Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 57/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 sierpnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Krystyna Smaga (spr.)

Sędziowie:

SA Elżbieta Gawda

SA Małgorzata Pasek

Protokolant: st. prot. sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2017 r. w Lublinie

sprawy E. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o wysokość świadczenia

na skutek apelacji E. R.

od wyroku Sądu Okręgowego w Zamościu

z dnia 18 listopada 2016 r. sygn. akt IV U 917/16

oddala apelację.

Elżbieta Gawda Krystyna Smaga Małgorzata Pasek

III AUa 57/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 15 lipca 2016 r Zakład Ubezpieczeń Społecznych Odział w B. odmówił E. R. przeliczenia emerytury, na jej wniosek z 1 czerwca 2016 r w trybie art. 114 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W odwołaniu od decyzji wnioskodawczyni wniosła o przeliczenie emerytury, bez pomniejszania o kwoty pobranej emerytury nauczycielskiej, wobec nabycia wieku emerytalnego przed zmianą przepisu art. 25 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z FUS od 1 stycznia 2013 r, powołując się na uzasadnienie postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r, P 11/14.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o oddalenie odwołania. Wyjaśnił, że wniosek wnioskodawczyni z 17 czerwca 2013 r o przeliczenie emerytury z uwagi na nabycie wieku emerytalnego był już rozpoznany decyzją z dnia 10 lipca 2013 r, zaś odwołanie, co do przyjęcia do wysokości spornej kwoty pobranych już emerytur, zostało oddalone prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Zamościu z dnia 18 grudnia 2013 r w sprawie IV U 1231/13. Podniósł, że jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie art. 26b, 46, 50, 50e, 184 ustawy emerytalnej to podstawę obliczenia emerytury pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytury w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne. ZUS zastosował przepisy obowiązujące w dacie wniosku, przeliczył emeryturę według zasad z art. 26 i 183 ustawy i wypłaca świadczenie dotychczasowe, jako korzystniejsze. Wskazał pozwany, iż poczynając od 1 stycznia 2013 r realizuje treść art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emerytach i rentach z FUS w stosunku do wszystkich osób, które wniosek o przyznanie emerytury z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego zgłosiły po 31 grudnia 2012 r.

Sąd Okręgowy w Zamościu wyrokiem z dnia 18 listopada 2016 r oddalił odwołanie.

Sąd ustalił, że E. R., urodzona (...), na mocy decyzji z dnia 30 sierpnia 2005 r nabyła prawo do emerytury o symbolu(...)na podstawie art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r - Karta Nauczyciela. Pobierała emeryturę od 1 września 2005 r w zbiegu z rentą w związku z chorobą zawodową od 1 września 2005 r na stałe.

W dniu 17 czerwca 2013 r wnioskodawczyni złożyła wniosek o emeryturę w wieku powszechnym, w którym wniosła o ustalenie podstawy wymiaru emerytury według wariantu najkorzystniejszego na podstawie złożonych dokumentów. Decyzją z dnia 10 lipca 2013 r ZUS ustalił prawo do emerytury w wieku powszechnym, a jej wysokość została obliczona zgodnie z obowiązującą wówczas treścią art. 25 i art. 26 ustawy emerytalnej. Podstawa obliczenia emerytury przy przyjęciu kwoty składek zaewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji i kwoty kapitału początkowego została pomniejszona o sumę kwot pobranych emerytur 132.510 zł, podzielona przez średnie miesiące życia, wobec wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2013 r nowej treści art. 25 ust. 1b na mocy art.1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach. Tak ustalona emerytura po waloryzacji od 1 marca 2013 r, jak też wyliczona według zasad z art. 183 ustawy na kwotę 1.422,39 zł, okazały się mniej korzystnymi od wcześniejszej emerytury i dlatego organ wypłaca emeryturę nauczycielską.

Odwołanie skarżącej od powyższej decyzji zostało prawomocnie oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Zamościu z dnia 18 grudnia 2013 r, IV U 1231/13, a apelacja oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 kwietnia 2014 r, III AUa 122/14.

Wnioskiem z 1 czerwca 2016 r skarżąca ponownie wniosła o przeliczenie emerytury w wieku powszechnym, bez pomniejszenia pobranej kwoty stanowiącej sumę kwot pobranych emerytur, powołując się na uzasadnienie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r, sygn. P 11/14. Organ w rozpoznaniu wniosku wydał zaskarżoną decyzję.

Sąd zważył, że decyzją z dnia 10 lipca 2013 r ustalone zostało wnioskodawczyni prawo do emerytury w wieku powszechnym, a wysokość świadczenia pomniejszona o pobraną emeryturę wcześniejszą. Odwołanie od tej decyzji zostało prawomocnie oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Zamościu z dnia 18 grudnia 2013 r, w sprawie IV U 1231/13, zaś apelacja oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 kwietnia 2014 r, w sprawie III AUa 122/14. Przedmiotem sporu była taka sama kwestia jak w sprawie niniejszej, tj. pomniejszenia wysokości emerytury o kwotę stanowiącą sumę pobranych już wcześniej emerytur. Sądy obu instancji w poprzednim postępowaniu uznały, iż w dacie złożenia wniosku o przeliczenie emerytury w dniu 17 czerwca 2013 r obwiązywał art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ustalający od 1 stycznia 2013 r zasadę pomniejszania kwot pobranych wcześniej emerytur przyznanych m.in. na podstawie ustawy z dnia 26 stycznia 982 r - Karta Nauczyciela.

Treść wniosku i odwołania wskazuje, że skarżąca podważa ocenę prawną dokonaną przez sąd pierwszej instancji w postępowaniu zakończonym wyrokiem z dnia 18 grudnia 2013 r w sprawie IV U 1231/13, od którego apelacja została oddalona przez sąd drugiej instancji.

Sąd wyjaśnił, że w sprawie niniejszej jest związany prawomocnym wyrokiem zapadłym w sprawie IV U 1231/13 na podstawie art. 365 § 1 kpc. Prawomocny wyrok nie pozwala sądowi w niniejszym postępowaniu czynić odmiennej oceny prawnej tej samej kwestii. W ponownym postępowaniu nie może już być ona ponownie badana w oparciu o te same dowody i stan prawny (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2011 r, III UKN 116/10, z dnia 18 czerwca 2009 r, CSK 12.09 Lex nr 515722, z dnia 5 października 2012 r, IV CSK 67/12 Lex nr 1231342). Z powodu prawomocności materialnej sąd w niniejszym postępowaniu nie może czynić odmiennych ustaleń prawnych niż już poczynione w poprzednim postępowaniu, jeśli nie doszło po dacie wydania orzeczenia do zmiany prawa.

Sąd Okręgowy wskazał, że odwołanie od decyzji podlega jednak merytorycznemu rozpoznaniu, po myśli art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 2013 r, poz. 1442 ze zm.). Wydanie przez organ nowej decyzji, także co do kwestii będącej przedmiotem wcześniejszej sprawy zakończonej prawomocnym wyrokiem, uprawnia ubezpieczonego do złożenia odwołania do sądu i podlega ono rozpoznaniu, a wszczęta sprawa nie jest sprawą o to samo świadczenie w rozumieniu art. 199 § 1 pkt 2 kpc. Poprzednia decyzja dotyczyła - co do zasady - prawa do świadczenia, zaś niniejsza - wysokości świadczenia.

Sąd zauważył, że zgodnie z art. 114 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2016 r, poz. 887), prawo do świadczeń lub ich wysokości ulega ponownemu ustaleniu, jeśli po uprawomocnieniu się decyzji przedstawiono nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo lub jego wysokość. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 września 2010 r, III UK 94/09, Lex nr 621346, wskazał, że instytucja wznowienia postępowania rentowego polega na zniwelowaniu uchybienia powstałego przy ustalaniu prawa do świadczenia, jeśli ubezpieczony wykaże dowody lub okoliczności uzasadniające przyznania świadczenia w danej wysokości. W tym trybie dochodzi do ewentualnego uchylenia niekorzystnych dla zainteresowanego rozstrzygnięć, jak też korzystnych. W uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2003 r, III UZP 5/03, (OSNPUSiSP 2003/18/442) wskazano, iż nie ma podstaw do wznowienia postępowania w trybie art. 114 w razie nieprzedstawienia nowych dowodów lub nieujawnienia nowych nieznanych, a istniejących wcześniej okoliczności.

Sąd podniósł, że dyspozycja art. 114 ustawy stanowi lex specialis do art. 145 kpa, zgodnie z którym wznawia się postępowanie, jeśli wyjdą na jaw istotne dla sprawy nowe okoliczności faktyczne lub nowe dowodowy istniejące w dniu wydania decyzji. We wniosku skarżąca nie przedstawiła żadnych nowych dowodów, jak też nie ujawnione zostały nowe okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na wysokość świadczenia, co uzasadniałoby ponowne przeliczenie emerytury w trybie art. 114 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd podzielił stanowisko ZUS, iż brak jest podstaw do ponownego rozpoznania wniosku, wobec braku wykazania okoliczności, jak też nowych dowodów mających wpływ na przeliczenie emerytury.

Sąd stwierdził, że nie jest związany postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r, umarzającym postępowanie w sprawie sygn. P 11/14 na pytanie prawne Sądu Okręgowego w Szczecinie o zbadanie zgodności z Konstytucją art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, w stosunku do osób, które spełniały warunki do emerytury w wieku powszechnym przez wejściem w życia nowej regulacji, jak też stanowiskiem Rzecznika Praw Obywatelskich w piśmie z dnia 28 września 2016 r, skierowanym do skarżącej.

W ocenie sądu, nie można uznać za skarżącą, iż nowym dowodem jest stanowisko Trybunału Konstytucyjnego zawarte w uzasadnieniu postanowienia z dnia 3 listopada 2015 r, bowiem tylko orzeczenie stwierdzające niezgodność aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie, jest podstawą do wznowienia postępowania sądowego w trybie art. 401 1 kpc.

Sąd podzielił stanowisko Ministra Pracy i Polityki Społecznej zajęte w sprawie zawisłej przed Trybunałem, iż nowa regulacja miała długie sześciomiesięczne vacatio legis, zatem spełniła warunek dobrej legislacji. Pozwalało to emerytom dostosować się do nowej regulacji i do złożenia wniosku o emeryturę z tytułu ociągnięcia powszechnego wieku emerytalnego do końca 2012 r. Słusznie podniósł też Minister, że nowa regulacja nie pozbawiała emerytów prawa nabytego - prawa do wcześniejszego świadczenia, uznając zasadę prawa wyboru świadczenia korzystniejszego, z której to zasady korzysta skarżąca, pobierając wcześniejszą wyższą emeryturę. Jej prawo nabyte nie zostało naruszone, skoro nie utraciła prawa do wcześniejszej emerytury, która jest wypłacana, jako korzystniejsza.

Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, ustawodawca w zależności od sytuacji gospodarczej, ma prawo wprowadzać zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych, w tym na niekorzyść ubezpieczonych, zaś sąd powszechny nie jest właściwy do ich oceniania (wyroki Trybunału Konstytucyjnego sygn. K 4/99 i z dnia 11 lutego 1992 r, sygn. K 14/91).

Nie zostały, zdaniem Sądu, spełnione podstawy do wznowienia postępowania emerytalnego zarówno przez organem, jak i na etapie postępowania sądowego.

Przepis art. 67 Konstytucji zapewnia prawo do zabezpieczenia społecznego, nie zaś do określonej jego wysokości. Ochronie praw nabytych podlega prawo do emerytury, nie zaś jej wysokość.

Z tych względów Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 14 § 1 kpc, orzekł jak w sentencji wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wniosła ubezpieczona, reprezentowana przez radcę prawnego, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1) naruszenie przepisów postępowania, których uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 kpc, poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających za zasadnością wznowienia postępowania, co doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych polegających na uznaniu, że w niniejszej sprawie nie zaszły okoliczności uzasadniające wznowienie postępowania;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego t j.:

- art. 2a ust. 2 pkt 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 2 Konstytucji oraz art. 32 ust. l Konstytucji poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji przyjęcie, że wysokość świadczenia emerytalnego należnego Ubezpieczonej powinna być wyliczona według przepisów prawa obowiązujących w dacie złożenia wniosku, a nie w dacie nabycia prawa do emerytury;

- art. 100 ust, 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, że prawo do świadczeń emerytalnych określonych w ustawie nie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków ustawowych wymaganych do nabycia tego prawa przez Ubezpieczoną, tylko z dniem złożenia przez nią stosownego wniosku;

- art. 25 ust. lb ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy ustawodawca nie przewidział przepisu intertemporalnego dającego podstawę do zastosowania przez organ rentowy nowych regulacji do uprawnień nabytych przed wejściem w życie nowej ustawy;

- art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji przyjęcie, że w niniejszej sprawie nie zachodzą okoliczności uzasadniające wznowienie postępowania w sprawie, podczas gdy wszczęcie procedury ponownego ustalenia prawa do emerytury nie jest obwarowane wymogiem wykazania, że nie było możliwe powołanie się na odpowiednie okoliczności (faktyczne i prawne) w poprzednim postępowaniu.

Apelująca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i decyzji oraz przekazanie sprawy Organowi rentowemu do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu i skarżąca podniosła, że sytuację jaka zaistniała w sprawie należy oceniać analogicznie do szeregu innych sytuacji, w których ustawodawca zmieniał warunki nabywania prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, W szczególności należy zwrócić uwagę na wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2014 r, I UK 100/14 i z dnia 14 września 2014 r, I UK 19/14. W pierwszym z nich Sąd zwrócił uwagę, że „Moment nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy określa art. 100 ust. l ustawy emerytalnej, ustanawiający generalną zasadę, zgodnie z którą prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa. Nabycie prawa do świadczenia następuje więc ex lege i co do zasady nie jest uzależnione ani od złożenia przez ubezpieczonego stosownego wniosku, ani też od ustalenia (potwierdzenia) tego prawa decyzją organu rentowego, która ma jedynie charakter deklaratoryjny. Przewidziany w art. 116 ust. l ustawy emerytalnej wniosek o świadczenie nie jest elementem prawa do świadczenia emerytalnego, lecz stanowi jedynie żądanie realizacji świadczenia nabytego z mocy prawa. Wniosek o wypłatę emerytury ma natomiast znaczenie dla powstania prawa do wypłaty świadczenia rentowego, co wynika wprost z art. 129 ust. l ustawy emerytalnej, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Oznacza to, że zmiany w przepisach ograniczające dotychczasowe uprawnienia, czy też wprowadzające dodatkowe warunki nabycia prawa do emerytury, nie wpływu na istnienie prawa nabytego (powstałego) przed tymi zmianami, niezależnie od tego, kiedy został złożony wniosek o świadczenie (jego realizację)”.

W drugim z przywołanych wyroków Sąd Najwyższy podkreślił, że „Nowa ustawa nie może pozbawić ubezpieczonego prawa, które nabył na mocy poprzedniej regulacji (ustawy). Z powyższego wynika, że nie jest uprawniona wykładnia, iż rozstrzygające znaczenie ma stan prawny z chwili złożenia wniosku albo wydania decyzji przez organ rentowy, czyli nowa regulacja z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej, gdyż również organ rentowy związany był zasadą z art. 100 ust. l ustawy emerytalnej. Zgodnie zaś z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego w sferze praw emerytalno-rentowych ochrony praw nabytych objęte są zarówno prawa nabyte w drodze skonkretyzowanych decyzji, przyznających świadczenia, jak i prawa nabyte in abstracto zgodnie z ustawą przed zgłoszeniem wniosku o ich przyznanie. Natomiast w przypadku ekspektatyw praw podmiotowych ochrona ogranicza się do ekspektatyw maksymalnie ukształtowanych, tj. takich, które spełniają zasadniczo wszystkie przesłanki ustawowe nabycia pod rządami danej ustawy (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 4 stycznia 2000 r, K 18/99 i powołane w nim orzeczenia Trybunału z 11 lutego 1992 r, K 14/91, z 23 listopada 1998 r, SK 7/98, z 22 czerwca 1999 r, K 5/99)”, (por. także np. wyrok SN z 19 marca 2014 r, I UK 334/13, OSNP 7/2015/97). W orzecznictwie, jako argument wspierający wskazaną wyżej wykładnie art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, przywoływana jest uchwała SN z 20 grudnia 2000 r, III ZP 29/00, OSNP 12/2001/418), w której SN stwierdził: „Prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie. Decyzje organów rentowych mają jedynie charakter deklaratoryjny - potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, że prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją. Zanegowanie więc prawa osób, które spełniały warunki do uzyskania danego świadczenia, a tym samym były do tych świadczeń uprawnione, lecz prawo to nie zostało zrealizowane wobec niezłożenia odpowiednich wniosków - stanowiłoby naruszenie charakteru decyzji organu rentowego nadając jej charakter konstytutywny, którego nie posiada”.

Po drugie, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądowym, jak również stanowiskiem Rzecznika Praw Obywatelskich, aby mówić o naruszeniu zasady równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, wyrażonej w szczególności w art. 2a ustawy systemowej, wystarczy wskazanie choćby jednego przykładu osoby znajdującej się w analogicznej sytuacji, jak ta w rozpoznawanej aktualnie sprawie, która została potraktowana lepiej od domagającego się stwierdzenia nierównego traktowania. Przykładem jest wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z 17 grudnia 2015 r, sygn. VI U 2161/13, w którym Sąd stwierdził, że brak było podstaw do obliczenia wysokości zwykłej emerytury w oparciu o przepisy obowiązujące od 1 stycznia 2013 r. Skoro Ubezpieczona nabyła prawo do świadczenia w 2012 r, kiedy nowe przepisy nie obowiązywały, wysokość jej świadczenia musiała zostać obliczona przy uwzględnieniu regulacji obowiązujących przed styczniową zmianą. ZUS, po zapoznaniu się z uzasadnieniem przywołanego wyroku, uznał go za w pełni za zasadny. Zdaniem zaś Sądu Okręgowego w Szczecinie, jeżeli ustawodawca najpierw (tj. do l stycznia 2013 r) nie różnicował sytuacji osób korzystających z wcześniejszej emerytury i osób niekorzystających z tego przywileju w zakresie obliczania wysokości emerytury należnej w wieku powszechnym na podstawie art. 24 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a następnie (tj. od 1 stycznia 2013 r) sformułował nową zasadę pomniejszania wysokości podstawy emerytury, o której mowa w art. 24, o sumę wcześniej pobranych emerytur przyznanych przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, to brak było podstaw, by zasadę te odnosić do ubezpieczonych, którzy prawo do wcześniejszej emerytury uzyskali przed 1 stycznia 2013 r, tj. przed wejściem w życie tej nowej regulacji. W przypadku przywołanego wyroku mamy więc do czynienia z usankcjonowaniem ochrony praw nabytych przez ubezpieczonych. Takie stanowisko sądu pozwala na ochronę obywateli przed utratą praw nabytych w momencie niekorzystnych zmian przepisów.

Po trzecie, w związku z wprowadzeniem do ustawy o emeryturach i rentach z FUS nowej regulacji, racjonalnie działający ubezpieczeni zostali postawieni przed koniecznością dokonania wyboru, czy będą korzystać z wcześniejszych świadczeń emerytalnych, co w efekcie spowoduje pomniejszenie emerytury, jaką nabędą w wieku powszechnym, czy też nie skorzystają z przejścia na wcześniejszą emeryturę, dzięki czemu ich późniejsza emerytura w wieku powszechnym zostanie przyznana na ogólnych zasadach i będzie wyższa. Osoby, które nabyły i zrealizowały prawo do wcześniejszej emerytury przed l stycznia 2013 r zostały pozbawione możliwości dokonania takiej analizy i wyboru najkorzystniejszego wariantu. Pod rządami obowiązujących przed l stycznia 2013 r regulacji ubezpieczeni nie musieli przeprowadzać takiej analizy. Niezależnie od tego, czy skorzystali z prawa do wcześniejszej emerytury, ich ewentualna emerytura w wieku powszechnym była obliczana na takich samych zasadach, jak emerytura przyznawana osobom, które nie skorzystały z możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury. Działając w zaufaniu do państwa i stanowionego przez nie prawa, ubezpieczeni podjęli w przeszłości decyzję o przejściu na wcześniejszą emeryturę. Niewykluczone, że gdyby w momencie przejścia na wcześniejszą emeryturę wiedzieli, że spowoduje to pomniejszenie wysokości podstawy emerytury nabywanej w wieku powszechnym, to mogliby podjąć decyzje o rezygnacji z wniosku o wcześniejszą emeryturę, stwierdzając że korzystniejsze dla nich będzie nabycie prawa do emerytury w wieku powszechnym, niepomniejszonej o wypłacone wcześniej świadczenia. Inaczej mówiąc, gdyby ubezpieczeni ci wiedzieli, że nastąpi zmiana stanu prawnego, ich decyzja mogłaby być inna, bo będąc korzystna na gruncie dotychczasowych przepisów, obecnie wskutek dokonanej nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS - okazała się dla większości z nich niekorzystna.

Odnosząc się do stanowiska zawartego w uzasadnieniu wyroku w kwestii prawa ustawodawcy do wprowadzania zmian w systemie ubezpieczeń społecznych w zależności od sytuacji gospodarczej, zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie, nie ma wątpliwości, że ustawodawca miał pełne prawo, by wprowadzić regulację ustawową zniechęcającą do korzystania ze wcześniejszych emerytur, winien był uczynić to jednak z poszanowaniem zasad konstytucyjnych, w tym w szczególności wyrażonej w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, a także bezpieczeństwa prawnego jednostki. Powyższe stanowi dodatkowy argument przemawiający za tym, że w przypadku skarżącej brak było podstaw do obliczenia wysokości jej „zwykłej” emerytury w oparciu o przepisy obowiązujące od l stycznia 2013 r. Skoro bowiem nabyła ona prawo do tego świadczenia w 2012 r, kiedy nowe przepisy nie obowiązywały ((...), tj. z dniem osiągnięcia 60 lat), wysokość należnego jej świadczenia musiała zostać obliczona według regulacji obowiązujących w tej właśnie dacie.

Podstawową zasadę świadczeń emerytalnych jest to, że uprawnienia do nich powstają z mocy prawa z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do ich nabycia (art. 100 ustawy o FUS). Nie jest więc ono uzależnione od złożenia wniosku, czy też ustalenia tego prawa decyzję organu rentowego. Wniosek stanowi jedynie zadanie zrealizowania świadczenia, do nabycia którego doszło z mocy samej ustawy. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyrokach z 14 września 2014 r, I UK 19/14 i z 4 listopada 2014 r, I UK 100/14.

Przechodząc do rozważań dotyczących przesłanek wznowienia postępowania w niniejszej sprawie skarżąca wskazała, że w doktrynie i w orzecznictwie wielokrotnie podkreślano, że pojęcie "wzruszalności" w prawie ubezpieczeń społecznych istotnie odbiega od przyjętego rozumienia tego terminu w doktrynie postępowania administracyjnego (B, Adamiak, Wadliwość decyzji, administracyjnej, AUW nr 955, Prawo CLVI, Wrocław 1986, s. 28 i n.). Wśród wielu odmienności na szczególną uwagę zasługuje fakt, że przyczynę podważenia decyzji organu rentowego stanowić może nie tylko wadliwość aktu administracyjnego, lecz także niezgodność poczynionych ustaleń z rzeczywistym stanem uprawnień zainteresowanego (K. Kolasiński, Rozpoznawanie spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych, Warszawa 1989, s. 128; R. Babińska, Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych, Warszawa 2007, s. 64-66). Wzruszalność decyzji rentowych polega przede wszystkim na niwelowaniu tzw. wad materialnoprawnych, czyli uchybień organu w zakresie rozstrzygania o faktach warunkujących nabycie prawa do emerytur i rent, albo zaniedbań samych ubezpieczonych, wywołanych nieporadnością w dokumentowaniu prawa do świadczeń lub niedostateczną znajomością warunków, od spełnienia których zależy przyznanie uprawnień ubezpieczeniowych. Zasadą nadrzędną systemu ubezpieczeń społecznych jest to, że decyzje muszą być zgodne prawem (wyrok Sądu Najwyższego z 17 maja 2007 r, III UK 6/07). Wskazana specyfika tej instytucji, a także wzgląd na socjalne przeznaczenie emerytur/rent i gospodarowanie środkami publicznymi, uzasadnia przyznanie stronom stosunkowo szerokich uprawnień zarówno w celu kwestionowania błędnie ukształtowanego prawa do świadczenia, jak i ponownego ubiegania się o poprzednio nieprzyznane prawo.

W orzecznictwie dominuje pogląd, że decyzja rentowa nie ma przymiotu powagi rzeczy osądzonej (wyroki SN: z dnia 16 września 2009 r, I UK 121/09, LEX nr 537030; z dnia z dnia 12 stycznia 2001 r, II UKN 182/00, OSNAPiUS 2002/17/419 i z dnia 30 listopada 2000 r, II UKN 79/00, OSNAPiUS 2002/13/317, postanowienie SN z dnia 24 marca 2003 r, II UK 393/02, OSNPUSiSP 2004/9/163), co oznacza, że organ rentowy może podważyć swoją błędna decyzję przyznającą świadczenie pomimo niespełnienia ustawowych warunków powstania uprawnień do emerytury lub renty, a zainteresowany ponownie wystąpić z wnioskiem o to samo świadczenie, którego poprzednio mu odmówiono, jeżeli ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji mające wpływ na ustalenie uprawnień ubezpieczeniowych. W zasadzie nie wchodzi w grę stwierdzenie nieważności decyzji wydanej w sprawie już dawniej ostatecznie rozstrzygniętej inną decyzją (art. 156 § 1 pkt 3 kpa). W wyniku zastosowania instytucji ponownego ustalania prawa do emerytur/rent następuje nadzwyczajna kontynuacja postępowania w tej samej sprawie (wyrok SN z dnia 15 listopada 2000 r, II UKN 41/00, Prok. i Pr. 2001/6/39 i postanowienie SN z dnia 20 września 2011 r, I BU 4/11, LEX nr 1101321), w którym organ ma możliwość zniwelowania własnego uchybienia przy ustalaniu prawa do świadczenia, a zainteresowany uprawniony jest do ubiegania się o świadczenie, którego mu nie przyznano, jeżeli wcześniej nie powołał się na okoliczności uzasadniające powstanie takich uprawnień, co może mieć miejsce w tej sprawie. Uchylane są zarówno korzystne, jak i niekorzystne rozstrzygnięcia, a działania w tym obszarze zmierzają do tego, aby w obrocie prawnym nie pozostawała decyzja, na podstawie której wypłacane jest świadczenie, choć nie istnieje do niego prawo (art. 134 ust. 1 pkt 4).

Skarżąca podkreśliła, że organ powinien podejmować również działania mające na celu usunięcie z obrotu prawnego decyzji, na podstawie której wypłacane jest świadczenie niższe, niż należne. Ubezpieczona działając w zaufaniu do organów państwowych złożyła wniosek o ponowne przeliczenie emerytury, mając na uwadze „nowe okoliczności w sprawie” na które uwagę zwróciły zarówno inne sądy powszechne orzekające w sprawach emerytalnych, jak i inne organy państwowe w swoich opiniach, np. Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prokurator Generalny, a które zostały pominięte przez organ rentowy na etapie wydawania pierwotnej decyzji. Niezrozumiałym jest, że organy państwowe działające w imieniu jednego państwa w jej sprawie zajmują tak odmienne stanowiska, pomimo że rozważają jej sytuację faktyczną na podstawie tych samych dowodów. Ponadto Sąd Okręgowy, badając sprawę nie wziął pod rozwagę, że instytucja wznowienia postępowania ma na celu umożliwienie organowi, bądź w dalszej części postępowania sądowi powszechnemu, wyrugowania z obrotu prawnego decyzji wadliwej, z którą mamy do czynienia na kanwie sprawy skarżącej. Sąd Okręgowy dokonując rozważań na temat prawomocności rozstrzygnięć w sprawach emerytalnych nie wziął pod uwagę, że zarówno orzecznictwo, jak i doktryna stoją na jednolitym, zgodnym stanowisku, że w sprawach emerytalnych rozstrzygnięcia organów rentowych nie mają powagi rzeczy osądzonej.

Przesłankami ponownej oceny uprawnień ubezpieczeniowych są "nowe dowody" i "ujawnione okoliczności" istniejące przed podjęciem decyzji i mające wpływ na ustalenie prawa do emerytur i rent. W sposób swoisty i szeroki ujmowana jest druga podstawa ponownego ustalania prawa do świadczeń lub ich wysokości, tj. przesłanka ujawnionych okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji. Przyjmuje się, że nie muszą to być wyłącznie okoliczności, na które strony realizacyjnego stosunku prawnego ubezpieczeń społecznych nie mogły się powołać w poprzednim postępowaniu (wtedy ich nie znały), lecz także takie okoliczności, które powinny być znane przy dołożeniu należytej staranności, jednakże na skutek błędu, zaniedbania, przeoczenia czy nieznajomości przepisów nie zostały uwzględnione w poprzednim postępowaniu (wyroki SN: z dnia 28 stycznia 2004 r, II UK 228/03, OSNPUSiSP 2004/19/341 z glosą R. Babińskiej; z dnia 27 kwietnia 2004 r, II UK 298/03, LEX nr 970137 i z dnia 11 marca 2004 r, II UK 289/03, LEX nr 985606). Ujawnione okoliczności mogą zatem wynikać zarówno ze zgłoszenia nowych (nieznanych) dowodów, jak i stanowić podstawę do ponownego ustalenia prawa do emerytury/renty - choćby były znane, ale istniały przed podjęciem rozstrzygnięcia (wyrok SN z dnia 8 października 2010 r, I UK 113/10, LEX nr 694229) jeżeli ich powołanie usunie wadliwość decyzji ZUS lub ukształtuje sytuację prawną zainteresowanego zgodnie z rzeczywistym stanem jego uprawnień, doprowadzając do przyznania lub podwyższenia świadczenia. W związku z tym wszczęcie procedury ponownego ustalenia prawa do emerytury/renty nie jest obwarowane wymogiem wykazania, że nie było możliwe powołanie się na odpowiednie okoliczności (faktyczne i prawne) w poprzednim postępowaniu (R. Babińska, Wzruszalność..., s. 128 i n.; M. Gajda-Durlik, Postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, Przemyśl 2005, s, 450). Termin "okoliczności" występuje w dwóch znaczeniach ("okoliczności faktyczne" i "okoliczności sprawy"), z których to pierwsze wiąże się z dowodami, które służą ustaleniu prawdziwości lub fałszywości twierdzeń o faktach (K. Anionów, Sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, s. 218), zaś drugie dotyczy uchybień organu rentowego popełnionych na etapie stosowania prawa materialnego lub w trakcie podejmowania czynności procesowych mających wpływ na wydanie wadliwych decyzji rentowych (wyrok SN z dnia 26 lipca 2013 r, III UK 145/12, LEX nr 1408199). W niniejszej sprawie organ rentowy, jak i sądy, nie dostrzegły, że na gruncie systemu ubezpieczeń społecznych rozróżniony został moment nabycia uprawnień i moment złożenia wniosku. Zgodnie z art. 100 ust. l ustawy o emeryturach i rentach z FUS, prawo do świadczeń powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa, natomiast z chwilą złożenia wniosku powstaje uprawnienie do wypłaty świadczenia. Skarżąca w myśl art. 100 ust. 1 o emeryturach i rentach z, nabyła prawo do emerytury powszechnej (...), w dacie ukończenia 60. roku życia.

Błędne byłoby założenie, że nie ma decyzji niezgodnych z prawem. Tłumaczy to podstawy wzruszenia prawomocnych decyzji (art. 83a ustawy z 13 października 1998 r o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 114 ustawy z 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z FUS). W rozpoznawanej sprawie podstawę tę stanowił art. 114 przywołanej powyżej ustawy. Wynikające z treści art. 114 ust. l ustawy o emeryturach i rentach z FUS ograniczenie stabilności decyzji rentowych jest zaś spowodowane tym, że prawo do świadczeń powstaje ex lege.

Zdaniem strony skarżącej, brak jest podstaw, aby przy obliczaniu wysokości emerytury Ubezpieczonej dokonywać potrącenia wartości kwot pobranych wcześniej z tytułu emerytury, tym samym ponowne rozpoznanie sprawy i ustalenie przez Organ rentowy wysokości świadczenia emerytalnego z uwzględnieniem wskazanych wyżej argumentów jest w pełni uzasadnione.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja wnioskodawczyni jest niezasadna i dlatego została oddalona.

Nie są trafne zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego i prawa procesowego.

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut dotyczący naruszenia art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2016 r, poz. 887 ze zm.), poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że nie zachodzą okoliczności uzasadniające wznowienie postępowania, podczas gdy wszczęcie procedury ponownego ustalenia prawa do emerytury nie jest obwarowane wymogiem wykazania, że nie było możliwe powołanie się na odpowiednie okoliczności (faktyczne i prawne) w poprzednim postępowaniu.

Art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w brzmieniu obowiązującym w dacie złożenia wniosku ubezpieczonej o wznowienie postępowania przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych stanowił, że prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość.

Zatem podstawą wszczęcia postępowania o ponowne ustalenie prawa do świadczeń (określanego jako swego rodzaju wznowienie postępowania przed organem rentowym) możliwe jest tyko w przypadkach, po pierwsze - przedłożenia nowych dowodów, czyli dowodów, którymi organ rentowy nie dysponował w poprzednim postepowaniu zakończonym prawomocną decyzją, oraz po drugie - ujawnienia okoliczności istniejących przed wydaniem takiej decyzji, a nieuwzględniony przez organ rentowy.

Zwrot „przedłożenie nowych dowodów” oznacza zgłoszenie każdego prawnie dopuszczalnego środka dowodowego, stanowiącego potwierdzenie okoliczności faktycznych istniejących przed wydaniem decyzji, a mających wpływ na powstanie prawa do świadczenia lub jego wysokość. Natomiast użyte w tym przepisie pojęcie „ujawnienie okoliczności” oznacza powołanie się na fakty dotyczące ogółu wymagań formalnych i materialnych związanych z ustaleniem przez organ rentowy prawa do świadczenia lub wysokości świadczenia. Są to określone w przepisach prawa materialnego fakty warunkujące powstanie prawa do świadczenia lub jego wysokości, np. staż pracy, wiek, wysokość składek, niezdolność do pracy, ale także uchybienia przez organ rentowy normom prawa procesowego lub materialnego, wpływające potencjalnie na dokonanie ustaleń w sposób niezgodny z ukształtowaną z mocy prawa sytuacją prawną osoby zainteresowanej (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2014 r, I UK 322/13, OSNAPiUS 2015/6/81).

Jeżeli nie pojawią się takie nowe dowody lub nie ujawnia się takie nowe okoliczności, nie jest dopuszczalne wszczęcie postępowania na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej.

Prawidłowo stwierdził Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a następie ustalił Sąd Okręgowy, że niniejszej sprawie wnioskodawczyni nie przedłożyła nowych dowodów, ani też nie zostały ujawnione takie okoliczności, które mogłyby być podstawą wznowienia postępowania przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.

Bez przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów wynikającej z art. 233 § 1 kpc Sąd Okręgowy ustalił, że nie ma waloru wskazanych wyżej dowodów, czy okoliczności, przedstawione przez wnioskodawczynię uzasadnienie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r, w sprawie o sygnaturze P 11/14.

W sprawie tej Sąd Okręgowy w Szczecinie zwrócił się do Trybunału z pytaniem prawnym, czy art. l pkt 6 lit b ustawy z dnia 11 maja 2012 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r, poz. 637) w związku z art. 22 tejże ustawy, dodający do ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r, poz. 1440 ze zm.) przepis art. 25 ust lb, w zakresie, w jakim ma zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury, o której mowa w art. 24 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 11 maja 2012 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, jest zgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji RP. Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w tej sprawie.

Nie stanowią nowych dowodów lub okoliczności ujawnionych, a istniejących przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, stanowiska Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Prokuratora Generalnego, czy Rzecznika Praw Obywatelskich przedstawione przez skarżącą.

Art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który pozwalał na weryfikację prawomocnych, ostatecznych decyzji organu rentowego w bardzo szerokim zakresie, został derogowany z porządku prawnego. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 28 lutego 2012 r, K 5/11 (Dz. U. z 2012 r, poz. 251 z dnia 8 marca 2012 r) orzekł, że przepis ten jest niezgodny z zasadą zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Należy mieć na uwadze, że wysokość emerytury wnioskodawczyni i pomniejszenie podstawy obliczenia emerytury o kwotę stanowiącą sumę pobranych już wcześniej emerytur, a więc zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przesądzona została prawomocnymi wyrokami sądów.

Wnioskodawczyni odwołała się od poprzedniej decyzji ZUS w tym przedmiocie, odwołanie zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 18 grudnia 2013 r w sprawie IV U 1231/13, zaś złożona przez wnioskodawczynię apelacja od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 kwietnia 2014 r w sprawie o sygn. akt III AUa 122/14. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu pierwszej instancji, uznając iż art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej znajduje zastosowanie do wszystkich wniosków zgłoszonych począwszy od dnia jego wejścia w życie, tzn. od 1 stycznia 2013 r, w tym także tych osób, które przed tym dniem nabyły prawo do emerytury w wieku powszechnym.

Sąd Okręgowy w Zamościu orzekając w sprawie niniejszej był związany prawomocnym wyrokiem sądowym zapadłym w sprawie IV U 1231/13, na podstawie art. 365 § 1 kpc.

Jeżeli w następstwie zaskarżenia decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zapadł prawomocny wyrok sądu między tymi samymi stronami w sprawie o to samo świadczenie emerytalne lub rentowe, dotyczący prawa lub wysokości, to istnieje materialnoprawny skutek powagi rzeczy osądzonej, co oznacza, że należy przyjąć, iż dana kwestia kształtuje się tak, jak stwierdzono w tym prawomocnym wyroku. Taki prawomocny wyrok oddalający odwołanie ma powagę rzeczy osądzonej w sprawie zawisłej z odwołania od decyzji wydanej na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, jeżeli podstawą wniosku są te same okoliczności faktyczne i prawne, które przyjęto za podstawę prawomocnego wyroku. Taka sytuacja zachodzi w niniejszej sprawie.

W takim przypadku wzruszenie prawomocnego wyroku nastąpić może tylko w trybie wznowienia postępowania w oparciu o przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, oczywiście, jeżeli spełnione zostaną wskazane tam przesłanki.

Nie jest słuszny zarzut apelacji dotyczący naruszenia art. 100 ust, 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, że prawo do świadczeń emerytalnych określonych w ustawie nie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków ustawowych wymaganych do nabycia tego prawa przez osobę ubezpieczoną, tylko z dniem złożenia przez nią stosownego wniosku.

Nie ma wątpliwości i nie jest sporne, że prawo do świadczeń z ubezpieczeń społecznych powstaje w dacie spełnienia warunków niezbędnych do nabycia tego prawa, a wynikających z obowiązujących przepisów prawa. Prawo to natomiast konkretyzuje się w dacie złożenia wniosku i wydania pozytywnej decyzji w tym zakresie, kiedy też następuje ustalenie wysokości świadczenia.

Jak zwrócił uwagę Sąd Najwyższy, w prawie ubezpieczeń społecznych jest używane pojęcie „ustalenia prawa do świadczeń” w wielu różnych kontekstach, ale zawsze odróżnia się od pojęcia spełnienia warunków do „przyznania świadczeń”. Są to instytucje regulowane odrębnymi przepisami i mające różne znaczenie w obrocie prawnym. O istnieniu prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego stanowi art. 100 ustawy o emeryturach i rentach, przewidujący jego powstanie z dniem spełnienia wszystkim warunków wymaganych do nabycia tego prawa. Natomiast ustalenie prawa do świadczeń wymaga deklaratywnej decyzji organu rentowego prawo to indywidualizującej, jeżeli złożony zostanie przez osobę zainteresowaną stosowny wniosek. Wynika stąd, że istnienia prawa do świadczeń, wiążącego się ze spełnieniem warunków nabycia tego prawa, nie można utożsamiać z ustaleniem prawa do świadczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2016 r, I UK 354/15, (Legalis nr1537364).

Odnośnie do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia zasady równego traktowania, to rzeczywiście art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi, że wszyscy są równi wobec prawa oraz że wszyscy maja prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

Zasady ogólne sformułowane w Konstytucji konkretyzowane są w uregulowaniach zawartych w ustawach.

W art. 2a ustawy z dnia 13 października 1998 r o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2016 r, poz. 963 ze zm.) skonkretyzowana została zasada równego traktowania. Przepis ten stanowi, że ustawa stoi na gruncie równego traktowania wszystkich ubezpieczonych bez względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, stan cywilny oraz stan rodzinny (ust. 1). Zasada równego traktowania dotyczy w szczególności: 1) warunków objęcia systemem ubezpieczeń społecznych, 2) obowiązku opłacania i obliczania wysokości składek na ubezpieczenie społeczne, 3) obliczania wysokości świadczeń (ust. 2).

Zasada równego traktowania dotyczy osób znajdujących się w takiej samej sytuacji, a osoby znajdujące się w innej sytuacji mogą być traktowane w różny sposób.

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 24 kwietnia 2002 r, P 5/01, (OTK-A 2002/3/28) zdefiniował zasadę równego traktowania w ten sposób, że wszystkie podmioty prawa (adresaci norm prawnych), charakteryzujące się daną cechą istotną (relewantną) w równym stopniu, mają być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących.

Oceniając ewentualną dyferencjację sytuacji prawnej poszczególnych ubezpieczonych (ich grup), należy mieć na uwadze, że - jak podnoszono w literaturze - całe rozumowanie na temat równości w prawie sprowadza się do oceny przyjęcia danego kryterium klasyfikacji za uzasadnione. Ocena zasadności dyferencjacji odwołuje się natomiast do trzech przesłanek. Po pierwsze, przyjęte kryterium klasyfikacji podmiotów prowadzące do różnicowania ich sytuacji prawnej powinno mieć charakter obiektywny, realny i dostrzegalny. Po drugie, owe obiektywnie istniejące różnice między podmiotami powinny być relewantne prawnie; wymagany jest "racjonalny związek" między różnicą cech jednostek i różnicą ich sytuacji prawnej. Po trzecie wreszcie, ustawowa klasyfikacja podmiotów prowadząca do zróżnicowania ich sytuacji prawnej musi być sprawiedliwa. Oznacza to, że równość w prawie ma charakter materialny, a nie formalny, i dotyczy w istocie zasadności wyboru określonego kryterium dyferencjacji, który wynika z przyjętego systemu wartości (por. W. Sadurski, Równość wobec prawa, s. 58–59 i cytowana tam literatura; tenże, Teoria sprawiedliwości, s. 98–99).

Utrwalone orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego legitymizuje w porządku konstytucyjnym takie ustawowe reformy lub legislacyjne modyfikacje prawa ubezpieczeń społecznych, które zmierzają do ujednolicenia lub uszczelnienia spójnego i sprawiedliwego systemu ubezpieczeń społecznych także wtedy, gdy dochodzi do pogorszenia sytuacji podmiotów stosunków ubezpieczenia społecznego, byleby nie naruszało to praw słusznie nabytych lub maksymalnie ukształtowanych ekspektatyw (por. np. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 grudnia 1999 r, K 4/99, OTK 1999/7/165).

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy i ich ocenę prawną.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.