Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 196/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mirosław Wieczorkiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Krystyna Skiepko

SO Dorota Ciejek

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2017 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa K. L., G. L., M. L. i D. L.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Nidzicy

z dnia 3 stycznia 2017 r., sygn. akt I C 36/16,

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz każdego z powodów kwotę po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Krystyna Skiepko Mirosław Wieczorkiewicz Dorota Ciejek

Sygn. akt IX Ca 196/17

UZASADNIENIE

Powodowie K. L., G. L., M. L., D. L. wnieśli odrębne powództwa przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. po zapłatę kwoty 10.000,-zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 października 2015r. do dnia zapłaty. Każdy z powodów, wniósł również o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swoich powództw, powodowie wskazywali na identyczne okoliczności dochodzonych roszczeń. Żądana kwota 10.000,-zł stanowi zadośćuczynienie za śmierć dziadka J. R. w incydencie drogowym z dnia 29 kwietnia 2005r. Pozwany ubezpieczyciel odmówił powodom wypłaty kwoty 20.000,-zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć dziadka. Wszyscy powodowie podkreślili, że utrzymywali z dziadkiem dobre relacje, a jego śmierć okazała się dla nich traumatycznym przeżyciem.

Sąd Rejonowy na podstawie art. 219 kc zarządził połączenie wszystkich spraw do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych na swoją rzecz.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany wskazał, że roszczenie powodów jest wygórowane i nieadekwatne do odniesionych krzywd. W ocenie pozwanego, więź powód z zmarłym dziadkiem miała charakter standardowy, która nie uzasadnia wypłaty zadośćuczynienia. Pozwany ponadto zakwestionował datę naliczenia odsetek ustawowych twierdząc, że należą się one od chwili ustalenia zadośćuczynią za powstałą krzywdę.

Wyrokiem łącznym z dnia 3 stycznia 2017r. Sąd Rejonowy w Nidzicy zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę po 5.000,-zł wraz z odsetkami do szczegółowo wymienionych dat, a w pozostałym zakresie oddalił roszczenia powodów. Ponadto Sąd Rejonowy postanowił znieść koszty postępowania i nie obciążyć powodów kosztami postępowania tymczasowo poniesionymi przez Skarb Państwa.

Sąd ten ustalił, że w dniu 29 kwietnia 2005r. doszło do wypadku drogowego w miejscowości N., w następstwie którego dziadek powoda J. R. doznał rozległych obrażeń ciała i zmarł. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia OC. Kierujący pojazdem skazany prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Dalej Sąd I instancji ustalił, że dziadek powodów w chwili śmierci spowodowanej wypadkiem drogowym miał 90 lat. Pomimo podeszłego wieku był sprawy i nie cierpiał na żadne przewlekłe choroby. W chwili śmierci J. R., powód K. L. miał 28 lat, G. L. 25 lat, M. L. lat 14, a D. L. 16 lat. Wszyscy powodowie utrzymywali z dziadkiem dobre relacje, odwiedzali go po szkole, spędzali z nim uroczystości rodzinne, spożywali u niego obiady, pomagali mu w wykonywaniu czynności domowych. Na podstawie opinii biegłej psycholog ustalono, że śmierć dziadka nie wywarła na psychice powodów negatywnych konsekwencji, a przebyta żałoba miała typowy charakter.

Mając to na uwadze Sąd Rejonowy wskazał, że zgromadzony materiał dowodowy - w szczególności opinia biegłej psycholog wskazuje, iż na skutek śmierci dziadka powodowie doznali przeżyć o charakterze traumatycznym. Powodowie w wyniku śmierdzi dziadka, doznali negatywnych uczuć takich jak żal, uczucie pustki, smutek oraz lęk. Sąd pierwszej instancji zaznaczył także, że każdy z powodów miał z dziadkiem bardzo dobre relacje. J. R. był lubiany i szanowany przez swoich wnuków.

W tej sytuacji Sąd Rejonowy uznał, że okoliczności sprawy uzasadniają zasądzenie na rzecz każdego z powodów kwoty 5.000,-zł, ponieważ doznana przez nich krzywda była jednakowej wysokości. Ponadto na wysokość zadośćuczynienia, wpływ miał upływ czasu od śmierci dziadka powodów.

O kosztach procesu, Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 100 kpc oraz art. 102 kpc.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł pozwany, zaskarżając rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji w części, tj. co do kwoty 5.000,-zł zasądzonej na rzecz każdego z powodów oraz zniesienia kosztów procesu między powodami a pozwanym.

Pozwany zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

I.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  przepisu art. 233 § 1 kpc, polegające na przekroczeniu przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny materiału dowodowego, zebranego w niniejszej sprawie, skutkujące uznaniem, iż odpowiednią sumą zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę, doznaną przez powodów w związku ze śmiercią ich dziadka, w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 29 kwietnia 2005r. jest kwota w wysokości 5.000,-zł dla każdego z powodów, skoro wszechstronne rozważenie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że owa krzywda po stronie powodowej nie ma miejsca,

b)  przepisu art. 316 § 1 kpc w związku z przepisem art. 448 kc w związku z przepisem art. 24 kc i przepisem art. 481 § 1 kc, polegające na nie zastosowaniu przez Sąd pierwszej instancji w/w przepisów i nie zasądzeniu odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej na rzecz powodów kwoty tytułem zadośćuczynienia od dnia wyrokowania, tj. od dnia 3 stycznia 2017r., skoro w/w przepisy prawa nie czynią wyłomu w zasadzie, że sąd ocenia stan sprawy według chwili orzekania (art. 316 § 1 kc w zw. z art. 363 § 2 kc),

II.  naruszenie przepisu prawa materialnego, tj.:

a)  przepisu art. 448 kc w zw. z art. 24 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędną wykładnię, polegające na ustaleniu przez Sąd pierwszej instancji większego rozmiaru krzywdy, doznanej przez powodów w związku ze śmiercią ich dziadka J. R., w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 29 kwietnia 2005 r., aniżeli wynika to z materiału dowodowego, zgromadzonego w niniejszej sprawie, skutkujące nieprawidłowym rozumieniem przez Sąd pierwszej instancji zwrotu „odpowiednia suma" i uznaniem, iż odpowiednią sumą zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną przez powodów w związku z tym krzywdę jest kwota w wysokości 5.000 zł, dla każdego z nich podczas gdy zebrany w toku postępowania materiał dowodowy oraz okoliczności sprawy prowadzą do wniosku, iż owa krzywda po strony powodowej nie ma miejsca,

b)  błędną wykładnię przepisu art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc i w zw. z art. 448 kc i przyjęcie, że odsetki od zasądzonej na rzecz powodów kwot tytułem zadośćuczynienia należą się od dnia 1 października 2015 r. do dnia zapłaty, podczas gdy z treści ustalonego w sprawie stanu faktycznego, podstawy ustaleń faktycznych w sprawie oraz linii orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że jedynym słusznym terminem powstania po stronie pozwanego stanu opóźnienia w zapłacie należnych powodom świadczeń, a w konsekwencji początkiem terminu naliczania odsetek ustawowych od zasądzonych kwot zadośćuczynienia jest data wydania wyroku przez Sąd pierwszej instancji.

Mając powyższe na uwadze, pozwany wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku łącznego, poprzez oddalenie powództwa każdego z powodów i zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za pierwszą i drugą instancję według norm przepisanych, ewentualnie

2)  uchylenie wyroku w części, zaskarżonej niniejszą apelacją pozwanego - wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania - i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu, w tym kosztach zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwanego, powodowie wnieśli o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Wbrew zarzutom apelacyjnym, Sąd odwoławczy uznał, że ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy nie wykraczają poza granice swobodnej oceny dowodów.

Poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia.

Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w obszernych, dokładnych i logicznych wywodach uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia.

Ponadto wbrew stawianym zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia powołanych w apelacji przepisów prawa materialnego oraz procesowego.

W konsekwencji ustalenia te i oceny Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu owego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji /por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 października 1998r., III CKN 650/98, OSNC 1999/3/60, wyrok Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2003r., III CKN 1217/00, niepublikowany i wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 2003r., II UK 156/03, Lex nr 390069, wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2012r., III CSK 179/11 , LEX nr 1165079, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2016r., V CNP 34/15, Legalis nr 1406416/.

Dalej należy zauważyć, że ustalenie a następnie odniesienie się do krzywdy wywołanej śmiercią bliskiej osoby i wskazanie odpowiedniej sumy nie jest rzeczą prostą.

W niniejszej sprawie, dokonanie takiej oceny niewątpliwie utrudniał stosunkowo długi okres czasu, który upłynął od tragicznej śmierci J. R. do wystąpienia z powództwem o zadośćuczynienie przez powodów (11 lat).

Niemniej jednak Sąd pierwszej instancji, prawidłowo stwierdził wystąpienie krzywdy po stronie powodów, jak i też prawidłowo określił wysokość należnego im zadośćuczynienia.

Apelacja nie zawiera natomiast argumentacji, która mogłaby skutecznie podważyć rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w tym zakresie.

Zarzuty podniesione w apelacji, dotyczące negowania wystąpienia u powodów krzywdy w związku ze śmiercią J. R. (art. 233 § 1 kpc i art. 448 kc w zw. z art. 24 kc) - zdaniem Sądu odwoławczego - są nieprecyzyjne i lakoniczne.

Pozwany stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc wskazał jedynie, że wszechstronne rozważenie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że po stronie powodów nie wystąpiła żadna krzywda. Podobna argumentacja została przedstawiona, przy zarzucie naruszenia art. art. 448 kc w zw. z art. 24 kc.

Dokładniejsze zaprezentowanie swoich zastrzeżeń do wyroku Sądu pierwszej instancji, pozwany przedstawił dopiero w uzasadnieniu apelacji.

Analiza tej części środka odwoławczego, prowadzi do wniosku, że pozwany kwestionuje rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego ze względu na: upływ czasu od tragicznej śmierci dziadka do wystąpienia z roszczeniem w niniejszej sprawie, wiek J. R. (90 lat) oraz nieprowadzenie przez żadnego z powodów wspólnego gospodarstwa z zmarłym dziadkiem.

Zdaniem skarżącego powyższe okoliczności świadczą o tym, że po stronie powodów nie wystąpiła krzywda związana ze śmiercią J. R..

W ocenie Sądu drugiej instancji, materiał dowodowy zebrany w sprawie wskazuje, że po stronie powodów zaistniała krzywda związana z tragiczną śmiercią ich dziadka, a tej sytuacji nie odwróci upływ czasu. Przemijający czas może złagodzić traumę i wspomnienia, ale pustka i ból pozostaną z uwagi na okoliczności śmierci osoby bliskiej.

Taki wniosek płynie z zeznań H. L. (k. 135) i W. L. (k. 135 – 136) oraz z zeznań samych powodów.

Każdy z wymienionych świadków wskazał, że relacje powodów ze zmarłym dziadkiem były dobre. Powodowie D. L. i M. L. w chwili śmierci dziadka znajdowali się w wieku szkolnym, dlatego po szkole często odwiedzali J. R.. Każdy z powodów po śmierci dziadka, nie uczestniczył w spotkaniach towarzyskich. Obecnie przy każdej możliwej okazji, powodowie odwiedzają grób dziadka i uczestniczą w uroczystościach kościelnych poświęconych pamięci J. R.. W szczególności W. L. wskazał, że dziadek stanowił podporę rodziny, zawsze przekazując w razie potrzeby pieniądze na ubrania dla wnuków.

Sąd odwoławczy miał rzecz jasna na uwadze, że H. L. oraz M. L. są członkami rodziny powoda (matka i ojciec).

Należy jednak pamiętać, że ze względu na charakter spraw o zadośćuczynienie, rzeczywiste stosunki między powodami a zmarłą osobą, mogą zrelacjonować jedynie członkowie rodziny, znajomi i przyjaciele, a więc osoby pozostające w bliskich kontaktach z jedną ze stron sporu.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreślono natomiast, że sam fakt pozostawania świadka w bliskich relacjach ze stroną nie może uzasadniać oceny, że jego zeznania z założenia są niewiarygodne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 1967 r., I CR 58/67, Legalis numer 13165).

Tymczasem w zeznaniach wymienionych świadków, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się przewartościowania relacji łączących powodów ze zmarłym dziadkiem, czy też próby wyolbrzymienia krzywdy powoda.

W ocenie Sądu Okręgowego, także zeznania powodów są szczere i uzupełniają się z zeznaniami przesłuchanych w sprawie świadków.

Wszyscy powodowie wskazywali na bardzo dobre relacje z dziadkiem oraz szok, który został wywołany wiadomością o jego tragicznej śmierci. Zeznania powodów uzupełniały się wzajemnie i były ze sobą spójne. W szczególności każdy z powodów wskazał, że dziadek nie wyróżniał żadnego wnuczka i kochał każdego po równo, obdarowywał wnuków drobnymi kwotami pieniężnymi, spędzał z wnukami dużą ilość i opowiadał im wspomnienia z czasów wojny. Powodowie podkreślili również, że obecnie wspominają dziadka przy okazji różnych uroczystości rodzinnych.

Powodowie nie tworzyli z dziadkiem wspólnego gospodarstwa domowego, jednakże częste odwiedziny J. R. przez wnuków świadczą o tym, że dziadek był lubiany i szanowany przez powodów.

Zdaniem Sądu drugiej instancji, powyższe okoliczności wprost wskazują, że po stronie powodów powstała krzywda związana z tragiczną śmiercią swojego dziadka.

Dalej wskazać należy, że - wbrew twierdzeniom powoda - opinia biegłej psycholog, nie rozstrzygnęła kwestii wystąpienia u powodów krzywdy związanej ze śmiercią J. R..

Wbrew stanowisku pozwanego, w żadnym razie biegły sądowy, którego rolą (w świetle art. 278 kpc) jest jedynie wsparcie sądu wiedzą specjalną w zakresie możliwości poczynienia w sprawie istotnych okoliczności, a nie zastąpienie strony we wskazaniu faktów, a te wykazały dowody osobowe.

Ponadto przepis art. 446 § 4 kc, ani przepis art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc nie wiąże wystąpienia krzywdy ze szkodą ujętą w kategoriach medycznych.

Także mierzenie skali cierpienia osoby, która nie doznała uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, pozostaje poza możliwościami dowodowymi Sądu i ubezpieczyciela. Aktualny stan wiedzy nie pozwala na udowodnienie rozmiaru uczuć i przywiązania, czy też ich braku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 14 czerwca 2013r., I ACa 539/13, Legalis numer 743617).

Z opinii biegłej psycholog wynika jedynie, że w związku ze śmiercią dziadka powodowie nie wymagają leczenia psychologicznego. W ocenie biegłej psycholog, żałoba powodów po śmierci dziadka miała typowy przebieg i nie wywołała u powodów depresji i zaburzeń adaptacyjnych (k. 160 - 171).

Odnosząc się do powyższych wniosków wskazać należy, że ustawodawca w żadnym miejscu nie premiuje osób o słabszej konstrukcji psychicznej, reagujących intensywniej na sytuację traumatyczną, a gorzej traktuje roszczenia osób o osobowości zamkniętej, kumulujących w sobie wewnętrzne emocje.

Strona pozwana wskazała, że z opinii biegłej wynika, iż żałoba powodów po śmierci dziadka miała typowy charakter.

Jednakże zdaje się, że apelujący zupełnie pomija fakt wystąpienia żałoby po stracie J. R..

W ocenie Sądu Okręgowego, o zupełnym braku krzywdy po stronie powodów, świadczyłaby zupełna obojętność na wieść o śmieci dziadka i brak jakiejkolwiek żałoby.

Tymczasem z akt sprawy wynika, że powodowie po śmierci dziadka nie brali udziału w spotkaniach towarzyskich oraz do chwili obecnej odwiedzają jego grób i wspominają jego osobę podczas spotkań rodzinnych.

Wszystkie powyższe okoliczności świadczą o tym, że tragiczna śmierć dziadka wywołała u powodów smutek i cierpienie. Krzywda powodów była tym bardziej dotkliwa, że śmierć nastąpiła niespodziewanie, nagle, w wypadku komunikacyjnym, nie dając im nawet możliwości pożegnania się z dziadkiem.

Strona skarżąca kwestionując wystąpienie u powoda krzywdy, powołała się także na podeszły wiek J. R. (90 lat). Zauważyć jednak trzeba, że kodeks cywilny nie uzależnia wypłaty odszkodowania od wieku osoby zmarłej.

Zdaniem Sądu odwoławczego nawet fakt wychodzenia z żałoby nie świadczy o tym, że poczucie krzywdy nie istnieje. Subiektywne odczucia, co do więzi i emocjonalnego rozchwiania na skutek utraty osoby bliskim, nie muszą być zrozumiałe dla postronnego obiektywnego obserwatora, ale z pewnością rzutują na wzajemne relacje, bliskość ludzi oraz poczucie przynależności do określonej grupy społecznej, której najmniejszą komórką jest rodzina.

W tej sytuacji te okoliczności wskazują jednoznacznie na istnienie poczucia krzywdy powodów powodowanej śmiercią osoby im najbliższej. Nie istnieją przy tym powody, dla których należałoby poszukiwać innych przyczyn utraty dobra osobistego powodów w postaci straty więzi z osobą im najbliższą oraz stanu psychicznego powodów, osłabienia ich kondycji życiowych. Pozwany też nie wykazał na te okoliczność żadnej inicjatywy dowodowej na obalenie udowodnionego zakresu krzywdy powodów.

W ocenie Sądu drugiej instancji, zawsze ze śmiercią człowieka łączy się ból i cierpnie osób bliskich, bez względu na to, czy chodzi o odejście osoby młodej, czy też osoby w podeszłym już wieku.

Gdy śmierć ma charakter nagły, wywołany przyczyną zewnętrzną, a nie chorobą samoistną, u osób bliskich w pełni uzasadnione jest przekonanie, że gdyby nie doszło do tego zdarzenia, to osoba ta mogłaby żyć przez jeszcze wiele lat.

Takie też przekonanie posiadali powodowie, który zgodnie wskazywali, na dobrą kondycję fizyczną i psychiczną J. R..

Nietrafny był też argument apelacji, negujący wystąpienie u powoda krzywdy w związku z upływem czasu od tragicznej śmierci dziadka (11 lat).

Zdaniem Sądu odwoławczego, w przypadku krzywdy - rozumianej, jako ujemnej następstwa w sferze przeżyć psychicznych człowieka - szkoda nie ulega wraz z upływem czasu jakiemuś unicestwieniu, a roszczenie o zadośćuczynienie mające na celu jej zniwelowanie wygaśnięciu.

Na ogólnych zasadach roszczenie to jako majątkowe podlega jedynie przedawnieniu, którego termin wynosi w warunkach niniejszej sprawy 20 lat (art. 442 1 § 2 kc). Jeśli zatem naruszenie dóbr osobistych wywołało szkodę niemajątkową w postaci krzywdy, to dopóki roszczenie o zadośćuczynienie z tego tytułu nie ulegnie przedawnieniu, to nadal istnieje i może być zasadnie dochodzone.

Reasumując wskazać nalży, że Sąd Rejonowy prawidłowo stwierdził wystąpienie u powoda krzywdy powstałej na skutek śmierci dziadka oraz prawidłowo ustalił kwotę zadośćuczynienia.

W tych okoliczności uwzględnienie żądania było uzasadnione, ponieważ znajduje podstawę we wskazanych podstawach prawnych.

Co do wysokości przyznanego zadośćuczynienia to należy zaznaczyć, że korygowanie przez Sąd II instancji wysokości zasądzonego zadośćuczynienia jest uzasadnione, jeżeli w okolicznościach sprawy jest ono rażąco wygórowane lub rażąco niskie /por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r. I CK 219/04, LEX nr 146356/.

A taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodzi.

Apelujący kwestionował także przyjętą przez Sąd Rejonowy datę zasądzenia odsetek za opóźnienie.

W tym też zakresie, w apelacji podniesiono zarzut naruszenia prawa materialnego (art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc i w zw. z art. 448 kc) oraz prawa procesowego (art. 316 § 1 kpc w zw. art. 448 kc w zw. z art. 24 kc i art. 481 § 1 kc).

Wyjaśnić należy, że orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego. Zobowiązane do zapłaty zadośćuczynienia (art. 445 § 1 kc) ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowane wobec dłużnika do spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007r., I CSK 433/06, Lex numer 274209).

Sąd Okręgowy podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011r. (sygn. akt V CSK 38/11, Lex nr 1129170), że żadne z powyższych rozwiązań nie może być uznane za wyłącznie właściwe. Zgodnie z art. 481 kc odsetki należą się za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158). Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 kc, uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, w konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia już od tego terminu powinny się należeć uprawnionemu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 i art. 448 kc możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada, bowiem dowolności oceny sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności, decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze.

Pomimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004r., I CK 131/03, OSNC 2005, Nr 2, poz. 40, z dnia 17 listopada 2006r., V CSK 266/06, Lex nr 276339, z dnia 26 listopada 2009r., III CSK 62/09, Lex nr 738354 i z dnia 18 lutego 2010r., II CSK 434/09, Lex nr 602683). Stanowisku temu nie sprzeciwia się również stosowanie do zadośćuczynienia art. 363 § 2 kc (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1990r., II CR 225/90, Lex nr 9030). Wyrażona w tym przepisie zasada, że rozmiar szeroko rozumianej szkody, a więc zarówno majątkowej, jak i niemajątkowej, ustala się, uwzględniając czas wyrokowania, ma na celu możliwie pełną kompensatę szkody ze względu na jej dynamiczny charakter, nie może więc usprawiedliwiać ograniczenia praw poszkodowanego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158 i z dnia 16 kwietnia 2009r., I CSK 524/08, OSNC-ZD 2009, nr D, poz. 106).

Ponadto zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W tych okolicznościach, za datę naliczania odsetek należy uznać 1 października 2015r., tj. jako dzień następujący po dniu, w którym ubezpieczyciel odmówił powodowi wypłaty zadośćuczynienia (k. 15 - 16).

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 385 kpc.

Na koniec należy wskazać, że także wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji nie spełnia wymogów z art. 386 § 2-4 kpc, ponieważ nie zawiera nawet w tej części argumentacji, która powinna być zawarta w uzasadnieniu apelacji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc - mając na uwadze wynik postępowania odwoławczego.

Dorota Ciejek Mirosław Wieczorkiewicz Krystyna Skiepko