Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 618/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 grudnia 2013r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Szponar - Jarocka (spr.)

Sędziowie: SA Maria Jolanta Kazberuk

SA Alicja Sołowińska

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2013 r. w B.

sprawy z odwołania J. M. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę z tytułu pracy w warunkach szczególnych

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 marca 2013 r. sygn. akt V U 286/12

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz J. M. (1) kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 618/13

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 20 lutego 2012 roku, wydaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił J. M. (1) prawa do emerytury. Organ rentowy stwierdził, że nie udowodnił on wymaganego, co najmniej 15-letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. do stażu pracy w warunkach szczególnych nie zaliczył okresu zatrudnienia od dnia 2 listopada 1980 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku w (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. - Kopalni (...) w S..

J. M. (1) w odwołaniu od powyższej decyzji domagał się przyznania mu prawa do emerytury po uprzednim zaliczeniu jako pracy w szczególnych warunkach zakwestionowanego okresu zatrudnienia.

Sąd Okręgowy w Białymstoku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu powyższego odwołania, wyrokiem z dnia 21 marca 2013 roku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał J. M. (1) prawo do emerytury od dnia 1 lutego 2012 roku (pkt I), zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz J. M. (1) kwotę 60 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II) oraz stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej istotnej okoliczności niezbędnej do wydania orzeczenia (pkt III). Wskazał, że poza sporem pozostawały następujące okoliczności: ukończenie przez odwołującego 60-go roku życia, udowodnienie ogólnego stażu pracy, złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu na dochody budżetu państwa oraz rozwiązanie stosunku pracy - będące warunkami do przyznania prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach określonymi w art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zm.). Okolicznością sporną było ustalenie, czy praca wnioskodawcy w Kopalni (...) w S. w okresach: od dnia 2 listopada 1980 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku na stanowisku zastępcy kierownika – mistrza ds. sprzętu oraz od dnia 1 maja 1991 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku na stanowisku kierownika zakładu była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych, a w konsekwencji, czy legitymuje się on 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. W celu ustalenia charakteru pracy J. M. (1) w powyższych okresach Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z akt osobowych, dowód z zeznań świadków: A. B. (1), J. M. (2), A. R., A. B. (2) oraz dowód z zeznań wnioskodawcy przesłuchanego w charakterze strony. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania przesłuchanych w sprawie świadków w sposób wiarygodny opisywały charakter wykonywanej przez wnioskodawcę pracy. Świadkowie ci wskazywali, że do obowiązków J. M. (1) należało nadzorowanie pracy zatrudnionych w niej osób, co polegało na tym, że wnioskodawca stale przybywał na terenie kopalni, nadzorował cykl produkcyjny, sprawdzał stan maszyn, wydawał paliwo, w razie konieczności zastępował pracowników. Na wnioskodawcy nie ciążyły przy tym obowiązki administracyjne i biurowe, gdyż były one wykonywane przez pracowników jednostki zakładu pracy znajdującej się w B.. W celu ustalenia warunków pracy wnioskodawcy Sąd I instancji dopuścił również dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu (...). Biegły sądowy uznał, że praca J. M. (1) na stanowisku zastępcy kierownika – mistrza sprzętu, jako że polegała na codziennym bezpośrednim dozorze nad wyposażeniem i sprzętem wykorzystywanym w procesie wydobywania, obróbki i przeróbki surowców skalnych oraz personelem obsługującym ten sprzęt była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych, o której mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Zgodnie zaś z opinią biegłego, praca wnioskodawcy na stanowisku kierownika kopalni surowców nie była pracą w szczególnych warunkach. Wnioskodawca bowiem, świadcząc pracę na powyższym stanowisku, kierował działalnością kopalni, zajmował się m.in. sprawami księgowymi, zaopatrzeniem, sprzedażą, spedycją, współpracą z klientami oraz jednostkami współpracującymi. J. M. (1) wniósł zastrzeżenia do powyższej opinii, wskutek czego Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii innego biegłego sądowego z zakresu (...). Biegły ten w sporządzonej przez siebie opinii stwierdził, że – w jego ocenie - cały sporny okres zatrudnienia wnioskodawcy nie podlega uwzględnieniu do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Wnioskodawca nie zgodził się również z powyższą opinią biegłego sądowego. Przedłożył opinię prywatną, sporządzoną przez dr inż. H. C., pracownika Okręgowego Urzędu Górniczego w L., który sprawował nadzór i kontrolę nad odkrywkowymi zakładami (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Z opinii tej wynika, że wnioskodawca przez cały sporny okres zatrudnienia w Kopalni (...) w S. wykonywał obowiązki średniego dozoru górniczego. Z uwagi na rozbieżności w opiniach, wnioskodawca domagał się dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii Wyższego Urzędu Górniczego w K. lub Okręgowego Urzędu Górniczego w L.. Sąd I instancji oddalił powyższy wniosek dowodowy, wskazując, iż w niniejszej sprawie opinie pełnią jedynie funkcję pomocniczą, nie są wiążące dla Sądu, gdyż podlegają ocenie zgodnie z art. 233 § k.p.c. Sąd I instancji podzielił opinię biegłego sądowego Z. C. w zakresie, w jakim dotyczyła ona oceny warunków pracy wnioskodawcy na stanowisku zastępcy kierownika. W pozostałym zakresie powyższą opinię uznał za sprzeczną z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie oraz zasadami logiki. Sąd Okręgowy w całości nie podzielił natomiast opinii biegłego sądowego J. D., wskazując, że jest ona sprzeczna z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności nie uwzględnia treści zeznań świadków oraz przepisów ustawy prawo górnicze i geologiczne. Nadto w części (dotyczącej oceny charakteru pracy na stanowisku zastępcy kierownika) jest ona sprzeczna z opinią biegłego sądowego Z. C.. W ocenie Sądu I instancji materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jest wystarczający do wydania orzeczenia. Opierając się na opinii biegłego sądowego Z. C. w części dotyczącej oceny charakteru pracy wnioskodawcy na stanowisku zastępcy kierownika – mistrza sprzętu, uznał, że praca w powyższym okresie podlega uwzględnieniu do stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Praca ta polegała na codziennym, bezpośrednim nadzorze nad sprzętem wykorzystywanym w procesie wydobywania, obróbki i przeróbki surowców skalnych oraz pracownikami obsługującymi ten sprzęt, tj. była to praca określona w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Prace wykonywane przez podległych wnioskodawcy pracowników były pracami wykonywanymi w warunkach szczególnych, o których mowa w wykazie A, dziale I, poz. 3 załącznika do w/w rozporządzenia - wydobywanie, obróbka i przeróbka surowców skalnych oraz wydobywanie ropy naftowej i gazu. Sąd Okręgowy uznał, że również praca J. M. (1) na stanowisku kierownika kopalni była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych, o której mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia. Dokonując takiej oceny Sąd I instancji poza dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy, uwzględnił także treść zeznań świadków. Zdaniem Sądu Okręgowego, wynika z nich jednoznacznie, że wraz z awansem wnioskodawcy ze stanowiska zastępcy kierownika na stanowisko kierownika kopalni nie zmienił się zakres jego obowiązków. Podkreślenia wymagało przy tym, że z chwilą objęcia przez wnioskodawcę stanowiska kierownika, stanowisko zastępcy kierownika uległo likwidacji. Nadto J. M. (1) jako jedyny w zakładzie pracy posiadał uprawnienia nadzoru górniczego. Na uwagę zasługuje także okoliczność, że wszystkie istotne czynności administracyjne i księgowe były wykonywane w siedzibie zakładu pracy w B., nie zaś w zakładzie w S.. Czynności podejmowane w tym zakresie przez J. M. (1) sprowadzały się do niezbędnego minimum i zajmowały mu niewiele czasu. Reasumując, Sąd Okręgowy stwierdził, że wnioskodawca legitymuje się wymaganym 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, zatem spełnia wszystkie warunki do przyznania prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Nadto Sąd I instancji uznał, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt I sentencji wyroku na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., jak w pkt II sentencji wyroku na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zaś jak w pkt III sentencji wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1348 ze zm.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie:

- przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) i w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zm.), poprzez przyjęcie przez Sąd, że wnioskodawca na datę 1 stycznia 1999 roku udowodnił co najmniej 15-letni okres zatrudnienia w warunkach szczególnych, uprawniający do przyznania prawa do emerytury,

- przepisów postępowania, a w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przed Sąd ustaleń faktycznych, sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegających na ustaleniu, iż wnioskodawca podczas zatrudnienia w B. Kopalniach (...) w S. w okresie od dnia 1 maja 1991 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku, będąc zatrudnionym na stanowisku kierownika kopalni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pełnił nadzór nad pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach, tj. wykonywał pracę wskazaną w wydziale A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia.

Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i prawnych oraz przez ich pryzmat dokonał słusznych wywodów w przedmiocie prawa J. M. (1) do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach według przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zm.). Sąd II instancji podziela dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenie, iż praca wykonywana przez wnioskodawcę, zarówno na stanowisku zastępcy kierownika – od dnia 2 listopada 1980 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku, jak również na stanowisku kierownika kopalni od dnia 1 maja 1991 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku była pracą wykonywaną szczególnych warunkach, o której mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, zaś w konsekwencji wnioskodawca legitymuje się wymaganym 15-letnim stażem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy prawidłowo dokonał po przeanalizowaniu materiału dowodowego w postaci zeznań świadków, zeznań wnioskodawcy oraz dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych wnioskodawcy. Zdaniem Sądu II instancji dokonana przez Sąd Okręgowy ocena materiału nie narusza reguł określonych w art. 233 § 1 k.p.c.

W niniejszej sprawie należało rozstrzygnąć, czy prace wykonywane przez wnioskodawcę w spornym okresie odpowiadają pracom ujętym w wykazie A załącznika do w/w rozporządzenia. Z opinii biegłego Z. C. wynika, iż praca wykonywana przez wnioskodawcę na stanowisku zastępcy kierownika – mistrza sprzętu (10 lat, 5 miesięcy oraz 29 dni) była zatrudnieniem w warunkach szczególnych, zaś pracy w charakterze kierownika tejże kopalni do takich warunków uwzględnić nie można. Kolejny biegły z zakresu (...) stanął na stanowisku, iż całego okresu pracy wnioskodawcy w kopalni nie zalicza się do warunków szczególnych. Biegli dokonywali ustaleń na podstawie dokumentów z akt osobowych wnioskodawcy oraz zeznań świadków. Zdaniem Sądu II instancji, to Sąd powinien ocenić na podstawie tych samych dowodów co biegli, czy praca J. M. (1) była wykonywana w warunkach szczególnych. Do analizy dokumentów, czy zeznań świadków nie jest potrzebna wiedza specjalna. Taki pogląd wyraził również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 marca 2000 roku w sprawie o sygn. akt II UKN 446/99 (OSNP 2001/18/562, lex numer 48778), z którego wynika, iż ustalenie wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, stosownie do § 2 ust. 1 w/w rozporządzenia, nie wymaga wiadomości specjalnych uzasadniających przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Z powyższych względów Sąd II instancji uważa, że dowody te nie mają decydującego wpływu na rozstrzygnięcie sprawy.

W tym miejscu podkreślić należy, iż z zarzutów apelacji wynika, iż organ rentowy kwestionuje zaliczenie przez Sąd I instancji do stażu pracy wnioskodawcy w warunkach szczególnych jedynie okresu zatrudnienia na stanowisku kierownika kopalni. Z uzasadnienia apelacji wynika jednakże, że nie zgadza się on również z uwzględnieniem przez ten Sąd do stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia na stanowisku zastępcy kierownika - mistrza ds. sprzętu, stąd należało dokonać kontroli prawidłowości oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy w odniesieniu do obu tych okresów.

W ocenie Sądu II instancji w odniesieniu do całości spornego okresu zatrudnienia wnioskodawcy w Kopalni (...) w S. zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zwłaszcza w postaci zeznań świadków, jak również dowodów z dokumentów – wbrew twierdzeniu apelacji – pozwala na dokonanie ustalenia, że wnioskodawca w wymiarze co najmniej 15 lat wykonywał pracę odpowiadającą pracy określonej w wykazie A załącznika do w/w rozporządzenia.

Jak wynika z zeznań świadków A. B. (1) (k. 28), J. M. (2) (k. 28-29), A. R. (k. 29-30) oraz A. B. (2) (k. 78-79) oraz dowodu z zeznań wnioskodawcy przesłuchanego w charakterze strony (k. 179 v.- 180 v., 181) praca wnioskodawcy w spornym okresie polegała na stałym pełnieniu bezpośredniego nadzoru nad pracownikami zatrudnionymi w kopalni, tj. maszynistami sprzętu ciężkiego, spycharek, koparek, pogłębiarek, ładowarek, maszynistami urządzeń przeróbczych kruszywa. Do obowiązków pracowniczych J. M. (1) należało także sprawdzanie stanu technicznego maszyn i urządzeń, badanie jakości kruszywa, wydawanie paliwa z magazynu paliw, smarów, tawotów, olejów, czuwanie nad procesem produkcji oraz nad pracami odkrywkowymi, przyjmowanie materiałów. W razie awarii maszyn, wnioskodawca niejednokrotnie sam pomagał w naprawie. Powyższy zakres czynności wnioskodawcy dotyczył, zdaniem świadków, pracy wnioskodawcy zarówno na stanowisku zastępcy kierownika, jak również kierownika kopalni. Świadek A. B. (1), opisując zakres czynności wnioskodawcy, stwierdził, że był on po prostu majstrem – sztygarem, co oznacza, że bezpośrednio nadzorował pracę w kopalni. Dodatkowo świadek ten nie zauważył, aby nastąpiła jakakolwiek zmiana stanowiska pracy, na którym wnioskodawca był zatrudniony. Odnośnie natomiast wykonywania przez wnioskodawcę czynności administracyjnych, zdaniem świadka J. M. (2), nie wykonywał ich w ogóle. Świadek A. R., który był dyrektorem i bezpośrednim przełożonym wnioskodawcy, opisał, że po uruchomieniu pracy na zmianie zadaniem wnioskodawcy było telefoniczne przekazanie meldunku do B., uzupełnianie książek meldunkowych. Także zgodnie z zeznaniami świadka A. B. (2), który był zatrudniony na stanowisku kierownik kadr, wnioskodawca nie wykonywał czynności typowo administracyjnych. Wprawdzie, jak wskazał, po objęciu stanowiska kierownika doszły nowe obowiązki, ale były to kwestie związane z większą odpowiedzialnością za jakość kruszywa, sprawy związane z jego sprzedażą, reprezentowanie zakładu podczas kontroli. Świadkowie A. B. (1) oraz A. B. (2) podali natomiast, że pracę biurową, związaną z funkcjonowaniem kopali, wykonywali pracownicy zatrudnieni w siedzibie zakładu w B..

Dodatkowo wskazać należało, że w czasie, kiedy wnioskodawca został przeniesiony na stanowisko kierownika kopalni, w kopalni nie było zatrudnionych mistrzów. Tym samym J. M. (1) był jedyną osobą, która sprawowała bezpośredni nadzór na pracownikami fizycznymi, co stanowi dodatkowo argument potwierdzający, że z chwilą objęcia stanowiska kierownika kopalni, wnioskodawca nie przestał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pełnić dozoru nad pracownikami. Wprawdzie w kopalni był zatrudniony pracownik tzw. niższego dozoru, ale dozór ten dotyczył jedynie specjalności elektrycznej.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, zeznania przesłuchanych w sprawie świadków polegają na prawdzie. Zdaniem Sądu osoby te w sposób wiarygodny opisały charakter wykonywanych przez wnioskodawcę czynności. Do tego są one zbieżne z treścią zeznań wnioskodawcy.

W dalszej kolejności, celem odniesienia się do zarzutów apelacyjnych dotyczących błędnego, zdaniem skarżącego, uznania przez Sąd Okręgowy, iż szereg czynności administracyjno-biurowych wynikających z pisemnych zakresów obowiązków, zarówno na stanowisku zastępcy kierownika kopali, jak również kierownika kopalni uniemożliwia zaliczenie spornego okresu pracy do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, należało powołać się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 24 września 2009 roku w sprawie o sygn. akt II UK 31/09 (lex numer 559949). Sąd Najwyższy stwierdził w nim, że jeśli czynności ogólnie pojętej kontroli oraz dozoru inżynieryjno-technicznego wykonywane są stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na stanowisku pracy związanym z określoną w pkt 24 działu XIV wykazu A w/w rozporządzenia kontrolą lub dozorem inżynieryjno-technicznym, to okres wykonywania tej pracy jest okresem pracy uzasadniającym prawo do świadczeń na zasadach przewidzianych w rozporządzeniu, niezależnie od tego ile czasu pracownik poświęca na bezpośredni dozór pracowników, a ile na inne czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i stanowiące jego integralną część, takie jak sporządzanie związanej z nim dokumentacji. Czym innym jest bowiem wykonywanie czynności administracyjno-biurowych ściśle związanych ze sprawowaniem dozoru inżynieryjno-technicznego, a czym innym wykonywanie w ramach zakresu obowiązków również innych czynności, niemających związku z wykonywaniem bezpośredniego dozoru nad procesem produkcji. Wykonywanie takich czynności w ramach zakresu obowiązków na danym stanowisku pracy uniemożliwia sprawowanie dozoru stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a w konsekwencji wyłącza zaliczenie takiego okresu zatrudnienia do pracy w szczególnych warunkach. Tożsame stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 22 sierpnia 2012 roku w sprawie o sygn. akt III AUa 374/12 (lex numer 1217658). Sąd Apelacyjny w składzie orzekającym w niniejszym postępowaniu powyższe stanowisko w pełni podziela. Zdaniem Sądu Apelacyjnego szereg czynności wymienionych wynikających z pisemnych zakresów czynności to czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i stanowiące jego integralną część.

Odnosząc się natomiast do zarzutu pełnienia nadzoru nad pracownikami warsztatowymi, tj. nie wykonującymi pracy w szczególnych warunkach należy stwierdzić, iż uznanie pracy za pracę wymienioną w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 stanowiącym załącznik do rozporządzenia wymaga, aby dozór inżynieryjno-techniczny był wykonywany na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace w szczególnych warunkach, nie zaś aby dozór ten dotyczył wyłącznie pracowników wykonujących takie prace. Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 października 2007 roku w sprawie o sygn. akt I UK 111/07 (lex numer 375689), iż objęcie nadzorem lub kontrolą o których mowa w pkt 24 działu XIV wykazu A w/w rozporządzenia także innych niż wymienione w wykazie A prac nie wyłącza zakwalifikowania samego nadzoru lub kontroli jako pracy w szczególnych warunkach, jeżeli te inne (podlegające dozorowi lub kontroli) prace nie są na danym oddziale lub wydziale podstawowe. Tym samym sprawowanie dozoru nad pracownikiem (czy kilkoma pracownikami), którzy z pewnością nie pracują w warunkach szczególnych w połączeniu z dozorowaniem szeregu innych pracowników wykonujących tego rodzaju prace umożliwia uznanie, że dozorujący taką grupę pracowników pracuje w warunkach szczególnych. Nie ulega przy tym wątpliwości, że podstawowa działalność zakładu pracy wnioskodawcy polegała na wydobywaniu kruszywa, zaś do podstawowych obowiązków wnioskodawcy należało wykonywanie dozoru nad w/w pracami.

Dodatkowo należało podkreślić, jak wskazano w opinii prywatnej przedłożonej przez wnioskodawcę na etapie postępowania przed Sądem I instancji, że specyfika pracy w górnictwie jest odmienna od innych gałęzi gospodarki (budownictwa, czy przemysłu metalowego). Ruch zakładu górniczego może odbywać się jedynie pod kierownictwem i dozorem osób posiadających odpowiednie kwalifikacje, przy czym specyfika pracy na stanowisku osoby dozoru ruchu w zakładzie górniczym znacznie różni się od pracy np. osób kierownictwa spółki, którzy w zakładzie pracy mogą przebywać sporadycznie. Osoba dozoru ruchu jest zobowiązana do bezpośredniego i ciągłego dozorowania pracy podległej załogi górniczej (pracowników) oraz maszyn i urządzeń zakładu górniczego. Nadto, na co wskazał opiniujący, jak wynika ze schematu organizacyjnego zakładu pracy wnioskodawcy, jedną z wielu jego komórek organizacyjnych była Kopalnia (...) w S.. W schemacie tym wskazano stanowisko pracy kierownik kopalni – sztygar oddziałowy, przy czym sztygar oznacza osobę pełniącą średni dozór techniczny. Mimo, że znajdujący się w aktach sprawy schemat organizacyjny pochodzi z 2001 roku, to jednak charakter działalności przedsiębiorstwa i obowiązki osoby sprawującej średni dozór techniczny nie zmieniły się. Dostrzegając, że powyższa opinia ma charakter jedynie opinii prywatnej, Sąd Apelacyjny, w całości podziela wynikające z niej spostrzeżenia.

Końcowo jedynie należało wskazać, że okoliczność, iż zakład pracy wnioskodawcy podlegał pod Ministerstwo Budownictwa, nie pod resort właściwy dla górnictwa, nie uniemożliwia uznania, że wnioskodawca pełnił dozór nad pracami wskazanymi w dziale I wykazu A, stanowiącego załącznik do w/w rozporządzenia, tj. pracami w górnictwie. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 20 września 2012 roku w sprawie o sygn. akt III AUa 205/12 kwestia podległości danego pracodawcy określonemu resortowemu ministrowi, nie ma przesądzającego znaczenia przy ustalaniu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, gdyż decyduje przyporządkowanie określonej w wykazie rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze pracy do danej branży przemysłowej, a nie kwestia przynależności pracodawcy do określonego resortu (lex numer 1220575). Sąd Apelacyjny podziela powyższe stanowisko. Ponadto z informacji następcy prawnego B. Kopalni (...) wynika, że przedsiębiorstwo to posiadało od dnia jego uruchomienia status odkrywkowej kopalni surowców mineralnych.

Reasumując, Sąd II instancji podziela stanowisko Sądu Okręgowego, uznającego, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwala na dokonanie ustalenia, że praca wykonywana przez J. M. (1) w spornym okresie była pracą w szczególnych warunkach, o której mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do w/w rozporządzenia, tj. kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, przy czym dozorowane prace to prace określone w wykazie A, dziale I, poz. 3 załącznika do w/w rozporządzenia - wydobywanie, obróbka i przeróbka surowców skalnych oraz wydobywanie ropy naftowej i gazu, zatem legitymuje się on wymaganym stażem pracy w szczególnych warunkach.

Zarzuty apelacyjne okazały się zatem nieuzasadnione.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.

Jak w pkt. II sentencji wyroku orzeczono na podstawie § 12 ust. 2, § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1348 ze zm.).

A.K.