Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 739/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2013 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy
w składzie:

Przewodniczący SSO Włodzimierz Wojtasiński

Sędziowie SO Danuta Lesiewska

SO Roger Michalczyk (spr.)

Protokolant st. sekr. sądowy Justyna Bobak

przy udziale Pauliny Błaszczyńskiejprokuratora Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz- Północ del. do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2013 roku

sprawy Z. D.

oskarżonego z art. 60§1 k.k.s. w zw. z art. 9§3 k.k.s.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 19 czerwca 2013 roku sygn. akt XI K 101/13

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; wymierza oskarżonemu opłatę w wysokości 60,00 (sześćdziesiąt) złotych za II instancję i obciąża go wydatkami poniesionymi przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym.

sygn. akt IV Ka 739/13

UZASADNIENIE

Z. D.został oskarżony o to, że: pełniąc funkcję dyrektora firmy (...).z/s w M.oraz będąc osobą odpowiedzialną za sprawy finansowe w/w firmy - wbrew obowiązkowi - nie prowadził ewidencji przebiegu pojazdu za miesiące od czerwca do grudnia 2008r., wymaganej w związku z używaniem do delegacji służbowych własnego samochodu o numerze rejestracyjnym (...), tj. o czyn z art. 60 § 1 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy, wyrokiem z 19 czerwca 2013r., sygn. akt XI K 101/13:

1.  uznał oskarżonego Z. D. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w akcie oskarżenia, tj. przestępstwa skarbowego z art. 60 § 1 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. i za to na podstawie art. 60 § 1 k.k.s. wymierzył jemu karę grzywny w wymiarze 10 (dziesięciu) stawek dziennych 60 (sześćdziesiąt) złotych jedna stawka,

2.  obciążył oskarżonego kosztami sądowymi, w tym opłatą w wysokości 60 (sześćdziesiąt) złotych.

Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarżonego, który zaskarżył wyrok w całości i na podstawie art. 438 pkt 1 kpk zarzucił naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię przepisu art. 60§1 k.k.s. i przyjęcie, że prowadzenie ewidencji bez prowadzenia osobnego rejestru wyczerpuje znamiona przestępstwa stypizowanego w dyspozycji przedmiotowego przepisu, podczas gdy żaden przepis nie wskazuje w jaki sposób ewidencja ma być prowadzona, a jedynie jakie winna zawierać informacje, które to informacje jego mandant posiadał i które wynikały bezpośrednio z posiadanych przez niego dokumentów. W oparciu o tak skonstruowany zarzut domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i uniewinnienia oskarżonego, ewentualnie uchylania zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Urząd Skarbowy w M. w odpowiedzi na apelację obrońcy domagał się utrzymania wyroku Sądu I instancji w mocy i uznania apelacji za oczywiście bezzasadną.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego nie była zasadna.

Sąd Okręgowy w pełni podziela argumentację Sądu I instancji przedstawioną w uzasadnieniu (str. 4 – 10) dotyczącą oceny prawnej zachowania oskarżonego, odwołuje się do tej oceny i nie widzi potrzeby jej ponownej, tak szerokiej prezentacji. Sąd Rejonowy odwołując się do odpowiednich przepisów ustawy o rachunkowości, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, poglądów orzecznictwa wyprowadził słuszny wniosek, iż zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona zarzucanego jemu czynu. Analiza poszczególnych przepisów podatkowych, ustawy o rachunkowości prowadzi do wniosku, iż ewidencja rachunkowa, w tym ewidencja przebiegu pojazdu jest odrębnym dokumentem księgowym, który nie może być utożsamiany ze zbiorem dowodów księgowych, które służą jedynie weryfikacji prawdziwości i rzetelności wpisów w danej ewidencji rachunkowej. Ewidencją przebiegu pojazdu nie może być zatem zbiór delegacji służbowych, które stanowiły jedynie dowody księgowe, na podstawie których winna być prowadzona ewidencja. Dysponowanie przez oskarżonego jedynie delegacjami służbowymi, które nie zostały zaewidencjonowane w oddzielnym rejestrze rachunkowym nie spełniało warunków do przyjęcia, iż była prowadzona ewidencja przebiegu pojazdu. Dodać należy, że zgodnie z art. 16 ust. 5 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych „ Przebieg pojazdu, o którym mowa w ust. 1 pkt 30 i 51, powinien być, z wyłączeniem ryczałtu pieniężnego, udokumentowany w ewidencji przebiegu pojazdu, potwierdzonej przez podatnika na koniec każdego miesiąca. Ewidencja przebiegu pojazdu powinna zawierać co najmniej następujące dane: nazwisko, imię i adres zamieszkania osoby używającej pojazdu, numer rejestracyjny pojazdu i pojemność silnika, kolejny numer wpisu, datę i cel wyjazdu, opis trasy (skąd - dokąd), liczbę faktycznie przejechanych kilometrów, stawkę za jeden kilometr przebiegu, kwotę wynikającą z przemnożenia liczby faktycznie przejechanych kilometrów i stawki za jeden kilometr przebiegu oraz podpis podatnika (pracodawcy) i jego dane. W razie braku tej ewidencji, wydatki z tytułu używania samochodów nie stanowią kosztu uzyskania przychodów.”. Użycie przez ustawodawcę określenia „kolejny numer wpisu” jednoznacznie wskazuje na to, iż ewidencja przebiegu pojazdu jest zbiorczym dokumentem, w którym są wpisywane delegacje z jednoczesnym zachowaniem chronologii tych wpisów, na co słusznie zwrócił uwagę oskarżyciel w odpowiedzi na apelację. Zasadnie podniesiono także i to, że w delegacjach, którymi posługiwał się oskarżony nie było wszystkich danych, o których mowa w cytowanym wyżej przepisie, a dotyczących adresu zamieszkania osoby używającej pojazdu i pojemności silnika. W tych okolicznościach niezrozumiała wydaje się być argumentacja skarżącego, iż wspomniane przepisy stwarzały oskarżonemu jedynie możliwość, a nie obowiązek odliczania poniesionych kosztów w sytuacji, kiedy oskarżony faktycznie odliczał w księdze rachunkowej wydatki z tytułu używania do delegacji służbowych swojego samochodu. Nie jest też tak, jak twierdził skarżący w swojej apelacji, iż oskarżony został już za ten czyn ukarany na gruncie prawa podatkowego. Kwota 2.457 złotych stanowiła bowiem zobowiązanie podatkowe w podatku dochodowym od osób prawnych za 2008 rok dotyczące podatnika tego podatku, czyli Zakładu (...) Sp. z o.o. w M.. W tych okolicznościach, Sąd Okręgowy podzielając w pełni argumentację Sądu I instancji, a jednocześnie nie znajdując jakichkolwiek powodów do podzielenia zarzutów apelacji zaskarżony wyrok, jako słuszny utrzymał w mocy. O kosztach orzeczono na podstawie art. 636§1 kpk.