Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1011/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Franciszek Marcinowski

Sędziowie:

SSA Grażyna Matuszek

SSA Beata Wolfke - Kobzar (spr.)

Protokolant:

Małgorzata Kurek

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z o.o. we W.

przeciwko A. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 22 lutego 2013 r. sygn. akt X GC 244/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz strony powodowej 2.700 złotych kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Powód – (...)Sp. z o.o. z siedzibą we W. dochodził od pozwanej A. D. zapłaty 123.000 zł z odsetkami tytułem reszty ceny objętych przez pozwaną udziałów w powodowej Spółce.

Od wydanego w sprawie nakazu upominawczego pozwana wniosła sprzeciw.

Zarzuciła, że całą wartość objętych udziałów (200.000 zł) pokryła gotówką przekazaną Prezesowi Zarządu powoda przez M. L.. Pozwana podniosła też, że potwierdzeniem zapłaty są oświadczenia zarządu powoda, złożone w sądzie rejestrowym w celu uzyskania wpisu o podwyższonym kapitale zakładowym.

W odpowiedzi na sprzeciw powód zaprzeczył przekazaniu całej sumy i wyjaśnił, że oświadczenia konieczne dla wpisu w rejestrze zarząd złożył po zapewnieniu przez pozwaną, że niezwłocznie przeleje brakująca kwotę.

W sprawie pojawił się też zarzut braku legitymacji czynnej powoda, motywowany przez pozwaną brakiem zarządu powodowej Spółki. Odpierając ten zarzut powód wskazał, że w dniu 29.06.2011 r. Zgromadzenie Wspólników powołało P. G. na stanowisko Prezesa jednoosobowego zarządu. Po tym wyjaśnieniu pozwana wycofała się z w/w zarzutu.

Sąd Okręgowy ustalił:

Obecnie wspólnikami Spółki są P. G., A. B. i pozwana. Prezesem Zarządu jest P. G.. pozwana i A. B. przystąpili do spółki w maju 2008 roku.

Do połowy września 2009 roku w Zarządzie zasiadali A. B. (prezes), w 2009 roku wiceprezesem Zarządu była A. G. – konsultant do spraw wdrożeń systemu RP, wdrażanego jednocześnie w firmie (...), należącej do M. L..

M. L. udzielił P. G. pożyczki w wysokości 75.000 zł, której pożyczkobiorca nie zwrócił i na tym tle toczy się sprawa sądowa.

Wspólnicy rozważali podniesienie kapitału zakładowego powodowej Spółki dla pokrycia straty za 2008 rok i zaspokojenia zobowiązań pracowniczych oraz leasingowych. Nie ustalono sposobu pokrycia podwyższonego kapitału (gotówka, przelew).

W dniu 10.02.2008 r. pozwana wpłaciła do powodowej Spółki na ten cel 40.000 zł.

Czynności zawiązane z podwyższeniem kapitału wykonywał na rzecz Spółki adwokat M. E.. Po raz pierwszy realizował je w 2008 roku. On też przygotowywał projekty uchwał i oświadczeń członków Zarządu dotyczące podwyższenia kapitału w marcu 2009 roku.

Prezes powoda podpisał stosowne dokumenty dla sądu rejestrowego jeszcze przed podpisaniem przez pozwaną notarialnego oświadczenia o objęciu nowych udziałów, co nastąpiło 11.03.2008 r. Wówczas pozwana objęła 2000 nowych udziałów o wartości 200.000 zł i zobowiązała się pokryć je w całości gotówką.

W dniu 12.05. pozwana przekazała na rzecz Spółki 37.000 zł, za pośrednictwem P. G.. P. G. otrzymał pieniądze od M. L., w kopercie, po czym wpłacał je na rachunek Spółki, zaś potwierdzenie przelewu wydawał pozwanej.

Pozwana nie wyjaśniła w biurze rachunkowym, jak księgowano te wpłaty. Również A. B. nie sprawdzał, czy objęte przez pozwaną udziały zostały opłacone.

Prezes zarządu nie uzyskał absolutorium za 2010 rok. Bilanse Spółki za lata 2009 i 2010 zostały zatwierdzone. Pozwana ich nie badała.

Na Zgromadzeniu Wspólników 29.06.2011 r. m.in. podjęto uchwałę o powołaniu P. G. na Prezesa Zarządu Spółki.

W e-mailu z 11.09.2009 r. Prezes G. zwrócił się do wspólników, w tym pozwanej, o zwołanie nadzwyczajnego zgromadzenia dotyczącego m.in. niepokrytych udziałów w kapitale Spółki; do e-maila dołączył zestawienie, w którym ujęto 123.000 zł niepokrytego kapitału.

Pozwana tłumaczyła zaległość problemami finansowymi, planowała sprzedaż gruntów celem zaspokojenia wierzytelności.

Na późniejsze wezwanie do zapłaty odpowiedziała, że spełniła świadczenie.

Wspólnicy mają wgląd w dokumenty finansowe i sprawozdawcze Spółki, w których ujawniono 123.000 zł jako niepokryty kapitał. Pozwana nie interesowała się tymi dokumentami. Przeanalizowała tylko bilans za 2011 rok i go nie zatwierdziła. Pozwana ma wykształcenie ekonomiczne i zna się na finansach spółek, jest zatrudniona jako dyrektor finansowy. Uważa, że wpłaty na objęte udziały mogą być dokumentowane przelewem bankowym lub dowodem KP, wskazującymi tytuł przekazania pieniędzy.

Przy takich ustaleniach Sąd Okręgowy uznał powództwo za uzasadnione.

Zdaniem Sądu, pozwana nie dowiodła – choć wie, jakie dowody byłyby miarodajne – że pokryła nowoobjęte udziały w podwyższonym kapitale zakładowym Spółki. Zabrakło polecenia przelewu czy dowodu wpłaty do kasy Spółki, natomiast złożone do sądu rejestrowego oświadczenia zarządu bez wątpienia zostały sporządzone przed objęciem udziałów przez pozwaną. Jako dowód częściowego niepokrycia udziałów przez pozwaną Sad Okręgowy uznał także zeznania A. G., relacjonującej tłumaczenie się przez pozwaną kłopotami finansowymi. Jako niewiarygodne – w części, w której nie korespondują z pozostałymi dowodami – ocenił Sąd Okręgowy wyjaśnienia pozwanej, o ile utrzymywała, że za pośrednictwem świadka L., swojego konkubenta, przekazała na rzecz Spółki całą kwotę.

Wyrokiem z 22.02.2013 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej 123.000 zł z odsetkami od 12.03.2009 r. oraz 3.617 zł kosztów procesu, zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił oraz nakazał pozwanej uiścić brakującą opłatę od pozwu.

Pozwana zaskarżyła wyrok w całości, wnosząc o jego zmianę przez oddalenie powództwa.

W apelacji zarzuciła naruszenie art. 227 kpc przez oddalenie wniosku o dołączenie do akt sprawy akt rejestrowych Spółki, choć wynikające z nich okoliczności są między stronami sporne. Nadto pozwana zarzuciła wadliwe ustalenie, że nie opłaciła objętych udziałów.

Sąd Apelacyjny zważył:

Podniesione w apelacji zarzuty nie są trafne. Zarzut nieuprawnionego pominięcia dowodu z akt rejestrowych jest chybiony już choćby dlatego, że treść oświadczenia zarządu Spółki, złożonego do sądu rejestrowego wraz z wnioskiem o wpisanie podwyższenia kapitału zakładowego, nie jest sporna. Co więcej na rozprawie 13.07.2012 r. pełnomocnik pozwanej cofnął zgłoszony w sprzeciwie od nakazu wniosek o przeprowadzenie dowodu z akt rejestrowych pozwanej Spółki na okoliczność oświadczenia zarządu o podwyższeniu kapitału.

Ponownie o przeprowadzenie tego dowodu z akt rejestrowych pełnomocnik pozwanej wniosła na rozprawie 11.02.2013 r., tym razem na okoliczność przeprowadzonych zgromadzeń i dokumentacji bilansowej za poszczególne lata, co uzasadniała sporem o odbyte zgromadzenia i o ich przebieg. Sąd Okręgowy ten wniosek oddalił, co pozwana oprotestowała w trybie art. 162 kpc.

Apelacja jest lakoniczna i wprost z niej nie wynika, o który wniosek pozwanej chodzi. Można jednak przypuszczać, że o pierwszy – cofnięty – skoro w uzasadnieniu apelacji jest mowa o złożonym do sądu rejestrowego oświadczeniu zarządu Spółki o pokryciu udziałów, natomiast zabrakło jakiegokolwiek odniesienia do innych dokumentów z akt rejestrowych.

Co się tyczy oświadczenia zarządu Spółki o pokryciu podwyższonego kapitału zakładowego, Sąd Okręgowy ustalił, że zostało podpisane przez zarząd przed złożeniem przez pozwaną notarialnego oświadczenia o objęciu 2000 udziałów, w zaufaniu do pozwanej, która wcześniej nie uiściła pełnej sumy na ten cel. W apelacji pozwana nie kwestionuje tych ustaleń, ponieważ nie operuje datami, w których – jak zarzuca – M. L. miał w jej imieniu przekazać pieniądze P. G..

Zeznając na rozprawie 21.01.2013 r. (k. 111) pozwana oświadczyła, że przed oświadczeniem zarządu na 100 % dokonała przez M. L. jednej wpłaty. Ustalenia Sądu co do tej kwestii pokrywają się więc z zeznaniami pozwanej, ponieważ w sprawie ustalono, że jedna wpłata, w wysokości 40.000 zł, nastąpiła 10 lutego 2009 r. W tych okolicznościach argument pozwanej, jakoby oświadczenie zarządu miało być dowodem całkowitego rozliczenia się pozwanej ze spółką, jest oczywiście nietrafny, bo sprzeczny z pozostałymi dowodami, w tym z zeznaniami samej pozwanej. Nie udało się też pozwanej wykazać, że poza wpłatą 37.000 zł w dniu 12.05.2009 r. po objęciu udziałów dokonała – osobiście lub posiłkując się M. L. – dalszych wpłat na rzecz spółki.

Zeznania M. L. – których negatywnej oceny przez Sąd Okręgowy pozwana w apelacji wprost nie podważa – są ogólnikowe. Świadek, podobnie jak pozwana nie podał bliższych danych o wpłatach – sumach, datach, miejscu. Nie sposób więc jego zeznań uznać za wiarygodny przeciwdowód dla zeznań P. G., A. G. oraz dokumentów Spółki, w których ujawniono zadłużenie, zwłaszcza że spór dotyczy niebagatelnej sumy i trudno przyjąć, że jej przekazanie byłoby dla świadka L. nieznaczącym wydarzeniem. Z tych samych przyczyn nie można było uznać zeznań świadka L. i pozwanej za potwierdzenie zgodności ze stanem rzeczywistym zawierającej się w stanowisku pozwanej sugestii przywłaszczenia przez P. G. pieniędzy przekazanych mu dla Spółki.

Oceniając zgromadzone w sprawie dowody Sad Okręgowy podkreślił nie dający się pogodzić z prezentowaną przez pozwaną wersja zdarzeń oraz wynikającą z jej wykształcenia i sprawowanej funkcji wiedzą o funkcjonowaniu spółek brak zainteresowania stanem ksiąg rachunkowych powodowej Spółki.

Dodać należy, ze gdyby pozwana istotnie w całości pokryła objęte udziały, znając wagę tych czynności oraz sposób dokumentowania przepływów pieniężnych, pozwana z pewnością zadbałaby o uzyskanie pisemnego poświadczenia wpłaty, zwłaszcza że takowe otrzymała po zapłacie 40.000 zł i 37.000 zł.

Te wszystkie argumenty przekonują o prawidłowości dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów i poczynionych na ich podstawie, przyjętych przez Sąd Apelacyjny jako własne, ustaleń faktycznych, które przeczą spełnieniu obciążającego pozwaną świadczenia.

Z tych przyczyn apelację na podstawie art. 385 kpc oddalono i po myśli art. 98 kpc orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego.

bp