Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 999/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 2 lipca 2012 roku, skierowanym przeciwko J. P. (1), M. P. i M. J. (1), powód G. S. wniósł o ustalenie, że umowa przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie z dnia 25 kwietnia 2008 r., zawarta w formie aktu notarialnego
Nr Rep. (...), pomiędzy J. P. (1) i M. P.
a M. J. (1), mocą której J. P. (1) i M. P. przenieśli na M. J. (1) prawo własności:

- nieruchomości rolnej położonej w N. Gmina D., składającej się z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi (...)
o powierzchni 0.6519 ha, dla której W Sądzie Rejonowym w Brzezinach urządzoną księgę wieczystą nr (...),

- nieruchomości rolnej położonej w N., gmina S., składającej się
z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi (...), o powierzchni 0.9790 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Zgierzu urządzono księgę wieczystą nr (...),

- nieruchomości rolnej położonej w N., gmina S., składającej się
z działki oznaczonej numerem geodezyjnym (...), o powierzchni 0.4183 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Zgierzu urządzono księgę wieczystą nr (...),

- nieruchomości rolnej położonej w N., gmina S., składającej się
z działki oznaczonej numerem geodezyjnym (...), o powierzchni 0.2747 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Zgierzu urządzono księgę wieczystą nr (...),

- nieruchomości rolnej położonej w N., gmina S., składającej się
z działki oznaczonej numerem geodezyjnym (...), o powierzchni 0.7029 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Zgierzu urządzono księgę wieczystą nr (...),

jest nieważna. Powód wniósł ponadto o zasądzenie solidarnie od pozwanych na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniesiono, iż pozwani zaprzestali regulowania swoich zobowiązań, w tym wobec powoda, który posiadał wobec niech wierzytelność
w wysokości 699.406 zł. Mimo to, w sposób sprzeczny z prawem i zasadami współżycia społecznego rozpoczęli wyzbywanie się majątku, dokonując między innymi zaskarżonej czynności.

(pozew k. 2-16)

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na ich rzecz kosztów postępowania. Nadto, strona pozwana wystąpiła
o zawieszenie niniejszego postępowania do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy karnej prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Zgierzu pod sygn. akt
II K 1544/11 przeciwko M. P. i J. P. (1).

W uzasadnieniu zaprzeczono faktowi wyzbywania się majątku przez pozwanych, sprzeczności zawartej umowy z prawem i zasadami współżycia społecznego.

(odpowiedź na pozew k. 256-282 w zw. z k. 980-1019)

W piśmie z dnia 30 listopada 2012 r. pozwani J. P. (1) i M. P. podnieśli dodatkowo, że powód nie ma interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieważności umowy.

(pismo k. 1045-1049 w zw. z k. 1056-1060)

Na rozprawie w dniu 16 maja 2013 r., Sąd na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. zawiesił postępowanie w sprawie do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie zawisłej przed Sądem Rejonowym w Zgierzu o sygnaturze akt II K 1544/11.

(postanowienie z uzasadnieniem k. 1116-1120)

Postanowieniem z dnia 17 marca 2017 r. Sąd podjął zawieszone postępowanie oraz – wobec zgonu J. P. (2) – zawiesił je wobec zmarłego
z datą jego zgonu – z dniem 23 września 2014 roku.

(postanowienie z dnia 17 marca 2017 r. k. 1156)

Pismem z dnia 24 kwietnia 2017 r. strona pozwana wskazała następcę prawnego zmarłego J. P. (1) (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P., która podtrzymała dotychczasowe stanowisko w sprawie J. P. (1). Dodatkowo zarzucono, iż postępowanie karne zakończyło się wyrokiem skazującym jedynie wobec jednego z trzech pozwanych, a przeciwko M. J. (1) w ogóle nie toczyło się.

(pismo k. 1180-1181, postanowienie Sądu Rejonowego w Zgierzu k. 1263, pismo 1286-1289)

Po podjęciu postępowania M. P. zajęła stanowisko jak dotychczas.

M. J. (1) poparł zarzut braku interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o unieważnienie umowy. Wskazano, iż interes prawny powoda winien być zaspokojony powództwem ze skargi pauliańskiej, wobec zarzutów uszczuplania majątku, podejmowania działań prowadzących do niewypłacalności dłużnika. Nadto podniesiono, iż wszystkie nieruchomości stały się własnością innego podmiotu,
co powoduje, że nawet korzystne rozstrzygnięcie nie wywoła zwrotnego przeniesienia własności. Podniesiono także, że wszczęte przeciwko M. J. (1) postępowanie karne nie doprowadziło do przedstawienia zarzutów, zostało umorzone.

G. S., podtrzymując stanowisko w sprawie podniósł, iż M. i J. P. (1) dokonali czynności w celu uniknięcia odpowiedzialności za zaciągnięte zobowiązania – umowa była działaniem na szkodę wierzycieli, w celu udaremnienia zaspokojenia wierzycieli, co potwierdził wyrok karny skazujący wydany wobec M. P..

Dodatkowo argumentowano, że G. S. był poręczycielem umowy kredytowej zawartej przez małżonków P. z (...) Bankiem (...) S.A.
w W., a wyprowadzenie majątku przez kredytobiorców będzie skutkować zwiększeniem zadłużenia powoda – poręczyciela wobec banku.

W odniesieniu do zarzutu braku interesu prawnego w wytoczeniu powództwa
o ustalenie nieważności umowy z uwagi na to, że nieruchomości stały się własnością innego podmiotu, strona powodowa powołała się na zasadę nemo plus iuris in alium transfere potest, quam ibse habet.

Następca prawny J. P. (1) (...) sp. z o.o. w P. podtrzymał stanowisko poprzednika prawnego. Podniósł, iż M. J. (1) został uwolniony od zarzutów karnych.

(pisma procesowe k. 1183-1186, k. 1300-1305, k. 1180-1181, k. 1192-1201,
k. 1296-1289, k. 1325-1330)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

G. S. prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...) w P. I, związaną z obrotem żywcem. Z racji prowadzonej działalności, dostarczał bydło do uboju spółce (...) Spółka Jawna w N., której wspólnikami i właścicielami byli J. i M. małżonkowie P..

(bezsporne)

Wobec długoletniej współpracy z małżonkami i ich przedsiębiorstwem, w dniu 16 czerwca 2004 r. G. S. udzielił cywilnego poręczenia za zobowiązania M. i J. P. (1) z tytułu poręczonego przez nich kredytu inwestycyjnego zaciągniętego przez (...) P. sp. j. Poręczenie powoda objęło zobowiązania do wysokości 1.500.000 zł.

(kopia aneksu nr (...) do umowy kredytowej k. 34-35)

Przedsiębiorstwo (...) Sp. j. od początku trwania umowy kredytu inwestycyjnego nie regulowało terminowo i w przewidzianej wysokości rat spłaty.
W dniu 31 marca 2009 r. przeciwko (...) sp. j., M. P., J. P. (1) i G. S., bank wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...). Stan zadłużenia na dzień wydania tytułu egzekucyjnego wynosił 878.889,75 zł wraz z odsetkami w wysokości 74.783,09 zł.

(kserokopia bankowego tytułu egzekucyjnego k. 217-219)

Na wniosek banku, od 6 lipca 2009 r. toczy się postępowanie egzekucyjne przeciwko G. S. w oparciu o tytuł wykonawczy zaopatrzony
w klauzulę wykonalności w dniu 7 maja 2007 r.

(kserokopia zawiadomienia o wszczęciu egzekucji k. 191, kserokopia zawiadomienia o wszczęciu egzekucji z nieruchomości k. 190, kserokopie pism dotyczących zajęcia wierzytelności k. 192-193)

W okresie od 5 lipca 2006 r. do lutego 2007 r. G. S. zawarł
ze spółką (...) spółką jawną w N., (...) transakcji handlowych. Mimo, że spółka nie płaciła za kolejne dostawy bydła, nadal był dostarczany surowiec. Zadłużenie spółki z tytułu tych dostaw sięgało 699.406 zł wraz z odsetkami. Wyrokiem z dnia 17 listopada 2009 roku w sprawie o sygn. akt
X GC 162/08 Sąd Okręgowy w Łodzi zasądził powyższą kwotę od spółki na rzecz G. S..

(wyroki k. 28-32, k. 33)

Na podstawie powyższego tytułu wykonawczego G. S. wystąpił
z wnioskiem o przeprowadzenie egzekucji z majątku (...) P. sp. j.
w N.. Wobec bezskutecznej i nierokującej na przyszłość egzekucji, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Zgierzu, postanowieniem
z dnia 6 grudnia 2010 r., umorzył postępowanie egzekucyjne w całości. Komornik uzasadnił, iż dłużnik nie posiada praw majątkowych, z których można byłoby się zaspokoić. W wyniku czynności egzekucyjnych wierzyciel uzyskał kwotę 450,75 zł. (kserokopia postanowienia o umorzeniu postępowania k. 216)

W dniu 25 kwietnia 2008 roku została zawarta umowa przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie pomiędzy J. P. (1)
i M. P. a M. J. (1). Z umowy wynikało, że w dniu
31 marca 2008 r. M. J. (1) udzielił (...) P. sp. j. pożyczki pieniężnej w kwocie 100.000 zł. Strony umowy ustaliły termin zwrotu pożyczki na dzień 15 kwietnia 2010 r. W celu zabezpieczenia wierzytelności M. J. (1), wynikającej z poręczenia udzielonej pożyczki, J. i M. P. przenieśli na jego rzecz prawo własności nieruchomości położonej
w N. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta KW (...) i prawo własności nieruchomości w N., dla których prowadzone są księgi wieczyste Kw (...), Kw (...), Kw (...), Kw (...).

W dniu 28 lipca 2010 r. M. J. (1) zbył na rzecz (...) Sp. z.o.o. nieruchomości uzyskane na podstawie powyższej umowy.

(akt notarialny rep (...) k. 84-88, zapisy w elektronicznych księgach wieczystych (...)

Przed Sądem Rejonowym w Zgierzu zawisła sprawa o sygnaturze akt
II K 1544/11 przeciwko J. P. (1), oskarżonemu o czyn z art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 302 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i M. P. oskarżonej o czyn z art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 302 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., którym zarzucono, m.in., że w dniu 25 kwietnia 2008 r. w B., wspólnie i w porozumieniu, znajdując się w stanie grożącym niewypłacalnością, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, w gronie których znajdował się m.in. powód G. S., prowadzący działalność pod firmą (...), zabezpieczyli wierzyciela M. J. (1), w ten sposób, że przekazali M. J. (1), na podstawie umowy przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie pożyczki, nieruchomości położonych
w N. gm. S., dla których Sąd Rejonowy w Zgierzu prowadzi księgi wieczyste o numerach: (...), (...), (...), (...), czym działali na szkodę pozostałych wierzycieli.

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu z dnia 24 listopada 2015 r. M. P. została uznana za winną popełnienia zarzucanego mu czynu. Postępowanie karne wobec J. P. (1) zostało umorzone z powodu zgonu.

Wszczęte postępowanie przygotowawcze z zawiadomienia powoda G. S. przeciwko M. J. (1), zarejestrowane pod sygnaturą
2 Ds. 650/12 o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 302 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego.

(wyrok karny k. 1151-1152, zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k. 175, pismo prokuratora k. 1238, kserokopia postanowienia o umorzeniu śledztwa k. 1279-1285)

Przed Sądem Okręgowym w Łodzi pod sygn. akt I C 341/11 toczy się postępowanie wszczęte na skutek wyłączenia do odrębnego rozpoznania powództwa (...) Banku (...) S.A. w W. o uznanie za bezskuteczną wobec banku umowy z dnia 25 kwietnia 2008 r. przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie zawartej pomiędzy J. P. (1) i M. P. a M. J. (1).

(odpowiedź na pozew w sprawie o sygn. I C 518/09 stanowiąca pozew w sprawie
I C 341/11 k. 1356)

Dokonując powyższych ustaleń faktycznych Sąd oparł się na złożonych do akt dokumentach. Ustalenia faktyczne są ograniczone i nie obejmują okoliczności zawarcia zaskarżonej umowy z uwagi na przyjętą przesłankę rozstrzygnięcia. Przyjęcie przez Sąd braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy czyniło niemożliwym prowadzenie postępowania dowodowego w przedmiocie zgodności umowy z zasadami współżycia społecznego. Z tych względów, na rozprawie w dniu 11 września 2017 roku oddalone zostały wnioski dowodowe o przesłuchanie świadków i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego
(k. 1352) – jako pozostające bez znaczenia dla niniejszego rozstrzygnięcia.

W powyższym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

W niniejszej sprawie powód obrał drogę powództwa ustalającego, którego podstawę prawną stanowi art. 189 k.p.c. Zasadniczą przesłanką zasadności powództwa jest posiadanie interesu prawnego – dopiero jego istnienie decyduje
o dopuszczalności badania prawdziwości twierdzeń pozwu, możliwości merytorycznego badania roszczenia.

Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. oznacza potrzebę prawną, wynikającą
z sytuacji prawnej, w jakiej powód się znajduje. Powód powinien wykazać,
że powstała taka sytuacja, w której ważność umowy sprzedaży oddziaływa na jego sferę prawną i ma obowiązek (art. 6 k.c.) tę sferę prawną określić. Tak pojmowany interes prawny może wynikać z bezpośredniego zagrożenia prawa (sfery prawnej) powoda lub zmierzać do zapobieżenia temu zagrożeniu. Interes prawny występuje także wtedy, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa, mająca charakter obiektywny, tzn. zachodząca według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywnego odczucia powoda. Poszukiwanie ochrony sfery własnych praw
w drodze tego powództwa jest w zasadzie wyłączone, jeżeli ochronę tę zapewnia
w inne powództwo np. o świadczenie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2017 r., sygn. akt I CSK 137/16). Judykatura stoi bowiem na stanowisku, iż nie ma interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia albo nieistnienia stosunku prawnego lub prawa na podstawie art. 189 k.p.c. osoba, która może inną drogą osiągnąć w pełni ochronę swoich praw (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
30 października 1990 r., sygn. akt I CR 649/90).

Zastosowanie art. 189 k.p.c. wymaga spełnienia łącznie trzech warunków: zagrożenie lub naruszenie sfery prawnej powoda, brak innych środków prawnych pozwalających na wyeliminowanie tego stanu oraz zapewnienie powodowi ochrony jego prawnie chronionych interesów przez wyrok ustalający.

Należy podkreślić, że art. 189 k.p.c. dotyczy interesu odnoszącego się do sfery prawnej powoda. Interesy innego rodzaju nie mogą zatem stanowić podstawy powództwa o ustalenie, w szczególności interes o charakterze ekonomicznym (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 kwietnia 2016 roku, sygn. akt I ACa 894/15).

Na gruncie niniejszej sprawy strona powodowa uzasadniając motywy powództwa ostatecznie podniosła dwie kwestie: brak możliwości zaspokojenia się przez powoda jako wierzyciela z nieruchomości, których dotyczyła zaskarżona umowa oraz brak możliwości zaspokojenia się z tych nieruchomości przez bank, który udzielił kredytu małżonkom P., a poręczonego przez powoda. Zatem interes prawny w ustaleniu nieważności zaskarżonej umowy należało rozpatrzyć
w obu aspektach; w odniesieniu do wierzytelności przysługującej powodowi
i w odniesieniu do poręczenia udzielonego przez powoda. W uzasadnieniu swojego interesu prawnego powód wskazał jedynie, że ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego wpływa na możliwość jego zaspokojenia oraz ogranicza możliwość prowadzenia egzekucji wobec małżonków P. przez bank. Żadne inne okoliczności czy twierdzenia, które stanowiłyby uzasadnienie dla stwierdzenia nieważności nie zostały podniesione. Tymczasem, zgodnie z art. 6 k.c., to na powodzie spoczywał ciężar dowodu okoliczności, które uzasadniałyby ochronę sądową.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż system prawny zawiera różne rozwiązania, które mają na celu ochronę wierzyciela przed krzywdzącym go działaniem dłużnika (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 listopada 2012r., I ACa 514/12).

Podstawową instytucją w tym zakresie stanowi skarga pauliańska, uprawniająca wierzyciela do zaskarżenia czynności dłużnika dokonanej
z pokrzywdzeniem wierzyciela, przy czym, co charakterystyczne, actio pauliana nie opiera się na konstrukcji nieważności czynności prawnej, ale na uznaniu tej czynności za bezskuteczną wobec skarżącego, tzw. bezskuteczność względna (art. 527 § 1 k.c.).

Jeżeli bowiem powodowi przysługuje roszczenie majątkowe względem pozwanego małżeństwa, to należy jednocześnie założyć, że powód jest uprawniony do zaspokojenia swojego roszczenia z majątku pozwanych. Ochronę interesów wierzyciela w tym zakresie zapewnia instytucja uregulowana w art. 527 k.c. Takie rozporządzenie przez dłużnika składnikami majątku, które stanowi pokrzywdzenie wierzyciela i wskutek którego dłużnik staje się niewypłacalny lub niewypłacalny
w stopniu większym niż przed dokonaniem czynności, rodzi po stronie wierzyciela uprawnienie do domagania się uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną względem wierzyciela.

Przepis art. 527 k.c. zakreśla jednocześnie granice przysługującej wierzycielowi ochrony prawnej, które pozwalają na racjonalne zastosowanie każdej
z przewidzianych prawem instytucji, przy uwzględnieniu ich skutków. Przyjęte, różne rozwiązania ustawowe mają poważne uzasadnienie aksjologiczne. Ustalenie nieważności umowy rodzi bowiem ten skutek, że umowa jest nieważna od samego początku i nie wywołuje żadnych skutków prawnych, jakie zgodnie z wolą stron miała wywołać. Czynność prawna nieważna nie może być przy tym w żaden sposób konwalidowana. Tymczasem, w niniejszej sprawie ustalenie nieważności spornej okazałoby się zupełnie zbędne w przypadku dobrowolnego uregulowania przez pozwanych spornych należności. Dlatego właśnie, dla takich sytuacji jak
w niniejszej sprawie, właściwym środkiem ochrony jest skarga pauliańska. Wskutek uwzględnienia powództwa ze skargi pauliańskiej czynność prawna nie zostaje uznana za nieważną, ale jedynie za bezskuteczną względem pokrzywdzonych wierzycieli, co umożliwia tym wierzycielom dochodzenie zaspokojenia ze składnika majątku dłużnika będącego przedmiotem bezskutecznej czynności. Przy czym,
w razie zaspokojenia wierzyciela w inny sposób nie powstają żadne negatywne konsekwencje dla drugiej strony czynności.

Przyjmując, że czynność prawna pozwanych M. i J. P. (1) polegająca na zawarciu umowy przewłaszczenia nieruchomości z pozwanym M. J. (1), zmierzała do pokrzywdzenia wierzycieli poprzez ograniczenie możliwości zaspokojenia roszczeń z majątku pozwanego małżeństwa, to – przy tak sformułowanych zarzutach – powodowi przysługiwała ochrona
w postaci skargi pauliańskiej. Takie działanie narusza bowiem w istocie sferę ekonomiczną powoda. To jednak nie wypełnia przesłanki interesu prawnego
w ustaleniu nieważności umowy. W tej sytuacji interes powoda ma wyłącznie ekonomiczny – związany z wypłacalnością dłużnika, a nie prawny, charakter. Interes ekonomiczny strony powodowej związany jest z możliwością prowadzenia egzekucji przez powoda lub bank.

Interes prawny określa podmioty legitymowane procesowo do wystąpienia
z powództwem o ustalenie, stanowi barierę ograniczającą występowanie z tego rodzaju powództwami z uwagi na pewność obrotu prawnego. Przyjęcie odmiennego stanowiska, prezentowanego przez powoda, oznaczałoby, że powód miałyby interes prawny w wystąpieniu z powództwem o ustalenie w stosunku do każdej czynności prawnej, której stroną jest pozwane małżeństwo, a która w ocenie strony powodowej byłaby niekorzystna dla sytuacji majątkowej pozwanego.

W sytuacji, gdy o sprzeczności z ustawą lub zasadami współżycia społecznego zaskarżonej czynności prawnej, jak wywodzi strona powodowa, miałoby świadczyć, spowodowane uszczupleniem posiadanego majątku, pokrzywdzenie wierzycieli, godzące w zasadę uczciwości, lojalności i sprawiedliwości społecznej, to tak skonstruowany zarzut wymaga odniesienia się do wzajemnego stosunku z jednej strony przepisu art. 58 § 2 k.c., z drugiej natomiast art. 527 i nast. k.c. oraz art. 59 k.c. Dla ochrony wierzyciela przed krzywdzącym go działaniem dłużnika przewidziana została skarga pauliańska (art. 527 i nast. k.c.). Temu samemu celowi – choć w nieco inny sposób – służy art. 59 k.c.; w obu przepisach bowiem chodzi
o ochronę osób trzecich. Problem wzajemnego stosunku przepisów art. 59 k.c. i art. 58 § 2 k.c. był już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 16 marca 1993 r., II CRN 94/92. W wyroku tym Sąd Najwyższy podkreślił: „Natomiast [ustawodawca] swoją dezaprobatę dla nieliczenia się przez strony
z interesem osoby trzeciej związanym z realizacją przysługującego jej roszczenia wyraził w przyznaniu tej osobie środka ochrony prawnej w formie żądania uznania umowy za bezskuteczną.” Analiza ta dotyczyła wprawdzie art. 59 k.c., ale tę samą argumentację należy odnieść do art. 527 k.c. Należy zatem podkreślić, iż wzgląd na ochronę interesów osób trzecich może uzasadniać uznanie czynności prawnej za nieważną (art. 58 § 2 k.c.), ale za taką oceną muszą przemawiać inne, szczególne okoliczności, leżące poza zakresem działania przepisów zarówno art. 527 i nast. k.c., jak i art. 59 k.c. Według pierwszego z powołanych przepisów, wierzycielowi przysługuje uprawnienie do zaskarżenia czynności dłużnika dokonanej
z pokrzywdzeniem wierzycieli. W razie dokonania takiej czynności pokrzywdzony wierzyciel powinien zatem skorzystać z przystosowanej do takiego celu instytucji skargi pauliańskiej. Przepis ten sankcjonuje próbę ucieczki z majątkiem, dążenie dłużnika do nie realizowania zobowiązań. Dopiero w razie wystąpienia innych, szczególnych okoliczności wzgląd na ochronę interesów osoby trzeciej może stanowić podstawę do uznania czynności prawnej za nieważną z powodu jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Każda czynność prawna, zdziałana z pokrzywdzeniem wierzyciela, spotyka się bowiem z ujemną oceną moralną wyrażoną w art. 527 k.c. Nie istnieje dowolny wybór pomiędzy skargą pauliańską a ustaleniem nieważności umowy.

W wyroku z dnia 26 czerwca 2012 r., sygn. akt I ACa 601/12, Sąd Apelacyjny
we W. argumentował: „wniosek o stwierdzenie nieważności umów opisanych w pozwie, a zawartych między pozwanym ad. 1 i pozwanym ad. 2, uzasadnia przekonanie, że umowy te zmierzały jedynie do wyzbycia się majątku przez pozwanego ad. 1, przy jednoczesnej świadomości zadłużenia wobec strony powodowej i wiedzy o tym, że zbycie spornych udziałów w spółce kapitałowej uniemożliwi stronie powodowej skuteczne wyegzekwowanie przysługującej jej należności z majątku pozwanego”. Analizując dobór środka ochrony Sąd Apelacyjne wskazał wówczas: „Wierzyciel nie może swobodnie wybierać między dwiema sankcjami i w oparciu o przesłanki skargi paulińskiej decydować, czy domaga się uznania określonej czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do niego, czy też żąda stwierdzenia jej nieważności (czyli - wyeliminowania zaskarżonej czynności
z obrotu prawnego ze skutkiem ex tunc). Ustawodawca samodzielnie dokonał kwalifikacji skutków prawnych określonych czynności, dokonanych wadliwie, przewidując określone sankcje w zależności od rodzaju wadliwości. Skoro czynność prawna dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela pozostaje ważna, to w oparciu
o przesłanki skargi pauliańskiej nie można żądać stwierdzenia jej nieważności”.

W wyroku z dnia 23 lutego 2006 r., sygn. akt II CSK 101/05, Sąd Najwyższy taki sam pogląd co do zakresu obu norm – art. 58 k.c. i art. 527 k.c.

W uzupełnieniu tych rozważań należy dodatkowo zauważyć, że w doktrynie trafnie podnosi się konieczność ostrożnego korzystania z zasad współżycia społecznego jako podstawy uznania nieważności czynności prawnej; klauzula ta, wprowadzając nieostre kryteria, może bowiem zagrażać pewności obrotu.
W odniesieniu do umów naruszających prawo obligacyjne osób trzecich co do zasady uznaje się, że nie są one sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Działania dłużnika wywołujące szkodę wierzyciela są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ale w sposób usankcjonowany regulacją art. 527 k.c. Natomiast możliwość zastosowania konkretnej instytucji (skargi pauliańskiej), która wprost sankcjonuje określony rodzaj niezgodności z zasadami współżycia społecznego, wyklucza możliwość zastosowania przepisu o charakterze ogólnym – art. 58 k.c. Wprowadzenie instytucji skargi paulińskiej (art. 527 k.p.c.), bezskuteczności (art. 59 k.c.) i nieważności (art. 58 k.c.) stanowi wyraz konieczności ochrony pewności obrotu prawnego. Dlatego dobór środka ochrony nie może mieć dowolnego charakteru.

Jak już wskazano, dla ochrony wierzyciela przed krzywdzącym go działaniem dłużnika przewidziana została skarga pauliańska (art. 527 k.c.). Temu samemu celowi – choć w nieco inny sposób – służy przepis art. 59 k.c. wierzycielowi przysługuje uprawnienie do zaskarżenia czynności dłużnika dokonanej
z pokrzywdzeniem wierzycieli. W razie dokonania takiej czynności pokrzywdzony wierzyciel powinien zatem skorzystać z przystosowanej do takiego celu instytucji skargi pauliańskiej. Dopiero w razie wystąpienia innych, szczególnych okoliczności, wzgląd na ochronę interesów osoby trzeciej może stanowić podstawę do uznania czynności prawnej za nieważną z powodu jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (uzasadnienie wyroku Sądu najwyższego w sprawie II CSK 101/05).
W tym zakresie po podjęciu zawieszonego postepowania podniesiono dodatkowo,
że wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu z dnia 24 listopada 2015 r. w sprawie
o sygn. akt II K 1544/11 M. P. została uznana za winną tego,
że w grożącej jej niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, spłaciła lub zabezpieczyła tylko niektórych, czym działała na szkodę pozostałych wierzycieli.

Jednak, w ocenie Sądu, nadal są to okoliczności, które same w sobie uzasadniają właśnie skargę pauliańską – są to typowe przesłanki zastosowania art. 527 k.c.

Wiele norm prawa publicznego zawiera bowiem sobie właściwe sankcje, ale ich naruszenie nie przesądza o nieważności czynności prawnej. Celem tych przepisów nie jest zapobieżenie powstaniu określonych skutków cywilnoprawnych. Odnosi się to także do niektórych przepisów prawnokarnych. Dla przykładu judykatura wskazuje właśnie, iż zakazane jest i zagrożone wysoką karą dokonywanie czynności w celu pokrzywdzenia wierzycieli (art. 300 k.k.), jednakże czynności te nie są nieważne, lecz tylko mogą być zaczepione w drodze akcji pauliańskiej (art. 527 k.c.). W wyroku z dnia 26 czerwca 2012 r., sygn. akt I ACa 601/12 Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że „ewidentnym naruszeniem przez Sąd przepisu art. 58 § 1 k.c. było uznanie za nieważne umów zawartych między pozwanymi ad. 1 i ad. 2 z uwagi na taką ich sprzeczność z prawem, która w ocenie Sądu pierwszej instancji miała polegać na popełnieniu przez pozwanego ad. 1 przestępstwa opisanego w przepisie art. 300 § 1 k.k.

Z faktu wydania wyroku karnego nie wynika, iż dokonana przez pozwanych czynność prawna jest nieważna. Funkcja przepisu art. 58 § 1 k.c. polega bowiem
na tym, aby zapobiegać powstawaniu stosunków prawnych przez system prawny zakazanych. W wyroku z dnia 26 czerwca 2012 r., sygn. akt I ACa 601/12 Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zauważył jednak, że „nie istnieje norma prawna zakazująca dłużnikowi rozporządzania składnikami jego majątku. W przypadku,
gdy działanie takie narusza prawnie uzasadnione interesy wierzyciela, może on skorzystać z przewidzianych przez prawo instytucji, które dają mu ochronę
w sytuacji nielojalnego zachowania dłużnika (art. 527 k.c, art. 59 k.c.)”.

W niniejszej sprawie strona powodowa nie podniosła żadnych innych szczególnych okoliczności, które wykroczyłyby poza przesłanki skargi pauliańskiej
i uzasadniały nieważność czynności. Brak jest jakichkolwiek innych zarzutów w tym zakresie.

Brak interesu prawnego wynika także z okoliczności dotyczące sfery prawnej powoda.

Wytoczone przez powoda powództwo odnosiło się do umowy, która zawarta została pomiędzy osobami trzecimi (pozwanymi), a nie do stosunku prawnego, którego stroną był powód. To samo w sobie nie przesądza braku interesu prawnego powoda, jednakże w okolicznościach przedmiotowej sprawy istniały podstawy do uznania,
że ważność zaskarżonej umowy pozostawała bez bezpośredniego wpływu na sferę prawną powoda, tj. ukształtowanie praw i stosunków prawnych, których jest stroną. Konsekwentnie należało też stwierdzić, że zawarcie tej umowy nie mogło rodzić żadnego stanu niepewności w sferze prawnej strony powodowej, która powodowałaby potrzebę uzyskania ochrony na podstawie art. 189 k.p.c.; powód nie rościł sobie żadnych własnych praw powiązanych ze spornymi nieruchomościami,
a swój interes prawny wywodził z prawa do zaspokojenia się (także przez bank) z tej części majątku dłużników (nieruchomości objętych zaskarżoną umową); nie było to także powództwo dotyczące ograniczonych praw rzeczowych (np. hipotek, kwestii ich pierwszeństwa), co wskazywałoby na związek z sferą prawną powoda.

W sprawie toczącej się przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 21 kwietnia 2016 roku), sygn. akt I ACa 894/15, powód twierdził,
że odpowiedzialność dłużnika całym majątkiem za wierzytelność jest elementem tej wierzytelności. Innymi słowy wierzyciel, z racji tego, że dłużnik odpowiada względem niego całym swoim majątkiem, ma interes prawny w ustaleniu składu tego majątku.

Odmawiając powodowi interesu prawnego, Sąd Apelacyjny podniósł jeszcze dalej idące argumenty wywodząc, że odpowiedzialność dłużnika nie stanowiła elementu stosunku zobowiązaniowego. Odpowiedzialność odnosi się do majątku dłużnika nie zaś do powinnego zachowania się zgodnego z treścią zobowiązania; „W dziedzinie zobowiązań zasadą jest, że za swój dług dłużnik odpowiada całym swoim majątkiem. Jak wskazuje się w piśmiennictwie kwestia tego, czym i w jaki sposób dłużnik odpowiada za spełnienie świadczenia, ma decydujące znaczenie dla określenia wartości ekonomicznej zobowiązania. W konsekwencji uznać należało,
że Sąd I instancji trafnie przyjął, że interes powoda nie ma charakteru interesu prawnego, ale ma wymiar ekonomiczny, bowiem odnosi się do majątku dłużnika na którego składniku spółka (...) chciała uzyskać najpierw zabezpieczenie swojej wierzytelność, a następnie zaspokoić się w ramach postępowania egzekucyjnego. Same argumenty strony powodowej wskazywały zatem na to, że zmierzała ona do zagwarantowania sobie możliwości zabezpieczenia i zaspokojenia własnej wierzytelności (przymusowej realizacji wierzytelności) z konkretnego składnika majątkowego, a nie do usunięcia niepewności we własnej sferze prawnej. Dłużnik, przez sam fakt zaciągnięcia zobowiązania, nie zostaje ograniczony w rozporządzaniu swoimi składnikami majątkowymi, nie ogranicza go też to w zaciąganiu nowych zobowiązań. Z faktu zatem, że powód jest wierzycielem pozwanego ad. 1 nie wynikają dla niego żadne uprawnienia do poszczególnych składników wchodzących w skład majątku spółki (...). Skoro zatem powodowi nie przysługują żadne prawa do poszczególnych składników majątku pozwanego ad. 1, to tym samym nie ma on interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, bowiem jeżeli nawet obiektywnie istnieje niepewność co do tego stosunku prawnego lub prawa, to nie ma ona znaczenia dla sytuacji prawnej powoda. Już to przesądzało o niezasadności powództwa”.

Również okoliczności faktyczne przeczą istnieniu interesu prawnego po stronie powodowej.

Niespornym w sprawie pozostaje fakt, iż wszystkie nieruchomości objęte zaskarżoną przez powoda umową, zostały następnie zbyte przez M. J. (1) na rzecz (...) Sp. z.o.o.

W odniesieniu do sporu dotyczącego interesu prawnego opartego na fakcie zbycia przedmiotowych nieruchomości na rzecz osoby trzeciej należy wskazać,
że umowa zbycia rzeczy lub prawa, zawarta przez osobę niebędącą właścicielem, nie jest nieważna. Nie jest ona sprzeczna z prawem, gdyż nie istnieje przepis zakazujący zbywania rzeczy cudzej. Zasada nemo plus iuris in alium transferre potest, quam ipse habet (do której odwołał się powód) oznacza, że zbycie rzeczy, której właścicielem nie jest zbywca, nie powoduje skutków prawnych (przejścia własności), co nie jest równoznaczne z nieważnością takiej umowy. Umowa taka pozostaje ważna, lecz jest jedynie dotknięta wadą prawną.

Umowa pozostaje ważna także w świetle regulacji ustawy o księgach wieczystych i hipotece. W chwili nabycia przez spółkę przedmiotowych nieruchomości chroniła ją bowiem rękojmia wiary ksiąg wieczystych przewidziana
w art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U. 2013, poz. 707).

Okoliczność, że właścicielem nieruchomości pozostaje podmiot, który nie był stroną zaskarżonej umowy determinuje brak interesu prawnego w powództwie
o ustalenie nieważności umowy zawartej między stronami.

W wyroku z dnia 5 lutego 2015 roku, sygn. akt VI ACa 516/14 Sąd Apelacyjny
w W. wyjaśnił: „Wyrok sądu stwierdzający nieważność czynności prawnej, na podstawie której ujawniono w księdze wieczystej prawo własności nieruchomości może być uznany za orzeczenie wykazujące niezgodność, o której mowa w art. 31 ust. 2 o księgach wieczystych i hipotece i może stanowić podstawę wpisu potrzebnego do usunięcia niegodności między treścią księgi wieczystej
a rzeczywistym stanem prawnym nieruchomości, tylko wtedy gdy w chwili rozpoznania wniosku o wpis (wykreślnie dotychczasowego wpisu) rzeczywisty stan prawny nieruchomości jest zgodny ze stanem wynikającym z wpisu dokonanego przed zawarciem tej umowy. Na takim samym stanowisku stanął Sąd Apelacyjny
w W. w wyroku z dnia 23 maja 2014 r. I ACa 1793/13.

Podobny pogląd wyraził w wyroku z dnia15 maja 2013 r., sygn. akt III CSK 254/12 Sąd Najwyższy wyjaśniając: wyrok ustalający nieważność umowy może być orzeczeniem stwierdzającym niezgodność stanu prawnego wynikającego z księgi
ze stanem rzeczywistym, pod warunkiem, że wpisy w księdze nie wykazują dalszych przejść prawa własności, a więc, że ujawniony stan jest następstwem wpisu dokonanego na podstawie umowy uznanej za nieważną. W takim wypadku ustalenie nieważności umowy wyjaśnia stan prawny, ponieważ przesądza, że wpis nabywcy dokonany został nieprawidłowo. Jeżeli jednak po zawarciu umowy, której ważność jest podważana w drodze powództwa o ustalenie, nastąpiło kolejne rozporządzenie
i w księdze wieczystej figuruje następny nabywca, ustalenie nieważności wcześniejszej umowy nie przesądza o ważności tej, która stała się podstawą aktualnego wpisu i nie wystarczy do przywrócenia stanu księgi "o dwa kroki wstecz", co oznacza, że powództwo o ustalenie nie stanowi obiektywnie skutecznej drogi ochrony praw powoda.

Sąd Okręgowy w obecnym składzie pogląd ten podziela. Nieważność umowy jest faktem obiektywnym, który może być przesłanką oceny w każdym postępowaniu. Wyrok ustalający nieważność może jedynie stan ten stwierdzić, ale go nie tworzy. W okolicznościach niniejszej sprawy wyrok stwierdzający nieważność przedmiotowej czynności prawnej nie będzie mógł stanowić podstawy ponownego wpisu pozwanych małżonków (następcy prawnego J. P. (2)) jako właścicieli. Interes prawny nie może natomiast wyrażać się w chęci uzyskania dowodów dla innego postępowania.

Wreszcie, zaistniałe w sprawie okoliczności podważają również pozostałą argumentację strony powodowej.

Zgodnie z poczynionymi ustaleniami, w sprawie o sygn. akt I C 341/11 toczy się postępowanie ze skargi pauliańskiej wniesionej przez bank, który udzielił kredytu pozwanym małżonkom P.. To oznacza także, że bank dokonuje wszelkich działań zmierzających do skierowania egzekucji do majątku dłużników głównych. Dopóki więc postępowanie to nie zakończy się, powód nie może wykazywać, że jego interes prawny wyraża się w dążeniu do skierowania egzekucji banku do przedmiotowych nieruchomości – bank czyni to we własnym zakresie. Nadto, odwołując się do poczynionych powyżej rozważań dotyczących relacji przepisów art. 527 k.c. i art. 58 k.c. należy podkreślić, że aktualizują się także wobec zbiegu tych dwóch postępowań sądowych; przesłanki wyzbycia się majątku przez dłużników są badane w sprawie toczącej się pomiędzy stronami umowy kredytowej.

Postępowanie w sprawie o sygn. akt I C 341/11 jest w toku, co także pozbawia interesu prawnego poręczyciela w żądaniu opartym na art. 58 k.c.

Nie bez znaczenia w tej sprawie pozostaje także okoliczność, iż dłużnikiem powoda była w istocie spółka. Małżonkowie P. odpowiadają następczo – jako jej wspólnicy. Mimo to, zaskarżona została czynność dokonana przez małżonków będących właścicielami każdej z nieruchomości jako osoby fizyczne. Żadna
z czynności zdziałanych przez samą spółką, nie została zaskarżona.

Stwierdzenie braku istnienia interesu prawnego zadecydowało
o niedopuszczalności badania prawdziwości twierdzeń pozwu, merytorycznego badania roszczenia. To spowodowało także ograniczenie postępowania dowodowego.

Podstawę prawną orzeczenia o kosztach procesu stanowi art. 102 k.p.c.
W ocenie Sądu bowiem okoliczności sprawy uzasadniają odstąpienie od obciążania powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy: „zastosowanie przez Sąd art. 102 kpc powinno być oceniane w całokształcie okoliczności, które by uzasadniały odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Do kręgu tych okoliczności zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i fakty leżące na zewnątrz procesu zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego (sytuacji życiowej). Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego” (postanowienie Sądu Najwyższego z 14.01.1974 r., sygn. akt II CZ 223/73).

W niniejszej sprawie Sąd uznał, że ze względów słusznościowych obciążenie powoda kosztami procesu stanowiłoby dla niego nadmierne obciążenie.
Z ustalonego bezspornie stanu faktycznego (żadna z podanych okoliczności nie została zakwestionowana przez stronę pozwaną) wynika, że obecna sytuacja życiowa powoda jest trudna. Ze złożonego oświadczenia majątkowego wynika, że dochody choć stałe, są niewysokie, a samodzielne prowadzenie gospodarstwa domowego zwiększa koszty utrzymania. Należy przy tym mieć także na uwadze wysokość wierzytelności przysługującej wobec pozwanych oraz fakt poręczenia kredytu zaciągniętego przez małżonków P..

Z tych względów Sąd uznał, iż w niniejszej sprawie opisana sytuacja rodzinna
i majątkowa strony uzasadnia odstąpienie od zasad ogólnych i nie obciążanie jej kosztami procesu.

Wpływ na treść orzeczenia o kosztach miały także kwestie natury procesowej.

W niniejszej sprawie nie były kwestionowane okoliczności zadłużenia pozwanych małżonków wobec powoda oraz obciążenie go, jako poręczyciela, wierzytelnością, która winna być spłacona przez samych kredytobiorców. W ocenie Sądu w tych okolicznościach nie budzi wątpliwości, że skarżona czynność stanowiła pokrzywdzenie G. S.. Subiektywne poczucie krzywdy jest więc uzasadnione, a niniejsze powództwo było wyrazem poszukiwania ochrony.

Mając na uwadze powyższe, w przedmiocie kosztów postępowania orzeczono, jak w punkcie 2 wyroku.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. powoda oraz pozwanego M. J..