyskaniu prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia z dnia 11 lipca 2006 r. przywracają-cego wnioskodawcy utraconego posiadania w/w lokalu nie dochodził na drodze postępowa-nia egzekucyjnego wykonania wskazanego wyroku, a tym samym nie był zainteresowany uzyskaniem współposiadania w/w lokalu, a swoje potrzeby mieszkaniowe zaspakajał w in-ny sposób nie ponosząc jednocześnie z tego tytułu szkody;

2. naruszenie przepisów postępowania, a to art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez odmowę wiarygodności zeznaniom uczestniczki oraz świadka K. Ż. i bezzasadne przyjęcie, że uczestniczka nie udowodniła, że poczyniła nakłady na lokal mieszkalny poło-żony we W. przy ul. (...) w postaci wymiany okien w tym lokalu w wysokości 13.198,00 zł, po dacie orzeczenia rozwodu wnioskodawcy z uczestniczką,

III. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

a)  art. 118 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że roszczenie wniosko-dawcy o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy przedawnia się z upływem 10 - letnie-go okresu przedawnienia, w sytuacji gdy biorąc pod uwagę sposób powstawania tego rosz-czenia, czyli periodycznie za każdy miesiąc korzystania z rzeczy, przedawnia się ono jako roszczenie okresowe w terminie 3-letnim,

b)  art. 212 § 3 k.c. poprzez jego nie zastosowanie, brak rozłożenia kwoty spłaty udziału w ma-jątku wspólnym przysługującego wnioskodawcy od uczestniczki okres 10 lat ( 120 rat) w sytuacji gdy uczestniczka wykazała, że nie jest w stanie uregulować kwoty spłaty na rzecz wnioskodawcy w jednorazowej kwocie.

Apelująca podniosła, iż Sąd I instancji wydając zaskarżone postanowienie nie odniósł się do zgłoszonego roszczenia o rozliczenie nakładu z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny stron w postaci wpłaconego wkładu mieszkaniowego w wysokości 218.500 st. zł. Wskazany wkład mieszkaniowy został wniesiony przez matkę uczestniczki następnie jej darowany przed zawarciem związku małżeńskiego z wnioskodawcą, co wynika z książeczki mieszkaniowej znajdującej się w aktach sprawy. Niewątpliwie taki składnik majątkowy stanowi nakład uczestniczki z jej majątku osobistego na majątek wspólny. Biorąc pod uwagę, że wysokość wkładu budowlanego została ustalona przez Spółdzielnię Mieszkaniową na kwotę 1.395.700 st. zł, to kwota 218.500 st. zł stanowi 15% wartości. Odnosząc tą wartość do aktualnej wartości spółdzielczego własnościowego prawa do przedmiotowego lokalu mieszkalnego tj. kwoty 273.000,00 zł uznać należy, że 15% z tej kwoty wynosi 40.950 zł. Taka też kwota stanowi nakład uczestniczki z majątku osobistego na majątek wspólny stron. Zasadnym jest więc zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki połowy tej kwoty czyli 20.475.00 zł i o tą kwotę pomniejszona być winna spłata udziału przysługująca wnioskodawcy od uczestniczki. Uczestniczka kwestionując rozstrzygnięcie Sądu w zakresie odmowy rozliczenia przez Sąd kwoty 27.577,85 zł jako nakładów poczynionych przez uczestniczkę na wspólny nieruchomość stron, wskazała iż wskazana kwota nie dotyczy wydatków na media, a jedynie opłat czynszowych oraz na fundusz remontowy, niezbędnych opłat, których uiszczenie jest konieczne w związku z utrzymaniem wspólnego prawa. Apelująca wskazała, iż Sąd I instancji zasądził w punkcie V zaskarżonego postanowienia kwotę 3.969,00 zł jako połowę kwoty jaka została wyegzekwowana od wnioskodawcy w ramach postępowań komorniczych prowadzonych pod sygn. akt Km 940/13 i Km 609/14. Należności objęte tytułami wykonawczymi na podstawie, których prowadzone były egzekucje komornicze, wynikały z nieuregulowanych należności czynszowych na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej. Zatem I instancji jest co najmniej niekonsekwentny oddalając żądanie uczestniczki w zakresie rozliczenia w/w nakładów w kwocie 25577,85 zł, tytułem poczynionych przez nią opłat czynszowych na wspólny lokal mieszkalny stron, przy jednoczesnym uwzględnieniu roszczeń wnioskodawcy o rozliczenie kwot jakie wyegzekwował od niego Komornik Sądowy w ramach egzekucji prowadzonych na podstawie tytułów wykonawczych dot. należności czynszowych za w/w lokal. Uczestniczka wnosi zatem o zasądzenie na jej rzecz połowy poniesionych kosztów z tego tytuły w tj. 13.788,93 zł i pomniejszenie kwoty spłaty udziału na rzecz wnioskodawcy o wskazaną kwotę. Apelująca wskazała nadto, iż Sąd bezpodstawnie przyjął, że uczestniczka nie udowodniła, że poczyniła nakłady na wymianę okien po rozwiązaniu małżeństwa stron. Zdaniem uczestniczki w toku prowadzonego postępowania nie zgromadzono jakichkolwiek dowodów, które podważałyby wersje wydarzeń uczestniczki, iż dokonała wymiany okien po rozwodzie. Uczestniczka podtrzymała zatem żądanie rozliczenia na jej rzecz poczynionych nakładów z tego tytułu i o zasądzenie na jej rzecz kwoty 6.599,00 zł i w konsekwencji również o pomniejszenie kwoty spłaty udziału na rzecz wnioskodawcy o wskazaną kwotę. Apelująca podniosła jednocześnie zasadność jej wniosku o rozłożenie należnej od niej spłaty udziału w majątku wspólnym na raty. Wskazywała na swoją trudną sytuacje finansową, która uniemożliwi jej dokonanie jednorazowej spłaty. Uczestniczka podniosła, iż przedstawiła dokumenty potwierdzający taki stan rzeczy, przedstawiając odcinki pobrań emerytury które wskazują na otrzymywanie przez nią świadczenia emerytalnego w wysokości 1757,06_zł brutto oraz rachunki dokumentujące jej bieżące wydatki. Uczestniczka wskazała, iż biorąc pod uwagę, wysokość jej przychodów oraz bieżących kosztów nie jest w stanie uregulować spłaty jego udziału w jednorazowo. Dalej apelująca wskazała odnośnie zasądzonego na rzecz wnioskodawcy wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, iz w realiach niniejszej sprawy żądanie wnioskodawcy z tego tytułu jest bezzasadne. Korzystanie ze składników majątku wspólnego wyłącznie przez jednego małżonka może powodować po stronie drugiego powstanie roszczenia odszkodowawczego, jeżeli małżonek ten wykaże, iż z powodu odsunięcia go od korzystania ze składników majątku wspólnego poniósł szkodę majątkową. Jeżeli odsunięcie małżonka od posiadania składników majątku wspólnego spowodowało niezaspokojenie jego osobistych potrzeb, ale bez uszczerbku majątkowego, roszczenie wyrównawcze nie powstaje. Wnioskodawca nie wykazał, że odsunięcie go od korzystania ze składników majątku wspólnego spowodowało, że poniósł jakąkolwiek szkodę. Potrzeby mieszkaniowe wnioskodawcy były przez niego zaspokajane bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów. Wedle zeznań świadków R. Z. oraz R. G. (2) wnioskodawca nie ponosił żadnych opłat z tytułu wynajmu czy zakupu innego lokalu albowiem mieszkał bezpłatnie u znajomych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje były uzasadnione w części, nadto apelacja uczestniczki postępowania częściowo podlegała odrzuceniu.

Apelację można wnieść wyłącznie od istniejącego orzeczenia sądu pierwszej instancji. Nie można zatem wywieść apelacji od orzeczenia, które w sensie prawno-procesowym w ogóle nie istnieje, jak również od orzeczenia, w którym brakuje rozstrzygnięcia o całości przedstawionego pod osąd żądania. Wywiedzenie apelacji jest w takich przypadkach niedopuszczalne, ponieważ brakuje substratu zaskarżenia, co skutkuje jej odrzuceniem (art. 370 kpc).

Przedmiotem sprawy, w której zapadło skarżone orzeczenie, był podział majątku wspólnego. W tego typu sprawach rozstrzygane są kwestie nie tylko związane z ustaleniem składu majątku, podziałem poszczególnych składników majątkowych i rozliczeniem finansowym w postaci dopłat czy spłat, ale także z uwagi na zasadę kompleksowości orzeczenia o podziale majątku wspólnego wyrażoną w art. 567 § 3 kpc w zw. z art. 618 § 1 kpc i art. 688 kpc, w ramach postępowania działowego rozpoznawane są zgłoszone przez uczestników roszczenia dotyczące nakładów na majątek wspólny z majątków odrębnych (obecnie osobistych) małżonków oraz ich żądania wynikające z nakładów na te majątki z majątku wspólnego i korzystania z niego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej ( art. 686 KPC w zw. z art. 567 § 3 KPC).

Rozpoznanie jednak roszczeń z tytułu zwrotu nakładów z majątku osobistego małżonka na majątek wspólny następuje wyłącznie na wniosek tego małżonka, a nie z urzędu, gdyż roszczenia te nie wchodzą w skład majątku wspólnego małżonków (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1997 r., II CKN 395/97 , postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2011r. I CSK 78/11, postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 15 października 2015r. III CSK 195/15). Wniosek taki jednocześnie winien odpowiadać wymaganiom zawartym w art. 187 § 1 pkt 1 w związku z art. 13 § 2 kpc, a więc spełniać wymogi pozwu. Sąd jest bezwzględnie związany zakresem zgłoszonego roszczenia, a zatem nie może orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani ponad żądanie. Do rozpatrzenia tego żądania mają zastosowanie przepisy postępowania procesowego, a zatem i zasada kontradyktoryjności ( postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2016r. V CNP 72/15). Konsekwencją zastosowania reguł procesowych jest także obowiązek rozstrzygnięcia przez Sąd o całości tak zgłoszonego żądania w sposób pozytywny lub negatywny. Częściowe uwzględnienie go wiąże się z obowiązkiem zamieszczenia przez Sąd w postanowieniu orzeczenia o oddaleniu żądania w pozostałym zakresie (postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 15 października 2015r. III CSK 195/15, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2016r. II CSK 82/15).

W rozpoznawanej sprawie przedmiotem zaskarżenia przez uczestniczkę postanowienia Sądu pierwszej instancji było między innymi nie uwzględnienie w całości jej wniosku o rozliczenie nakładów z jej majątku osobistego na majątek wspólny w zakresie kwoty 27.577,85 zł dotyczącej należności czynszowych za wspólny lokal, w zakresie kwoty 218.500 st. zł wydatkowanej tytułem wkładu mieszkaniowego na lokal mieszkalny położony we W. przy ul. (...), oraz kwoty 13.198,00 zł wydatkowanej na wymianę okien po dacie orzeczenia rozwodu wnioskodawcy z uczestniczką.

W pierwszym rzędzie wskazuje Sąd Okręgowy, iż żądania rozliczenia kwoty 218.500 st. zł wydatkowanej tytułem wkładu mieszkaniowego na lokal mieszkalny położony we W. przy ul. (...) uczestniczka postępowania w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie zgłosiła, gdyż w piśmie z dnia 7 września 2015 r. dokładnie sprecyzowała roszczenie o zwrot nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny, a jak wyżej wskazano Sąd w tym zakresie rozstrzyga wyłącznie na wniosek, wyraźnie przy tym sprecyzowany i zakresem tego żądania jest związany. Wniosek ów winien być przy tym zgłoszony w postępowaniu pierwszoinstncyjnym. Przepis art. 383 kpc stanowi, że w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania (pozwu - wniosku) ani występować z nowymi roszczeniami. W postępowaniu apelacyjnym nie można zatem wystąpić z żądaniem zwrotu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny, jeśli nie było ono zgłoszone w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1997r. II CKN 395/97). Nawet gdyby jednak uznać, iż uczestniczka żądanie w powyższym zakresie przed Sądem Rejonowym wyartykułowała, to i tak nie zmieniłoby to oceny apelacji uczestniczki postępowania w tym względzie, skoro Sąd I instancji w kwestii nakładów całościowo w swym orzeczeniu nie rozstrzygnął, również zatem co do pozostały – zgłoszonych a nie uwzględnionych roszczeń uczestniczki postępowania w zakresie nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny (opłaty czynszowe, wymiana okien). Sąd Rejonowy uwzględniając częściowo wniosek uczestniczki postępowania w zakresie zwrotu nakładów z jej majątku osobistego na majątek wspólny, nie oddalił go jednak w pozostałym zakresie, co wynika bezsprzecznie z treści zaskarżonego orzeczenia. W tej sytuacji apelacja uczestniczki odnosząca się do nieuwzględnionego wniosku o zwrot poczynionych przez nią nakładów - skierowana została do nieistniejącego orzeczenia. Wobec nierozstrzygnięcia przez Sąd pierwszej instancji - w sentencji postanowienia dokonującego podziału majątku wspólnego – całościowo o roszczeniu z tytułu zwrotu nakładów koniecznych z majątku osobistego na majątek wspólny apelującej przysługiwał wniosek o uzupełnienie postanowienia, a nie apelacja. Trzeba zauważyć, iż sam fakt rozpoznania roszczeń z tytułu poczynionych nakładów na majątek objęty wspólnością w postępowaniu nieprocesowym nie uzasadnia stosowania do reguł rządzących rozstrzyganiem tych roszczeń zasad odmiennych od tych, jakie rządzą rozstrzyganiem tych roszczeń w procesie. Jak wskazał Sąd Najwyższy, nie sposób przyjąć, aby wzgląd na usprawiedliwiony interes osób uprawnionych - byłych małżonków, którym przysługują roszczenia z tytułu poczynionych nakładów z majątku osobistego na majątek objęty wspólnością, miał wyłącznie decydować - gdy nie wynika to z innych przepisów procesowych - o prawie przyznania im określonego środka procesowego w razie wydania przez Sąd orzeczenia nie zawierającego rozstrzygnięcia o całości bądź części ich żądań. Uznać zaś należy, iż interes, o którym mowa, w wystarczający sposób chroniony jest uprawnieniem do złożenia wniosku o uzupełnienie orzeczenia (postanowienie Sądu Najwyższego z 1 grudnia2011 I CSK 78/11). Wniosku takiego (art. 351 kpc) uczestniczka postępowania – reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie zgłosiła. Co za tym idzie apelacja uczestniczki postępowania odnosząca się do nieuwzględnionego jej wniosku o zwrot nakładów z majątku osobistego na wspólny jako pozbawiona substratu zaskarżenia podlegać musiała odrzuceniu.

Nie można jednocześnie a do czego zmierza apelacja (wedle sposobu sformułowania jej wniosków i zakresu zaskarżenia), iż by drogą do podważenia orzeczenia Sadu Rejonowego w zakresie nieuwzględnionych żądań o zwrot nakładów mogło być kwestionowanie rozstrzygnięcia w punkcie III a tym samym jego zmiana. Wyklucza to redakcja zaskarżonego orzeczenia. Wskazać trzeba, iż w postępowaniu podziałowym sąd zobowiązany jest rozstrzygnąć o wszystkich kwestiach spornych związanych z podziałem, to jest ustalić skład i wartość objętego nim majątku, określić wysokość wzajemnych roszczeń małżonków z tytułu posiadania rzeczy należących do majątku wspólnego, rozliczyć pożytki pobrane z tego majątku, wydatki i nakłady z majątku osobistego na majątek wspólny oraz z majątku wspólnego na osobisty oraz rozdysponować jego poszczególnymi składnikami między stronami. Sąd rozpoznający sprawę o podział majątku wspólnego, nie obejmuje przy tym z urzędu rozpoznaniem i orzeczeniem tych kwestii, o których rozstrzygnięcie wymaga wniosku strony. Konieczność rozstrzygania w sprawach działowych o wymienionych wyżej roszczeniach wiąże się z tym, że budowa orzeczeń wydawanych w tych sprawach jest złożona, ale też różna jest praktyka redagowania sentencji postanowień co do istoty sprawy kończących postępowania działowe. W najnowszych wypowiedziach nauki i orzecznictwa, dominuje pogląd, że sąd w orzeczeniu kończącym sprawę działową powinien dążyć do wyodrębnienia rozstrzygnięć o wszystkich kwestiach, które objął rozpoznaniem. Sąd orzekając, dla zapewnienia postanowieniu pełnej jednoznaczności, powinien nie tylko ujmować poszczególne o nich rozstrzygnięcia, zamieszczone w jego sentencji, w odrębnie oznaczone punkty, lecz także w razie uwzględnienia danego roszczenia jedynie w pewnym zakresie, dokładnie wskazywać, iż sąd żądanie częściowo oddala (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2016r. II CSK 82/15). Sąd Rejonowy wydając skarżone orzeczenie dokonał jego redakcji zgodnie z powyższymi wskazaniami, rozstrzygając w odrębnych punktach o składzie majątku wspólnego (pkt I), sposobie jego podziału (pkt II), spłacie z tytułu udziału w majątku wspólnym (pkt III), o nakładach z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny (pkt IV), o nakładach wnioskodawcy z majątku osobistego na majątek wspólny (pkt V), o żądaniu wnioskodawcy w zakresie wynagrodzenia za korzystanie ze wspólnego lokalu (pkt VII) oraz w kolejnych punktach o kosztach postępowania. Taka formuła sentencji orzeczenia Sądu I instancji wykluczała możliwość kwestionowania a tym samym i weryfikowania zasądzonej od uczestniczki w pkt III spłaty z tytułu udziału w majątku wspólnym – z argumentacją odnoszącą się do nakładów poczynionych przez nią z majątku osobistego na majątek wspólnym, o czym Sąd Rejonowy orzekł osobno, w punkcie IV, a zważywszy, że dalej idącego wniosku wnioskodawczyni w tym względzie nie oddalił, uczestniczka winna była zabiegać o uzupełnienie orzeczenia, gdyż nie może składać środka zaskarżenia od nieistniejącego orzeczenia.

W świetle powyższego apelacja uczestniczki postępowania co do zwrotu nakładów jako pozbawiona substratu zaskarżenia podlegała odrzuceniu, o czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 373 kpc w zw. z art. 370 kpc orzekł w punkcie I sentencji.

Rozważając wywiedzioną apelację uczestniczki postępowania w pozostałym zakresie jak też apelację wnioskodawcy, Sąd Okręgowy uwzględnił je w części.

W wywiedzionych środkach zaskarżenia tak wnioskodawca jak i uczestniczka postępowania, nie negowali w istocie prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w zakresie ustalenia składu i wartości majątku wspólnego, sposobu jego podziału a także kwoty spłaty należnej tytułem spłaty (wyłącznie) udziału w majątku wspólnym. Strony zanegowały w tym zakresie jedynie termin w jakim uczestniczka winna dokonać spłaty na jego rzecz. Przedmiotem sporu, a tym samym i apelacji stały się przede wszystkim kwestie rozliczeń związane z nakładami poczynionymi z majątków osobistych stron na majątek wspólny oraz kwestia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez uczestniczkę postępowania ze wspólnego lokalu stron.

Sąd II instancji rozważając na nowo cały zebrany w sprawie materiał - dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny w następstwie, czego uznał, iż Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, niemniej na jego podstawie wyciągnął częściowo błędne wnioski - co doprowadziło do wydania częściowo błędnego rozstrzygnięcia wymagającego korekty przy uwzględnieniu częściowo trafnych wniosków obu apelacji.

Należało przyznać rację uczestniczce postępowania kwestionującej prawidłowość oceny Sądu I instancji o roszczeniach wnioskodawcy z tytułu bezumownego korzystania przez uczestniczkę postępowania z nieruchomości wspólnej. Wskazać trzeba, iż z chwilą ustania wspólności ustawowej (co miało miejsce z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego) majątek wspólny stał się przedmiotem współwłasności wnioskodawcy i uczestniczki postępowania w częściach równych. Z unormowania zawartego w art. 206 k.c. nie można racjonalnie wywodzić uprawnienia współwłaścicieli do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej "w granicach udziału" lub "ponad udział" jako, że współwłaścicielowi nie przysługuje prawo do określonej części rzeczy wspólnej, lecz prawo do posiadania całej rzeczy. Jednak zważyć należy, że każdemu współwłaścicielowi przysługuje takie samo uprawnienie, zatem każdy z nich doznaje ograniczenia w sposobie jego wykonywania przez takie same uprawnienia pozostałych współwłaścicieli. Stąd wniosek, że współwłaściciele mogą współposiadać i korzystać z rzeczy wspólnej tylko w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z niej przez pozostałych współwłaścicieli ( wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 października 1973 r., III CRN 247/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 151 i z dnia 27 kwietnia 2001 r., III CKN 21/99, niepubl., z dnia 2 lutego 2003 r., III CKN 1386/00, nie publ., postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2010 r., III CSK 195/09, nie publ. i z dnia 15 kwietnia 2011 r., III CSK 191/10, OSNC 2012, ZD B, poz. 30). Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 marca 2008 r., III CZP 3/08, stwierdził, że współwłasność jest postacią własności i dlatego środki służące ochronie prawa własności, ( art. 222-231 kc) mogą być stosowane także przez współwłaścicieli do ochrony w stosunku wewnętrznym. Współwłaściciel pozbawiony lub bezprawnie niedopuszczony do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej, może zatem dochodzić zarówno dopuszczenia do współposiadania, jak i wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z rzeczy przez innych współwłaścicieli. Wnioskodawca mógł zatem co do zasady skierować roszczenie względem uczestniczki o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie (od ustania wspólności majątkowej a nie wcześniej), w jakim to przedmiocie Sąd orzec mógł również w sprawie o podział majątku wspólnego ( art. 567§ 3 k.p.c. oraz art. 46 k.r.o.). Wskazuje Sąd Okręgowy, iż o zasądzeniu takiej należności, możemy mówić jednak tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z posiadaniem nieuprawnionym. Posiadanie nieuprawnione to takie, które narusza art. 206 k.c. Posiadanie całości rzeczy stanowi zaś jedno z uprawnień współwłaściciela i z samego tylko faktu, że uczestniczka zajmuje od wielu lat wspólny lokal mieszkalny stron nie można automatycznie wywodzić prawa do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. W sprawnie nie było sporne, iż wnioskodawca w czasie trwania małżeństwa zaczął systematycznie przebywać poza lokalem, pojawiając się w nim sporadycznie, a następnie (od 2002r,) wcale, by następnie znów poczynić próby zamieszkania w lokalu stron, co uniemożliwiała uczestniczka postępowania , efektem czego wnioskodawcy wystąpił na drogę sądową, zyskując w 2008r. prawomocne korzystne dla siebie rozstrzygnięcie w przedmoście dopuszczenia do współposiadania, którego jednak nie egzekwował, także po rozwiązaniu w 2009r. małżeństwa stron przez rozwód. Trzeba wskazać, iż dopóki współwłaściciele korzystają ze wspólnej rzeczy zgodnie z ich wolą wyrażoną nawet w sposób konkludentny, dopóty ich współposiadanie i korzystanie z rzeczy nie narusza art. 206 kc. Wnioskodawca o ile faktycznie uczestniczka postępowania uniemożliwiała mu zamieszkiwanie, to bezspornie po uzyskaniu tytułu egzekucyjnego, co miało miejsce jeszcze przez rozwodem a więc ustaniem wspólności majątkowej, nie podjął żadnych działań zmierzających do jego wykonania (w tym egzekucyjnych), tym bardziej po rozwodzie, po którym to wnioskodawca zainicjował od razu niniejsze postępowanie o podział majątku, w którym to domagał się przyznania prawa do lokalu uczestniczce postępowania. Przyjąć zatem należało, iż po uzyskaniu tytułu egzekucyjnego W. Ż. w sposób dorozumiany zrezygnował z chęci zamieszkania we wspólnym mieszkaniu, a tym samym zgodził się na dotychczasowe jej użytkowanie, które co trzeba podkreślić polegało na zamieszkiwaniu w lokalu przez uczestniczkę wraz z synem stron. Wskazany lokal zaspokajał zatem (i zaspokaja od początku) potrzeby mieszkaniowe nie tylko uczestniczki ale i dziecka stron, a więc rodziny, którą strony kiedyś wspólnie tworzyły. Wnioskodawca w istocie zaniechał realizacji możliwości zamieszkania w rzeczonym lokalu, który zaspokaja potrzeby mieszkaniowe jego syna i byłej żony, nie generując rzecz jasna jakichkolwiek dochodów po ich stronie z tego tytułu, na co nie wskazywał i sam apelujący. Jednocześnie wnioskodawca na przestrzeni ostatnich lat podczas których nie zamieszkiwał we wspólnym lokalu – zaspokajał swoje potrzeby mieszkaniowe w różny sposób, niemniej za każdym razem bezpłatnie, co potwierdzili świadkowie zawnioskowani przez wnioskodawcę a czego i on sam nie negował. Co za tym idzie na skutek niezamieszkiwania w lokalu wnioskodawca nie poniósł szkody. Zaistnienia takowej niewątpliwie nie wykazał (art. 6 kc), tym samym w okolicznościach tej sprawy, trudno mówić o zasadności żądania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu przez uczestniczkę, skoro zaspokajał on potrzeby mieszkaniowe rodziny, a takowe uczestnik realizował inaczej wszak bezkosztowo, nie ekgzekwując przy tym (dobrowolnie) uprawnienia do zamieszkania we wspólnym mieszkaniu. Odmienna ocena Sądu Rejonowego w tym zakresie narusza art. 233§1 kpc, bowiem dokonana została bez wszechstronnej oceny całości zgromadzonego materiału dowodowego i wszystkich okoliczności sprawy. Co za tym idzie Sad Okręgowy zmienił zaskarżonego postanowienie w powyższym zakresie oddalając wniosek wnioskodawcy jako bezzasadny. Takie rozstrzygnięcie, czyniło zbędnym omawianie przez Sąd Odwoławczy kolejnych zarzutów uczestniczki postępowania w tym zakresie, a odnoszących się do przedawnienie roszczenia (art. 118 kc), skoro odmówiono mu w ogóle zasadności.

Dalej wskazuje Sąd Okręgowy, odnosząc się do apelacji uczestnika postępowania, iż prawidłowym było przyjęcie przez Sąd Rejonowy, iż uiszczenie wkładu budowlanego w wysokości 758500 st zł w związku z przekształceniem lokatorskiego prawa do lokalu w prawo własności – nastąpiło z majątku osobistego (odrębnego) uczestniczki postępowania. Sąd I instancji bardzo wnikliwie, wyczerpująco, rzeczowo i logicznie, a przez to przekonująco, dokonał tu ustaleń faktycznych i oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie wykraczając poza uprawnienia wynikające z art. 233 § 1 k.p.c. Pamiętać należało, że ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczają wymagania prawa procesowego, zasady doświadczenia życiowego, reguły logicznego rozumowania, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a rozważając ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok SN z 2005.06.24 V CK 806/04 LEX nr 152459). Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego nie odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest bowiem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. Niewątpliwie okoliczność, że przedstawione przez wnioskodawcę dowody zostały ocenione niezgodnie z jego intencją, nie oznacza naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Wskazać, bowiem należy, iż ocena dowodów należy do sądu orzekającego i nawet w sytuacji, w której z dowodów tych można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez Sąd I instancji, nie dochodzi do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Dodać również trzeba, iż nie zachodzi sprzeczność ustaleń sądu z zebranym materiałem dowodowym w sytuacji, a ustalenia sądu są zgodne z tą częścią materiału dowodowego, którą Sąd uznał za wiarygodną, odmawiając wiarygodności pozostałej części materiału dowodowego. W ocenie Sądu Okręgowego twierdzenia wnioskodawcy, że prawidłowa ocena w sprawie materiału dowodowego prowadzi do odmiennych ustaleń jest jedynie wyrazem własnej oceny dowodów i własnej wersji stanu faktycznego, korzystnej dla siebie, ale oderwanej od dowodów i ustaleń Sądu I instancji. Wskazać należy, iż ocena zeznań świadków czy strony, jak każdego dowodu zawsze powinna opierać się na ich zestawieniu z pozostałymi dowodami naświetlającymi okoliczności sprawy w sposób odmienny i na dokonaniu prawidłowego wyboru, po rozważeniu wynikłych sprzeczności w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Podkreślić trzeba, iż stanowisko uczestniczki postępowania w zakresie pochodzenia środków na wkład budowlany było od początku postępowania jednolite. Uczestniczka wskazała, iż otrzymała środki od matki, za pośrednictwem czeku, który matka wypełniła podczas pobytu w szpitalu. Powyższe potwierdzili też zawnioskowani przez nią świadkowie (L. K., A. D., K. Ż., K. M.). Były partner matki uczestniczki L. K., pozostający bezsprzecznie osobą obcą dla stron i nie mający obecnie nawet kontaktu z D. W. wskazał, iż środki na wykup mieszkania dała matka uczestniczki dla córki, również on sam przy tym pomagała w mieszkaniu stron (remontując, wkładając pieniądze), którym to ciągle brakowało pieniędzy. Także córka uczestniczki i syn stron potwierdzili źródło środków finansowych na wkład budowlany oraz przekazanie ich dla mamy, której babcia cały czas pomagała finansowo. K. M. jasno wskazała, iż mając podobną do stron sytuację prawną rozmawiała z D. W. na ten temat jesienią 1990r., podczas której to rozmowy ciocia powiedziała, że przekazała dla U. pieniądze na wykup mieszkania. Świadkowie jednocześnie o ile nie byli w stanie określić kwoty przekazanej pieniędzy to skłaniali się ku stwierdzeniu, że wyczerpywała wymagany wkład budowlany. Nie było przy tym negowane w sprawie (również przez wnioskodawcę), iż D. W. z racji zajmowanego stanowiska uzyskiwała znaczne dochody i mogła wspierać finansową córkę, co też cały czas czyniła. Stanowisko uczestniczki postępowania było zatem spójne z zeznaniami świadków w tym zakresie, a uwzględniając status finansowy matki uczestniczki i ciągłą pomoc finansową córce (co potwierdzał i wnioskodawca), w zestawieniu z ówczesną sytuacją stron, będących zaledwie rok po ślubie bez zgromadzonych oszczędności (co wskazał w apelacji sam wnioskodawca), to logicznie rzecz biorąc, nie sposób było odmówić wiary stanowisku uczestniczki postępowania w zakresie pochodzenia środków na wkład budowlany i faktu przekazania ich wyłącznie uczestniczce. Wnioskodawca wbrew jego subiektywnej ocenie, nie zdołał podważyć takiego stanowiska, w opozycji do którego apelujący nie zaprezentował ani w toku postępowania pierwszoinstancyjnego ani nawet w apelacji jednoznacznego stanowiska, co do źródła pochodzenia środków na wkład budowlany. Apelujący wykazał się wyjątkową zmiennością w swych twierdzeniach w przywołanej kwestii, trudno zatem uznać je za wiarygodne. Początkowo wnioskodawca oświadczył, iż wziął pożyczkę w kwocie 15.000 zł na wkład budowlany, zaprzeczając by dokonał wpłaty na ten cel ze wspólnych środków stron na rachunku bankowym (k.58 akt). Następnie wskazał, iż środki na wkład budowlany pochodziły od niego bo wziął pożyczkę z zakładu pracy a częściowo środki były wspólne, a zaraz potem stwierdził, iż co do tej kwoty (wkładu) częściowo miał oszczędności, brał pożyczkę z zakładu pracy, częściowo miała też żona. Wskazał następnie, że być może i teściowa dała pieniądze żonie, może to była połowa tej kwoty, tego dokładnie nie wie. Wskazał też, że miał przed małżeństwem trochę pieniędzy ale strony kupiły pewne rzeczy, a zatem mogło być tak, że na część wkładu dała teściowa, a żona go o tym nie informowała (k.120). Następnie wnioskodawca wyraził stanowisko, iż być może uczestniczka miała jakieś wsparcie ze strony rodziców przed zawarciem małżeństwa, ale wkład budowlany pokryty został w całości w majątku wspólnego stron (k.224), jakie to stanowisko podtrzymał w apelacji z tą argumentacją, iż obecnie nie sposób określić czy matka uczestniczki przekazała środki na wykup w tej konkretnej kwocie 788500 zł i wyłącznie na rzecz uczestniczki ani tez określić czy wykup został w całości finansowym przez matkę. Świadkowie zawnioskowani przez wnioskodawcę nie potwierdzili w istocie żadnej z jego wersji. Świadek R. Z. zeznał jedynie, iż wnioskodawca dużo pracował i z tego co wie zbierał na mieszkanie, z kolei świadek R. G. (2) zeznał, iż od wnioskodawcy ma wiedzę, iż środki na wkład budowlany pochodziły z jego wynagrodzenia za pracę i oszczędności (k.609). Z kolei świadek E. J. zeznała, iż wie od męża, że brakującą kwotę (nie wiadomo jaką) na wkład budowlany wnioskodawcy pożyczył mu kolega (str. 618). W świetle powyższego, uwzględniając stanowisko wnioskodawcy, który sam nie był w stanie jednoznacznie określić pochodzenia środków na wkład budowlany wykazując się w tym względzie nie tylko diametralną zmiennością ale i nieprecyzyjnością (także w apelacji), w zestawieniu z zeznaniami zawnioskowanych przez niego świadków, w istocie nie sposób było w ogóle przyjąć jednej choćby prawdopodobnej wersji wnioskodawcy w zakresie pochodzenia środków na wkład budowlany. W ocenie Sądu Okręgowego, wnioskodawca szukał w istocie różnych sposobów dla podważenia stanowiska uczestniczki postępowania w zakresie uzyskania tylko przez nią pieniędzy na wkład budowlany, co skutkowało jednakże pozbawieniem wiarygodności jego własnych twierdzeń, wyjątkowo zmiennych. W ocenie Sądu Okręgowego twierdzenia zatem wnioskodawcy niejednolite i niekonkretne, nie znalazły najmniejszego oparcia w pozostałym materiale dowodowym, trudno zatem czynić Sądowi Rejonowemu zarzut, iż nie dały im wiary. Zarzut naruszenia przez Sąd I instancji w tym zakresie dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. uznać należało za wyłącznie polemiczny. Co za tym idzie Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw dla podważenia stanowiska Sądu I instancji w zakresie rozstrzygnięcia w punkcie IV o nakładach poczynionych z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny stron. W tej części apelacja wnioskodawcy podlegała więc oddaleniu.

Dalej wskazuje Sąd Okręgowy, iż w obu apelacja zakwestionowany został określony w punkcie III postanowienia termin w jakim uczestniczka winna dokonać na rzecz wnioskodawcy spłaty udziału w majątku wspólnym tj. kwoty 136.500 zł, jaki to termin Sąd określił na 24 miesiąca od prawomocności postanowienia. Apelująca uczestniczka domagała się rozłożenia wskazanej kwoty na 120 miesięcznych rat po 796,97 zł, z kolei uczestnik postępowania wnioskował o skrócenie ustalonego przez Sąd terminu do 6 miesięcy.

Postanowienie sądu przyznające wspólną rzecz jednemu z uczestników postępowania a drugiemu spłaty, zarówno wydane w postępowaniu o zniesienie współwłasności, jak i wydane w postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami, ma charakter konstytutywny. Terminy spłaty ustalone przez sąd, o których mowa w art. 212 § 3 kc, powinny zatem przypadać na okres po uprawomocnieniu się postanowienia zasądzającego spłaty, co tez stało się udziałem Sądu Rejonowego. W ocenie Sądu Okręgowego wadliwie określono jednak termin w jakim spłata winna być dokonana, dokonując jego nadmiernego wydłużenia.

Trzeba wskazać, iż jeżeli ustalano spłaty przy podziale majątku sąd oznaczając termin i sposób jej uiszczenia, bierze tu pod uwagę całokształt okoliczności, w tym interes wszystkich współwłaścicieli, możliwości majątkowe zobowiązanego i potrzeby uprawnionego, charakter rzeczy, ilość współwłaścicieli, wielkość spłat lub dopłat. Sąd może rozłożyć zasądzone świadczenie na raty. Termin uiszczenia rat nie może przekraczać lat dziesięciu. W rozpatrywanej sprawie –uwzględniając całokształt jej okoliczności - oczekiwane przez uczestniczkę rozłożenie spłaty na 10 lat (120 miesięcznych rat) nie mogło zyskać aprobaty, bowiem stanowiłoby to ewidentne naruszenie interesów wnioskodawcy. Dokonując rozstrzygnięć w zakresie spłaty (art. 212 kc w zw. z art. 46 kro) sąd kieruje się nie tylko wysokością bieżących dochodów osoby zobowiązanej z tego tytułu, ale również całościowo sytuacją majątkową osoby zobowiązanej, jak również sytuacją majątkową i potrzebami osoby uprawnionej do otrzymania dopłaty lub spłaty. W rozpoznawanej sprawie uczestnik w wyniku podziału majątku wspólnego nie otrzymał żadnego składnika będącego przedmiotem podziału, w szczególności prawa do lokalu mieszkalnego, który zyskała uczestniczka postępowania, mając tym samym zabezpieczone w dalszym ciągu potrzeby mieszkaniowe. Nie dysponuje też obecnie wnioskodawca prawem własności do innego lokalu mieszkalnego, a jego potrzeby mieszkaniowe jak wykazało postępowanie dowodowe nie mają stabilnego zabezpieczenia, do zmiany czego przyczynią się bezsprzecznie uzyskane ze spłaty środki. Rozłożenie spłaty na 120 miesięcznych rat, w istocie pozbawi wnioskodawcy realnej możliwości w tym zakresie. Uczestniczka postępowania od początku optowała za przyznaniem jej lokalu mieszkalnego, co uzyskała, tym samym od dawna winna liczyć się z koniecznością spłaty uczestnika i gromadzić środki w tym zakresie. Uczestniczka może również zaciągnąć kredyt celem wykonania zobowiązania z tytułu spłaty, zaś zabezpieczeniem tego kredytu mogłaby być hipoteka na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego, które zostało jej przyznane w wyniku podziału. Nadmienić tu trzeba, iż w istocie wysokość proponowanej przez apelującą raty w zestawieniu z uzyskiwaną emeryturą i wydatkami oraz stanowiskiem uczestniczki w toku postępowania o trudnościach finansowych, które rzutowały na powstanie zaległości na rzecz Spółdzielnie Mieszkaniowej, w ocenie Sądu Okręgowego nie dawały gwarancji, iż ewentualne raty uczestniczka prawidłowo by realizowała. Wobec powyższego uwzględniając interesy obu stron i ich sytuację majątkową, a także życiową, w przekonaniu Sądu II instancji nie było podstaw do rozkładania zasądzonej w pkt III kwoty spłaty na raty, a racjonalnym pozostawała jednorazowa spłata. Termin jednakże tej spłaty, Sąd Rejonowy określił zbyt odległy. Odbiega on chociażby od terminu w jakim spłatą został obciążony wnioskodawca na rzecz uczestniczki postępowania. Sąd I instancji dokonując przyjętej przez siebie redakcji postanowienia a tym samym odrębnego rozstrzygnięcia o każdej rozstrzyganej kwestii, winien był zharmonizować orzeczenie w zakresie terminu wzajemnych spłat, co umożliwi stronom w tym zakresie potrącenie wzajemnych zobowiązań. Kierując się tym wskazaniem, Sąd Okręgowy określił termin spłaty udziału w majątku wspólnym na 18 miesięcy liczonych od prawidłowo wskazanego przez Sąd I instancji prawomocności postanowienia. Taki czasokres uznać należy za wystarczający i właściwy, jako realizujący interesy obu stron postępowania. Tym samym i oczekiwane przez wnioskodawcę skrócenie terminu do 6 miesięcy uznane być musiało za niezasadne.

W kontekście powyższych ustaleń, Sąd Okręgowy dokonując częściowych a wskazanych wyżej zmian zaskarżonego postanowienia na postawie art. 386§1 kpc orzekł jak w punkcie I sentencji. Apelacje wnioskodawcy oraz uczestniczki postępowania w pozostałych zakresach jako bezzasadne oddalił na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. (pkt II sentencji).

Orzeczenie o kosztach postępowania w pkt IV i V znalazło oparcie w regulacji art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku - Prawo o adwokaturze w zw. z §8 pkt 6 i §10 ust 1 pkt 8 w zw. z §16 ust 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. Zarówno uczestniczka postępowania jak i wnioskodawca, reprezentowani byli w postępowaniu przez pełnomocników z urzędu, na rzecz których Sąd Okręgowy przyznał zatem wynagrodzenie zgodnie z powołanymi wyżej regulacjami w stawkach po 3600 zł plus VAT, tj. kwotę 4.428 zł na rzecz każdego z pełnomocników.

Orzeczenie w punkcie VI rozstrzygnięcia znalazło oparcie w regulacji art. 102 kpc. W przekonaniu Sądu Okręgowego sytuacja życiowa a także majątkowa zarówno wnioskodawcy oraz uczestniczki postępowania rodziła podstawy do odstąpienia od obciążenia ich kosztami opłaty sądowej od apelacji.

SSO Małgorzata Dasiewicz- Kowalczyk SSO Marek Kurkowski SSO Piotr Jarmundowicz