Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 411/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2017r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Anita Niemyjska – Wakieć

Ławnicy: Teresa Radomska, Bogumiła Kalinowska

Protokolant: stażysta Patryk Barski

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2017r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa I. S.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o odszkodowanie, ekwiwalent za urlop wypoczynkowy sprostowanie świadectwa pracy

I.  umarza postępowanie w zakresie cofniętego powództwa

II.  zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na rzecz powoda I. S. kwotę 4496,72 zł (cztery tysiące czterysta dziewięćdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt dwa grosze) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 czerwca 2015r.do dnia zapłaty

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie

IV.  zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na rzecz powoda I. S. kwotę 60zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego

V.  nakazuje ściągnąć od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego (...) w G.kwotę 225 zł (dwieście dwadzieścia pięć złotych) tytułem opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony z mocy ustawy

VI.  wyrokowi w punkcie II nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 4496,72 zł (cztery tysiące czterysta dziewięćdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt dwa grosze)

Sygn. akt VI P 411/15

UZASADNIENIE

Powód I. S. złożył pozew skierowany przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G., w którym wniósł o odszkodowanie w wysokości 4496.72 zł za nieuzasadnione podanie powodu rozwiązania umowy o pracę na czas nieokreślony, o wypłacenie odsetek z tytułu pozwu od dnia wymagalności oraz o uchylenie kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 2 kwietnia 2014r. została zawarta umowa o pracę na czas nieokreślony. Praca była wykonywana zgodnie z umową. W dniu 29 maja 015r. pozwany wręczył powodowi rozwiązanie umowy pracę za wypowiedzeniem z datą 26 maja 2015r., podając jako powód utratę zaufania do pracownika. Pozwany przygotował rozwiązanie umowy o pracę 26 maja 2015r., tj. przed wyjazdem na Targi. Podczas Targów, prezes pozwanej firmy podzielił się z powodem pewną poufną informacją odnośnie producenta wyrobów. Zdaniem powoda, lakoniczne użycie słów ,,utrata zaufania’’ nie jest powodem uzasadniającym wypowiedzenie umowy o pracę.

Pozew – k. 2

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powód w okresie zatrudnienia nienależycie wywiązywał się ze swoich obowiązków pracowniczych, czym sukcesywnie tracił zaufanie w oczach pracodawcy.

odpowiedź na pozew k. 27-34

Pismem procesowym z dnia 21 lipca 2015r. powód rozszerzył powództwo i wniósł o ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy za okres 4 dni w wysokości 856,52 zł brutto oraz o sprostowanie świadectwa pracy, w związku z błędnie naliczonym urlopem wypoczynkowym. (k. 47, 54)

Na rozprawie w dniu 9 listopada 2015r. powód oświadczył, iż podtrzymując pozew domaga się odszkodowania w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia oraz wypłacenia ekwiwalentu za urlop oraz sprostowania świadectwa pracy w zakresie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Pozwany oświadczył, że skorygował świadectwo pracy, jak również zapłacił ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy zgodnie z żądaniem i możliwym jest, że jeszcze to powodowi nie zostało doręczone.

Powód oświadczył, ze podtrzymuje żądanie o odszkodowanie. (k. 100)

Pismem procesowym z dnia 9 grudnia 2015r powód cofnął pozew w zakresie żądania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy oraz sprostowania świadectwa pracy. W dalszym zakresie, podtrzymał powództwo. (k. 132)

Pismem procesowym z dnia 23 grudnia 2015r. pozwany wyraził zgodę na cofnięcie przez powoda pozwu w zakresie żądania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i sprostowania świadectwa pracy. Jednocześnie wniósł o zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. (k. 156)

Postanowieniem z dnia 18 marca 2016r. tutejszy Sąd Rejonowy zawiesił postępowanie w sprawie, z uwagi na nieujawnienie osób reprezentujących pozwaną spółkę (brak członków zarządu). (k. 167)

Postanowieniem z dnia 30 listopada 2016r. tutejszy Sąd Rejonowy podjął postępowanie w sprawie. (k. 190)

Na rozprawie w dniu 8 maja 2017r. pełnomocnik powoda oświadczył, iż wnosi o nieobciążenie powoda kosztami związanymi z cofniętym powództwem, bowiem zrealizowanie roszczenia nastąpiło dopiero po wystąpieniu powództwa. Ponadto, pełnomocnik powoda podtrzymał żądanie pozwu w zakresie odsetek, domagając się ich od wniesienia pozwu oraz wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. (k. 240)

Sąd ustalił, co następuje:

Powód I. S. był zatrudniony u pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od dnia 2 kwietnia 2014r., na stanowisku asystenta zarządu za wynagrodzeniem 4496,72 zł brutto. Miejscem wykonywania pracy był rejon siedziby pozwanego w G..

Pozwana spółka zajmowała się produkcją i sprzedażą armatury wodociągowo-kanalizacyjnej.

Powód przeszedł wymagane prawem szkolenia z zakresu BHP.

Powód został zapoznany z informacją o warunkach zatrudnienia i uprawnieniach pracowniczych, którą podpisał. Zgodnie z nią, z treści pkt. 1, powoda obowiązywała 8-godzinna norma dobowa i tygodniowa 40-godzinna norma tygodniowa czasu pracy. Nadto, został zapoznany z informacją dotyczącą równego traktowania w zatrudnieniu.

Powód jest z wykształcenia humanistą i zna łącznie cztery języki, którymi biegle włada, w tym angielski i rosyjski.

Do zakresu obowiązków ogólnych i szczegółowych powoda m.in. należało: kompletowanie dokumentacji finansowej przekazywanej do biura (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G.- celem jej rozliczenia, przygotowywanie tłumaczeń danych, tłumaczeń pism i katalogów na język rosyjski, obsługa korespondencji mailowej z krajami byłego związku radzieckiego i krajami europejskimi, sprawowanie kontroli nad przebiegiem dokumentów w firmie pozwanego, prace biurowe, obsługa biura. Dodatkowo pomagał nieznającemu języka polskiego, ani polskich realiów, prezesowi spółki A. S., we wszystkich sprawach wymagających kontaktu z instytucjami, urzędami, a nawet w sprawach prywatnych.

W zakresie kontaktów powoda z biurem rachunkowym w zakresie dokumentacji księgowej biuro to nie miało zastrzeżeń do pracy powoda, do jakości przesyłanych przez niego dokumentów.

Dowód: umowa o pracę na czas nieokreślony – k. 1 cz. B akt osobowych powoda, karta szkolenia wstępnego – k. 2-3 cz. B akt osobowych powoda, informacja dotycząca równego traktowania w zatrudnieniu – k. 7 cz. B akt osobowych powoda, informacja dla pracownika – k. 8 cz. B akt osobowych powoda, częściowo zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36), zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), zeznania świadka P. N. – k. 230-231 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 01:06:36-01:21:16), częściowo zeznania A. S.– k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50).

U powoda stwierdzono poważną wadę wzroku.

Powód został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności na stałe, a niepełnosprawność ta istnieje od dzieciństwa.

Dowód: orzeczenie o niepełnosprawności – k. 3 cz. A akt osobowych powoda, zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16).

W kwietniu 2014r. , w pierwszym miesiącu pracy powoda, zostały zamówione wizytówki prezesa spółki. Powód odpowiedzialny był w nich za tłumaczenie treści wizytówki na inne języki. Wydrukowano wizytówki z błędnym telefonem oraz błędem w adresie strony internetowej. Projekty wizytówek były akceptowane przez prezesa.

Po stwierdzeniu błędów A. S. zamówił poprawioną wersję, płacąc ze swoich prywatnych pieniędzy za ich wykonanie. Nie miał żadnych zarzutów ani pretensji do powoda w tym zakresie, nic nie powiedział odnośnie tych wizytówek, sprawa nie była omawiana w biurze, prezes nie upomniał nikogo za wykonanie błędnych wizytówek.

W 2015r. ponownie zamawiano wizytówki dla firmy.

Sporządzenie wizytówek zostało wykonane na dającego zlecenie pozwanego do drukarni - (...), która już wcześniej współpracowała z pozwaną spółką. Pracownik pozwanego – P. J. znał dyrektora drukarni, dlatego on kontaktował się i negocjował z drukarnią.

W dniu 21 kwietnia 2015r. pracownik zakładu drukarskiego – B. W. przesłał za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres ogólny spółki pozwanej, mail informujący o przesłaniu projektów wizytówek do dokładnego sprawdzenia i zatwierdzenia do druku.

B. W. za pośrednictwem poczty elektronicznej poprosił o dokładne sprawdzenie szaty graficznej oraz tekstów projektu wizytówek (godz. 11:11). Następnie, przesłał poprawkę (godz. 11:36).

Projekt wizytówek ostatecznie zatwierdził do druku pracownik – P. J., który oświadczył to w wiadomości mailowej tego samego dnia (godz. 12:01), tym samym dając przyzwolenie drukarni na druk przedmiotowych wizytówek.

Dowód: wizytówki k. 36-37, kopia wygenerowanych wiadomości mailowych – k. 125, 126, częściowo zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36), zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), zeznania świadka B. W. – k. 231-233 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 01:21:16-02:06:11)

W dniu 20 maja 2015r. powód w związku ze złym samopoczuciem udał się po poradę lekarską do Przychodni (...) w G.. Tam, lekarz – dr E. P. rozpoznała infekcję górnych dróg oddechowych. Powód z racji dużej liczby niewykorzystanych dni urlopu wypoczynkowego, i kierując się interesem pracodawcy, postanowił nie korzystać ze zwolnienia lekarskiego, ale wziąć urlop wypoczynkowy. Powód otrzymał od prezesa około 4 dni urlopu wypoczynkowego między 20 a 26 maja.

Dowód: zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), zeznania świadka A. L.– k. 233-234 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 02:06:11-02:18:58), kopia dokumentacji medycznej z Przychodni (...) w G. – k. 72-73v, świadectwo pracy k. C2 akt osobowych powoda.

W związku ze zbliżającymi się targami w B., do zadań powoda należało m.in. przetłumaczenie katalogu firmowego pozwanego z języka rosyjskiego na język polski. Tekst merytoryczny przygotowywał P. J., szef działu sprzedaży, powód bowiem nie ma doświadczenia w branży ani wiedzy w tym zakresie. Powód ponadto ewentualnie doradzał, w kwestii układu produktów w katalogu. W tym zakresie współpracowała P. J.. Osobą odpowiedzialną za ostateczny wygląd układu i zlecenie druku był P. J.. On także kontaktował się z powyżej opisaną drukarnią – (...).

W międzyczasie powód otrzymał polecenie tłumaczenia strony internetowej firmy na inne języki.

Powód był odpowiedzialny za opracowanie i zlecenie druku foldera-rozkładówki w rozmiarze A3. Foldery zamówiono 28 kwietnia 2015r. i ostatecznie wykonano w dniu 19 maja 2015 w ilości 300 sztuk.

W katalogu natomiast, po sporządzeniu pierwszego projektu, były zgłaszane poprawki dotyczące tekstu merytorycznego, jeszcze w dniu 19 maja 2015r.. Pociągało to też za sobą zmiany w tłumaczeniach. Ostateczna wersja katalogi została przekazana przez P. J. do drukarni w takim terminie, iż nie było możliwości wykonania planowanej ilości katalogów w technologii offsetowej za wstępnie umówioną cenę. Zaproponowano wydruk w technologii cyfrowej, o porównywalnej jakości, ale w mniejszej ilości sztuk z uwagi na wyższy koszt jednostkowy. Zostało to zaakceptowane przez prezesa spółki.

Zamówiono 22 maja 2015r. 200 sztuk katalogów. Z uwagi na mniejszą ilość katalogów dodrukowano foldery – dodatkowo 600 sztuk w cenie identycznej jak poprzednio.

Dowód: poświadczone kopia faktury VAT nr (...) – k. 38, poświadczona kopia faktury VAT nr (...) – k. 39, zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), częściowo zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36), zeznania świadka P. N. – k. 230-231 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 01:06:36-01:18:10), zeznania świadka B. W. – k. 231-233 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 01:21:16-02:06:11), częściowo zeznania A. S.– k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50), kopie wygenerowanych wiadomości mailowych – k. 127-131, maile k. 127-131.

W dniach 26-28 maja 2015r. odbywały się Targi (...) K. (...) w B.. Prezes pozwanej spółki wraz z powodem udali się wspólnie na te Targi. Pierwszy dzień był intensywny, było dużo odwiedzających stoisko. Powód nie był jeszcze do końca zdrowy, mimo leczenia i wypoczywania na urlopie. Podczas drugiego dnia targów, źle się poczuł i podczas porannej toalety zauważył obecność krwi w wydzielinie przy odksztuszaniu. Zaniepokoił się poważnie, bo nigdy wcześniej mu się to nie przytrafiło. Mimo to udał się na targi. Czuł się jednak coraz gorzej. Powód niezwłocznie poinformował prezesa pozwanej o powyższym i udał się po pomoc do pomocy medycznej zapewnionej przez organizatora targów. Ratownicy pełniący tę pomoc medyczną poinformowali go, iż nie mogą mu pomóc, świadczą raczej pomoc urazową w nagłych wypadkach, i skierowali go na SOR do Szpitala w B. we własnym zakresie. Powód za pieniądze pożyczone od przełożonego udał się taksówką na SOR w B., gdzie stwierdzono krwioplucie od rana w wywiadzie, incydent pierwszorazowy, oraz infekcję dróg oddechowych w wywiadzie. Po wykonaniu diagnostyki (RTG) nie stwierdzono zmian widocznych w tym badaniu, wykluczono zmiany i dolegliwości wymagające leczenia szpitalnego, ustalono rozpoznanie : „krwioplucie do diagnostyki” i otrzymał zalecenia, aby po powrocie do G. zasięgnął dodatkowo porady lekarskiej w POZ i dalej podejmował leczenie (diagnostyka pulmonologiczna). Powód po wyjściu do szpitala nie wrócił na stoisko, tylko do hotelu. Pokazał prezesowi wypis szpitalny na okoliczność tego, iż stawił się w szpitalu.

Po zakończonych targach następnego dnia – 28go wszyscy razem, powód, P. J. i prezes S. wracali razem samochodem do G.. Prezes nie komentował sytuacji, nie artykułował pretensji do powoda na temat jego nieobecności w drugim dniu targów ani jego sytuacji zdrowotnej.

W trakcie targów nie wykorzystano wszystkich katalogów i folderów, część przywieziono z powrotem.

Powód leczył się dalej pulmonologicznie.

Dowód: poświadczona kopia zaświadczenia – k. 41, zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), zeznania świadka A. L. k. 233-234 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 02:06:11-02:18:58), częściowo zeznania A. S.– k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50), kopia wydruku ze Szpitala (...) w B. – k. 74. zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36),

A. S.jako prezes odpowiadał przed udziałowcem spółki w R.. Od niego otrzymywał polecenia co do sposobu prowadzenia spraw spółki, jej rozwoju itp. Właściciel pozwanej spółki przekazywał mu wytyczne i sugestie związane zogólnym tzw. cięciem kosztów w pozwanej spółce. Ustalono, iż powoda należy zwolnić, natomiast co do prezesa i P. J. – miało dojść do zmniejszenia wynagrodzenia.

Dowód: częściowo zeznania A. S. – k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50), zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36),.

Po powrocie z Targów w B., w dniu 29 maja 2015, prezes pozwanego – A. S.wręczył w swoim gabinecie osobiście powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę zawartą dnia 2 kwietnia 2014r., z opatrzoną datą na dzień 26 maja 2915r., z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynął w dniu 1 lipca 2015r. Za przyczynę wypowiedzenia pozwany wskazał utratę zaufania do pracownika.

Wręczając wypowiedzenie wskazał, iż wypowiedzenie to decyzja odgórna związana z likwidacją stanowiska. Później dodał tylko, iż dodatkowo utracił zaufanie do powoda, choć nie wyjaśnił, w związku z jaką sytuacją czy jakimi zarzutami.

Dowód: wypowiedzenie umowy o pracę k. 1 cz. C akt osobowych powoda, świadectwo pracy k. 2 cz. C. akt osobowych powoda, zeznania powoda – k. 237-239 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 03:15:53-03:38:55) w zw. z – k. 93-97 protokół z rozprawy z dnia 9 listopada 2015r. (nagranie czas 00:16:11-00:58:16), częściowo zeznania A. S. – k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50)

Po wypowiedzeniu powodowi umowy nie zatrudniono innej osoby na jego stanowisko. W połowie 2015r. zwolniono pozostałych pracowników zatrudnionych w pozwanej spółce, w tym P. J..

W czerwcu zrezygnowano z leasingu samochodu służbowego.

Pozwany podjął decyzję o zlikwidowaniu siedziby w G. i przeniesieniu pozwanej spółki na teren R..

Prezes został odwołany z dniem 31 grudnia 2015r..

Dowód: częściowo zeznania A. S.– k. 234- 237 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie 02:19:38-03:15:50), częściowo zeznania świadka P. J. – k. 227-230 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 00:08:16-01:06:36), zeznania świadka P. N. – k. 230-231 protokół z rozprawy z dnia 8 maja 2017r. (nagranie czas 01:06:36-01:18:10), mail w sprawie leasingu k. 15-17

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w sprawie dokumenty, w szczególności w aktach osobowych powoda, w zakresie przebiegu zatrudnienia powoda, albowiem ich prawdziwości ani autentyczności żadna ze stron nie kwestionowała w tym zakresie. Sąd uwzględnił także wydruki korespondencji mailowej, których żadna ze stron nie kwestionowała co do ich autentyczności i prawdziwości.

Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie w oparciu o zgromadzoną w sprawie dokumentację, zeznania świadków P. J., P. N., B. W., A. L.jak i zeznania powoda, uznając je za wiarygodne, albowiem były one spójne, logiczne i przekonujące.

Wskazać należy, iż świadek P. J. jest byłym pracownikiem pozwanej, wezwanym na wniosek strony pozwanej. Na gruncie postępowania sądowego nie ujawniły się żadne okoliczności, które dawałyby Sądowi podstawy do uznania, iż świadek ten relacjonuje nieprawdę. Zdaniem Sądu zeznania tego świadka były jasne, rzeczowe, przedstawiały w sposób logiczny znane świadkowi okoliczności związane ze współpracą z powodem. Wynikało z nich, iż w przedmiocie wizytówek (których błąd strona pozwana zarzuca powodowi) nic mu nie wiadomo, zaś biorąc pod uwagę, jak mała jest to firma, (de facto 3-4 osobowa) jak blisko wszyscy ze sobą współpracowali, potwierdza to zeznania powoda, iż nikt nigdy zarzutów w związku z wizytówkami nie robił. Nadto, z zeznań A. S. też to wynika, bowiem przyznał on, iż sam zamówił poprawne wizytówki, nic nie mówiąc powodowi.

Warte podkreślenia jest. Iż świadek P. J. wskazał, iż ” my robiliśmy takie rzeczy jak wizytówki wspólnie, ale zatwierdzał to prezes,” – co nie dziwi, jeśli wizytówki miały być personalnie dla niego. Świadek zeznał też o okolicznościach targów i przygotowań do nich, wskazując, iż razem z powodem przygotowywał te katalogi, a zatwierdzał wszystko prezes, też w tym czynnie uczestnicząc. Trzeba podkreślić, iż świadek zeznał, iż w firmie prezes nie miał jakiś pretensji co do kwestii katalogów, jak również wracając z targów uznano je za udane, nie było żadnych rozmów i niesnasek co do nieobecności powoda w części drugiego dnia targów.

Istotne są też zeznania świadka odnośnie przyczyn wypowiedzenia. Wskazał on: „domyślałem się, że zamysł zarządu był taki aby zlikwidować tą firmę, kroki które poczynili, pracowników pozwalniano. Już wtedy były myśli o zlikwidowaniu działalności (…), spodziewałem się że rozwiązanie ze mną umowy nastąpi zaraz po wypowiedzeniu umowy, rozwiązanie ze mną stosunku pracy nastąpiło około miesiąca później (…) Były sugestię od jakiegoś czasu dotyczące Pana I., jak i zmiany moich warunków pracy. Prawdopodobnie była mowa, że zarząd będzie zmuszony Pana I. zwolnić a co do Pana A. i mnie będzie propozycja zmniejszenia stawki wynagrodzenia (…). Pan S. mówił po wypowiedzeniu, że zwolnił powoda bo tak mu kazano, potem żona Pana S. a na końcu Pan A.. Przeczuwałem że coś jest na rzeczy z racji tego że były długie rozmowy z zarządem i czułem że coś jest na rzeczy, (…), nie było takiej rozmowy żeby Pan S. mówił że zwolnił powoda za wizytówki katalogi lub jakieś błędy”.

Zdaniem Sądu zeznania świadka P. N. uznać należało za wiarygodne, świadek ten sposób rzeczowy i konkretny przedstawił współpracę z powodem. Wskazał, iż jeśli chodzi o zarzucane przez stronę pozwaną błędy w dokumentacji księgowej, nie zgłaszał jakiś szczególnych zastrzeżeń. Nie przypominał sobie żadnych problemów szczególnie trudnych. Dodał, że „ firma (...) miała prostą dokumentacje. Jeśli chodzi o faktury zakupu to nie przypominam sobie jakiś braków faktu może jakieś braki opisu, jeśli chodzi o pozostałą dokumentacje nie pamiętam żadnych omyłek czy nieprawidłowości. Faktury zakupu wystawia zewnętrzny od którego się kupuje”. Wskazuje to na brak zarzucanych powodowi błędów w dokumentacji.

Warto też zwrócić uwagę, iż zeznania świadka rzucają też pośrednio światło na przyczyny wypowiedzenia, mianowicie zeznał, iż „Pan S. w którymś momencie przesłał maila że planuje rozwiązać stosunek pracy i poprosił o wygenerowanie dokumentów z tym związanym - wzór wypowiedzenia, świadectwo pracy, z tego co sobie przypominam to chodziło o udział w targach ale szczegółów nie pamiętam, to wynikało z rozmowy z Panem S.,”.

Świadek W. zeznał na okoliczność współpracy z drukarnią. Jego zeznania są bardzo rzeczowe, szczegółowe, logiczne i spontaniczne. W ocenie sadu brak podstaw, by odmówić im wiary. Znajdują potwierdzenie również w dokumentacji mailowej. Podkreślenia wymaga, iż świadek zeznał, iż w kwestii katalogów zatwierdzał go P. J., powód był wtedy na urlopie.

Zeznania świadka A L. sąd uwzględnił, nie znajdując podstaw do ich zakwestionowania, jednak przydatne były one jedynie w niewielkim zakresie, tj. samopoczucia powoda w maju 2015r.. Jej zeznania potwierdza dokumentacja lekarska powoda. Nadto zauważyć należy, iż świadek przekazała, co jej mówił powód o przyczynach wypowiedzenia w sposób zbieżny z zeznaniami powoda w tym zakresie.

Zeznania świadka A. S. Sąd w części uznał za niewiarygodne. Sąd dał im wiarę tylko w tej części, w jakiej znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Odmówił im wiary natomiast w tym zakresie, w jakim były sprzeczne z logiką, czy doświadczeniem życiowym. Podkreślenia wymaga, iż świadek ten dość często zasłaniał się niepamięcią. Świadek powoływał się na niezadowolenie z pracy powoda od samego początku, ale nie był w stanie podać konkretnych sytuacji, poza kwestią wizytówek z pierwszego miesiąca pracy powoda. Co do wizytówek podkreślić należy, iż świadek zeznał, iż sam osobiście z prywatnych pieniędzy zapłacił za poprawki, co dziwi, w sytuacji jeśli uważa się, że błąd popełnił kto inny. Odnośnie katalogów tez nie pamiętał zarzutów, m.in. na początku stwierdził, iż chodziło o to , że katalogów zamówiono za mało. Potem podał, iż powód za długo tłumaczył te dokumenty, co jest nieprawda, jeśli się uwzględni, iż poprawki P J. zgłosił 19go (k. 127) i w tym dniu zatwierdzono projekt do druku, który wykonano 3 dni później (gdy powód był już na urlopie).. Świadek ostatecznie przyznał okoliczności wynikające z zeznań P J., iż właściciel firmy wskazywał, by zwolnić powoda i obniżyć wynagrodzenie prezesowi i P. J..

Sąd pominął dowód z zeznań świadka P. C. z uwagi na niewskazanie jego adresu w terminie.

Sąd dał wiarę zeznaniom powoda, uznając je za wiarygodne, spójne, szczegółowe, konsekwentne w toku postępowania. Nadto w wielu istotnych elementach znajdują potwierdzenie w zgromadzonej dokumentacji oraz zeznaniach świadków.

Art. 30 § 4 Kodeksu pracy nakłada na pracodawcę obowiązek wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony.

Należy dalej wskazać, że niepodanie przyczyny lub niewłaściwe jej podanie stanowi naruszenie prawa i daje pracownikowi uprawnienie do dochodzenia roszczeń z art. 45 § 1 k.p. Podanie przyczyny wymaga wskazania konkretnego zdarzenia lub zdarzeń, względnie okoliczności, które, w opinii pracodawcy, uzasadniają wypowiedzenie umowy o pracę. Opis przyczyny musi umożliwiać jej indywidualizację w miejscu i czasie (K. Jaśkowski, E. Maniewska, Kodeks pracy. Komentarz. Ustawy towarzyszące z orzecznictwem. Europejskie prawo pracy z orzecznictwem, Tom I, LEX, 2009, wyd. VII). Należy zdaniem Sądu orzekającego w pełni zgodzić się z poglądem wyrażonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, iż konkretność przyczyny wymaga jej sprecyzowania. Nie wystarczy ogólnikowy zwrot lub powtórzenie wyrażeń ustawowych (np. naruszenie obowiązków pracowniczych), jeżeli nie jest połączone z wykazaniem konkretnych okoliczności, które taki ogólny wniosek uzasadniają (uchwała SN z dnia 27.06.1985 r., III PZP 10/85, OSN 1985/11/164).

Podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie w pojęciu art. 30 § 4 k.p. oraz jeżeli wskazana w wypowiedzeniu przyczyna jest pozorna, to równocześnie jest ono bezzasadne (art. 45 § 1 KP), chyba że pracodawca wskazuje ponadto w wypowiedzeniu jakieś inne przyczyny wypowiedzenia usprawiedliwiające odmienne twierdzenie (wyrok SN z dnia 13.10.2009 r., I PKN 304/99, OSNP 2001/4/118).

Wymóg konkretności może być spełniony poprzez wskazanie kategorii zdarzeń, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że szczegółowe motywy wypowiedzenia są pracownikowi znane (wyrok SN z dnia 11.01.2011r., I PK 152/10, LEX nr 738395). Przy czym w orzecznictwie wskazuje się, iż pracodawca musi udowodnić, iż te motywy są pracownikowi znane czy to np. z pisemnych wyjaśnień, w których brał udział pracownik, czy też jakiś notatek służbowych, np. zawartych wcześniej w pismach doręczonych pracownikowi i zamieszczonych w jego aktach osobowych (wyrok SN z dnia 24 lutego 1998 r., I PKN 538/97, OSNAPiUS 1999, nr 3, poz. 86). Nie może tego zastapić subiektywne przekonanie pracodawcy, iż przyczyna jest pracownikowi skądinąd znana (por. wyrok SN z dnia 5 maja 1999 r. I PKN 670/98 OSNP 2000/13/510)

Wskazanie w pisemnym oświadczeniu pracodawcy przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy o pracę przesądza o tym, że spór przed sądem pracy toczy się tylko w granicach przyczyny podanej w pisemnym oświadczeniu pracodawcy. Tym samym pozbawiony on jest możliwości powoływania się w toku postępowania na inne przyczyny, które również mogłyby uzasadniać wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy o pracę. Podobnie zdaniem Sądu Najwyższego ocena zasadności wypowiedzenia umowy o pracę powinna być dokonywana przez sąd w granicach przyczyn podanych pracownikowi przez pracodawcę - art. 30 § 4 k.p. (por. wyroki SN: z dnia 10 października 1998 r., I PKN 434/98, OSNAPiUS 1999, nr 21, poz. 688, oraz z dnia 15 października 1999 r., I PKN 319/99, OSNAPiUS 2001, nr 5, poz. 152). Dlatego ważne jest, aby przyczyna była konkretna, aby można było zakreślić granice oceny wypowiedzenia.

Przedkładając powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy nie sposób uznać, iż przyczyna wypowiedzenia powodowi umowy o pracę określona jako „utrata zaufania” spełniała wymóg konkretności i rzeczywistości.

Samo sformułowanie „utrata zaufania” jak wielokrotnie już podnoszono w orzecznictwie, nie jest wystarczająco konkretnym określeniem w rozumieniu art. 30 k.p.. Nie została też powodowi skonkretyzowana. Powód temu zaprzeczył, zaś strona pozwana nie wykazała, by przyczyny te podano w odpowiedni sposób. Podkreślenia wymaga, iż A. S. nie był w stanie zeznać, co powodowi powiedział na temat utraty zaufania. Zasłaniał się niepamięcią, co w ocenie sadu jest niewiarygodne, z uwagi na wybiórczość tej niepamięci co do niektórych faktów z tamtego okresu. Dopiero po pytaniu pełnomocnika strony pozwanej, po wymienieniu zarzutów użytych w odpowiedzi na pozew świadek je sobie „przypominał” (k. 236, nagranie od ok. 03:02).

Nadto należy zwrócić uwagę, iż pojęcie „utraty zaufania” absolutnie nie przystaje do tych zarzutów, które kieruje strona pozwana przeciwko powodowi w tym postępowaniu. To, na co się powołuje, to raczej nienależyte wykonywanie obowiązków - zupełnie inna kategoria przyczyn, odrębna od utraty zaufania. Zaufanie dotyczy kwestii uczciwości lojalności pracownika i następuje, gdy pracownik oszukuje, kłamie, dopuszcza się czynów bezprawnych, nagina przepisy czy procedury itp. Nie dotyczy nieumiejętności, błędów czy powolności działania. Tym samym należy wskazać, iż podana przyczyna nie dość że jest nie konkretna, to jeszcze nie adekwatna do okoliczności, które rzekomo miałyby być podstawą wypowiedzenia.

Do tego dodać należy, iż te okoliczności, które wskazuje strona pozwana, nawet przy prawidłowo wskazanej przyczynie, nie uzasadniałyby wypowiedzenia.

Kwestia wizytówek, to jak wskazała strona pozwana, to sprawa z kwietnia 2014r.. Warto wskazać, iż to pierwszy miesiąc pracy pracownika. Jest to miesiąc zwyczajowo poświęcany na wdrażanie się, zaznajamianie z firmą, w takim pierwszym miesiącu pracy mogą się pojawić błędy i nie można ich oceniać szczególnie surowo, każdy na początku się dopiero uczy. Wywlekanie pracownikowi błędu z pierwszego miesiąca pracy po ponad roku jej wykonywania jest w ocenie sądu sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i stanowi nadużycie prawa.

Wskazać nadto należy, iż w kwestii owych wizytówek strona pozwana nie udowodniła, iż wykonywał je powód. Nie przedstawiła np. żadnego dowodu, by to powód je zamawiał, a to przecież, jak wskazuje korespondencja z późniejszych zamówień z 2015r., było wykonywane mailowo. Gdyby zatem powód się tym zajmował, strona pozwana z łatwością mogłaby przedstawić maile powoda, gdy zamawia lub zatwierdza wizytówki. Tego jednak nie ma. Powód zaprzecza by się tymi wizytówkami zajmował, jak wskazała, wizytówki zamawiał P. J.. Strona pozwana nie wykazała by było inaczej. Same zeznania A. S. są niewystarczające, są bowiem niewiarygodne - świadek zasłania się niepamięcią co do roku 2015r., to tym bardziej mało jest prawdopodobne, by pamiętał szczegóły z 2014r. nadto sam świadek zeznaje tu niekonkretnie. Przeciwko jego zeznaniom są zeznania powoda, P. J., B. W., którym sąd dał wiarę.

Odnośnie rzekomych błędów powoda w zakresie dokumentacji, również nie przedstawiono żadnego dowodu na potwierdzenie gołosłownych zarzutów w tym zakresie. Dość wskazać, iż świadek N., prowadzący biuro rachunkowe, nie przypominał sobie żadnych błędów czy problemów we współpracy z powodem w zakresie dokumentacji księgowej, a taki był zarzut odpowiedzi np. k. 2 odpowiedzi. Warto podkreślić, iż świadek N. został zawnioskowany przez stronę pozwaną i nie potwierdził stanowiska tej strony. Również tu wskazać należy, iż dysponując dostępem do korespondencji mailowej spółka z łatwością byłaby w stanie wykazać np. mailami informującymi o błędach, cofającymi dokumenty do poprawki czy prośbami o wyjaśnienie czegoś, rzekome błędy powoda, gdyby one rzeczywiście były. Takie rzeczy, jak uczy doświadczenie, aktualnie najczęściej załatwia się mailowo pomiędzy firmami i ślad pozostaje po tego typu wymianie zdań.

Kwestia katalogów również nie wskazuje na jakakolwiek winę powoda. Sam S. przyznaje, iż powód był odpowiedzialny za tłumaczenia, pan J. za treść merytoryczną. Podkreślenia wymaga, iż w odpowiedzi na pozew zarzuca się powodowi, iż nie przygotował okładki i nie naniósł zmian w opisach asortymentu, przeciągając zadania o tydzień. Nie koreluje to z opisem zadań powoda przedstawionym przez S. ( tłumaczenie). Popada to też w sprzeczność z dokumentacją mailową – jak wynika z k. 127-131, w sprawie katalogów, jeszcze w dniu 19 maja 2015r. P. J. wprowadza dodatkowe poprawki w opisie. Dalej, tego samego dnia to on zatwierdza wydruk katalogów (jako że zmiany są np. na stronie 20,45,50 jest ewidentne że w tej korespondencji chodzi o katalog, nie folder).

Powód był odpowiedzialny za folder – to 28 kwietnia wstępnie zamawia wydruk (k. 131), a 19 maja zaplanowana ilość zostaje wykonana (faktura k. 38). Dopiero gdy w dniu tym okazuje się że do katalogów są poprawki, a po ich wykonaniu, w dniach następnych, że już nie uda się zdążyć z drukiem offsetowym, zapada decyzja o zmniejszeniu ilości katalogów z 500 do 200, a w zamian dodruku folderów. tak wynika z zeznań świadka W., który podkreślił, iż w tej sprawie nie rozmawiano z powodem, nie ma jego maili, natomiast powoływał się – i okazywał – na maile swojego szefa negocjującego kwestię katalogów w dniach 20 – 21 maja. To mogło nastąpić po poprawkach z 19 maja, które wprowadził P. J.. Strona pozwana nie wykazała, jaki związek z tak późnym zamówieniem miał powód. Przecież to poprawki merytoryczne P. J. opóźniły druk, to były poprawki w tekście polskim, merytoryczne, za które odpowiadał P. J.. Te poprawki były konieczne jeszcze dnia 19 maja.

Wskazać zatem należy, iż pracodawca nie wykazał tu winy powoda. Nie wykazał, by na tłumaczenie dał powodowi jakiś konkretny, realny termin, nie wykazał, by powód termin ten przekroczył i nie wykazał, by miało to wpływ na zamówienie druku, skoro w międzyczasie były poprawki merytoryczne, za które powód nie odpowiadał, co wynika niezbicie i z zeznań P. J. i B. W..

Do tego podkreślić należy, iż w tym czasie, po zachorowaniu i wizycie lekarskiej, powód przebywał na urlopie - tak zeznał powód, jego zeznania znajdują potwierdzenie w zeznaniach nie tylko A. L. ale i B. W., także ze świadectwa pracy wynika, iż powód cztery dni urlopu wykorzystał. A. S. tej okoliczności nie zaprzeczył (zasłonił się niepamięcią).

Urlopu udziela pracodawca. Jeśli pracodawca udzielił urlopu, musiał uznać, iż firma poradzi sobie bez pracownika, gdyby pracownik zalegał z pilną pracą, żaden racjonalny pracodawca nie udzieliłby urlopu w takiej sytuacji.

Wreszcie wskazać, należy na sytuację z Targami. Sam A. S. wskazuje, iż była to czara, która się wtedy przelała i ostatecznie utracił zaufanie do powoda. Także P. N. zeznał, iż A. S. te okoliczność wskazał mu jako przyczynę wypowiedzenia.

A. S. wskazuje, iż utrata zaufania wynika z tego, iż powód zasłaniał się rzekomą chorobą, żeby nie pracować na targach.. Nie można się z tym zgodzić. Dokumentacja lekarska powoda wskazuje, iż choroba była rzeczywista. Okoliczności wskazują na wręcz poświęcenie powoda w celu wykonywania pracy. Mimo choroby pojechał on na targi, chciał wspierać pracodawcę. Z tymi objawami, z którymi przyszedł do lekarza, (ból gardła, kaszel, katar, przekrwione gardło) uzyskałby zwolnienie. Tymczasem powód bierze tylko urlop by się wykurować, po czym jedzie na targi. Nie był jeszcze jednak w pełni zdrowy. W drugim dniu targów miał krwioplucie. A. S. niesłusznie się tu uprzedził do powoda, podejrzewając go o symulowanie choroby, wnioskując to z faktu, iż szpital powoda nie zatrzymał, co jego zdaniem oznacza, że powód był zdrowy. A. S. nie zna realiów polskich, tymczasem odmowa przyjęcia do szpitala oznaczała tylko brak podstawy do tego rodzaju leczenia, (brak zmian wymagających leczenia szpitalnego – k. 74) natomiast zalecono mu kontynuowanie leczenia ambulatoryjne (skierowano do poradni pulmonologicnzej), gdzie zresztą powód się leczył dalej - powód miał zwolnienie lekarskie w czerwcu, wskazuje tez iż robił badania spirometryczne.

Zatem choroba powoda nie była rzekoma,, a rzeczywista, miał on prawo skorzystać z porady lekarza, tym bardziej iż krwioplucia to raczej poważny objaw i niepokojący. A. S. zarzuca powodowi na targach bierność, brak wyjścia aktywnego do klienta, ale w sytuacji choroby powoda, brak sił na taką aktywność nie budzi wątpliwości sądu.

Wobec powyższego uznać należało, iż sytuacja z targów nie uzasadniała rozwiązania stosunku pracy.

Zarzuty świadka S. co to braku umiejętności powoda obsługi klienta czy rozmowy z nim, złego wypadania na targach, poza tym, że niewiarygodne, także są o tyle nieistotne, iż nie pojawiły się nawet w odpowiedzi na pozew. Powód odnosił iż nigdy mu czegoś takiego nie zarzucano.

Podkreślenia wymaga sprzeczność miedzy odpowiedzią na pozew (k. 3 tj. k. 29 akt) iż powód był niezbędny na targach by tłumaczyć wypowiedzi prezesa, z zeznaniami A. S., który twierdził, iż po pół roku już właściwie powoda nie potrzebował, a zatrudnił go właściwie po to, by zapewnić mu prace, by mógł zostać w Polsce.

Jak zatem wyżej wskazano, przyczyna wypowiedzenia wskazana jako utrata zaufania była nieprawidłowa, bowiem była niekonkretna, nieprawdziwa, a to, co się miało pod nią rzekomo kryć, nieuzasadnione.

W ocenie sadu rzeczywistą przyczyną była likwidacja stanowiska pracy – na stanowisko powoda nikogo nie zatrudniono, krótko potem spółka zwolniła wszystkich pracowników (poza prezesem który się utrzymał do końca roku), zaś P. J. zeznał, co A. S. potwierdził, iż takie były wytyczne z P., by w ramach cięcia kosztów zwolnić powoda i obniżyć wynagrodzenia pozostałych pracowników.

W takich okolicznościach, gdy A. S. przyznał, iż takie miał wytyczne, nie można mu dać wiary, ze nie to było przyczyną, ale ciągłe niezadowolenie z pracy powoda i utrata zaufania.

Jednocześnie to, iż jak zeznał powód, A. S. powiedział mu, wręczając wypowiedzenie, ze to decyzja z góry i likwidacja stanowiska, nie sanuje wadliwości dokonanego wypowiedzenia.

Nie ma bowiem znaczenia, gdyż nie można tego traktować jako podania drugiej przyczyny w sposób odpowiadający prawu, brak tu bowiem formy pisemnej w tak podanej przyczynie.

Zgodnie z orzecznictwem można w trakcie wręczania uszczegółowić, jedynie skonkretyzować podaną przyczynę, a nie podać nową, zupełnie inną niż ta wręczana na piśmie (por. wyrok SN z dnia 24 lutego 1998 r., I PKN 538/97, OSNAPiUS 1999, nr 3, poz. 86 postanowienie SN z dnia 26 marca 1998 r., I PKN 565/97, OSNAPiUS 1999, nr 5, poz. 165)..

Innymi słowy, owe podawane pracownikowi w inny sposób informacje o przyczynie wypowiedzenia, muszą się wiązać z tą wskazaną w piśmie, one po prostu ją uszczegóławiają, podają przykłady. Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy pracodawca w piśmie podaje jedno (utrata zaufania) a przy wręczaniu umowy inne (likwidacja).

Mając na uwadze, iż wskazaną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę powodowi Sąd uznał za nierzeczywistą, nieuzasadnioną, nadto sformułowaną ogólnikowo, i niewystarczająco konkretnie, na mocy art. 45 § 1 k.p. w zw. z art. 47 1 k.p. Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 4496,72 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, odpowiadające wynagrodzeniu powoda brutto za jeden miesiąc (wg umowy ).

W myśl art. 47 1 k.p. odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 k.p., przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Powód miał miesięczny termin wypowiedzenia.

Odszkodowanie ustala się według wynagrodzenia brutto, ustalonego jak ekwiwalent za urlop (§ 2 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia o ustalaniu wynagrodzeń).

Zgodnie z 2 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy, zasady obowiązujące przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop stosuje się także w celu obliczenia odszkodowania przysługującego pracownikowi w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z naruszeniem przepisów prawa pracy (art. 47 1, 50 § 1 i 4 oraz art. 58 i 60 Kodeksu pracy).

W myśl § 13 ust. 1 rozporządzenia ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o ustalaniu wynagrodzenia i innych należności według zasad obowiązujących przy ustalaniu wynagrodzenia za urlop lub ekwiwalentu pieniężnego za urlop, rozumie się przez to zasady wynikające z przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz. U. Nr 2, poz. 14, z 2002 r. Nr 214, poz. 1810 oraz z 2003 r. Nr 230, poz. 2290).

Tym samym zgodnie z § 15 rozporządzenia w sprawie ekwiwalentu Składniki wynagrodzenia określone w stawce miesięcznej w stałej wysokości uwzględnia się przy ustalaniu ekwiwalentu w wysokości należnej w miesiącu nabycia prawa do tego ekwiwalentu. Dlatego przyznać należało wynagrodzenie miesięczne z umowy powoda.

Zaświadczenie z k. 45 jest sporządzone nieprawidłowo. jest niezgodne z treścią przepisów rozporządzenia w sprawie ekwiwalentu pieniężnego za urlop. Ekwiwalent ten, zgodnie z tym rozporządzeniem ustala się stosując zasady obowiązujące przy obliczaniu wynagrodzenia urlopowego, składniki wynagrodzenia określone w stawce miesięcznej w stałej wysokości uwzględnia się w wynagrodzeniu urlopowym w wysokości należnej pracownikowi w miesiącu wykorzystywania urlopu. Przy ustalaniu wynagrodzenia nie bierze się pod uwagę wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną, co pozwana uczyniła za czerwiec 2015 - powód, jak wynika ze świadectwa pracy, był w tym miesiącu chory i otrzymał wynagrodzenie chorobowe.

O odsetkach sąd orzekł na mocy art. 481 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeśli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie z § 2 tegoż przepisu, jeśli stopa odsetek nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale z dnia 06 marca 2003 roku, sygn. akt III PZP 3/03, u stawowe odsetki od odszkodowania przysługującego pracownikowi z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia stają się wymagalne w dniu doręczenia pracodawcy odpisu pozwu zawierającego żądanie zapłaty tego odszkodowania. Te same zasady należy odnieść do odsetek od odszkodowania z tytułu rozwiązania umowy za wypowiedzeniem. Podobnie orzekł SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 15 grudnia 2004r., I PK 97/04 , oraz uzasadnienie wyroku SN z 10 marca 2005, II PK 241/04, odnoszące się do odszkodowań z tytułu wypowiedzenia umowy, zgodnie z którym żądanie odszkodowania staje się wymagalne z chwilą wezwania do zapłaty (art. 455 k.c. w zw. z art. 300 k.p.) to jest najpóźniej w dniu doręczenia pracodawcy odpisu pozwu zawierającego żądanie zapłaty tego odszkodowania. Wyraźnie wskazał SN, iż nie ma przeszkód by uchwałę III PZP 3/03 stosować do innych odszkodowań z tytułu rozwiązania stosunku pracy.

Pozwany w opóźnieniu pozostaje od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu (k. 20), co nastąpiło 23 czerwca 2015r. – zatem od dnia 24 czerwca 2015r. sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie.

Zatem w zakresie żądania odsetek za dni poprzedzające ta datę (od dnia wniesienia pozwu) sąd oddalił powództwo w punkcie III wyroku.

Z uwagi na stanowisko powoda, który cofnął częściowo żądanie (co do ekwiwalentu i sprostowania świadectwa pracy) i wyrażenie zgodny przez stronę pozwaną na cofnięcie powództwa – Sąd Rejonowy w punkcie pierwszym wyroku, na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c. umorzył postępowanie w tym zakresie. Cofnięcie powództwa zostało zgłoszone przed wydaniem wyroku, a na czynności te pozwana wyraziła zgodę. Zdaniem Sądu cofnięcie pozwu przez powoda w niniejszej sprawie było w świetle art. 203 § 4 kpc i art. 469 kpc dopuszczalne, albowiem nie jest ono sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego, ani nie prowadzi do obejścia prawa. Nadto nie narusza ono słusznego interesu pracownika.

Sąd orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zawartą w tym przepisie zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, z której wynika, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowej obrony.

Powód wygrał żądanie odszkodowania.

Wysokość kosztów zastępstwa procesowego pozwanej ustalono na kwotę 60 zł na podstawie § 11 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) – punkt IV wyroku, zgodnie z orzecznictwem SN – postanowieniem z 9 czerwca 2010r., II PZ 20/10, LEX nr 621336, oraz uchwałą 7 sędziów SN z dnia 24 lutego 2011r., I PZP 6/10, Biul.SN 2011/2/18).

W ocenie sądu brak podstaw do zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego od cofniętego powództwa.

Zasadą jest (art. 203 § 2 k.p.c.), że w wypadku cofnięcia pozwu obowiązek zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego, na jego żądanie, obciąża powoda bez względu na przyczynę cofnięcia (tak SN w postanowieniu z 12 kwietnia 2012r. II CZ 208/11 LEX nr 1214570). Jednakże dopuszczalne jest odstępstwo od tej zasady w sytuacji, gdy powód wykaże, że wystąpienie z powództwem było niezbędne dla celowego dochodzenia praw lub celowej obrony, z uwzględnieniem okoliczności istniejących w dacie wytoczenia pozwu. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy cofnięcie pozwu jest konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda.

Powód wniósł pozew o ekwiwalent oraz sprostowanie świadectwa pracy powoda w lipcu 2015r.. wtedy roszczenie o ekwiwalent było już wymagalne. W pozwie powód wskazał, iż wysłał do pozwanej wniosek o sprostowanie świadectwa, ale odpowiedzi nie otrzymał. Zatem i tu zaistniała konieczność wniesienia powództwa.. Jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozywanego z rozprawy z 9 listopada 2015r. pozwany zapłacił ekwiwalent i sprostował świadectwo na początku listopada (na rozprawie nie dysponował jeszcze dowodem w tym zakresie). Zatem bezsporne jest iż zaspokojenie roszczenia, wymagalnego w dacie wniesienia powództwa było zasadne. Koszty zastępstwa procesowego się pozwanemu nie należą.

Z drugiej strony sprzeczne z zasadami słuszności byłoby zasądzenie w zakresie tym kosztów na rzecz powoda, bowiem powód cofnął pozew w tym zakresie zanim jeszcze udzielił pełnomocnictwa i zasadniczo pełnomocnik w tym zakresie nie działał – rozprawa i postepowanie dowodowe, w którym uczestniczył pełnomocnik dotyczyło już tylko odszkodowania.

Rozstrzygnięcie o ściągnięciu od pozwanej spółki kwoty w wysokości 225 złotych tytułem części opłaty od pozwu od obowiązku uiszczenia której powód był zwolniony, Sąd oparł o treść art. 96, 97, 113, 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 167, poz. 1398). Kwota ta stanowi 5 % zasądzonego roszczenia, w zaokrągleniu do pełnych zł.

O rygorze natychmiastowej wykonalności orzeczono z urzędu na mocy art. 477 2 § 1 k.p.c. zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika tj. do kwoty 4496,72 zł.