Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1590/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Andrzejewski

Sędziowie:

SA Barbara Mazur (spr.)

SA Daria Stanek

Protokolant:

sekr. sądowy Anita Musijowska

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2017 r. w Gdańsku

sprawy K. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o wysokość świadczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 lipca 2016 r., sygn. akt VIII U 1158/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie;

II.  odstępuje od obciążania wnioskodawczyni kosztami zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Barbara Mazur SSA Jerzy Andrzejewski SSA Daria Stanek

Sygn. akt III AUa 1590/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 kwietnia 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonej K. W. przeliczenia emerytury bez uwzględnienia pomniejszenia świadczenia o kwotę stanowiącą sumę kwot brutto pobranych emerytur.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona K. W. domagała się jej zmiany poprzez przeliczenie emerytury na podstawie art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, bez stosowania odliczeń, o których mowa w art. 25 ust. 1b tej ustawy. Na poparcie swoje stanowiska ubezpieczona powołała się na treść wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 17 grudnia 2015 r. w sprawie o sygn. VI U 2161/13.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie. Wskazał, iż zaskarżona decyzja została wydana zgodnie z przepisami art. 24, 25 i 26 ustawy emerytalnej, natomiast wyrok Sadu Okręgowego w Szczecinie zapadł w indywidualnej sprawie i nie ma mocy powszechnie obowiązującej.

Wyrokiem z dnia 7 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że obliczył wysokość emerytury ubezpieczonej bez pomniejszenia jej o kwotę stanowiącą sumę kwot brutto pobranych emerytur.

U podstaw orzeczenia Sądu I instancji legły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

Ubezpieczona K. W. urodziła się w dniu (...).

Decyzją z dnia 6 września 2007 r. pozwany przyznał jej prawo do emerytury, począwszy od dnia (...) r., tj. od ukończenia przez nią 55 lat, w oparciu o przepis art. 46 ustawy emerytalnej. Jednocześnie zawiesił wypłacanie świadczenia z powodu kontynuowania przez ubezpieczoną zatrudnienia.

Od dnia 1 stycznia 2008 r., na mocy decyzji z dnia 14 stycznia 2008 r., pozwany podjął wypłatę emerytury.

W dniu (...) r. ubezpieczona ukończyła 60 lat i spełniła wszystkie wymagane prawem warunki, by uzyskać prawo do „zwykłej” emerytury, przysługującej w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego.

Wniosek o przyznanie jej prawa do tego świadczenia złożyła w dniu 30 stycznia 2013 r. Do dnia złożenia wniosku o „zwykłą” emeryturę pobrała emeryturę wcześniejszą w łącznej kwocie 89.657,77 zł (od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2012 r.).

Decyzją z dnia 5 marca 2013 r. pozwany przyznał ubezpieczonej prawo do „zwykłej” emerytury, począwszy od dnia 1 stycznia 2013 r., tj. od miesiąca złożenia wniosku o emeryturę, na podstawie przepisu art. 24 ustawy emerytalnej. Wysokość świadczenia emerytalnego ustalił w oparciu o treść art. 26, z uwzględnieniem art. 25 ust. 1 b tej ustawy.

Podstawę obliczenia emerytury w kwocie 514.782,60 zł pomniejszył o kwoty wypłaconego świadczenia za okres od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2012 r., tj. o 89.657,77 zł. Wysokość emerytury wyniosła kwotę 1.693,05 zł.

Dnia 4 kwietnia 2016 r. ubezpieczona wniosła o przeliczenie emerytury na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej, bez odliczenia kwot pobranych emerytur, które to odliczenia zastosowano w decyzji z dnia 5 marca 2013 r.

Decyzją z dnia 12 kwietnia 2016 r. pozwany odmówił ubezpieczonej przeliczenia emerytury, zgodnie z jej wnioskiem.

W hipotetycznym wyliczeniu emerytury ubezpieczonej na dzień wydania zaskarżonej decyzji, przy uwzględnieniu założenia, że nie należy odliczać kwot pobranych emerytur, tj. z uwzględnieniem argumentacji ubezpieczonej, ustalono wysokość tej emerytury na dzień 12 kwietnia 2016 r. na kwotę 2.249,07 zł.

Przystępując do merytorycznych rozważań Sąd Okręgowy wskazał, że do dnia 1 stycznia 2013 r. podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w przepisie art. 24 ustawy emerytalnej, stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175, z zastrzeżeniem art. 185. Przy obliczaniu wysokości tego świadczenia nie dokonywano żadnych potrąceń, w szczególności kwot pobranych z tytułu emerytur, przyznanych w oparciu o inną podstawę prawną (tzw. emerytur wcześniejszych).

Ustawą z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r. poz. 637 z dnia 6 czerwca 2012 r.), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2013 r., wprowadzono zmiany w treści przepisu art. 25 ustawy emerytalnej.

Ustęp 1 tego artykułu otrzymał brzmienie: "1. Podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185". Ponadto po ustępie 1 dodano ustępy 1a-1c w brzmieniu: " 1a. Przy ustalaniu podstawy obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, dla osoby, która miała ustalone prawo do emerytury częściowej na podstawie art. 26b, nie uwzględnia się kwot zwiększeń składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego określonego w art. 173-175, uzyskanych w wyniku waloryzacji kwartalnej, o której mowa w art. 25a, przeprowadzonej w celu obliczenia emerytury częściowej. 1b. Jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.3), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 , ustaloną zgodnie z ust. 1 , pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne 1c. Przepis ust. 1b stosuje się również w przypadku, gdy ubezpieczony pobrał emeryturę górniczą, określoną w art. 34 lub w art. 48 i 49, w brzmieniu obowiązującym w dniu 31 grudnia 2006 r.".

W uzasadnieniu projektu ustawy w tym zakresie podano jedynie, że osoba, która pobiera emeryturę przyznaną przed osiągnięciem wieku emerytalnego może, po jego osiągnięciu, wystąpić o emeryturę powszechną. Wskazano także, że dla osoby urodzonej po 31 grudnia 1948 r. emerytura ta dotychczas wyliczana była przez podzielenie podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze życie dla wieku wystąpienia o emeryturę, zaś zmiana ma polegać na tym, że podstawa obliczenia „kolejnej” emerytury ma być pomniejszana o kwoty wcześniej pobranych emerytur przyznanych przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Ustawa nowelizująca nie zawierała jakichkolwiek przepisów przejściowych dotyczących osób, które w dacie wejścia w jej życie miały już ustalone prawo do tzw. wcześniejszych emerytur. W jej artykule 22 wskazano, iż wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 2013 r.

Dalej Sąd I instancji wskazał, że w przypadku świadczeń emerytalnych zasadą jest, zgodnie z treścią przepisu art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, że prawo do nich powstaje z mocy prawa, z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do ich nabycia. W przypadku ubezpieczonej K. W. jej prawo do emerytury, przysługującej w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, powstało z dniem (...) r. i od tej daty istnieje nieprzerwanie.

Sąd Okręgowy, tak jak Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 17 grudnia 2015 r., sygn. akt VI U 2161/13) uznał za w pełni trafny pogląd Trybunału Konstytucyjnego wyrażony w uzasadnieniu postanowienia w sprawie VI U 2161/13, w której Sąd Okręgowy w Szczecinie przedstawił Trybunałowi pytanie prawne, iż sytuację jaka zaistniała w sprawie należy oceniać analogicznie do szeregu innych sytuacji, w których ustawodawca zmienił warunki nabywania prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Sąd I instancji zwrócił uwagę na wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2014 r., sygn. akt I UK 100/14 oraz z dnia 14 września 2014 r., sygn. akt I UK 19/14.

W pierwszym z nich Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że „Moment nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy określa art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej, ustanawiający generalną zasadę, zgodnie z którą prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa. Nabycie prawa do świadczenia następuje więc ex lege i co do zasady nie jest uzależnione ani od złożenia przez ubezpieczonego stosownego wniosku, ani też od ustalenia (potwierdzenia) tego prawa decyzją organu rentowego, która ma jedynie charakter deklaratoryjny. Przewidziany w art. 116 ust. 1 ustawy emerytalnej wniosek o świadczenie nie jest elementem prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż przesłanki tego prawa określa art. 57 ustawy emerytalnej, lecz stanowi jedynie żądanie realizacji świadczenia nabytego z mocy prawa. Wniosek o rentę ma natomiast znaczenie dla powstania prawa do wypłaty świadczenia rentowego, co wynika wprost z art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Oznacza to, że zmiany w przepisach ograniczające dotychczasowe uprawnienia, czy też wprowadzające dodatkowe warunki nabycia prawa do renty, nie mają wpływu na istnienie prawa nabytego (powstałego) przed tymi zmianami, niezależnie od tego, kiedy został złożony wniosek o świadczenie (jego realizację).

Z kolei w drugim z przywołanych wyroków Sąd Najwyższy podkreślił, iż „Nowa ustawa nie może pozbawić ubezpieczonego prawa, które nabył na mocy poprzedniej regulacji (ustawy). Tłumaczy to tym samym dlaczego nie jest uprawniona wykładnia, że rozstrzygające znaczenie ma stan prawny z chwili wniosku albo wydania decyzji przez organ rentowy, czyli nowa regulacja z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej, gdyż również organ rentowy związany był zasadą z art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego w sferze praw emerytalno-rentowych zasadą ochrony praw nabytych objęte są zarówno prawa nabyte w drodze skonkretyzowanych decyzji, przyznających świadczenia, jak i prawa nabyte in abstracto zgodnie z ustawą przed zgłoszeniem wniosku o ich przyznanie. Natomiast w przypadku ekspektatyw praw podmiotowych ochrona ogranicza się do ekspektatyw maksymalnie ukształtowanych, tj. takich, które spełniają zasadniczo wszystkie przesłanki ustawowe nabycia pod rządami danej ustawy (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 stycznia 2000 r., K 18/99 i powołane w nim orzeczenia Trybunału z dnia 11 lutego 1992 r., K 14/91, z dnia 23 listopada 1998 r., SK 7/98, z dnia 22 czerwca 1999 r., K 5/99)”, a nadto (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2014 r., sygn. akt I UK 334/13, OSNP nr 7/2015, poz. 97). W orzecznictwie, jako argument wspierający omawianą wykładnię art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, przywoływana jest uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2000 r. (sygn. akt III ZP 29/00, OSNP nr 12/2001, poz. 418), w której Sąd Najwyższy, rozważając problemy intertemporalne powstałe na tle ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent (Dz. U. z 2000 r. Nr 23, poz. 294), odniósł się do rozróżnienia prawa do świadczenia i prawa do jego pobierania oraz konsekwencji tego rozróżnienia: „Prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie ( art. 76 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin ). Decyzje organów rentowych mają jedynie charakter deklaratoryjny – potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, iż prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją. Zanegowanie prawa do rekompensaty osób, które spełniały warunki do uzyskania wzrostów, czy dodatków, a więc były do tych świadczeń uprawnione, lecz prawo to nie zostało zrealizowane wobec niezłożenia odpowiednich wniosków – stanowiłoby naruszenie charakteru decyzji organu rentowego nadając jej charakter konstytutywny, którego nie posiada”.

Na kanwie przedmiotowej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że jeżeli ustawodawca do dnia 1 stycznia 2013 r. nie różnicował sytuacji osób korzystających z wcześniejszej emerytury i osób niekorzystających z tego przywileju w zakresie obliczania wysokości emerytury należnej w wieku powszechnym, na podstawie art. 24 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a następnie od dnia 1 stycznia 2013 r. sformułował nową zasadę w postaci pomniejszania wysokości podstawy emerytury, o której mowa w art. 24 o sumę wcześniej pobranych emerytur przyznanych przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, to brak było podstaw, by zasadę tę odnosić do ubezpieczonych, którzy prawo do wcześniejszej emerytury uzyskali przed 1 stycznia 2013 r., tj. przed wejściem w życie tej nowej regulacji.

W związku z wprowadzeniem do ustawy o emeryturach i rentach z FUS nowej regulacji, racjonalnie działający ubezpieczeni zostali bowiem postawieni przed koniecznością dokonania wyboru, czy będą korzystać z wcześniejszych świadczeń emerytalnych, co w efekcie spowoduje pomniejszenie wysokości emerytury jaką nabędą w wieku powszechnym, czy też nie skorzystają z przywileju przejścia na wcześniejszą emeryturę, dzięki czemu ich późniejsza emerytura w wieku powszechnym zostanie przyznana na ogólnych zasadach i będzie wyższa.

Osoby, które nabyły i zrealizowały prawo do wcześniejszej emerytury przed dniem 1 stycznia 2013 roku (tak jak ubezpieczona) zostały jednak pozbawione możliwości dokonania takiej analizy i wyboru najkorzystniejszego dla siebie wariantu. Przy tym Sąd Okręgowy podkreślił, że pod rządami obowiązujących przed dniem 1 stycznia 2013 r. regulacji ubezpieczeni nie musieli przeprowadzać takiej analizy. Niezależnie bowiem od tego, czy skorzystali z prawa do wcześniejszej emerytury, czy też nie, ich ewentualna emerytura w wieku powszechnym była obliczana na takich samych zasadach jak emerytura przyznawana osobom, które nie skorzystały - z własnego wyboru czy też z braku uprawnień - z możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury. W konsekwencji, działając w zaufaniu do państwa i stanowionego przez nie prawa, ubezpieczeni podjęli w przeszłości decyzję o przejściu na wcześniejszą emeryturę. Niewykluczone jednak, że gdyby w momencie przejścia na wcześniejszą emeryturę wiedzieli, iż spowoduje to pomniejszenie wysokości podstawy emerytury, o której mowa w art. 24 (nabywanej w wieku powszechnym), to mogliby podjąć decyzję o rezygnacji ze złożenia wniosku o ustalenie prawa do wcześniejszej emerytury, stwierdzając na przykład, że korzystniejsze dla nich będzie nabycie prawa do emerytury w wieku powszechnym nie pomniejszonej o wypłacone wcześniej świadczenia. Inaczej mówiąc, gdyby ubezpieczeni wiedzieli, że nastąpi zmiana stanu prawnego, ich decyzja mogła być inna, bo będąc korzystną na gruncie dotychczasowych przepisów, obecnie - wskutek dokonanej nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS - okazała się dla większości z nich niekorzystna.

Dalej Sąd I instancji zaznaczył, iż nie ma wątpliwości co do tego, że ustawodawca miał pełne prawo, by wprowadzić tego rodzaju regulację, zniechęcającą do korzystania z wcześniejszych emerytur, winien był uczynić to jednak z poszanowaniem zasad konstytucyjnych, w tym w szczególności wyrażonej w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, a także bezpieczeństwa prawnego jednostki w znaczeniu jakie tej zasadzie nadało dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego.

W ocenie Sądu Okręgowego powyższe stanowi dodatkowy argument przemawiający za dokonaniem wykładni przepisów prowadzącej do wniosku, iż w przypadku ubezpieczonej K. W. brak było podstaw do obliczenia wysokości jej „zwykłej” emerytury w oparciu o przepisy obowiązujące od dnia 1 stycznia 2013 r. Skoro bowiem nabyła ona prawo do tego świadczenia jeszcze w roku 2012, kiedy nowe przepisy nie obowiązywały (w dniu (...) r., tj. z dniem osiągnięcia wieku 60 lat), wysokość należnego jej świadczenia musiała zostać obliczona przy uwzględnieniu regulacji obowiązujących w tej właśnie dacie. Należało obliczyć wysokość „zwykłej” emerytury ubezpieczonej bez brania pod uwagę kwot wcześniej pobranych przez nią emerytur „wcześniejszych” - w okresie od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2012 r.

Jak wynika z hipotetycznego wyliczenia, do którego został zobowiązany w toku postępowania sądowego pozwany, emerytura ubezpieczonej na dzień 12 kwietnia 2016 r. wyniosła kwotę 2.249,07 zł. Oznacza to, że wysokość prawidłowo obliczonej „zwykłej” emerytury ubezpieczonej K. W. w dacie wydania zaskarżonej decyzji jest znacznie wyższa niż wysokość emerytury „wcześniejszej”, wynoszącej 1.693,05 zł.

W takim stanie rzeczy, Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany organ rentowy zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie art. 25 ust. 1 b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez przyznanie, iż ubezpieczona spełnia warunki do obliczenia wysokości emerytury ubezpieczonej bez pomniejszenia jej o kwotę stanowiącą sumę kwot brutto pobranych emerytur.

W rezultacie organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. Nadto Zakład Ubezpieczeń Społecznych domagał się zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego za II instancję według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, że w przedmiotowej sprawie ubezpieczona nabyła prawo do emerytury z wieku powszechnego na podstawie art. 24 ustawy emerytalnej na skutek wydanej w dniu 5 marca 2013 r. decyzji przyznającej prawo do emerytury od dnia 1 stycznia 2013 r. Wniosek o przyznanie świadczenia ubezpieczona złożyła w dniu 30 stycznia 2013 r., a więc w czasie, kiedy obowiązywał już dodany przepis art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej.

Wszczęcie postępowania w przedmiocie ustalenia ubezpieczonym prawa do emerytury następuje na wniosek złożony przez ubezpieczonego, wyjątek stanowią sytuacje, kiedy to organ rentowy wydaje decyzje z urzędu.

Zdaniem pozwanego wbrew twierdzeniom Sądu Okręgowego brak jest podstaw do uznania, iż ubezpieczona, która nabyła prawo do wcześniejszej emerytury przed dniem 1 stycznia 2013 r. pozbawiona została prawa do dokonywania analizy co do sposobu wyboru najkorzystniejszego wariantu ustalenia wysokości jej emerytury.

Nadto organ rentowy wskazał, że wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 17 grudnia 2015 r. (sygn. akt VI U 2161/13), na który powołuje się Sąd I instancji nie stanowi mocy wiążącej dla organu rentowego, zapadł on w indywidualnej sprawie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się zasadna, skutkując zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem odwołania.

W pierwszej kolejności podkreślenia wymaga, że ostateczna decyzja, czy prawomocny wyrok rozstrzygający o prawie do świadczenia emerytalnego lub jego wysokości nie jest przeszkodą do wystąpienia z ponownym wnioskiem o to samo świadczenie bądź o ponowne ustalenie jego wysokości. Ustawa o emeryturach i rentach z FUS zawiera przepisy stanowiące podstawę prawną weryfikacji i wzruszalności decyzji organów rentowych, w których zawarto ustalenia pozostające w obiektywnej sprzeczności z ukształtowanym ex lege stanem uprawnień emerytalno-rentowych ubezpieczonych. Podstawę tę stanowi przepis art. 114 ustawy, określający tryb ponownego ustalenia prawa do świadczeń emerytalno-rentowych lub ich wysokości. Uzasadnieniem dla ponowienia postępowania zakończonego prawomocną decyzją organu rentowego, wyznaczającym jego cel, jest niezgodność zawartego w decyzji rozstrzygnięcia z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną ubezpieczonego. W ponowionym postępowaniu organ rentowy dąży więc do ustalenia, czy popełnione przez niego uchybienia albo przedłożone przez ubezpieczonego dowody lub ujawnione fakty mają wpływ na zmianę dokonanych wcześniej ustaleń. Bezpośrednim celem ponownego ustalenia jest rozstrzygnięcie o uprawnieniach emerytalnych ubezpieczonych, według stanu faktycznego z chwili wydania weryfikowanych decyzji. W doktrynie oraz judykaturze przyjmuje się, że postępowanie
w sprawie ponownego ustalenia prawa do świadczeń lub ich wysokości stanowi nadzwyczajną kontynuację postępowania przed organem rentowym w tej samej sprawie wskutek przedłożenia nowych dowodów lub ujawnienia nowych okoliczności istniejących przed wydaniem tej decyzji, które miały wpływ na prawo do określonego świadczenia
(R. Babińska: Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych, Warszawa 2007;
K. Antonów: Ponownie ustalanie prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych, Przegląd Sądowy 2009 nr 1, s. 59 oraz K. Antonów, M. Bartnicki, B. Suchacki: Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz, Warszawa 2009, a nadto uchwała Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1996 r., II UZP 18/96, OSNAPiUS 1997
Nr 7, poz. 117 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000 r., II UKN 41/00, Prokuratura i Prawo 2001 nr 6 - dodatek, poz. 39; z dnia 21 września 2010 r., III UK 94/09, Lex nr 621346 i z dnia 24 marca 2011 r., I UK 317/10, Lex nr 811823). Ponowne ustalenie w trybie przepisu art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS zmierza zatem
do podważenia decyzji organu rentowego, niezależnie od tego, czy uprawomocniła się ona
na skutek upływu terminu odwołania, czy też rozstrzygnięcia sądu. To swoiste "wznowienie postępowania" w takich sprawach w sposób oczywisty ogranicza bowiem prawomocność,
czy też niewzruszalność decyzji organu rentowego. Przepisy art. 114 ustawy różnicują jedynie kompetencje organu rentowego w zależności od okoliczności, w jakich nastąpiło uprawomocnienie się weryfikowanych decyzji. Wyrazem tego są odrębne regulacje zawarte
w przepisach art. 114 ust. 1 i ust. 2 ustawy emerytalnej.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że w przypadku wystąpienia ubezpieczonego z wnioskiem w trybie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, należy w pierwszej kolejności zbadać przesłanki dopuszczalności złożenia takiego wniosku i w razie stwierdzenia ich braku organ rentowy powinien odmówić ponownego ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości. Organ rentowy może wydać decyzję o wznowieniu postępowania, gdy istnieją ku temu ustawowe przesłanki, a następnie ponownie odmówić przyznania dochodzonego
przez wnioskodawcę świadczenia, jeśli nowe okoliczności lub dowody nie pozwalają
na stwierdzenie powstania po jego stronie prawa do tego świadczenia.

W ocenie Sądu odwoławczego, w realiach rozpoznawanej sprawy na skutek wniosku ubezpieczonej K. W. z dnia 4 kwietnia 2016 r. (k. 32 a.e.), będącego w istocie wnioskiem o wznowienie postępowania w trybie art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, organ rentowy powinien odmówić ponownego ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego z uwagi na okoliczność, że ubezpieczona wraz z tym wnioskiem nie przedłożyła nowych dowodów ani nie ujawniła okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, które miałyby wpływ na wysokość jej emerytury, jak wymagają tego reguły przewidziane w art. 114 ust. 1 tej ustawy. Nie można bowiem uznać za nowy dowód orzeczenia wydanego przez Sąd Okręgowy w sprawie innego ubezpieczonego, tak jak uczyniła to ubezpieczona, wskazując na wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 17 grudnia 2015 r. w sprawie VI U 2161/13.

Niemniej jednak, skoro pozwany odmówił ponownego ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego ubezpieczonej, ale nie z uwagi na brak spełnienia wymagań z art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, a Sąd I instancji rozpoznał sprawę merytorycznie, również i na Sądzie Apelacyjnym jako instancji odwoławczej, ciąży obowiązek rzeczowego rozpoznania żądania ubezpieczonego.

W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktycznych, które Sąd II instancji podziela i przyjmuje za własne. Niemniej Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, iż Sąd I instancji dokonał błędnej subsumcji prawnej prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Przypomnieć należy, że ubezpieczona urodziła się w dniu (...) Zatem w dniu (...) r. osiągnęła wiek 60 lat uprawniających do powszechnego świadczenia emerytalnego.

Na skutek wniosku ubezpieczonej z dnia 30 sierpnia 2007 r. decyzją z dnia 6 września 2007 r. pozwany organ rentowy przyznał skarżącej prawo do jej emerytury od dnia (...) r., tj. od dnia ukończenia wieku 55 lat, w oparciu o przepis art. 46 ustawy emerytalnej. Wówczas emerytura ubezpieczonej podlegała zawieszeniu z uwagi kontynuowania przez ubezpieczoną zatrudnienia.

Decyzją z dnia 14 stycznia 2008 r., pozwany podjął wypłatę emerytury skarżącej od dnia 1 stycznia 2008 r.

Wnioskiem z dnia 30 stycznia 2013 r. ubezpieczona wystąpiła o przyznanie emerytury w związku z ukończeniem powszechnego wieku emerytalnego, na skutek którego organ rentowy decyzją z dnia 5 marca 2013 r. przyznał skarżącej prawo do wnioskowanej emerytur od dnia 1 stycznia 2013 r., na podstawie art. 24 ustawy emerytalnej. Wysokość świadczenia emerytalnego Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustalił w oparciu o treść art. 26, z uwzględnieniem art. 25 ust. 1 b ustawy ww. Podstawę obliczenia emerytury w kwocie 514.782,60 zł pomniejszył o kwoty wypłaconego świadczenia w wysokości 89.657,77 zł, za okres od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2012 r.. Wysokość emerytury wyniosła na kwotę 1.693,05 zł.

Następnie w dniu 4 kwietnia 2016 r. ubezpieczona wniosła o przeliczenie emerytury na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej, bez odliczenia kwot pobranych emerytur, które to odliczenia zastosowano w decyzji z dnia 5 marca 2013 r., co skutkowało wydaniem zaskarżonej decyzji. W uzasadnieniu tej decyzji organ rentowy wskazał, że aktualna wysokość otrzymywanego świadczenie emerytalnego otrzymywanego przez ubezpieczoną została obliczona zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej z uwzględnieniem m.in. art. 25 ust. 1b tej ustawy.

Na kanwie przedmiotowej sprawy istota sporu sprowadzała się do ustalenia prawidłowości zastosowania normy prawnej z art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej przy ustalaniu wysokości świadczenia emerytalnego ubezpieczonej.

Zgodnie z aktualną judykaturą Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 6 kwietnia 2016 r., II UK78/15, Lex nr 2041117) „artykuł 26 ustawy emerytalnej nie funkcjonuje w "próżni normatywnej", ale jest jedną z wielu jednostek legislacyjnych i redakcyjnych nowego systemu zabezpieczenia emerytalnego i dlatego powinien być interpretowany z uwzględnieniem powiązanych z nim regulacji normatywnych ustawy. Emerytura obliczona na podstawie art. 26, to "równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25" (ust. 1). Z kolei kwota ustalona "w sposób określony w art. 25", to podstawa obliczenia emerytury (art. 25 ust. 1), na którą składają się kwoty "składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185". Dalej idąc, stosownie do art. 25 ust. 1b, podstawę obliczenia emerytury pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne, jeżeli ubezpieczony "pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2014 r. poz. 191 i 1198 oraz z 2015 r. poz. 357)". Wszystkie opisane operacje stanowią "obliczenie emerytury na podstawie art. 26".

Jak wynika z przytoczonej treści art. 25 ust. 1b, możliwość przejścia z systemu zdefiniowanego świadczenia (obliczonego według zasad wynikających z art. 53) do systemu zdefiniowanej składki wiąże się z koniecznością pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury kapitałowej "o sumę kwot pobranych emerytur". Zasada ta - w zgodzie z art. 32 Konstytucji RP - w równym stopniu powinna dotyczyć wszystkich osób pobierających świadczenie.

Podkreślenia wymaga, że wskazany art. 25 ust. 1b ustawy został dodany przez art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r. (Dz.U.2012.637) zmieniającej ustawę emerytalną z dniem 1 stycznia 2013 r. Wobec tego Sąd Apelacyjny zaznacza, iż ta regulacja prawna obowiązywała również już w dacie spełniania przez skarżącą przesłanek do uprawnień emerytalnych z art. 24 ustawy emerytalnej. Wobec tego Sąd odwoławczy stanął na stanowisku - iż skoro ubezpieczona skorzystała z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę z art. 46 ustawy emerytalnej, którą pobierała od dnia 1 stycznia 2008 r. aż do czasu złożenia wniosku w dniu 30 stycznia 2013 r. w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego - skonsumowała już część składek zgromadzonych na jej koncie, w rozumieniu wówczas obowiązującego przepisu z art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Stąd też składając wniosek w styczniu 2013 r. winna się liczyć z tym, że podstawy wymiaru emerytury będzie niższa, gdyż część składek wchodzących do podstawy wymiaru świadczenia została przez nią skonsumowana przez wcześniej pobierane świadczenie.

Nadto w ocenie Sądu Apelacyjnego zastosowanie w stosunku do skarżącej art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej nie stanowiło naruszenia zasad Konstytucji RP, w szczególności art. 2 ustawy zasadniczej. Prawo nie zadziałało wstecz, gdyż uprawnienie do przeliczenia emerytury na nowych zasadach ubezpieczona nabyła po wejściu w życie kwestionowanego art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej.

Zauważyć należy, iż Sąd Okręgowy co do zasady słusznie przedstawił obowiązującą judykaturę sądową odnośnie wykładni zastosowania art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej, niemniej jednak błędnie zważył iż ta regulacja prawna ma zastosowanie w sytuacji ubezpieczonej względem art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Podkreślenia wymaga, iż sam fakt nabycia uprawnień emerytalnych ubezpieczonej nota bene nie był sporny pomiędzy stronami, a jego wysokość.

Zaznaczenia wymaga, iż zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie dostrzega się odrębność instytucji nabycia prawa do świadczenia oraz jego wypłaty. Samo spełnienie się przesłanek warunkujących prawo do świadczenia in abstracto nie stanowi jeszcze postawy do wypłaty świadczenia. Podstawę taką stanowi wniosek o przyznanie, a następnie wypłacenie świadczenia. Konsekwencją tego jest to, że dopiero złożenie wniosku o świadczenie powoduje obowiązek jego wypłaty (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2012 r. w sprawie o sygn. akt II UK 146/11, OSNP 2013/1-2/17).

Nadto na uwagę zasługuje, że o ile ocena spełnienia warunków do nabycia prawa do świadczenia następuje - jak to wskazał Sąd Okręgowy - według przesłanek warunkujących nabycie tego prawa obowiązujących w dacie spełnienia ostatniej przesłanki, o tyle jednak Sąd Apelacyjny zaznacza, iż określenie wysokości świadczenia związane jest z datą złożenia wniosku o świadczenie – co w sytuacji ubezpieczonej miało miejsce po dniu 1 stycznia 2013 r. Wynika to wprost z treści art. 25 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym (również w brzmieniu obowiązującym w sierpniu 2012 r., tj. dacie osiągnięcia przez skarżącą uprawnień emerytalnych w związku osiągnięciem powszechnego wieku) podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Tak więc to z datą od której przysługuje wypłata emerytury - co realizuje się zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy wskazanej, po złożeniu wniosku przez ubezpieczonego - a nie z datą nabycia prawa do świadczenia - następuje ustalanie wysokości świadczenia, konsekwentnie według regulacji prawnej obowiązującej na datę od jakiej przyznano prawo do wypłaty świadczenia.

Stąd też skoro w sytuacji ubezpieczonej wysokość świadczenia emerytalnego ustalano po dniu 1 stycznia 2013 r., do ustalenia wysokości świadczenia podlegającego wypłacie organ rentowy w sposób prawidłowy zastosował przywołany przepis art. 25 ust. 1b ustawy ww. obowiązujący w dacie ustalania wysokości świadczenia. Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 22 stycznia 2015 r. w sprawie o sygn. akt III AUa 376/14 (Legalis nr 1242601).

W takim stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny dostrzegł przedstawione uchybienia Sądu Okręgowego, skutkujące naruszeniem określonego prawa materialnego.

Z tego też względu należało na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzec, jak w pkt 1 wyroku.

W pkt 2 wyroku Sąd odwoławczy odstąpił od obciążania ubezpieczonej kosztami postępowania za II instancję, uznając, iż w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek określony w art. 102 k.p.c., z uwagi na fakt, iż rozstrzygnięcie sprawy wymagało dogłębnych rozważań prawnych, których trefnie dokonał Sąd Okręgowy w wyniku rozpoznania odwołania skarżącej, która mogła pozostawać w przekonaniu racji swojego stanowiska.

SSA Barbara Mazur SSA Jerzy Andrzejewski SSA Daria Stanek