Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 454/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2017 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Kryńska-Mozolewska

Ławnicy: Agnieszka Olga Mika, Elżbieta Janina Trusińska

Protokolant: Marzena Szablewska

po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2016 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa A. S. (1)

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., M. S. prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą (...)

o odszkodowanie

1. oddala powództwo;

2. zasądza od powódki A. S. (1) na rzecz pozwanego (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 60,00 złotych (sześćdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

3. Nakazuje zwrócić powódce A. S. (1) kwotę 8 549,50 zł (słownie: osiem tysięcy pięćset czterdzieści dziewięć złotych 50/100) tytułem nadpłaconej opłaty sądowej od pozwu.

Agnieszka Olga Mika SSR Małgorzata Kryńska-Mozolewska Elżbieta Janina Trusińska

Sygn. akt VI P 454/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 czerwca 2013 roku (data na kopercie) powódka A. S. (1) wniosła o przywrócenie jej do pracy w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem z nią umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz o zasądzenie na jej rzecz wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Jako pozwanego powódka wskazała M. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) w W..

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że była zatrudniona u pozwanego na podstawie umowy o pracę od dnia 01.02.2010r. na stanowisku lekarza rehabilitacji. W dniu 03.06.2013r. pozwany rozwiązał z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia. Pozwany wskazał, iż przyczynami rozwiązania z powódką umowy o pracę były: dwukrotna nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy (16.05. 2013r. i 17.05.2013r.), samowolne opuszczenie stanowiska pracy w dniu 15.05.2013r. oraz kilkukrotne przybycie i opuszczenie miejsca pracy w innych godzinach niż wynikające z grafiku pracy. Zdaniem powódki, wskazane przez pozwanego okoliczności stanowiące przyczyny rozwiązania umowy o pracę nie miały miejsca, albowiem powódka zawsze świadczyła pracę w godzinach przyjętych u pozwanego lub indywidualnie z nim ustalonych. W ocenie powódki, nigdy nie opuściła ona samowolnie swojego stanowiska pracy, zaś jej nieobecności w pracy związane z urlopami i wyjazdami służbowymi nie miały charakteru nieobecności nieusprawiedliwionych. Zdaniem powódki nawiązując stosunek pracy z pozwanym ustalili wspólnie, iż będzie ona uzgadniać z nim indywidualnie swoje godziny pracy na każdy miesiąc. W marcu 2013r. powódka uzyskała informację, iż pozwany planuje zmienić regulamin pracy, w związku, z czym zwróciła się na piśmie o potwierdzenie dotychczasowego sposobu ustalania z pozwanym swoich godzin pracy, na co jednak nie otrzymała odpowiedzi. Powódka wskazała dalej, że pod koniec marca i pod koniec kwietnia 2013r. przekazała kierownikowi grafik odpowiednio na miesiące kwiecień i maj 2013r. i według tego grafiku świadczyła ona pracę, pozwany zaś do momentu rozwiązania stosunku pracy nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń odnośnie jej godzin pracy. Zdaniem powódki dopiero w dniu 28.05.2013r. Dyrektor Medyczny R. Z. przedłożył powódce na piśmie inny grafik pracy na miesiąc czerwiec niż zaproponowany przez nią i przekazany do rejestracji. Powódka wskazała również, że nie wie skąd miałyby wynikać godziny pracy, w których była zobowiązana świadczyć pracę w maju 2013r., ponieważ tak określony czas pracy nie wynika z regulaminu pracy, który dla jej stanowiska nie przewiduje pracy do godziny 22.00. Powódka wskazała, iż w związku z planowaną nieobecnością w dnia 16 i 17 maja 2013r., po uprzedniej rozmowie z kierownikiem i z osobą obsługująca rejestrację pacjentów, złożyła w dniu 15.05.2013r., w trybie przyjętym u pozwanego, do tzw. „teczki kierownika” wnioski dot. odpracowania dwóch dni nieobecności, które zaproponowała na dzień 18.05.2013r. w wymiarze 3 godzin oraz w pozostałym wymiarze na dni 15.06., 22.06, 29.06.2013r. W dniu 18.05.2013r. odpracowała w wymiarze 3 godzin (od 12.00 do 15.00) swoją nieobecność w dniach 16 i 17 maja 2013r. Zdaniem powódki nie można, więc uznać jej nieobecności w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013r. za nieusprawiedliwioną, ponieważ zgodnie z ustaleniami i złożonymi wnioskami rozpoczęła w maju ich odpracowywanie. Odnosząc się natomiast do przyczyny rozwiązania stosunku pracy – samowolnego opuszczenia stanowiska pracy, powódka wyjaśniła, iż opuściła stanowisko pracy na godzinę, w celu załatwienia sprawy rodzinnej, po ustnym uzgodnieniu tego z kierownikiem.

(pozew – k. 1 – 3)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu swego stanowiska pozwany zaprzeczył, aby wyraził zgodę na pracę powódki w „indywidualnie uzgodnionych godzinach pracy”. Pozwany podniósł, że z dniem 01.04.2013r. wprowadził nowy regulamin pracy, który w sposób jednoznaczny określał godziny pracy, zasady udzielania urlopów, usprawiedliwiania spóźnień, odpracowywania godzin. Pozwany dodał, że brak odpowiedzi na pismo powódki z dnia 21.03.2013r. nie oznacza, że wyraził milcząca zgodę na świadczenie przez nią pracy w dowolnie przyjętych przez powódkę godzinach. W ocenie pozwanego, skoro taka zgoda nie została udzielona na piśmie, to należy przyjąć, że jej nie było i powódkę obowiązywały godziny pracy ustalone przez pracodawcę. Pozwany podniósł, że bezpośredni przełożony powódki przeprowadzał z nią kilkakrotnie rozmowy na temat jej spóźnień, które nie przynosiły żadnych rezultatów. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany zaprzeczył także, aby w prowadzonym przez niego zakładzie pracy, przyjęta była praktyka ustnego ustalania dni wolnych od pracy. Zgodnie z obowiązującym regulaminem pracy urlop może być udzielony wyłącznie na pisemny wniosek pracownika. Zdaniem pozwanego powódka takiego wniosku nie złożyła przed rozpoczęciem urlopu w dnia 16 i 17 maja 2013r., lecz usiłowała uzyskać pod wnioskiem podpis kierownika kilka chwil po wręczeniu jej pisma o rozwiązaniu umowy o pracę. Pozwany wskazał, iż kierownik odmówił podpisania wniosków urlopowych, sporządzonych odręcznie w dniu 03.06.2013r., lecz datowanych wstecznie, tj. 13.05.2013r. Powódka w obecności kierownika na wnioskach dopisała słowo „duplikat” i wysłała je na adres pozwanego listem poleconym wraz z pismem datowanym na 13.05.2013r. twierdząc, że jest to uzupełnienie listy obecności. Pozwany dalej wyjaśnił, iż w dniach 16 i 17 maja 2013r. powódka najpierw wykorzystała urlop wypoczynkowy i dopiero po jego zakończeniu złożyła wniosek z prośbą o jego udzielenie, wobec czego trudno uznać nieobecność powódki w pracy w tych dniach za usprawiedliwioną.

(odpowiedź na pozew – k. 69 - 73)

Pismem procesowym z dnia 5 listopada 2013 roku powódka zmodyfikowała żądanie pozwu wnosząc o zasądzenie na jej rzecz odszkodowania w wysokości odpowiadającej jej trzymiesięcznemu wynagrodzeniu, jednocześnie powódka cofnęła roszczenie o przywrócenie jej do pracy oraz podtrzymała roszczenie o uznanie rozwiązania umowy o pracę za niezgodne z prawem. Powódka cofnęła również pozew w zakresie roszczenia o zasądzenie na jej rzecz wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy.

(pismo procesowe z dnia 05.11.2013r. – k. 45)

Na rozprawie w dniu 27 maja 2014 roku pełnomocnik powódki wniósł o zasądzenie na rzecz powódki kwoty 42.747,48 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

(protokół rozprawy z dnia 27.05.2014r. – k. 113)

Postanowieniem z dnia 3 lutego 2015 roku Sąd wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego spółkę (...) sp. z o.o. w W..

(protokół rozprawy z dnia 03.02.2015r. – k. 168 verte)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka była zatrudniona u pozwanego M. S., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) w W., na podstawie umowy na okres próbny od dnia 1 lutego 2010 roku do dnia 30 kwietnia 2010 roku, następnie na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od dnia 1 maja 2010 roku. Powódka była zatrudniona na stanowisku lekarza rehabilitacji na pełen etat, dobowa norma czasu pracy powódki wynosiła 7 godzin i 35 minut. Średnie miesięczne wynagrodzenie powódki liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 14.249,16 zł brutto.

(dowód: zaświadczenie z CEIDG – k. 75, umowa o pracę na okres próbny – k. 1 cz. B a/o powódki, umowa o pracę na czas określony – k. 1.1. cz. B a/o powódki, podstawowa informacja dla pracownika – k. 2.1. cz. B a/o powódki, zaświadczenie o wynagrodzeniu – k. 76)

Z dniem 2 kwietnia 2013 roku w zakładzie pracy pozwanego wszedł w życie nowy regulamin pracy (§24 ust. 2 regulaminu pracy). Zgodnie z §7 ust. 14 tego regulaminu lekarze rehabilitacji pracowali na dwie zmiany – I zmiana od 08:00 do 15:35, a II zmiana trwała od 12:25 do 20:00. Zgodnie zaś z §8 tego regulaminu kierownicy komórek organizacyjnych, w których praca odbywa się w systemie zmianowym zostali zobowiązani do sporządzenia do dnia 25 każdego miesiąca harmonogram pracy poszczególnych pracowników oraz złożenia go do dnia 26 każdego miesiąca.

Regulamin pracy został wywieszony w miejscu ogólnie dostępnym dla pracowników, ponadto byli oni informowani bezpośrednio o wprowadzeniu nowego regulaminu.

(dowód: regulamin pracy – k. 78 – 80 verte, zeznania prezesa pozwanej M. S. – protokół rozprawy z dnia 12.05.2016r. od 01:31:33 do 01:50:15)

Dnia 28 kwietnia 2013 roku powódce został przedstawiony grafik pracy na miesiąc maj 2013 roku. Powódka odmówiła jego przyjęcia. Tego samego dnia została również poproszona przez swego przełożonego K. M. o punktualne przychodzenie do pracy. Po raz kolejny dnia 14 maja 2013 roku przeprowadzona została rozmowa z powódką na temat jej spóźnień do pracy. Również prezes spółki M. S. rozmawiał z powódką na temat jej spóźnień do pracy.

Dnia 27 maja 2013 roku K. M. przekazał powódce grafik pracy na czerwiec 2013 roku, zgodnie z którym powódka miała przychodzić przez cały miesiąc do pracy na pierwszą zmianę, czyli w godzinach od 08:00 do 15:35. Powódka jednak odmówiła przyjęcia tego grafiku, wskazując w odręcznej adnotacji, że praca w czerwcu 2013 roku w podanych godzinach nie jest możliwa oraz że dołącza ona propozycję innych godzin pracy. Następnego dnia, tj. 28 maja 2013 roku, ponowną próbę przedstawienia powódce harmonogramu pracy na czerwiec 2013 roku podjął R. Z., jednak i tym razem powódka odmówiła przyjęcia harmonogramu.

(dowód: notatki służbowe – k. 14.2. cz. B a/o powódki, k. 14.3. cz. BB a/o powódki i k. 14.4. cz. B a/o powódki, grafik pracy na czerwiec 2013 roku przedstawiony powódce dnia 27 maja 2013 roku – k. 228, zeznania prezesa pozwanej M. S. – protokół rozprawy z dnia 12.05.2016r. od 01:31:33 do 01: 50:15, zeznania świadka K. M. – protokół rozprawy z dnia 29.12.2016r. od 00:14:14 do 00:40:07)

Dnia 3 czerwca 2013 roku powódka przyszła do pracy o godzinie 13:34. Z kolei w dniach 20, 22, 23, 27 i 28 maja 2013 roku oraz w dniu 3 czerwca 2013 roku powódka przychodziła do pracy później niż to wynikało z harmonogramu pracy, również dnia 29 maja 2013 roku przyszła do pracy o godzinie 13:43 podczas gdy tego dnia powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00. W dniu 21 maja 2013 roku powódka opuściła wcześniej niż to wynikało z harmonogramu swoje stanowisko pracy. Powódki nie było też w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku, a dnia 15 maja 2103 roku wyszła ona z pracy wcześniej.

(dowód: wydruk z rejestracji czasu pracy – k. 299, zeznania powódki A. S. (1) – protokół rozprawy z dnia 12.05.2016r. od 00:25:23 do 01:31:33, zeznania prezesa pozwanej M. S. – protokół rozprawy z dnia 24.11.2016r. od 00:02:06 do 01:20:14)

W dniu 3 czerwca 2013 roku powódce zostało wręczone oświadczenie o rozwiązaniu z nią umowy o pracę bez wypowiedzenia. Pracodawca w oświadczeniu wskazał jako przyczynę ustania stosunku pracy ciężkie naruszenie przez powódkę jej podstawowych obowiązków pracowniczych, które miało polegać na:

- nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku,

- nieusprawiedliwionym opuszczeniu stanowiska pracy w dniu 15 maja 2013 roku,

- przybyciu w dniach 20, 22, 23, 27 i 28 maja 2013 roku do pracy o godzinie 10:03 podczas gdy w tych dniach powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- przybyciu w dniu 29 maja 2013 roku do pracy o godzinie 13:43 podczas gdy tego dnia powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- przybyciu w dniu 3 czerwca 2013 roku do pracy o godzinie 13:30 podczas gdy tego dnia powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- opuszczeniu w dniu 21 maja 2013 roku stanowiska pracy o godzinie 18:19 podczas gdy powódka powinna świadczyć pracę do godziny 22:00, oraz

- odmówieniu po raz kolejny w dniu 28 maja 2013 roku przyjęcia do wykonania harmonogramu pracy, który obowiązywał w zakładzie rehabilitacji w czerwcu 2013 roku.

(dowód: rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia – k. 1 cz. C a/o powódki)

Po wręczeniu powódce dnia 3 czerwca 2013 roku rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia powódka przedstawiła swojemu przełożonemu K. M. do podpisu trzy pisma datowane na dzień 13 maja 2013 roku, dwa z nich dotyczyły wyrażenia zgody przełożonego na nieobecność powódki w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku oraz późniejsze odpracowanie tych nieobecności, trzecie zaś dotyczyło zgody przełożonego na przerywany czas pracy powódki w dniach 13, 14 i 15 maja 2013 roku. K. M. odmówił podpisania tych pism.

(dowód: notatka służbowa – k. 14.6 cz. B a/o powódki, pisma powódki datowane na dzień 13.05.2013r. – cz. C a/o powódki i k. 6 cz. C a/o powódki, zeznania świadka K. M. – k. 168 verte – 170 verte)

W wyniku nieobecności powódki w pracy pracodawca był zmuszony odwoływać wizyty pacjentów, przesuwać je na inny termin. Ponadto w związku z ustalaniem grafików pracy przez samą powódkę, które to grafiki nie zawierały powtarzalnego harmonogramu godzin przyjmowania pacjentów przez powódkę pracodawca nie mógł ustalić zgodnego harmonogramu udzielania świadczeń, przekazywanego następnie do NFZ. W związku z zastrzeżeniami - NFZ wstrzymywał pozwanemu wypłatę pieniędzy z tytułu zakontraktowanych świadczeń.

W związku z koniecznością ustalenia stałych godzin przyjmowania pacjentów, co miało ułatwić rozliczenia z NFZ pracodawca podjął decyzję o zmianie regulaminu pracy i wprowadzeniu systemu pracy zmianowej lekarzy rehabilitacji.

(dowód: zeznania świadka K. M. – k. 168 verte – 170 verte, zeznania świadka R. Z. – k. 170 verte – 171 verte, zeznania prezesa pozwanej M. S. – protokół rozprawy z dnia 12.05.2016r. od 01:31:33 do 01:50:15)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów: zaświadczenie z CEIDG – k. 75, umowa o pracę na okres próbny – k. 1 cz. B a/o powódki, umowa o pracę na czas określony – k. 1.1. cz. B a/o powódki, podstawowa informacja dla pracownika – k. 2.1. cz. B a/o powódki, zaświadczenie o wynagrodzeniu – k. 76, regulamin pracy – k. 78 – 80 verte, notatki służbowe – k. 14.2. cz. B a/o powódki, k. 14.3. cz. BB a/o powódki i k. 14.4. cz. B a/o powódki, grafik pracy na czerwiec 2013 roku przedstawiony powódce dnia 27 maja 2013 roku – k. 228, wydruk z rejestracji czasu pracy – k. 299, rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia – k. 1 cz. C a/o powódki, notatka służbowa – k. 14.6 cz. B a/o powódki, pisma powódki datowane na dzień 13.05.2013r. – cz. C a/o powódki i k. 6 cz. C a/o powódki.

Sąd ustali stan faktyczny również na podstawie zeznań świadków i stron, odmiennie jednak oceniając wiarygodność tych zeznań.

W zakresie ustaleń dotyczących funkcjonowania nowego regulaminu pracy określającego zasady sporządzania harmonogramów pracy, przedstawienia harmonogramów pracy na maj 2013 roku i na czerwiec 2013 roku powódce i nieprzyjęcia przez nią tych harmonogramów, a także w zakresie wcześniejszych rozmów z powódką na temat jej spóźnień Sąd oparł się na zeznaniach świadka K. M., świadka R. Z. oraz prezesa pozwanej M. S., które w tym zakresie były ze sobą zgodne i znajdowały potwierdzenie również w dokumentach złożonych w aktach sądowych oraz w aktach osobowych, np. notatkach służbowych z akt osobowych powódki, czy harmonogramie pracy na czerwiec 2013 roku.

Sąd nie dał wiary zeznaniom powódki w zakresie, w jakim wskazuje ona, że jej godziny pracy w jakich przychodziła do pracy w maju i na początku czerwca 2013 roku były zgodne z harmonogramem, Sąd miał bowiem na uwadze, że powódka jako harmonogram uznaje jedynie swoją propozycję harmonogramu, a nie harmonogram, który faktycznie był dla niej przygotowany przez pracodawcę i który ją obowiązywał. Również zeznania powódki w zakresie, w jakim wskazuje ona, że dyrektor Z. przyjechał do niej dnia 28 maja 2013 roku jedynie z pytaniem, czy godziny z przygotowanego przez niego grafiku pracy na czerwiec 2013 roku odpowiadają jej. Z pozostałego bowiem materiału dowodowego, w tym z zeznań prezesa pozwanej M. S., wynika że rozmowa powódki z dyrektorem dotyczyła obowiązującego powódkę jako pracownika pozwanej spółki harmonogramu pracy na czerwiec 2013 roku. Sąd nie dał wiary powódce również co do jej zeznań, jakoby uzyskała zgodę swojego przełożonego na nieobecność w dniach 16 i 17 maja 2013 roku i na wcześniejsze wyjście w dniu 15 maja 2013 roku, ani też w zakresie w jakim powódka twierdziła, że jej przełożony miał przyjąć od niej duplikaty wniosków dnia 3 czerwca 2013 roku. Z zeznań świadka K. M. wynika bowiem, że zgody takiej nie udzielał powódce i sam był zaskoczony przedstawieniem mu dnia 3 czerwca 2103 roku przez powódkę datowanych na dzień 13 maja 2013 roku propozycji pracy. W aktach osobowych znajdują się wnioski powódki, które nie są podpisane przez jej przełożonego, ani w inny sposób zaakceptowane. Sąd miał co prawda na uwadze, że powódka powoływała się na ustne uzgodnienia ze swoim przełożonym i pozostawienie wniosków o odpracowanie w teczce, jednak nie zostało to udowodnione w toku postępowania. Sąd nie dał wiary powódce również w zakresie, w jakim zeznała ona, że nie było spotkania dnia 27 maja 2013 roku z K. M. w sprawie harmonogramu pracy na czerwiec 2013 roku jak również że nie został jej przedstawiony harmonogram pracy na maj 2013 roku, Sąd w tym zakresie bowiem oparł się na zeznaniach K. M., które zostały uznane za wiarygodne.

Jednocześnie Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódki, w zakresie, w jakim przyznaje ona, że faktycznie nie była w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku, dnia 15 maja 2013 roku, wyszła z pracy wcześniej oraz nie przestrzegała czasu pracy ustalonego harmonogramem w dniach wskazanych w dokumencie rozwiązania z nią umowy o pracę bez wypowiedzenia. Powódka potwierdziła również, że w maju i czerwcu 2013 roku pracowała według swojego harmonogramu ustalonego przez siebie, a nie według harmonogramu przedstawionego jej przez pracodawcę.

Sąd miał na uwadze, że powódka zeznała również, że nie były z nią przeprowadzane żadne rozmowy co do jej spóźnień, nie był jej przedstawiony harmonogram na maj, wskazała również, że nie została zapoznana z nowym regulaminem pracy. W ocenie Sądu również i te zeznania powódki nie zasługują na wiarę, Sąd oparł się bowiem na zeznaniach świadka K. M. oraz na sporządzonych przez niego notatkach służbowych zawartych w aktach osobowych powódki i na zeznaniach prezesa pozwanej M. S., którzy zgodnie wskazali, że z powódką były prowadzone rozmowy co do jej spóźnień, przedstawiono jej również harmonogram pracy na maj 2013 roku, były także z nią prowadzone rozmowy co do konieczności wprowadzenia nowego regulaminu i zasad sporządzania grafików pracy. Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że powódka mogła zapoznać się dodatkowo z regulaminem pracy, który był wywieszony w przychodni w miejscu ogólnie dostępnym dla pracowników.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka R. Z. w zakresie, w jakim świadek twierdził, że przekazał wniosek powódki z k. 12 akt sprawy prezesowi M. S., który z kolei zeznał, że nigdy takiej informacji nie uzyskał, nigdy też nie godził się on na indywidualny rozkład czasu pracy powódki. W pozostałym zakresie zeznania świadka R. Z. zasługują na wiarę potwierdzają one bowiem problemy z rozliczeniami z NFZ, na które wskazywali także M. S. oraz K. M.. Świadek R. Z. potwierdza również w swych zeznaniach funkcjonowanie nowego systemu sporządzania harmonogramów pracy oraz że regulamin pracy został wywieszony w dostępnym dla pracowników miejscu w przychodni pozwanego.

Zeznania świadka M. K. (k. 171 verte – 172) oraz zeznania świadka M. G. (1) (k. 172 – 172 verte) zostały uznane przez Sąd za wiarygodne, Sąd jednak miał na uwadze, iż sam fakt, że powódka przekazywała im kartkę z godzinami pracy nie może świadczyć o tym, iż taki system pracy powódki był uzgodniony z pracodawcą. Pracownicy recepcji otrzymali jedynie informację od powódki co do godzin, na jakie mają umawiać pacjentów. Osoby te nie miały jednak wiedzy, czy te godziny są zgodne z harmonogramem pracy przedstawionym powódce przez jej przełożonych. Sąd miał ponadto na uwadze, że z zeznań świadka M. K. wynika, że teczka kierownika była przeglądana przez K. M. kilka razy w tygodniu, co oznacza w ocenie powódki, iż na długo przed rozwiązaniem z nią umowy o pracę przełożony powinien mieć wiedzę o jej wniosku o odpracowanie nieobecności w dniach 16 i 17 maja 2013 roku. Skoro jednak K. M. był zaskoczony tymi wnioskami, które po raz pierwszy zobaczył 3 czerwca 2013 roku, to w rzeczywistości powódka ich nie składała, a tym samym zeznania powódki w zakres ustnych uzgodnień co do jej nieobecności w tych dniach nie zasługują na wiarę.

Zeznania świadka M. G. (2) (k. 113 verte – 114 verte) nie zostały przez Sąd uznane za wiarygodne, bowiem Sąd miał na uwadze, że świadek zeznała, że nowy regulamin pracy został wprowadzony na pół roku przed jej odejściem pod koniec kwietnia 203 roku, gdy tymczasem z brzmienia samego regulaminu pracy wynika, że zaczął on obowiązywać od dnia 2 kwietnia 2013 roku. Ponadto zeznania świadka dotyczą sposobu ustalania godzin pracy powódki przed wejściem w życie owego regulaminu. Świadek nie miała wiedzy co do czasu pracy powódki w maju 2013 roku i w czerwcu 2013 roku, bowiem już wtedy nie pracowała. Zeznania świadka nie mogą być uznane za wiarygodne, jakoby pod rządami nowego regulaminu pracy powódka dalej sama sobie ustalała godziny pracy, co miało być akceptowane prze pracodawcę. Zeznania świadka nie są spójne z zeznaniami świadków którym sąd dał wiarę.

Odnośnie zeznań świadka B. P. (protokół rozprawy z dnia 15.10.2015r. od 00:18:51 do 00:29:37) to potwierdziła ona jedynie, że powódka czasem przyjmowała po południu pacjentów, w tym również w soboty. Zeznania te jednak nie mogą stanowić dowodu tego, iż powódka w maju i czerwcu 2013 roku również mogła sama sobie ustalać grafik lub odpracowała za zgodą pracodawcy dni nieobecności. W pozostałym zakresie zeznania świadka nie zostały przez Sąd brane pod uwagę, gdyż świadek zeznawała na okoliczności nie mające dla sprawy żadnego znaczenia, jak chociażby atmosfery w pracy po zwolnieniu powódki.

Również świadek A. S. (2) (protokół rozprawy z dnia 12.05.2016r. od 00:13:32 do 00:23:30) zeznawał na okoliczności niemające znaczenia dla sprawy, jak chociażby potwierdzający empatię powódki, czy na okoliczność wizyt świadka u powódki. Jednocześnie świadek nie miał żadnej wiedzy co do harmonogramu pracy powódki, czy też co do regulacji dotyczących kształtowania harmonogramu pracy. Stąd też Sąd nie oparł się na zeznaniach tego świadka ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest roszczenie odszkodowawcze powódki związane z wręczonym jej rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Podstawę materialnoprawną dla tego roszczenia stanowi regulacja z art. 56 § 1 KP, która stanowi, że pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Przepisy dotyczące możliwości rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia są z kolei zawarte w art. 52 KP. Z treści uzasadnienia zawartego we wręczonym powódce oświadczeniu pracodawcy wynika, że jego podstawą było ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, które miało polegać na:

- nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku,

- nieusprawiedliwionym opuszczeniu stanowiska pracy w dniu 15 maja 2013 roku,

- przybyciu w dniach 20, 22, 23, 27 i 28 maja 2013 roku do pracy o godzinie 10:03 podczas gdy w tych dniach powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- przybyciu w dniu 29 maja 2013 roku do pracy o godzinie 13:43 podczas gdy tego dnia powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- przybyciu w dniu 3 czerwca 2013 roku do pracy o godzinie 13:30 podczas gdy tego dnia powódka powinna rozpocząć pracę o godzinie 8:00,

- opuszczeniu w dniu 21 maja 2013 roku stanowiska pracy o godzinie 18:19 podczas gdy powódka powinna świadczyć pracę do godziny 22:00, oraz

- odmówieniu po raz kolejny w dniu 28 maja 2013 roku przyjęcia do wykonania harmonogramu pracy, który obowiązywał w zakładzie rehabilitacji w czerwcu 2013 roku.

Zgodnie z utrwalonym poglądem wyrażonym w orzecznictwie, który niewątpliwe zasługuje na aprobatę „ocena, czy naruszenie obowiązku przez pracownika jest ciężkie, powinna uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy. W użytym w powołanym przepisie pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo – wyrok SN z dnia 20 grudnia 2013 roku, sygn. akt II PK 81/13.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd w niniejszej sprawie wynika, że powódka faktycznie dopuściła się zachowań polegających na jej nieobecności w pracy, czy też na świadczeniu pracy w godzinach innych niż te wskazane na grafiku pracy obowiązującym powódkę. Powódka w toku postępowania argumentowała, że jej grafik pracy był ustalany w oparciu o proponowane przez nią godziny pracy, które były nieregularnie rozłożone w poszczególnych miesiącach, co było spowodowane tym, że powódka poza pracą u pozwanego miała jeszcze dodatkowe zajęcia. Sąd ustalił, że od 2 kwietnia 2013 roku u pozwanego funkcjonował nowy Regulamin Pracy, zgodnie z którym grafik pracy miał być sporządzany w oparciu o pracę zmianową. Lekarze rehabilitanci w tym powódka mieli pracować na dwie zmiany w każdym dniu pracy. Automatycznie oznaczało to, że powódka nie mogła dalej sama ustalać grafików pracy w nieregularnych godzinach jak to było przed wprowadzeniem nowego Regulaminu Pracy. Powódka nie chciała przyjąć do wiadomości innych grafików pracy na maj i na czerwiec 2013 roku niż sama to ustaliła. Jej spóźnienia i wcześniejsze wychodzenie z pracy w dniach 20, 22, 23, 27 i 28 maja 2013 roku, 29 maja 2013 roku, 3 czerwca 2013 roku, 21 maja 2013 roku były właśnie spowodowane samodzielnym organizowaniem sobie godzin pracy według swojego planu i nie stosowaniem się do harmonogramu pracy przedstawionego rzez pracodawcę. Powódka odmówiła również przyjęcia nowego grafiku pracy na czerwiec 2013 roku. Odnośnie z kolei nieobecności powódki w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku Sąd ustalił, że powódki wtedy nie było w pracy, co sama potwierdziła. Powódka argumentowała to zachowanie, że ustnie umówiła się z przełożonym, że nie będzie jej w tych dniach i później odrobi nieobecności w pracy nie mniej Sąd ustalił, że w rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca, zaś powódka dopiero tego samego dnia, kiedy wręczono jej rozwiązanie umowy o pracę przedstawiła do podpisu swemu przełożonemu wnioski o odpracowanie nieobecności w dniach 16 i 17 maja 2013 roku. Analogiczna sytuacja miała miejsce w dniu 15 maja 2013 roku, również i w tym przypadku powódka nie zawiadamiała wcześniej o wcześniejszym wyjściu swego przełożonego i nie uzyskała jego zgody.

Powyższe oznacza, że powódka dopuściła się naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, których katalog wynika z art. 100 KP. Do podstawowych obowiązków pracownika należy przestrzeganie ustalonego w zakładzie pracy porządku oraz dbanie o dobro zakładu pracy. W ocenie sądu powódka nie przestrzegała czasu pracy, który ustalił pracodawca.

Sąd uznał, iż w zakresie zachowania powódki polegającego na jej nieobecności w pracy w dniach 16 i 17 maja 2013 roku jak i opuszczeniu pracy w dniu 15 maja 2013 roku powódce należy przypisać winę umyślną, bowiem wiedziała, że nie stawi się w tych dniach do pracy, wiedziała też, że dnia 15 maja 203 roku opuszcza pracę wcześniej mając świadomość, że działa niezgodnie z harmonogramem pracy na maj 2013 roku i z zasadami usprawiedliwiania nieobecności w pracy funkcjonujących od 2 kwietnia 2013 roku. Wobec przedstawienia powódce nowego harmongramu pracy wiedziała ona, że w dniach 20, 22, 23, 27 i 28 i 29 maja 2013 roku wykonywała ona pracę w godzinach innych niż te, które ją obowiązują. Miała ona również świadomość, iż dnia 21 maja 2013 roku opuszcza pracę przed godziną końcową ustaloną w harmonogramie. Analogicznie powódka wiedziała, że dnia 3 czerwca 2013 roku przychodzi do pracy później niż wynika to z jej harmonogramu pracy. Wprawdzie powódka nie przyjęła nowego harmonogramu czasu pracy, ale miała świadomość, że pracodawca wymaga od niej pracy w godzinach w konkretnie wskazanych dniach. Zachowanie powódki w pełnym zakresie nosi znamiona winy umyślnej, bowiem wiedziała ona o nowych zasadach obowiązywania harmonogramu pracy, a mimo to nie stosowała się do nich.

Sąd miał na uwadze, iż w niniejszej sprawie powódka powoływała się na swoje uzgodnienia z poprzednim dyrektorem P.. Sąd jednak ustalił, że od dnia 2 kwietnia 2013 roku u pozwanego funkcjonował regulamin pracy, w którym były wskazane nowe zasady pracy zmianowej i powódka zobowiązana była do tych zmian się dostosować. Tymczasem powódka pracowała według własnego uznania.

Nieusprawiedliwiona nieobecność pracownika w pracy zagrażała interesom pracodawcy co wiązało się z karami umownymi za opóźnienie, czy też ze stratą w postaci niezrealizowanych zamówień. Brak zaakceptowania przez powódkę harmonogramu pracy i przychodzenie przez nią do pracy w nieregularnych godzinach groziło sankcjami z NFZ, który wymagał od pozwanego regularnych godzin udzielania świadczeń.

W ocenie sądu powódka w sposób ciężki naruszyła swoje podstawowe obowiązki. Tym samym rozwiązanie umowy o pracę było zgodne z prawem. Roszczenie odszkodowawcze powódki należy uznać za nieuzasadnione i podlegające oddaleniu.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

W kwestii kosztów postępowania Sąd orzekł na podst. art. 98 KPC oraz § 12 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity – Dz. U. z 2013 roku, poz. 461, ze zm.) w wysokości 60 złotych.

ZARZĄDZENIE

(...)