Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 596/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Mariola Watemborska (spr.)

Sędziowie SO: Jolanta Deniziuk, Mariusz Struski

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Urbanowicz

po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2013 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.

przeciwko M. M.

o zapłatę

z udziałem interwenienta ubocznego M. N.

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego
w Słupsku z dnia 25 lipca 2013r., sygn. akt I C 624/11

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego M. M. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IV Ca 596/13

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. domagał się zapłaty (...)zł wraz z ustawowymi odsetkami, tytułem naprawy pojazdu należącego do pozwanego M. M.. W uzasadnieniu wyjaśnił, że przedmiotowa usługa naprawcza została zainicjowana przez (...) S.A. w W., który zapewniał sprawcy szkody ochronę ubezpieczeniową. Z uwagi jednak na fakt, iż wskazany ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania – powód zażądał zapłaty od pozwanego.

W trakcie ponownego rozpoznawania sprawy powód ograniczył powództwo do kwoty (...)zł (zrzekając się roszczenia w pozostałym zakresie).

Pozwany M. M. wniósł o oddalenie powództwa. Podkreślił, że nie miał wpływu na określenie sposobu i kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Nadto stwierdził, że wbrew twierdzeniom powoda, deklarowana przez niego naprawa miała charakter częściowy i została wykonana w sposób wadliwy.

Interwenient uboczny M. N. kwestionował swą odpowiedzialność.

Wyrokiem z dnia 25 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy w Słupsku zasądził od pozwanego M. M. na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. w S. kwotę (...)zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia (...)roku do dnia zapłaty (punkt 1 sentencji) i umorzył postępowania w pozostałym zakresie (punkt 2 sentencji). Nadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę(...)zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 3 sentencji) i nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę (...)zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych (punkt 4 sentencji).

Powyższe orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Słupsku z dnia 27 kwietnia 2011 roku powództwo zostało pierwotnie oddalone, ze względu na niewykazanie przez powoda zasadności zakresu i kosztów naprawy. Sąd rozpoznający sprawę stwierdził, że nie doszło do zawarcia umowy między stronami. Wskazał przy tym, że pozwany zaprowadził pojazd do zakładu naprawczego powoda, gdyż ten właśnie zakład naprawczy wskazał ubezpieczyciel sprawcy szkody. Uznał, że to z rzeczonym ubezpieczycielem powód uzgadniał warunki tej umowy i to w stosunku do niego powinien skierować swoje roszczenia.

Na skutek apelacji powoda Sąd II instancji uchylił przedmiotowy wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Wskazał jednocześnie, iż między stronami doszło do zawarcia umowy o naprawę samochodu na skutek czynności konsensualnych - pozwany tylko polecił ubezpieczycielowi wypłacić należność za naprawę (odszkodowania) na rzecz powoda (zaistniała tu instytucja przekazu), a naprawę powód wykonywał na rzecz pozwanego. Stąd też wysokość wynagrodzenia za wykonane dzieło powinna zostać ustalona stosowanie do treści art. 628 § 1 k.c.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Słupsku ustalił, że powód wezwał pozwanego do zapłaty dochodzonej kwoty za naprawę, na podstawie faktury z (...)roku, przy czym termin płatności wskazanej należności wyznaczono na dzień (...)roku.

Powód żądał zapłaty w oparciu o stawki za roboczogodzinę ustalone z ubezpieczycielem w ramach stałej umowy o współpracę. Łączna zaś wartość naprawy wyniosła (...)zł.

Powołując się na treść art. 386 § 6 k.p.c. Sąd I instancji wyjaśnił, że był związany oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania, jakie zostały wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu II instancji, na podstawie którego sprawa została mu przekazana do ponownego rozpoznania. Wobec więc ustalenia przez Sąd Okręgowy odpowiedzialności pozwanego co do zasady, do rozstrzygnięcia pozostawała mu jedynie kwestia wysokości dochodzonego przez powoda świadczenia.

W dalszej części rozważań Sąd Rejonowy kierując się wskazaniami art. 628 k.c. uznał, że powództwo podlegało uwzględnieniu w zakresie kwoty (...)zł. Wyjaśnił, że wartość dokonanych napraw została potwierdzona opinią biegłego, który w jej treści uwzględnił zastrzeżenia zgłoszone przez pozwanego. Powód w tym zakresie podtrzymał powództwo, a w pozostałej części cofnął pozew i zrzekł się roszczenia, co na podstawie art. 350 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c. skutkowało umorzeniem postępowania w tym zakresie.

Opinia biegłego w ocenie Sądu I instancji była dowodem wiarygodnym, gdyż biegły wszechstronnie zbadał sprawę, rzetelnie i logicznie wyjaśnił swe stanowisko z uwzględnieniem zebranego w sprawie materiału dowodowego, który także nie został podważony. Podkreślił również, że w sprawie nie zaistniał materiał dowodowy, prowadzący do uwzględnienia stanowiska pozwanego w większym zakresie. W szczególności zaś dowody, na które powoływał się pozwany, nie prowadziły do potwierdzenia zarzutu o nieprawidłowościach w zakresie dokonanej naprawy, które miałyby skutkować dalszym obniżeniem wynagrodzenia należnego powodowi.

Sąd Rejonowy uwzględnił przy tym wysokość stawek za robociznę w takiej wysokości, jak wynikało to z ustaleń pomiędzy powodem o ubezpieczycielem, gdyż na kanwie tego ustalenia oparte było przekazanie samochodu do naprawy. Wyjaśnił, że nie miał podstaw, by odmówić wiarygodności dowodom dotyczącym tej kwestii zwłaszcza, że współgrają one z wiedzą uzyskana przez niego w toku analogicznych postępowań. Powszechnie bowiem znany jest fakt, iż ubezpieczyciele stosują niższe stawki za naprawę, gdy wypłacają tzw. odszkodowania kosztorysowe. Nie dotyczy to jednak wypłat za naprawę zakładom, które tej naprawy dokonały, gdy mają ustaloną z ubezpieczycielem stawkę za naprawy. Sąd I instancji zaznaczył w tym miejscu, że wysokość zastosowanej stawki nie budziła jego wątpliwości wobec znanej mu wysokości stawek w analogicznych sprawach dotyczących rozliczenia szkód samochodowych.

O odsetkach od zasądzonego świadczenia Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 k.c., mając na względzie termin płatności wynikający z wystawionej faktury.

O kosztach postępowania rozstrzygnięto na podstawie art. 100 k.p.c. z uwzględnieniem § 6 ust. 5 rozporządzenia z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych… i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, obciążając nimi pozwanego, jako stronę przegrywającą spór. Obniżeniu proporcjonalnie do przegranej podlegały opłaty od pozwu i apelacji. Pozostałe koszty były niezależne od stopnia uwzględnienie powództwa, przy tym ograniczenie roszczenia nastąpiło w nieznacznym zakresie, więc zasądzono je w całości.

Pozwany zaskarżył powyższy wyrok apelacją, domagając się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie jego uchylenia. Nadto wniósł o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów sądowych. Z całokształtu wypowiedzi skarżącego wynika, iż zarzuca on Sądowi I instancji błędną wykładnię przepisów prawa zobowiązań, poprzez przyjęcie, że między powodem i pozwanym doszło do zawarcia umowy o dzieło obejmującej naprawę uszkodzonego pojazdu, a pozwany ma obowiązek zapłacić powodowi umówione wynagrodzenie. Nadto zarzucił skarżonemu orzeczeniu błąd w ustaleniach stanu faktycznego, wynikający z pominięcia zgłaszanych przez niego wniosków dowodowych.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że mając na uwadze treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest więc przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia stanu faktycznego stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku były prawidłowe. Sąd I instancji właściwie ocenił zebrany materiał dowodowy, kierując się przy tym zasadami logicznego rozumowania. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonego przez powoda roszczenia. W konsekwencji zarzuty podniesione w treści apelacji, w ocenie Sądu II instancji, należało uznać za nieuzasadnione.

Zważyć należy, że pozwany oparł apelację na zarzucie naruszenia prawa procesowego, poprzez dokonanie przez Sąd I instancji błędnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji nieuzasadnione zasądzenie od niego żądanej przez powoda kwoty.

Należy mieć na uwadze, iż - zgodnie z treścią wyrażającego obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadą swobodnej oceny dowodów art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 roku, wydanym w sprawie II UKN 685/98 (OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Jednocześnie przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Dlatego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex).

Zdaniem Sądu II instancji, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, iż Sąd Rejonowy uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. To z kolei czyni zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. gołosłownym.

W tym miejscu wyjaśnienia wymaga, iż Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie związany był oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania, jakie zostały wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu II instancji, na podstawie którego sprawa została mu przekazana celem ponownego rozpoznania.

Zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c., uzasadnienie wyroku sądu drugiej instancji w zakresie oceny prawnej i wskazań co do dalszego postępowania wiąże zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznawaniu sprawy. Nie dotyczy to wszakże wypadku, gdy nastąpiła zmiana stanu prawnego. Ocena prawna znajdująca się w wyroku apelacyjnym oraz wskazania sądu drugiej instancji co do dalszego postępowania są wprawdzie bezwzględnie wiążące dla sądu pierwszej instancji, niemniej jednak obowiązuje tu swoista klauzula rebus sic stantibus. Jeżeli bowiem okoliczności faktyczne w dalszym ciągu postępowania ulegną istotnej zmianie, to w tak zmienionej sytuacji, zapatrywania sądu drugiej instancji, uwarunkowane określonymi danymi faktycznymi, mogą całkowicie stracić na swej adekwatności i dlatego mogą one przestać wiązać sąd pierwszej instancji. Mimo więc związania sądu pierwszej instancji, oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania, dopuszczalna jest zmiana oceny prawnej w dalszym postępowaniu w razie zmiany bądź to stanu prawnego, bądź to ustaleń faktycznych, które były podstawą orzeczenia uchylającego wyrok przez sąd drugiej instancji (Komentarz do art. 386 Kodeksu postępowania cywilnego. T. Wiśniewski – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex).

Ponad wszelką wątpliwość, w rozpoznawanej sprawie nie uległ zmianie ani stan prawny, ani okoliczności stanowiące podstawę wydania orzeczenia uchylającego pierwotny wyrok i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania, Sąd Rejonowy związany był oceną prawną oraz wskazaniami Sądu II instancji i nie mógł ich zakwestionować. Skoro więc w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 października 2011 roku, Sąd Okręgowy w Słupsku przesądził o istnieniu między stronami stosunku zobowiązaniowego i odpowiednim stosowaniu do niego przepisów dotyczących umowy o dzieło, a także polecił Sądowi Rejonowemu przeprowadzenie postępowania dowodowego w zakresie dokonanej przez powoda naprawy i jej wartości, Sąd I instancji był tym faktem związany.

Wszelkie więc zarzuty skarżącego, sprowadzające się do kwestii ustalenia jego odpowiedzialności należało uznać za chybione. W świetle ujawnionych w sprawie okoliczności, Sąd Rejonowy nie był bowiem uprawniony do kwestionowania ustaleń i oceny prawnej dokonanej w postępowaniu apelacyjnym.

W ocenie Sądu Okręgowego, w składzie rozpoznającym niniejsza apelację, Sąd I instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy zasadnie oparł się na opinii biegłego sądowego P. J. A.. Słusznie przy tym uznał ją za rzeczową, fachową i w dostatecznym stopniu wyjaśniającą kluczowe dla rozstrzygnięcia kwestie.

Ustalony na tej podstawie koszt naprawy uszkodzonego samochodu powoda nie budzi wątpliwości Sądu II instancji, a przy tym pokrywa się z kosztami naprawy podobnych pojazdów w analogicznych sprawach. Jednocześnie opinia uwzględnia zastrzeżenia i uwagi pozwanego, które zostały zgłoszone w toku procesu.

Wymaga podkreślenia, że sytuacja, w jakiej znalazł się powód jest ze wszech miar szczególna. Ubezpieczyciel sprawcy uszkodzenia pojazdu, który pierwotnie deklarował pokrycie kosztów naprawy, ostatecznie odmówił wypłaty należnego odszkodowania powołując się na okoliczności wyłączające jego odpowiedzialność. W konsekwencji poszkodowany, został postawiony wobec konieczności zapłaty za wykonaną przez powoda naprawę, mimo iż de facto nie ponosił odpowiedzialności za powstałą szkodę.

Niemniej jednak powód wykonał zlecone mu prace naprawcze, poświęcając czas, dostarczając części zamiennych i angażując swoich pracowników. Z tego też względu zasadnym było zasądzenie na jego rzecz należnego wynagrodzenia. Przy czym, wobec braku ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za powstanie szkody, świadczenie to należało zasądzić od pozwanego, jako bezpośredniego beneficjenta pracy powoda.

Powyższe nie zamyka pozwanemu drogi do ustalenia w drodze odrębnego procesu osoby ponoszącej odpowiedzialność za uszkodzenie należącego do niego samochodu, a następnie wystąpienia przeciwko niej z roszczeniem regresowym.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną (punkt 1 sentencji).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielanej prze radcę prawnego ustanowionego z urzędu (punkt 2 sentencji)