Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIW 478/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 września 2017 r.

Sąd Rejonowy w Mrągowie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Patrycja Abel-Mordasewicz

Protokolant: p.o. sekr. sąd. M. P.

przy udziale oskarżyciela publicznego: sierż. sztab. S. R.

po rozpoznaniu w dniu 21/11/2016 r., 29/12/2016r, 07/02/2017r., 04/09/2017r. sprawy

E. K. (1) z domu R., córce S. i J. z domu D., ur. (...) w S.,

obwinionej o to, że:

W okresie czasu od 08.05.2016 r. do 21.06.2016 r. na klatce schodowej budynku przy ul. (...) w M. wielokrotnie dokonywała czynności, które mogą spowodować pożar oraz jego rozprzestrzenianie się przez używanie otwartego ognia,

tj. o wykroczenie z art. 82 § 1 pkt 1 KW.

ORZEKA:

I.  Obwinioną E. K. (2) uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, z tym jedynie odmiennym ustaleniem, że dopuściła się go w okresie od 08/05/2016r. do 03/06/2016r. i za to na podstawie art. 82 § 1 pkt 1 KW skazuje ją na karę grzywny w wysokości 200 (dwieście) złotych;

II.  Zwalnia obwinioną od kosztów postępowania w całości.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił, co następuje:

E. K. (2) stanęła pod zarzutem tego, że w okresie czasu od dnia 08 maja 2016 roku do dnia 21 czerwca 2016 roku na klatce schodowej budynku przy ulicy (...) w M. wielokrotnie dokonywała czynności, które mogą spowodować pożar oraz jego rozprzestrzenianie się przez używanie otwartego ognia.

E. K. (2) zamieszkuje w M. przy ulicy (...). W budynku tym zamieszkuje 5 rodzin. Obwiniona zajmuje lokal mieszkalny położony na piętrze budynku. Wraz z nią w lokalu tym zamieszkują córki obwinionej i wnuczka. W okresie objętym zarzutem wraz z obwinioną zamieszkiwał A. K. (d. wyjaśnienia obwinionej E. K. (2) k. 39, 85v; zeznania świadka A. K. k. 27-28 oraz 14-15 akta odezwy Sądu Rejonowego w Miastku).

W okresie od dnia 08 maja 2016 roku do 21 czerwca 2016 roku na klatce schodowej w/w budynku dochodziło do sytuacji związanych z zaprószeniem ognia. M.in. w dniu 08 maja 2016 roku w wyniku podpalenia papieru i drewnianych listew nadpalona została drewniana balustrada klatki schodowej oraz wykładzina PCV znajdująca się na podłodze parteru budynku. Dnia 23 maja 2016 roku podpalono plastikowy kosz na bieliznę, zaś w dniu 30 maja 2016 roku podpalono plastikową butelkę, która spowodowała zadymienie klatki schodowej. (d. wyjaśnienia obwinionej E. K. (2) k. 39, 85v; zeznania świadków A. K. k. 27-28; I. B. k. 35 114; d. pismo Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej k. 93-96).

W toku postępowania ustalono, że powyższych działań dopuściła się obwiniona E. K. (2).

Obwiniona E. K. (2) nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Stwierdziła, że została niesłusznie oskarżona przez jej byłego partnera A. K., nie wie czemu on tak zeznał na policji. Dodała, że policja go zastraszyła i dlatego ją wskazał. Wyjaśniła, że mieszka w domu z dziećmi i 17 miesięczną wnuczką. Dodała, że zdarzenia, które są wymienione we wniosku o ukaranie nie miały miejsca. Stwierdziła, że pożary są od sierpnia ubiegłego roku. Zdarzają się one w różnych godzinach, o różnych porach. Przeważnie pali się klatka. A. K. też jest oskarżony o pożar, ale od lipca przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Z A. K. była w związku prawie rok. Nie pamięta czy dzwoniła na straż pożarną zgłaszać pożaru. W dniu 21 czerwca była u I. B. i u niej paliło się WC. Wszyscy gasili wtedy pożar. I. powiedziała wtedy, żeby zadzwoniła na straż i powiedziała, że pali się u I. B., a ona powiedziała, że dzwoni I. B.. Wyjaśniła nadto, że pali papierosy i czasami spożywa alkohol. W przeszłości była uczestnikiem pożaru w 1984 roku, zginęła wtedy jej córka. Nie wie co było powodem pożaru. Dostała nowe mieszkanie po tym pożarze. To mieszkanie, w którym teraz mieszka to jej szóste lub siódme mieszkanie. Wyjaśniła, że w chwili zaistnienia pożarów nie było jej w domu, przebywała wtedy u A. G., która mieszka na ulicy (...), w trakcie kolejnego była u W. G. w F., zaś następny zdarzył się gdy była u sąsiadki I. B.. Dodała, że cały czas mieszka na ul. (...), bo Pani Burmistrz po tych pożarach wstrzymała przyznanie jej mieszkania (d. wyjaśnienia obwinionej E. K. (2) k. 39, 85v).

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionej w zakresie w jakim nie przyznała się ona do popełnienia zarzucanych jej czynów, uznając je tylko i wyłącznie za przyjętą linię obrony.

Z wyjaśnieniami obwinionej sprzeczne są przede wszystkim zeznania A. K. (d. k. 27-28, 14-15 akta odezwy Sądu Rejonowego w Miastku). A. K. słuchany w toku czynności wyjaśniających zeznał, iż od marca 2016 roku to właśnie E. K. (2) dopuszcza się zaprószeń ognia. W dniu 21 marca 2016 roku do zaprószenia ognia doszło dwukrotnie. E. K. (2) wychodziła wtedy z domu, pod pretekstem pójścia do toalety. Po jej powrocie na klatkę schodową wychodziła córka R., która ujawniała pożar. Raz paliła się poręcz, raz skrzynka plastikowa przy drzwiach wejściowych do piwnicy. Dodał, że za każdym razem E. K. (2) wychodząc brała ze sobą zapalniczkę, a nie brała papierosów. Wie również, że w maju dochodziło do zaprószeń ognia, lecz go nie było wtedy w domu. Dodał, że była również taka sytuacje, że E. K. (2), przed wyjazdem do G., wzięła z ręcznik, zeszła do piwnicy, podpaliła go i szybko wsiadła do taksówki i pojechali na ulicę (...). Zeznał nadto, że obwiniona wychodziła z domu w nocy, pod pretekstem pójścia do ubikacji, brała ze sobą zapalniczkę, a następnie zgłaszała pożar. Zgłaszając pożar podawała się za I. B., za córkę R.. Dodał, że robiła to w celu uzyskania nowego mieszkania socjalnego, które będzie w dogodnym miejscu. A. K. słuchany w toku rozprawy zeznał jednakże, że do pożarów dochodziło jak go nie było w domu, a wcześniejsze zeznania złożył pod presją policji. Stwierdził, że pod strachem mógł powiedzieć nieprawdę. Nie wiedział, że podpaleń dokonywała E. K. (2). Lecz jego zeznaniom w tym zakresie nie można dać wiary, zmierzają one jedynie do poprawienia sytuacji procesowej obwinionej, zwłaszcza, że nie wykazał on w jaki sposób przesłuchujący go funkcjonariusze policji mieli wpływać na treść jego relacji.

Słuchana w sprawie I. B. (d. zeznania świadka k. 35, 114) zeznała, iż za każdym razem gdy E. K. (2) znajdowała się pod wpływem alkoholu to coś się działo, były pożary na klatce schodowej, lub w mieszkaniach. Stwierdziła, że nie widziała na własne oczy jak K. coś podpala, lecz widziała, że K. była w mieszkaniu u P. i za chwilę były tumany dymu. Dodała, że podpalenia były, gdy mieszkał tam A. K., lecz były również gdy A. K. nie było w M.. Zeznała, iż była taka sytuacja, że w czasie kiedy ona przebywała na klatce schodowej, K. znajdowała się w jej mieszkaniu i po jej wyjściu, w pokoju jej dziecka paliło się łóżko. Na drugi dzień znalazła pod tym łóżkiem świeczkę zapachową, która wcześniej stała w kuchni. Dodała, że zgłaszała zdarzenia na straż pożarną.

Sąd dał wiarę zeznaniom powołanych wyżej świadków, uznając je za spójne, logiczne i konsekwentne. Świadek A. K. wprost wskazał na obwinioną jako na osobę, która dokonywała podpaleń. Sam też zeznał, iż obwiniona oddalała się z miejsca zdarzenia.

Na okoliczność tego, że obwinionej nie było w czasie ujawniania podpaleń w domu powołane zostały W. G. (d. k. 45, 86-86v) i A. R. (d. k. 42, 86). W. G. zeznała, iż podczas pobytu u niej w domu E. K. (2), obwiniona odebrała telefon od córki R., która przekazała jej informację, że coś się pali. Podobnie zeznała A. R., która stwierdziła, iż zaraz po przyjeździe do niej K. otrzymała ona telefon z domu, że pali się w budynku. Okoliczności te świadczą o tym, że obwiniona opuszczała swoje miejsce zamieszkania do dokonaniu popalenia po to, by odsunąć od siebie podejrzenia. Wniosek taki można wywieść z tej treści zeznań W. G. w którym podała ona, że obwiniona przyjechała do niej z zamiarem nocowania, a przecież nie „miała rzeczy wskazujących na to, że chce nocować” (d. k 86v).

Postanowieniem z dnia 31 października 2016 roku prokurator Prokuratury Rejonowej w Mrągowie umorzył dochodzenie przeciwko E. K. (2) podejrzanej o to, że w dniu 04 czerwca 2016 roku w M. przy ulicy (...) dokonała umyślnego zniszczenia mienia w postaci podpalenia gałęzi drzewa znajdującego się w piwnicy budynku oraz częściowego uszkodzenia poszczególnych elementów instalacji elektrycznej znajdującej się na klatce schodowej budynku, powodując straty o wartości 1.762,93 zł na szkodę Urzędu Gminy w M. tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k. wobec braku podstaw do wniesienia katu oskarżenia oraz umorzył dochodzenie w sprawie dokonanego w dniu 04 czerwca 2016 roku w M. przy ulicy (...) zniszczenia mienia poprzez podpalenie instalacji elektrycznej w piwnicy i na klatce schodowej budynku mieszkalnego i spowodowania strat o wartości około 1 tys. zł na szkodę Miasta i Gminy M. tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k. wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa. W związku powyższym Sąd zmienił opis czynu zarzuconego obwinionej i ograniczył zakres czasowy czynu do dnia 03 czerwca 2017 roku.

Obwiniona E. K. (2) w okresie czasu od dnia 08 maja 2016 roku do dnia 03 czerwca 2016 roku na klatce schodowej budynku przy ulicy (...) w M. wielokrotnie dokonywała czynności, które mogą spowodować pożar oraz jego rozprzestrzenianie się przez używanie otwartego ognia.

W tym stanie rzeczy wina obwinionej nie budzi wątpliwości i została jej wykazana zebranymi w sprawie dowodami. Działaniem swym wyczerpała ona dyspozycję art. 82 § 1 pkt 1 KW.

Obwiniona E. K. (2) nie była dotychczas karana sądownie (d. dane o karalności k. 69).

W tym stanie rzeczy wymierzona obwinionej kara grzywny jest adekwatna do stopnia zawinienia, społecznej szkodliwości i stosunków majątkowych obwinionej.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. art. 119 k.p.o.w.