Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 716/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewa Drzymała

Sędziowie:

SSA Jadwiga Radzikowska

SSA Iwona Łuka-Kliszcz (spr.)

Protokolant:

st. prot. sądowy Anna Baran

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2013 r. w Krakowie

sprawy z wniosku J. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o zapłatę składek

na skutek apelacji wnioskodawcy J. K. i zażalenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VIII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 21 lutego 2013 r. sygn. akt VIII U 170/11

I.  oddala apelację,

II.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II i zasądza od J. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. kwotę 3.600 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

III.  zasądza od J. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału
w K. kwotę (...) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

sygn. akt III AUa 716/13

III AUz 85/13

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział VIII Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt VIII U 170/11, oddalił odwołanie J. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z dnia 30 listopada 2010 r., zobowiązującej wnioskodawcę do zapłaty kwoty 103 818,88 złotych tytułem należności wynikającej z nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne wraz z odsetkami za zwłokę, gdzie zaległość obejmowała okres od listopada 2000 r. do czerwca 2008 r. (punkt I sentencji), jak również zasądził od J. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. kwotę 60 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt II sentencji).

Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że organ rentowy decyzją z dnia 27 lutego 2009 r. stwierdził, iż J. K. podlega, z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu w okresie od 01.01.1989 r. do 31.12.1998 r. oraz obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu w okresie od 01.01.1999 r. W dniu 26 sierpnia 2009 r. organ rentowy zmienił w części decyzję z dnia 27 lutego 2009 r. i stwierdził, że J. K. podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu w okresie od 01.01.1989 r. do 31.12.2008 r. oraz obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu w okresie od 01.01.1999 r. do 20.06.2008 r. Decyzja ta została zaskarżona odwołaniem przez wnioskodawcę, które to odwołanie zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 lutego 2010 r. sygn. akt VII U 1926/10 (wyrok ten uprawomocnił się w dniu 20 marca 2010 r.). Następnie decyzją z dnia 30 listopada 2010 r. organ rentowy stwierdził, że J. K. jest zobowiązany do zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wraz z odsetkami za zwłokę w łącznej kwocie 103 818,88 złotych i wezwał odwołującego do zapłaty w/w należności. Odwołujący odebrał decyzję w dniu 8 grudnia 2012 r.

W powyższym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy wskazał, że J. K. podniósł szereg okoliczność nakierowanych na wykazanie, że w istocie nie prowadził on działalności gospodarczej, gdy tymczasem pozytywne rozstrzygnięcie o podleganiu przez niego ubezpieczeniu zdrowotnemu i społecznemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, w opisanych wcześniej okresach, dokonane zostało w ostatecznej decyzji organu rentowego z dnia 26 sierpnia 2009 r., której prawidłowość potwierdzona została prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 lutego 2010 r. Co za tym idzie, wskazane rozstrzygnięcie wiąże Sąd orzekający
w przedmiotowej sprawie. W tej sytuacji okoliczności dotyczące samej kwestii zasadności podlegania przez odwołującego obowiązkowi zapłaty spornych składek nie mogą być przez Sąd brane pod uwagę w niniejszym postępowaniu. Sąd Okręgowy podkreślił, że odwołujący nie kwestionował w toku postępowania kwestii prawidłowości określenia wysokości spornych składek czy też okresów, za które zaległość została naliczona, dlatego też dla pozytywnego rozstrzygnięcia
o obowiązku uiszczenia tych należności konieczne było więc jedynie odniesienie się do zgłoszonego przez odwołującego na rozprawie zarzutu przedawnienia się spornych należności za okres od 2000 do 2003 r.

Zgodnie z art. 24 ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w obecnym brzmieniu (od dnia 1 stycznia 2012 r.) należności z tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, licząc od dnia, w którym stały się wymagalne, z zastrzeżeniem ust. 5 - 6 tego przepisu. Istotnym w tym kontekście jest, że we wskazanym przez odwołującego okresie (2000 – 2003 r.) obowiązywał również 5 - letni okres przedawnienia opisanych należności. Na skutek jednak nowelizacji, dokonanej z dniem 1 stycznia 2003 r., podstawowy termin przedawnienia należności z tytułu składek został zmieniony na 10 lat (do dnia 31.12.2011 r.). Jako, iż ustawodawca nie przewidział przepisów przejściowych w odniesieniu do wskazanej zmiany regulacji, konieczne było dokonanie jej wykładni przez doktrynę i orzecznictwo. W orzecznictwie przyjęte zostało, że znowelizowany przepis art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ma zastosowanie do tych należności z tytułu składek, które nie przedawniły się przed wejściem w życie tej nowelizacji, czyli przed dniem 1 stycznia 2003 r. Odnosząc to do okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że w odniesieniu do składek należnych od odwołującego za okres 2000 - 2003 zastosowany winien zostać 10 - letni termin przedawnienia. Rozstrzygnięcie tej kwestii stanowi podstawę do przejścia do rozważań odnoszących się do zgłoszonego przez wnioskodawcę zarzutu naruszenia art. 24 ust. 5b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Nawet stwierdzenie obowiązywania 10 - letniego terminu przedawnienia nie oznaczało
w przedmiotowym stanie faktycznym, że wskazywane przez J. K. należności nie przedawniły się. Na datę orzekania (tj. luty 2013 r.) minęło już ponad 12 lat od dnia wymagalności pierwszej składki, dlatego wyjaśnienia wymagało, czy przedawnienie biegło nieprzerwanie, czy też wskutek wydania decyzji z dnia 30 listopada 2010 r. doszło do zawieszenia jego biegu. Zgodnie z art. 24 ust. 5b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia pierwszej czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o której dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania egzekucyjnego. W ocenie Sądu Okręgowego za taką czynność zmierzającą do wyegzekwowania należności należy niewątpliwie uznać decyzję przesądzającą wysokość należności tytułem zaległych składek, która stanowiła w istocie wezwanie odwołującego do zapłaty (w treści tej decyzji podano chociażby numer konta bankowego, na które odwołujący miał dokonać wpłaty).
W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że za czynności zmierzające do ściągnięcia należności mogą być uznane takie czynności (orzeczenia, pisma kierowane do strony itd.), z których treści czy uzasadnienia wynika bezpośrednio, że zmierzają one do ściągnięcia należności (vide: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego siedziba w Poznaniu z dnia 3 lutego 2011 r., III SA/Po 812/10, wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego siedziba w Warszawie z dnia 9 grudnia 2009 r., V SA/Wa 1479/09). Jak zaś trafnie wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny z siedzibą
w Rzeszowie w wyroku z dnia 20 kwietnia 2010 r., I SA/Rz 129/10, czynności takie jak: wydanie decyzji o objęciu ubezpieczeniem czy skierowanie do strony wezwań do zapłaty spełniają ustawowy wymóg zmierzania do wyegzekwowania należności
z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne - stanowią bowiem warunek konieczny (sine qua non) ewentualnej przyszłej egzekucji. Wobec powyższego Sąd Okręgowy ocenił zarzut przedawnienia za nieuzasadniony, ponieważ organ rentowy podjął czynności zmierzające do wyegzekwowania od skarżącego należnych składek. O wydaniu decyzji z dnia 30 listopada 2010 r. odwołujący został zawiadomiony w dniu 8 grudnia 2012 r. Zgodnie z zasadami określonymi w art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 pkt. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, należne za listopad 2000 r. składki, wymagalne był od dnia 11 grudnia 2000 r. Zatem 10 – letni termin przedawnienia w odniesieniu do tej należności upływał w dniu 11 grudnia 2010 r. Słusznie zatem organ rentowy domaga się zapłaty zaległych składek już za okres od listopada 2000 r. aż do czerwca 2008 r. (daty wykreślenia z ewidencji działalności gospodarczej wpisu działalności gospodarczej ubezpieczonego).

Od powyższego wyroku wnioskodawca J. K. wywiódł apelację, zaś Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. zaskarżył zażaleniem zawarte w wyroku (punkt II sentencji) rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania.

J. K. w wywiedzionej apelacji zarzucił: 1) naruszenie przepisów postępowania, tj.: a) art. 217 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny zebranego materiału dowodowego, a co za tym idzie przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na uznaniu jedynie dowodów przedstawionych przez stronę powodową i oparciu na nich całości rozstrzygnięcia, a w szczególności poprzez oddalenie licznych wniosków strony pozwanej składanych w celu zbadania okoliczności związanych z faktycznym prowadzeniem działalności gospodarczej; b) art. 328 § 2 k.p.c. polegające na nienależytym sporządzeniu uzasadnienia zaskarżonego wyroku, a w szczególności na lakonicznym ustosunkowaniu się do wszelkich okoliczności przemawiających za przyjęciem wersji wydarzeń prezentowanej przez odwołującego, zgodnie z którą nie wykonywał on faktycznie działalności gospodarczej w okresie od listopada 2000 r. do czerwca 2008 r.; c) art. 336 k.p.c. poprzez przyjęcie, że okoliczności dotyczące samej kwestii zasadności podlegania przez odwołującego obowiązkowi zapłaty spornych składek nie mogą być przez Sąd I instancji brane pod uwagę w niniejszym postępowaniu; 2) błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, a polegające na przyjęciu, że odwołujący podlegał obowiązkowo ubezpieczeniu od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia jej zakończenia, podczas gdy nie wykonywał on faktycznie takiej działalności w okresie objętym zaskarżoną decyzją, zaś fakt zarejestrowania działalności gospodarczej nie jest równoznaczny z jej rzeczywistym prowadzeniem; 3) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez ich błędne zastosowanie w sytuacji, gdy odwołujący faktycznie nie wykonywał działalności gospodarczej, gdyż podlega on nieprzerwanie ubezpieczeniu w KRUS. W oparciu
o te zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów postępowania według norm przepisanych.

W bardzo obszernym uzasadnieniu, przywołując szeroko orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, apelujący w szczególności zwrócił uwagę na fakt nie przeprowadzenia żadnego postępowania dowodowego, w żadnym, nawet podstawowym zakresie, bowiem Sąd Okręgowy oparł się jedynie na dokumentacji spoczywającej w aktach sprawy. W szczególności Sąd nie przeprowadził dowodów zawartych w piśmie z dnia 19 grudnia 2012 r. na okoliczność, iż w badanym okresie nie wykonywał on działalności pozarolniczej, a wpis do ewidencji działalności gospodarczej miał charakter czysto formalny i w żadnej mierze nie odzwierciedlał stanu faktycznego, bowiem nigdy nie prowadził w sposób permanentny działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego towarów.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. w złożonym zażaleniu zarzucił naruszenie przepisu art. 19 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 3 k.p.c. oraz § 4 ust. 1 w zw. z § 6 pkt 5 i § 12 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, poprzez ich niezastosowanie. W oparciu o ten zarzut skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez zasądzenie od J. K. na rzecz organu rentowego kosztów postępowania w kwocie 5 400 złotych, jak również o zasądzenie od J. K. na rzecz organu rentowego kosztów postępowania zażaleniowego w kwocie 600 złotych.

W uzasadnieniu skarżący wywiódł, że w sprawie prowadzonej pod sygn. akt III AUa 716/13, a wcześniej pod sygn. akt VIII U 170/11, przedmiotem sporu była kwestia zapłaty składek w wysokości 103 818,88 złotych, a wobec tego ustalenie wysokości kosztów postępowania podlegających zwrotowi na rzecz strony korzystającej z pomocy radcy prawnego winno nastąpić przy uwzględnieniu tak zakreślonej wartości przedmiotu sporu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie, uzasadnione okazało się jedynie zażalenie organu rentowego dotyczące rozstrzygnięcia w przedmiocie zwrotu kosztów postępowania.

Sąd I instancji trafnie uznał, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy zaistniały podstawy do zobowiązania wnioskodawcy do zapłaty kwoty 103 818,88 złotych obejmującej nieopłacone składki na ubezpieczenie społeczne wraz odsetkami za zwłokę. Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji oraz jego wywód prawny zawarty w uzasadnieniu wyroku. W wywiedzionej przez wnioskodawcę apelacji nie zostały podniesione żadne zarzuty, które wskazywałyby na wadliwość orzeczenia Sądu I instancji. Na podkreślenie zasługuje, że wszystkie zarzuty apelacji, tj. naruszenia przepisów postępowania, błędu w ustaleniach faktycznych i naruszenia prawa materialnego, w istocie rzeczy zmierzały do wykazania, że w okresie objętym zaskarżoną decyzją wnioskodawca faktycznie nie prowadził działalności gospodarczej, a w konsekwencji nie podlegał ubezpieczeniom społecznym z tytułu tej działalności i nie było też podstaw do zapłaty przez niego składek na to ubezpieczenie. Takie zarzuty nie zasługują na uwzględnienie, ponieważ prawidłowo wywiódł Sąd I instancji, że kwestia podlegania przez wnioskodawcę ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej została już przesądzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego
w Krakowie z dnia 26 lutego 2010 r., sygn. akt VII U 1926/09, oddalającym odwołanie wnioskodawcy od decyzji ZUS Oddziału w K. z dnia 26 sierpnia 2009 r.,
a w niniejszej sprawie nie jest dopuszczalne ponowne rozważanie tej kwestii, w tym także prowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie. Co znamienne, apelujący sam przyznał, że istnieje bezpośredni związek pomiędzy decyzją z dnia 26 sierpnia 2009 r., stwierdzającą podleganie obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu w okresie od 1 stycznia 1989 r. do 31 grudnia 2008 r. oraz obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu
w okresie od 1 stycznia 1999 r. do 20 czerwca 2008 r., a decyzją z dnia 30 listopada 2010 r. zobowiązującą do zapłaty kwoty 103 818,88 złotych tytułem składek wraz odsetkami za zwłokę wyrażający się w tym, że decyzja z dnia 30 listopada 2010 r. jest następstwem decyzji z dnia 26 sierpnia 2009 r., jednak błędnie ocenił tę sytuację, wyprowadzając wnioski nie zasługujące na uwzględnienie. Skoro prawidłowość decyzji z dnia 26 sierpnia 2009 r. została przesądzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 lutego 2010 r., sygn. akt VII U 1926/09, to należy mieć na uwadze, że moc wiążąca prawomocnego orzeczenia (art. 365 § 1 k.p.c.) zapadłego między tymi samymi stronami w innej sprawie o innym przedmiocie polega na zakazie dokonywania ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z ustaleniami
i ocenami dokonanymi w sprawie już osądzonej.

Chybione jest powoływanie się przez apelującego na orzeczenia Sądu Najwyższego odnoszące się do zagadnienia powagi rzeczy osądzonej i związania prawomocnym orzeczeniem na gruncie postępowania z zakresu ubezpieczeń społecznych, ponieważ przytoczone przez apelującego orzeczenia odnoszą się do sytuacji, w której ubezpieczony ubiegał się o przyznanie świadczenia z ubezpieczenia społecznego, a zmiana okoliczności w takiej sprawie obejmowała jedną z przesłanek prawa do danego świadczenia.

W istocie rzeczy apelujący nie wykazał, z jakich to względów w przedmiotowej sprawie możliwe byłoby zignorowanie faktu wydania prawomocnego wyroku
w sprawie VII U 1926/09. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 15 lipca 2011 r.,
I UK 425/10, OSNP 2012/17-18/227, stwierdził, że w sprawie, w której ubezpieczony zaprzecza podleganiu obowiązkowi ubezpieczeń społecznych w okresach, co do których sprawa została już prawomocnie rozstrzygnięta przez sąd ubezpieczeń społecznych, występuje powaga rzeczy osądzonej. W odniesieniu do spraw
z zakresu ubezpieczeń społecznych powaga rzeczy osądzonej ma walor szczególny, który w pewien sposób ogranicza jej praktyczne znaczenie. Choć rozstrzygnięcia sądowe w tych sprawach ustalają treść łączącego strony stosunku prawnego w chwili wyrokowania, to nowe zdarzenia zachodzące po uprawomocnieniu się orzeczenia mogą spowodować przekształcenie treści praw i obowiązków stron stosunku ubezpieczenia społecznego. Powaga rzeczy osądzonej dotyczy więc tych orzeczeń sądów ubezpieczeń społecznych, których podstawa faktyczna nie może ulec zmianie lub gdy odwołanie od decyzji organu rentowego zostało oddalone po stwierdzeniu niespełnienia prawnych warunków do świadczenia wymaganych przed wydaniem decyzji będącej przedmiotem postępowania sądowego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2005 r., II UK 61/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 371 oraz wyrok z dnia 14 maja 2009 r., II UK 211/08, LEX nr 509035, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 kwietnia 2006 r., III AUa 3303/04, LEX nr 217149 i postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 października 2006 r., III AUa 842/06, OSA 2007 nr 10, poz. 17). Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy stwierdzić należy, że z uwagi na przedmiot decyzji z dnia 26 sierpnia 2009 r. po uprawomocnieniu się wyroku z dnia 26 lutego 2010 r., sygn. akt VII U 1926/09, nie mogły zaistnieć zdarzenia powodujące przekształcenie treści stosunku ubezpieczenia społecznego w tym zakresie.

Zatem skoro przesądzona została kwestia podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom w okresach ujętych w decyzji z dnia 26 sierpnia 2009 r., to oczywistym następstwem tego stanu rzeczy było zaistnienie obowiązku opłacania składek, a zaskarżona decyzja z dnia 30 listopada 2010 r. zobowiązuje właśnie J. K. do uiszczenia składek na ubezpieczenie społeczne wraz z odsetkami za zwłokę. Sąd I instancji słusznie zauważył, że wnioskodawca w toku postępowania nie podniósł żadnych zarzutów co do prawidłowości naliczenia przez organ rentowy składek na ubezpieczenie społeczne, a jedynym zarzutem wnioskodawcy mogącym rzutować na wysokość kwoty podlegającej uiszczeniu, w razie jego uwzględnienia, był zarzut przedawnienia spornych należności za okres od 2000 do 2003 r. Kwestia ta została trafnie oceniona, iż w odniesieniu do składek należnych za okres od 2000 r. do 2003 r. winien zostać zastosowany 10 – letni termin przedawnienia, wprowadzony od dnia 1 stycznia 2003 r. w wyniku nowelizacji art. 24 ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205 poz. 1585 ze zm.), jak również, że wydanie przez organ rentowy decyzji z dnia 30 listopada 2010 r. skutkowało zawieszeniem biegu terminu przedawnienia po myśli art. 24 ust. 5b ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, co dawało organowi rentowemu możliwość skutecznego domagania się zapłaty składek za okres od listopada 2000 r. do czerwca 2008 r.

Nie zasługiwały też na uwzględnienie zarzuty apelacji wskazujące na nieprawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego, w szczególności nie przeprowadzenie postępowania dowodowego dotyczącego prowadzenia przez wnioskodawcę działalności gospodarczej w okresach, za które zobowiązano
o do zapłaty składek, wadliwej oceny materiału dowodowego i bezzasadnego oddalenia wniosków dowodowych składanych przez wnioskodawcę. Jak zostało to wyjaśnione na wstępie, nie było możliwe w przedmiotowej sprawie prowadzenie postępowania dowodowego mającego wyjaśnić, czy w okresach, za które zobowiązano wnioskodawcę do zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne, prowadził on faktycznie taką działalność – jest to skutek prawomocnego orzeczenia w sprawie VII U 1926/09 przesądzającego kwestię podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Oczywiście bezzasadne jest więc twierdzenie apelującego, że Sąd I instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, ponieważ oparcie się przez Sąd na rozmaitych dowodach z dokumentów wyczerpywało właśnie postępowanie dowodowe przeprowadzone w przedmiotowej sprawie. W odniesieniu do wniosku dowodowego zawartego w piśmie procesowym z dnia 19 grudnia 2012 r. zauważyć należy, że deklaracje podatkowe za lata 2000 – 2006, także wskazane we wniosku dowodowym zaświadczenie Urzędu Skarbowego, znajdują się w aktach składkowych, zaś świadkowie wymienieni we wniosku dowodowym mieliby zeznawać na okoliczności objęte prawomocnym wyrokiem w sprawie VII U 1926/09, zaś z tezy dowodowej wynika, że ich zeznania miałyby doprowadzić do ustaleń faktycznych odmiennych
w porównaniu z ustaleniami ze sprawy VII U 1926/09. Z tych też względów w pełni prawidłowe było nieuwzględnienie przez Sąd I instancji tego wniosku dowodowego.

Reasumując, Sąd Apelacyjny stwierdził, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu, a wywiedziona przez wnioskodawcę apelacja nie zawierająca usprawiedliwionych zarzutów naruszenia materialnego i procesowego, podlega oddaleniu na zasadzie art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie I. wyroku.

Przechodząc natomiast do kwestii zażalenia wywiedzionego przez organ rentowy na rozstrzygnięcie Sądu I instancji dotyczące zwrotu kosztów postępowania zauważyć należy, że skarżący organ rentowy trafnie zarzucił, że skoro postępowanie przeprowadzone przed Sądem Okręgowym w Krakowie z odwołania od decyzji
z dnia 30 listopada 2010 r. dotyczyło kwestii zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne w kwocie 103 818,88 złotych, to tym samym należne skarżącemu, jako stronie wygrywającej sprawę w rozumieniu art. 98 k.p.c., koszty postępowania obejmujące koszty wynagrodzenia radcy prawnego winny zostać ustalone na zasadach ogólnych, tj. w oparciu o wartość przedmiotu sprawy. Nie było prawidłowo odwołanie się przez Sąd I instancji do przepisu § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 490 j.t.) mówiącego o „sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego
i zaopatrzenia emerytalnego”, ponieważ w sprawie z odwołania od decyzji z dnia 30 listopada 2010 r. nie chodzi o żadne świadczenie z zabezpieczenia społecznego, ale o składki na ubezpieczenie społeczne, a więc na finansowanie świadczeń mogących z zabezpieczenia społecznego przysługiwać. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia
9 marca 1993 r., II UZP 5/93, OSNC 1993/11/194, wyraził pogląd prawny, w myśl którego pełnomocnikowi ZUS za zastępstwo Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawach o wymiar składek na ubezpieczenie społeczne przysługuje wynagrodzenie ustalone zgodnie z zasadami ogólnymi, tj. w oparciu o wartość przedmiotu sprawy. Stanowisko to Sąd Najwyższy powtórzył następnie
w uzasadnieniu postanowienia z dnia 5 czerwca 2009 r., I UZP 1/09, LEX nr 518062, jak też w powołanym przez skarżącego postanowieniu z dnia 1 czerwca 2010 r., III UZ 3/10, OSNP 2011/21-22/283. Przenosząc ten pogląd prawny na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym, będące składnikiem kosztów postępowania podlegających zasądzeniu od wnioskodawcy na rzecz organu rentowego, należało ustalić w oparciu o przepis § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zgodnie z którym wynagrodzenie to, w sprawach w których wartość przedmiotu sprawy wynosi od 50 000 złotych do 200 000 złotych, wynosi 3 600 złotych (tj. jest to kwota stawki minimalnej w oparciu o którą ustala się wysokość wynagrodzenia).

Wobec naprowadzonych rozważań Sąd Apelacyjny, orzekając na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zmienił zaskarżony przez organ rentowy punkt II sentencji wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt VIII U 170/11, w ten sposób, że zasądził na rzecz organu rentowego od wnioskodawcy J. K. kwotę 3 600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Brak było natomiast podstaw do uwzględnienia zawartego w zażaleniu żądania uwzględnienia w ogólnej kwocie kosztów zastępstwa procesowego także kosztów zastępstwa procesowego poniesionych przez organ rentowy w postępowaniu III AUz 63/12 w kwocie 1 800 złotych. Stosownie do art. 109 k.p.c., w przypadku strony zastępowanej przez adwokata lub radcę prawnego, konieczne jest złożenie wniosku o zwrot kosztów, najpóźniej przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia. Jak wynika z akt sprawy, organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie domagał się przyznania kwoty 3 600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Nie został natomiast złożony wniosek o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego związanych
z postępowaniem III AUz 63/12 – na rozprawie w dniu 18 lutego 2013 r. pełnomocnik organu rentowego nie stawił się, nie złożył też wcześniej stosownego wniosku na piśmie. Tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego związanych z udziałem
w niniejszym postępowaniu zażaleniowym zasądzono natomiast od wnioskodawcy J. K. na rzecz organu rentowego kwotę 300 złotych, stosownie do § 6 pkt 3
w zw. z § 12 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w punktach II. i III. sentencji wyroku.