Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ca 140/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy X Wydział Cywilny Rodzinny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Danuta Konopka

Sędziowie:

SSO Małgorzata Koźmińska

SSO Iwona Pydych (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Iwona Noryśkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2013 r. w Bydgoszczy

na rozprawie sprawy

z powództwa A. S. (1)

przeciwko małoletniemu A. S. (2) działającego przez matkę A. W. i R. R.

o obniżenie alimentów

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 30 stycznia 2013 r., sygnatura akt VI RC 1236/10

oddala apelację

Sygn. akt X Ca 140/13

UZASADNIENIE

Powód A. S. (1) wniósł w dniu 2 grudnia 2010 r. do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy powództwo o obniżenie alimentów na rzecz A. S. (2) z kwoty 900 zł miesięcznie do kwoty 150 zł miesięcznie, zasądzonych na mocy wyroku Sadu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia (...)r., w sprawie o sygn. akt (...). W tym samym dniu 2 grudnia 2010 r. wniósł także pozew przeciwko R. R. o uchylenie alimentów w kwocie 900 zł miesięcznie, zasądzonych wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia (...)r. w sprawie o sygn. akt (...)( sygn. akt (...)). Na mocy zarządzenia z dnia 4 kwietnia 2012 r. Sąd I instancji połączył sprawę o sygn. akt (...)ze sprawą o sygn. akt (...). W uzasadnieniu swych żądań podał, iż zasądzona kwota alimentów na rzecz małoletniego A. S. (2) w wysokości 900 zł jest zbyt wysoka w stosunku do wysokości dochodów osiąganych przez powoda i niemożliwe jest jej uiszczanie przez powoda. Powód podał bowiem, iż osiąga rocznie dochód w kwocie 7.748, 96 zł, co daje miesięcznie kwotę 645,75 zł. Wysokość osiąganych dochodów przez powoda nie pozwala nawet na porycie niezbędnych wydatków powoda, które kształtują się na poziomie 1600 - 1700 zł miesięcznie. Ponadto powód podał, iż nie posiada on żadnego majątku. Zamieszkuje z matką, która pomaga mu w zaspokajaniu potrzeb życiowych. Powód wskazał, iż uiszcza alimenty na dzieci w kwotach po 150 zł miesięcznie na każdego z nich. Odnośnie pozwanego R. S. podał, iż pozwany jest osobą pełnoletnią i nie czyni starań o własne utrzymanie. Powód zamieszkuje z matką, która pomaga mu finansowo w zaspokajaniu potrzeb swego syna. Ponadto pozwany jest właścicielem nieruchomości, a więc posiada majątek, z którego może czerpać dochody wystarczające na pokrycie jego potrzeb. Powód uznał, iż dalsze łożenie na utrzymanie pełnoletniego syna stoi w sprzeczności z zasadami słuszności, gdyż prowadzi powoda do całkowitego pozbawienia możliwości zaspokajania swoich potrzeb. Pozwany żyje na znacznie wyższej stopie życiowej niż powód. Matka małoletniego pozwanego A. S. (2) na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2012 r. wniosła o utrzymanie alimentów na rzecz małoletniego w wysokości 800 zł. Pozwany R. S. na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2012 r. nie wyraził zgody na uchylenie alimentów. Powód A. S. (1) po zapoznaniu się z zaświadczeniem o kontynuowaniu studiów przez pozwanego R. S. w trybie dziennym na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2012 r., wniósł o obniżenie alimentów na rzecz R. S. z kwoty 1000 zł do kwoty 150 zł miesięcznie w miejsce swego pierwotnego żądania o uchylenie alimentów.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy VI Wydział Rodzinny i Nieletnich postanowieniem z dnia 30 stycznia 2013 r., sygn. akt VI RC 1236/10, oddalił powództwo w stosunku do obu pozwanych. Sąd I instancji ustalił, że A. S. (2)i R. S.są dziećmi powoda A. S. (1)i A. W., pochodzącymi z ich małżeństwa, które zostało rozwiązane wyrokiem Sądu Okręgowego w(...)z dnia (...)r. , sygn. akt (...). A. S. (2)urodził się w dniu (...)r. w B.. R. R.urodził się w dniu (...) r. w B.. Na mocy wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w (...) z dnia (...)r. ( sygn. akt (...)) podwyższono alimenty zasądzone w wyroku rozwodowym z kwot po 400 zł miesięcznie na rzecz każdego z pozwanych do kwot po 800 zł miesięcznie na rzecz małoletniego pozwanego A. S. (2)i 1000 zł miesięcznie na rzecz R. S.. Powód A. S. (1)ukończył Wyższą Szkołę (...)w G.oraz podyplomowe studia na kierunku zarządzania i przedsiębiorczości w Wyższej Szkoły (...)w G.. Powód z zawodu jest inżynierem eksploatacji portów i floty. W okresie od 2003 r. prowadził działalność gospodarczą i zajmował się rynkiem kapitałowo-inwestycyjnym. Zachwianie rynku kapitałowego i inwestycyjnego nastąpiło w 2010 r. kiedy przeprowadził się z B.do G.. Jego firma mieściła się na ul (...)w G.. Po przeprowadzce do G.sytuacja na rynku inwestycyjnym pogorszyła się. Z tytułu prowadzenia swej działalności gospodarczej osiągnął w 2010 r. dochód w kwocie 5.904,55 zł. Z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej osiągnął w 2011 r. dochód w wysokości 17.610,94 zł. W związku z tym, iż przez kilka miesięcy w 2011 r. nie uzyskiwał dochodu, rozpoczął poszukiwanie pracy wysyłając oferty, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi. W końcu doszło do wyrejestrowania jego firmy. Firma funkcjonowała na rynku do dnia 29 lutego 2012 r. - data zawieszenie działalności gospodarczej. W lutym 2010 r. pozwany zakupił udziały w spółce (...)za kwotę około 6.000 zł. Posiada też udziały w spółce (...)nabyte za kwotę 10.000 zł. Z drugą żoną, z którą zawarł związek małżeński w 2007 r., obecnie jest w separacji. Nie zamieszkują wspólnie. Powód obecnie mieszka w mieszkaniu swej matki przy ul. (...)w G.. Pomaga matce, która jest rencistą, w prowadzeniu kwiaciarni. Jeździ po towar i do kontrahentów. Powód dopłaca matce do opłat: 250 zł do czynszu, 100 zł do gazu, 120 zł za energię elektryczną (raz na dwa miesiące), Tel. i TV - 60 zł miesięcznie. Według planów (...) spółka z o.o., spółka miała w latach 2012/2013 otworzyć fabrykę. Obecnie powód od dnia 16 marca 2012 r. zarejestrowany jest w PUP w G.jako osoba poszukująca pracy. Miesięczny koszt utrzymania powoda wynosi około 1600 zł.

Następnie Sąd I instancji ustalił, że koszt miesięczny utrzymanie małoletniego A. S. (2)wynosi 1496 zł, a R. S.2172 zł. R. R.jest obecnie studentem III roku studiów na kierunku budownictwo w Wyższej Szkole (...)w B.. Powtarza III rok studiów. Zamieszkuje w domu w N.z dziadkami, gdzie ma do dyspozycji jedno piętro. Opłaty za to mieszkanie pokrywa jego matka. Przekazuje dziadkom na mieszkanie kwoty od 400 do 600 zł miesięcznie. Miesięcznie na wyżywienie dla siebie pozwany potrzebuje około 700 zł, na ubranie około 300 zł. Dojeżdża na uczelnię samochodem. Koszt miesięczny dojazdów wynosi około 300 zł (koszt paliwa). Na leki przeciwalergiczne potrzebuje miesięcznie około 150 zł. Na zakup podręczników na początku roku akademickiego wydał około 800 zł. Matka przekazuje mu co miesiąc 600 zł na opłaty i 700 zł na utrzymanie . Pozwany R. S.jest właścicielem udziału w wysokości 1/4 w nieruchomości w N., gdzie mieszka z dziadkami. Nieruchomość ta w części 1/4 udziału pozwanego obciążona jest hipoteką. W roku 2012 r. pozwany R. S.leczył się na depresje w związku z licznymi sprawami prowadzonymi przeciwko niemu i jego matce oraz bratu przez ojca. Dwa razy w roku chodził do lekarza psychiatry . Koszt tych wizyt wynosił 300 zł. Małoletni A. S. (2)jest uczniem I klasy Gimnazjum w B.. Na wyżywienie dla niego matka A. W.przeznacza miesięcznie około 700 zł, na ubranie około 200-300 zł miesięcznie, na środki higieniczne - 100 zł. Obecnie jest w fazie silnego wzrostu i dlatego ma duże zapotrzebowanie na jedzenie i ubranie. Małoletni je obiady w szkole, których koszt wynosi 60 zł miesięcznie. Małoletni uczęszcza na lekcje gry na gitarze, których koszt miesięczny wynosi 120 zł. Małoletni uczęszcza także na korepetycje z matematyki za kwotę 300 zł miesięcznie. Małoletni spotyka się z kolegami. Miesięcznie otrzymuje kieszonkowe na rozrywki m.in. na kino. Na ten cel potrzebuje około 60 zł. Na zakup podręczników szkolnych na początku roku szkolnego jego matka przeznaczyła kwotę około 600 zł. Na opłaty szkolne rocznie matka małoletniego uiszcza 50 zł za (...), 300 zł na uroczystości (urodziny kolegów). Na wyjazdy szkolne rocznie matka małoletniego przeznacza około 1500 zł . Na wakacje dla małoletniego jego matka przeznacza rocznie około 2000 zł. Matka pozwanych A. W.pracuje w Agencji Ochrony (...) spółka z o.o.w B.i zarabia miesięcznie 1004,86 zł netto, a ponadto prowadzi działalność gospodarczą z zakresu ochrony osób i mienia i usług transakcyjnych „Centrum (...), (...)i D. D.” z siedzą w N.i zarabia z tego tytułu miesięcznie około 3000 zł - 4000 zł. Obecnie jest w drugim związku małżeńskim, z którego urodził się jej syn. Mąż jej otrzymuje miesięcznie około 2.600 zł z tytuły emerytury wojskowej. Z mężem pozostaje w rozdzielności majątkowej małżeńskiej. Zamieszkują wraz z ich wspólnym synem oraz jej małoletnim synem A.w domu jednorodzinnym w N.o powierzchni około 280 m 2. Opłaty za utrzymanie tego domu wynoszą w okresie zimowym: ogrzewanie gazem - 1200 zł, prąd -800 zł (na dwa miesiące), tel. i internet - 100 zł, wywóz śmieci - 50 zł. W okresie letnim matka małoletniego pozwanego na ogrzewanie przeznacza kwotę około 200 zł miesięcznie. Matka pozwanych od 10 lat utrzymuje ich sama. Pozwani nie mają kontaktu z powodem.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie zeznań stron oraz przedłożonych przez nie dokumentów w postaci rachunków, zaświadczeń o zarobkach, zaświadczeń o nauce i innych, których prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu Rejonowego. Zeznania powoda Sąd I instancji uznał za wiarygodne jedynie w części, w której powód podał, iż zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej na rynku kapitałowo -inwestycyjnym i aktualnie zamieszkuje ze swoją matką. Sąd Rejonowy uznał także, iż wiarygodne jest to, iż obecnie nie osiąga wysokich dochodów. Sąd I instancji natomiast nie dał mu wiary w zakresie w którym podawał, iż nie ma możliwości zarobkowych, pozostaje bez środków do życia i nie jest w stanie łożyć na utrzymanie pozwanych. Zdaniem Sądu Rejonowego z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, iż pozwany ma możliwości zarobkowe, posiada szerokie wykształcenie i jest zdolny do pracy. Zeznania matki małoletniego pozwanego A. S. (2) i pozwanego R. S. Sąd I instancji uznał za wiarygodne. Koszty utrzymania przedstawione przez matkę małoletniego pozwanego A. W. oraz przez pozwanego R. S. należało zdaniem Sądu Rejonowego uznać za usprawiedliwione, zgodne z obowiązującymi cenami i niewygórowane oraz adekwatne do potrzeb pozwanych. Wysokość wydatków miesięcznych znalazła potwierdzenie w przedstawionej dokumentacji w tym w postaci rachunków dotyczących utrzymanie mieszkania, w którym zamieszkuje małoletni pozwany.

Na wstępie swych rozważań Sąd I instancji powołał treść art. 138 i 135 kro. Sąd Rejonowy wskazał, iż na powodzie spoczywał obowiązek wykazania, że zaktualizowały się przesłanki z art. 138 kr i o, mogące skutkować zmniejszeniem świadczenia alimentacyjnego, a polegające na pogorszeniu sytuacji materialnej, zawodowej i życiowej od czasu poprzedniej sprawy o alimenty. Sąd I instancji wskazał, iż w czasie orzeczenia alimentów w kwocie łącznej 1800 zł w dniu 10 lutego 2010 r. powód prowadził działalność na rynku kapitałowo-
inwestycyjnym i stać go było na łożenie alimentów w kwocie łącznej 1800 zł na rzecz jego synów R.i A. S. (2). Z jego zeznań wynika, iż załamiecie na rynku kapitałowo - inwestycyjnym nastąpiło w 2010 r. Ostatecznie powód prowadził działalność gospodarczą jak wynika z jego zeznań oraz z wydruku z Internetu do dnia 29 lutego 2012 r. Obecnie jego firma została wykreślona z rejestru. Z twierdzeń przedstawionych przez powoda wynika, iż obecnie jest on osobą poszukującą pracy i taki status nadano mu w Powiatowym Urzędzie Pracy w G.. Z tego wynika, iż nie jest on zarejestrowany jako osoba bezrobotna. Osoba poszukująca pracy to osoba oczekująca na oferty pracy, za którą jednak Urząd Pracy nie uiszcza składek na ubezpieczenie zdrowotne. Z tego wynika, zdaniem Sądu Rejonowego, iż powód ma odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne z innego źródła, którego nie wskazał. Ponadto wykazał, iż jego miesięczny koszt utrzymania wynosi 1600 zł. Sąd I instancji zadał zatem pytanie, z jakiego źródła powód pokrywa koszty swojego utrzymania, skoro z przedstawionych przez niego dokumentów oraz zeznań rocznych pit wynika, iż w ostatnim czasie wysokość jego dochodów wynosi około 500 zł miesięcznie. Jednocześnie z rozliczenia rocznego za 2011 r. - roczny dochód ponad 17.000 zł , wynika iż jego miesięczny dochód wynosił w 2011 r. około 1200 zł miesięcznie. Z fotografii przedstawionej przez pozwanego R. S.wynika także, iż powód wyjeżdża na wakacje za granicą. Ważnym i wymagającym podkreślenia, zdaniem Sądu Rejonowego, jest przede wszystkim fakt, iż powód posiada wykształcenie wyższe na dwóch kierunkach. Skończył bowiem Wyższą Szkołę (...)i podyplomowe studia z zarządzania w (...)Należy zatem uznać, iż ma szerokie możliwości zarobkowe. Sam podał także, iż zakupił udziały w spółce (...) S.A.za kwotę 6000 zł . Posiada też udziały w spółce (...). Nie można zatem stwierdzić, zdaniem Sądu I instancji, iż jest pozbawiony możliwości majątkowych. Powód jest osobą w średnim wieku, zdolnym do pracy, zamieszkującym w T., a więc w mieście gdzie osoby po skończeniu Wyższej Szkoły (...)mają szczególnie szerokie możliwości do podjęcia pracy. W ocenie Sądu Rejonowego, nie wiadomo więc z jakiego powodu tych możliwości nie wykorzystuje. Od wielu lat płaci alimenty na rzecz synów w
symbolicznych kwotach po 100 zł. Jednocześnie dokłada swojej matce, z którą mieszka, do opłat za mieszkanie i zabezpiecza swoje potrzeby w zakresie przedstawionym na zastawieniu wydatków miesięcznych na swoje utrzymanie - 1600 zł miesięcznie. Jak wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w G.z 27.07.2011 r. w roku 2011 r. PUP dysponował ofertami pracy dla osób, które ukończyły Wyższą Szkołę (...)i (...)na stanowiskach: projektant z wynagrodzeniem około 2.000 zł (po (...)), asystent ds. administracyjno - biurowych z wynagrodzeniem około 1.700 zł, asystent do spraw marketingu i administracji z wynagrodzeniem 3.500 zł i innych. Trudno zatem w ocenie Sądu Rejonowego, uznać, iż powód nie miał możliwości znalezienia stałego zatrudnienia. Liczne oferty pracy , którymi dysponował PUP w G.w okresie od lipca 2010 r. do lipca 2011 r. przedstawiało także pismo PUP w G.z dnia 26 lipca 2011 r. Tymczasem, jak wskazał Sąd I instancji, potrzeby pozwanych w czasie zasądzenia alimentów w wyroku rozwodowym w 2006 r., a następnie w czasie wydania wyroku zaocznego podwyższającego alimenty w 2010 r., z biegiem czasu, a więc w ciągu kolejnych trzech lat do chwili obecnej z pewnością, z racji na wiek pozwanych wzrosły. I tak pozwany R. S.jest obecnie studentem III roku studiów na kierunku budownictwo na Uniwersytecie (...)w B.. Obecnie powtarza III rok studiów. Ma 21 lat Do tej pory zatem realizował obowiązek szkolny w terminie. Studia kontynuuje w systemie dziennym. Zamieszkuje w domu, którego 1/4 udziału należy do niego, w związku z cofnięciem darowizny przez dziadków na powoda. Miesięcznie płaci dziadkom za opłaty około 600 zł. Ponadto na koszty jego miesięcznego utrzymanie składają się następujące kwoty: wyżywienie - około 700 zł, ubranie 200-300 zł, leki 150 zł, środki higieny - 100 zł, środki czystości - 100 zł, dojazdy na uczelnię - około 300 zł miesięcznie. Łączny zatem koszt jego utrzymania wynosi około 2100 zł. Ponadto należałoby do tych kwot doliczyć także wydatki roczne w rozbiciu na miesiące tj. wakacje - około 2000 zł, książki i pomoce naukowe około 800 zł, wizyty u psychiatry w 2012 r. w związku z licznymi prowadzonymi sprawami w Sądzie na wniosek powoda przeciwko pozwanym - 300 zł. Należałoby zatem, w ocenie Sądu Rejonowego, do tej kwoty doliczyć około 250 zł miesięcznie. Pozwany R. S.w roku 2011 zarobił ponad 700 zł. Z racji jednak tego, iż studiuje dziennie nie ma możliwości podjęcia stałej pracy i samodzielnego utrzymania. Z kolei małoletni pozwany A. S. (2)jest uczniem I klasy Gimnazjum. Jego miesięczny koszt utrzymania wynosi około 1500 zł. Matka małoletniego miesięcznie na jego potrzeby przeznacza następujące kwoty: 700 zł - wyżywienie, 200 zł - ubranie, środki czystości - 100 zł, leki – 100 zł, wakacje -2.000 zł, rozrywka - 60 zł. Ponadto przed rozpoczęciem roku szkolnego matka małoletniego pozwanego zobowiązana była do zakupu na rzecz małoletniego podręczników szkolnych za kwotę 600 zł i zapłaty opłaty za (...)- 50 zł. Małoletni uczęszcza na lekcje gry na gitarze - 120 zł miesięcznie i korepetycje z matematyki - 300 zł miesięcznie. Na wyjazdy szkolne w ciągu roku szkolnego matka małoletniego A.przeznacza dla niego rocznie kwotę około 1.500 zł. Matka małoletniego pozwanego A.i pozwanego R.jest zatrudniona w Agencji Ochrony (...) spółka z o.o.w B.i zarabia miesięcznie 1004,86 zł netto, a ponadto prowadzi działalność gospodarczą z zakresu ochrony osób i mienia i usług transakcyjnych „ Centrum (...), (...) i D. D." z siedzibą w N.i zarabia z tego tytułu miesięcznie około 3.000 zł – 4.000 zł miesięcznie. Mąż A. W.jest na emeryturze wojskowej i zarabia 2.600 zł miesięcznie. Mają rozdzielność majątkową. Na ich utrzymaniu jest małoletni syn O., pochodzący z ich związku. Miesięczne opłaty za dom, w którym zamieszkują wspólnie z małoletnim A. S. (2)wynoszą około 2.150 zł w okresie zimowym i 1.150 zł w okresie letnim. Biorąc pod uwagę, iż małoletni A. S. (2)jest jednym z lokatorów w tym mieszkaniu, 1/4 opłat, a więc 550 zł (okres zimowy) i 300 zł (okres letni) to kwota stanowiąca także koszt utrzymania małoletniego A. S. (2). Obecny mąż matki małoletniego powoda nie ma obowiązku utrzymywania nie swojego syna. Wysokość zarobków A. W.jest dość wysoka. Sąd I instancji zauważył jednak, iż była ona zmuszona do podjęcia działalności, umożliwiającej uzyskanie dość wysokich dochodów ze względu na sytuację życiową, w której się znalazła, po rozwodzie z powodem. Wsparcie dla niej stanowili także rodzice, z którymi mieszka pozwany R. S.. Poza tym wysokie dochody jednego z rodziców nie zwalniają z obowiązku alimentacyjnego drugiego z rodziców. Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, iż zgodnie z art. 135 § 2 kro wykonywanie obowiązku alimentacyjnego wobec dziecka , które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego. Powód takiego wkładu w wychowanie dzieci nie wnosi. Od 10 lat bowiem pozwanych wychowuje samotnie matka. Pozwani od kilku lat nie mają kontaktu z powodem. Sąd I instancji podkreślił, iż powód oprócz tego , iż od wielu lat łoży na utrzymanie pozwanych po 100 zł miesięcznie, wytoczył liczne postępowania przeciwko ich matce o groźby karalne i inne. Toczyła się także sprawa o znęcanie powoda nad ich matką i pozwanymi. Wszystkie te postępowania negatywnie wpływały na psychikę pozwanych, a w szczególności starszego pozwanego R., który z ich powodu był zmuszony do korzystania z porad lekarza psychiatry. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uznał, biorąc pod uwagę wykształcenie powoda i jego możliwości zarobkowe, zakres potrzeb pozwanych, ich usprawiedliwione potrzeby, wychowanie ich wyłącznie przez matkę, iż powód, pomimo zmiany swojej sytuacji zawodowej związanej z zamknięciem jego firmy, biorąc pod uwagę jego możliwości zarobkowe przede wszystkim, winien w dalszym ciągu łożyć alimenty na rzecz pozwanych w wysokościach zasądzonych w wyroku zaocznym Sądu Rejonowego w (...) z dnia (...)r. (sygn. akt VRC (...)) a więc w kwocie 1000 zł na rzecz R. S.oraz w kwocie 800 zł na rzecz małoletniego A. S. (2). Matka pozwanych nigdy bowiem nie była zobowiązana do samodzielnego wychowywania synów i samodzielnego łożenia na ich utrzymanie. Uiszczanie zaś alimentów w kwotach po 100-150 zł na każdego z pozwanych zdaniem Sądu I instancji można uznać za niezrealizowanie obowiązku alimentacyjnego. Tymczasem ten obowiązek do czasu kiedy dziecko jest w stanie utrzymać się samodzielnie zgodnie z art. 133 § 1 kro ciąży na obojgu rodzicach, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. W niniejszej sprawie taka sytuacja nie ma miejsca. Wprawdzie pozwany R. S.jest właścicielem 1/ 4 udziału we własności domu, w którym zamieszkuje, jednak udział ten jest zadłużony z uwagi na hipotekę ustanowioną w związku z zobowiązaniami zaciągniętymi przez powoda w kwocie 13.500 zł.

Powyższy wyrok zaskarżył powód zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 138 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przez błędne przyjęcie, że nie nastąpiła taka zmiana sytuacji życiowej i finansowej powoda, która uzasadnia obniżenie zasądzonych od powoda wyrokiem sądowym alimentów; art. 135 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przez błędne przyjęcie, że możliwości majątkowe i zarobkowe powoda umożliwiają mu realizację orzeczonego
świadczenia alimentacyjnego oraz uznanie wszystkich wskazanych przez pozwanych
potrzeb za usprawiedliwione, podczas gdy miały one jedynie na celu zwiększenie
roszczenia alimentacyjnego; naruszenie następujących przepisów postępowania, tj. art 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez uznanie, że powód w sposób dostateczny
nie udowodnił zmiany swojej sytuacji materialnej, zawodowej i życiowej od czasu
zasądzenia przedmiotowych alimentów; art. 233 kodeksu postępowania cywilnego poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów a tym samym przyjęcie większych niż faktyczne możliwości zarobkowych powoda, pominięcie możliwości zarobkowych pozwanego R. R. oraz nieuwzględnienie wysokich dochodów przedstawiciela ustawowego małoletniego A. S. (2), tj. A. W.; poczynienie błędnych ustaleń faktycznych, mających istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, poprzez: błędne uznanie, że niezarejestrowanie powoda jako osoby bezrobotnej tylko jako
osoby poszukującej pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy w G. spowodowane jest
odprowadzaniem przez powoda składek na ubezpieczenie zdrowotne z innego źródła, którego powód nie wskazał; błędne uznanie, że powód nie wykorzystuje w pełni swojego wykształcenia w poszukiwaniu pracy oraz uznanie, że ma szerokie możliwości zarobkowe; błędne ustalenie, że konieczność podjęcia działalności gospodarczej przez A. W. został wymuszona przez jej ciężką sytuację życiowa, w której znalazła się po rozwodzie z powodem. Mając na uwadze powyższe zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez obniżenie alimentów na rzecz małoletniego A. S. (2) z kwoty 800 zł do kwoty 150 zł oraz poprzez obniżenie alimentów na rzecz R. R. z kwoty 1000 zł do kwoty 150 zł miesięcznie; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Ponadto skarżący wniósł o dołączenie do-akt postępowania: pisma z dnia (...)r. od Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) KM (...)wraz z potwierdzeniem przelewu kwoty 70.234 zł przez A. W., która to kwota pochodziła ze sprzedanej nieruchomości będącej współwłasnością powoda na poczet zaległych alimentów; wydruku z (...) na okoliczność, że A. W. prowadzi działalność gospodarczą od 1995 roku; świadectwa pracy powoda z 10.07.2002 r. na okoliczność ustania stosunku pracy w przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. Skarżący wskazał, iż oferty pracy przytoczone przez Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku nie tylko nie odpowiadają wykształceniu powoda, ale również oferują zaskakująco niskie stawki brutto w odniesieniu do zasądzonych kwot alimentów. Poza tym samo istnienie potencjalnych ofert pracy w PUP nie gwarantuje znalezienia zatrudnienia przez powoda. Następnie skarżący wskazał, na błędny w jego ocenie wniosek Sądu I instancji, który stwierdził, że fakt zarejestrowania powoda jako osoby poszukującej pracy a nie bezrobotnej, wynika z okoliczności, że powód ma odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne z innego źródła, którego nie wskazał. Powód nie mógł otrzymać statusu osoby bezrobotnej, gdyż nadal widnieje jako vice Prezes Zarządu spółki (...) SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ pomimo, że A. W. (poprzednio A. S. (3)) jako Prezes Zarządy wręczyła powodowi już 10 lipca 2002 roku wypowiedzenie wraz z świadectwem pracy. W tej sprawie toczyło się pomiędzy powodem a powyższą spółką postępowanie przed Sądem Rejonowym w (...), VII Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sygn. akt (...). Powód od 2004 roku nie jest już w Zarządzie tejże spółki, jednakże osoby zarządzające nią nie dopełniły swojego obowiązku i nie ujawniły stosownych zmian w Krajowym Rejestrze Sądowym. Mając to na uwadze, powód nie mógł uzyskać statusu osoby bezrobotnej, dlatego wyraził chęć poszukiwania pracy w PUP w G. jako osoba poszukująca pracy. Odnosząc się do kolejnego argumentu Sądu I instancji skarżący wskazał, iż prawdą jest, że powód zakupił udziały w Spółce (...) S.A, jednakże uczynił to z zaoszczędzonych przez siebie w przeszłości pieniędzy. Ponadto spółka ta zaproponowała powodowi zatrudnienie na stanowisku Kierownika D. (...), niestety do dnia dzisiejszego nie utworzono fabryki, w której miałby pracować powód. Okoliczności przytoczone przez powoda w trakcie postępowania w Sądzie I instancji w ocenie skarżącego jednoznacznie wskazują, że obecnie powód nie dysponuje kwotą aż 1800 zł miesięcznie w ogóle, co za tym idzie nie jest w stanie ponosić tak wysokich alimentów, które nota bene zostały zasądzone wyrokiem zaocznym. Powód nie był świadomy toczącego się wówczas postępowania i w związku z tym nie mógł odnieść się do ówczesnych żądań pozwanych. Powód po dowiedzeniu się o wyroku zaocznym próbował interweniować w danej sprawie, złożył wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu, który nie został uwzględniony. W przeszłości, gdy powód dysponował większymi środkami majątkowymi, wpłacał większe kwoty na rzecz pozwanych, co więcej wyraził zgodę, aby A. W. (wtedy A. S. (3)) z części przypadającej powodowi ze sprzedaży wspólnej nieruchomości, uzyskaną kwotę ponad 70.000 zł przeznaczyła na zaległe alimenty dla dzieci. Na marginesie można dodać, że w wyniku podziału majątku wspólnego pomiędzy małżonkami, części przypadające na powoda zostały w znacznej części przeznaczone na uregulowanie alimentów na pozwanych. Jednakże strona powodowa twierdzi, że A. W., była żona powoda, ukryła przed nim część wspólnego majątku jaki uzyskiwała z prowadzonej przez siebie działalności, co przy podziale pomniejszyło majątek powoda i tym samym wpłynęło na jego obecny stan majątkowy. Skarżący wskazał, iż Sąd I instancji za usprawiedliwione potrzeby R. R. uznał wiele wydatków, które w opinii pozwanego są wręcz zbytkowne i zdecydowanie nie będzie tu miała zastosowania dyrektywa równej stopy życiowej pomiędzy zobowiązanym a uprawnionym. Sąd za usprawiedliwione potrzeby studenta II roku uznał zajmowanie przez niego samego całego piętra w domu jednorodzinnym, które należy do jego dziadków i liczącego sobie ok. 80 m ( 2). Ponadto fakt zamieszkiwania przez pozwanego w danej nieruchomości generuje kolejne wydatki w postaci konieczności dojazdu samochodem na zajęcia i z powrotem. Należy również zauważyć, że wydatek miesięcznie ponad 300 zł na dojazdy samochodem na uczelnie jest raczej przejawem komfortowego stylu życia pozwanego a nie jego usprawiedliwionych potrzeb, tym bardziej że zdaniem powoda nieruchomość w N., w którym zamieszkuje syn powoda jest bardzo dobrze skomunikowana ze szkołą. Również wydatek na ubrania 300 zł miesięcznie, czyli w skali roku ok. 3.500 zł jest znacznie zawyżony. Koszty środków higieny i czystości w kwocie ok. 200 zł miesięcznie też są zawyżone na potrzeby niniejszego postępowania. Strona powodowa nie rozumie również dlaczego Sąd zdecydował się wliczyć w miesięczne koszty utrzymania pozwanego R. koszty wizyty u psychologa, skoro pozwany był jedynie na 2 takich wizytach i jak wynika z materiału dowodowego już nie korzysta z usług lekarza psychiatry. Strona powodowa nie rozumie również intencji Sądu, który zaliczył na poczet usprawiedliwionych potrzeb pozwanego R. R. kwotę 2000 zł na wakacje, podczas gdy powoda w ostatnim czasie nie stać na tego typu przyjemności. Pozwany nie tylko nie korzysta z dorywczej pracy tak licznie oferowanej studentom, ale przede wszystkim nie wykorzystuje 3 miesięcznych wakacji, które są przywilejem studentów, na pozyskanie własnych, dodatkowych środków finansowych. Na marginesie można dodać, że skoro pozwanego nie absorbuje żadna dodatkowa praca to można by oczekiwać, że będzie w pełni skupiony na nauce i w związku z tym nie będzie miał problemów z zaliczaniem kolejnych lat studiów, co aktualnie miało miejsce i pozwany powtarza III rok studiów. W odniesieniu do małoletniego A. S. (2) skarżący podniósł, iż 700 zł miesięcznie na wyżywienie jest kwotą znacznie zawyżoną. Pozwany cierpi na astygmatyzm, w związku z tym faktycznie konieczne będzie ponoszenie dodatkowych kosztów na okulistę oraz okulary. Aczkolwiek koszt okulisty to ok. 50 zł w skali roku, a koszt okularów w ciągu roku to maksymalnie 400 zł (przy założeniu, że będą zmieniane co roku). Z wiedzy powoda wynika również, ze pozwany nie cierpi na żadne przewlekłe choroby, w związku z tym koszt 100 zł miesięcznie na lekarstwa jest również zawyżony. W kwestii opłat za wakacje oraz koszty wyjazdów szkolnych pozwanego, powód wnioskuje żeby pokrywała je matka chłopca, z uwagi na to, ze nie są to usprawiedliwione potrzeby małoletniego oraz zdecydowanie lepsza sytuacje majątkową A. W.. W opinii powoda koszt korepetycji z matematyki również można by było obniżyć, gdyby starszy syn powoda sam udzielał od czasu do czasu lekcji młodszemu bratu, w szczególności ze względu na możliwości pozwanego R., którego charakter studiów wymaga dobrej znajomości matematyki. Powód wskazał, iż od prawie 10 lat nie uczestniczy w życiu synów, ale jest to spowodowane zarówno przez matkę pozwanych jak i dziadków pozwanych, którzy przez lata nastawiali dzieci przeciwko powodowi. Powód wobec takie sytuacji był bezsilny i pomimo początkowych prób utrzymywania kontaktów z synami, pozwani zostali skutecznie zniechęceni do tego przez ich matkę i jej rodzinę.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w całości podzielił ustalenia Sądu Rejonowego i przyjął je za własne, dochodząc do tych samych co Sąd I instancji wniosków co do braku zasadności powództwa. Na wstępie przypomnieć należy, iż jak słusznie podkreślił w uzasadnieniu swego orzeczenia Sąd Rejonowy, w postępowaniu o zmianę wysokości renty alimentacyjnej w pierwszej kolejności koniecznym jest ustalenie, zgodnie z art. 138 k. r. i o., czy nastąpiła zmiana stosunków uzasadniająca wystąpienie z takim żądaniem a następnie określenie, stosownie do treści art. 135 § 1 k. r. i o., zakresu świadczeń alimentacyjnych. Przez zmianę stosunków, o której mowa w tym przepisie, rozumie się mające miejsce od czasu uprawomocnienia orzeczenia określającego obowiązek alimentacyjny istotne zmniejszenie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji a także istotne zmniejszenie się usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego. W konsekwencji, rozstrzygnięcie o żądaniu opartym na postawie art. 138 k. r. i o. wymaga po pierwsze porównania stanu istniejącego w dacie uprawomocnienia się wyroku zasądzającego alimenty ze stanem istniejącym w dacie orzekania o ich podwyższeniu a następnie rozważenia, czy określony w orzeczeniu obowiązek alimentacyjny mieści się w granicach określonych w art. 135 § 1 k. r. i o. Dopiero wówczas, gdy okaże się, że zakres obowiązku alimentacyjnego wynikającego z przepisów ustawy, na skutek zmiany stosunków, jest niższy od wysokości obowiązku wynikającego z treści wyroku, żądanie obniżenia renty alimentacyjnej należy uznać za uzasadnione. Jednocześnie pamiętać należy o tym, że toczące się postępowanie nie może zmierzać do weryfikacji ustaleń, które legły u podstaw prawomocnego już orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie brak było podstaw do zmiany zakresu obowiązku alimentacyjnego powoda. Przede wszystkim podkreślić należy, iż wbrew twierdzeniom zawartym w uzasadnieniu pozwu, jak i apelacji, nie zmieniły się możliwości zarobkowe i majątkowe powoda, jak i potrzeby pozwanych. Trudno uznać za wiarygodne twierdzenia powoda, iż pozostaje on na utrzymaniu swojej matki, która miałaby sama ze swojej emerytury i dodatkowych dochodów z kwiaciarni ponosić koszty jego utrzymania, jak i w całości pokrywać koszty utrzymania mieszkania. Powód posiada wykształcenie wyższe – ukończył studia na dwóch kierunkach, w tym podyplomowe z zakresu zarządzania i marketingu. Mieszając w T. w ocenie Sądu Okręgowego przy pełnym wykorzystaniu swoich możliwości zarobkowych ma możliwość łożyć na utrzymanie pozwanych: pełnoletniego, ale jeszcze kontynuującego edukację R. R., jak i małoletniego A. S. (2) także uczącego się. Tymczasem pozwany już od dziesięciu lat w praktyce przerzuca w całości obowiązek utrzymania swoich synów na matkę dzieci A. W.. W ocenie Sądu tak I jak i II instancji nie można uznać za wywiązywanie się z obowiązku utrzymania dzieci łożenia przez ojca kwot po 100 zł miesięcznie na utrzymanie każdego z nich. Usprawiedliwieniem takiego postępowania nie może być sytuacja majątkowa, czy możliwości zarobkowe ich matki, która tak obecnie, jak i w czasie zasądzania ostatnio w roku 2010 alimentów pracowała i prowadziła działalność gospodarczą. Na obu rodzicach spoczywa bowiem obowiązek utrzymania synów w zależności od swoich możliwości zarobkowych. Powód co prawda wskazał, że zawiesił swoją działalność gospodarczą, ale nie wykazał, aby zmniejszyły się jego możliwości zarobkowe. Zarówno poziom jego wykształcenia, zdobyte doświadczenie zawodowe, jak stan zdrowia przy miejscu zamieszkania w T. nie wskazują, aby nie był on w stanie łożyć na utrzymanie synów kwoty 1800 zł zasądzonej z tytułu alimentów w roku 2010.

Zdaniem Sądu Okręgowego od czasu ostatniego ustalenia alimentów w roku 2010 potrzeby dzieci nie tylko, że nie zmniejszyły się, ale wręcz uległy zwiększeniu. Tak wówczas, jak i obecnie pozwani uczą się. Przy czym starszy syn R. obecnie kontynuuje naukę na studiach w systemie stacjonarnym. W związku z tym musi ponosić większy wydatki na edukację niż w liceum ogólnokształcącym. Oczywiste jest też, że młodszy syn, który obecnie uczęszcza do liceum, ma większe potrzeby w zakresie choćby wyżywienie, potrzeb intelektualnych i kulturalnych. Skarżący podnosił, że R. R. ma możliwość pokrywać koszty swego utrzymania z otrzymanego od dziadków 1/4 udziału w nieruchomości, na której wspólnie z nimi zamieszkuje. Stwierdzić jednak należy, iż jest on obciążony hipoteką, ponadto pozwany nie ma możliwości swobodnie nim dysponować, skoro zamieszkuje razem z dziadkami. Oddanie mu przez nich mieszkania w domu stanowiącym ich własność, czy przez matkę dziecka w użytkowanie samochodu osobowego, nie oznacza, że ma on możliwość utrzymania siebie i czerpania dochodów z tych składników majątku. Przedstawiona przez skarżącego powyższa okoliczność pozostaje bez żadnego znaczenia dla wykazania zmiany stosunków na podstawie art. 138 kro.

W konsekwencji podniesione przez skarżącego w uzasadnieniu apelacji zarzuty pod adresem poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych należało uznać za nieuzasadnione.

Reasumując stwierdzić należy, iż brak było podstaw do uwzględniania apelacji, w związku z czym, w oparciu o art. 385 k.p.c., została ona oddalona.