Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 506/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Anna Gajewska

Protokolant:

sekr. sądowy Judyta Masłowska

po rozpoznaniu w dniu 29 marca 2017 r. w Piszu

sprawy z powództwa J. D.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

o r z e k a :

I.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. D. kwotę 25 000 zł (dwadzieścia pięć złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24.07.2015 r. do dnia zapłaty.

II.  Oddala powództwo w pozostałej części.

III.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 993,70 zł (dziewięćset dziewięćdziesiąt trzy złote 70/100) tytułem części nieuiszczonej opłaty sądowej oraz wydatków na wynagrodzenie biegłego.

IV.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. D. kwotę 1 484,44 zł (jeden tysiąc czterysta osiemdziesiąt cztery złote 44/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 506/16

UZASADNIENIE

J. D. wytoczył powództwo przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę tytułem zadośćuczynienia kwoty 35 000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 lipca 2015r. roku do dnia zapłaty, wraz z kosztami postępowania sądowego, w tym kosztami zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że w dniu 30 kwietnia 2014 roku w M. na ul. (...), M. W. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym marki A. R. 156 nr rej. (...), podczas wykonywania manewru skrętu w lewo z ulicy (...) w ulicę (...), nie zachował należytej ostrożności, nie obserwował w sposób należyty sytuacji na drodze, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa J. D., jadącemu w przeciwnym kierunku drogą z pierwszeństwem przejazdu, poruszającemu się motorem marki J. nr rej. (...), doprowadzając do zderzenia pojazdów, w wyniku którego J. D. doznał obrażeń ciała. Prokuratura Rejonowa w Mrągowie wniosła do Sądu Rejonowego w Mrągowie akt oskarżenia przeciwko M. W. oskarżając go o przestępstwo z art. 177 § 1 kk. Pojazd, którym kierował sprawca w dacie zdarzenia korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z (...) S.A. w W..

Pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło J. D. 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, że z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, którego kierowca spowodował wypadek z dnia 30 kwietnia 2014 roku, przyjął swoją odpowiedzialność za szkody poniesione z tego tytułu przez powoda. Pozwany zapłacił powodowi w związku z powyższym szereg świadczeń, w tym 15 000 zł zadośćuczynienia za doznane obrażenia ciała, które spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w postaci blizny pooperacyjnej na przedniej powierzchni klatki piersiowej, niewielkich zanikach mięśniowych barku lewego z ograniczeniem ruchów rotacyjnych oraz osłabieniu czucia palców lewej ręki z osłabieniem jej siły. W ocenie pozwanego żądanie powoda w stosunku do rozmiaru poniesionej przez niego krzywdy jest rażąco wygórowane. Wskazał, iż oprócz kwoty zadośćuczynienia otrzymanej od pozwanego, powód uzyskał także tytułem zadośćuczynienia kwotę 5 000 zł wypłaconą mu bezpośrednio przez sprawcę wypadku, w wykonaniu wyroku Sądu Rejonowego w Mrągowie z dnia 04 września 2015 roku, sygn. akt II K 339/14. Jednocześnie sprawca wypadku zwrócił się do pozwanego o zwrot owego wydatku. Nadto, pozwany wskazał, iż w ramach niniejszego postępowania brak jest podstaw do zasądzenia odsetek od dnia wskazanego w treści pozwu, ponieważ nie można tu mówić o jakimkolwiek terminie wymagalności roszczenia, z uwagi na okoliczność, iż strona powodowa jest bardzo niekonsekwentna w określeniu jego wysokości. W wezwaniu z czerwca 2015 roku określiła swoje oczekiwania na kwotę 150 000 zł, zaś w pozwie była to już tylko kwota 35 000 zł.

Pismem procesowym z dnia 13 grudnia 2016 roku powód rozszerzył powództwo o dalszą kwotę 5 872 zł tytułem kosztów opieki osób trzecich zgodnie z art. 444 § 1 kc, wnosząc ostatecznie o zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda łącznej kwoty 40 872 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od: kwoty 35 000 zł od dnia 24 lipca 2015 roku do dnia zapłaty i kwoty 5 872 zł od dnia wniesienia rozszerzonego powództwa do dnia zapłaty. Powód podał, iż w wyniku wypadku doznał obrażeń ciała w postaci złamania nasady bliższej kości ramiennej, ucisku tętnicy pachowej lewej przez przemieszczony odłam kości ramiennej z objawami niedokrwienia kończyny górnej lewej oraz urazu splotu barkowego. Powód zmagał się z ogromnym bólem ręki, która do dnia dzisiejszego nie odzyskała sprawności sprzed kolizji drogowej. Zważywszy zaś na sporządzoną w sprawie opinię biegłego, powód musiał korzystać w większości czynnościach życia codziennego z pomocy osób trzecich przez okres w wymiarze 5 miesięcy po 5 godzin dziennie.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 30 kwietnia 2014 roku w M. na ul. (...), M. W.naruszył nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodował nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym marki A. R. (...) o nr rej. (...), podczas wykonywania manewru skrętu w lewo z ul. (...) w ul. (...), nie zachował należytej ostrożności i nie obserwował w sposób należyty sytuacji na drodze, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu J. D., który kierował motorowerem marki J. o nr rej. (...), doprowadzając do zderzenia z w/w motorowerem, w wyniku czego J. D. doznał obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania przysady i nasady bliższej kości ramiennej z uciskiem na tętnicę pachwową, ostrym niedokrwieniem i porażeniem wiotkim kończyny górnej lewej.

Sąd Rejonowy w Mrągowie w II Wydziale Karnym wyrokiem z dnia 04 września 2015 roku oskarżonego M. W. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę grzywny 100 (stu) stawek dziennych po 30 (trzydzieści) złotych każda stawka oraz, na podstawie art. 46 § 2 kk, orzekł środek kompensacyjny w postaci nawiązki w kwocie 5 000 zł.

(dowód: wyrok Sądu Rejonowego z dnia 04.09.2015r. k. 55)

W dacie zdarzenia posiadacz pojazdu posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A w W..

Bezpośrednio po wypadku pogotowie ratunkowe przetransportowało J. D. do szpitala w M., gdzie został przyjęty na Szpitalny Oddział (...) z rozpoznaniem złamania nasady bliższej kości ramiennej. W dniu 01 maja 2014 roku J. D. trafił do Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. Oddział (...)w trybie pilnym w związku z objawami niedokrwienia kończyny. Po wykonaniu angio TK zakwalifikowany został do leczenia operacyjnego. W dniu 01 maja 2014 roku dokonano u J. D. rewizji tętnicy podobojczykowej i pachowej lewej, uwolnienia tętnicy pachwowej z ucisku przez odłam kostny. Dalsze leczenie odbywało się na oddziale (...), gdzie powód przebywał do dnia 05 maja 2014 roku. Został wypisany do domu z zaleceniem stosowania temblaku na lewej górnej kończynie, konieczności ćwiczenia biernego ręki, nadgarstka, stawu łokciowego i barkowego, został też skierowany do Poradni (...). J. D. otrzymał zwolnienie na okres 90 dni.

W dniu 08 lipca 2014 roku powód został przyjęty do Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Ł. na Oddział (...), gdzie zgłaszał dolegliwości bólowe lewej kończyny górnej. Wówczas stwierdzono u niego ciężki niedowład kończyny, przykurcz lewego barku, zaburzone czucie dotyku z nadwrażliwością na dotyk, brak czucia ułożenia do poziomu łokcia. Na skutek podjętego tam leczenia pojawiły się czynne ruchy w łokciu w warunkach odciążenia. Leczenie w Ł. powód zakończył w dniu 29 lipca 2014 roku z zaleceniami.

W dniu 20 lutego 2015 roku J. D. trafił do (...) Centrum (...) ZOZ na Oddział (...) w W. i przebywał tam do 19 marca 2015 roku. W tym czasie ćwiczył całą rękę skupiając się przede wszystkim na dłoni z uwagi na pojawiające się przykurcze.

Orzeczeniem z dnia 04 maja 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał J. D. świadczenie rehabilitacyjne na okres 6 miesięcy. Powód odbywał rehabilitację w ośrodku w B..

Powód przed wypadkiem był osobą zdrową, aktywną fizycznie, pracował u swojego dziadka jako marynarz na statku. Bezpośrednio po wypadku J. D. miał całkowicie niesprawną lewą górną kończynę, odczuwał silny ból ręki i z tego powodu przyjmował silne leki przeciwbólowe. Powód nie był w stanie samodzielne wykonywać podstawowych czynności takich jak ubieranie, mycie czy jedzenie i przy wykonywaniu tych czynności musiał korzystać z pomocy swojej matki przez okres co najmniej 3 miesięcy. Miesiąc po wypadku J. D. rozpoczął rehabilitację ręki, którą początkowo wykonywał brat cioteczny jego matki będący rehabilitantem. Dzięki temu zaczęła schodzić mu opuchlizna z lewej ręki. Na skutek zdarzenia z dnia 30 kwietnia 2014 roku powód miał stany depresyjne, kłopoty ze snem, co było też min. spowodowane silnym bólem ręki. Z tego tytułu przyjmował przez okres około 1 miesiąca ziołowe leki antydepresyjne.

W chwili obecnej J. D. nie jest pod opieką żadnego lekarza specjalisty. Powód nie odzyskał w 100 % sprawności w uszkodzonej kończynie górnej. Z uwagi na dwuletnią przerwę spowodowaną wypadkiem i leczeniem powód, aby powrócić do wykonywanego zawodu, ponownie musi rozpocząć cały proces związany z uzyskaniem wymaganych godzin pływania na statkach. Z uwagi na nieodzyskanie pełnej sprawności lewej ręki J. D. nie może już w takim samym stopniu jak przed wypadkiem pływać, jeździec na rowerze, czy też wykonywać innych czynności siłowych angażujących pracę rąk. Powód posiada ranę pooperacyjną na przedniej powierzchni klatki piersiowej o długości około 4 cm.

Na skutek zdarzenia z dnia 30 kwietnia 2014 roku J. D. doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu u osoby praworęcznej według załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 roku w wysokości 27 %.

(dowód: dokumentacja medyczna powoda k. 13, 14-15, 19-35, wyrok SR w Mrągowie z dnia 04.09.2015r. sygn. akt II K 339/14 k. 55 i v., zeznania świadka U. B. – zapis protokołu rozprawy z dnia 21.10.2016r. k. 71 i v., wysłuchanie powoda J. D. w charakterze strony – zapis protokołu rozprawy z dnia 29.03.2017r. k. 118-119, dokumentacja fotograficzna zgromadzona w aktach szkody nr (...), opinia biegłego sądowego z zakresu traumatologii i narządów ruchu k. 81 i v.; uzupełniająca opinia biegłego k. 106; akta szkody nr (...))

Ubezpieczyciel wszczął postępowanie likwidacyjne szkody i wypłacił powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 15 000 zł, kwotę 300 zł tytułem kosztów leczenia i kwotę 1 128 zł tytułem kosztów opieki. Powód otrzymał od sprawcy wypadku z dnia 30 kwietnia 2014 roku M. W. kwotę 5 000 zł tytułem nawiązki.

(okoliczności bezsporne, dowód: decyzja pozwanego z dnia 14.09.2015r. k. 38, wezwanie do zapłaty k. 56)

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenia pozwu opierają się w niniejszej sprawie na przepisie art. 445 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W ramach cytowanego przepisu uwzględnione powinny być okoliczności, które składają się na pojęcie krzywdy i jej rozmiar. Oczywistym jest, że ustalenie procentowego uszczerbku na zdrowiu w celu określenia właściwej wysokości zadośćuczynienia nie wyczerpuje oceny i ma jedynie charakter pomocniczy i orientacyjny.

W świetle przepisów kodeku cywilnego podstawowym celem zadośćuczynienia należnego osobie poszkodowanej jest złagodzenie doznanych cierpień fizycznych i moralnych. Wysokość zadośćuczynienia musi pozostawać w zależności od intensywności tych cierpień, czasu ich trwania, ujemnych skutków zdrowotnych, jakie osoba poszkodowania będzie musiała znosić w przyszłości. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna i ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy, a przy tym nie prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego. Sąd Najwyższy wyraźnie stoi na stanowisku, że wysokość zadośćuczynienia musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna przy uwzględnieniu krzywdy pokrzywdzonego odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (vide wyrok SN z dnia 28.09.2001r., III CKN 427/00, LEX nr 52766). Zasądzona kwota winna być zatem umiarkowana i utrzymana w rozsądnych granicach (vide wyrok SN z dnia 16.04.2002r., V CKN 1010/00, OSNC z 2003r. nr 4 poz. 56, LEX nr 55467).

Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma zatem charakter kompensacyjny. Jednakże wysokość zadośćuczynienia powinna uwzględniać wszystkie okoliczności (vide wyrok SN z dnia 03.05.21972r., I CR 106/72, niepubl.) i przedstawiać przy tym ekonomicznie odczuwalną wartość. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny i Sądu Najwyższego, treść art. 445 k.c. pozostawia Sądowi swobodę w ustalaniu wysokości zadośćuczynienia i pozwala w okolicznościach konkretnej sprawy uwzględnić indywidualne właściwości i odczucia osoby pokrzywdzonej (vide wyrok SN z dnia 16.07.1997r., II CKN 273/97, LEX nr 286781).

W ocenie Sądu dotychczas wypłacone powodowi zadośćuczynienie w kwocie 15 000 zł nie rekompensuje doznanego przez powoda bólu i cierpienia.

Mając na uwadze rodzaj doznanych przez powoda obrażeń i czas leczenia Sąd uznał, że kwota 40 000 zł jako zadośćuczynienie za wyrządzoną J. D. krzywdę będzie kwotą optymalną i uwzględniającą wszystkie kryteria brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, a zatem określony uszczerbek na zdrowiu, uszkodzenia ciała, których doznał powód, przebieg leczenia, czas trwania leczenia i rekonwalescencji oraz następstwa wypadku.

W wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał złamania nasady bliższej kości ramiennej. Nadto, z powodu zaistniałego na skutek w/w urazu niedokrwienia uszkodzonej kończyny J. D. został poddany operacji, w trakcie której dokonano rewizji tętnicy podobojczykowej i pachwowej lewej, uwolnienia tętnicy pachwowej z ucisku przez odłam kostny. Powód otrzymał zwolnienie lekarskie na okres 90 dni i poddawany był intensywnej rehabilitacji co najmniej do połowy 2015 roku. J. D. tuż po wypadku wspomagał się zarówno silnymi lekami przeciwbólowymi, jak też ziołowymi lekami antydepresyjnymi, gdyż z uwagi na doznany uraz ręki, obawiał się, iż ręka nigdy nie odzyska sprawności sprzed wypadku. Powód posiada widoczną ranę pooperacyjną na przedniej powierzchni klatki piersiowej.

Biegły sądowy z zakresu traumatologii i narządu ruchu lekarz medycyny L. G.stwierdził, że na skutek przedmiotowego wypadku powód doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 27 %. Wskazał nadto, iż u J. D. nadal utrzymuje się niewielka dysfunkcja stawu barkowego z zanikami mięśniowymi kończyny, bez istotnego wpływu na życie codzienne. Biegły podniósł też, iż powód wymaga aktywności ruchowej połączonej z dalszym leczeniem rehabilitacyjnym. Jednocześnie, w sporządzonej opinii uzupełniającej biegły zastrzegł, iż nie jest on w stanie określić trwałego uszczerbku na zdrowiu u powoda, ponieważ, powód nie wykonał, mimo zalecenia, kontrolnego EMG splotu barkowego lewego, które to badanie dopiero wykazałoby jednoznacznie, czy mamy nadal ewidentne cechy uszkodzenia splotu barkowego (wówczas istniałby trwały uszczerbek na zdrowiu), czy nastąpiła całkowita regeneracja przy niewielkim niedowładzie kończyny górnej.

Sąd w pełni podzielił obydwie opinie biegłego, albowiem były one jasne i pełne, wyjaśniały wszystkie istotne okoliczności, a równocześnie były poparte wiedzą i doświadczeniem zawodowym biegłego.

Zdaniem Sądu zadośćuczynienie w orzeczonej wysokości tj. w kwocie 25 000 zł oraz dotychczas wypłacona tytułem zadośćuczynienia kwota 15 000 zł uwzględnia stopień cierpień fizycznych, a więc rozmiar doznanej krzywdy oraz czas trwania cierpień i zaistniałe powikłania, dlatego nie może być uznane jako nadmierne. Kwota ta jest także adekwatna do istniejących stosunków majątkowych społeczeństwa, w tym wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przez co utrzymana jest w rozsądnych granicach i w żaden sposób nie podważa kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

Zasadzając zadośćuczynienie w w/w wysokości Sąd wziął pod uwagę fakt, iż w chwili wypadku powód był osobą młodą, zdrową, aktywną fizycznie i wiążącą swoją przyszłość z zawodem marynarza. Na skutek zdarzenia z dnia 30 kwietnia 2014 roku J. D. z dnia na dzień z osoby w pełni samodzielnej i zdrowej stał się osobą nie potrafiąca wykonywać samodzielnie podstawowych czynności dnia codziennego. J. D. do dnia dzisiejszego nie odzyskał pełnej sprawności w uszkodzonej ręce i nadal jest ograniczony w wykonywaniu różnych czynności, np. nie jest w stanie wykonywać czynności wymagających od niego długotrwałego trzymania rąk ponad głową. Powód na nowo musi podjąć starania, celem powrotu do dotychczas wykonywanego zawodu, przy czym nie ma pewności, że uda mu się wrócić do pracy marynarza. Wprawdzie biegły w swojej opinii zaznaczył, że według niego powód z uwagi na swój młody wiek ma szanse odzyskać pełną sprawność w lewej ręce, ale zarazem wskazał, iż nie jest w stanie jednoznacznie tego potwierdzić min. z uwagi na nie wykonanie przez J. D. powtórnego badania EMG, co skutkowało zresztą przyznaniem powodowi przez biegłego długotrwałego, a nie trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 27 %.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd orzekający w niniejszej sprawie uznał, iż żądnie powoda w części dotyczącej zasądzenia na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 35 000 zł zasługuje na częściowe uwzględnienie. Zważywszy na już otrzymaną przez J. D. od pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego kwotę 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził na jego rzecz kwotę 25 000 zł, oddalając powództwo o zadośćuczynienie z pozostałym zakresie. Dodatkowo, sąd nie przychylił się do wniosku powoda o zasądzenie na jego rzecz dodatkowej kwoty 5 872 zł tytułem koszty opieki osób trzecich wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia rozszerzonego powództwa do dnia zapłaty.

Roszczenie pozwu w zakresie odszkodowania, obejmującego koszty opieki osób trzech, opieraja się na przepisie art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia.

Pod rządem kodeksu cywilnego (art. 444 § 2) nadal aktualna jest wyrażona w orzecznictwie Sądu Najwyższego wykładnia art. 161 § 2 k.z., że prawo poszkodowanego do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb, polegających na konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej, nie jest uzależnione od wykazania, iż poszkodowany efektywnie wydał odpowiednie kwoty na koszty opieki. Okoliczność zaś, że opiekę nad niedołężnym poszkodowanym sprawowali jego domownicy (żona lub córka), nie pozbawia go prawa żądania zwiększonej z tego tytułu renty uzupełniającej opartej na przepisie art. 161 § k.z. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1969 r. I PR 28/69). W wyroku z dnia 4 października 1973 r. II CR 365/73 Sąd Najwyższy stwierdził, że jeżeli pracująca zarobkowo żona - w celu pielęgnacji męża, który doznał uszkodzenia ciała na skutek czynu niedozwolonego – porzuciła pracę zarobkową i z tego powodu poniosła straty, poszkodowanemu przysługuje prawo żądania odszkodowania z tego tytułu w ramach art. 444 § 1 k.c.. Natomiast w wyroku z dnia 15 lutego 2007 r. II CSK 474/06 Sąd Najwyższy uznał, iż ewentualny rozmiar roszczenia przysługującego poszkodowanemu, jeżeli konieczna jest mu pomoc innej osoby, zależy od wysokości dochodu utraconego przez żonę rezygnującą z pracy lub działalności gospodarczej, a gdy opieka może być wykonywana przez osobę trzecią - wysokość odszkodowania z tytułu utraty zarobków przez żonę nie może przekraczać wynagrodzenia osoby mającej odpowiednie kwalifikacje do wykonywania takiej opieki. W uzasadnieniach powyższych orzeczeń Sąd Najwyższy podkreślał, iż konieczność sprawowania opieki nad poszkodowanym winna powodować powstanie realnej szkody, aby możliwe było zrealizowanie roszczenia o zwrot kosztów korzystania z pomocy innej osoby w rozumieniu art. 444§1 kc. Oczywistym jest, iż związana z potrzebą opieki osób trzecich szkoda może wynikać nie tylko z efektywnie wydatkowanych kwot dla osób trzecich, lecz również może się wyrażać w utracie korzyści ze strony najbliższych poszkodowanego związanej z koniecznością zaprzestanie pracy zarobkowej bądź zmniejszenia się dochodów.

W przedmiotowej sprawie opiekę nad poszkodowanym w wypadku powodem przez okres około co najmniej 3 miesięcy sprawowała matka powoda U. B.. Zarówno sama U. B., która była w ramach niniejszego procesu przesłuchiwana w charakterze świadka, jak też sam powód wskazali, iż w okresie rekonwalescencji powoda, gdy przebywał w rodzinnym domu, jego matka zajmowała się prowadzeniem pensjonatu, który położony jest tuż przy domu powoda, a w miarę potrzeby pomagała synowi dochodzącemu do siebie po wypadku (k. 71 i v. k. 118 – 119 akt). Tym samym, w ocenie Sądu w tym przypadku nie zaistniała po stronie osoby opiekującej się poszkodowanym utrata dotychczasowego dochodu w postaci dochodów z prowadzonej działalności turystycznej, zaś powód nie udowodnił, aby zaistniała jakakolwiek inna szkoda (uszczerbek w majątku, utrata korzyści) w związku z wykonywaniem opieki. Stąd też żądanie powoda o zasądzenie od pozwanego kwoty 5 872 zł tytułem zwrotu kosztów opieki zostało oddalone.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 445 § 1 k.c., Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 25 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24.07.2015 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone.

Odsetki od powyższych kwot Sąd zasądził w oparciu o treść art. 481 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 póz. 1152 z późn. zm.), dlatego od zasądzonego zadośćuczynienia Sąd zasądził odsetki od daty wskazanej przez powoda, to jest 24 lipca 2015r.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął w oparciu oraz art. 98 k.p.c. oraz przepis § 2 pkt 5) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 484,44 zł zwrotu kosztów procesu. Sąd miał tu na uwadze zarówno spis kosztów złożony przez pełnomocnika powoda na rozprawie w dniu 29 marca 2017r., jak też okoliczność, iż powództwo zostało uwzględnione częściowo (w 60 %).

Na podstawie art. 113 Ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 993,70 zł tytułem części nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu i wydatków na opinie biegłych, pokrytych tymczasowo ze Środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu. Sąd miał na względzie okoliczność, iż powód był częściowo zwolniony od obowiązku uiszczenia opłaty sądowej od pozwu oraz w całości od ponoszenia wydatków na opinie biegłych.