Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 109/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 września 2017r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Wojciech Wołoszyk

SO Artur Fornal

SO Elżbieta Kala (spr.)

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 5 września 2017r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko : D. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego

w Bydgoszczy z dnia 13 marca 2017r. sygn. akt VIII GC 69/17

oddala apelację.

Artur Fornal Wojciech Wołoszyk Elżbieta Kala

Sygn. akt VIII Ga 109/17

UZASADNIENIE

Powód - (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł przeciwko pozwanemu D. Z. pozew o zapłatę kwoty 68.290,05 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 22 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podał, że jest następcą prawnym (...) SA Spółka Akcyjna Oddział w Polsce. Wskazał, że powód w dniu 08 września 2008 r. zawarł z pozwanym umowę (...) nr (...), na podstawie której powód zobowiązał się do udzielenia pozwanemu kredytu. Integralną częścią zawartej umowy jest Regulamin kredytowania przedsiębiorców w (...). Pozwany nie wywiązywał się należycie ze swoich zobowiązań, w szczególności nie zapewniał na rachunku środków o których mowa w § 6 umowy z związku z czym w 2012 r. umowa nie została przedłużona na kolejny okres kredytowania. W związku z powyższym umowa (...) nr (...) wygasła w dniu 15 września 2012 r. na podstawie § 3 ust. 1 i 3 umowy, a kredyt następnego dnia stał się w całości wymagalny. W związku z powyższym powód w dniu 21 stycznia 2016 r. na podstawie przepisu art. 95 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe sporządził wyciąg z ksiąg bankowych (...) SA, natomiast pełnomocnik powoda w dniu 12 lutego 2016 r. wezwał pozwanego do zapłaty wyznaczając dodatkowy termin na spełnienie świadczenia.

Nakazem zapłaty z dnia 14 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w osobie referendarza sądowego w sprawie sygn. akt VIII GNc 1985/16 orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Od powyższego nakazu zapłaty pozwany złożył sprzeciw, zaskarżając nakaz zapłaty w całości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu podniósł zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego przez powoda, wskazując, iż roszczenia z działalności gospodarczej przedawniają się z upływem lat trzech, a skoro roszczenie powoda stało się wymagalne w dniu 16 września 2012 r. upłynął termin, który powoduje ich przedawnienie. Pozwany zakwestionował też w całości wystawiony przez powoda wyciąg z ksiąg rachunkowych banku z dnia 21 stycznia 2016 r. Wskazał, że art. 95 ust. 1a Prawa bankowego stwierdza, że księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi oraz inne oświadczenia nie mają mocy prawnej dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym, co czyni je niewystarczającymi do merytorycznej weryfikacji wysokości i wymagalności dochodzonej pozwem należności. Oznacza to, że przedłożony przez powoda dokument w postaci wyciągu z ksiąg bankowych stanowi jedynie dokument prywatny, nie mogący stanowić dowodu na powołane okoliczności, skoro został zakwestionowany przez pozwanego. Jako dokument prywatny stanowi jedynie dowód, że osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie zawarte w jego treści. Na podstawie tego dokumentu nie można formułować domniemania, że stwierdzone w nim okoliczności są zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Z uwagi na to fakt zadłużenia pozwanego, jego tytuł i wysokość winny zostać wykazane za pomocą innych dowodów. Zdaniem pozwanego powód nie wykazał zasadności dochodzonego roszczenia. Dodał, że powód nie przedstawił sposobu naliczania odsetek za opóźnienie, których dochodzi. Nie przedstawił także sposobu naliczania dochodzonej pozwem kwoty głównej oraz odsetek umownych podanych w pozwie, nie dokumentując tym samym ich wysokości, sposobu naliczania, okresów naliczania od poszczególnych kwot, wysokości stopy oprocentowania za poszczególne okresy. Tym samym nie wykazał, czy odsetki były naliczane w sposób zgodny z pkt. III 4 i 5 regulaminu kredytowania przedsiębiorców. Dodał, że odsetki ustawowe od kwoty kapitału za okres od 16 września 2012 r. do dnia wystawienia ksiąg banku stanowią kwotę 18.648,85 zł, podczas gdy według wyliczenia kalkulatora stanowią kwotę 18.629,55 zł. Podniósł, że w okresie od lutego 2009 r. do kwietnia 2012 r. dokonał na rzecz powoda wpłat w łącznej kwocie 29.050 zł, a powód nie przedstawił sposobu księgowania dokonywanych wpłat z uwzględnieniem szczegółowego rozliczania każdorazowej wpłaty na kwotę kapitału i odsetki. Nadto zakwestionował zasadność dochodzenia przez powoda odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 68.290,05 zł za okres od dnia 22 października 2016 r. do dnia zapłaty bowiem narusza to przepis art. 481 § 1 kpc.

W odpowiedzi na sprzeciw powód pismem procesowym z dnia 23 stycznia 2017 r. podtrzymał żądanie pozwu. Ustosunkowując się do zarzutu przedawnienia podniósł, że dwukrotnie składał wniosek o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu wystawionemu w związku z dochodzonym roszczeniem. Wniosek został dwukrotnie oddalony, jednak zgodnie z art. 123 kc każda czynność przed sądem przedsięwzięta bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia przerywa bieg przedawnienia, a do takich czynności należy złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytlowi egzekucyjnemu. Zdaniem powoda, zarówno kwestionowany wyciąg, jak i twierdzenie pozwanego stanowią równoważne dowody w sprawie, zaś ocena ich mocy dowodowej należy do sądu. Odnosząc się do naliczonych odsetek powód wskazał, że zgodnie z § 5 pkt. 2 umowy z dnia 08 września 2009 r. powód regularnie informował pozwanego o stanie zadłużenia. Również sposób naliczania odsetek został szczegółowo przedstawiony w umowie i regulaminie. Ponowne udzielenie informacji po wygaśnięciu umowy powód uznał za niecelowe, zwłaszcza w sytuacji, gdy pozwany nie zwrócił się o jej udzielenie po otrzymaniu przedsądowego wezwania do zapłaty. Odnośnie braku przedstawienia sposobu księgowania wpłat dokonanych przez pozwanego w okresie od lutego 2010 r. do lipca 2011 r. wskazał, że pozwany nigdy nie zwrócił się do powoda z prośbą o przesłanie szczegółowego rozliczenia kredytu, zaś podstawowe informacje powód kierował do pozwanego zgodnie z przywołanym już § 6 pkt. 2 umowy. Odnosząc się wreszcie do zarzutu bezzasadności dochodzenia odsetek ustawowych od dnia następującego po wystawieniu wyciągu z ksiąg bankowych wskazał, że zgodnie z art. 482 § 2 kc przepis art. 482 § 1 kc nie dotyczy pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe. Za zasadne należy jednak zastosowanie go także do umów o kredyt.

Wyrokiem z dnia 13 marca 2017 r., sygn. akt VIII GC 69/17 Sąd Rejonowy oddalił powództwo. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny w sprawie. W dniu 08 września 2008 r. pozwany zawarł z poprzednikiem prawnym powoda – (...) SA Oddział w P. z siedzibą w W. Umowę (...) nr (...), w ramach której bank zobowiązał się udostępnić pozwanemu środki pieniężne w ramach kredytu odnawialnego w wysokości 50.000 zł. W okresie od 12 grudnia 2008 r. do 11 października 2012 r. pozwany dokonał na rzecz powoda wpłaty kwoty łącznie 29.050 zł. W dniu 19 września 2011 r. utworzony został w trybie art. 42a w w zw. z art. 42e ustawy Prawo bankowe bank krajowy (...) spółka akcyjna z siedzibą w W., który jako spółka przejmująca cały majątek wstąpił we wszystkie prawa i obowiązki (...) S.A. spółka akcyjna Oddział w P. z siedzibą w W.. Następnie w wyniku połączenia spółek w trybie art. 492 § 1 pkt. 1 ksh (...) spółka akcyjna w W. została przejęta przez (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W., która wstąpiła we wszystkie jej prawa i obowiązki. Umowa(...) nr (...) z dnia 08 września 2008 r. wygasła w dniu 15 września 2012 r. W dniu 21 stycznia 2016 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wystawił wyciąg z ksiąg banku nr (...), z którego wynika, że zobowiązanie pozwanego z Umowy (...) nr (...) z dnia 08 września 2008 r. wynosi łącznie 68.290,05 zł, z czego 48.908,76 zł z tytułu kapitału, 732,44 zł tytułem odsetek umownych naliczonych od kwoty kapitału do dnia wygaśnięcia umowy tj. do dnia 15 września 2012 r., 18.648,85 zł z tytułu odsetek ustawowych naliczonych od kwoty kapitału za okres od dnia następnego po wygaśnięciu umowy tj. od 16 września 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia wystawienia wyciągu z ksiąg banku. Ponadto zgodnie z wyciągiem z ksiąg banku, bankowi należne są dalsze ustawowe odsetki za opóźnienie liczone od kwoty 68.290,05 zł od dnia następnego po dniu wystawienia wyciągu z ksiąg tj. od dnia 22 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. Postanowieniem z dnia 08 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie sygn. akt XII Co 1607/15 oddalił wniosek powoda o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) z dnia 30 stycznia 2015 r. Postanowieniem z dnia 10 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie sygn. akt XII Co 4393/15 oddalił wniosek powoda o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) z dnia 30 stycznia 2015 r. Powód niniejszy pozew wniósł do Sądu w dniu 08 kwietnia 2016 r.

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy dokonał w oparciu o dowody z dokumentów w postaci pism wymienionych między stronami oraz dokumentów dołączonych do akt sprawy, co do których brak było podstaw dla kwestionowania prawdziwości lub wiarygodności ich treści. Dokumenty te nie były też podważane przez strony. Sąd Rejonowy zważył, że w niniejszej sprawie powód dochodzi należności z tytułu umowy (...) nr (...) dnia 08 września 2008 r., która wygasła w dniu 15 września 2012 r., a kredyt następnego dnia stał się wymagalny. Sąd Rejonowy odwołał się do treści art. 118 kc, zgodnie z którym, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat 10, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzy lata. Podkreślił, że roszczenia banku z tytułu umowy kredytu odnawialnego udzielonego w rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym przedawniają się w terminie trzech lat (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 02 października 2008 r. II CSK 212/2008). Sąd Rejonowy zważył, że w przedmiotowej sprawie roszczenie powoda stało się wymagalne od dnia 16 września 2012 r., a pozwany podniósł zarzut przedawnienia. Powód z kolei powoływał się na przerwę biegu przedawnienia, albowiem dwukrotnie w 2015 r. składał wniosek o nadanie klauzuli wykonalności, który przerywa bieg terminu przedawnienia roszczenia. Sąd Rejonowy zważył, że stosownie do treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed organem powołanym do egzekwowania roszczeń danego rodzaju, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia. Zgodnie zaś z art. 124 § 1 i 2 k.c. po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. Czynność procesowa tylko wtedy przerywa bieg przedawnienia, gdy można ją uznać za "przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 października 2006 r., II CSK 202/06). Przez czynność podjętą „bezpośrednio” w rozumieniu art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. należy rozumieć każdą czynność, stanowiącą konieczny element zaspokojenia roszczenia. Bezspornym jest, iż cel wierzyciela w postaci dochodzenia roszczenia w drodze egzekucji jest realizowany dopiero w razie podjęcia postępowania egzekucyjnego. Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu jest środkiem do osiągnięcia tego celu. W ocenie Sądu Rejonowego, złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności nie tylko przerywa bieg przedawnienia, ale i powoduje, że przedawnienie nie będzie biegło do chwili ukończenia postępowania klauzulowego, czyli przez okres, w którym uprawniony nie ma możliwości podejmowania innych środków w celu realizacji roszczenia (vide: uchwała Sądu Najwyższego- Izba Cywilna z dnia 16 stycznia 2004 r., III CZP 101/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2004 r. II CK 276/04, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r. II CSK 203/11). W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że powód dwukrotnie w 2015 r. składał wnioski o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, wystawionemu co do czynności bankowej w postaci umowy (...) nr (...) dnia 08 września 2008r. Bezspornym jest także, iż wnioski zostały oddalone z przyczyn leżących po stronie wnioskodawcy (powoda). Prawomocnym postanowieniem z dnia 08 kwietnia 2015 r. w sprawie sygn. akt XII Co 1607/15 Sąd oddalił wniosek powoda z uwagi na brak przedłożenia w oryginale lub wierzytelnym odpisie powyższej umowy. Natomiast prawomocnym postanowieniem z dnia 10 lipca 2015 r. w sprawie sygn. akt XII Co 4393/15 Sąd oddalił wniosek z uwagi na brak wykazania przez wnioskodawcę (powoda), że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności został złożony w terminie 3 lat od daty rozwiązania umowy.

Na marginesie Sąd Rejonowy zauważył, że zakres kognicji sądu w postępowaniu klauzulowym jest ograniczony do zagadnień proceduralnych, tj. zbadania występowania przesłanek procesowych, ustalenia, czy określony dokument spełnia wymagania przewidziane w przepisach dla danego rodzaju tytułu egzekucyjnego, stwierdzenia, czy dany akt, ze względu na swoją treść, nadaje się do wykonania w drodze egzekucji. Zgodnie zaś z treścią nieobowiązującego już art. art. 786 2 § 1 kpc w postępowaniu o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, sąd był zobowiązany badać, czy dłużnik poddał się egzekucji oraz czy roszczenie objęte tytułem wynika z czynności bankowej dokonanej bezpośrednio z bankiem lub z zabezpieczenia wierzytelności banku wynikającej z tej czynności. Stosownie do § 2 cytowanego przepisu, jeżeli wykonanie tytułu egzekucyjnego jest uzależnione od zdarzenia, które udowodnić powinien wierzyciel, sąd nadawał klauzulę wykonalności, po dostarczeniu dowodu tego zdarzenia w formie dokumentu. Obowiązkiem zatem wierzyciela, celem uzyskania klauzuli wykonalności na bankowy tytuł egzekucyjny było przedłożenie w oryginale lub wierzytelnym odpisie umowy stanowiącej podstawę wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego oraz wykazanie, że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności został złożony w terminie wskazanym przez dłużnika w oświadczeniu o poddaniu się egzekucji. Dłużnik, który nie jest uczestnikiem postępowania klauzulowego i nie wie o toczącym się postępowaniu nie może ponosić negatywnych konsekwencji zaniedbań wierzyciela odnośnie stawianych mu wymogów dowodowych.

Tym samym Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska powoda, iż każdy wniosek o nadanie klauzuli wykonalności przerywa bieg przedawnienia bez względu na sposób jego załatwienia. Taka wykładnia przepisu art. 123 § 1 pkt. 1 kc prowadziłaby do niedającego się zaaprobować stanowiska, że każda czynność podjęta przez uprawnionego, a podjęta bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia, bez względu na jej obiektywną skuteczność, czy zasadność prowadziłaby do przerwania biegu przedawnienia. Powyższa wykładnia prowadziłaby do ograniczenia zakresu ochrony podmiotów przeciwko którym biegnie termin przedawnienia, a które mają prawo oczekiwać określonej stabilizacji swojej sytuacji prawnej w następstwie upływu czasu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r. V CK 467/04, Lex nr 395074). Czynność procesowa, aby spowodowała skutek w postaci przerwania biegu przedawnienia musi być przedsięwzięta skutecznie (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne,1996 r. s 334-335).

Reasumując, Sąd Rejonowy uznał za skutecznie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia, które przedawniło się po upływie trzech lat od daty wymagalności, to jest z dniem 16 września 2015 r.

Niezależnie jednak od powyższego w ocenie Sądu Rejonowego, powód nie udowodnił swojego roszczenia.Wprawdzie powód przedstawił wyciąg z ksiąg banku z dnia 21 stycznia 2016 r., opatrzony pieczęcią banku i podpisany przez osobę upoważnioną do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku, który zgodnie z art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (t.j.Dz.U. z 2016 r. poz. 1988) ma moc prawną dokumentu urzędowego w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń i może stanowić podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych, to jednak zgodnie z art. 95 ust. 1 a powołanej ustawy moc prawna dokumentów urzędowych, o której mowa w ust. 1, nie obowiązuje już w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym. Oznacza to, że przedłożony przez powoda dokument w postaci wyciągu z ksiąg banku z dnia 21 stycznia 2016 r., a mający stanowić podstawę żądania nie spełnia już wymogów określonych w art. 95 ust. 1 prawa bankowego, stanowiąc jedynie dokument prywatny, nie mogący stanowić wyłącznego dowodu na powołane okoliczności, skoro został zakwestionowany przez pozwanego w sprzeciwie.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy w oparciu o przepis art. 118 kc w zw. z art. 117 § 2 kc powództwo oddalił.

Powód w apelacji zaskarżył w/w wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego:

1/ art. 118 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu,

2/ art. 123 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji błędne przyjęcie, że składane przez powoda wnioski o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyj­nemu nie spowodowały przerwania biegu przedawnienia.

Skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania za obie instancje. Ewentualnie powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wraz z pozostawieniem powyższemu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności przerywa bieg przedawnienia bez względu na rodzaj tytułu egzekucyjnego, któremu klauzula ma być nadana, a więc bez względu na to czy wniosek dotyczy sądowego czy pozasądowego tytułu egzekucyjnego. Sąd Okręgowy zauważa jednocześnie, iż wielokrotnie we wcześniejszym orzecznictwie Sąd Najwyższy przyjmował, że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności nie przerywa biegu przedawnienia (por. wyrok z dnia 24 września 1971 r., II CR 358/71, wyrok z dnia 22 lutego 1973 r., III PRN 111/72, uchwała z dnia 20 lutego 1974 r., III CZP 2/74 OSNP 1975 nr 2, poz. 18). Zasadniczym argumentem na rzecz tego poglądu było odwołanie się do zawartego w art. 123 § 1 pkt 1 wymagania, aby czynność przedsięwzięta była bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Od powyższego stanowiska Sąd Najwyższy odstąpił jednak w uchwale z dnia 16 stycznia 2004 r. (III CZP 101/03 – opublikowanej Legalis nr 610004), stwierdzając, że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa bieg przedawnienia.

W uzasadnieniu powołanej uchwały Sąd Najwyższy podkreślił, że do oceny, czy wniosek o nadanie klauzuli wykonalności przerywa bieg przedawnienia, bez znaczenia jest, czy wniosek zmierza do nadania klauzuli wykonalności deklaratywnej czy konstytutywnej lub jakiego tytułu egzekucyjnego dotyczy: sądowego czy pozasądowego, nie wyłączając bankowego tytułu egzekucyjnego. Z punktu widzenia art. 123 § 1 pkt 1 k.c. ocena powinna być jednolita dla każdego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności. Hipotezą wymienionego przepisu są objęte wszystkie czynności konieczne, czyli takie, których nie można ominąć w toku dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zdaniem Sądu Najwyższego za taką wykładnią art. 123 § 1 pkt 1 k.c., przemawia wzgląd na funkcję, jaką spełnia możliwość przerwania biegu przedawnienia przez czynności podjęte przez uprawnionego przed sądem lub innym organem albo sądem polubownym, w świetle założeń instytucji przedawnienia. Po podjęciu czynności koniecznej we wskazanym wyżej znaczeniu, do czasu ukończenia wywołanego nią postępowania, uprawniony nie ma możliwości inicjowania dalszych stadiów postępowania, nie może więc podjąć innej czynności koniecznej, mogącej też przerwać bieg przedawnienia. Dlatego omawiane czynności nie tylko powodują przerwanie biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 KC), ale także jego zawieszenie aż do ukończenia postępowania wywołanego daną czynnością (art. 124 § 2 KC).

Uregulowanie to odpowiada fundamentalnemu założeniu instytucji przedawnienia, zgodnie z którym, termin przedawnienia nie może biec, jeżeli uprawniony nie ma możliwości realizowania roszczenia. Pogląd wyrażony w przywołanej wyżej uchwale jest podtrzymywany w kolejnych orzeczeniach i, w ocenie Sądu Okręgowego, zasługuje na podzielenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 203/11, Lex nr 1125087, z dnia 4 października 2012 r. I CSK 90/12, Lex nr 1250551).

Sąd Okręgowy nie podzielił jednak stanowiska Sądu Rejonowego, iż wobec oddalenia wniosków powoda o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu należało przyjąć, że wnioski te nie przerywały biegu przedawnienia. Rzeczywiście zarówno w literaturze, jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego pojawiło się stanowisko, w myśl którego aby czynność procesowa przerywała bieg przedawnienia, musi być ona skuteczna. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2005 r. ( V CK 467/04 (Lex Omega nr 395074), wskazał, że wszczęcie postępowania przed sądem polubownym przerywa bieg przedawnienia w stosunku do roszczenia, co do którego zapis na sąd polubowny był skuteczny; jeśli zaś postępowanie było prowadzone bez zgodnego z prawem zapisu, termin przedawnienia biegnie nieprzerwanie. Zdaniem Sądu Najwyższego odmienne stanowisko musiałoby prowadzić do niedającego się zaaprobować wniosku, że nawet w sytuacji braku w umowie zapisu na sąd polubowny, bądź też próby jedynie zamarkowania w niej poczynienia takiego zastrzeżenia, należałoby przyjmować, że wniesienie pozwu do funkcjonującego stale sądu polubownego, lub podjęcie przed nim innej czynności przedsięwziętej bezpośrednio co najmniej w jednym z celów określonych w art. 123 § 1 pkt 1 k.c., skutkowałoby zawsze przerwaniem biegu przedawnienia. Powyższa wykładnia nie może być zaaprobowana, gdyż mogłaby ona prowadzić do nader niepożądanych konsekwencji w postaci ograniczenia zakresu ochrony tych podmiotów, przeciwko którym biegnie termin przedawnienia, a które mają prawo oczekiwać określonej stabilizacji swojej sytuacji prawnej w następstwie upływu czasu. Taką w istocie funkcję pełni instytucja przedawnienia roszczeń majątkowych, termin przedawnienia których jest z resztą z woli ustawodawcy znacznie krótszy, jeżeli roszczenia te związane są z prowadzeniem działalności gospodarczej.

W tej sytuacji dla oceny czy złożenie przez powoda wniosku o nadanie klauzuli wykonalności przerwało bieg przedawnienia zasadnicze znaczenie miało przesądzenie jak należy rozumieć pojęcie ,,skuteczności czynności procesowej”. W ocenie Sądu Okręgowego, oczywistym powinno być, że ocena skuteczności czynności procesowej winna być dokonywana z punktu widzenia przepisów prawa procesowego. Przepis art. 123 § 1 pkt 1 k.c nie zawiera żadnych dodatkowych warunków, a w szczególności nie wymaga, by czynność ta miała charakter czynności ofensywnej a nie obronnej, albo żeby wiązała się z większym lub mniejszym ryzykiem procesowym albo trudnościami w realizacji roszczenia. Nie ma też znaczenia czy sąd orzeknie w wyroku o zgłoszonym roszczeniu, konieczne jest tylko to by przedsięwzięcie przez wierzyciela określonej czynności procesowej obiektywnie mogło doprowadzić do skutku określonego w art. 123 § 1 pkt 1 k.c i by m.in. w tym celu czynność ta została przez wierzyciela podjęta. Istotne jest zatem tylko zgłoszenie roszczenia w określonym celu przed właściwym organem, w prawem przewidzianej formie, a także obiektywna skuteczność tej czynności, tj. zdolność do wywołania skutku w postaci realizacji roszczenia (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dn. 4.10.2006 r., II CSK 202/06).

Gdyby zatem wnioski powoda o nadanie klauzuli wykonalności zostały zwrócone, to istotnie w myśl art. 130 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. nie wywoływałyby one żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu. Można dodać, że podobnie byłoby w przypadku cofnięcia wniosku (art. 203 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).Tymczasem w niniejszej sprawie wnioski o nadanie klauzuli wykonalności zostały wniesione przez wierzyciela skutecznie. Wnioskom nadano bieg i rozstrzygnięto o nich merytorycznie na posiedzeniu niejawnym (postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2015 r. w sprawie XII Co 1607/15 i z dnia 10 lipca 2015 r. w sprawie XII Co 4393/15).

Sama treść rozstrzygnięcia sądu nie ma, w ocenie Sądu Okręgowego, znaczenia dla oceny skuteczności przedsięwzięcia czynności procesowej. Analiza treści uzasadnień Sądu Rejonowego w sprawach XII Co 4393/15 i XII Co 1607/15 wskazuje jednoznacznie, że wnioski dotyczyły roszczeń dochodzonych przez powoda w niniejszej sprawie, a ich oddalenie było wynikiem niespełnienia wymogów określonych w art. 129 § 2 k.p.c. (nie przedłożenie oryginału lub poświadczonej kopii umowy zawartej z bankiem i nie wykazanie, że wniosek został złożony w terminie wskazanym w oświadczeniu dłużnika o poddaniu się egzekucji). Oddalenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu oznacza jedynie, że prawomocnie zostało rozstrzygnięte, iż przedłożonemu przez wierzyciela tytułowi ze względów formalnych nie można było nadać klauzuli wykonalności.

Jak już jednak wyżej wskazano, nie niweczy to skutku w postaci przerwania biegu przedawnienia, jaki wywołało samo złożenie tego wniosku. Z punktu widzenia prawa procesowego wnioski wierzyciela zostały złożone skutecznie, a właśnie tak rozumiana skuteczność ma decydujące znaczenie dla oceny czy czynność procesowa przerwała bieg przedawnienia roszczenia. Taka wykładnia zgodna jest, w ocenie Sądu Okręgowego, z treścią przepisu art. 123 § 1 pkt 1 k.c.

Dodatkowo przyjęte stanowisko znajduje uzasadnienie w innym orzeczeniu Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu uchwały z dnia 29 czerwca 2016 r. (III CZP 29/16, LEX nr 2067028) wskazano, że złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 13 § 2

k.p.c. bieg przedawnienia jako czynność przedsięwzięta bezpośrednio w celu egzekwowania roszczeń. Rozpoczęcie na nowo biegu przedawnienia następuje z chwilą prawomocnego zakończenia postępowania klauzulowego, a wyjątek stanowi zwrot wniosku, który niweczy materialnoprawne skutki przerwy przedawnienia.

Przedstawiony wyżej pogląd wspiera zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, przedstawioną wyżej argumentację, wedle której czynność procesowa przerywa bieg przedawnienia jeżeli jest skuteczna z punktu widzenia prawa procesowego. Skoro zatem bieg przedawnienia przerwany wniesieniem wniosków o nadanie klauzuli wykonalności rozpoczął się ponownie po prawomocnym zakończeniu postępowania klauzulowego, to – wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, o przedawnieniu roszczenia w sprawie niniejszej, nie mogło być, mowy.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął jednak, że powód nie udowodnił dochodzonego roszczenia. Wskazać przy tym należy, że jak wynika z treści apelacji, nie zawiera ona zarzutów dotyczących tej podstawy oddalenia powództwa. Zarzuty apelacji jak i zgłoszone w niej wnioski dowodowe dotyczyły bowiem jedynie dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny zarzutu przedawnienia.

Odnosząc się jednak do podniesionego przez sąd pierwszej instancji braku udowodnienia przez powoda istnienia i wysokości dochodzonego roszczenia stwierdzić należy, że sam fakt zidentyfikowania wierzytelności dochodzonej w procesie, jako tej samej, która objęta była umową o kredyt odnawialny z dnia 8 września 2008 r. nie przesądza wykazania jej wysokości. Ciężar dowodu w tym zakresie, stosownie do art. 6 k.c., spoczywał na powodzie, jako osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Regułę tę potwierdza przepis art. 232 zdanie pierwsze k.p.c. zgodnie z którym to strony obowiązane są wskazywać dowody dla potwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W sprawach cywilnych rzeczą Sądu nie jest więc zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Podkreślić należy, iż obowiązek przedstawiania dowodów spoczywa na stronach, a to w myśl zasady wyrażonej również w art. 3 k.p.c. Zgodnie z art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c. Sąd nie ponosi odpowiedzialności za rezultat postępowania dowodowego, lecz w myśl zasady kontradyktoryjności, dysponentami postępowania dowodowego są strony. Podkreślić również należy, iż zachowana w przepisie art. 232 zdanie drugie k.p.c. możliwość przeprowadzenia przez Sąd dowodu nie wskazanego przez stronę, z urzędu, wykorzystywana może być jedynie w szczególnie wyjątkowych sytuacjach i nie może prowadzić do zastępowania strony w spełnianiu jej obowiązków, gdyż działanie Sądu z urzędu mogłoby zostać odebrane jako naruszenie prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (zob.: wyrok SN z dnia 12 grudnia 2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001/7 – 8/116).

Wysokości przedmiotowej wierzytelności nie można bez wątpienia uznać za przyznaną przez pozwanego, o czym świadczy treść zarzutów podniesionych przez skarżącego w sprzeciwie. Pozwany (jakkolwiek jedynie z ostrożności procesowej) zakwestionował jednak przedmiotową należność zarówno co do należności głównej jak i co do odsetek. Pozwany zarzucił przede wszystkim, że powód nie przedstawił sposobu naliczania dochodzonych pozwem kwoty głównej oraz odsetek, a tym samym nie udokumentował ich wysokości, sposobu naliczania, okresów naliczania od poszczególnych kwot, wysokości stopy oprocentowania za poszczególne kwoty.

W piśmie z dnia 23 stycznia 2017 r. powód de facto podtrzymał żądanie pozwu, nie przedstawił jednak nadal sposobu wyliczenia dochodzonych kwot, argumentując jedynie, że „pozwany nigdy nie zwrócił się do powoda z prośbą o przesłanie szczegółowego rozliczenia kredytu (…)” – k.86. Ani powyższe twierdzenie ani to, że powód (rzekomo) regularnie informował pozwanego o stanie zadłużenia, nie mogą jednak zostać, w ocenie Sądu Okręgowego, uznane za wystarczające z punktu widzenia przedmiotowego procesu, skoro pozwany zakwestionował przedmiotowe żądanie w całości i przedstawił dowody dokonanych na rzecz powoda w okresie od lutego 2009 r. do kwietnia 2010 r. wpłat.

Powód w odpowiedzi na sprzeciw powołał się na wyrok SA w Łodzi z dnia 9 czerwca 2016 r., sygn. akt I ACa 1758/15. Zważyć należy jednak, że w powołanym orzeczeniu stan faktyczny przedstawiał się odmiennie niż w sprawie niniejszej. Powód w sprawie I ACa 1758/15 zaoferował sądowi dowód w postaci wyciągu z ksiąg bankowych, ale i dowód z zeznań świadka, który potwierdził istnienie zobowiązania kredytowego tamtego pozwanego w dochodzonej pozwem wysokości, przedstawił – co istotne – sposób jego wyliczenia, czego w sprawie niniejszej wyraźnie zabrakło. Do akt sprawy załączono nie tylko umowę kredytową podpisaną przez obie strony i aneks do niej, ale również dokument przedstawiający wyliczenie odsetek. W w/w sprawie I ACa 1758/15 wyciąg z ksiąg bankowych w powiązaniu z pozostałymi przeprowadzonymi w sprawie dowodami, przy jednoczesnym braku nie tylko jakichkolwiek dowodów przeciwnych, ale nawet poddających się weryfikacji twierdzeń pozwanej o faktach, pozwalał zatem – jak przesądził Sąd Apelacyjny w Łodzi - na wyprowadzenie jednoznacznych ustaleń faktycznych co do istnienia i wysokości dochodzonej pozwem wierzytelności. Tymczasem w sprawie niniejszej brak jest podstaw do wyprowadzenia takowych.

W odpowiedzi na sprzeciw powód ograniczył swoje stanowisko już wyłącznie do negowania stanowiska pozwanego, nie wykazując już żadnej inicjatywy dowodowej, a zwłaszcza przedstawienia wyliczenia sposobu dochodzonych kwot. Pozwany natomiast przedstawił własną wersję wydarzeń, wypowiedział się odnośnie wpłacanych kwot.

Na koniec wskazać należy, że załączone do pozwu dokumenty stanowią jedynie dowód tego, że osoba które je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie (art. 245 k.p.c.). Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 15 marca 2011 r. (P 7/09, OTK-A 2011/2/12) uznał, że art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 czerwca 1997 r. – Prawo bankowe, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 131 poz. 1075), w związku z art. 244 § 1 i art. 252 k.p.c., w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 Konstytucji RP. Wystawiony przez Bank wyciąg z ksiąg bankowych nr (...) z dnia 21 stycznia 2016 r. (k.32) nie korzysta więc z domniemania prawdziwości zawartych w nim twierdzeń. W konsekwencji z samego faktu, że powód stwierdził istnienie zadłużenia pozwanego w Banku nie wynika że wierzytelność wynikająca z tytułu umowy kredytu odnawialnego 8 września 2008 r. istnieje w wysokości wskazanej w wyciągu z ksiąg bankowych nr (...) z dnia 21 stycznia 2016 r. ani też że istnieje w ogóle. To powód w sporze z pozwanym, musi udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz jej wysokość.

Reasumując, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego orzeczenia i w konsekwencji apelację powoda oddalił, jako nieuzasadnioną, na podstawie art. 385 kpc.

Zgłoszone w apelacji wnioski dowodowe zostały oddalone na podstawie art. 381 k.p.c. Wnioski te dotyczyły dokumentów istniejących jeszcze przed wszczęciem postępowania przed sądem I instancji i mogły być zgłoszone przed tamtejszym sądem. Okoliczność, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku strona dowiaduje się, iż sąd I instancji nie uznał za dostateczne dla wykazania podnoszonych faktów dowodów przedstawionych przez stronę nie może być utożsamiana z późniejszym powstaniem potrzeby powołania dalszych dowodów.

Potrzeby powołania dowodów nie można rozumieć jako uprawnienia do ich dozowania stosownie do subiektywnego przekonania strony, czy dla wykazania podnoszonych przez nią faktów wystarczającą okaże się tylko część dowodów, którymi dysponuje. Strona winna wskazać sądowi wszystkie znane jej i dostępne dowody służące wykazaniu okoliczności faktycznych stanowiących podstawę powództwa, narażając się, w wypadku zaniechania tegoż, na pominięcie dowodów przestawianych później, stosownie do art. 207 § 6, art. 217 § 2 lub art. 381 k.p.c.

Uznanie, czy dla udowodnienia określonych faktów wystarczającym będzie przeprowadzenie tylko niektórych dowodów, ustawodawca pozostawił sądowi, który może niektóre dowody pominąć uznając określone fakty za dostatecznie wyjaśnione zgodnie ze stanowiskiem strony wnioskującej o przeprowadzenie dowodów (art. 217 § 3 k.p.c.). Stanowisko przeciwne czyniłoby, w ocenie Sądu Okręgowego, możliwość pominięcia dowodów wynikająca z art. 207 § 6, art. 217 § 1 i art. 381 k.p.c. iluzoryczną.

Ponadto, wnioskowane w apelacji dowody w postaci pism pozwanego do powoda powołane miałyby zostać, zgodnie z intencją skarżącego, na okoliczność uznania niewłaściwego długu przez pozwanego, czyli de facto na okoliczność przerwania biegu okresu przedawnienia. Dowód ten nie tylko jest zatem spóźniony, ale i zbędny, skoro Sąd Okręgowy przesądził już w niniejszym wyroku, że do przedawnienia w sprawie rozpoznawanej nie doszło.

Elżbieta Kala Artur Fornal Wojciech Wołoszyk