Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1644/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodnicząc y – Sędzia SO Piotr Jarmundowicz (spr.)

Sędzia SO Jolanta Bojko

Sędzia SO Dorota Stawicka - Moryc

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2017 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko M. K.

o eksmisję i zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu

z dnia 21 maja 2015 r.

o sygn. akt XI C 256/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt III w ten sposób, że zasądza od pozwanej M. K. na rzecz powoda W. K. 48 438,74 zł (czterdzieści osiem tysięcy czterysta trzydzieści osiem zł siedemdziesiąt cztery grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 20 496,47 zł od dnia 19 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 27 942,27 zł od dnia 13 marca 2015 r. do dnia zapłaty, oddalając w pozostałej części powództwo; zmienia go także w pkt IV w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda 6 400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a nadto zmienia go w pkt V w ten sposób, że nakazuje pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu 1 371 zł tytułem brakującej opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa;

II.  w pozostałej części apelację oddala;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 5 330 zł ko sztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwotę 1 516,68 zł tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłego sądowego.

Piotr Jarmundowicz Jolanta Bojko Dorota Stawicka - Moryc

Sygn. akt II Ca 1644/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 maja 2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu nakazał pozwanej M. K., aby opuściła i wydała powodowi W. K. lokal mieszkalny nr (...) położony w budynku mieszkalnym oznaczonym nr (...) przy ul. (...) we W. wraz z miejscem postojowym nr (...). Sąd Rejonowy orzekł, że pozwanej przysługuje uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego. W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3 280 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu kwotę 1 370 zł tytułem wpisu od rozszerzonego powództwa.

Sąd Rejonowy swoje rozstrzygnięcie wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Prawo własności lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku mieszkalnym nr (...) przy ul. (...) we W. wraz z miejscem postojowym nr (...)i (...)od 2001 r. przysługiwało G. K., który nabycia dokonał pozostając stanu wolnego.

M. K. i G. K. związek małżeński zawarli w dniu 29 sierpnia 2009 r. i na datę jego zawarcia zamieszkiwali już w spornym lokalu. W dniu 21 marca 2013 r.

G. K. darował powodowi W. K. przedmiotowy lokal wraz z udziałem we współwłasności lokalu niemieszkalnego - garażu. Na datę darowizny pozwana stale zamieszkiwała w lokalu, mając także możliwość korzystania z jednego z miejsc postojowych w garażu wielostanowiskowym.

G. K. wyprowadził się z mieszkania w dniu 22 marca 2013 r.; pozostawił w lokalu część rzeczy osobistych wskazując, że w terminie późniejszym odbierze je.

Powód skierował do pozwanej pisma datowane na 26 marca 2013 r. informując pozwaną, że od dnia 21 marca 2013 r. jest właścicielem lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku mieszkalnym nr (...) przy ul. (...) we W. oraz dwóch miejsc garażowych. Oświadczył, że wypowiada umowę użyczenia lokalu i miejsc garażowych, wzywając jednocześnie do opuszczenia przedmiotowego lokalu i przekazania go nowemu właścicielowi. Zastrzegł, że w przypadku nie opuszczenia lokalu pozwana obciążona zostanie odszkodowaniem za bezumowne korzystanie z lokalu w wysokości 1 500 zł miesięcznie i 150 zł miesięcznie w odniesieniu do miejsca garażowego. Pismo zostało odebrane przez pozwaną w dniu 29 marca 2013 r. W odpowiedzi na powyższe pozwana skierowała do powoda pismo wskazując, że jest zameldowana w spornym lokalu, a swoje prawo do zamieszkiwania w nim wywodzi z okoliczności pozostawania w związku małżeńskim z G. K.. Zaprzeczyła, aby kiedykolwiek zawierała umowę użyczenia lokalu. Wskazała ponadto, że nie zamierza opuścić lokalu. Powód w piśmie z dnia 18 kwietnia 2013 r. skierowanym do pozwanej podtrzymał dotychczasowe stanowisko. Pomimo wezwania pozwana nie opuściła lokalu. Powód kierował do pozwanej kolejne pisma wzywając ją do opuszczenia lokalu i zapłaty zadłużenia wynikającego z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu oraz z tytułu zużycia mediów.

Na mocy wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 6 lutego 2014 r. sygn. akt XIII RC 878/13 małżeństwo G. K. i M. K., zawarte w dniu 29 sierpnia 2009 r. zostało rozwiązane przez rozwód z winy obu stron. Orzeczono, że strony nie zajmują wspólnego mieszkania. Na mocy wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27 maja 2014 r. sygn. akt I ACa 402/14 oddalono apelację powódki od opisanego wyżej wyroku Sądu Okręgowego.

Pozwana dokonała 11 wpłat w kwocie po 205,58 zł. na rzecz (...) Wspólnota Mieszkaniowa ul. (...) na poczet kosztów związanych z eksploatacją, zużyciem mediów, funduszem remontowym. Powyższa kwota została zwrócona pozwanej przez zarządcę. Powód sporządził dokumentację fotograficzną liczników energii elektrycznej, c.o., ciepłej i zimnej wody. Wskazania na dzień 24 września 2014 r. wynoszą odpowiednio: 211703 kWh, 41,544GJ, 198 m ( 3), 241 m ( 3).

W dniu 11 września 2014 r. na portalu G. umieszczona była oferta wynajęcia lokalu mieszkalnego o powierzchni 60 m 2 przy ul. (...) we W.. Czynsz najmu określono na kwotę 1 650 zł.

Obecnie pozwana jest w trakcie przeprowadzki, czasami nocuje u siostry i znajomych. Osiąga dochód pozwalający jej na opłatę połowy koszów utrzymania lokalu, który obecnie zajmuje.

Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy wskazał, że w sprawie bezspornym pozostawało, że powód jest jedynym właścicielem lokalu nr (...) położonego we W. przy ul. (...) i że z prawem własności tego lokalu związany jest udział w prawie własności garażu wielostanowiskowego a co za tym idzie prawo do korzystania z dwóch miejsc postojowych - (...)i (...). Bezsporna jest także okoliczność, że lokal poprzednio należał do G. K., byłego męża pozwanej, stanowił jego majątek odrębny, a pozwana zamieszkała w przedmiotowym lokalu w roku 2003, jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego, co miało miejsce w 2009 r. Pozwana nie przeczyła także, że zajmuje przedmiotowy lokal do chwili obecnej. Sporną pozostawała kwestia, czy pozwanej przysługuje uprawnienie do zamieszkiwania w lokalu; z twierdzeń pozwanej wynika, że dokonywała ona ustaleń z G. K. i W. K., że może zamieszkiwać w lokalu i płacić połowę kosztów utrzymania lokalu. Pozwana ponadto wskazywała, że umowa darowizny miała charakter pozorny; została zawarta wyłącznie po to, aby zmusić pozwaną do dokonania podziału majątku dorobkowego na warunkach dyktowanych przez G. K. a ponadto darowizna to czynność sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i jako taka nieważna.

Powołując się na treść art. 222 § 1 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, że właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba, że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. W okolicznościach sprawy pozwana nie wykazała w żaden sposób, że służy jej skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Zdaniem Sądu pozwana nie udowodniła, że z G. K., a następnie powodem jako kolejnym właścicielem łączyła ją jakakolwiek umowa, na podstawie której mogłaby korzystać ze spornego lokalu. Jednocześnie Sąd Rejonowy wskazał, że nawet przy założeniu, że takie ustalenia były czynione, to powód, kierując do pozwanej w marcu i kwietniu 2013 r. pisma wzywające pozwaną do opuszczenia lokalu i zawierające oświadczenia o wypowiedzeniu umowy użyczenia, skutecznie zmienił te ustalenia. Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z treścią przepisu art. 715 k.c. jeżeli umowa użyczenia została zawarta na czas nieoznaczony, użyczenia kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić. Wynika z powyższego, że stosunek użyczenia wynikający z umowy zawartej na czas określony, wprost lub w sposób dorozumiany, kończy się z upływem tego czasu. Jeżeli natomiast nie określono czasu trwania umowy, użyczenie wygasa, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym użytek ten mógł uczynić. W takiej sytuacji użyczający może żądać zwrotu rzeczy bez konieczności uprzedniego wypowiadania umowy; w każdym innym przypadku umowy na czas nieoznaczony wymagane jest jej wypowiedzenie, co w przedmiotowej sprawie powód skutecznie uczynił. Sąd I instancji wskazał, że wyrok orzekający rozwód pomiędzy pozwaną a G. K. jest prawomocny z dniem 27 maja 2014 r. a zatem ustał obowiązek G. K. wynikający z przepisu art. 27 krio.

Sąd I instancji uznał za niezasadne zarzuty pozwanej w zakresie pozorności umowy darowizny pomiędzy powodem a G. K. oraz nieważności czynności prawnej - darowizny z dnia 21 marca 2013 r. – z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego.

Sąd Rejonowy uznał, iż pozwanej nie służy w stosunku do powoda żadne uprawnienie do zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu i korzystania z miejsca parkingowego, wskazując, że w przedmiotowej sprawie znajdują zastosowanie przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie Kodeksu cywilnego a to z uwagi na okoliczność, że pozwana w rozumieniu przepisu art. 2 pkt 1 ust. 1 wskazanej wyżej ustawy jest lokatorem. Ponadto treść przepisu ust. 7 art. 14 cytowanej ustawy stanowi, że przepisu ust. 4 art. 14 ustawy nie stosuje się do osób, które utraciły tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład publicznego zasobu mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem budownictwa społecznego jednakże przepisu tego nie stosuje się do umów o używanie lokali mieszkalnych, zawartych przed dniem 1 stycznia 2005 r., stosownie do art. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.04.281.2783), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2005 r. A zatem w przedmiotowej sprawie Sąd z urzędu winien dokonać ustaleń w zakresie uprawnienia pozwanej do otrzymania lokalu socjalnego i orzec o takim uprawnieniu lub o jego braku, gdyż pozwana zamieszkuje w lokalu od 2003 r. i wtedy też uzyskała tytuł prawny do jego zajmowania. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Zgodnie z treścią przepisu pkt 1 - 6 ust. 4 art. 14 ustawy Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec kobiety w ciąży, małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, z późn. zm.) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, obłożnie chorych, emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, osoby posiadającej status bezrobotnego, osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały, chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. Sąd Rejonowy zważył, że z poczynionych ustaleń wynika, iż pozwana ma możliwość zamieszkania w innym lokalu – jest w trakcie przeprowadzki, okresowo mieszka u siostry i znajomych, pozostaje w zatrudnieniu, z którego dochód pozwala jej na ponoszenie połowy kosztów utrzymania lokalu a więc kwoty ok. 500 zł. Tym samym uznać należy, że pozwana osiąga dochód pozwalający na wynajęcie lokalu, pokoju na wolnym rynku. Wobec powyższego uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego pozwanej nie przysługuje.

Sąd Rejonowy wskazał również, że pozwany domagał się zapłaty kwoty 50 600 zł, na którą składają się: kwota 39 050 zł z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z mieszkania i miejsca postojowego, kwota 1 820 zł z tytułu opłat za zużytą energię elektryczną, kwota 9 730 zł z tytułu opłat za eksploatację mieszkania. Powództwo w tym zakresie podlega oddaleniu. Sąd I instancji uznał, że żądanie to co do zasady zasługuje na uwzględnienie. Podstawą pozytywnego rozstrzygnięcia byłby przepis art. 225 zd. 1 k.c. w związku z art. 224 § 2 k.c. ( w zw. z art. 230 k.c.), lecz Sąd Rejonowy powództwo w tym zakresie oddalił ze względu na nieudowodnienie przez powoda wysokości dochodzonych kosztów.

Podobnie ocenić należał zdaniem Sądu I instancji żądanie powoda w odniesieniu do kosztów zużycia energii elektrycznej; co do wysokości żądanie to nie zostało przez powoda wykazane. Jednocześnie Sąd Rejonowy wskazał, że na uwzględnienie, nie tylko co do wysokości ale także co do zasady, nie zasługiwało żądanie powoda w odniesieniu do kwoty 9 730 zł z tytułu opłat za eksploatację mieszkania. Zdaniem Sądu I instancji wysokość nie została ponownie przez powoda wykazana w żaden sposób, poza przedstawionymi przez powoda wyliczeniami zawartymi w tabelach zawartych w pismach procesowych. Dowód na powyższe mogłyby stanowić stosowne uchwały wspólnoty lub chociażby zawiadomienia o wysokości opłat kierowane do właścicieli, ale takie dokumenty nie zostały przez powoda przedłożone. Ponadto opłaty na rzecz wspólnoty obciążają właściciela nieruchomości natomiast ewentualne przerzucenie obowiązku pokrycia tych kosztów na zajmującego bezumownie lokal powinno zostać uwzględnione w wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Z tych wszystkich względów, w ocenie Sądu I instancji żądanie zapłaty nie zasługiwało na uwzględnienie.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd Rejonowy oparł na zasadzie przepisu art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w części, zarzucając mu naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów w sposób, który czyni ustalenia Sądu Rejonowego dowolnymi oraz wewnętrznie sprzecznymi, a to w szczególności w zakresie: przyjęcia, że powód nie udowodnił poniesionych kosztów eksploatacji mieszkania oraz wysokości odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z mieszkania, podczas gdy Powód przedstawił wyliczenia oraz dowody wskazujące na wysokość przykładowego czynszu, swoje zaś wyliczenia oparł na wiedzy powszechnie znanej, Sąd Rejonowy zaś nie prowadził postępowania dowodowego w celu podważenia bądź potwierdzenia wysokości w/w opłat i odszkodowania, przyjęcia, że wniesione powództwo pozostaje w całości zasadne co do zasady, jednak wobec domniemanego braku udowodnienia wysokości roszczenia, Sąd uchylił się od oceny wysokości roszczenia, co doprowadziło do sytuacji, w której Sąd w ogóle nie wyrokował w tym zakresie co do meritum sprawy;

- art. 228 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że ocena wysokości odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z mieszkania należy do wiadomości specjalnych, podczas gdy możliwość dokonania takiej oceny mieści się w granicach wiedzy osoby stale zamieszkałej w mieście W. i nie wymaga wiedzy specjalnej;

- art. 229 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie faktu, że pozwana przyznała wysokość czynszu przynajmniej co do kwoty 411,16 zł, której to połowę kwoty, jak sama wskazała, opłacała administratorowi budynku;

- art. 230 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wskazanie, że pozwana w odpowiedzi na pozew zaprzeczyła wskazanym przez Powoda stawkom opłat za media;

- art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wskazanie, że Powód nie przedstawił dowodów potwierdzających wysokość odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z mieszkania, podczas gdy Sąd, w razie występowania wątpliwości w tym zakresie, powinien był dopuścić odpowiednie środki dowodowe z urzędu, w szczególności wobec zaproponowania przez Powoda środków dowodowych w jego mniemaniu wystarczających i odpowiednich;

- art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c. oraz art. 228 § 1 k.p.c. poprzez brak powołania dowodu z opinii biegłego z urzędu na okoliczność ustalenia wysokości odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z mieszkania przez pozwaną, podczas gdy powód nie mógł przewidywać, wobec zaproponowanych dowodów, że Sąd uzna je za niewystarczające dla oceny przedmiotowej kwestii oraz że Sąd uzna okoliczność oceny wysokości odszkodowania, która z natury należy do istoty rozstrzygnięcia o odszkodowanie, za niemożliwą do dokonania oraz wymagającą wiedzy specjalnej z zakresu wysokości czynszu za najem mieszkania w mieście W.;

- art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania oceny, a co za tym idzie także uzasadnienia wyroku, w zakresie wysokości odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania oraz opłat za przedmiotowe mieszkanie, podczas gdy konieczność dokonania takiej oceny wynika z istoty sprawy, co doprowadziło do powstania logicznej sprzeczności w treści uzasadnienia wyroku oraz jego sentencji, ponieważ pomimo uznania racji powoda co do zasady Sąd Rejonowy oddalił roszczenie.

Apelujący zarzucił też Sądowi naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 6 k.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez uznanie, że powód co do zasady wygrał sprawę w całości, jednak wobec domniemywanych przez Sąd braków dowodowych, nie udowodnił swojego roszczenia co do wysokości, co skutkowało wydaniem wyroku, w którym Sąd co prawda uznał rację powoda, uchylił się jednak od oceny wysokości wysuwanych roszczeń, co doprowadziło do sytuacji, w której sprawa w tym zakresie nie została przez Sąd rozpoznana.

Apelujący zarzucił też Sądowi naruszenie art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t. j. Dz. U. z 2014 r. poz. 150 z późn. zm.) poprzez uznanie zasadności roszczenia o zasądzenie odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z lokalu przy jednoczesnym zaniechaniu oceny wysokości przedmiotowego odszkodowania, co czyni wydane rozstrzygnięcie nielogicznym, niespójnym oraz niezasadnym, ponieważ uznanie roszczenia za zasadne musi prowadzić do jego zasądzenia w odpowiedniej wysokości oraz naruszenie prawa materialnego poprzez jego niezastosowanie w postaci naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji RP wyrażającego prawo do sprawiedliwego procesu sądowego, podczas gdy wyrok Sądu Rejonowego, w kontekście także uzasadnienia wyroku, pozostaje nielogiczny i niespójny, zaś dokonana przez Sąd ocena środków dowodowych oraz roszczeń strony powodowej pozostaje powierzchowna i niezrozumiała.

Na podstawie wyżej wskazanych zarzutów pozwany wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie apelacji i orzeczenie co do istoty sprawy oraz o przeprowadzenie następujących dowodów:

a) przykładowych naliczeń czynszu i opłat eksploatacyjnych przez administratora,

b) opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego z zakresu wyceny odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z przedmiotowego mieszkania - w ocenie powodowa konieczność powołania się na w/w dowody wynika z daleko posuniętej ostrożności procesowej, której przyczyny należy upatrywać w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za obie instancje według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenia i o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda zasługiwała na uwzględnienie w przeważającej części.

Sąd II instancji jako uprawniony i zobowiązany do rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w następstwie, czego ocenę ustaleń faktycznych Sądu I instancji, uznał za prawidłową, co pozwoliło Sądowi Okręgowemu na jej przyjęcie za własną na podstawie art. 382 k.p.c., z tym zastrzeżeniem, że wymagała ona uzupełnienia o te elementy stanu faktycznego, które nie zostały dostatecznie wyjaśnione przez Sąd I instancji. Z tego względu Sąd Odwoławczy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości na okoliczność ustalenia wysokości możliwego do pobierania czynszu za mieszkanie położone we W. przy ul. (...) wraz z miejscem postojowym w okresie od 23.03.2013 r. do dnia 21.05.2015 r. oraz dowody z dokumentów dołączonych do apelacji, wykazujące wysokość poniesionych przez powoda kosztów utrzymania mieszkania.

W wyniku przeprowadzonego w postępowaniu apelacyjnym postępowania dowodowego Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił, że miesięczna stawka czynszu za najem w/w lokalu mieszkalnego wraz z miejscem postojowym, wg jego stanu z marca 2013 r. za okres 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r. wynosi 1 600 zł. Wskazana cena uwzględnia też miejsce postojowe. Bez jego uwzględnienia czynsz najmu byłby niższy o ok. 2 - 3 zł ma metr. Koszt najmu samego miejsca postojowego waha się pomiędzy 100 zł a 200,00 zł miesięcznie, przy czym jest to kwestia negocjacji pomiędzy wynajmującym i najemcą (dowód: opinia biegłego sądowego W. W. z dnia 28.10.2016 r. – k. 279 – 297, opinia uzupełniająca biegłego sądowego W. W. z dnia 19.01.2017 r. - k. 332 – 33, ustna opinia uzupełniająca biegłego W. W. z dnia 15 maja 2017 r.).

W okresie od 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r. łączny koszt wywozu śmieci wynosił 285,00 zł (dowód: potwierdzenia wpłat – k. 225 – 238).

Opłaty związane z zapłatą czynszu na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej w okresie od 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r. wyniosły łącznie 8 980,43 zł (dowód: zestawienie potwierdzeń wpłat za okres 04.2013 – 03.2015 r. – k. 193, zaświadczenie o wpłatach na konto Wspólnoty Mieszkaniowej – k. 194 – 196, potwierdzenia wykonania przelewów – k. 197 – 210, 212 – 213, informacja o wysokości stawek rozliczeniowych z tytułu dostawy mediów z dnia 01.07.2015 r. – k. 239 ).

Opłaty związane z zapłatą za energię elektryczną w okresie od 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r. wyniosły łącznie 1 759,31 zł (dowód: zestawienie potwierdzeń wpłat za okres 04.2013 – 03.2015 r. – k. 193, potwierdzenia przelewów – k. 211 217 - 224, zestawienie wpłat na dzień 30.06.2015 r. – k. 215 – 216, faktura VAT nr (...) – k. 240 - 241).

Zdaniem Sądu Odwoławczego, materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania przed Sądem I instancji wraz z uzupełniającym postępowaniem dowodowym przeprowadzonym w postępowaniu apelacyjnym pozwala na stwierdzenie, że żądanie powoda w zakresie zapłaty przez pozwaną wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...) jest uzasadnione aczkolwiek nie w takiej wysokości jak wskazywał apelujący.

W okolicznościach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, że pozwana bezumownie korzystała z lokalu należącego do powoda w okresie od 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r., a zatem powodowi na podstawie art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. oraz art. 230 k.c., przysługuje roszczenie o zapłatę dochodzonego wynagrodzenia, jak również udowodniony zwrot wydatków poniesionych przez niego w związku z zapłatą kosztów zarządu, opłat za wywóz śmieci oraz energię elektryczną.

W myśl powołanych przepisów samoistny posiadacz w złej wierze (odpowiednio posiadacz zależny, który utracił tytuł prawny do korzystania z rzeczy) obowiązany jest do uiszczenia właścicielowi wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Pozwaną należało uznać za posiadacza w złej wierze, albowiem dobra wiara posiadacza istnieje wtedy, gdy posiadacz jest przekonany, że posiada rzecz zgodnie z przysługującym mu prawem, a to jego przekonanie uzasadnione jest okolicznościami danego przypadku. Dobrą wiarę wyłącza przy tym nie tylko pozytywna wiadomość o braku uprawnienia, ale i brak wiadomości spowodowany niedbalstwem. Sąd I instancji wskazał, że pozwana wiedziała, iż nie jest właścicielem spornej nieruchomości oraz że nie posiada żadnego innego tytułu do tej nieruchomości, zatem uznał roszczenie za zasadne co do zasady.

Zarzuty apelacji sprowadzały się w zasadzie jedynie do kwestii nie rozpoznania przez Sąd I instancji istoty sprawy w zakresie wysokości należnego powodowi odszkodowania i poniesionych opłat związanych z eksploatacją mieszkania. Z tego względu Sąd Okręgowy rozpoznawał apelację jedynie w tym zakresie. O wysokości należnego właścicielowi wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy w określonych warunkach i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia. W takiej sytuacji właściwym kryterium ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, o którym mowa w art. 225 k.c., powinna być kwota, jaką posiadacz w normalnym toku rzeczy musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie. W tej sytuacji w sprawie konieczne było ustalenie rynkowej stawki czynszu właściwej dla przedmiotowej nieruchomości, albowiem jest to kryterium najwłaściwsze dla ustalenia należnego właścicielowi rzeczy wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z niej przez inny podmiot.

Odnosząc się do poszczególnych zarzutów strony apelującej wskazać należy, że za trafny należy uznać zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c., 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. oraz 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c. polegający na nie dokonaniu wszechstronnej oceny dowodów. Skoro, bowiem Sąd ten ustalił, że co do zasady powództwo w zakresie odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu i zwrotu opłat związanych z jego eksploatacją jest uzasadnione ale nieudowodnione winien wziąć pod uwagę przedstawione przez powoda dowody na okoliczność wysokości tych kwot, a w razie wątpliwości w tym zakresie z urzędu powołać biegłego celem ustalenia wysokości należnego czynszu najmu lokalu, tym bardziej że sama pozwana wnioskowała o taki dowód, a więc inicjatywa Sądu w tym zakresie nie byłaby wyjściem poza zasady procesu cywilnego, w tym zasadę kontradyktoryjności. Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy dopuszczenie dowodu z urzędu nie może być co do zasady uznane za naruszające zasadę bezstronności Sądu i równości stron w procesie, gdyż Sąd, korzystając z uprawnienia przewidzianego w art. 232 zd. drugie k.p.c., realizuje cel postępowania cywilnego polegający na dążeniu do wydania słusznego orzeczenia, zgodnego z rzeczywistym stanem rzeczy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., IV CK 24/03, OSNC 2005, nr 3, poz. 45). Ponadto powołanie dowodu z opinii biegłego z urzędu znajduje także uzasadnienie w przypadku, gdy istnieje wysokie prawdopodobieństwo zasadności dochodzonego roszczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 117/08, nie publ., z dnia 14 lipca 2006, II CSK 64/06 i z dnia 24 sierpnia 2011 r. IV CSK 551/10), co miało miejsce w okolicznościach niniejszej sprawy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy przy sporze stron, co do wysokości wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z rzeczy uznał, że kwestia ta wymagała odwołania się do wiadomości specjalnych i dopuścił dowód z opinii biegłego. Wyjaśnić należy w tym miejscy, że zdaniem Sądu odwoławczego w okolicznościach niniejszej sprawy nie ma zastosowania art. 381 zd. 1 k.p.c. zgodnie, z którym Sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Sąd odwoławczy jest, bowiem Sądem merytorycznym i jest uprawniony i zobowiązany do przeprowadzenia postępowania dowodowego i oceny dowodów w sytuacji, w której uzna, że ustalenia w zakresie stanu faktycznego sprawy są niepełne. Ustawodawca nie wskazał kryteriów jakimi powinien się kierować sąd odwoławczy, podejmując decyzję o pominięciu nowych faktów lub dowodów. Niewątpliwie celem wprowadzenia ograniczenia w powoływaniu „nowości” była chęć przeciwdziałania celowej zwłoce strony w przedstawianiu nowych faktów i dowodów oraz potrzeba koncentracji materiału dowodowego w I instancji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7.11.1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998, Nr 4, poz. 67). Przepis ten nie może służyć stronom biernym w toku postępowania przed sądem I instancji (gdy nie ma uzasadnionych powodów do usprawiedliwienia tej bierności) do „przenoszenia” postępowania dowodowego na etap apelacyjny. Gdy jednak całokształt okoliczności sprawy nie pozwala na negatywną ocenę aktywności procesowej strony, a „nowości” mają dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, sąd odwoławczy powinien wniosek strony uwzględnić i dopuścić w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty i dowody. Wskazać nadto trzeba, że dla oddalenia wniosku dowodowego zgłoszonego w apelacji nie jest wystarczające uznanie, że dowód taki mógł być powołany wcześniej, zwłaszcza gdy zgłaszający go podnosił, że nie przesłanka nowości zadecydowała o powołaniu dowodu w apelacji, ale później powstała potrzeba. Ocena taka nie może być oderwana od modelu postępowania apelacyjnego, w którym z jednej strony co do zasady następuje kontynuacja postępowania pierwszoinstancyjnego, z drugiej jednak strony nie należy tracić z pola widzenia znaczenia przepisu art. 381 k.p.c. dla koncentracji materiału dowodowego w pierwszej instancji i przeciwdziałania celowej zwłoce strony w przedstawianiu nowych faktów i dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998 r., nr 4, poz. 67). W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednak także, że nie powinna mieć miejsca ze strony sądu apelacyjnego odmowa przeprowadzenia dowodu wówczas, gdy strona powołała się dopiero w apelacji albo już w toku postępowania apelacyjnego na nowy dowód z tej przyczyny, że uznała przedstawione przez siebie w pierwszej instancji dowody za wystarczające do uwzględnienia jej twierdzeń faktycznych, tymczasem sąd pierwszej instancji nie uwzględnił jej stanowiska (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2003 r., I PK 14/02, OSNP 2004 r., nr 16, poz. 276, tak też Sąd Najwyższy orzekł w sprawie IV CK 472/04, Legalis nr 254140). Taka zaś sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Z tego względu, w ocenie Sądu Odwoławczego brak było podstaw do pominięcia zgłoszonych w apelacji dowodów. Miały one bowiem zasadnicze znaczenie dla zgłoszonych przez powoda roszczeń. Ponadto ich powołanie w apelacji powód uzasadnił tym, że w jego przekonaniu zaoferowane dowody w postępowaniu przed Sądem I instancji były wystarczające dla wykazania zasadności dochodzonego roszczenia, także w zakresie jego wysokości. Tymczasem Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska skarżącego powoda. Pozwoliło to Sądowi II instancji na uwzględnienie wniosków dowodowych zawartych w apelacji i ich przeprowadzenie w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Odwoławczy zauważa, że z opinii biegłego W. W. głównej i uzupełniających wynika, że czynsz najmu spornego lokalu mieszkalnego wraz z miejscem postojowym, wg jego stanu z marca 2013 r. za okres 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r. wynosi 1 600 zł. Wnioski zawarte w opinii biegłego, co do zasady potwierdziły też wysokość czynszu wskazywaną przez powoda, a różnica w tym zakresie wynosi 50,00 zł. Opinie biegłego (główna i uzupełniające) przeprowadzone w sprawie stanowiły podstawę do ustalenia przez Sąd Okręgowy należnego powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu przy ul. (...) we W.. Sąd Okręgowy uznał te opinie za kompletne, rzetelne, logiczne, spójne i korespondujące z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd II instancji dopuścił dowody z pozostałych załączonych do apelacji dokumentów.

Sąd Rejonowy uzasadniając swoje rozstrzygnięcie wskazał, że wysokość opłat wnoszonych do Wspólnoty Mieszkaniowej z tytułu kosztów zarządu nie została przez powoda udowodniona. Zdaniem Sądu II instancji wysokość tych kosztów znajdowała potwierdzenie w stanowisku i dowodach przedstawionych przez samą pozwaną, która przyznała, że w pewnym okresie płaciła na rzecz Wspólnoty połowę kwoty należnej z tytułu kosztów zarządu. Tym samym należało uznać, iż już w oparciu o samo stanowisko pozwanej w tym zakresie możliwe było ustalenie wysokości opłat należnych Wspólnocie Mieszkaniowej. Dodatkowo znalazło to potwierdzenie w dowodach złożonych przez powoda wraz z apelacją.

Na podstawie materiału dowodowego w postaci fotokopii zdjęć liczników oraz przedłożonych przez powoda dowodów wpłat i zestawień kosztów możliwe było ustalenie wysokości poniesionych przez niego kosztów związanych z eksploatacją mieszkania.

Z powyższych przyczyn za trafne uznać należało zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji art. 228 § 1 k.p.c., art. 229 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 230 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c.

Zdaniem Sądu Odwoławczego zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na uwzględnienie roszczenia powoda w całości. Należy w tym miejscu wskazać, że wynika to po pierwsze z ustalonej przez biegłego w opinii niższej stawki czynszu niż ta wskazywana przez powoda. Po drugie z faktu, iż Sąd odwoławczy nie uwzględnił odsetek żądanych przez powoda z tytułu opóźnień w zapłacie kosztów zarządu na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej. W ocenie Sądu Okręgowego odsetki naliczone przez Wspólnotę obciążają wyłącznie właściciela mieszkania, a nie pozwaną. Stad brak było podstaw do obciążania pozwanej naliczonymi przez Wspólnotę Mieszkaniową odsetkami ustawowymi za opóźnienie, gdyż opóźnienia w zapłacie kosztów zarządu obciążają wyłącznie samego powoda.

Wskazać należy, że Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska przedstawionego przez pełnomocnika powoda w piśmie z dnia 12 marca 2015 r. zgodnie, z którym powód dochodził odsetek od sumy odszkodowania liczonych od dnia wniesienia pozwu oraz rozszerzył powództwo do kwoty 50 600 zł. Skoro bowiem powód pierwotnie dochodził zapłaty kwoty 23 181 zł, a dopiero w/w pismem rozszerzył powództwo to nie można było uznać, że odsetki od całej dochodzonej pozwem kwoty były wymagalne w chwili wytoczenia powództwa. W konsekwencji należało uznać, że powódka w zakresie kwoty, o którą rozszerzono żądanie (27 942,27 zł) była w opóźnieniu dopiero od dnia 13 marca 2015 r.

Na zakończenie należy wskazać, iż Sąd Okręgowy nie podzieli zarzutów pozwanej wyrażonych w odpowiedzi na apelację. Po pierwsze nie ma podstaw do uznania, że w okolicznościach niniejszej sprawy ma zastosowanie art. 5 k.c. Po pierwsze, zarzut ten nie został sprecyzowany, pozwana nie wskazała bowiem jakie zasady współżycia społecznego miałby naruszyć powód, ewentualnie dlaczego korzystanie z przysługującego mu prawa żądania wynagrodzenia jest sprzeczne ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem tego prawa. To pozwana korzystała bez tytułu prawnego z nieruchomości powoda. Zdaniem Sądu Okręgowego okoliczność, iż pozwaną jest byłą synową powoda nie ma znaczenia dla oceny roszczenia pod kątem normy art. 5 k.c. Wskazać bowiem należy, że powód nie ma wobec pozwanej żadnych obowiązków wynikających z k.r.o. Po drugie, pozwana po rozwodzie z mężem i po tym jak były mąż pozwanej G. K. w 2013 r. darował sporny lokal powodowi, miała świadomość, że włada rzeczą powoda bez podstawy prawnej. Pomimo to, nie opuściła dobrowolnie spornego lokalu, co skutkowało orzeczeniem jej eksmisji.

Odnosząc się z kolei do podnoszonej przez pozwaną kwestii zamknięcia przez powoda na klucz jednego pokoju i tym samym ograniczenia możliwości korzystania z całego mieszkania, co miało mieć wpływ na wysokość należnego czynszu, to wskazać należy, że okoliczności te nie zostały wykazane. Powód zaprzeczał, aby uniemożliwił pozwanej dostęp do jednego z pomieszczeń. Wprawdzie podczas rozprawy przed Sądem I instancji w trakcie składania zeznań wskazał, że nosił się z takim zamiarem, ale ostatecznie od niego odstąpił. Pozwana nie przedstawiła natomiast dowodów, na podstawie których można by było ustalić, iż faktycznie powód uniemożliwił pozwanej korzystanie z jednego pokoju. Z tego względu brak było podstaw do uznania, za udowodnione twierdzeń pozwanej co do ograniczeń w możliwości korzystania z całego mieszkania, co niewątpliwie miałoby znaczenie dla wysokości należnego powodowi wynagrodzenia.

Niezasadny okazał się także zarzut pozwanej, iż nie korzystała z miejsca postojowego. Zdaniem Sądu Okręgowego również ta okoliczność nie wpływa w sposób bezpośredni na wysokość stawki czynszu, co znajduje potwierdzenie w treści opinii biegłego.

Dla oceny ustalonej przez Sąd Okręgowy, na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, stawki czynszu nie miały też znaczenia podnoszone przez pozwaną okoliczności, że w mieszkaniu, które zajmowała znajdowały się rzeczy osobiste syna powoda G. K. – byłego męża pozwanej, z którym zamieszkiwała tam wspólnie przed 2013 r. Po pierwsze pozwana nie wykazała tych okoliczności, a po drugie nawet gdyby przyjąć, iż rzeczy te faktycznie znajdowały się w mieszkaniu, to fakt ten nie miał wpływu na wysokość roszczenia w zakresie stawki czynszu. Pozwana nie wykazała także aby ewentualnie pozostawione przez syna powoda rzeczy uniemożliwiały jej korzystanie z całego mieszkania.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy ustalił, że należne powodowi wynagrodzenie wynosi łącznie 48 438,74 zł. Na kwotę tę składają się sumy: 37 300 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu w okresie od 23 marca 2013 r. do 10 marca 2015 r., tj. za okres 23 miesięcy i 10 dni (23 x 1 600 zł + 500,00 zł), 285 zł – za wywóz śmieci, 1 759,31 zł – za energię elektryczną oraz 8 980,43 zł – tytułem opłat czynszowych na rzecz Wspólnoty. W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy oddalił powództwo jako nieuzasadnione.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy działając na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w pkt III.

Z uwagi na zmianę merytoryczną rozstrzygnięcia, zmianie podlegało także orzeczenie o kosztach procesu i o wydatkach należnych Skarbowi Państwa. Biorąc pod uwagę, że powód wygrał niniejsze postępowanie w 96 % o kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., obciążając pozwaną kosztami procesu poniesionymi przez powoda. W sprawie powód poniósł koszty związane z wynagrodzeniem pełnomocnika w łącznej wysokości 2 520 zł oraz opłatę sądową w wysokości 1 360 zł, co daje łącznie 3 880 zł. Ponieważ powództwo w przeważającej części zasługiwało na uwzględnienie, Sąd Okręgowy mając na uwadze postanowienia art. 100 k.p.c. zmienił pkt IV zaskarżonego wyroku w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz powoda 3 880 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Orzeczenie o wydatkach zapadło w oparciu o art. 113 ust. 1 u.k.s.c., a Sąd Okręgowy uwzględniając wynik procesu obciążył pozwaną kwotą 1 371 zł tytułem brakującej opłaty sądowej od pozwu.

Na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd II instancji oddalił apelację w pozostałym zakresie o czym orzeczono w pkt II sentencji wyroku.

Wobec faktu, iż podniesione w apelacji zarzuty dotyczące nie dokonania wszechstronnej oceny materiału dowodowego przez Sąd I instancji zasługiwały na uwzględnienie, a ich skutkiem była zmiana zaskarżonego wyroku, brak jest podstaw do tego aby szczegółowo ustosunkować się do pozostałych zarzutów apelacji a dotyczących naruszenia normy art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz normy art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. Wystarczy wskazać, iż słusznie apelujący zarzucił Sądowi Rejonowemu nie zastosowanie w sprawie normy art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego wydano w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu i zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5 330 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Na zasądzoną kwotę składały się koszty opłaty od apelacji w wysokości 2 530 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1 800 zł oraz uiszczona przez powoda zaliczka na opinię biegłego w wysokości 1 000 zł.

Orzeczenie o wydatkach zapadło w oparciu o art. 113 ust. 1 u.k.s.c., a Sąd Okręgowy uwzględniając wynik procesu obciążył pozwaną kwotą 1 516,68 zł tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków na opinie biegłego.

Piotr Jarmundowicz Jolanta Bojko Dorota Stawicka - Moryc