Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V .2 Ka 228/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza

w składzie:

Przewodniczący: SSO Aleksandra Odoj-Jarek

Protokolant: Monika Maj

w obecności Marcina Darmochwała Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Raciborzu

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2017 r.

sprawy:

Ł. K. /K./

syna A. i A.

ur. (...) w R.

oskarżonego o przestępstwo z art. 158 § 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

S. C. /C./

syna D. i D.

ur. (...) w R.

oskarżonego o przestępstwo z art. 158 § 1 kk

T. D. /D./

syna E. i G.

ur. (...) w R.

oskarżonego o przestępstwo art. 158 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora oraz oskarżonych S. C. i T. D.

od wyroku Sądu Rejonowego w Raciborzu

z dnia 8 lutego 2017r. sygn. akt II K 757/13

I.zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1. w ten sposób, że jako podstawę wymiaru kary wskazuje art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk;

II.w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.zasądza od oskarżonych S. C. i T. D. kwoty po 840 (osiemset czterdzieści) złotych na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych, to jest J. S. i K. S. z tytułu ustanowienia pełnomocnika z wyboru
w postępowaniu odwoławczym;

IV.zwalnia każdego z oskarżonych od kosztów postępowania odwoławczego obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO Aleksandra Odoj-Jarek

Sygn. akt. V.2 Ka 228/17

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Raciborzu wyrokiem z dnia 8 lutego 2017 r., sygn. akt II K 757/13, uznał:

1. oskarżonego Ł. K. (K.) za winnego tego, że w dniu 4 kwietnia 2013 roku w lokalu (...) w R. działając wspólnie i w porozumieniu z S. C., M. T. i T. D., wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego J. S., w wyniku którego został on narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., przy czym na skutek uderzenia przez oskarżonego pięścią w twarz, pokrzywdzony J. S. doznał obrażeń ciała naruszających czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni w postaci wieloodłamowego złamania wyrostka jarzmowego kości czołowej po stronie prawej, złamania ściany bocznej i przyśrodkowej prawego oczodołu, złamania wieloodłamowego ściany górnej, bocznej i przyśrodkowej prawej zatoki szczękowej oraz złamania kości nosa, a także wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego K. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k. , tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. i art. 157§ 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 158 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności,

2. oskarżonego S. C. (C.) za winnego tego, że w dniu 4 kwietnia 2013 roku w lokalu (...) w R. działając wspólnie i w porozumieniu z Ł. K., M. T. i T. D., uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego J. S., w wyniku którego został on narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., a także uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego K. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k. , tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 158 § 1 k.k. wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

3. oskarżonego M. T. (T.) za winnego tego, że w dniu 4 kwietnia 2013 roku w lokalu (...) w R. działając wspólnie i w porozumieniu z S. C., Ł. K. i T. D., uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego J. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., a także uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego K. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 158 § 1 k.k. wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

4. oskarżonego T. D. za winnego tego, że w dniu 4 kwietnia 2013 roku w lokalu (...) w R. działając wspólnie i w porozumieniu z S. C., Ł. K. i M. T., uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego J. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., a także uderzając rękami po głowie i kopiąc po tułowiu wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego K. S., w wyniku którego pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157 § 1 k.k., tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 158 § 1 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności.

Wyżej wskazanym wyrokiem na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 2 k.k. warunkowo zawieszono oskarżonym Ł. K., S. C. i M. T. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby 3 (trzech) lat oraz na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. (w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 roku) warunkowo zawieszono oskarżonemu T. D. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby 3 (trzech) lat.

Na mocy art. 71 § 1 k.k. orzeczono wobec oskarżonych Ł. K., S. C., T. D. i M. T. grzywnę w wysokości po 80 (osiemdziesiąt) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) złotych.

Na podstawie art. 73 § 2 k.k. oddano oskarżonych Ł. K., S. C. i M. T., a na podstawie art. 73 § 1 k.k. oskarżonego T. D. w okresie próby pod dozór kuratora sądowego.

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w zw. z § 14 ust. 2 pkt 1 i ust. 7, § 17 oraz § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądzono solidarnie od oskarżonych Ł. K., S. C., M. T. i T. D. na rzecz oskarżycieli posiłkowych J. S. i K. S. kwotę po 1.104 (jeden tysiąc sto cztery) złote z tytułu ustanowienia w sprawie pełnomocnika procesowego - na rzecz każdego z oskarżycieli.

Na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (t.j.: Dz.U. z 1983r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zwolniono oskarżonych Ł. K., S. C., M. T. i T. D. od ponoszenia opłaty i wydatków postępowania, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelacje od tego wyroku wnieśli Prokurator oraz oskarżeni S. C. i T. D..

Prokurator zaskarżył wyrok w stosunku do oskarżonego Ł. K. w części dotyczącej orzeczenia o karze. Powołując się na przepisy art. 427 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 1 k.p.k. wyrokowi zarzucił obrazę przepisu prawa karnego materialnego, to jest art. 11 § 3 k.k. polegającą na wymierzeniu oskarżonemu Ł. K. kary na podstawie przepisu przewidującego łagodniejszą karę, podczas gdy Sąd zobligowany jest w świetle wskazanego wyżej przepisu wymierzyć karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą.

Prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wskazanie jako podstawy wymiaru kary przy zastosowaniu kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy art. 157 § 1 k.k., a nie art. 158 § 1 k.k., jak to uczynił Sad I instancji.

Oskarżony S. C. zaskarżył wyrok w części, tj. w punktach 2, 5, 7, 8, 10 i 11 i wyrokowi temu zarzucił:

1.  naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez:

- ocenę materiału dowodowego przeprowadzonego w sprawie niezgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a w konsekwencji uznanie, że oskarżony S. C. wspólnie i w porozumieniu z Ł. K., T. D. i M. T. wziął udział w pobiciu pokrzywdzonych J. S. i K. S.,

- dokonanie nieobiektywnej oceny materiału dowodowego poprzez uznanie w całości za wiarygodne zeznań J. S. i K. S. oraz odmowę przyznania cechy wiarygodności w istotnej części wyjaśnień oskarżonych S. C., M. T. i T. D. oraz zeznań świadka P. C.,

- rozstrzygnięcie wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym, na niekorzyść oskarżonego S. C.,

- oddalenie dowodu z przesłuchania świadka M. G. na tej podstawie, że jest to wniosek spóźniony oraz że nie da się przeprowadzić tego dowodu i że wniosek jest zbyt ogólnikowy,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu, że oskarżony S. C. dopuścił się zarzucanego mu czynu, mimo poważnych wątpliwości w tym względzie wynikających z całokształtu materiału dowodowego przeprowadzonego w niniejszej sprawie, a w szczególności na uznaniu, że pokrzywdzonemu J. S. były zadawane ciosy przez innych oskarżonych niż Ł. K. i pomimo braku dokumentacji medycznej przedstawiającej jakiekolwiek obrażenia poza obrażeniami spowodowanymi przez Ł. K..

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Oskarżony T. D. wniósł o złagodzenie kary wskazując, że jego udział w zdarzeniu był minimalny.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na uwzględnienie zasługiwała jedynie apelacja Prokuratora, który słusznie wskazał, że Sąd I instancji nieprawidłowo powołał jako podstawę wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego Ł. K. art. 158 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. Doszło do oczywistej obrazy prawa materialnego, stąd też Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie 1. jako podstawę wymiaru kary wskazał art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.

Na uwzględnienie nie zasługiwały natomiast apelacje wniesione przez oskarżonych S. C. i T. D..

W pierwszej kolejności należało odnieść się do apelacji S. C., który zakwestionował swój udział w pobiciu pokrzywdzonych J. S. i K. S., zarzucając Sądowi I instancji szereg błędów proceduralnych, które miały wpływ na treść rozstrzygnięcia, a w konsekwencji doprowadziły do błędnych ustaleń faktycznych w sprawie.

Otóż z zarzutami S. C. nie sposób się zgodzić.

Zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych trzeba zwrócić uwagę na to, że pod tym pojęciem należy rozumieć błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd "braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności"). Może on być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.), np. błąd logiczny, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonywającym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, czy oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych (zob. Tomasz Grzegorczyk, Komentarz do art. 438 Kodeksu postępowania karnego w: G. T., Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Zakamycze 2003; wyrok S. Apel. we Wrocławiu z dnia 6.02.2013 r., II AKa 395/12, LEX nr 1289604;).

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd meriti starannie zgromadził i przeprowadził wszelkie dowody, które mogły prowadzić do wyjaśnienia okoliczności popełnienia przez oskarżonego S. C. przypisanego mu czynu. Zgromadzony i ujawniony przez Sąd I instancji materiał dowodowy jest obszerny i kompletny, a ustalenia faktyczne poczynione są w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który został oceniony z poszanowaniem reguł wynikających z art. 4, 5 i 7 k.p.k. Swoje stanowisko w sposób wyczerpujący Sąd Rejonowy uzasadnił w pisemnych motywach wyroku sporządzonych zgodnie z wymogami art. 424 § 1 i 2 k.p.k. Nietrafny jest zatem zarzut naruszenia przepisów postępowania, co w rezultacie miało doprowadzić do błędnych ustaleń faktycznych w sprawie wpływając tym samym na treść wyroku.

Zarzut obrazy art. 7 k.p.k., który podnosi skarżący, może być uznany za skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże, że sąd orzekający, oceniając dowody, naruszył zasady logicznego rozumowania, nie uwzględnił przy ich ocenie wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a tym samym dokonał oceny dowolnej, a nie oceny swobodnej spełniającej wyżej wskazane dyrektywy. Natomiast ocena dowodów dokonana z zachowaniem wymienionych kryteriów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. i brak jest podstaw do kwestionowania dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych oraz końcowego rozstrzygnięcia. Wbrew twierdzeniom autora skargi apelacyjnej, takich uchybień, które rodziłyby wątpliwości co do merytorycznej trafności zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy nie stwierdził. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu odmiennego poglądu nie uzasadnia wniosku o popełnieniu przez Sąd I instancji błędu w ustaleniach faktycznych ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 marca 2007 r. sygn. akt WA 8/07).

Sąd I instancji precyzyjnie ustalił przebieg zdarzenia i opisał wszystkie dowody, szczegółowo wskazując, jakie okoliczności znajdują oparcie w poszczególnych dowodach. Sąd Okręgowy podziela to stanowisko Sądu meriti i nie zachodzi konieczność ponownego przytaczania argumentacji Sądu I instancji.

Podkreślić jedynie należy, że treść wyjaśnień oskarżonego S. C. jest mało wiarygodna, bowiem przedstawiany przez oskarżonego opis zdarzenia jest niespójny i nie znajduje potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Natomiast zeznania pokrzywdzonych są konsekwentne, logiczne, wewnętrznie spójne oraz wzajemnie ze sobą korespondują, nie sposób zatem odmówić im waloru wiarygodności. Jednocześnie należy wskazać, iż pokrzywdzeni nie mieli żadnego powodu, by zeznawać nieprawdę i w ten sposób narażać się na odpowiedzialność karną.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób oczywisty wynika, że S. C. wraz z Ł. K., T. D. i M. T. wziął udział w pobiciu J. i K. S.. Nie ulega wątpliwości, że stroną atakującą byli oskarżeni, a osobami broniącymi się pokrzywdzeni. Słusznie Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonych, którzy od samego początku spójnie i logicznie opisywali przebieg zdarzenia. Bez wątpienia jedynym powodem agresji oskarżonych było to, że pokrzywdzeni przyglądali się kelnerce, która odmówiła oskarżonym sprzedaży piwa, a następnie kierowali uwagi pod adresem oskarżonych, którzy niestosownie zachowywali się wobec tej kelnerki. Jak zeznali J. i K. S., do lokalu weszło pięciu młodych mężczyzn (chodzi o oskarżonych i P. C.), tylko jeden z nich miał dowód osobisty i dlatego pozostałym kelnerka odmówiła sprzedaży piwa. W tym czasie jeden z tych mężczyzn, mający gips na jednej z rąk (T. D.), zaczął zachowywać się agresywnie, patrzył „z byka”, odnosił się do pokrzywdzonych agresywnie. Gdy pokrzywdzeni chcieli opuścić lokal, wszyscy zagrodzili im drogę, następnie doszło do pobicia pokrzywdzonych. Skutki określone w art. 157 § 1 k.k. powstałe u pokrzywdzonego K. S. Sąd Rejonowy prawidłowo przypisał oskarżonemu Ł. K.. Nadto A. Z. i A. K. zeznały, że oskarżeni uciekli z lokalu dopiero wtedy, gdy barmanka powiedziała, że przyjedzie policja. Pozostał tylko jeden mężczyzna, ten, którego przytrzymali pokrzywdzeni (Ł. K.). Poza tym na udział S. C. w pobiciu pokrzywdzonych wprost wskazuje w swoich wyjaśnieniach Ł. K. („poszedłem z kolegami T., S. C., T. D. i P. C. do lokalu D. R.. (…), moi koledzy zaczęli popychać się z tymi dwoma mężczyznami, ja i P. C. nie brałem w tym udziału. (…) Wiem, że kiedy ten starszy mnie trzymał, to ten młodszy bił się z S. C., …”). Dodatkowo, jak zeznał P. C., przed zdarzeniem wszyscy wypili dużo wódki, dwa litry na pięć osób, ponieważ T. D. świętował swoje urodziny. W ocenie Sadu odwoławczego nieporozumieniem jest wskazywanie, że to pokrzywdzeni sprowokowali awanturę. Tak to przedstawiają jedynie oskarżeni, dla których prowokacją było proste zwrócenie uwagi, aby zachowywać się ciszej i stosownie (np. wyjaśnienia M. T.).

Nie można uznać za błąd w ocenie dowodów (i w konsekwencji za błąd w ustaleniach faktycznych) tego, że Sąd I instancji generalnie odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonych, dając im wiarę tylko w tej części, która jest zgodna z ustalonym stanem faktycznym. Sąd I instancji w sposób dokładny i rzetelny wskazał, które wyjaśnienia złożone w toku postępowania przez oskarżonych uznał za wiarygodne, a którym owego waloru wiarygodności odmówił, wyczerpująco przedstawiając, jakimi kryteriami się kierował. Nie można zatem czynić zarzutu z tego, że Sąd I instancji oparł swoje ustalenia na całokształcie materiału dowodowego, a w tym przede wszystkim na zeznaniach pokrzywdzonych, a nie wyłącznie na wyjaśnieniach S. C. i korelujących z nimi wyjaśnieniach współoskarżonych oraz świadka P. C., jak chciałby tego skarżący. Wyrok w niniejszej sprawie wydany został na podstawie dowodów obciążających, bo takie właśnie Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne, przy czym w polu uwagi Sądu w chwili orzekania znajdowały się wszystkie okoliczności. Jednocześnie orzeczenie nie zapadło na podstawie wykluczających się dowodów. Sąd ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne, jeśli są niewiarygodne lub nic nie wnoszą do sprawy, albo ich treść jest rozbieżna. W takiej sytuacji istota rozstrzygania polega na daniu priorytetu niektórym dowodom. Obowiązkiem Sądu jest wówczas wskazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Sąd Rejonowy temu zadaniu sprostał.

Słusznie Sąd meriti oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań M. G. na okoliczność jego wiedzy pozyskanej „ze słyszenia na mieście” (wniosek k. 369). Co prawda nieprawidłowo Sąd Rejonowy wskazał jako podstawę oddalenia wniosku art. 170 § 1 pkt 4 k.p.k., niemniej jednak nie ma to żadnego wpływu na treść rozstrzygnięcia, skoro ostatecznie decyzja ta jest prawidłowa. Dowód taki nie byłby przydatny dla dokonania ustaleń w sprawie niniejszej, tym bardziej, że w przypadku pobicia nieistotne jest, który z oskarżonych zadawał pokrzywdzonym konkretne uderzenia. Dodatkowo wszyscy oskarżeni działali jako współsprawcy. Podkreślić tu należy, że istotą współsprawstwa jest wyraźne lub milczące porozumienie współsprawców, zawarte przed popełnieniem przestępstwa lub w jego trakcie - muszą więc oni działać wspólnie i w porozumieniu. Istotne i wymagane nie jest jednak wspólne dokonanie poszczególnych czynności czasownikowych, lecz realizacja zespołu znamion przestępstwa z objęciem zamiarem całości zdarzenia jak za działanie własne (niezależnie od odpowiedzialności współsprawcy za rozmiary jego własnego ekscesywnego działania). Każda z osób obejmuje swoim zamiarem realizację wszystkich znamion czynu przestępczego. Porozumienie zespala zachowanie wszystkich współuczestników i pozwala każdemu z nich przypisać zachowanie pozostałych (vide: Roman Góral, Kodeks karny Wydanie IV, Warszawa 2005 r., s. 46). Słusznie wskazuje tu Sąd Rejonowy, że do przypisania udziału sprawcy w pobiciu nie jest konieczne udowodnienie, iż zadał on pokrzywdzonemu lub pokrzywdzonym cios w postaci uderzenia, kopnięcia itp., a wystarczające jest świadome połączenie działania jednego ze sprawców z działaniem drugiego człowieka lub większej grupy osób przeciwko innemu człowiekowi lub grupie osób. Odpowiedzialność za udział w pobiciu ma charakter wspólnej odpowiedzialności za następstwa działania, co stanowi odstępstwo od zasady indywidualizacji odpowiedzialności karnej. Sprawcy odpowiadają niezależnie od tego, czy można ustalić, który z nich spowodował konkretne następstwa, ale pod warunkiem, że każdy z nich możliwość nastąpienia ich przewidywał albo mógł przewidzieć ( vide: wyrok SA w G. z dnia 21.07.2016r., sygn. II Aka 157/16). S. C. niewątpliwie swoim zachowaniem zwiększył zagrożenie u pokrzywdzonych i przyczynił się do wzrostu dysproporcji siły pomiędzy sprawcami pobicia i pokrzywdzonymi.

Nieuprawniony jest też zawarty w apelacji zarzut obrazy art. 5 § 2 k.p.k. Powołany przepis nie dotyczy ewentualnych subiektywnych wątpliwości powziętych przez stronę postępowania, lecz wyłącznie wątpliwości organu procesowego i to jedynie takich, których nie da się usunąć w drodze wartościowania wiarygodności poszczególnych dowodów. Zgodnie z utrwalonym już w tej mierze orzecznictwem wątpliwości, o jakich mowa w przepisie art. 5 § 2 k.p.k., odnoszą się do zagadnień związanych z ustaleniami faktycznymi, a więc do sytuacji, gdy z zebranego materiału dowodowego wynikają różne wersje, a żadnej z nich nie daje się wyeliminować drogą dostępnej weryfikacji. Nie należą natomiast do nich wątpliwości związane z problemem oceny dowodów, a więc który z wzajemnie sprzecznych dowodów zasługuje na wiarę, a który tego waloru nie ma. Jeżeli sąd dokona ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów i ustalenia te są stanowcze, to nie może zachodzić obraza art. 5 § 2 k.p.k. ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2004 r., sygn. akt V KK 170/03).

Sąd Rejonowy w chwili wyrokowania nie miał żadnych wątpliwości co do sprawstwa nie tylko oskarżonego S. C., ale także pozostałych współoskarżonych. Uzasadnienie apelacji wskazuje, iż oskarżony w rzeczywistości ma wątpliwości związane z oceną dowodów, a te, jak wskazano wyżej, nie dają podstawy do stwierdzenia naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. Reasumując, w niniejszej sprawie Sąd I instancji dokonując wnikliwej i wszechstronnej oceny materiału dowodowego i ustalając w sposób bezsporny wszelkie okoliczności czynu, przede wszystkim nie popadł w takie wątpliwości, które nie mogłyby być usunięte, a zatem nie naruszył zasady in dubio pro reo.

Sąd Okręgowy poddał kontroli odwoławczej rozstrzygnięcie o karze orzeczonej nie tylko wobec T. D. z uwagi na złożoną w tym zakresie apelację, ale także, bacząc na treść art. 447 § 1 k.p.k., wobec S. C..

Odnosząc się do orzeczonych wobec tych oskarżonych kar pozbawienia wolności oraz kar grzywny należy przyjąć, że wymierzone zostały przez Sąd I instancji po rozważeniu szeregu okoliczności mających wpływ na ich wymiar.

Sąd ten baczył, by orzeczona kara była adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu. Należy zatem wskazać, iż rozstrzygnięcie Sądu I. instancji w zakresie kary było prawidłowe, słuszne i zasadne.

Orzeczona wobec oskarżonego S. C. kara 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k., zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, uwzględnia dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k. To samo dotyczy orzeczonej na podstawie art. 71 § 1 k.k. kary grzywny w wysokości 80 stawek dziennych. Wysokość jednej stawki dziennej ustalona na kwotę 10 zł spełnia kryteria określone w art. 33 § 3 k.k. Nie można jej uznać za wygórowaną, jeśli się zważy, że jest to najniższa stawka dzienna (stawka może być orzeczona w granicach od 10 zł do 2.000 zł).

To samo dotyczy orzeczonej wobec oskarżonego T. D. kary 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wysokości 80 stawek dziennych po 10 zł każda. Sąd Rejonowy prawidłowo zróżnicował tu wysokość kary pozbawienia wolności, jeśli się zważy, że T. D. był prowodyrem całego zajścia, nadto jest osobą karaną. Absolutnie nie zasługuje na uwzględnienie lansowana przez T. D. teza, iż jego udział w zajściu był „minimalny”. Przeczą temu dowody zgromadzone w sprawie niniejszej, poza tym był osobą najbardziej rozpoznawalną, ponieważ miał założony na ręce gips. Pokrzywdzeni jednoznacznie wskazali, że właśnie mężczyzna z gipsem był jako pierwszy najbardziej agresywny.

Przypomnieć należy, że niewspółmierność kary zachodzi wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzona za przypisane przestępstwa, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z art. 438 pkt 4 k.p.k. ta niewspółmierność kary musi być „rażąca”. Chodzi tu więc przy wykazaniu tego zarzutu nie o każdą różnicę co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować. Kara pozbawienia wolności może być uznana za rażąco niewspółmierną tak z powodu nadmiernej jej wysokości, jak również z powodu nieorzeczenia warunkowego zawieszenia jej wykonania (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu - II Wydział Karny z 2015-02-19, II AKa 197/14).

W żadnym wypadku orzeczonych wobec oskarżonych kar nie można uznać za zbyt surowe, wręcz można ją postrzegać jako kary łagodne, tym bardziej, że Sąd I. instancji przyjął pozytywną prognozę kryminologiczną pozwalającą na warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności, a wyrażającą się w przekonaniu, iż oskarżeni nie popełnią ponownie przestępstwa i będą przestrzegać porządku prawnego. Sąd Rejonowy wobec obydwu oskarżonych wyznaczył okres próby na 3 lata. Bez wątpienia tak orzeczona kara będzie wystarczająca dla osiągnięcia jej celów, a okres próby w orzeczonym wymiarze pod dozorem kuratora pozwoli na zweryfikowanie pozytywnej prognozy kryminologicznej oskarżonych. Z uwagi na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności to właśnie kara grzywny będzie realną dolegliwością dla sprawców, dopełniającą prewencyjne oddziaływanie całości orzeczenia o karze.

Sąd I instancji w prawidłowy sposób orzekł również o kosztach postępowania.

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, iż brak jest podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku (poza omówioną już korektą podstawy wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego Ł. K.) czy też do jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Z tych względów Sąd Okręgowy, nie podzielając zarzutów stawianych w apelacji oskarżonych S. C. i T. D., w pozostałym zakresie utrzymał wyrok w mocy.

Sąd Okręgowy, z uwagi na nieuwzględnienie apelacji, zasądził od oskarżonych S. C. i T. D. kwoty po 840 zł na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych tytułem zwrotu kosztów związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru w postępowaniu odwoławczym.

Mając na względzie sytuację osobistą i finansową oskarżonych zwolniono ich od obowiązku uiszczenia kosztów postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO Aleksandra Odoj-Jarek