Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 529/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Białecka

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2012 r. w Szczecinie

sprawy G. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W..

o rentę

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 21 marca 2012 r. sygn. akt VI U 516/11

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wlkp. VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Sygn. akt III AUa 529/12

UZASADNIENIE

Ubezpieczona G. K. złożyła odwołanie od decyzji organu rentowego z dnia 9 września 2010 r. odmawiającej prawa do renty, kwestionując dokonaną przez organ ocenę stanu zdrowia. Do odwołania ubezpieczona załączyła wyniki badania wzroku oraz zaświadczenia o stanie zdrowia.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W.. wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, że orzeczeniem komisji lekarskiej z 14 marca 2007 r. stwierdzono brak niezdolności do pracy.

Wyrokiem z dnia 21 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie (punkt I.) oraz przyznał od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim na rzecz wnioskodawczyni G. K. kwotę 32,64 zł tytułem zwrotu wydatków (punkt II.).

Sąd ustalił, że G. K. pobierała rentę do 31 października 2005 r. Wniosek o ponowne przyznanie świadczenia złożyła 12 października 2005 r. Decyzjami z 9 stycznia i 20 marca 2006 r. odmówiono przyznania prawa do renty. Decyzje te zostały uchylone postanowieniem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z 23 listopada 2006 r. w sprawie VI U 613/06, a sprawy przekazane do rozpoznania organowi rentowemu. Orzeczeniem komisji lekarskiej z 14 marca 2007 r. stwierdzono brak niezdolności do pracy. Decyzją z 29 marca 2007 r. odmówiono ubezpieczonej prawa do renty. Odwołanie ubezpieczonej od tej decyzji zostało prawomocnie oddalone. W dniu 7 kwietnia 2006 r. ubezpieczona złożyła kolejny wniosek o rentę. Organ rentowy zawiadomił ubezpieczoną o przesunięciu terminu do wydania decyzji, a następnie 9 września 2010 r. wydał sporną decyzję odmowną.

Z ustaleń sądu I instancji wynika również, że G. K., urodzona (...) posiada wykształcenie średnie zawodowe – technik budowlany instalacji sanitarnych. Pracowała jako pracownik biurowy oraz wykonywała prace chałupnicze. Ostatnio podlegała ubezpieczeniom do 31 sierpnia 2003 r. Rentę inwalidzką pobierała od 30 września 1994 r. do 30 czerwca 2002 r. i od 1 maja 2005 r. do 31 stycznia 2005 r. Wykazała 23 lata i 10 miesięcy okresów ubezpieczenia. W zakresie stanu zdrowia G. K. sąd okręgowy ustalił, że ubezpieczona jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym od 17 grudnia 2003 r.; rozpoznano miernego stopnia zaburzenia nerwicowe, cukrzycę typu 2, przepuklinę rozworu przełykowego, brak neurologicznych wykładników strukturalnego uszkodzenia o.u.n., przewlekły zespół bólowy szyjny i lędźwiowy na tle zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych i przeciążeniowych – bez objawów korzeniowych i deficytu neurologicznego, obustronne zmiany zwyrodnieniowe i przeciążeniowe stawów kolanowych z minimalną dysfunkcją ruchową, zespół bólowy wielostawowy u osoby ze znaczną otyłością, koślawość paluchów, entezopatie guzów piętowych, naczyniopochodne bóle i zawroty głowy, stan po wycięciu pęcherzyka żółciowego, jaskrę pierwotną obu oczu i początkową zaćmę obu oczu. Schorzenia te nie powodują długotrwałej niezdolności do pracy i nie powodowały od kwietnia 2006 r. do 28 marca 2007 r. Badaniem psychiatrycznym nie stwierdzono istotnych zaburzeń psychicznych. Ubezpieczona jest leczona psychiatrycznie ambulatoryjnie od 1994r., z rozpoznaniem zaburzeń nerwicowych typu lękowo-depresyjnych. Wizyty sporadyczne od jednej do czterech w roku (1996 r.). Z wywiadu od badanej wiadomo, że okresy pogorszenia samopoczucia trwają od 1 do 2 miesięcy i ustępują po krótkim leczeniu. Choroby internistyczne rozpoznane u badanej nie ograniczają zdolności do pracy. Z powodu schorzeń ze strony narządu ruchu i układu nerwowego odwołująca nie była w okresie od kwietnia 2006r. osobą niezdolną do pracy w jakimkolwiek stopniu. Również obecnie stan funkcjonalny narządu ruchu i układu nerwowego jest zadowalający, limitowany głównie nadmierną otyłością oraz wewnętrznym, subiektywnym przekonaniem o własnej chorobie i niepełnosprawności oraz nieprawidłowości wszystkich, dotychczas prowadzonych w ostatnich latach postępowań orzeczniczych. Odwołująca w dniach 9 czerwca 2006 r. oraz 14 września 2006 r. badana była przez dwa niezależne zespoły biegłych lekarzy sądowych z dziedziny neurologii i ortopedii, a w dniu 11 stycznia 2008 r. przez biegłych z dziedziny ortopedii i reumatologii; wszystkie te zespoły orzekły brak niezdolności do pracy w jakimkolwiek stopniu z powodu stanu narządu ruchu i układu nerwowego. Biegły chirurg na podstawie całości obrazu klinicznego nie stwierdził chorób z zakresu swej specjalności, które kiedykolwiek powodowałyby jakakolwiek niezdolność do pracy. W ocenie okulistycznej badana cierpi na choroby okulistyczne o charakterze postępującym. Obecnie jest zdolna do pracy. Tym bardziej była zdolna w okresie od kwietnia 2006 r. do 28 marca 2007 r. Ma początkową zaćmę i jaskrę bez zmian w dnie oka i w OTC czyli schorzenia w fazie niezaawansowanej. Pole widzenia podane przez badaną jest nieadekwatne do stanu oczu - jest obciążone dużą dozą subiektywizmu.

Odnosząc powyższe do treści art. 57 w związku z art. 12 i art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U.09.153.1227; dalej jako ustawa) sąd okręgowy zważył, że ubezpieczona nie wykazała, ażeby była niezdolna do pracy. Tym samym prawo do renty na podstawie art. 61 ustawy, nie przysługuje jej od miesiąca złożenia wniosku do 28 marca 2007 r. (w kolejnym dniu prawomocną decyzją odmówiono ubezpieczonej prawa do renty). Również po 29 marca 2007 r., do wydania decyzji z dnia 9 września 2010 r., ubezpieczona nie wykazała niezdolności do pracy. Tym samym ubezpieczona nie spełnia warunków przyznania prawa do świadczenia. Sąd okręgowy ocenił jako wiarygodny dowód z opinii biegłych, negatywnie rozpoznając zastrzeżenia zgłoszone do opinii przez ubezpieczoną. Przede wszystkim sąd I instancji akcentował, że biegli odnieśli się do złożonej dokumentacji i wcześniejszych badań, a w tym do opinii w sprawie VI U 766/07. Oceny biegłych dokonane w tym postępowaniu (k. 46, 72-73, 116, 119 (psychiatra, okulista, internista, ortopeda, chirurg) są zbieżne z konkluzjami biegłych w niniejszym postępowaniu. Z tych też względów sąd I instancji oddalił wniosek ubezpieczonej o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych, albowiem ubezpieczona nie wskazała takich merytorycznych argumentów, które podważałyby rzetelność, doświadczenie i wiarygodność biegłych. Występujące u odwołującej schorzenia słusznie zostały ocenione przez biegłych jako nieograniczające zdolności do pracy.

Apelację od powyższego wyroku złożyła ubezpieczona G. K. podważając dokonaną przez sąd ocenę stanu jej zdrowia, wynikającą z aprobaty wniosków opinii biegłych sądowych. Skarżąca domagała się uznania jej za osobę niezdolną do pracy zgodnej z kwalifikacjami i w związku z tym wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd okręgowy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ubezpieczonej jest uzasadniona, choć z innych przyczyn niż wskazuje skarżąca. Zdaniem sądu odwoławczego, sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy przez to, że nie dokonał weryfikacji legalności zaskarżonej decyzji ani na dzień złożenia wniosku o jej wydanie (7 kwietnia 2006 r.), ani też na dzień jej wydania (9 września 2010 r.), ograniczając postępowanie dowodowe do oceny przesłanki niezdolności do pracy w okresie, który został już objęty prawomocnym rozstrzygnięciem (tj. od kwietnia 2006 r. do marca 2007 r.).

Postępowanie przed organem rentowym jest postępowaniem administracyjnym, które zostaje zakończone decyzją, a odwołanie od tej decyzji inicjuje już postępowanie sądowe toczące się zgodnie z procedurą cywilną jako sądowe postępowanie odrębne w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Decyzja zapada po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, którego przedmiotem i celem jest ustalenie prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego lub ich wysokości. Ubezpieczony przedstawia w nim wszelkie okoliczności wiążące się z warunkami stawianymi przez ustawę dla przyznania lub ustalenia wysokości świadczeń. W późniejszym postępowaniu wywołanym odwołaniem do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, zgodnie z systemem orzekania w sprawach z tego zakresu, Sąd nie rozstrzyga o zasadności wniosku, lecz o prawidłowości zaskarżonej decyzji. Sąd nie działa w zastępstwie organu rentowego, w związku z czym nie ustala prawa do świadczeń i choć samodzielnie oraz we własnym zakresie rozstrzyga wszelkie kwestie związane z prawem lub wysokością świadczenia objętego decyzją, to jego rozstrzygnięcie odnosi się do zaskarżonej decyzji (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSNP 2000/15/601). W sprawie z odwołania od decyzji organu rentowego sąd pierwszej instancji kontroluje jej zgodność z prawem, a sąd drugiej instancji – prawidłowość rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji w odniesieniu do stanu rzeczy (faktycznego i prawnego) istniejącego w chwili wydania przez organ rentowy decyzji. O zasadności rozstrzygnięcia organu decydują zatem okoliczności istniejące w chwili wydania decyzji, natomiast postępowanie sądowe ma charakter odwoławczy, sprawdzający i weryfikujący.

Niniejsza sprawa została zainicjowana odwołaniem od decyzji odmawiającej ubezpieczonej prawa do renty z dnia 9 września 2010 r. pomimo, że wniosek o świadczenie ubezpieczona złożyła 7 kwietnia 2006 r. Organ rentowy pismem z dnia 19 maja 2006 r. poinformował ubezpieczoną o przesunięciu terminu do wydania decyzji w związku z toczącym się innym postępowaniem o prawo do renty, po czym na podstawie orzeczenia komisji lekarskiej ZUS z 14 marca 2007 r., decyzją z dnia 9 września 2010 r. odmówił ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Rzeczą sądu I instancji rozpoznającego odwołanie od powyższej decyzji była zatem weryfikacja legalności decyzji z 9 września 2010 r., to jest sprawdzenia przesłanek warunkujących świadczenie na dzień jej wydania – na dzień 9 września 2010 r., przy uwzględnieniu, że wniosek został złożony w dniu 7 kwietnia 2006 r. Sąd Okręgowy nie dokonał takiej oceny, pomimo, że ten kierunek rozpoznania wyznaczony został już w uzasadnieniu postanowienia sądu apelacyjnego z dnia 28 lutego 2011 r. (k. 48-50 akt sąd.). Już wówczas sąd apelacyjny ustalił, że w dacie składania wniosku z dnia 7 kwietnia 2006 r., rozstrzygniętego sporną decyzją toczyło się postępowanie o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy zainicjowane wcześniejszym wnioskiem z dnia 12 października 2005 r. Celem rozpoznania tego żądania organ rentowy w dniu 22 grudnia 2006 r. wnioskował o wydanie orzeczenia przez lekarza orzecznika, natomiast w dniu 22 listopada 2006 r. wnioskował o orzeczenie lekarza orzecznika w związku z wnioskiem z dnia 7 kwietnia 2006 r. Lekarz orzecznik wydał orzeczenie w dniu 12 lutego 2007 r., od którego ubezpieczona złożyła sprzeciw. Po wydaniu orzeczenia przez komisję lekarską ZUS uznającego ubezpieczoną za zdolną do pracy decyzją z dnia 29 marca 2007 r. organ rentowy odmówił prawa do renty. Decyzja ta stała się prawomocna wskutek wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 maja 2009 r. (III AUa 215/09), który oddalił apelację ubezpieczonej od wyroku sądu okręgowego oddalającego jej odwołanie. Tym samym, w myśl art. 366 k.p.c. została już przesądzona przesłanka braku niezdolności ubezpieczonej do pracy na datę decyzji z dnia 29 marca 2007 r., zatem analiza, czy ubezpieczona od kwietnia 2006 r. do 28 marca 2007 r. była niezdolna do pracy, w kontekście zaskarżonej w niniejszym postępowaniu decyzji organu rentowego, jest bezprzedmiotowa. Koniecznym natomiast była ocena tej przesłanki po tej dacie i według stanu na dzień wydania zaskarżonej decyzji, czego sąd I instancji nie zbadał. Moc wiążąca prawomocnego orzeczenia (art. 365 § 1 k.p.c.) zapadłego między tymi samymi stronami w innej sprawie o innym przedmiocie polega na zakazie dokonywania ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z ustaleniami i ocenami dokonanymi w sprawie już osądzonej. Jest to skutek pozytywny (materialny) powagi rzeczy osądzonej przejawiający się w tym, że sądy rozpoznające między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmować, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2012 r., II UK 327/11).

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd okręgowy powinien więc sprawdzić wszystkie przesłanki prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w odniesieniu do zaskarżonej decyzji z dnia 9 września 2010 r., przeprowadzając ponownie, w całości postępowanie dowodowe i będąc w tym zakresie związany jedynie prawomocnym rozstrzygnięciem o braku niezdolności do pracy ubezpieczonej na dzień 29 marca 2007 r. W pierwszej kolejności sąd będzie zobligowany do zbadania przesłanek świadczenia, o których stanowi art. 57 ustawy rentowej, czyli sprawdzenia wymaganych okresów składkowych i nieskładkowych oraz czasu powstania ewentualnej niezdolności do pracy.

W konsekwencji przedstawionej oceny, sąd apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c., wobec nie rozpoznania przez sąd okręgowy istoty sprawy i w rezultacie wobec konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach za obie instancje (art. 108 § 2 k.p.c.).