Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 563/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Irena Goik

SSA Marek Żurecki

Protokolant

Ewa Bury

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2013r. w Katowicach

sprawy z odwołania S. W. (S. W. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Częstochowie

z dnia 9 stycznia 2013r. sygn. akt IV U 1756/12

oddala apelację.

/-/SSA I.Goik /-/SSA M.Procek /-/SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 563/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 listopada 2011r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie w punkcie 1 zmienił decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. z dnia 19 kwietnia 2011r. i przyznał ubezpieczonemu S. W. prawo do - opisanej normą art. 32 w zw. z art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. 2004r. nr 39, poz. 353 ze zm.) - emerytury od dnia 20 marca 2011r.,
zaś w punkcie 2 orzekł o kosztach procesu.

Na skutek apelacji organu rentowego, Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 23 sierpnia 2012r., sygn. akt III AUa 5/12 uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie
w zakresie objętym posiedzeniem wyznaczonym na rozprawę w dniu 15 listopada 2011r.
i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu - Sądowi Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu Sąd II instancji wskazał, iż zaskarżony wyrok nie mógł się ostać, gdyż skoro pełnomocnik ZUS niebędący pełnomocnikiem wymienionym w art. 87 § 1 k.p.c., lecz pracownikiem, który był obecny na rozprawie w dniu 15 listopada 2011r. i wniósł
o dopuszczenie do udziału w sprawie, nie został dopuszczony do reprezentowania Oddziału ZUS w C., to organ rentowy został pozbawiony możliwości obrony swoich praw.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie wyrokiem z dnia 9 stycznia 2013r. w punkcie 1 zmienił decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w C. z dnia
19 kwietnia 2011r. w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu S. W. prawo do emerytury od dnia 20 marca 2011r. Natomiast w punkcie 2 tego wyroku zasądził
od organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w C. na rzecz ubezpieczonego kwotę 60,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie akt rentowych ubezpieczonego, akt osobowych z okresu pracy
w Przedsiębiorstwie (...)
w C., oświadczenia pełnomocnika organu rentowego, zeznań świadka C. S. oraz wyjaśnień ubezpieczonego słuchanego w charakterze strony - Sąd Okręgowy ustalił, że S. W. urodził się (...), a wniosek o emeryturę złożył w dniu 22 lutego 2011r.

Według ustaleń Sądu I instancji, organ rentowy uznał za udowodnione na dzień
1 stycznia 1999r. okresy składkowe i nieskładkowe w wymiarze 30 lat, 3 miesięcy i 11 dni,
w tym 12 lat, 1 miesiąc i 5 dni pracy wykonywanej w warunkach szczególnych stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy (od 21 listopada 1969r. do 1 stycznia 1972r., od 1 lipca 1986r. do 30 czerwca 1996r. oraz od 1 lipca 1996r. do 28 lutego 1997r.). Sąd ten wskazał,
że ubezpieczony nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego i nie pozostaje
w stosunku pracy.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony w okresie od 2 sierpnia 1968r.
do 15 listopada 1969r. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w Przedsiębiorstwie (...) w C.. Pracę
u tego pracodawcy podjął po ukończeniu Zasadniczej Szkoły Zawodowej i świadczył ją
na podstawie umowy o pracę, przewidującej początkowo 12-miesięczny wstępny staż pracy. Wnioskodawca pracował na Wydziale (...), znajdującym się w M.-B.,
na którym przygotowywano elementy kotłów, które następnie składano na budowach.
W całym okresie pracy stale pracował jako ślusarz w przebiegu procesu spawania.

Dalej Sąd ten wskazał, że ubezpieczony wykonywał pracę w około 10-osobowej brygadzie, w skład której wchodzili spawacze oraz przepalacze gazowi-ślusarze. Najpierw
na przyniesionych z magazynu lub placu blachach, czy konstrukcjach trasowano wymiary
w oparciu o rysunek techniczny. Następnie ślusarz podcinał te materiały palnikiem
do odpowiednich wymiarów, w czym pomagał mu ubezpieczony, przytrzymując materiał.
W dalszej kolejności ubezpieczony przygotowywał konstrukcje do spawania poprzez
jej przeszlifowanie ciężkimi szlifierkami, po czym przytrzymywał ją spawaczowi podczas spawania. Spawacze nie korzystali z wydzielonych stanowisk spawalniczych. Ich prace odbywały się na hali. Po wykonaniu spawania ubezpieczony oszlifowywał spawy
i w niezhermetyzowanym pomieszczeniu pędzlem malował konstrukcję tzw. minią (farbą podkładową na bazie ołowiu). Ubezpieczony przed przystąpieniem do pracy przygotowywał stanowisko pracy, a na jej zakończenie sprzątał je.

Nadto, Sąd Okręgowy wskazał, że ubezpieczony w okresie od 3 marca 1997r.
do 31 grudnia 1998r. był zatrudniony w Zakładzie (...) w M.
jako rozlewacz metalu i w tym okresie bezspornie wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

Dokonując rozważań prawnych, Sąd Okręgowy powołał się na treść art. 184 ust. 1 i 2, art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. z 2009r. Dz. U. Nr 153 poz. 1227 ze zm.) oraz § 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), uznając, że ubezpieczony spełnił zarówno wymóg legitymowania się na dzień 1 stycznia 1999r. okresem 15 lat pracy w warunkach szczególnych, jak i pozostałe warunki uzyskania prawa do emerytury.

Motywując swoje rozstrzygniecie, Sąd Okręgowy wskazał, że spornym okresem pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych był jedynie okres, gdy pracował od 2 sierpnia 1968r. do 15 listopada 1969r. w Przedsiębiorstwie (...) w C..

Sąd ten podniósł, że co do tego okresu, ubezpieczony przedłożył w organie rentowym świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach wydane przez Przedsiębiorstwo (...) w C., w którym wskazano, iż w okresie od 2 sierpnia 1968r. do 15 listopada 1969r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w bezpośrednim sąsiedztwie stanowisk spawalniczych
na stanowisku ślusarza wymienione w wykazie A, dział XIV, poz. 12 pkt 18 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia
12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki,
na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach.

Zdaniem Sądu Okręgowego, przeprowadzone postępowanie dowodowe potwierdza,
iż pracodawca wystawił ubezpieczonemu prawidłowe świadectwo pracy, bowiem odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym, wymienioną pod poz. 12 w dziale XIV Wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Praca ubezpieczonego odpowiadała pracom wymienionym w wykazie A dział XIV poz. 12 pkt 18 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia
12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki,
na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, gdzie wymieniono pracowników zatrudnionych w bezpośrednim sąsiedztwie stanowisk spawalniczych
w wydziałach spawalniczych.

Sąd I instancji wskazał, że z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, iż praca ubezpieczonego odbywała się w przebiegu procesu spawania. Z umowy o pracę, znajdującej się w aktach osobowych ubezpieczonego wynika co prawda, że został
on zatrudniony jako pracownik fizyczny, a w angażach wskazywano stanowisko tokarza,
lecz z opinii przełożonego, sporządzonej po zakończeniu zatrudnienia, wynika stanowczo,
że w całym okresie pracował jako ślusarz. Sąd Okręgowy podkreślił przy tym,
że okoliczność, iż praca ubezpieczonego jako ślusarza odbywała się „przy spawaniu”, została jednoznacznie potwierdzona zeznaniami świadka C. S.. Dalej świadek wskazał, że praca ubezpieczonego zawierała w sobie również elementy innych prac
w warunkach szczególnych, tj. szlifowanie wyrobów metalowych oraz malowanie minią (wykaz A, dział III, poz. 72 i 78). Sąd I instancji dał wiarę jego zeznaniom, gdyż posiada
on wiadomości z własnych obserwacji, jego zeznania są spójne i logiczne oraz zgodne
z treścią akt osobowych ubezpieczonego, których treść uzupełniają.

Według Sądu Okręgowego, większego znaczenia dla oceny charakteru pracy ubezpieczonego nie miał fakt, iż początkowo odbywał on wstępny staż pracy. Wprawdzie, podejmując pracę był on pracownikiem młodocianym (18 lat ukończył (...).),
ale zgodnie z art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 2 lipca 1958r. o nauce zawodu, przyuczenia
do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz wstępnym stażu pracy (Dz. U. Nr 45, poz. 226), młodocianych w wieku powyżej
lat 16 obowiązywał normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy. Ubezpieczony, podejmując pracę w (...) miał ukończone 17 lat. Ponadto, zgodnie z art. 19 ust. 1 zd. 1 tej ustawy, pracownicy bez względu na wiek, podejmujący po raz pierwszy zatrudnienie w wyuczonym zawodzie lub podejmujący zatrudnienie w zawodzie, w którym nie posiadają wymaganych kwalifikacji zawodowych, są obowiązani do odbycia wstępnego stażu pracy. Sąd Okręgowy podkreślił, że nie można automatycznie przyjmować, że pracownik wykonujący swoją pierwszą pracę nie może jej wykonywać w warunkach szczególnych. Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie potwierdza, zdaniem tego Sądu,
iż w przypadku ubezpieczonego jego praca odbywała się w takich właśnie warunkach.

Ponadto, zdaniem Sądu I instancji, nie może wpływać na ocenę charakteru pracy ubezpieczonego także okoliczność, iż przed przystąpieniem do pracy przygotowywał
on stanowisko pracy i sprzątał je po zakończeniu pracy. Niewątpliwie mogło się zdarzyć,
w przypadku, gdy kilka osób wykonywało pracę przy jednym stanowisku, iż obowiązek dbania o ład i porządek w tym miejscu „przypadał” najmłodszemu wiekiem, czy stażem pracownikowi. Obowiązek dbania o należyty stan maszyn, urządzeń, narzędzi i sprzętu
oraz porządek i ład w miejscu pracy jest jednak obowiązkiem każdego pracownika. Obowiązek ten został obecnie określony w art. 211 pkt 3 k.p. W spornym okresie wynikał
on z art. 36 pkt 2 ustawy z dnia 30 marca 1965r. o bezpieczeństwie i higienie
pracy
(Dz. U. z 1965r. Nr 13 poz. 91). Niewątpliwie, nie było wolą ustawodawcy,
aby wykonywanie takiego obowiązku, zmierzającego do zachowania bezpiecznych
i higienicznych warunków pracy, wpływało na ocenę pełnowymiarowości pracy pracownika w warunkach szczególnych. Gdyby bowiem uznać, iż wykonywanie tych prac porządkowych jest okolicznością wyłączającą możliwość uznania, że praca w warunkach szczególnych wykonywana była w pełnym wymiarze czasu pracy, to prowadziłoby to w konsekwencji
do niemożności uwzględnienia jakiejkolwiek pracy za pracę w warunkach szczególnych. Pracownik wykonujący bowiem nawet najcięższe prace w warunkach szczególnych
na samodzielnym stanowisku, które musiał przygotować do pracy i posprzątać po pracy, nigdy nie byłby w stanie wykazać pracy w warunkach szczególnych w pełnym wymiarze czasu pracy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji wyroku
na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł organ rentowy.

Zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w całości, apelujący zarzucił mu naruszenie przepisów postępowania, poprzez błędną ocenę zgromadzonego materiału dowodowego
i ustalenie, że ubezpieczony w spornym okresie wykonywał pracę w szczególnych warunkach, a w konsekwencji naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 32
w zw. z art. 46 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. nr 153 z 2009r., poz. 1227 ze zm.) przy zast. § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. nr 8, poz. 43 ze zm.) i przyznanie ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury, pomimo braku wykazania, co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wskazując na powyższe zarzuty, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania ubezpieczonego od zaskarżonej decyzji organu rentowego.

Uzasadniając wniesiony środek odwoławczy, apelujący wskazał, że kwestionuje wyrok Sądu Okręgowego w zakresie zaliczenia do pracy w warunkach szczególnych okresu od 2 sierpnia 1968r. do 15 listopada 1969r., wykonywanej przez ubezpieczonego
w Przedsiębiorstwie (...)
w C. na stanowisku ślusarza w przebiegu procesu spawania.

Organ rentowy wskazał, że z dokumentacji osobowej ubezpieczonego wynika,
że był zatrudniony w spornym okresie w charakterze osoby odbywającej wstępny staż pracy, na stanowisku pracownika fizycznego w wydziale przygotowania elementów kotłów. Pomagał spawaczom, ślusarzom, przepalaczom gazowym. Z charakteru umowy stażowej wynika, zdaniem skarżącego, że wykonywał wszystkie prace pomocnicze, a nie tylko prace pomocnicze przy spawaniu. Wykonywał również prace porządkowe i pomagał ślusarzom, zatrudnionym w wydziale.

Apelujący, powołując się na zasady doświadczenia życiowego, podniósł, że młody, niewykwalifikowany pracownik, odbywający wstępny staż, wykonuje wszelkie rodzaje prac w miejscu objętym jego zatrudnieniem. Jednocześnie podkreślił, że zeznania świadka C. S., uznane przez Sąd I instancji za miarodajne dla rozstrzygnięcia, charakteryzują się dużą ogólnością i brakiem odniesienia do szczegółów spornego zatrudnienia.

Z tych względów, zdaniem apelującego, w sprawie nie zostało wykazane, aby ubezpieczony pracował w warunkach szczególnych stale i pełnym wymiarze czasu pracy.

Nadto, według organu rentowego, z całokształtu materiału dowodowego, zgromadzonego w sprawie wynika, że ubezpieczony nie był zatrudniony na stanowisku pomocnika spawacza, a na ogólnie określonym stanowisku „pracownika fizycznego” i taką pracę wykonywał. Wskazał, że Sąd ten nie ustalił, aby wszyscy pracownicy wydziału,
w którym zatrudniony był ubezpieczony, wykonywali pracę w warunkach szczególnych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd I instancji jako własne, uznał, że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie przypomnieć należy, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przewidziane jest w art. 32
tej ustawy, zawartym w rozdziale 2 działu II ustawy dotyczącym urodzonych przed 1 stycznia 1949r. Przepis ten w ust. 4 stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Przepisy dotychczasowe to rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach
lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), wydane na podstawie
art. 55 ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników
i ich rodzin
(Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zm.).

Trzeba zatem wskazać, że przepis § 4 tegoż rozporządzenia RM stanowi,
iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w Wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące przesłanki:

1. osiągnął wiek 60 lat,

2. ma wymagany okres zatrudnienia, tj. 25 lat pracy, w tym co najmniej 15 lat pracy wymienionej w Wykazie A.

Zgodnie zaś z normą § 2 ust. 1 cyt. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r., okresami pracy, uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych
w rozporządzeniu, są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym
na danym stanowisku pracy. Zatem, warunkiem koniecznym jest wykazanie przez wnioskodawcę (art. 6 k.c.), że w okresie co najmniej 15 lat wykonywał pracę - stale i pełnym wymiarze czasu pracy - na stanowisku pracy wymienionym w wykazie A.

W myśl natomiast art. 46 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach - na który powołuje się organ rentowy - prawo do emerytury na warunkach określonych w art. 29, 32, 33 i 39 przysługuje również ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. a przed dniem
1 stycznia 1969r., jeżeli spełniają łącznie następujące warunki:

- nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek
o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa;

- warunki do uzyskania emerytury określone w tych przepisach spełnią do dnia
31 grudnia 2008r.

Nie ulega wątpliwości, iż ubezpieczony nie spełnił do dnia 31 grudnia 2008r. warunku wieku 60 lat, stanowiącego przesłankę nabycia prawa do emerytury na podstawie
art. 32 cyt. ustawy.

W ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych istnieje również inny przepis, określający uprawnienia ubezpieczonych urodzonych po dniu
31 grudnia 1948r. do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych
lub w szczególnym charakterze, a mianowicie art. 184. Zgodnie z brzmieniem ust. 1 tego artykułu, tym właśnie ubezpieczonym przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

- okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

- okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

W myśl ust. 2, emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy -
w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Przepis ten ma charakter przejściowy, bowiem zawarty został w rozdziale 2 działu X ustawy, zawierającym przepisy intertemporalne. Dotyczy on wyłącznie tych ubezpieczonych, którzy w dniu wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych już legitymowali się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym - a w tym wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, lecz nie osiągnęli wieku emerytalnego. Natomiast art. 32
i art. 46 ust. 1 ma zastosowanie do ubezpieczonych, którzy chociażby jeden z tych okresów osiągnęli po dniu wejścia w życie przywołanej ustawy, nie później niż do 31 grudnia 2007r.

Słusznie zatem Sąd Okręgowy powołał się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku
na art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Mając bowiem na uwadze powyższe oraz fakt, że ubezpieczony nie spełnił do dnia 31 grudnia 2008r. warunku ukończenia 60 lat, to art. 46 wskazanej ustawy nie mógł mieć zastosowania
w niniejszej sprawie, a tym samym, Sąd Okręgowy nie mógł naruszyć tegoż przepisu.

Kwestią sporną pomiędzy stronami była tylko kwalifikacja okresu pracy ubezpieczonego jako pracownika młodocianego w okresie od 2 sierpnia 1968r.
do 15 listopada 1969r. w Przedsiębiorstwie (...) w C. na stanowisku ślusarza w przebiegu procesu spawania. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się w związku z tym do oceny, czy okres pracy ubezpieczonego, jako młodocianego, można zaliczyć w powyższej sytuacji do okresu pracy w szczególnych warunkach. W przypadku bowiem zaliczenia tego okresu, możliwym stałoby się nabycie przez ubezpieczonego uprawnień do wcześniejszych świadczeń emerytalnych z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Bezspornym jest, jak wykazał Sąd Okręgowy, że ubezpieczony w dacie wydania decyzji miał ukończone 60 lat życia, wykazał 30 lat, 3 miesiące i 11 dni okresów składkowych i nieskładkowych, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego
oraz nie pozostawał w stosunku pracy. Kwestia wymagająca rozstrzygnięcia dotyczyła
w istocie spełnienia przez ubezpieczonego przesłanki okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymaganych do nabycia prawa do świadczeń emerytalnych w wieku niższym od 65 lat dla mężczyzn (art. 184 ust. 1 punkt 1
ustawy emerytalnej), czyli ustalenia czy wnioskodawca w okresie co najmniej 15 lat wykonywał pracę - stale i w pełnym wymiarze czasu pracy - w szczególnych warunkach
lub w szczególnym charakterze.

Biorąc zatem po uwagę sporny okres pracy ubezpieczonego od 2 sierpnia 1968r.
do 15 listopada 1969r. - jak słusznie uczynił to Sąd I instancji - sięgnąć należy do przepisów obowiązujących w tym okresie. W spornym okresie obowiązywała ustawa z dnia 2 lipca 1958r. o nauce zawodu, przyuczenia do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz wstępnym stażu pracy (Dz. U. Nr 45, poz. 226). Przepis art. 13 ust. 2 powołanej ustawy stanowił, że młodocianych w wieku powyżej
lat 16 obowiązywał normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy. Skoro zaś ubezpieczony w spornym okresie miał ukończone 17 lat, to trafnie Sąd Okręgowy przyjął,
że wnioskodawca pracował wówczas stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Nadto, wskazać trzeba, że zgodnie z poz. 12 w dziale XIV Wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r., za pracę w warunkach szczególnych uznaje się prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym.

Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, ubezpieczony wykonywał w spornym okresie właśnie prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym. Okoliczność ta została ustalona przez ten Sąd na podstawie całokształtu materiału dowodowego, zgromadzonego
w niniejszej sprawie, a zwłaszcza zeznań świadka C. S.. Świadek ten potwierdził, że ubezpieczony w spornym okresie pracował jako ślusarz w przebiegu procesu spawania, w tym również szlifował wyroby metalowe oraz malował minią. Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy, zeznania tego świadka są spójne z pozostałym materiałem dowodowym, zgromadzonym w sprawie, a szczególnie aktami osobowymi ubezpieczonego oraz wyjaśnieniami samego ubezpieczonego.

Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Okręgowy nie naruszył granic swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 § 1 k.p.c., albowiem ich wiarygodność i moc ocenił według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966r., sygn. II CR 423/66, niepubl.; uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999r., sygn. I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000/10/382; uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002r., sygn. IV CKN 1218/00, niepubl.; uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002r., sygn. IV CKN 1256/00, niepubl.).
Ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Ustalenia faktyczne, dokonane w oparciu o tak ocenione dowody, nie mogą wykazywać błędów tak faktycznych, tzn. nie mogą być sprzeczne z treścią dowodów,
jak i logicznych (błędności rozumowania i wnioskowania).

Odnosząc powyższe dyrektywy do ustaleń dokonanych przez Sąd I instancji,
w aspekcie wskazywanych przez skarżącego uchybień, nie sposób przyjąć zasadności jego argumentacji, że Sąd Okręgowy uznał dowolnie, wbrew zgromadzonemu w sprawie materiałowi dowodowemu, że odwołujący się w okresach objętych sporem, wykonywał pracę w szczególnych warunkach.

Dodać przy tym wypada, za Sądem Najwyższym, iż z zapisu poz. 12 w dziale XIV Wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. ( prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym), wnioskować należy, że nie chodzi tylko o samo spawanie i wycinanie jako czynności,
lecz o prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym i atomowodorowym,
co niewątpliwie może dotyczyć też innych czynności, które funkcjonalnie (przedmiotowo) łączą się z pracą przy spawaniu i wycinaniu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia:
29 stycznia 2008r., I UK 192/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 79 i 8 czerwca 2011r.,
I UK 393/10, LEX nr 950426). Zdaniem Sądu Apelacyjnego to, że prace wykonywane przez ubezpieczonego w spornym okresie łączyły się funkcjonalnie z pracą przy spawaniu
i wycinaniu, nie może w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego, budzić żadnych wątpliwości. Chybiony jest zatem podnoszony przez organ rentowy argument,
że ubezpieczony nie był zatrudniony na stanowisku pomocnika spawacza. Jak wskazał Sąd Najwyższy, nie chodzi bowiem tylko o samo spawanie, lecz również o inne prace wykonywanie w toku procesu spawania, które to prace ubezpieczony niewątpliwie wykonywał. Dodać przy tym wypada, że praca ubezpieczonego zawierała w sobie również elementy innych prac w warunkach szczególnych, tj. szlifowanie wyrobów metalowych oraz malowanie minią (wykaz A, dział III, poz. 72 i 78).

Nadto, odnosząc się do zarzutu apelującego w przedmiocie wykonywania przez ubezpieczonego również innych prac poza pracą w warunkach szczególnych, jak np. prac porządkowych, Sąd Apelacyjny uznaje go za chybiony. Podnieść bowiem należy, że
w spornych przypadkach - uwzględnienie okresów wykonywania pracy szkodliwej lub uciążliwej wymaganej do przyznania emerytury w niższym wieku emerytalnym - następuje
po ustaleniu rzeczywistego zakresu obowiązków oraz wykonywania bezpośrednio i stale szkodliwego zatrudnienia, tyle że ocena prawna tych ustaleń powinna być racjonalna,
bez stosowania „aptekarskiej” miary lub „stopera w ręku”. Równoczesne i incydentalne wykonywanie przez spawacza niektórych prac ślusarskich w tym samym szkodliwym środowisku pracy i to na wyraźne polecenie przełożonych nie wyklucza zaliczenia tego zatrudnienia do stażu pracy w szczególnych warunkach wymaganego do przyznania emerytury w niższym wieku emerytalnym.
(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2009r., II UK 333/08, LEX nr 1001310). Dlatego, analogicznie można przyjąć, że również
w przypadku ubezpieczonego, równoczesne i incydentalne wykonywanie przez niego w toku prac przy spawaniu i wycinaniu innych rodzajów prac w tym samym szkodliwym środowisku pracy i to na wyraźne polecenie przełożonych, nie wyklucza zaliczenia tego zatrudnienia
do stażu pracy w szczególnych warunkach, wymaganego do przyznania emerytury w niższym wieku emerytalnym.

Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego, dlatego kierując się przedstawionymi motywami, Sąd Apelacyjny
w Katowicach uznał zarzuty organu rentowego za całkowicie chybione i oddalił apelację,
jako bezzasadną, na mocy art. 385 k.p.c.

/-/SSA I.Goik /-/SSA M.Procek /-/SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR