Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 384/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lipca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Mariusz Kurzępa (del. do SO)

Protokolant: p.o. protokolanta Kinga Górka

po rozpoznaniu w dniu 26 lipca 2017 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa D. P.

przeciwko (...) SE z siedzibą w R. (Republika Łotewska)

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) SE z siedzibą w R. (Republika Łotewska) na rzecz powódki D. P. kwotę 61.118,35 zł (sześćdziesiąt jeden tysięcy sto jedenaście złotych trzydzieści pięć groszy) tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 49.118,35 zł (czterdzieści dziewięć tysięcy sto osiemnaście złotych trzydzieści pięć groszy) od dnia 12 marca 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 12.000 zł (dwanaście tysięcy złotych) od dnia 2 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) SE z siedzibą w R. (Republika Łotewska) na rzecz powódki D. P. kwotę 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych) tytułem odszkodowania z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty;

III.  oddala powództwo w pozostałej części;

IV.  zasądza od pozwanego (...) SE z siedzibą w R. (Republika Łotewska) na rzecz powódki D. P. kwotę 10.682,69 zł (dziesięć tysięcy sześćset osiemdziesiąt dwa złote sześćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych:

1)  od powódki D. P. kwotę 256,55 zł (dwieście pięćdziesiąt sześć złotych pięćdziesiąt pięć groszy) - z zasądzonego na jej rzecz roszczenia,

2)  od pozwanego (...) SE z siedzibą w R. (Republika Łotewska) kwotę 1.252,59 zł (jeden tysiąc dwieście pięćdziesiąt dwa złote pięćdziesiąt dziewięć groszy).

Sygn. akt I C 384/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2 maja 2012 roku (data wpływu do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie), skierowanym przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., D. P. wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 70.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wydania przez ubezpieczyciela decyzji, tj. od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty, w tym 68.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz 2.000 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia. Dochodziła również zasądzenia kosztów procesu według norm prawem przepisanych. Dochodzone roszczenie powódka wywiodła ze zdarzenia z dnia 18 listopada 2011 roku, w ramach którego doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym kierujący samochodem osobowym marki F., L. C., nadjeżdżając z dużą prędkością z tyłu, najechał na kierowany przez powódkę samochód osobowy marki C., stojący w kolumnie samochodów na czerwonym świetle. Powódka wskazała na okoliczność urazów doznanych w wypadku, tj. wstrząśnienia mózgu, dystorsji kręgosłupa szyjnego i piersiowego, naruszenia artrozy kręgosłupa piersiowego z podrażnieniem korzeni piersiowych, zespół korzeniowy szyjny i piersiowy oraz zasinienia klatki piersiowej, powstałego w wyniku gwałtownego nacisku pasów bezpieczeństwa.

Odniosła się również do ich wpływu na jego życie oraz proces leczenia (wciąż nie zakończony) i związane z nim cierpienia, jako źródła krzywdy, której rozmiar uzasadnia zgłoszone żądanie z tego tytułu. Wskazała na silne bóle głowy, niemożność snu, niezdolność do samodzielnej egzystencji bezpośrednio po wypadku, psychiczne i mentalne załamanie linii jej dotychczasowego życia, cechującego się zaniżoną samooceną i spadkiem poczucia własnej wartości, powstaniem i utrzymywaniem się lęku w związku z poruszaniem się komunikacją miejską, jak również zaprzestaniem jazdy samochodem. Podniosła nadto okoliczność rozpoznania u niej depresji i zespołu stresu pourazowego, i związanej z nimi konieczności dalszego leczenia, oraz spowodowanych lękiem, napięciem emocjonalnym i utratą pewności siebie, jąkania się. Wskazała, iż pomimo długotrwałego leczenia, wielu zabiegów rehabilitacyjnych i przyjmowania leków, nadal odczuwa ból kręgosłupa szyjnego oraz piersiowego. Z uwagi na ograniczenia ruchowe musiała zaprzestać uprawiania sportu i uczestniczenia w innych formach rekreacji. Natomiast z uwagi na ból fizyczny i psychiczny opór, nie może realizować pasji związanej z motocyklami.

W zakresie żądania odszkodowania, powódka podniosła, że na dochodzoną kwotę 2.000 zł, składają się wydatki związane z dojazdami na rehabilitację, w ramach dowożenia samochodem przez znajomych, w kwocie 400 zł, z zakupem leków oraz przeprowadzeniem badań i prywatnych wizyt lekarskich w kwocie 1.000 zł, prowadzeniem diety w kwocie 400 zł oraz z korzystaniem z telefonu w związku z wypadkiem w kwocie 200 zł (k. 2-5).

W odpowiedzi na pozew (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., wniosła o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, iż nie jest zakładem ubezpieczeń, nie zawarła z żadnym podmiotem umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, jak również nie ponosi odpowiedzialności z tytułu odpowiedzialności cywilnej za osoby trzecie (k. 45-48).

Zarządzeniem z dnia 15 listopada 2012 roku (...) Company SE z siedzibą w R. zostało pouczone o możliwości wstąpienia do niniejszej sprawy w charakterze pozwanego (k. 87).

Przystępująca do sprawy, (...) Company SE z siedzibą w R., wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego. W uzasadnieniu stanowiska procesowego wskazano, że żądanie pozwu w zakresie zadośćuczynienia, jest rażącego, wręcz wielokrotnie zawyżone w stosunku do doznanej przez powódkę krzywdy. Tę strona pozwana, z uwagi na zakres obrażeń ciała i ich skutków w sferze psychicznej, za nie szczególnie dużą, czego potwierdzenie ma stanowić orzeczenie lekarzy w toku postepowania likwidacyjnego, ustalające uszczerbek powódki na zdrowiu na poziomie 10 %. Z tych względów, dokonana na rzecz powódki wypłata w postępowaniu likwidacyjnym, kwoty 8.881,65 zł z tego tytułu, w pełni realizuje funkcję rekompensacyjną tego świadczenia, będąc w pełni adekwatną do doznaje przez powódkę krzywdy, i pozwala na złagodzenie odczuwanych cierpień fizycznych i psychicznych. Strona pozwana zakwestionowała związek przyczynowy problemów w postaci uszkodzenia mózgu, trudności z wymową i jąkania się, z wypadkiem z dnia 18 listopada 2011 roku. W ocenie pozwanego, powódka takiego związku nie wykazała. Zakwestionowane zostało również żądanie w zakresie odszkodowania. Zdaniem pozwanego powódka nie wykazała normalnego związku przyczynowego, niezbędności i konieczności poniesionych wydatków, jak również ich wysokości.

W zakresie żądania odsetek od zadośćuczynienia, pozwany wskazał na dzień wyrokowania jako najwcześniejszy możliwy termin ich ewentualnego zasądzenia. Co do odsetek od roszczenia o odszkodowanie, w ocenie pozwanego, nie zostało ono uzasadnione, a tym bardzie udowodnione. Nadto strona pozwana podniosła okoliczność wielomiesięcznego toczenia się sprawy przeciwko innemu pozwanemu, w którym pozwany nie miał wpływu na bieg sprawy, co wyłącza zasadność zasądzenia odsetek za ten czas na rzecz powódki. Odpis pozwu został doręczony zakładowi ubezpieczeń w dniu 2 maja 2013 roku (potwierdzenie odbioru-k. 103; k. 106-110).

Na rozprawie w dniu 24 października 2013 roku powódka cofnęła pozew w stosunku do (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., popierając żądania zgłoszone w pozwie wobec (...) Company SE z siedzibą w R. (protokół-k. 167).

W piśmie procesowym z dnia 28 lutego 2017 roku (data wpływu do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie) strona powodowa dokonała zmiany żądania pozwu z pkt 1 poprzez rozszerzenie kwoty roszczenia dochodzonej pozwem, wnosząc o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 75.099,01 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 70.000 zł od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 5.099,01 zł od dnia 28 lutego 2017 roku do dnia zapłaty. W dochodzonej kwocie zawiera się żądanie zasądzenia kwoty 68.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 7.099,01 zł tytułem odszkodowania (k. 508-509).

Postanowieniem z dnia 28 lutego 20167 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie postanowił stwierdzić swoją niewłaściwość i sprawę przekazać do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Lublinie (k. 538).

W piśmie procesowym z dnia 1 czerwca 2017 roku (data stempla pocztowego), strona pozwana, funkcjonującą pod nazwą B. (...) z siedzibą w R. (Republika Łotewska), nie uznała rozszerzonego powództwa, wnosząc o jego oddalenie. Wskazała nadto, że koszt wykonania tłumaczenia na język łotewski nie stanowi szkody powódki, a ewentualnie koszt procesu, który jednak, stosownie do postanowień art. 5 ust. 1 i art. 8 ust. 1 Rozporządzenia nr 1393/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 roku, dotyczącego doręczania w państwach członkowskich dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych i handlowych oraz uchylającego rozporządzenie Rady (WE) nr 1348/2000, nie może być uznany za niezbędny do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (k. 568-569).

Postanowieniem z dnia 5 lipca 2017 roku Sąd Okręgowy w Lublinie umorzył postępowanie w stosunku do pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. (k. 591).

Sąd Okręgowy w Lublinie ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 18 listopada 2011 roku w L. na ul. (...) doszło do kolizji drogowej, w ramach której nadjeżdżający z dużą prędkością samochód osobowy marki F. o nr rej. (...), kierowany przez L. C., uderzył w tył samochodu osobowego marki C. o nr rej. (...), kierowanego przez powódkę D. P., stojącego w czasie zderzenia w kolumnie samochodów na czerwonym świetle (okoliczność bezsporne – fakt przyznany).

W dniu 18 listopada 2011 roku samochód osobowy marki F. o nr rej. (...), był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, którego gwarantem był pozwany zakład ubezpieczeń (okoliczność bezsporna – fakt przyznany).

Bezpośrednio po kolizji powódka podjęła decyzję o kontynuowaniu podróży do pracy środkami komunikacji publicznej. Jednakże z powodu zawrotów głowy, nudności, bólu kręgosłupa oraz bólu w okolicy klatki piersiowej, udała się na Izbę Przyjęć Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Ś.. Wykonano rtg klatki piersiowej oraz kręgosłupa Th, stwierdzając powierzchowne urazy obejmujące klatkę piersiową, brzuch, dolną część grzbietu i miednicę. W badaniu neurologicznym i chirurgicznym nie stwierdzono złamań. W dniu przyjęcia wypisano powódkę do domu z powodu odmowy wyrażenia zgody na hospitalizację, której nie odbyła również w okresie późniejszym. Odmowa poddania się hospitalizacji była podyktowana obawą powódki o to czy w czasie jej pobytu w szpitalu poradzi sobie jej ojciec, którym się opiekuje, jak również siostrą. Następnie z powodu utrzymujących się bólów kręgosłupa leczyła się urazowo-ortopedycznej. W związku z korzystaniem z usług poradni urazowo-ortopedycznej, powódka uzyskała zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy w okresie od dnia 18 listopada 2011 roku do dnia 6 lutego 2012 roku, celem kontynuowania leczenia w tym zakresie. Leczenie w tej poradni odbywało się w okresie od dnia 18 listopada 2011 roku do dnia 19 października 2015 roku. Z powodu nieustępujących silnych bólów głowy powódka podjęła leczenie w poradni neurologicznej (karta informacyjna Izby Przyjęć k. 8; historia zdrowia i choroby k. 28-29v., 185-190, dokumentacja medyczna k. 359-370, k. 449-461).

W dniu 12 kwietnia 2012 roku została poddana badaniu TK głowy. Z tego tytułu poniosła koszt w kwocie 200 zł (faktura VAT k. 30, wynik badania tomograficznego k. 35).

Powódka kontynuowała leczenie rehabilitacyjne w okresie od grudnia 2011 roku do dnia 10 lipca 2012 roku w ramach osteopatywnej terapii mobilizacyjno-manipulacyjnej odcinka C i TH kręgosłupa. Odbyła 8 wizyt i z tego tytułu poniosła koszt w wysokości 640 zł (zaświadczenia lekarskie k. 34, 186, 190).

W okresie od dnia 29 stycznia 2015 roku do dnia 13 lutego 2015 roku, od dnia 15 września 2015 roku do dnia 24 września 2015 roku, od dnia 25 kwietnia 2016 roku do dnia 6 maja 2016 roku i od dnia 8 listopada 2016 roku do dnia 22 listopada 2016 roku, powódka odbywała zabiegi rehabilitacyjne (zaświadczenia k. 384-384, karty informacyjne k. 532-533, karta historii choroby k. 534).

Z tytułu zakupu środków przeciwbólowych i leków stosowanych w ramach leczenia psychiatrycznego powódka poniosła łącznie koszt w kwocie 1.177,44 zł (faktury VAT k. 191-193, k. 385-394, k. 514-530).

W dniu 27 marca 2012 roku rozpoczęła leczenie psychiatryczne z rozpoznaniem zaburzeń stresowych pourazowych i łagodnego epizodu zaburzeń depresyjnych. W leczeniu zastosowano lek przeciwdepresyjny o nazwie Asentra w ilości 200 miligramów na dobę. Cena za zakup opakowania stosowanego leku wyniosła 6,16 zł. Ostatnia wizyta w ramach leczenia miała miejsce w dniu 27 czerwca 2016 roku. W miesiącu marcu 2012 roku rozpoczęła również korzystanie ze wsparcia psychologa. Z tego tytułu w dniu 12 marca 2012 roku poniosła koszt w kwocie 250 zł. (skierowanie do poradni specjalistycznej k.20, historia zdrowia i choroby k. 21-22v., faktury VAT k. 31-32; zaświadczenie psychologiczne k. 185, dokumentacja medyczna k. 371-382, karta historii choroby k. 535).

W wyniku wypadu z dnia 18 listopada 2011 roku powódka doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz powierzchownych obrażeń głowy, klatki piersiowej, dolnej części grzbietu i miednicy. Wypadek stanowi również źródło występujących u powódki zawrotów głowy. Obrażenia poza skręceniem kręgosłupa szyjnego nie pozostawiły trwałych następstw. Natomiast skręcenie stanowi źródło długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 5 %. Doznane w wypadku obrażenia stanowiły źródło dolegliwości bólowych o niewielkim nasileniu w okresie do 2 dni od wypadku. W następnych dniach uległy nasileniu do stopnia znacznego i utrzymywały się do koło 6 tygodni. Po tym okresie w ciągu około 5, 6 miesięcy pojawiały się okresowo niewielkie dolegliwości bólowe, wymagające doraźnego zastosowania leków przeciwbólowych, przeciwzapalnych i miorelaksacyjnych. Natomiast w okresach ustępowania dolegliwości powódka wymagała leczenia fizykoterapeutycznego. Doznane w wyniku wypadku obrażenia nie będą miały wypływu na dalsze życie powódki nie będą ulegały pogłębieniu.

Brak zgody powódki na hospitalizację bezpośrednio po dniu 18 listopada 2011 roku, mając na uwadze rozmiar i charakter obrażeń, nie miał wpływu na zwiększenie rozmiarów szkody, doznania długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, odczuwanie dolegliwości bólowych, jak również na czas i intensywność leczenia oraz czas powrotu powódki do zdrowia. Leczenie w zakresie ortopedycznym następstw wypadku zakończyło się w lutym 2012 roku. Aktualnie kontynuowane leczenie nie ma związku z następstwami wypadku. Również obecnie przyjmowane leki przeciwbólowe, przeciwzapalne oraz rozluźniające napięcie mięśniowe kręgosłupa nie pozostają w związku z doznanymi w wyniku wypadku urazami. Sam fakt kontynuowania przez powódkę leczenia nie potwierdza dolegliwości bólowych oraz ich związku z doznanymi w wyniku wypadku urazami. Aktualnie manifestowane przez powódkę dolegliwości nie korelują z doznanymi podczas wypadku urazami.

Przed wypadkiem u powódki występowały zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, jednakże ze względu na młody wiek powódki, są one w fazie początkowej i mają niewielkie nasilenie. Mają jednak charakter stale postępujących i mogą wpływać na życie powódki i rokowania na przyszłość przez okresowo pojawiające się dolegliwości bólowe. Występująca u powódki impresja na worek oponowy w odcinku C5/C6 dotyczy odcinka szyjnego, i jest wynikiem zmian przeciążeniowych bądź zwyrodnieniowych, a nie bezpośrednim następstwem zdarzenia z dnia 18 listopada 2011 roku. Stan ten może wpływać na odczuwane przez powódkę dolegliwości bólowe, w zależności od warunków atmosferycznych i wysiłku fizycznego (opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii k. 271-273 oraz opinia uzupełniająca k. 312-315, opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii k. 246-248).

Na stan zdrowia psychicznego powódki decydujący wpływ mają skutki wypadku. W jego wyniku doświadczała i doświadcza zaburzeń w sferze emocjonalnej, osobowościowej, motywacyjnej, poznawczej oraz językowej. Cechują ją obniżony nastrój, odczuwanie lęku, koszmarne sny, natręctwa. Okoliczności wypadku stanowią źródło występujących u powódki zaburzeń stresowych pourazowych i zaburzeń depresyjnych o łagodnym epizodzie. W zakresie realizacji językowej u powódki występują, będąc następstwem wypadku, zaburzenia dotyczące koordynacji oddechowej i fonacyjnej, co skutkuje również dysprozodią. Powódka podczas czynności mówienia doświadcza trudności w posługiwaniu się akcentem, melodią i rytmem. Jej wypowiedź charakteryzuje się z tego względu nie tylko zwolnieniem, ale także monotonnością w odbiorze. Zaburzeniom jąkania towarzyszy również osłabienie procesów pamięciowych w zakresie pamięci świeżej i semantycznej. W trakcie wypowiadania się powódka ujawnia nadto trudności z aktualizacją słów, co stanowi dodatkowe źródło dyskomfortu powódki. Zaburzenia mowy o charakterze jąkania wpływają także na negatywne zmiany emocjonalne i osobowościowe powódki. Wynikająca ze wskazanych zaburzeń bariera językowa nasila lęk izolacyjny przed sytuacjami społecznymi, obniża nastrój i motywację do działania. Lęk przed ekspozycją społeczną obniża z kolei jakość życia rodzinnego i zawodowego w ramach realizacji własnych marzeń i ambicji w tych sferach. Powódka nadal wymaga leczenia psychiatrycznego oraz symetrycznego i intensywnego wsparcia psychologicznego i terapii logopedycznej, mającej w przypadku powódki pierwszorzędny charakter.

Okoliczność niespodziewanego porzucenia rodziny przez matkę powódki przed 12-tu laty i wynikające z tego zdarzenia uzależnienie alkoholowe ojca powódki, wymagającego z tego powodu jej opieki wpłynęły negatywnie na stan zdrowia psychicznego powódki, i wpływ taki nadal istnieje. Odejście matki stanowi dla niej źródło dużej traumy. Niemniej po tym wydarzeniu powódka funkcjonowała społecznie i zawodowo bardzo dobrze. Nie korzystała z pomocy psychologów ani psychiatrów. Natomiast po wypadku z dnia 18 listopada 2011 roku nie podjęła leczenia psychiatrycznego ze wsparciem psychologicznym w odpowiednim momencie (opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii k. 444-448 oraz opinia uzupełniająca k. 488, opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii k. 217-217 oraz opinia uzupełniająca k. 412).

Powódka w dniu wypadku miała 26 lat, legitymowała się wykształceniem średnim technicznym. Była technikiem farmacji. W dniu zdarzenia studiowała zaocznie na jednolitych studiach magisterskich na kierunku prawo. Z uwagi na wypadek, i występujące kłopoty z jąkaniem, na okres roku studia zostały przerwane. Ostatecznie powódka powróciła na studia i ukończyła je w 2013 roku. W listopadzie 2011 roku była osobą aktywną zawodowo. Pracowała w aptece w Ś. od 5 lat. Praca jej polegała na kontakcie z klientami, który lubiła. Po powrocie ze zwolnienia lekarskiego, świadczyła pracę do dnia 31 maja 2012 roku. W tym dniu została zwolniona w trybie wypowiedzenia umowy o pracę ze względu na ocenę jej osoby przez kierownika apteki, który uznał, że ze względu na skutki wypadku powódka przestała pasować do zespołu pracowników. Następnie z dniem 17 czerwca 2012 roku podjęła pracę w innej aptece, w N.. Tam realizowała obowiązki związane z wykonywaniem leków dla uzdrowiska w tej miejscowości. Aktualnie pracuje w przychodni zdrowia i zajmuje się kontrolą norm czasu pracy lekarzy.

Powódka przed wypadkiem mieszkała z partnerem M. C.. Wspólnie planowali ślub w 2012 roku, roku 10 rocznicy wspólnego życia. Jednakże na problemy natury psychicznej powódki plany z tym wydarzeniem związane nie zostały zrealizowane. Przed wypadkiem powódka była osobą zdecydowaną, dynamiczną, pełną życia. Miała dużo przyjaciół i znajomych. Po wypadku uległo to zmianie. Ma jedną koleżankę z którą woli jednak, ze względu na problemy z wymową, komunikować się przy wykorzystaniu środków umożliwiających komunikację tekstową na odległość. Stała się osobą lękliwą, płaczliwą, wycofała się z życia towarzyskiego i społecznego z obawy przed rozmowami z ludźmi z powodu zaburzeń mowy. Nie utrzymuje, poza wskazaną koleżanką, z nikim kontaktów, co stanowi odwrócenie jej aktywności na tym polu z przed wypadku. Wówczas była osoba otwartą. Przed wypadkiem pomagała i opiekowała się ojcem i młodszą siostrą. Po wypadku jednak sama potrzebowała wsparcia i pomocy. Lubiła jeździć samochodem, a jej pasję stanowiły motocykle, którymi jeździła. Obecnie samodzielnie nie jeździ ani samochodem ani motocyklem z uwagi na lęk przed zagrożeniem jaki jej nadal towarzyszy. Boi się również jeździć samochodem jako pasażer (zeznania powódki D. P. k. 587v.-588 w związku z k. 168, zeznania świadka M. C. k. 396-397).

Powódka zgłosiła podmiotowi reprezentującemu pozwany zakład ubezpieczeń, (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. (pełnomocnik ds. likwidacji szkód), żądanie wypłaty świadczenia w postaci zadośćuczynienia za krzywdę powstałą w wyniku zdarzenia z dnia 18 listopada 2011 roku. W toku postepowania likwidacyjnego powódka sprecyzowała żądanie w tym zakresie, w piśmie doręczonym podmiotowi przeprowadzającemu likwidację, wskazują, iż domaga się zadośćuczynienia w kwocie 58.000 zł. Wskazany podmiot, na podstawie decyzji z dnia 10 lutego 2012 roku, wypłacił na rzecz powódki z tytułu zadośćuczynienia kwotę 8.881,65 zł oraz z tytułu odszkodowania (zwrot kosztów leczenia) kwotę 60,51 zł (decyzja k. 10, płyta CD-elektroniczna wersja akt szkody k. 597).

Stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przywołane wyżej fakty przyznane i dowody w postaci dokumentów, zeznań świadka i powódki. Należy wskazać, że dowody w postaci dokumentów nie budzą w ocenie Sądu żadnych wątpliwości i nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Stan faktyczny Sąd ustalił również w oparciu o zeznania powódki oraz świadka w zakresie przyjętych ustaleń. W tym zakresie zeznania wskazanych osób były ze sobą zbieżne, wzajemnie się uzupełniały i składały się na całościowy, logiczny obraz okoliczności na potwierdzenie których osoby zeznawały. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom powódki i świadka w tym zakresie w jakim wskazane osoby wywodził o aktualnych dolegliwościach bólowych kręgosłupa i innych dolegliwościach, jako będących następstwem wypadku z dnia 18 listopada 2011 roku. W tym bowiem zakresie pozostają w sprzeczności z wnioskami biegłego z zakresu ortopedii.

Sąd podzielił wnioski płynące z wywołanych w sprawie opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii oraz opinii uzupełniającej (k. 217-219, k. 412, biegłego sądowego z zakresu neurologii (k. 246-248), biegłego sądowego z zakresu psychiatrii oraz opinii uzupełniającej (k. 444-448, 488) oraz biegłego sądowego z zakresu ortopedii i opinii uzupełniającej (k. 271-273, 312-315). Z tym jednakże zastrzeżeniem, odnoście wniosków zawartych w opinii biegłego z zakresu neurologii, iż Sąd tychże nie podzielił w zakresie w jakim wskazany biegły rozpoznał u powódki zespół korzeniowy kręgosłupa szyjnego i piersiowego o charakterze pourazowym. W tym zakresie są bowiem sprzeczne z wnioskami biegłego z zakresu ortopedii, wyłącznie kompetentnego do wyprowadzania wniosków co do rozpoznań na tle pourazowym.

W ramach kontroli merytorycznej i formalnej tych opinii, Sąd nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości nakazujących odebranie im przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Biegli wskazali wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawili także jego tok oraz omówili wyniki końcowe jak również odpowiedzieli na postawione przez Sąd pytania. Wnioski płynące z opinii są klarowne i wynikają z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się w nich błędów logicznych oraz niezgodności z życiowym doświadczeniem, końcowo podzielając wnioski specjalistów. W tych warunkach wskazane opinie posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych, pozwalając także na weryfikację dowodów osobowych. Należy również podkreślić, że – odnośnie okoliczności istotnych z punktu widzenia roszczeń zgłoszonych w pozwie – ostatecznie żadna ze stron do wskazanych opinii nie zgłaszała zastrzeżeń, za wyjątkiem opinii biegłego ortopedy.

Sąd postanowił oddalić wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu ortopedii – L. B., mając na uwadze powyższą ocenę wniosków opiniującego w sprawie biegłego z tego zakresu.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Powództwo jest zasadne w części.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostaje, że strona pozwana nie kwestionowała okoliczności zdarzenia z dnia 18 listopada 2011 roku oraz przesłanek swojej odpowiedzialności za skutki tego zdarzenia.

Dla porządku należy jedynie podnieść, że w zakresie podstaw prawnych odpowiedzialności za szkodę komunikacyjną posiadacz pojazdu ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku na podstawie art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Przepisy powołanej ustawy, w zakresie przez nią uregulowanym, mają charakter szczególny w stosunku do kodeksu cywilnego (uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2008 roku w sprawie III CZP 115/07).

Podstawę prawną zgłoszonego żądania zadośćuczynienia stanowi art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Spowodowanie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia jest najczęstszą podstawą żądania zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia) przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia. W literaturze prezentowane jest stanowisko, że zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę’’, przyznawaną jednorazowo (G. Bieniek w „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania”, Wydawnictwo Prawnicze - Warszawa 1996, Tom I s. 368).

Mając powyższe wskazania na uwadze, zdaniem Sądu, żądanie powódki zasądzenia na jej rzecz zadośćuczynienia jest uzasadnione co do zasady, jednakże nie co do wysokości. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, Sąd miał na uwadze poczynione ustalenia w zakresie doznanych przez nią fizycznych obrażeń. Wynika z nich, iż powódka doznała w wyniku wypadku komunikacyjnego skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz powierzchownych obrażeń głowy, klatki piersiowej, dolnej części grzbietu i miednicy. Nie uszło uwadze Sądu nadto to, iż wypadek stanowi również źródło, aktualnie występujących u powódki, zawrotów głowy. Sąd uwzględnił również, w oparciu o wnioski biegłego z zakresu ortopedii, zakres następstw jakie wskazane urazy wywarły na zdrowiu powódki. Zgodnie z tym wnioskami, brak jest trwałych następstw, wyłączając skręcenie kręgosłupa szyjnego, stanowiącego źródło długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 5 %. Oczywiste, iż Sąd miał przy tym równocześnie na względzie, iż kryterium procentowego szacowania uszczerbku na zdrowiu, jak to wielokrotnie podkreślał Sąd Najwyższy, ma jedynie charakter pomocniczy, a nie wiążący. Jednakże wskazany procent uszczerbku na zdrowiu niewątpliwie jednak obrazuje, jaki był zakres doznanych przez pozwaną urazów.

Co oczywiste doznane urazy stanowiły źródło dolegliwości bólowych. Po okresie dwóch dni od wypadku uległy one nasileniu do stopnia znacznego i utrzymywały się przez okres około 6 tygodni. Po tym okresie jednakże nie ustąpiły one zupełnie. Jak ustalono, w ciągu około 5, 6 miesięcy, pojawiały się okresowo, w jednakże niewielkim nasileniu. W ocenie Sądu występujący ból stanowił niewątpliwie źródło cierpienia, powodującego dyskomfort w życiu powódki. Sąd jednakże miał równocześnie na uwadze stopień i długotrwałość jego występowania. Co równie istotne, według wniosków biegłego neurologa i ortopedy, obrażenia jakich doznała powódka nie będą miały wypływu na jej dalsze życie i nie będą ulegały pogłębieniu.

Sąd uwzględnił również wnioski biegłego ortopedy, odnośnie podniesionej przez stronę pozwaną okoliczności braku zgody powódki na hospitalizację bezpośrednio po dniu 18 listopada 2011 roku. Nie miała ona wpływu na zwiększenie rozmiarów szkody, doznania długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, odczuwanie dolegliwości bólowych, jak również na czas i intensywność leczenia oraz czas powrotu powódki do zdrowia.

Dokonując oceny zasadności zgłoszonego żądania w zakresie zadośćuczynienia w zakresie wysokości, Sąd miał nadto na uwadze wnioski biegłego ortopedy odnoście aktualnie manifestowanych przez powódkę dolegliwości. W ocenie wskazanego biegłego nie korelują one z doznanymi podczas wypadku urazami. Zatem jako niepozostające w związku przyczynowym z wypadkiem z dnia 18 listopada 2011 roku, pozostają bez wpływu dla oceny zasadności zgłoszonego żądania.

Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie decydujące znaczenia dla oceny zasadności żądań powódki w zakresie zadośćuczynienia, ma ocena stanu zdrowia psychicznego powódki, będącego następstwem wypadku, dokonana przez biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii. Sąd wnioski tych biegłych w pełni podzielił. W następstwie wypadku powódka – młoda kobieta doświadczała i co istotne, w dalszym ciągu doświadcza zaburzeń w sferze emocjonalnej, osobowościowej, motywacyjnej, poznawczej oraz językowej. Wypadek był dla powódki źródłem zaburzeń stresowych pourazowych i zaburzeń depresyjnych o łagodnym epizodzie. Nadto, co dla powódki stanowi zasadniczy problem w jej życiu po wypadku, co potwierdzają zeznania, którym Sąd dał wiarę w całości w tym zakresie, wypadek spowodował zaburzenia językowa, objawiające się u powódki w postaci jąkania. Doznaje zaburzeń koordynacji oddechowej i fonacyjnej, co skutkuje również dysprozodią. Powodują one trudności w posługiwaniu się akcentem, melodią i rytmem. Jak ustalono, wpływa to bezpośrednio na sposób wypowiadania się przez powódkę, a tym samym na możliwość komunikowania się z innymi ludźmi. Wypowiedź powódki charakteryzuje się zarówno zwolnieniem, jak monotonnością w odbiorze. Wskazanym zaburzeniom towarzyszą nadto osłabienie procesów pamięciowych w zakresie pamięci świeżej i semantycznej oraz trudności z aktualizacją słów. Okoliczności związane zaburzeniami językowymi przełożył się na życie powódki, wywołując negatywne zmiany emocjonalne i osobowościowe, w ten sposób, że powstała w ich następstwie bariera językowa nasila lęk izolacyjny przed sytuacjami społecznymi, obniża nastrój i motywację do działania powódki. Stanowi to niewątpliwie źródło krzywdy powódki, szczególnie mając na uwadze to, jaką osobą była przed wypadkiem. Z człowiek pewnego siebie, otwartego na świat i ludzi, stała się osobą stroniącą od innych, o zaniżonej samoocenie, żyjącej w poczuciu bycia niepotrzebnym i narażonym na ludzką nieczułość na krzywdę.

Sąd miał nadto na uwadze wskazania biegły co do potrzeby dalszego leczenia psychiatrycznego oraz symetrycznego i intensywnego wsparcia psychologicznego i terapii logopedycznej. Są one w stosunku do powódki bezwzględne. Natomiast okoliczność nie podjęcia przez powódkę leczenia psychiatrycznego ze wsparciem psychologicznym w odpowiednim momencie, co do zasady nie może mieć wpływu na ocenę zgłoszonego żądania, z uwagi na czysto teoretyczne wnioski biegłego psychiatry w zakresie wpływu tej okoliczności na aktualny stan zdrowia psychicznego powódki. Na tą ocenę zdaniem Sądu nie mogła mieć wpływu okoliczności niespodziewanego porzucenia rodziny przez matkę powódki i wynikające z tego zdarzenia uzależnienie alkoholowe ojca powódki, wymagającego z tego powodu jej opieki. Owszem, stosownie do wniosków biegłego psychiatry, wpłynęły one negatywnie na stan zdrowia psychicznego powódki, i wypływają nadal. Niemniej decydujący wpływ na stan jej zdrowia psychicznego wywiera zdarzenie wypadkowe. Nie uszyły nadto uwadze Sądu wnioski biegłego co do właściwego funkcjonowania społecznego i zawodowego powódki po porzuceniu rodziny przez matkę, jak również nie korzystania przez po tym wydarzeniu, a przed wypadkiem, z pomocy psychologów ani psychiatrów.

W tych okolicznościach sprawy odpowiednie zadośćuczynienie dla powódki winno wynieść 70.000 zł, które jest w pełni usprawiedliwione rozmiarami wyrządzonej krzywdy zgodnie z kompensacyjną funkcją tego świadczenia. Jednakże mając na uwadze okoliczność wypłacenia na rzecz powódki przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego kwoty 8.881,65 zł z tego tytułu, Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 61.118,35 zł. (punkt I wyroku) Natomiast dalej idące żądanie co do kwoty 8.881,65 zł podlegało oddaleniu (punkt III wyroku).

Podstawę prawną żądania odszkodowania stanowi art. 444 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przyjmuje się, że odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe (M. Nesterowicz (w:) Kodeks..., s. 425; G. Bieniek (w:) Komentarz..., s. 416; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2008 roku, II CSK 425/07). Pojęcie „wszelkie koszty" oznacza koszty różnego rodzaju, których nie da się z góry określić, a których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu (wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 roku, II CSK 425/07). W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia wymienia się zarówno koszty leczenia (pobytu w szpitalu, pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw). W grupie wydatków wymienia się również wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 1973 roku, II CR 365/73)

Mając na uwadze powyższe wskazania, które Sąd w pełni podziela, oraz poczynione w sprawie ustalenia należało uznać żądanie pozwu w tym zakresie za uzasadnione co do zasady i wysokości w odniesieniu do kwoty 1.400 zł. Składają się na nią, zgodnie z uzasadnieniem pozwu, koszty poniesione przez powódkę w związku z dojazdami na rehabilitację, realizowanymi poprzez dowożenie samochodem przez znajomych w kwocie 400 zł oraz koszty poniesione na zakup leków, przeprowadzanie badań i odbywanie prywatnych wizyt lekarskich w kwocie 1.000 zł. Wskazane kwoty z tych tytułów w pełni wynikając z poczynionych w sprawie ustaleń, opartych na przedłożonych przez stronę powodową fakturach, które nie były kwestionowane przez stronę pozwaną, i które nie budziły również wątpliwości Sądu. Zasadność i celowość poniesienia wydatków ze wskazanych tytułu potwierdziły również wnioski biegłych. Na marginesie należy wskazać, że powódka, co wynika z przedłożonych faktur, poniosła koszty na zakup leków, przeprowadzanie badań i odbywanie prywatnych wizyt lekarskich, w wyższej kwocie, aniżeli określona w żądaniu pozwu. Jednakże mając na uwadze zasadę zakazu orzekania ponad żądanie pozwu, tytułem odszkodowania Sąd zasądził na rzecz powódki, kwotę określoną w pozwie. (punkt II wyroku) Żądanie pozwu w zakresie odszkodowania ponad zasądzoną kwotę 1.400 zł, podlegało oddaleniu, jako nieudowodnione, a tym samym niezasadne. Rozstrzygnięcie w zakresie oddalenia odnieść należy do żądania zasądzenia kwoty 400 zł tytułem kosztów poniesionych na poczet diety powódki oraz kwoty 200 zł, stanowiącej koszt związany z korzystaniem przez powódkę z telefonu w związku z wypadkiem. Powódka odnośnie tych kwot nie przedłożyła żadnych dowodów potwierdzających okoliczność ich poniesienia. Ograniczyła się jedynie do wskazania takiego żądania. Oddaleniu podlegało również żądanie zasądzenia łącznie kwoty 4.612,50 zł tytułem odszkodowania, wydatkowanej przez powódkę tytułem kosztów związanych z tłumaczeniem pozwu i jego załączników na język łotewski. W ocenie Sądu wskazany koszty w żadnej mierze nie może być uznany za szkodę powódki. W realiach sprawy natomiast może być poczytany za wydatek poniesiony przez powódkę w ramach kosztów procesu. Jako taki został rozliczony w rozstrzygnięciu tych kosztów dotyczącym (punkt III wyroku).

Rozstrzygnięcie o odsetkach uzasadnia art. 481 k.c. oraz art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, przyjmując, że w realiach sprawy 30-dniowy termin, przewidziany dla wymagalności zgłoszonych roszczeń, liczony od dnia zgłoszenia szkody pozwanemu, rozpoczął swój bieg, odnośnie zadośćuczynienia w zasądzonej kwocie 49.118,35 zł (żądanie 58.000 zł z tego tytułu zgłoszone w postępowaniu likwidacyjnym), w dniu 10 lutego 2012 roku (w tym dniu sprecyzowane), zaś co do zasądzonej kwoty 12.000 zł zadośćuczynienia oraz zasądzonej kwoty 1.400 zł tytułem odszkodowania (zgłoszonych w pozwie), w dniu 2 czerwca 2013 roku (mając na uwadze dzień doręczenia pozwu pozwanemu, tj. 2 maja 2013 roku). Pozwany zaś w żaden sposób nie wykazał, aby wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia wysokości zadośćuczynienia odnoście zgłoszonej kwoty 50.000 zł okazało się niemożliwe we wskazanym terminie, tj. 10 lutego 2012 roku. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2013 roku, III CSK 192/12). (punkt I, II, III wyroku).

Orzeczenie o kosztach procesu uzasadnia treść art. 100 k.p.c., zgodnie z którym koszty procesu zostały miedzy stronami stosunkowo zniesione bądź rozdzielone, mając na uwadze wynikającą z art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik postępowania.

Powódka D. P. utrzymała się z roszczeniem co do kwoty dającej jako wartość przedmiotu sporu 75.099,01 zł na kwotę 62.518,35 zł. Powódka wygrała zatem proces w 83 %, przegrał zaś w 17 %. Poniesione przez powódkę koszty procesu wynoszą łącznie 13.611,54 zł. Składają się na uiszczona opłata sądowa od pozwu w kwocie 3.755 zł (k. 41, 511), uiszczona opłata skarbowa od udzielonego adwokatowi pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (k. 234), ustalona na podstawie ustawy z dnia 16 listopada 2006 roku o opłacie skarbowej (Dz. U. z 2006 roku, Nr 225, poz. 1635 ze zm.), wydatek w postaci zaliczek na wynagrodzenie biegłych za sporządzone opinie oraz tłumacza w łącznej kwocie 1.208,84 zł (k. 86, 399, 428) oraz opłata za czynności adwokackie w wysokości 3.600 zł, ustalona zgodnie z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 roku, poz. 461). Sąd uznał za koszt procesu powódki również poniesione przez powódkę wydatki tytułem kosztów związanych z tłumaczeniem pozwu i jego załączników na język łotewski, w łącznej kwocie 5.030,70 zł. (k. 84, 512-513) Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, wskazany wydatek należy uznać za celowy i niezbędny w rozumieniu przepisu art. 98 k.p.c., z uwagi na to, że został poniesiony przez stronę powodową w wykonaniu zobowiązania Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie. Pozwany wygrał proces w 17 %, przegrał zaś w 83 %. Poniesione przez pozwanego koszty procesu wynoszą łącznie kwotę 3.617 zł. Składa się na nie uiszczona opłata skarbowa od udzielonego radcy prawnemu pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (k. 124), ustalona na podstawie ustawy o opłacie skarbowej oraz opłata za czynności radców prawnych w wysokości 3.600 zł, ustalona zgodnie z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku. Łącznie powódka i pozwany ponieśli koszty procesu w kwocie 17.228,54 zł, przy czym powódka winna ponieść koszty procesu w wysokości 2.928,85 zł (17.228,54 złx17 %), a pozwany w wysokości 14.299,69 zł (17.228,54 złx83 %). Powódka powinien zatem otrzymać od pozwanego zwrot kosztów procesu w wysokości 10.682,69 zł (13.227,34 zł – 2.928,85 zł). (punkt IV wyroku)

Orzekając o kosztach sądowych Sąd miał na względzie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 roku, poz. 623 ze zm.) kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu (ust. 1), koszty nieobciążające przeciwnika sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji nakazuje ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz strony, której czynność spowodowała ich powstanie (ust. 2 pkt 1). Nieuiszczone koszty sądowe wyniosły łącznie 1.509,14 zł. Składały się na nie tymczasowo skredytowane przez Skarb Państwa wydatki z tytułu części wynagrodzenia biegłych z sporządzone opinie w kwocie oraz części wynagrodzenia tłumacza (k. 129, 224, 253, 297, 322).

Należało zatem biorąc pod uwadze wynik procesu, uzasadniający zastosowanie zasady stosunkowego rozdzielenia tych kosztów (art. 100 k.p.c. w związku z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach), nakazać ściągnięcie od pozwanego B. I. S. z siedzibą w R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie, kwotę 1.252,59 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych tymczasowo pokrytych ze środków Skarbu Państwa (1.509,14 zł x 83 % - zakres przegranej pozwanego =1.252,59 zł). Powódkę D. P. obciążają koszty sądowe w kwocie 256,55 zł (1.509,14 zł x 17 % - zakres przegranej powódki = 256,55 zł). Wskazaną kwotę należało nakazać ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie z zasądzonego na jej rzecz roszczenia (vide punkt V wyroku).

Z tych względów Sąd Okręgowy w Lublinie – orzekł jak w wyroku.