Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 210/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lipca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie V Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Paweł Rynko

Protokolant:

stażysta Agnieszka Olechna

po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2017 r. na rozprawie sprawy

z powództwa (...) sp. z o.o. sp.k. z siedzibą w O.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) sp. z o.o. sp.k. z siedzibą w O. kwotę 3 240 zł (trzy tysiące dwieście czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 października 2016 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 110,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Paweł Rynko

Sygn. akt. V GC 210/17

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa z siedzibą w O. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. kwoty 7 622,76 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8. 10. 2016 r. do dnia zapłaty, wraz z kosztami procesu wg. norm przepisanych. W uzasadnieniu powództwa wskazał, że w dniu 18 lipca 2016 r. doszło do kolizji pojazdów mechanicznych w wyniku, której uszkodzeniu uległ pojazd B. (...) nr rej. (...) L należący do R. Ż.. Sprawca kolizji posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, który przyjął swoją odpowiedzialność i wypłacił stosowne odszkodowanie, przyjmując do rozliczenia metodę szkody całkowitej. W związku z tym poszkodowany zawarł z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego na czas likwidacji poniesionej szkody. Legitymacja czynna powoda wynika z umowy cesji jaką poszkodowany zawarł z powodem.

Pozwany (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu wg norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany przyznał, że jest odpowiedzialny za szkodę z dnia 18 lipca 2016 r. Pozwany zakwestionował jednak okres najmu pojazdu zastępczego oraz zastosowaną przez powódkę stawkę czynszu za dobę najmu pojazdu zastępczego. Odnośnie okresu najmu pojazdu zastępczego pozwany wskazał, że poszkodowany był świadomy w dniu 26 lipca 2016 r., że wobec nieopłacalności naprawy szkoda zostanie rozliczona jako szkoda całkowita. Wobec tego w tym dniu mógł podjąć kroki w celu zbycia pozostałości pojazdu uszkodzonego oraz podjąć działania zmierzające do zakupu nowego pojazdu. Poszkodowany nie powinien bezkrytycznie oczekiwać na wypłatę odszkodowania. Wobec tego korzystanie z auta zastępczego, aż do dnia 1 września 2016 r. jest nieuzasadnione. Pozwany uważa, że uzasadniony czas korzystania z auta zastępczego wynosi 22 dni. Odnośnie stawki za najem pojazdu zastępczego pozwany wskazał, że w toku postępowania zaoferował poszkodowanemu wynajęcie pojazdu zastępczego po niższych stawkach. Oferta została sporządzona w protokole szkody oraz w korespondencji mailowej. Poszkodowany jednak z tej oferty nie skorzystał i nadal korzystał z pojazdu udostępnionego przez powoda za dwukrotnie wyższą stawkę. Takie postępowanie jest sprzeczne z obowiązkiem minimalizacji szkody. (odpowiedź na pozew k. 29 i nast.)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 18 lipca 2016 r. doszło do kolizji pojazdów mechanicznych w skutek, której uszkodzeniu uległ pojazd B. (...) nr rej. (...) L należący do R. Ż.. Na skutek uszkodzeń pojazd nie nadawał się do użytkowania, a naprawa pojazdu była ekonomicznie nieopłacalna. Samochód był niezbędny poszkodowanemu do dojazdów do pracy. Poszkodowany nie miał innych pojazdów. Sprawca szkody był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

(bezsporne)

Dnia 18 lipca 2016 r. R. Ż. zawarł z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego na okres od dnia 18 lipca 2016 r. do dnia 1 września 2016 r. W ramach umowy poszkodowany otrzymał najpierw pojazd S. (...) (18. 07. do 24. 08) tj. przez 38 dni przy stawce 233,70 zł brutto, a następnie pojazd R. (...) (24. 08. 1. 09) przez 8 dni przy stawce 214,02 zł brutto. Łącznie poszkodowany korzystał z pojazdu zastępczego przez 46 dni. Poszkodowany nie zapłacił za najem pojazdu, lecz dokonał cesji wierzytelności przysługującej mu wobec pozwanego z tytułu odszkodowania związanego z kolizją z dnia 18. 07. 2016 r. Poszkodowany nie orientował się w stawkach za najem pojazdu zastępczego, nie interesował się kosztami najmu, ponieważ został poinformowany, że nie będzie płacił za tą usługę. Odszkodowanie za szkodę w uszkodzonym pojeździe wypłacono poszkodowanemu w dniu 1 września 2016 r.

(dowód: umowy k. 9-10, faktury k. 13-14, cesja wierzytelności k. 16, zeznania świadka R. Ż. k. 50)

Pozwany wypłacił powodowi kwotę 2970 zł tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Pozwany za zasadny uznał wynajem pojazdu zastępczego przez okres 22 dni wg stawki 135 zł brutto za dobę najmu. Pozwany współpracuje z przedsiębiorcami świadczącymi usługi najmu pojazdu zastępczego.

(bezsporne, oświadczenie k. 33)

W dniu szkody z poszkodowanym kontaktował się ubezpieczyciel oferując auto zastępcze. Poszkodowany jednak nie wchodził w temat, bo miał już samochód zastępczy. Ofertę wynajmu pojazdu zastępczego przesłano poszkodowanemu także w dniu 24. 08. 2016 r. na wskazany przez niego adres poczty elektronicznej. Zaoferowano wówczas m.in. wynajem pojazdu zastępczego klasy D za cenę 135 zł brutto. Poszkodowany nie odczytał maila.

(dowód: zeznania świadka R. Ż. k. 50, akta szkody płyta CD k. 34 plik (...).)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było częściowo zasadne.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów, akt szkody, oraz na podstawie zeznań świadka R. Ż.. Wobec braku dowodów przeciwnych sąd w pełni dał wiarę przedłożonym dowodom oraz zeznaniom świadka.

W rozpoznawanej sprawie pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady. W szczególności nie kwestionował potrzeby korzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego. Sporny był czas trwania umowy najmu oraz stawka dobowego czynszu najmu pojazdu zastępczego. W tym zakresie pozwany wskazywał, że poszkodowany, który w dniu 26 lipca 2016 r. dowiedział, się, że szkoda zostanie rozliczona metodą szkody całkowitej powinien podjąć stosowane działania, aby zapewnić sobie inny pojazd. Zdaniem pozwanego uzasadniony czas najmu wynosi więc 22 dni. Co do stawki za najem, pozwany wskazał, że składał poszkodowanemu oferty najmu pojazdu zastępczego po znacznie niższych stawkach. Pozwany nie skorzystał z nich.

Ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody, a obowiązek naprawienia szkody polega na wyrównaniu wszelkich negatywnych następstw kolizji. Mieści się w tym także obowiązek poniesienia kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, w zakresie w jakim objęty jest normalnym związkiem przyczynowym. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów najmu pojazdu zastępczego mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy mając na uwadze kryterium celowości wydatków oraz ich ekonomicznego uzasadnienia.

Określając zakres odpowiedzialności sprawcy szkody, a w konsekwencji także zakładu ubezpieczeń odpowiadającego na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie można tracić z pola widzenia obowiązku minimalizacji szkody, jaki spoczywa na poszkodowanym i wynika z treści art. 826 § 1 kc. Mimo, że art. 361 § 2 kc wyraża zasadę pełnego odszkodowania nie stanowi on podstawy nieuzasadnionego wzbogacenia poszkodowanego, ani jakiegokolwiek innego podmiotu. Podkreślić należy, że na dłużniku, w tym wypadku na zakładzie ubezpieczeń, ciąży obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych pozwalających na usunięcie negatywnych dla poszkodowanego następstw, nie dających się wyeliminować w inny sposób z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela o obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych (tak SN w uchwale z dnia 17 listopada 2011 r., sygn. akt III Czp 5/11).

Istotne znaczenie dla określenia wysokości odszkodowania mają też obowiązki poszkodowanego wypływające z art. 354 § 2 kc. W świetle tego unormowania poszkodowany powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania. Oczywiście poszkodowany nie jest zobowiązany do poszukiwania najtańszej oferty najmu pojazdu zastępczego, lecz bez wskazania uzasadnionych przyczyn nie powinien odrzucać propozycji przedstawionej przez zakład ubezpieczeń. Inne postępowanie stanowi naruszenie normy wynikającej z art. 354 § 2 kc i w konsekwencji należy oceniać je jako przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody (art. 362 kc). Zwolnienie poszkodowanego z obowiązku starannego działania w procesie likwidacji szkody oznaczałoby, że obowiązek wypływający z art. 354 § 2 kc byłby fikcją.

Powyższe uwagi są szczególnie aktualne w sytuacji, bezgotówkowego rozliczenia pomiędzy poszkodowanym, a powodem. W momencie zawierania umowy poszkodowany był informowany, że nie poniesie z tego tytułu żadnych kosztów, a wszystko pokryje OC sprawcy. R. Ż. nie interesował się kosztami najmu, nie znał stawek stosowanych przez powoda. W efekcie przy zawarciu umowy nie obowiązywały rynkowe mechanizmy mające wpływ na ustalenie ceny. Nie działały prawo podaży i prawo popytu. W konsekwencji cenę kształtował powód i w zasadzie mógł to zrobić w sposób dowolny, w oderwaniu od rzeczywiście poniesionych kosztów.

Uwzględniając powyższe na gruncie rozstrzyganej sprawy wskazać należy, że jak wynika z zeznań poszkodowanego już w dniu szkody kontaktował się z nim zakład ubezpieczeń. Oferta została złożona ponownie na pocztę elektroniczną poszkodowanego. Poszkodowany jednak nie wykazał zainteresowania propozycjami, ponieważ posiadał już samochód zastępczy. Nie podjął rozmowy, a następnie nie odczytał maila mimo, że swój adres podał w procesie likwidacji szkody. Poszkodowany nie dał więc pozwanemu nawet szansy złożenia oferty. Jedynym wytłumaczeniem takiego działania był fakt, że poszkodowany już dysponował samochodem zastępczym i jak sam stwierdził kwestia ta go nie interesowała.

W takiej sytuacji zachowanie poszkodowanego należy oceniać jako sprzeczne z regułą współdziałania stron przy wykonywaniu zobowiązania i minimalizacji szkody. Było to zachowanie sprzeczne z wzorcem starannego działania i jako takie należy oceniać je jako przyczynienie się do powstania szkody (art. 362 kc.).

Inaczej rzecz ujmując poszkodowany powinien wysłuchać propozycji zakładu ubezpieczeń i skorzystać z auta zastępczego oferowanego przez pozwanego w sytuacji, gdyby oferta zakładu ubezpieczeń była dla niego odpowiednia. Dopiero, gdyby przedstawiona mu oferta, z uzasadnionych powodów była nieodpowiednia lub wiązała się ze znacznymi trudnościami, wówczas miałby prawo skorzystać z oferty powoda przy zastosowaniu jego cen. Tymczasem jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego poszkodowany nie podjął nawet próby zapoznania się z ofertą pozwanego. Nie tłumaczy tego fakt, że posiadał już auto zastępcze. Możliwy wszak był zwrot auta zastępczego od powoda i skorzystanie z auta dostarczonego przez usługodawcę współpracującego z pozwanym.

W konsekwencji sąd uznał, że wynajęcie pojazdu zastępczego, bez zapoznania się z propozycją przedłożoną przez pozwanego stanowiło przyczynienie się do powiększenia rozmiarów szkody. Działanie pozwanego naruszało obowiązek minimalizacji szkody oraz obowiązek współpracy z zakładem ubezpieczeń. W takiej sytuacji roszczenie odszkodowawcze należy ustalać mając na uwadze stawkę za najem pojazdu zastępczego zaoferowaną przez pozwanego tj. 135 zł za dobę najmu. Domagania się odszkodowania przy uwzględnieniu wyższej stawki nie zasługuje na uwzględnienie.

Ustalając uzasadnioną dobową stawkę za najem pojazdu zastępczego w kwocie 135 zł za dobę sąd na uwadze miał ofertę złożoną przez pozwanego za pośrednictwem poczty elektronicznej oraz fakt, że pozwany współpracuje z przedsiębiorcami zajmującymi się tego typu usługami. Można więc domniemywać, że gdyby tylko poszkodowany chciał współdziałać z pozwanym w procesie likwidacji szkody, to pozwany zaoferowałby mu najem pojazdu zastępczego za taką właśnie stawkę.

Podsumowując, stwierdzić należy, że zarzut zastosowania zawyżonej stawki dobowej za najem pojazdu zastępczego okazał się zasadny. Podkreślić należy, że zachowanie poszkodowanego, który nie zapoznał się nawet z ofertą pozwanego nie może być oceniane pozytywnie.

Inaczej sąd ocenił zarzut związany z długości najmu pojazdu zastępczego. W tym zakresie nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego, że uzasadniony czas najmu to okres 22 dni. Zdaniem sądu w sytuacji, gdy szkoda jest rozliczana metodą szkody całkowitej uzasadniony czas najmu pokrywa się z datą wypłaty odszkodowania. Dopiero w momencie, gdy poszkodowany otrzyma odszkodowanie jest w stanie pokryć wydatki związane z zakupem innego pojazdu, bądź naprawą pojazdu uszkodzonego. Oczywiście możliwe są wyjątki od tak ukształtowanej zasady uzasadnione szczególnymi okolicznościami konkretnego przypadku. W rozpoznawanej sprawie pozwany nie wykazał jednak ich istnienia.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w pkt. I wyroku na podstawie art. 354 § 2 kc, 361 kc, 362 kc, 509 § 2 kc, 805 kc, 822 § 4 kc oraz art. 36 ust.1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z dnia 22.05.2003 r. (Dz. U. nr 124, poz. 1152 z dn. 16.07.2003 r.). Skoro poszkodowany miał prawo korzystać z auta zastępczego przez okres 46 dni przy dobowej stawce czynszu najmu w kwocie 135 zł, to pozwany powinien zapłacić z tego tytułu powodowi kwotę 6210 zł. Skoro została już wypłacona kwota 2970 zł to zasadzić należało różnicę między tymi kwotami tj. kwotę 3240 zł. Powództwo ponad tą kwotę podlegało oddaleniu (pkt. II wyroku).

O kosztach w pkt. II sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc, mając na uwadze, że powód wygrał sprawę w 42,50 %. Powód poniósł koszty w kwocie 2199 zł, a pozwany w kwocie 1817 zł. Łącznie koszty wyniosły 4016 zł. Pozwany powinien więc ponieść koszty w kwocie 1706,80 zł, a poniósł w kwocie 1817 zł. Powód powinien więc zwrócić pozwanemu kwotę 110.20 zł.

SSR Paweł Rynko