Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1091/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Alicja Podlewska (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Mazur

SSA Maciej Piankowski

Protokolant:

st.sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2017 r. w Gdańsku

sprawy F. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji F. O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 maja 2016 r., sygn. akt VII U 911/15

oddala apelację.

SSA Barbara Mazur SSA Alicja Podlewska SSA Maciej Piankowski

Sygn. akt III AUa 1091/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 marca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu F. O. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, wskazując, że orzeczeniem z dnia 4 marca 2015 r. komisja lekarska stwierdziła, że nie jest niezdolny do pracy.

Od powyższej decyzji odwołał się ubezpieczony wnosząc o przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, wskazując, iż stan zdrowia uzasadnia uznanie go za osobę niezdolną do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując stanowisko przedstawione w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 6 maja 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego.

W wygłoszonym ustnie uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał na następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

W celu ustalenia, czy stan zdrowia ubezpieczonego wskazuje, że jest on niezdolny do pracy w wyniku naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych specjalisty chorób wewnętrznych, neurologa, psychiatry, psychologa i pulmonologa.

Biegli rozpoznali u wnioskodawcy zmiany zwyrodnieniowo deformacyjne odcinka lędźwiowo-krzyżowego, nadciśnienie tętnicze, przewlekłą stabilną chorobę wieńcową, przerost gruczołu krokowego, polipy jelita grubego, rozedmę płuc, nikotynizm oraz zespół zależności alkoholowej. Wszyscy biegli zgodnie stwierdzili, że podzielają opinię lekarską Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że wnioskodawca nie utracił zdolności do wykonywania zatrudnienia.

Sąd I instancji wyjaśnił, iż stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, jak również w aktach organu rentowego. Orzekając w sprawie Sąd Okręgowy oparł się przede wszystkim na wydanych w toku sprawy przez biegłych opiniach. W ocenie Sądu I instancji zostały one sporządzone w sposób rzeczowy i konkretny, zawierały jasne i logiczne wnioski. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do podważenia opinii powołanych w sprawie biegłych uznając, że stanowią one wiarygodną podstawę do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki: jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy oraz niezdolność do pracy powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu społecznemu nie później niż 18 miesięcy od ich ustania.

Zgodnie z art. 12 tej ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie było, czy F. O. jest zdolny do pracy, a jeżeli tak to w jakim stopniu.

Orzekając w przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy oparł się na miarodajnej opinii biegłych sądowych i mając na uwadze, tak ustalony stan faktyczny na podstawie artykułu 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie uznając, że wnioskodawca nie spełnił przesłanek do przyznania mu renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż nie jest niezdolny do pracy.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł ubezpieczony F. O., domagając się jego uchylenia. Skarżący zarzucił, iż ustalenia Sądu I instancji są niezgodne ze stanem faktycznym. Nie zgodził się z oceną lekarzy ZUS i biegłych sądowych, że nie jest niezdolny do pracy. Wskazał, iż ma (...) lata, zawsze pracował fizycznie - najpierw w gospodarstwie rolnym rodziców, a następie w czasie aktywności zawodowej jako malarz, strażak oraz murarz. Zawsze jego praca wymagała dużego wysiłku fizycznego, następstwem czego są dolegliwości zwyrodnieniowe kręgosłupa, deformacyjne odcinka lędźwiowo-krzyżowego. Część ze schorzeń wymienionych przez Sąd I instancji została zdiagnozowana w protokole oględzin sądowo-lekarskich z dnia 2 września 1999 r. na podstawie, którego biegli uznali go za częściowo niezdolnego do pracy (pierwsza renta).

W opinii psychiatrycznej rozpoznano zespół zależności alkoholowej (wyraźne cechy uzależnienia od alkoholu z psychodegradacją).

W protokole oględzin sądowo-lekarskich z dnia 15 października 2015 r. stwierdzono m.in. ostatnie badanie echokardiologiczne z dnia 9 czerwca 2015 r.: frakcja wyrzutowa 55%, pozostałe parametry, takie jak morfologia i funkcja zastawek, krążenie płucne, osierdzie - w normie. Skarżący nie zgodził się z ustaleniem, iż jego morfologia jest w normie, dołączył wyniki badań, które w jego ocenie potwierdzają m.in. małopłytkowość, zmiany wątrobowe. Ubezpieczony zarzucił, iż badania nie zostały wykonane dokładnie.

Skarżący wskazał też, że w 2015 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim od października do końca grudnia. Oferty pracy, które otrzymywał z Powiatowego Urzędu Pracy kończyły się tym samym – żaden pracodawca nie chciał go zatrudnić, ze względu na wiek, słabą wydajność.

Zdaniem skarżącego schorzenia rozpoznane przez biegłych, tj.: zmiany zwyrodnieniowe deformacyjne odcinka lędźwiowo-krzyżowego, nadciśnienie tętnicze, przewlekła choroba wieńcowa, przerost gruczołu krokowego, polipy jelita grubego, rozedma płuc, nikotynizm oraz zespół zależności alkoholowej łącznie czynią ubezpieczonego długotrwale niezdolnym do pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację F. O. należało oddalić. Nie zawiera bowiem zarzutów skutkujących koniecznością zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku.

Kwestią sporną są uprawnienia rentowe ubezpieczonego z tytułu niezdolności do pracy z art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2016 r., poz. 887, j.t., dalej „ustawa emerytalna”).

Na wstępie wskazać należy, że celem postępowania apelacyjnego jest ponowne rozpoznanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym, przy czym prawidłowa ocena prawna, może być dokonana jedynie na podstawie właściwie ustalonego stanu faktycznego sprawy, którego kontrola poprzedzać musi ocenę materialno-prawną. Jeżeli bowiem Sąd I instancji błędnie ustali kluczowe dla rozstrzygnięcia fakty, to nawet przy prawidłowej interpretacji stosowanych przepisów prawa materialnego, wydany wyrok nie będzie odpowiadał prawu. Innymi słowy, subsumcja nieodpowiadających prawdzie przedmiotowo istotnych ustaleń faktycznych skutkuje naruszeniem prawa materialnego.

W istotnej części dla oceny uprawnień ubezpieczonego do świadczenia rentowego, Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c. Sąd Apelacyjny, aprobując ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, przyjmuje je za własne, co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania. Podkreślić jednak należy, iż ustalenia Sądu I instancji wymagały uzupełnia w zakresie kwalifikacji zawodowych skarżącego oraz oceny wpływu wszystkich schorzeń ubezpieczonego na jego zdolność do pracy.

Uzupełniając stan faktyczny w sprawie Sąd Apelacyjny ustalił, iż ubezpieczony urodzony w dniu (...), z zawodu jest malarzem (kwalifikacje zdobył w ramach praktycznej nauki zawodu), w czasie aktywności zawodowej pracował jako malarz, murarz, tynkarz, pracownik ogólnobudowlany, strażak (lata 1974-1976), prowadził działalności gospodarczą w zakresie usług ogólnobudowlanych. Pracował fizycznie w gospodarstwie rolnym rodziców. (świadectwa pracy i zaświadczenia, oświadczenia - w aktach rentowych nr (...)).

Ubezpieczony był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w okresie od dnia 1 marca 1998 r. do dnia 31 stycznia 2004 r. (W tym, w okresie do marca 2001r., podstawą przyznania świadczenia był wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z siedzibą w Gdyni z dnia 2 grudnia 1999r. sygn. VIII U 5574/98). W powyższym okresie przyczyną niezdolności do pracy skarżącego była choroba niedokrwienna serca - o stabilnym przebiegu wymagającym dokładnego zdiagnozowania, wyrażająca się typowymi bólowymi stenokardialnymi oraz zmianami hypoksemicznymi, która w ocenie biegłych: specjalisty chorób wewnętrznych, neurologa, reumatologa, „stanowiła przeciwwskazanie do wykonywania ciężkiej pracy murarza”. Biegli wówczas stwierdzili, iż rozpoznanie choroby niedokrwiennej serca zostało postawione w szpitalu w 1991 i 1992 r. Z kolei badanie echokardiografii wykonane w 1998 r. wskazywało na akinezę segmentu koniuszkowego przegrodowego i hipokinezę ściany przedniej, co łącznie z badaniem EKG ze stycznia 1999 r. wskazywało na przebyty zawał ściany przednio przegrodowej. Wniosek ubezpieczonego o przyznanie renty na okres po styczniu 2004r. pozwany rozpoznał negatywnie, stwierdzając, iż nie jest on niezdolny do pracy (decyzje i odpis wyroku w aktach rentowych nr (...), opinia biegłych w dokumentacji medycznej w aktach rentowych nr (...)).

Z kolejnym wnioskiem o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy ubezpieczony wystąpił w dniu 14 stycznia 2015 r. W trakcie postępowania administracyjnego, lekarz orzecznik w dniu 3 lutego 2015 r., rozpoznając u ubezpieczonego czynny przewlekły alkoholizm, POCHP, zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kręgosłupa, nadciśnienie tętnicze oraz chorobę wieńcową w wywiadzie, nie stwierdził niezdolności do pracy. Komisja lekarska rozpoznająca sprzeciw ubezpieczonego w dniu 4 marca 2015 r., po zdiagnozowaniu u skarżącego tożsamych schorzeń jak lekarz orzecznik, a ponadto stanu po urazie klatki piersiowej i kręgosłupa L/S bez następstw, podtrzymała stanowisko o braku niezdolności skarżącego do pracy. W podsumowaniu i uzasadnieniu ustaleń orzeczniczych wskazano, że naruszenia funkcji układu nerwowo-mięśniowo-szkieletowego, układu oddechowego oraz uzależnienie od alkoholu, naruszają sprawność całego organizmu w stopniu niedużym, mają charakter przewlekły i stabilny.

Ocena zdolności skarżącego dokonana przez komisję lekarską, stanowiła podstawę zaskarżonej decyzji organu rentowego z dnia 9 marca 2015 r.

Ostatni okres ubezpieczenia skarżącego upłynął z dniem 6 listopada 2012 r.

Powyższe okoliczności nie były sporne i wynikały z dokumentacji zgromadzonej w aktach rentowych.

W myśl art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. z 2016r. poz. 887 – dalej „ustawa emerytalna”), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1)jest niezdolny do pracy;

2)ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3)niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Odmowę przyznania ubezpieczonemu wnioskowanego świadczenia rentowego pozwany uzasadniał brakiem niezdolności skarżącego do pracy. Spór na etapie postępowania odwoławczego sprowadzał się zatem do weryfikacji spełnienia przesłanki niezdolności ubezpieczonego do pracy.

Zgodnie z przepisem art. 12 ust. 1-3 ustawy emerytalnej, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym całkowicie niezdolną jest osoba która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną jest osoba, która utraciła w znacznym stopniu zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy należy mieć na uwadze również przepis art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, który nakazuje uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Ustalenie tych okoliczności wymaga zatem wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. Jeżeli opinia biegłego spełnia kryteria oceny przedstawione wyżej (art. 233 § 1 k.p.c.), sąd orzekający nie może dokonywać ustaleń w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych w oderwaniu lub z pominięciem dowodu z opinii biegłych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2009 r. II UK 1/09 LEX nr 574538, z dnia 24 lutego 2010 r. II UK 191/09, LEX nr 590238).

Sąd Apelacyjny nie widzi podstaw, by kwestionować rzetelność i prawidłowość opinii biegłych sądowych, którzy wydali opinię zarówno w oparciu o badanie przedmiotowe, jak i na podstawie znajdującej się w aktach dokumentacji medycznej i doszli do zgodnego wniosku, że rozpoznane u wnioskodawcy schorzenia nie czynią go osobą niezdolną do pracy w okresie od miesiąca złożenia wniosku o rentę. Biegli sądowi: pulmonolog, specjalista chorób wewnętrznych, psychiatra, psycholog, neurolog (opinie k. 30-31, 38-39, 48-51, 64-65 a.s.), wyjaśnili, iż występujące u ubezpieczonego schorzenia: rozedma płuc bez objawów niewydolności oddechowej, przewlekła choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze obecnie zredukowane, zespół zależności alkoholowej w fazie czynnej, zmiany zwyrodnieniowo-deformacyjne odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa ze zniesieniem przestrzeni międzykręgowej L4/L5, przerost gruczołu krokowego, polipy jelita grubego, nikotynizm – nie skutkują niezdolnością ubezpieczonego. U skarżącego nie występowały i nie występują objawy niedomogi oddechowej. Wykonane w 2015 r. badania kardiologiczne (echokardiografia serca i próba wysiłkowa) nie wykazały żadnej patologii (poszerzenia jamy lewej komory, przerostu jej ścian), kurczliwość była zadowalająca. Ujemna próba wysiłkowa wskazuje na to, że nie ma krytycznego zwężenia w naczyniach wieńcowych. W opinii specjalisty chorób wewnętrznych można zatem wykluczyć obecność poważnego schorzenia układu krążenia. Biegli psycholog i psychiatra nie stwierdzili u wnioskodawcy cech choroby psychicznej, w tym nasilonych zaburzeń depresyjnych, istotnego deficytu funkcji poznawczych i innych zaburzeń psychicznych czyniących go niezdolnym do pracy. Wyjaśnili, że ZZA u skarżącego nie towarzyszy otępienie, zawansowana psychodegradacja i objawy psychotyczne, objawy depresyjne, otępienne, psychoza alkoholowa. Leczenie zaburzeń psychicznych o rozpoznanym u ubezpieczonego charakterze i nasileniu może być łączone aktywnością zawodową. Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa mają mierne nasilenie i nie powodują długotrwałej dysfunkcji narządu ruchu. Nie stwierdzono objawów uszkodzenia ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego uniemożliwiających wykonywanie pracy przez ubezpieczonego. Wnioskodawca jest sprawny ruchowo.

Ocena powyższych opinii, dokonana w oparciu o właściwe dla jej przedmiotu kryteria zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, przy uwzględnieniu poziomu wiedzy biegłych, podstaw teoretycznych zaprezentowanego stanowiska, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych wniosków przekonuje, iż są one miarodajne dla poczynienia ustaleń w przedmiocie niezdolności wnioskodawcy do pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wnioski wyprowadzone przez Sąd Okręgowy
na podstawie przedmiotowych opinii są logicznie poprawne. W konsekwencji Sąd II instancji nie znalazł podstaw do podważenia oceny tego dowodu dokonanej przez Sąd I instancji.

Zdaniem Sądu odwoławczego, apelacja ubezpieczonego sprowadza się do gołosłownej polemiki z ustaleniami i wnioskami ww. biegłych. Biegli psychiatra i psycholog wyczerpująco uzasadnili stanowisko, dlaczego rozpoznane u skarżącego ZZA nie skutkuje niezdolnością do pracy. Zauważyć też należy, iż biegły lekarz neurolog, wskazując na bezwzględny zakaz używania przez ubezpieczonego alkoholu stwierdził, iż możliwe jest w jego sytuacji leczenie odwykowe ambulatoryjne.

Dołączone do apelacji wyniki badań laboratoryjnych krwi ubezpieczonego zostały wykonane 19 maja 2016 r. (k. 96-97 a.s.), a zatem niespełna półtora roku po złożeniu wniosku o rentę i ponad rok po wydaniu decyzji przez ZUS. Sąd Apelacyjny podkreśla, iż oceny zasadności decyzji organu rentowego dokonuje się wg stanu na dzień jej wydania – w konkretnej sprawie zatem wg stanu na dzień 09 marca 2015 r. W konsekwencji postępowanie dowodowe przed sądem w sprawie o świadczenie uzależnione od niezdolności ubezpieczonego do pracy zmierza do ustalenia, czy w dacie orzekania przez organ rentowy, a najpóźniej w dacie wydania zaskarżonej decyzji, po stronie ubezpieczonego występowały w tym zakresie wszystkie przesłanki warunkujące przyznanie świadczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 9 czerwca 2015 r., III AUa 790/14, Legalis nr 1337735). Decyzja odmawiająca prawa do renty rozstrzyga o braku prawa do tego świadczenia od dnia wniosku do dnia wydania decyzji. W niniejszej sprawie ubezpieczony wniosek o przyznanie renty złożył w styczniu 2015 r. i ostatecznie został rozpoznany zaskarżoną decyzją w marcu 2015r. Morfologia ubezpieczonego wykonana ponad rok od wydania przedmiotowej decyzji nie może zatem w żaden sposób wpłynąć na ocenę prawidłowości tej decyzji. Ewentualne pogorszenie stanu zdrowia skarżącego po wydaniu przedmiotowej decyzji może być jedynie podstawą do złożenia nowego wniosku o rentę.

Okoliczność, iż skarżący pobierał rentę z tytułu niezdolności do pracy w latach 1998 do 2004, nie podważa ustaleń i wniosków biegłych. Stan zdrowia człowieka nie jest okolicznością stałą, niezmienną, zatem fakt, iż 11 lat wcześniej skarżący był niezdolny do pracy z przyczyn zdrowotnych nie jest argumentem uzasadniającym stwierdzenie, iż ta niezdolność występuje także w 2015r. Jak wynika z jednoznacznej opinii specjalisty chorób wewnętrznych schorzenia kardiologiczne, które w latach 1998r. – 2004r. były podstawą przyznania skarżącemu renty, nie są na tyle nasilone, aby znacznie ograniczać, czy nawet uniemożliwiać mu wykonywanie pracy zarobkowej. Podkreślić też należy, iż z opinii biegłych w sprawie sygn. VIII U 5574/98 Sądu Okręgowego w Gdańsku, iż biegli odnosili tę niezdolność tylko do prac murarza, gdy niesporne jest, iż ubezpieczony zakres rzeczywistych kwalifikacji zawodowych ubezpieczonego jest znacznie szerszy. Nadto zauważyć również należy, iż ubezpieczony w okresie późniejszym (po 2004r.) był aktywny zawodowo, na co wskazują świadectwa pracy i umowa o pracę z 2007 r., 2008 r., 2011 r. i 2012 r.

Ogólnikowe stwierdzenie apelującego, że badania biegłych nie zostały wykonane dokładnie – w konfrontacji z treścią opinii biegłych, którzy wyczerpująco przedstawili swoje ustalenia i wnioski, w tym wynikające z dokumentacji medycznej i badania skarżącego – są nieprzekonujące i chybione. W treści tak prezentowanych zastrzeżeń trudno jest dostrzec jakiekolwiek merytoryczne zarzuty względem opinii biegłych skutkujące ich podważeniem, a stanowią one w zasadzie niczym nie popartą ocenę o niezdolności skarżącego do pracy.

Zgodnie z ugruntowanym poglądem Sądu Najwyższego (np. wyrok z dnia 26 lipca 2011 r., I UK 29/11, LEX nr 1026622), sąd nie ma kompetencji do samodzielnego ustalenia, że równoczesne występowanie u ubezpieczonego licznych schorzeń nie powoduje jego niezdolności do pracy tylko z tej przyczyny, że schorzenia te nie są obecnie na tyle zaawansowane, aby każde z nich oceniane z osobna stanowiło podstawę do przyjęcia owej niezdolności. Konieczna jest stanowcza konkluzja sądu rozstrzygającego sprawę, że "suma" stwierdzonych u ubezpieczonego schorzeń, ich natężenie i wzajemne oddziaływanie, powoduje skutek (bądź nie powoduje takiego skutku) w postaci niezdolności do pracy. Do kompleksowej oceny stanu zdrowia osoby cierpiącej na wiele schorzeń niezbędne jest zasięgnięcie łącznej opinii lekarzy właściwych dla tych schorzeń specjalności (art. 285 § 2 k.p.c.) albo zasięgnięcie opinii innego (kolejnego) biegłego (lub innych biegłych - art. 286 k.p.c.) - na przykład specjalisty z zakresu medycyny pracy - który po przeanalizowaniu dotychczas wydanych opinii biegłych, i opierając się na ich wnioskach, wydałby całościową ocenę stanu zdrowia strony i jej zdolności do pracy. Przy dokonywaniu wykładni art. 286 k.p.c., według którego sąd może zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych, trzeba pamiętać, że zwrot "może" nie oznacza w tym przypadku przypisania sądowi uprawnienia do podjęcia dyskrecjonalnej decyzji, lecz nałożenie obowiązku przeprowadzenia dowodu z dodatkowej opinii wówczas, gdy kompleksowe ustalenie powiązań występujących między już wyjaśnionymi (na podstawie opinii biegłych) okolicznościami wymaga wiadomości specjalnych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2009 r., I UK 138/09, LEX nr 570122, z dnia 14 stycznia 2011 r., II UK 160/10 i z dnia 16 października 2014 r., II UK 36,14, LEX nr 1548261).

Taki sposób wykładni art. 285 § 2 k.p.c. i art. 286 k.p.c. jest utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wielokrotnie podkreślał integralność organizmu ludzkiego i potrzebę wszechstronnej, kompleksowej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, uznając za niewystarczające wycinkowe, ograniczone do poszczególnych organów lub funkcji, badanie sprawności organizmu. Integralność ludzkiego organizmu wyklucza badanie jego dolegliwości w taki sposób, aby wypowiadali się o nich odrębnie specjaliści z różnych dziedzin wiedzy medycznej i każdy z nich w swoim tylko zakresie oceniał stopień uszczerbku na zdrowiu i jego wpływ na pracowniczą zdolność do zarobkowania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1994 r., II URN 12/94, OSNAPiUS 1994 Nr 4, poz. 71, z dnia 3 października 1997 r., II UKN 288/97, OSNAPiUS 1998 Nr 15, poz. 459 oraz z dnia 21 maja 2009 r., I UK 3/09, LEX nr 509029).

Uwzględniając zatem w tym kontekście stanowisko apelującego o potrzebie dokonania oceny holistycznej jego stanu zdrowia i zdolności do pracy, Sąd odwoławczy uzupełnił materiał dowodowy i przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy.

Biegły ten przeanalizował opinie biegłych sporządzone na etapie postępowania pierwszoinstnacyjnego, przeprowadził badanie sądowo-lekarskie ubezpieczonego, zapoznał się z dokumentacją zgromadzoną w aktach sprawy (także z wynikiem morfologii krwi dołączonym do apelacji), w tym w aktach ZUS. Biegły z zakresu medycyny pracy rozpoznał u skarżącego: 1. zespół zależności alkoholowej, 2. chorobę wieńcową (stabilną, bez ostrych incydentów), 3. nadciśnienie tętnicze (zredukowane, z zachowaną wydolnością krążeniową, okres I wg ESH), 4. zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa L-K (bez podrażnienia korzeni ani deficytu neurologicznego), 4. stan po złamaniu żeber V-VII (bez następstw), 5. łagodny przerost gruczołu krokowego, 6 polipy jelita grubego (przebyte w przeszłości zapalenie trzustki poalkoholowe, nie upośledzające stanu odżywienia). W ocenie tego biegłego zmiany chorobowe występujące u skarżącego nie czynią go niezdolnym do pracy od stycznia 2015 r. – miesiąca złożenia wniosku o rentę.

Biegły wskazał, iż ubezpieczony otrzymywał początkowo rentę z powodu stwierdzenia choroby niedokrwiennej serca i nadciśnienia tętniczego. W dalszym przebiegu stwierdzono łagodną, stabilną postać choroby wieńcowej, bez ostrych incydentów niedokrwiennych, a w badania funkcji serca nie stwierdzono istotnej patologii w badaniu Echo i w teście wysiłkowym, a nadto dobra tolerancja wysiłku, zachowana wydolność krążeniową i zredukowane nadciśnienie tętnicze, zdaniem biegłego specjalisty z zakresu medycyny pracy, wskazują na poprawę wydolności ogólnej.

Także w badaniu układu oddechowego nie stwierdza się istotnego ograniczenia sprawności oddechowej, przepływy w drogach oddechowych, wymiana gazów oddechowych i utlenowanie krwi tętniczej są prawidłowe - nie stwierdza się niewydolności oddechowej.

Zmiany w zakresie gruczołu krokowego o naturze łagodnej do dalszej obserwacji, bez bloku wydalania moczu. Zmiany polipowate w jelicie grubym wymagają dalszego nadzoru i leczenia w trybie planowym, pod kontrolą endoskopową. Przebyte toksyczne zapalenie trzustki nie spowodowało istotnych następstwa dla stanu trawienia pokarmów i stanu odżywienia.

Zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa są niewielkie, nie powodują objawów deficytu neurologicznego funkcji ani istotnych zaburzeń ruchowych, nie stwierdza się podrażnienia korzeni rdzeniowych ani zaburzeń równowago, chód wydolny, sprawność manualna zachowana w pełni.

W ocenie biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy występujące zmiany somatyczne pozwalają na zatrudnienie ubezpieczonego, w tym wykonywanie pracy fizycznej wg posiadanych umiejętności, kwalifikacji zawodowych i doświadczenia pracowniczego w usługach budowlanych.

Nadto biegły wskazał, że skarżący ma stwierdzony zespół zależności alkoholowej, który powodował okresowo niezdolność do zatrudnienia. W aktualnym badaniu mimo deklarowanej abstynencji stwierdza się w tym zakresie niekonsekwencje, widoczną choćby w fakcie zgłaszania się na badanie w ZUS w marcu 2015 r. po spożyciu alkoholu, co odnotowano w protokole badania. Mimo tego u skarżącego nie stwierdza się zespołu otępiennego, ostrych zaburzeń psychotycznych, czy padaczki poalkoholowej - co sprawia, iż nie ma podstaw do orzekania niezdolności do zatrudnienia z tego powodu. Ubezpieczony winien wznowić leczenie odwykowe stosownie do wskazań psychiatry i psychologa, a uczestnictwo w pracy jest także elementem wspomagającym samokontrolę i utrzymanie abstynencji.

Podsumowując, biegły sądowy z zakresu medycyny pracy podzielił opinię pozostałych biegłych, którzy sporządzali opinie w sprawie oraz stanowisko organu rentowego ZUS o zachowanej zdolności do zatrudnienia (opinia k. 121 – 124 a.s.).

W ocenie Sądu Apelacyjnego z opinii biegłych sądowych sporządzonych w sprawie - zarówno poszczególnych biegłych, oceniających pojedyncze schorzenia ubezpieczonego, jak również biegłego specjalisty medycyny pracy dokonującego kompleksowego badania zdolności skarżącego do pracy – jednoznacznie wynika, iż stan zdrowia ubezpieczonego, na dzień złożenia wniosku i wydania przedmiotowej decyzji, nie powodował długotrwałej niezdolności do pracy.

Biegli sporządzili opinie opierając się zarówno na badaniach przedmiotowych ubezpieczonego, jak i na stanowiącej materiał dowodowy dokumentacji medycznej. Swoje wnioski biegli poparli rzeczową, logiczną i spójną argumentacją. Opinie te odpowiadają także wymogom stawianym przez art. 285 § 1 k.p.c., zostały bowiem uzasadnione w sposób przystępny, są zrozumiałe dla osób niedysponujących wiedzą medyczną, zaś wnioski opinii sformułowane jasno i czytelnie. Każdy biegły sporządzenie opinii poprzedził stosownym przeprowadzeniem badania sądowo-lekarskiego, zawartym w ich treści, co wyklucza zarzut ubezpieczonego braku dokładności w przeprowadzeniu tych badań.

Z opinii biegłych jednoznacznie wynika, że co prawda w stanie zdrowia ubezpieczonego występują pewne dolegliwości, niemniej jednak nie są one jednak na tyle nasilone aby uzasadniać utratę w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z kwalifikacjami, czy też utratę zdolności do wykonywania pracy co najmniej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji – w sytuacji skarżącego pracownika fizycznego. Zgodnie z wyjaśnieniami samego ubezpieczonego i jego żony złożonymi na rozprawie apelacyjnej w dniu 6 czerwca 2017 r. (e-protokół), niezdolność ubezpieczonego do pracy wnikać ma przede wszystkim z uzależnienia od alkoholu. Z opinii biegłych psychiatry i psychologa, biegłego z zakresu medycyny pracy wynika, iż zespół zależności alkoholowej nie powoduje u skarżącego niezdolności do pracy. U skarżącego nie stwierdza się zespołu otępiennego, ostrych zaburzeń psychotycznych oraz padaczki poalkoholowej.

Sąd odwoławczy stwierdza, iż wprawdzie w sytuacji ubezpieczonego wskazane jest wznowienie leczenia odwykowego, niemniej jednak ta okoliczność samoistnie nie powoduje niezdolności do pracy. Zaznaczenia wymaga, że występowanie określonych schorzeń oraz konieczność ich leczenia nie decydują o prawie do renty, lecz stopień ich zaawansowania, powodujący ograniczenie możliwości wykonywania pracy, a ten w przypadku skarżącego, nie jest znaczny. Istnienie bowiem schorzeń powodujących konieczność pozostawania w stałym leczeniu nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania częściowej niezdolności do pracy, nawet jeśli w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2005 r., II UK 288/04, OSNP 2006/5-6/99, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 28 maja 2013 r., III AUa 366/13, LEX nr 1316227). Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 3 lipca 2014 r. w sprawie III AUa 1117/13 (LEX nr 1496066) wskazując, iż samo występowanie schorzeń, przyjmowanie leków, leczenie rehabilitacyjne, korzystanie z porad i pomocy lekarzy nie powoduje ani nie dowodzi jeszcze niezdolności do pracy. Niezdolność do pracy w rozumieniu ustawy występuje dopiero wtedy, gdy procesy chorobowe przybiorą takie natężenie, że spowodują znaczną, długotrwałą (a nie krótkotrwałą) niemożność do wykonywania pracy. Taka sytuacja w stanie zdrowia ubezpieczonego nie wystąpiła pomimo występujących schorzeń, powodujących nawet – jak twierdzi skarżący - przebywanie na zwolnieniu lekarskim

Podkreślić też trzeba, ż przepisy prawa ubezpieczenia społecznego mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Tworzą system prawa ścisłego, zamkniętego. Nie mogą być interpretowane rozszerzająco, zwłaszcza przy zastosowaniu wykładni aksjologicznej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2005 r. I UK 104/05, M.P.Pr. 2006/4/217). W konsekwencji, ponieważ ustawodawca nie ustanowił sytuacji materialnej, rodzinnej osoby ubiegającej się o rentę z tytułu niezdolności do pracy jako przesłanki istotnej dla nabycia tego świadczenia, Sąd rozstrzygając o prawie do renty nie może tych okoliczności (na które powoływał się pełnomocnik skarżącego na rozprawie apelującej) uwzględniać.

Jedynie dodatkowo należy zauważyć, iż w sytuacji ubezpieczonego do przyznania wnioskowanej renty niezdolność skarżącego musiałaby powstać przed dniem 6 maja 2014 r., aby wykazał spełnienie przesłanki z art. 57 ust. 1 w zw. z art. 58 ustawy emerytalnej.

Reasumując apelujący, poza osobistą oceną stanu zdrowia i zdolności do pracy, nie przedstawił żadnych zastrzeżeń do opinii biegłych, mogących skutkować podważeniem ich prawidłowych wniosków. Zaskarżony wyrok odpowiadał prawu – Sąd odwoławczy nie stwierdził uchybień w zakresie wykładni i zastosowania prawa dotyczących uprawnień do dochodzonego świadczenia rentowego.

W tym stanie rzeczy, nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji
i nie stwierdzając naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego, Sąd Apelacyjny oddalił apelację na postawie art. 385 k.p.c., jak w sentencji.

SSA Barbara Mazur SSA Alicja Podlewska SSA Maciej Piankowski