Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 330/17

UZASADNIENIE

Już samo takie sformułowanie i uzasadnienie zarzutów, bazujące tylko i wyłącznie na wskazaniu możliwości czynienia ustaleń alternatywnych na bazie innych dowodów, niż te, na których oparł się Sąd I instancji ( tj. na wyjaśnieniach oskarżonego ), czyniła apelację nieskuteczną. Przypomnieć należy, iż w kontekście zarzutu obrazy art. 7 kpk, aby apelacja osiągnęła zamierzony skutek, skarżący musi przekonująco wykazać, jakich konkretnie uchybień, w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego ( por. wyrok SN z 22 stycznia 1975 r., I KR 197/74, OSNKW 1975/5/58, wyrok SN z 24 marca 1975 r., II KR 355/74, OSNPG 1975/9/84 ). Zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu I instancji wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia, czy też przeciwstawianiu tymże ustaleniom odmiennego poglądu, opartego na własnej, dokonanej przez skarżącego, ocenie materiału dowodowego ( tak SA w Lublinie w wyroku z dnia 17 października 2012 r., II AKa 199 / 12, Legalis ). Ustalenia faktyczne dokonane mogą być skutecznie zakwestionowane tylko wtedy, gdyby zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiadała prawidłowości logicznego rozumowania, nadto gdyby sąd pominął istotne w sprawie dowody lub oparł się na dowodach na rozprawie nie ujawnionych, sporządził uzasadnienie niezrozumiałe lub wewnętrznie sprzeczne. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dopuszczeniu się przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych ( wyrok SA w Katowicach z dnia 27 września 2012 r., II AKa 346 / 12 ). Tożsamy pogląd zaprezentował Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 20 września 2012 r. ( II AKa 202 / 12, opubl. Legalis ), podnosząc, iż prosta polemika strony procesowej z oceną dowodów dokonaną przez sąd orzekający, bez wykazania obrazy art. 7 kpk, jest zabiegiem nieskutecznym – aby skutecznie podnieść ten zarzut, formułująca go strona procesowa winna wykazać, że sąd orzekający nie respektował przy ocenie zebranych w sprawie dowodów wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasady prawidłowego ( logicznego ) rozumowania. Nie wystarczy natomiast samo przeciwstawienie dokonanej przez sąd meriti ocenie poszczególnych dowodów własnej ( subiektywnej ) ich oceny i prosta negacja wyrażonego w tym przedmiocie stanowiska.

Apelacja powyższych wymogów nie spełnia choćby w zakresie minimalnym. Jeśli przeczytać ją od początku do końca, nie sposób doszukać się w niej jakiegokolwiek merytorycznego odniesienia do realiów dowodowych sprawy. Skarżący nie tylko nie polemizuje z oceną dowodów zaprezentowaną przez sąd I instancji, ale nawet nie próbuje przedstawić ich własnej oceny. W żaden realny sposób nie podważa tych dowodów, na których oparty został zaskarżony wyrok. Podobnie rzecz się ma z zarzutami formułowanymi w kategoriach obrazy art. 4 kpk, 5 § 2 kpk, 410 kpk czy art. 424 § 1 kpk. Skarżący ogranicza się do przywołania teoretycznych wywodów nawiązujących do tego, jak należy stosować reguły procesu wynikające z tych przepisów. Nie wskazuje już jednak w ich kontekście, na czym konkretnie domniemane uchybienia sądu I instancji miałyby polegać. Sąd odwoławczy z urzędu takowych nie dostrzega. Podobnie nie widzi powodów, by kwestionować ocenę prawną poczynionych ustaleń oraz korygować wymierzoną oskarżonemu karę. W konsekwencji, do tak sporządzonego środka odwoławczego, nie sposób nawet bardziej ściśle się odnosić. Uznając go za oczywiście bezzasadny, orzeczono o utrzymaniu zaskarżonego wyroku w mocy.