Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1207/15

POSTANOWIENIE

Dnia 19 kwietnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski (spr.)

Sędziowie:

SO Iwona Siuta

SO Agnieszka Bednarek-Moraś

Protokolant:

Stażysta Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 kwietnia 2016 roku

sprawy z wniosku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

z udziałem W. J. i K. J.

o stwierdzenie zasiedzenia

na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawcę od postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 18 marca 2015 roku, sygn. akt II Ns 2902/12

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od wnioskodawcy (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz uczestników W. J. i K. J. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego.

SSO Iwona Siuta SSO Sławomir Krajewski SSO Agnieszka Bednarek-Moraś

Sygn. akt II Ca 1207/15

UZASADNIENIE

(...) S.A. w W. wniósł o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie z dniem 23 kwietnia 2010 roku służebności przesyłu na nieruchomości położonej w S. przy ul. (...), stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta KW (...), której właścicielami są K. i W. J., polegającej na prawie korzystania przez wnioskodawcę z nieruchomości obciążonej w zakresie założonych i przeprowadzonych na tej działce przewodów i urządzeń służących do przesyłu gazu ziemnego – gazociągu wysokiego ciśnienia (...) relacji S. - S. oraz prawie swobodnego dojazdu i dostępu do znajdujących się na nieruchomości obciążonej urządzeń w celu wykonywania prac budowlano - montażowych, eksploatacyjnych, konserwacyjnych, usuwania awarii, w pasie o szerokości po 4 m. na każdą stronę od osi gazociągu, wolnym od jakichkolwiek budynków, drzew lub krzewów. Wnioskodawca wniósł również o zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że nieruchomość położona przy ul. (...) na podstawie dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich stała się własnością Skarbu Państwa. Na podstawie umowy o oddanie w wieczyste użytkowanie z dnia 22 kwietnia 1980 roku użytkownikami wieczystymi nieruchomości stali się W. D. i Z. D., a od 1 czerwca 1983 roku, na podstawie umowy sprzedaży prawa wieczystego użytkowania, zostali uczestnicy. Dnia 12 kwietnia 2000 roku nastąpiło przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności. Przez nieruchomość tę przechodzi gazociąg wysokiego ciśnienia DN 250 relacji S. - S., który został wybudowany i oddany do użytkowania w 1976 roku. Gazociąg stanowi część segmentu systemu przesyłowego obejmującego gazociąg DN 500 wraz ze wszystkimi odgałęzieniami i stacjami redukcyjno - pomiarowymi zasilanymi z tego gazociągu od stacji gazowej S. do stacji gazowej S.. Gazociąg od dnia 2 października 2009 roku jest własnością wnioskodawcy. Wcześniejszym właścicielem była spółka (...) S.A. z siedzibą w W., która przeniosła posiadanie zorganizowanej części przedsiębiorstwa (...) na rzecz wnioskodawcy. Przebieg gazociągu oznaczony jest za pomocą słupków pomiarowych, z których jeden znajduje się na nieruchomości objętej wnioskiem. Ponadto po wybudowaniu przebieg gazociągu został zewidencjonowany na ogólnodostępnej mapie zasadniczej, dostępnej w Miejskim Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w S.. Od 1976 roku do dnia 21 kwietnia 1980 roku zarówno grunt, jak i gazociąg pozostawały własnością Skarbu Państwa, a termin zasiedzenia rozpoczął bieg z dniem ustanowienia użytkowania wieczystego, tj. w dniu 22 kwietnia 1980 roku. Wnioskodawca podał, że służebność gruntowa może obciążać prawo użytkowania wieczystego, ale z uwagi na przekształcenie tego prawa w prawo własności ostatecznie wnioskodawca nabył służebność przesyłu na nieruchomości.

W odpowiedzi na wniosek uczestnicy W. J. i K. J. wnieśli o oddalenie wniosku i zasądzenie od wnioskodawcy na swoją rzecz kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska podali, że nie upłynął termin 30 lat niezbędny do zasiedzenia służebności. Uczestnicy nadmienili, że poprzednikiem prawnym wnioskodawcy było przedsiębiorstwo państwowe, a wiec przed dniem 1 lutego 1989 roku skutki związane z posiadaniem służebności mogły powstać wyłącznie na rzecz Skarbu Państwa, dlatego też niedopuszczalne jest zaliczenie posiadania przez przedsiębiorstwo państwowe przed dniem 1 lutego 1989 roku do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następcę prawnego przedsiębiorstwa, a co za tym idzie trzydziestoletni termin zasiedzenia upłynie dopiero z dniem 1 lutego 2019 roku. Ponadto uczestnicy podali, iż już w 2005 roku zwracali się pisemnie do wnioskodawcy o uregulowanie sytuacji prawnej w zakresie korzystania z ich nieruchomości. Obecnie uczestnicy przyznają, że na ich nieruchomości znajduje się urządzenie przesyłowe - gazociąg (...) relacji S. - S., które spełnia warunki określone w art. 49 k.c. i którego właścicielem jest wnioskodawca.

W piśmie z dnia 29 października 2010 roku wnioskodawca podał, że w dniu 1 lutego 1989 roku, nastąpiło przejęcie zarządzanego majątku Skarbu Państwa na własność przez przedsiębiorstwa państwowe, tym samym doszło do przeniesienia posiadania w wyniku dorozumianej umowy pomiędzy Skarbem Państwa, a przedsiębiorstwem państwowym w świetle art. 351 k.c. Skoro nastąpiło przeniesienie posiadania wnioskodawca może w myśl art. 176 § 1 k.c. doliczyć czas posiadania poprzedników, tj. Skarbu Państwa i przedsiębiorstwa państwowego.

W kolejnym piśmie z dnia 1 grudnia 2010 roku wnioskodawca podał, iż infrastruktura położona na nieruchomości uczestników wybudowana została zgodnie z przepisami obowiązującymi w latach budowy na podstawie ostatecznych decyzji administracyjnych. Decyzją z dnia 30 marca 1976 roku, znak (...).III/047/3/6/76, wydaną przez Prezydenta Miasta S. w trybie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości zostało wydane zezwolenie na zajęcie nieruchomości uczestników pod budowę odcinka gazociągu S. - S.. Decyzja ta adresowana była do Zarządu (...) Terenami w S., który administrował terenem. Wnioskodawca podkreślił, iż przepis art. 35 powyższej ustawy dawał podstawę do ograniczenia własności nieruchomości poprzez ustanowienie trwałego obowiązku znoszenia prze właściciela w sferze, w której może być wykonana na własność nieruchomości, stanu ukształtowanego przebiegiem zainstalowanego urządzenia przesyłowego. Ograniczenie to ciąży na każdoczesnym właścicielu nieruchomości wobec każdoczesnego przedsiębiorcy przesyłowego.

W piśmie z dnia 31 stycznia 2011 roku uczestnicy podnieśli, iż służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Urządzenie, którego dotyczy wniosek położone jest pod ziemią, a więc w żaden sposób nie jest i nie może być widoczne. Jedynym jego oznaczeniem jest słupek pomiarowy, który został umieszczony na nieruchomości kilka lat przed wszczęciem postępowania. Ponadto zarzucili wnioskodawcy, że nie wykazał w ogóle aby korzystał z przedmiotowego urządzenia.

W piśmie z dnia 4 lutego 2011 roku wnioskodawca podał, że przebieg gazociągu był ujawniony na mapie zasadniczej już w maju 1975 roku. Ponadto podniósł, że bieg zasiedzenia rozpoczął się już w dniu 22 kwietnia 1980 roku, gdy na nieruchomości ustanowione zostało prawo wieczystego użytkowania. Wnioskodawca podkreślił, że nie budzi wątpliwości możliwość obciążenia służebnością prawa wieczystego użytkowania, a przekształcenie prawa wieczystego użytkowania w prawo własności w 2000 roku skutkowało ostatecznie nabyciem służebności na prawie własności.

Postanowieniem z dnia 31 stycznia 2012 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie oddalił wniosek wskazując, iż urządzenie, którego dotyczy wniosek nie jest urządzeniem widocznym.

Na skutek apelacji wnioskodawcy, postanowieniem z dnia 30 sierpnia 2012 roku, sygn. akt II Ca 502/12, Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił postanowienie z dnia 31 stycznia 2012 roku w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

W uzasadnieniu stwierdził, iż nie została rozpoznana istota sprawy, a Sąd Rejonowy bezpodstawnie uznał, że w rozpoznawanej sprawie nie mamy do czynienia z widocznym urządzeniem, o jakim mowa w art. 292 k.c., stosując zawężającą wykładnię językową i zalecił zbadanie zaistnienia wszystkich przesłanek uwzględnienia wniosku.

Postanowieniem z dnia 18 marca 2015 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, oddalił wniosek (I), nakazał pobrać od wnioskodawcy (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 2919,26 zł tytułem kosztów sądowych (II) oraz zasądził od wnioskodawcy (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz uczestników W. J. i K. J. solidarnie kwotę 617 zł, tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego (III).

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na ustalonym w sposób następujący stanie faktycznym:

Nieruchomość miejska niezabudowana stanowiąca działkę ewidencyjną numer (...), położona przy ul. (...) w S., ma powierzchnię 0,7344 ha. Jej właścicielami są małżonkowie K. J. i W. J. na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej. Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta KW (...).

Nieruchomość ta na podstawie dekretu z dnia 8 marca 1946 roku o majątkach opuszczonych i poniemieckich stała się własnością Skarbu Państwa. Na podstawie umowy o oddanie w wieczyste użytkowanie z dnia 22 kwietnia 1980 roku użytkownikami nieruchomości zostali W. D. i Z. D., a od 1 czerwca 1983 roku użytkownikami nieruchomości na podstawie umowy sprzedaży prawa wieczystego użytkowania zostali K. J. i W. J..

Decyzją Przewodniczącego Zarządu Miasta S. z dnia 12 kwietnia 2000 roku, wydaną na podstawie ustawy z dnia 4 września 1997 r. o przekształcaniu prawa wieczystego użytkowania przysługującego osobom fizycznym w prawo własności prawo K. J. i W. J. do gruntu zostało przekształcone w prawo własności.

Po nabyciu prawa użytkowania nieruchomości W. J. zwrócił się do Urzędu Miejskiego w S. o wydanie warunków zagospodarowania terenu przy ul. (...) w S.. W dniu 14 września 1984 roku warunki te zostały wydane. Zgodnie z nimi nieruchomość przeznaczona była na ciągi ogrodnicze z możliwością budowy zabudowań związanych z charakterem użytkowania terenu oraz zabudową mieszkaniową. W związku z uzyskanymi warunkami małżonkowie planowali budowę na nieruchomości budynku mieszkalnego jednorodzinnego, który zlokalizowany byłby 80 m od drogi, w tym celu zlecili sporządzenie projektu technicznego domu jednorodzinnego. Małżonkowie nie wiedzieli, że przez ich nieruchomość przebiega gazociąg i dowiedzieli się o tym dopiero z pisma (...) Okręgowego Zakładu Gazownictwa w P. z dnia 13 maja 1988 roku, w którym Zakład zwracał się do architekta, który wykonywał projekt techniczny domu przy ul. (...) w S.. W piśmie tym Zakład informował, iż przez nieruchomość tę przebiega gazociąg wysokiego ciśnienia, który ma strefą ochronną 70 m., dlatego też budowla na nieruchomości powinna być umieszczona poza strefą ochronną, tj. w odległości minimum 35 m mierząc od granicy lokalizacji do osi gazociągu. Wobec powyższego W. J. zwrócił się do Wydziału Urbanistyki i Architektury o wydanie nowego wskazania lokalizacyjnego dla zabudowy mieszkaniowej na nieruchomości. Na skutek powyższego wniosku do K. i W. J. wystosowano pismo z Urzędu Miejskiego w S. z dnia 14 lipca 1988 roku. W piśmie tym poinformowano użytkowników działki przy ul. (...), iż na nieruchomości tej dopuszcza się zabudowę mieszkaniową, z tym że budynki należy usytuować poza pasem strefy ochronnej przebiegającego przez ten teren gazociągu wysokiego ciśnienia. W dniu 8 sierpnia 1988 roku Urząd Miejski w S. udzielił W. i K. J. pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego mieszkalnego. Następnie do projektu budowlanego wprowadzone zostały zmiany mające na celu zachowanie zgodności z ustaleniami obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego i w związku z tym powyższa decyzja została zmieniona w dniu 29 grudnia 2000 roku i ostatecznie udzielono pozwolenia na budowę budynku gospodarczego z garażem w innej lokalizacji.

Przez nieruchomość położoną przy ul. (...) w S. przechodzi gazociąg wysokiego ciśnienia DN 250 relacji S. - S.. Przebiega on w kierunku wschód-południowy zachód w poprzek działki na długości 51,90 m. Gazociąg ten został wybudowany w okresie od 1 maja 1976 roku do 11 grudnia 1976 roku na zlecenie (...) Zakładów (...) i Gazu w P. przez Zakład (...) w S.. Protokołem odbioru końcowego numer 1/76 z dnia 11 grudnia 1976 roku potwierdzono, że roboty wykonane zostały zgodnie z projektem, a przekazanie gazociągu do eksploatacji warunkuje wykonanie podłączenia gazociągu W. - S. z gazociągiem S. - S. oraz dokonanie rozruchu gazociągu i stacji redukcyjno - pomiarowej. Gazociąg został oddany do użytkowania w 1976 roku.

Decyzją z dnia 30 marca 1976 roku, znak (...).III/047/3/6/76, wydaną przez Prezydenta Miasta S. w trybie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości zostało wydane zezwolenie dla (...) Zakładów (...) i Gazu Przedsiębiorstw Państwowego z siedzibą w P. na zajęcie nieruchomości położonej przy ul. (...) w S. pod budowę odcinka gazociągu S. -S.. Decyzja ta adresowana była do Zarządu (...) Terenami w S., który administrował terenem i dotyczyła tych nieruchomości, przez które przeprowadzana miała być budowa gazociągu na odcinku S. - S..

Gazociąg S. - S. DN 250 stanowi część segmentu systemu przesyłowego obejmującego gazociąg DN 500 wraz ze wszystkimi odgałęzieniami i stacjami redukcyjno -pomiarowymi zasilanymi z tego gazociągu od stacji gazowej S. do stacji gazowej S.. Przebieg gazociągu oznaczony jest za pomocą słupków pomiarowych pomalowanych na żółto, z których jeden znajduje się na nieruchomości K. J. i W. J.. Słupek ten znajdował się na nieruchomości w chwili jej nabycia przez K. i W. J..

Gazociąg nie był uwidoczniony na mapie szczegółowej uzbrojenia terenu sporządzonej przez (...) Przedsiębiorstwo (...) w maju 1975 roku, z którą K. J. i W. J. zapoznawali się przed nabyciem działki. Inwentaryzacja geodezyjna gazociągu wykonana została w 1996 roku na zlecenie (...) S.A. w W., sporządzono w związku z tym operat K. (...)/1996 , a w sierpniu 2001 roku przebieg gazociągu został uwidoczniony na mapach państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego

Gazociąg od 1976 roku użytkowany był przez przedsiębiorstwa państwowe zajmujące się dystrybucją gazu, tj. (...) Zakłady (...) i Gazu Przedsiębiorstwo Państwowe z siedzibą w P., a następnie Przedsiębiorstwo Państwowe (...) z siedzibą w W., które utworzono z dniem 1 grudnia 1982 roku na podstawie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz zarządzenia Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 1 września 1982 roku. W dniu 21 października 1996 roku nastąpiło przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego na podstawie art. 6 ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 września 1996 r. w sprawie przekształcenia państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej „Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo z siedzibą w Warszawie” w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą (...) Spółka Akcyjna.

Do dnia 21 października 1996 roku, kiedy to Przedsiębiorstwo Państwowe (...) z siedzibą w W. zostało przekształcone aktem notarialnym w spółkę akcyjną działającą pod firmą (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., gazociąg pozostawał własnością Skarbu Państwa. W okresie od 22 października 1996 roku do 2 października 2009 roku właścicielem gazociągu była spółka (...) S.A. z siedzibą w W., która umową przeniesienia własności, prawa użytkowania wieczystego oraz innych praw przeniosła zorganizowaną część przedsiębiorstwa (...), w tym własność segmentu systemu przesyłowego obejmującego gazociąg DN 500 wraz ze wszystkimi odgałęzieniami i stacjami redukcyjno - pomiarowymi zasilanymi z tego gazociągu od stacji gazowej S. do stacji gazowej S. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W..

(...) Spółka Akcyjna w W. jest przedsiębiorstwem przesyłowym, które prowadzi działalność między innymi w zakresie transportu rurociągami paliw gazowych, transportu rurociagowego pozostałych towarów, magazynowania i przechowywania paliw gazowych, wykonywania instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych. Jedynym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa.

Od 1976 roku gazociąg jest nieprzerwanie wykorzystywany w celu przesyłu paliwa gazowego. (...) S.A. w W., jak i (...) spółka akcyjna w W. uiszczają podatek od nieruchomości za wszystkie grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Pismem z dnia 4 lipca 2005 roku K. i W. J. zwrócili się do (...) spółki z o.o. w P. o udzielenie informacji na temat gazociągu przebiegającego przez ich nieruchomość. Od tego czasu toczyła się korespondencja pomiędzy K. i W. J., a przedsiębiorstwem przesyłowym dotycząca możliwości korzystania z nieruchomości.

Pismem z dnia 20 czerwca 2006 roku właściciele działki zażądali usunięcia gazociągu z ich działki lub zapłaty odszkodowania za straty związane z przebiegiem gazociągu przez ich nieruchomość, a w kolejnym piśmie z dnia 6 października 2010 roku zapłaty na ich rzecz odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości położonej przy ul. (...) w S..

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji podniósł, iż oparte na przepisie art. 305 4 k.c., w zw. z art. 292 k.c., żądanie wnioskodawcy okazało się nieuzasadnione.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż w niniejszej sprawie kwestią bezsporną jest fakt, że przez nieruchomość uczestników położoną przy ul. (...) w S. przebiega gazociąg DN 250 relacji S. - S.. Zostało to potwierdzone także przez geodetę, który zbadał dokumentację geodezyjną działki, dokonał oględzin i oznaczył na mapie przebieg gazociągu z jednoczesnym określeniem zasięgu jego oddziaływania.

Sąd wskazał, iż na podstawie dokumentów przedstawionych przez wnioskodawcę, a w szczególności protokołu odbioru końcowego robót z dnia 11 grudnia 1976 roku ustalono ponadto, że od grudnia 1976 roku gazociąg jest użytkowany w celu przesyłu gazu, a jego kolejnymi właścicielami były kolejne przedsiębiorstwa przesyłowe począwszy od przedsiębiorstwa państwowego, które zlecało budowę gazociągu a skończywszy na wnioskującej spółce.

Kwestią sporną była natomiast ocena charakteru urządzenia posadowionego na nieruchomości uczestników z punktu widzenia przesłanki widoczności urządzenia, a w dalszej kolejności ocena dobrej wiary wnioskodawcy i jego poprzedników prawnych i możliwość zaliczenia do okresu posiadania służebności okresu sprzed dnia 1 lutego 1989 roku.

Odnosząc się do budzącej w niniejszej sprawie kontrowersje kwestii widoczności urządzenia objętego wnioskiem Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż niezasadne są w tym zakresie podnoszone przez uczestników argumenty, które świadczyć miałyby o tym, że urządzenie nie było dla nich widoczne ani w chwili nabycia nieruchomości ani później oraz, iż w ogóle nie mieli wiedzy co do przebiegu tego urządzenia na ich nieruchomości i właściwie do 2005 roku, kiedy to rozpoczęli korespondencję z wnioskodawcą w sprawie gazociągu, nie wiedzieli dokładnie, gdzie on przebiega.

Sąd Rejonowy podniósł, iż lansowana przez uczestników wykładnia przepisu art. 292 k.c., która zmierza do uznania za widoczne tylko takich urządzeń, które znajdują się ponad ziemią nie zasługuje na akceptację. Sąd wskazał, iż w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, wyrażono pogląd, że przesłanka widoczności urządzenia w rozumieniu omawianego przepisu jest spełniona zarówno wówczas, gdy właściciel nieruchomości wie, że na jego nieruchomości, pod powierzchnią gruntu jest usytuowane trwałe urządzenie, jak i wówczas, gdy wiedzę tę mógł powziąć stwierdzając istnienie na gruncie oznaczeń wymaganych właściwymi przepisami dla danego rodzaju urządzenia podziemnego. Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż uczestnicy, jak wynika z ich zeznań, a także dołączonej do akt sprawy dokumentacji dotyczącej uzyskiwania zgody na budowę budynku na nieruchomości, co najmniej od maja 1988 roku wiedzieli dokładnie, gdzie przebiega gazociąg na ich nieruchomości. Wówczas to pismem z dnia 13 maja 1988 roku (...) Okręgowy Zakład Gazownictwa w P. zwrócił się do architekta, który wykonywał projekt techniczny domu przy ul. (...) w S. z informacją, iż przez nieruchomość tę przebiega gazociąg wysokiego ciśnienia, który ma strefę ochronną 70 m., dlatego też budowle na nieruchomości powinny być umieszczone poza strefa ochronną, tj. w odległości minimum 35 m mierząc od granicy lokalizacjo do osi gazociągu. Po uzyskaniu tej informacji W. J. w czerwcu 1988 roku zwrócił się do Wydziału Urbanistyki i Architektury o wydanie nowego wskazania lokalizacyjnego dla zabudowy mieszkaniowej na nieruchomości, co potwierdza, iż wiedział, gdzie gazociąg przebiega. Ponadto K. J. zeznała, że już w chwili nabycia nieruchomości znajdował się na niej słupek znacznikowy, który w 1996 roku został pomalowany na żółto, co wskazuje, iż w już w dacie nabycia uczestnicy powinni byli zdawać sobie sprawę, że na ich nieruchomości znajduje się podziemna linia przesyłowa. Sąd Rejonowy doszedł zatem do przekonania, iż brak jest podstaw do uznania, że gazociąg objęty wnioskiem jest urządzeniem, które nie spełnia wymogu widocznego urządzenia.

Sąd pierwszej instancji podniósł, iż koniecznym warunkiem nabycia służebności gruntowej w drodze zasiedzenia jest korzystanie przez jej posiadacza w okresie zasiedzenia z tego samego trwałego i widocznego urządzenia. Rodzaj urządzenia i jego tożsamość ma bowiem wpływ na zakres korzystania z nieruchomości obciążonej, który nie powinien ulegać zmianie w okresie zasiedzenia. Sąd wskazał, iż posiadania prowadzącego do nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie nie należy utożsamiać z posiadaniem prowadzącym do nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości. Przy ocenie posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności gruntowej chodzi bowiem o faktyczne korzystanie z gruntu w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba, której przysługuje służebność, zaś władanie w zakresie służebności gruntowej kwalifikuje się, zgodnie z art. 336 k.c., jako posiadanie zależne. Sąd Rejonowy dodał, iż w niniejszej sprawie nie doszło do takich zmian urządzenia, które powodowałyby przerwanie biegu zasiedzenia.

Następnie Sąd pierwszej instancji zauważył, iż bieg terminu zasiedzenia służebności należy liczyć od chwili, gdy posiadacz służebności przystąpił do korzystania z trwałego i widocznego urządzenia. Zasiedzenie może zatem nastąpić wskutek dwudziestoletniego (w dobrej wierze) lub trzydziestoletniego (w złej wierze) posiadania służebności gruntowej. Sąd nadmienił, iż w piśmiennictwie podkreśla się, że zasiedzenie jest dopuszczalne wówczas, gdy treść realizowanych zachowań w związku z posiadaniem prawa jest zgodna z prawem (w sensie obiektywnej zgodności zachowania z obowiązującymi przepisami - w zakresie dopuszczalnej treści służebności - nie zaś zgodności z rzeczywistym, prawnorzeczowym stanem nieruchomości) i możliwe jest powstanie służebności o treści odpowiadającej treści takiego władania przez posiadacza. W przeciwnym razie nie można mówić o posiadaniu służebności. Posiadanie, co do zasady, powinno być ciągłe, jednak akty wykonywania mogą być czasowe, a nawet sporadyczne.

Sąd Rejonowy zaznaczył, iż w niniejszej sprawie początek terminu zasiedzenia wnioskodawca określił na dzień 22 kwietnia 1980 roku, tj. dzień, w którym na nieruchomości objętej wnioskiem ustanowiono prawo użytkowania wieczystego. Wskazał, iż jak wynika z dokumentów zgromadzonych w aktach księgi wieczystej nieruchomość położona przy ul. (...) w S. stanowiła własność Skarbu Państwa do dnia 27 maja 1990 roku, tj. do momentu jej komunalizacji. W dniu 22 kwietnia 1980 roku na nieruchomości ustanowiono prawo wieczystego użytkowania, które uczestnicy nabyli odpłatnie w dniu 1 czerwca 1983 roku. Następnie decyzją Przewodniczącego Zarządu Miasta S. z dnia 12 kwietnia 2000 roku użytkowanie wieczyste przekształcono w prawo własności.

Sąd zwrócił uwagę, iż wnioskodawca wskazał, że przed dniem 1 lutego 1989 roku, kiedy to uchylono art. 128 k.c., zasiedzenie biegło w stosunku do prawa wieczystego użytkowania, gdyż prawo to może zostać służebnością obciążone, jak również wskazał, iż do obliczenia terminu zasiedzenia należy przyjąć okres właściwy dla posiadania w dobrej wierze, gdyż poprzednik prawny wnioskodawcy dysponował decyzją administracyjną z dnia 30 marca 1976 roku, wydaną na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości o zezwoleniu na zajęcie nieruchomości objętej wnioskiem.

Sąd pierwszej instancji przyznał, iż istotnie kopia tej decyzji została złożona do akt sprawy i wynika z niej, że wydane zostało zezwolenie dla (...) Zakładów (...) i Gazu Przedsiębiorstwa Państwowego z siedzibą w P. na zajęcie pod budowę nieruchomości, przez które przeprowadzana miała być budowa gazociągu na odcinku S.S., w tym także nieruchomości położonej przy ul. (...) w S.. Decyzja ta adresowana była do Zarządu (...) Terenami w S., który wówczas administrował terenem.

Sąd Rejonowy zauważył, iż uczestnicy podnieśli co prawda, że w treści decyzji nie wymieniono adresów nieruchomości, których decyzja dotyczyła, jednakże w decyzji wymieniono nazwiska właścicieli, wskazano również, że dotyczy ona terenów, którymi zarządzają właściwe organy, w tym Zarząd (...) Terenami w S., a ponadto podano, ze dotyczy ona nieruchomości przez które ma przebiegać gazociąg relacji S. - S., a ponieważ budowa gazociągu objętego niniejszym postępowaniem przypadała bezpośrednio po wydaniu decyzji i miała miejsce od maja do grudnia 1976 roku należało przyjąć, że zgodnie z twierdzeniami wnioskodawcy decyzja dotyczy również nieruchomości objętej niniejszym postępowaniem.

Według Sądu skoro więc decyzja taka została wydana, gdyby w ogóle posiadanie wnioskodawcy i jego poprzedników prawnych mogło prowadzić do zasiedzenia należałoby przyjąć do obliczenia termin 10 lat (na mocy przepisu art. 172 k.c. sprzed zmiany z dnia 1 października 1990 r.). Termin ten upłynąłby więc w dniu 22 kwietnia 1990 roku, jednakże na chwilę obecną stwierdzenie zasiedzenia na prawie wieczystego użytkowania nie miałoby podstaw, gdyż zgodnie z art. 241 k.c. wraz z wygaśnięciem użytkowania wieczystego wygasają ustanowione na nim obciążenia, a jak wynika ze zgromadzonych dowodów z dniem 12 kwietnia 2000 roku doszło do przekształcenia prawa wieczystego użytkowania w prawo własności, a więc prawo wieczystego użytkowania wygasło.

Sąd I instancji zaznaczył, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego niejednokrotnie już wyrażono pogląd, że w sytuacji, gdy zarówno właścicielem nieruchomości obciążonej, jak i posiadaczem służebności gruntowej oraz właścicielem nieruchomości władnącej był Skarb Państwa, nie mogło w ogóle dojść do zasiedzenia służebności przesyłu, gdyż właściciel nie może nabyć przez zasiedzenie służebności gruntowej na nieruchomości stanowiącej jego własność. W ocenie Sądu w tej sytuacji należałoby obliczać termin zasiedzenia od dnia 1 lutego 1989 roku, tj. od momentu uchylenia art. 128 k.c., wyrażającego konstrukcję jednolitej własności państwowej.

Przy przyjęciu zatem, iż wnioskodawca znajdował się w tamtej chwili w dobrej wierze, a domniemanie dobrej wiary nie zostało przez uczestników obalone, termin zasiedzenia upłynąłby po 20 latach, a więc z dniem 1 lutego 2009 roku.

Sąd Rejonowy zwrócił jednak uwagę, iż wobec wydania decyzji administracyjnej z dnia 30 marca 1976 roku, znak (...).III/047/3/6/76, w trybie art. 35 ustawy wywłaszczeniowej posiadanie wnioskodawcy i jego poprzedników prawnych w ogóle nie ma charakteru posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności, gdyż oparte jest na odrębnym tytule prawnym. Sąd podkreślił, iż podstawę prawną wydania decyzji stanowił art. 35 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogą za zezwoleniem naczelnika gminy, a w miastach prezydenta lub naczelnika miasta zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach zgodnie z zatwierdzona lokalizacją szczegółową, ciągi drenażowe, przewody służące do przesyłania płynów, pary, gazów, elektryczności oraz urządzenia techniczne łączności i sygnalizacji, a także inne podziemne lub nadziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów i urządzeń. Dodał, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntował się już pogląd, że wykonywanie uprawnień w zakresie wynikającym z decyzji wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, stanowiącej tytuł prawny do ich wykonywania, nie prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. Sąd Najwyższy przyjmuje bowiem, iż decyzje administracyjne wydane na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, art. 70 ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości oraz w art. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami, stanowią samoistny tytuł prawny do wykonywania obsługi linii przesyłowych przez przedsiębiorstwa przesyłowe, a zatem w razie ich wydania wykonywanie tego władztwa nie prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności, odpowiadającej treści służebności przesyłu. Sąd Rejonowy podniósł, iż Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 8 kwietnia 2014 r. wskazał, że decyzja wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy wywłaszczeniowej z 1958 r., art. 70 ust. 1 ustawy o gospodarce gruntami, art. 124 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami była aktem kształtującym treść prawa własności zgodnie z art. 140 k.c. Nie powodowała zatem powstania służebności w ścisłym tego słowa znaczeniu, ponieważ skutki ograniczenia prawa własności (art. 147, 149 i 152 k.c.) różnią się od skutków prawnych wywołanych przez ustanowienie służebności, a podobieństwo między nimi wynika z kreowanego nimi obowiązku znoszenia przez właściciela zmian rzeczowych na jego nieruchomości. Z decyzji tej wynikają natomiast uprawnienia o charakterze administracyjnym, czasami nazwane szczególną służebnością ustawową. Sąd podkreślił, iż zarówno w nauce, jak i w orzecznictwie dominuje stanowisko, że wydanie takiej decyzji prowadzi do trwałego ograniczenia prawa własności nieruchomości, gdyż sprawia, że jej właściciel ma obowiązek znoszenia stanu faktycznego ukształtowanego przebiegiem urządzeń przez strefę, w której było lub mogło być wykonywane jego prawo. Gdy zaś chodzi o charakter praw i obowiązków będących konsekwencją wydania decyzji to w orzecznictwie dominuje stanowisko, że jako akt wywłaszczeniowy, powoduje ona trwałe ograniczenie prawa własności, w celu wykonywania na niej uprawnień o treści zbliżonej do tych, które są właściwe służebności zwanej w literaturze przesyłową. Skoro jednak źródłem obciążenia jest ustawa i akt administracyjny, to mają one charakter publicznoprawny. Nie jest to służebność tożsama z kodeksową służebnością gruntową, do której można by stosować regulację dotyczącą tej służebności, jednakże wykonywanie władztwa na podstawie takiej decyzji nie może prowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej ani służebności przesyłu.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd pierwszej instancji oddalił wniosek o stwierdzenie zasiedzenia uznając, że posiadanie przez wnioskodawcę i jego poprzedników prawnych nie miało charakteru posiadania odpowiadającego treścią służebności przesyłu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 3 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wywiódł wnioskodawca i zaskarżając postanowienie w całości, wniósł o jego zmianę, poprzez stwierdzenie, iż wnioskodawca nabył w dniu 1 lutego 2009 roku przez zasiedzenie służebność gruntową na nieruchomości obciążonej położonej w S. przy ul. (...), działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę nr KW (...), której obecnymi właścicielami są K. J. i W. J., polegającą na:

1.  prawie korzystania przez wnioskodawcę z nieruchomości obciążonej, dla której Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę nr KW (...), obejmującą działkę o numerze ewidencyjnym (...), w zakresie korzystania z założonych i przeprowadzonych przewodów i urządzeń, służących do przesyłu gazu ziemnego - gazociągu wysokiego ciśnienia DN 250 relacji S. - S.,

2.  prawie swobodnego dostępu i dojazdu do znajdujących się na nieruchomości obciążonej, dla której Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę nr KW (...), obejmującej działkę o numerze ewidencyjnym (...), przewodów i urządzeń, służących do przesyłu gazu ziemnego - gazociągu wysokiego ciśnienia DN 250 relacji S.-S. w celu wykonania prac budowlano-montażowych, eksploatacyjnych, konserwacyjnych, usuwania awarii, w pasie o szerokości po 4,00 m (cztery metry) po 2,00 m (dwa metry) na każdą stronę od osi gazociągu, wolnym od jakichkolwiek obiektów, drzew lub krzewów;

ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od uczestników na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie w I i II instancji.

Apelujący zarzucił postanowieniu

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 176 § 1, art. 292 i art. 305 4 k.c., poprzez ich nie zastosowanie;

2.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

W uzasadnieniu podniósł, iż co do zasady zgadza się z poglądem Sądu pierwszej instancji, że decyzja wywłaszczeniowa wydana na postawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości - stanowi samoistny tytuł prawny do wykonywania czynności eksploatacyjnych przez operatora sieci gazowej. Apelujący zwrócił uwagę, iż decyzje wywłaszczeniowe to decyzje administracyjne i jako takie podlegają kodeksowi postępowania administracyjnego Zgodnie z postanowieniami art. 16 § 1 k.p.a. decyzje, od których nie służy odwołanie w administracyjnym toku instancji lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, są ostateczne, a uchylenie lub zmiana takich decyzji, stwierdzenie ich nieważności oraz wznowienie postępowania może nastąpić tylko w przypadkach przewidzianych w kodeksie lub ustawach szczególnych. Skarżący podkreślił, iż z uwagi na fakt, że od wydania decyzji Prezydenta Miasta S. z dnia 30 marca 1976 roku (znak (...).III/047/3/6/76) minęło ponad 30 lat, w tym okresie nastąpiły zmiany ustrojowe ale także organizacyjne i własnościowe po stronie właścicieli nieruchomości ale również po stronie firm eksploatujących gazociąg, jest obecnie jedynie w posiadaniu kserokopii decyzji na której brak potwierdzenia jej ostateczności. Dodał, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego, choć tego nie wskazano tego literalnie, mowa jest o ostatecznych decyzjach wywłaszczeniowych. Apelujący wskazał, iż podtrzymując wniosek o stwierdzenie zasiedzenia miał na uwadze powyższe oraz fakt, że uczestnicy w całym postępowaniu kwestionowali sam fakt wydania jak i prawomocność decyzji Prezydenta Miasta S. z dnia 30 marca 1976 roku (znak (...).III/047/3/6/76).

W ocenie skarżącego zostały ziszczone wszystkie przesłanki do stwierdzenia zasiedzenia na jego rzecz służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, zaś mając na uwadze fakt, że w chwili obecnej nie jest możliwe przedłożenie przez niego ostatecznej decyzji wywłaszczeniowej wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości, zasadne jest stwierdzenie zasiedzenia służebności na rzecz wnioskodawcy.

W odpowiedzi na apelację uczestnicy wnieśli o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od wnioskodawcy na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie podlegała uwzględnieniu, choć oddalenie wniosku winno nastąpić z innych przyczyn, niż to przyjął Sąd pierwszej instancji.

Mianowicie w okolicznościach sprawy brak jest podstaw do przyjęcia, iż w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości doszło do jej częściowego wywłaszczenia, w trybie art. 35 i dalszych ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, co jak jest obecnie jednolicie przyjmowane w orzecznictwie, wykluczałoby możliwość zasiedzenia przedmiotowej służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Po pierwsze z treści decyzji z dnia 30 marca 1976 roku Prezydenta Miasta S., znak (...).III/047/3/6/76, w żaden sposób nie wynika, aby odnosiła się do nieruchomości położonej w S. przy ul. (...), działka nr (...), to jest stanowiła rozstrzygnięcie o jej częściowym wywłaszczeniu. W punkcie II. decyzji wskazano, że udzielone nią zezwolenie dotyczy nieruchomości przez które prowadzona będzie budowa gazociągu i dalej oznaczono ich właścicieli – osoby fizyczne. Wśród niech nie ma tak uczestników, jak i ich poprzedników prawnych, co jest oczywiste jeżeli się zważy, że przedmiotowa nieruchomość została oddana w wieczyste użytkowanie dopiero w 1980 roku.

Po wtóre w ocenie Sądu Okręgowego stwierdzenie zawarte w dalszej części tego pkt., iż trasa gazociągu przebiega przez tereny będące w administracji między innymi Zarządu (...) Terenami w S., nie oznacza, że decyzja dotyczyła także nieruchomości stanowiących wówczas własność Skarbu Państwa, a więc także ww. i skutkuje jej częściowym wywłaszczeniem. Należy, bowiem pamiętać, że zgodnie z art. 2 ust. 1 i 2 ww. ustawy jakkolwiek o wywłaszczenie mogło ubiegać się także przedsiębiorstwo państwowe, to jednak każdorazowo wywłaszczenie takie następowało wyłącznie na rzecz Skarbu Państwa. Tym samym niepodobna uznać, że przedmiotową decyzją mogło dojść do częściowego wywłaszczenia Skarbu Państwa – właściciela nieruchomości obciążonej - na rzecz tego Samego Skarbu Państwa. Zarządcy pozostałych terenów, przez które przebiegał gazociąg zostali, przeto wymienieni jedynie w celach informacyjnych – porządkowych i Skarb Państwa, także w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości nie został w jej drodze częściowo wywłaszczony.

Stąd wbrew stanowisku zajętemu przez Sąd pierwszej instancji wydanie przedmiotowej decyzji nie było przeszkodą do uznania, że w zakresie przedmiotowej nieruchomości obciążonej, mogło dojść do posiadania służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu i dalej co do zasady do jej zasiedzenia.

W związku z powyższym zbędnym jest odnoszenie się do zarzutów apelacji, odnoszących się do statusu ostateczności tej decyzji i jej skuteczności w stosunku do podmiotów będących następcami prawnymi wymienionego w niej przedsiębiorstwa przesyłowego, w tym wnioskodawcy.

Powyższe rozważania nie wpływają jednak na ostateczną zasadności rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym postanowieniu.

Dla oceny zaistnienia nabycia przez zasiedzenie przedmiotowej służebności kluczowym było po pierwsze ustalenie z jaką chwilą rozpoczęło się jej posiadanie i po drugie, czy było no wykonywane w dobrej czy w złej wierze.

W tej pierwszej kwestii zważyć przede wszystkim należało, że obciążona nieruchomość do dnia 27 maja 1990 roku, to jest do chwili jej komunalizacji, była własnością Skarbu Państwa oraz, iż na podstawie umowy o oddanie w wieczyste użytkowanie z dnia 22 kwietnia 1980 roku doszło do jej oddania w wieczyste użytkowanie osobom fizycznym.

Ta druga okoliczność w realiach rozpoznawanej sprawy jest całkowicie irrelewantna dla początku posiadania służebności.

W postanowieniu z dnia 16 września 2015 roku, III CZP 49/15, Sąd Najwyższy wskazał, że kwestia dopuszczalności zasiedzenia przez Skarb Państwa służebności gruntowej na prawie użytkowania wieczystego ustanowionego na nieruchomości stanowiącej jego własność została już w orzecznictwie rozstrzygnięta negatywnie (zob: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1994 r., III CZP 28/94; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2009 r., oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2015 r., IV CSK 514/14).

W postanowieniu natomiast z dnia 14 października 2015 roku, V CSK 5/15, Sąd Najwyższy ponawiając powyższy pogląd, że właściciel nieruchomości Skarb Państwa (gmina) nie może nabyć przez zasiedzenie służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu na prawie użytkowania wieczystego ustanowionego na tej nieruchomości dodatkowo trafnie wywiódł, że służebność odpowiadająca treścią służebności przesyłu jest służebnością zbliżoną do służebności gruntowej i ma do niej odpowiednie zastosowanie art. 285 § 1 k.c., co oznacza jego zastosowanie z modyfikacjami (np. brak nieruchomości władnącej), ale to odpowiednie stosowanie nie może prowadzić w wyniku wykładni rozszerzającej do sprzeczności ani z istotą danego rzeczowego prawa ograniczonego, ani do naruszenia innego prawa rzeczowego, którego obciążenie nie jest ustawowo przewidziane. W konsekwencji przedsiębiorstwo przesyłowe nie może także doliczyć okresu posiadania w zakresie służebności w okresie, w którym na nieruchomości objętej prawem własności tych podmiotów było ustanowione prawo wieczystego użytkowania i korzystanie z urządzeń przesyłowych wykonywało przedsiębiorstwo państwowe. Co istotne postanowienie to zostało wydane na tle w dużej mierze podobnego do występującego w rozpoznawanej sprawie stanu faktycznego.

W okolicznościach sprawy nie sposób, więc przyjąć, że bieg terminu zasiedzenia przedmiotowej służebności mógł się rozpocząć w okresie kiedy Skarb Państwa był właścicielem nieruchomości obciążonej, a przedsiębiorstwo państwowe w jego imieniu i na jego rzecz korzystało z przedmiotowej infrastruktury położonej na tej nieruchomości, w postaci gazociągu.

Podkreślenia wymaga, że bez znaczenia dla rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia jest przyjmowana przez Sąd Rejonowy i obecnie także przez skarżącego data 1 lutego 1989 roku.

W powyżej powołanym postanowieniu z dnia 14 października 2015 roku Sąd Najwyższy wyjaśnił, że z uwagi na treść art. 128 k.c. do dnia 1 lutego 1989 roku obowiązywała zasada jednolitej własności państwowej, co oznacza że Skarb Państwa był właścicielem zarówno nieruchomości państwowych, jak i mienia (urządzeń przesyłowych) państwowych osób prawnych pozostających w zarządzie tych osób. Uchylenie tego przepisu nie powodowało z mocy prawa uwłaszczenia przedsiębiorstw państwowych na składnikach mienia pozostających w ich zarządzie i do czasu uwłaszczenia tych przedsiębiorstw, również w zakresie urządzeń przesyłowych Skarb Państwa, był nadal właścicielem urządzeń przesyłowych oraz nieruchomości, na której były posadowione, jeśli oczywiście nieruchomość ta po dniu 1 lutego 1989 roku nadal stanowiła własność Skarbu Państwa. W takiej sytuacji nie mogło więc w ogóle być mowy o posiadaniu prowadzącym do zasiedzenia i dojść do rozpoczęcia biegu zasiedzenia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu na rzecz właściciela nieruchomości, na której były posadowione urządzenia przesyłowe (konfuzja).

Bieg takiego zasiedzenia co do zasady mógłby się rozpocząć dopiero w dniu 5 grudnia 1990 roku.

W postanowieniu z dnia 4 lipca 2014 roku, II CSK 551/13, Sąd Najwyższy w pełni przekonywająco wywiódł, że bieg terminu zasiedzenia służebności polegającej na korzystaniu z linii przesyłowej znajdującej się w zarządzie przedsiębiorstwa państwowego, przebiegającej po działce stanowiącej własność Skarbu Państwa, będącej w zarządzie innej państwowej osoby prawnej, nie mógł się rozpocząć przed dniem 5 grudnia 1990 roku. W tym zakresie wskazano, że z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny zniesiona została zasada, że jedynie Skarbowi Państwa może przysługiwać prawo własności mienia państwowego, w wyniku czego państwowe osoby prawne uzyskały zdolność prawną w zakresie nabywania składników majątkowych na własność. Zmiana art. 128 k.c. dokonana tą ustawą nie spowodowała jednak przekształcenia przysługujących państwowym osobom prawnym - z mocy przepisów kodeksu cywilnego i ustaw szczególnych - uprawnień do części mienia ogólnonarodowego, pozostających w ich zarządzie w dniu wejścia w życie tej ustawy. Dopiero w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz.U. Nr 79, poz. 464) uregulowano, że grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność gminy (związku międzygminnego), z wyjątkiem gruntów Państwowego Funduszu Ziemi, będące w dniu wejścia w życie ustawy w zarządzie państwowych osób prawnych innych niż Skarb Państwa, stają się z tym dniem z mocy prawa przedmiotem użytkowania wieczystego; nie narusza to praw osób trzecich; uprawnienia państwowych gospodarstw rolnych do będących w dniu wejścia w życie ustawy w ich zarządzie gruntów stanowiących własność państwa reguluje odrębna ustawa. Prawo zarządu istniejące w dniu 5 grudnia 1990 roku po stronie państwowych osób prawnych w stosunku do gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność gminy (z wyjątkiem gruntów Państwowego Funduszu Ziemi) przekształciło się, więc z mocy prawa z tym dniem w prawo użytkowania wieczystego w rozumieniu kodeksu cywilnego, natomiast w odniesieniu do budynków, innych urządzeń i lokali znajdujących się na tych gruntach - w prawo własności. Skoro w okresie od dnia 1 lutego 1989 roku do dnia 1 października 1990 roku, tj. do czasu utraty mocy przez art. 128 k.c., przedsiębiorstwo przesyłowe w dalszym ciągu miało tylko w zarządzie, tj. w dzierżeniu, przedmiotowe urządzenia przesyłowe, to nie było ich posiadaczem, a zatem nie mógł biec na jego rzecz termin zasiedzenia związanej z nimi służebności. W tym czasie termin zasiedzenia nie mógł też biec na rzecz Skarbu Państwa, skoro był on właścicielem przedmiotowych urządzeń oraz właścicielem obciążonej działki. Uwłaszczenie majątkiem nieruchomym przedsiębiorstw przesyłowych nastąpiło w dniu 5 grudnia 1990 roku i jego skutkiem było przekształcenie ich zarządu w odniesieniu do urządzeń przesyłowych w posiadanie odpowiadające treści użytkowania wieczystego oraz w zakresie władztwa obciążonej działki w posiadanie odpowiadające treści służebności przesyłu, tj. w posiadanie zależne mogące prowadzić do zasiedzenia służebności.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy wcześniej, to jest przed dniem 5 grudnia 1990 roku, doszło jednakże do komunalizacji, z mocy prawa, przedmiotowej nieruchomości obciążonej, co nastąpiło z dniem 27 maja 1990 roku i od tego dnia najpierw Skarb Państwa, a następnie kolejne przedsiębiorstwa przesyłowe, w tym wnioskodawca były posiadaczami przedmiotowej służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Ten ostatni dzień odpowiadający początkowi okresu posiadania służebności jest także miarodajny dla oceny, czy posiadanie to było wykonywane w dobre wierze, co uzasadniałoby 20 – letni termin zasiedzenia, czy też w złej wierze gdzie właściwy termin zasiedzenia wynosi 30 lat - art. 172 § 1 i 2 k.c. (por: postanowienie SN z dnia 3 października 2014 roku, V CSK 579/13).

W rozpoznawanej sprawie, wbrew zapatrywaniu Sądu pierwszej instancji, posiadanie przedmiotowej służebności kwalifikować należało, jako odbywające się w złej wierze.

W zakresie oceny, czy posiadanie to w chwili jego rozpoczęcia może być potraktowane jako wykonywane w dobrej wierze w orzecznictwie słusznie przyjmuje się, że dobrej wiary zasiadującego posiadacza nie wyłącza wiedza o prawie własności przysługującym osobie trzeciej. Występuje ona wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza on cudzego prawa (por: wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12 i postanowienie SN z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 472/13). Przy rozstrzyganiu o istnieniu dobrej lub złej wiary uwzględniać należy unormowanie art. 7 k.c. Stosownie do niego istnienie dobrej wiary objęte jest domniemaniem usuwalnym, co oznacza że sąd orzekający oceniając stan świadomości posiadacza w chwili objęcia rzeczy w posiadanie i dokonując swobodnej oceny dowodów wychodzi z założenia istnienia dobrej wiary; bez dowodu przyjmuje istnienie dobrej wiary. Domniemanie jest wiążące dla sądu orzekającego (art. 234 k.p.c.) aż do czasu, gdy strona związana ciężarem dowodu udowodni złą wiarę. Nie oznacza to jednak, że Sąd orzekający jest zwolniony od oceny przesłanek i faktów, na które powołują się wnioskodawca i uczestnicy i zawsze ma obowiązek przyjąć istnienie dobrej wiary bądź złej wiary stosownie do twierdzeń uczestników, nawet przy braku aktywności uczestników postępowania.

Przy kwalifikacji charakteru posiadania służebności przesyłu co do zasady surowsze kryteria należy stosować w przypadku gdy nieruchomość obciążona w chwili rozpoczęcia tego posiadania nie miała charakteru państwowej (nie stanowiła własności Skarbu Państwa), gdzie przy ingerencji przez przedsiębiorstwo przesyłowe w konstytucyjnie chronione cudze prawo własności, należało oczekiwać większego miernika staranności.

W rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, że przedsiębiorstwo przesyłowe ingerowało we własność Gminy M. S. w zakresie odpowiadającym służebności gruntowej w okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie, że nie narusza ono prawa tego właściciela nieruchomości.

Stopień owej staranności przedsiębiorstwa przesyłowego – konkretnie jego organów winien być tym większy, jeśli się zważy, że obciążona nieruchomość została już w 1980 roku oddana w użytkowanie wieczyste osobom fizycznym, co było okolicznością jawną w księdze wieczystej.

Przypomnienia wymaga, że użytkowanie wieczyste jest prawem rzeczowym i jak się podkreśla w doktrynie, jest prawem na rzeczy cudzej, zbliżonym w zakresie uprawnień użytkownika wieczystego do prawa własności. Przysługują mu, bowiem dwa uprawnienia - prawo do wyłącznego korzystania z rzeczy i prawo do rozporządzania prawem. Uprawnienie do korzystania z rzeczy wyłącza prawo do korzystania z niej przez właściciela, który nie może sobie pozostawić uprawnienia do częściowego korzystania z nieruchomości oraz obejmuje wyłączne uprawnienie użytkownika wieczystego w stosunkach z osobami trzecimi. Korzystanie, zatem z nieruchomości w zakresie przedmiotowego gazociągu w sposób oczywisty ingerowało w prawa do nieskrępowanego korzystania z niej przez użytkowników wieczystych będących osobami fizycznymi.

Naruszenie tych praw odbywało się w okolicznościach, w których poprzednik wnioskodawcy nie mógł mieć uzasadnionego okolicznościami sprawy przekonania, że do takiego naruszenia nie dochodzi.

Jest oczywistym, że nie była ku temu wystarczająca sama tylko zgodność procesu inwestycyjnego gazociągu, co ważne odbywającego się w drugiej połowie lat 70 – tych XX Wieku, z odpowiednimi przepisami planistycznymi, czy budowlanymi. Dobitnie wypowiedział się w tym przedmiocie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 listopada 2015 roku , III CZP 76/15, gdzie przekonywająco stwierdził, że wybudowanie na cudzej nieruchomości urządzeń przesyłowych przez korzystające z nich przedsiębiorstwo po uzyskaniu decyzji wydawanych w procesie budowlanym nie rozstrzyga o możliwości zakwalifikowania posiadania nieruchomości, na której te urządzenia zostały posadowione, jako wykonywanego w dobrej wierze.

Złej wiary przedsiębiorstwa nie wykluczało wreszcie postępowanie uczestników w procesie budowlanym w zakresie budowy na przedmiotowej nieruchomości budynku mieszkalnego. Uczestnicy, aby móc wybudować budynek musieli uwzględnić położenie na nieruchomości owego gazociągu, bez czego nie uzyskaliby kluczowej w procesie budowlanym decyzji administracyjnej – pozwolenia na budowę. Nie mogło to jednak być poczytywane jako ich akceptacja w zakresie korzystania przez poprzednika prawnego wnioskodawcy z ich nieruchomości w zakresie eksploatacji położonego na niej gazociągu. Inaczej należy traktować stan świadomości prawnej obywateli na początku lat 90 - tych ubiegłego Wieku, zwłaszcza w relacjach z przedsiębiorstwami państwowymi, niż ten obecnie występujący.

Te wszystkie okoliczności powodują konieczność przyjęcia kwalifikacji złej wiary w zakresie posiadania przedmiotowej służebności, której 30 – letni termin zasiedzenia dotychczas nie upłynął.

Nie należy także tracić z pola widzenia, że w toku postępowania w niniejszej sprawie uczestnicy postępowania złożyli wniosek o ustanowienie na ich przedmiotowej nieruchomości służebności przesyłu, w zakresie owego gazociągu i postępowanie w tej sprawie zostało zawieszone, z uwago na sprawę niniejszą.

Taka czynność uczestników skutkowała przerwaniem biegu zasiedzenia służebności przesyłu. W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2014 roku, III CZP 45/14, jednoznacznie wskazano, że wniesienie wniosku o ustanowienie służebności przesyłu przerywa bieg zasiedzenia takiej służebności, jako czynność podjęta przed sądem zmierzająca bezpośrednio do uregulowania stosunków prawnorzeczowych wykonywanej służebności (art. 175 k.c., w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 k.c.).

Mając na uwadze wszystko powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c., w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., orzeczono jak w punkcie I. sentencji postanowienia.

Orzeczenie o kosztach postepowania apelacyjnego zapadło na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. i wobec ewidentnej sprzeczności interesów wnioskodawcy i uczestników, zasadnym było zasądzenie na rzecz uczestników od wnioskodawcy całości poniesionych przez nich kosztów tego postępowania, w postaci wynagrodzenia ich pełnomocnika procesowego.

SSO Iwona Siuta SSO Sławomir Krajewski SSO Agnieszka Bednarek-Moraś