Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 413/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 sierpnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Płocku IV Wydział Cywilny – Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodnicząca – SSO Małgorzata Szeromska (spr.)

Sędziowie SO Renata Wanecka

SO Małgorzata Michalska

Protokolant st. sekr. sąd. Anna Bałdyga

po rozpoznaniu na rozprawie 9 sierpnia 2017 r. w P.

sprawy z powództwa S. S. (1)

przeciwko B. P., H. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Płocku z 19 grudnia 2016 r.

sygn. akt I C 5235/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od B. i H. małżonków P. na rzecz S. S. (1) kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego za II instancję.

IV Ca 413/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 19 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Płocku zasądził od pozwanych B. P. i H. P. solidarnie na rzecz powódki S. S. (1) kwotę 31 688,93 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu tj. 18 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty (punkt 1), zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 4 002 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2 417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 2), nakazał pobrać solidarnie od pozwanych kwotę 173,84 zł na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Płocku tytułem niepokrytych wydatków (punkt 3).

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

Na podstawie umowy kredytu złotówkowego z 5 października 2009 r. z S. C. Bank (...) (obecnie S.), jej były mąż Ł. P. oraz jego rodzice: H. P. i B. P. otrzymali kredyt w wys. 98.324,02 zł na zakup samochodu m-ki A. (...). Samochód miał służyć Ł. P. do prowadzenia działalności gospodarczej (również dla podniesienia prestiżu). Powódka była przeciwna podpisaniu tej umowy z obawy przed kolejnymi zobowiązaniami finansowymi. Ponadto w małżeństwie nie układało się już najlepiej. Jednak uległa zapewnieniom pozwanych i męża, że podpisanie przez nią umowy jest tylko formalnością, że kredyt ten spłaci Ł. P. z dochodów, jakie przyniesie firma prowadzona przez niego w W.. W przypadku problemów finansowych pozwani mieli spłacić kredyt z własnych dochodów (oboje pracują) lub nawet sprzedać własne gospodarstwo na pokrycie kredytu. Pomiędzy powódką a pozwanymi doszło do zawarcia ustnej umowy, mocą której została ona zwolniona ze spłaty kredytu samochodowego, który miał spłacić były mąż lub jego rodzice. Świadkami takiej rozmowy byli rodzice powódki.

W trakcie spotkania rodziców obojga małżonków i samych małżonków ustalono, że w przypadku podziału majątku wspólnego powódka otrzyma mieszkanie i spłaci obciążający je kredyt hipoteczny, natomiast Ł. P. otrzyma samochód A. (...) i spłaci w całości kredyt zaciągnięty na jego kupno. Ł. P. i jego rodzice obiecali, że skoro powódka samodzielnie spłaca kredyt mieszkaniowy, to syn i oni spłacą kredyt samochodowy, który nie będzie obciążał powódki. Potwierdziła to jeszcze H. P. w styczniu 2011 r. Powódka przebywała wówczas podczas choroby w domu swoich rodziców w W.. Przyszła ją odwiedzić teściowa H. P. i oświadczyła, że spłacają kredyt za samochód, żeby się nie martwić. Zapewniła, że w razie komplikacji sprzedadzą gospodarstwo i spłacą kredyt jednorazowo.

W dniu 10 lutego 2011 r. powódka i Ł. P. zawarli umowę podziału majątku dorobkowego. Podziału dokonali aktem notarialnym, mocą którego powódka stała się wyłączną właścicielką spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w P. ul. (...) i zobowiązała się wobec kredytobiorcy Ł. P. do samodzielnej spłaty kredytu hipotecznego.

W umowie tej nie było mowy o samochodzie A. (...) i spłacie kredytu za samochód, z uwagi na wyższe koszty taksy notarialnej, w których Ł. P. partycypować nie chciał, a powódka która płaciła za akt notarialny nie była samochodem zainteresowana, gdyż to mąż go zatrzymywał.

W momencie podpisywania umowy kredytowej małżeństwo powódki z Ł. P. przeżywało kryzys. Mieli wspólne mieszkanie, lecz Ł. P. często przebywał u rodziców w W.. Faktycznie żyli już w separacji.

Powódka spłaciła kredyt hipoteczny. O tym, że kredyt wzięty na zakup samochodu nie jest spłacany dowiedziała się w lutym 2012 r. Wówczas bowiem komornik zawiadomił pracodawcę o zajęciu wynagrodzenia za pracę. Komornik zajął 50 procent jej wynagrodzenia. Pozostali kredytobiorcy nie poinformowali jej, że kredytu nie spłacają wbrew ustaleniom. S. S. (1) dowiedziała się, że 12 sierpnia 2011 r. SR w Lipnie nadał klauzule wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu wystawionemu 12 lipca 2011 r. z powodu nie spłacania rat kredytowych, natomiast 12 sierpnia 2011 r. został sprzedany udział banku w pojeździe A. (...) będący przedmiotem zabezpieczenia spłaty kredytu. Cena brutto sprzedaży 49 % wartości udziału w pojeździe wynosiła 12 200 zł. Okazało się, że Ł. P. jest niewypłacalny, nie posiada żadnych środków, nie łoży alimentów na rzecz syna (zadłużenie z tytułu alimentów wynosi 52.160,69 zł). K. komorników prowadzi egzekucje wobec niego. Wyrokiem SR w Lipnie został skazany za przestępstwo oszustwa z art. 286 § 1 k.k. na karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat tytułem próby oraz nałożono na niego obowiązek naprawienia szkody w kwocie 34 995,27 zł.

Sytuację finansową powódki badano w 2 postępowaniach: w sprawie o alimenty oraz w sprawie uznania umowy za bezskuteczną i w obu sąd ustalił, że istniała ustna umowa między nią a byłym mężem i jego rodzicami, mocą której została ona zwolniona z obowiązku spłaty zadłużenia z tytułu umowy o kredyt samochodowy.

W dniu 21 lutego 2012 r. Ł. P. skierował do S. Bank podanie z prośbą o zawarcie ugody co do spłaty kredytu samochodowego. W uzasadnieniu podał, że problemy finansowe jego i jego rodziców były powodem niemożności systematycznej spłaty kredytu. W podaniu tym powódka nie była wymieniona jako dłużniczka. Napisał w nim natomiast, że zadłużenie zostanie spłacone po sprzedaży przez jego rodziców gospodarstwa.

Pozwani nie spłacili przedmiotowego kredytu, pomimo, że sprzedali gospodarstwo 30 kwietnia 2012 r. za kwotę 580.000 zł. Z informacji banku wynika, że w okresie od grudnia 2009 r. do listopada 2010 r. pozwani i ich syn spłacili kredyt na samochód A. (...) na łączną kwotę 17 412,28 zł. Od marca 2012 r. komornik wyegzekwował od pozwanych kwotę 74 758,59 zł, czyli łącznie z wpłaconą przez nich dobrowolnie kwotą i z kwotą ze sprzedaży A. – spłacono kwotę 102 089,57 zł

Komornik potrącił pozwanej z wynagrodzenia sumę 23 229,38 zł, którą Sąd Rejonowy w Płocku zasądził od pozwanych na rzecz powódki wyrokiem z dnia 22 maja 2014 r. za okres od marca 2012 r. do marca 2013 r. sygn.. akt I C 838/13. Sąd Okręgowy w Płocku wyrokiem z dnia 26 listopada 2014 r. oddalił apelację od tego wyroku. Sprawa niniejsza jest analogiczna do poprzedniej, a dotyczy kolejnego okresu – od kwietnia 2013 r. do czerwca 2014 r. W tym czasie z wynagrodzenia S. S. (1) komornik wyegzekwował kwotę 31 688,93 zł, czyli kwotę dochodzoną niniejszym pozwem.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe.

Sąd I instancji powołując się na art. 376 §1 k.c. stwierdził, iż jeżeli jeden z dłużników solidarnych spełni świadczenie, treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego rozstrzyga o tym, czy i w jakich częściach może on żądać zwrotu od współdłużników. Na podstawie § 2 część przypadająca na dłużnika niewypłacalnego rozkłada się między współdłużników. Roszczenie regresowe powstaje z chwilą spełnienia świadczenia na rzecz wierzyciela, nie koniecznie w całości.

Sąd Rejonowy stwierdził, że jak wykazało postępowanie dowodowe - pozwani zobowiązali się w stosunku do powódki w ustnej umowie, że spłacą kredyt wspólnie zaciągnięty na zakup samochodu A.. Uczynili to przy świadkach - rodzicach powódki oraz zapewniali o tym w obecności świadka P. P. (2). Najistotniejszym dowodem potwierdzającym tę tezę są pisma kierowane do banku-wierzyciela, gdzie powódka nie była wskazywana jako dłużniczka. Ł. P. wskazywał w nich tylko siebie i rodziców prosząc o rozłożenie zaległości na raty. Wprost twierdził, że kiedy rodzice sprzedadzą gospodarstwo - spłacą zadłużenie jednorazowo.

Sąd I instancji uznał, że nie do podważenia jest okoliczność, że w akcie notarialnym małżonkowie dokonali podziału jednego tylko składnika - lokalu mieszkalnego, a powódka przejęła na siebie obowiązek spłaty kredytu hipotecznego. Mąż nie chciał partycypować w kosztach aktu, więc logicznym wydaje się, że powódka ograniczyła się tylko do mieszkania, którym była zainteresowana, pomijając samochód, który użytkował i spłacał wyłącznie mąż. Sąd Rejonowy przyjął, iż nie ma innego logicznego wytłumaczenia pominięcia tego składnika.

W opinii Sądu I instancji pozwani nie zdołali udowodnić, że powódka manipuluje okolicznościami, aby przerzucić na nich obowiązek spłaty. Powódka już w sprawie o alimenty podnosiła okoliczności będące przedmiotem niniejszego postępowania, czyniła to w sprawie I C 838/13 i konsekwentnie w postępowaniu niniejszym powołuje te same okoliczności.

Sąd Rejonowy kosztami postępowania obciążył pozwanych na podstawie art. 98 k.p.c., ponieważ przegrali proces. Na zasądzone koszty procesu składają się : opłata sądowa w kwocie 1.585 zł, kwota 2 400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Kwota 173,84 zł to wydatki Skarbu Państwa - SR w Płocku wypłacone tymczasowo tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa świadka E. W..

Od powyższego wyroku pozwani wnieśli apelację, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażające się w uznaniu za wiarygodne zeznania świadków w osobach rodziców powódki w sytuacji, gdy z treści ich zeznań wynika, że brakuje im elementarnego rozeznania w sprawach majątkowych córki, pozwanych i ich syna, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia przejawiający się w przyjęciu wersji wydarzeń wynikającej z ich zeznań za autentyczną,

2.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażające się w przypisaniu przymiotu wiarygodności zeznaniom P. P. (2) w sytuacji, gdy świadkowi brakowało podstawowego wglądu w sprawy majątkowe i prywatne stron, jak również w relacji między powódkę a pozwanymi, co miał wpływ na treść rozstrzygnięcia przejawiający się w przyjęciu wersji wydarzeń wynikającej z ich zeznań za autentyczny,

3.  naruszenie art. 316 § 1 k.p.c. poprze pominięcie w toku czynienia ustaleń faktycznych okoliczności wynikających z zeznań świadków powołanych przez stronę pozwaną, jak również – z dokumentów załączonych do akt sprawy przez pełnomocnika pozwanych, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia wyrażający się w pominięciu okoliczności dotyczących głębokiego konfliktu, w jakim od lat pozostają strony,

4.  naruszenie art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pełnomocnika pozwanych o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu technologii informacyjnej, na okoliczność autentyczności wiadomości mailowych wymienianych między powódką a synem pozwanych, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia wyrażający się w uniemożliwieniu wykazania z całą pewnością, czy powódką uczestniczyła w działalności gospodarczej prowadzonej przez syna pozwanych.

Mając powyższe na uwadze wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. Ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Płocku. Wnieśli jednocześnie o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kosztów postępowania odwoławczego.

Na rozprawie w dniu 9 sierpnia 2017 r. powódka wniosła o oddalenie apelacji zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa prawnego za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd II instancji w całości podziela ustalenia faktyczne i rozważania prawne poczynione przez Sąd Rejonowy.

Odnosząc się do przedstawionego w apelacji zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, iż skuteczne postawienie zarzutu błędnej oceny dowodów czy przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów, której ramy są zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnym poziomem świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość. W uznaniu Sądu II instancji Sąd Rejonowy dokonał właściwej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie i ustalił prawidłowo wszelkie okoliczności istotne.

Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom rodziców powódki oraz P. P. (2) ponieważ znalazły one potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgormadzonym w sprawie. W szczególności w piśmie Ł. P. do wierzyciela, w którym przedstawia on trudna sytuację swoją i swoich rodziców, jednak nie wspomina o S. S. (3) (akta sprawy Sądu Rejonowego w Płocku o sygn. akt I C 838/13 karta 64). Okoliczność ta sprawia, iż twierdzenia powódki potwierdzone zeznaniami świadków oraz zebranymi dokumentami należało uznać za udowodnione. Brak jest w związku z tym w czynnościach podjętych przez Sąd Rejonowy podstawy do stwierdzenia naruszenia art. 233 k.p.c.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy nie dopatruje się w zapadłym orzeczeniu naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. Przepis ten stanowi, iż po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, w szczególności zasądzeniu roszczenia nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że stało się ono wymagalne w toku sprawy. W uznaniu Sądu II instancji Sąd Rejonowy w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe z uwzględnieniem art. 233 k.p.c. ustalił istotne dla sprawy okoliczności dając wiarę poszczególnym dowodom, innym zaś odmawiąc wiarygodności.

Za słuszne również należy uznać oddalenie wniosku pełnomocnika pozwanych o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego z zakresu technologii informacyjnej. Z uwagi na łączce małżonków zobowiązania majątkowe, nie budzi wątpliwości Sądu Okręgowego, iż powódka w miarę możliwości wspomagała go w jego działaniach i interesowała się kondycją prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. Okoliczność ta jednak nie zmienia ustalonego przez Sąd Rejonowy w co najmniej dwóch postępowaniach faktu, iż pozwani zobowiązali się wobec powódki do pokrycia ewentualnych należności wynikających z zwartej umowy kredytu, z czego jednak się nie wywiązali. Ustalenie prawdziwości poszczególnych wiadomości e-mail nie można uznać za okoliczność istotną dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Dodatkowo należy wskazać, że Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, iż art. 227 k.p.c. samodzielnie nie może stanowić skutecznego zarzutu prowadzącego do podważenia ustaleń faktycznych, będących podstawą orzekania. Przywołany przepis nie stanowi bowiem źródła żadnych obowiązków, czy nawet powinności Sądu. Przepis art. 227 k.p.c. określa jedynie przedmiot dowodu. Kierując się tym przepisem Sąd ma obowiązek dokonywania selekcji dowodów, aby postępowanie dowodowe służyło wyjaśnieniu i ustaleniu jedynie tych faktów, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Ma to przeciwdziałać zbędnemu wydłużaniu postępowania. Owa selekcja dowodów nie odbywa się jednak w oparciu o przywołany przepis, dlatego też zarzut ten nie może odnieść oczekiwanego skutku (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 marca 2017 r. I ACa 972/16).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu za II instancję Sąd oparł na art. 98 k.p.c. Apelacja okazała się nieskuteczna, w związku z czym strona pozwana przegrała ten etap procesu, dlatego Sąd zobowiązał pozwanych solidarnie do zwrotu powódce kosztów, na które składa się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika ustalone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ze zm.).