Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. II K 301/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2017r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący: SSR Lucyna Brzoskowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Agnieszka Klimek,

Prokurator: nieobecny,

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 października 2017r. sprawy:

D. J. , syna A. i W. z domu W., ur.(...) w O.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 07 listopada 2016 roku w miejscowości B. na terenie Zakładu Karnego na oddziale (...) w celi nr (...)znieważył słowami wulgarnymi funkcjonariusza Służby Więziennej A. Z. (1) podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych,

tj. o czyn z art. 226§1k.k.

orzeka

I.  oskarżonego D. J. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu za to na mocy art. 226§1k.k. skazuje go i wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz r. pr. H. K. wynagrodzenie w kwocie 420,00 zł (oraz 23% podatku VAT) z tytułu wykonywanej obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu sądowym,

III.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości.

Sygn. Akt IIK 301/17

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony D. J. w listopadzie 2016 roku odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w B.. Przebywał na oddziale(...).

Zgodnie z wewnętrznym regulaminem ZK B. osadzeni mają prawo korzystać ze znajdujących się na korytarzach telefonów samoinkasujących do godziny 18:30, przez czas do ok. 5 minut.

W dniu 7 listopada 2016 roku w godzinach 6:30 – 18:30 funkcjonariusz służby więziennej A. Z. (1) pełnił obowiązki oddziałowego na oddziale(...) w ZK B.. Były godziny wieczorne, przed apelem. Około godziny 18:15 oskarżony D. J. rozmawiał przez telefon samoinkasujący. Telefon znajdował się na korytarzu oddziału (...) Oddziałowy A. Z. (2) kilkakrotnie wydał polecenie oskarżonemu D. J., by zakończył rozmowę telefoniczną. Dopiero wtedy oskarżony wykonał polecenie i zakończył rozmowę telefoniczną. Podczas osadzania oskarżonego w celi nr (...) D. jelonek wchodząc do celi mieszkalnej użył wobec pokrzywdzonego funkcjonariusza A. Z. (1) słów wulgarnych (jak na k.7).

W tym samym dniu na oddziale(...)ZK B. pracował na stanowisku wychowawcy funkcjonariusz służby więziennej P. K.. Około godziny 18:15 P. K. przebywał w pokoju dyżurki. Podczas wykonywania czynności służbowych P. K. usłyszał jak osadzony D. J. w trakcie wchodzenia do celi mieszkalnej (...) użył wobec pokrzywdzonego funkcjonariusza SW A. Z. (1) słów wulgarnych.

/dowody: wyjaśnienia oskarżonego k.25, k.68v-69 w części, zeznania świadków A. Z. (1) k.6-7, k.69-69v, P. K. k.16, k.69v-70, wniosek o wymierzenie kary dyscyplinarnej k.20/

Oskarżony D. J. był w przeszłości wielokrotnie karany. / karta karna k.59-59v/

Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego D. J. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czyn i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. /k.25/

W toku rozprawy oskarżony D. J. nie przyznał się ponownie do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił m.in., że funkcjonariusz nadużył swoich praw. Podał, że siedział przy telefonie, rozmawiał przez telefon i krócej rozmawiał bez uprzedzenia, że ma wcześniej skończyć rozmowę i została wyłączona budka. Wyjaśnił, że wtedy nie widział innych osób. Podał, że drzwi do gabinetu pana K. były zamknięte. Został wypisany wniosek o ukaranie, zostały zabrane mu paczki. Wyjaśnił, że poprosił by pokrzywdzony zadzwonił po dowódcę zmiany, a on odmówił. Podał, że wrócił normalnie do celi mieszkalnej. Dodał, że nie było żadnego konfliktu w tamtym czasie między nim a pokrzywdzonym. / k.68v-69 /

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego nie zasługują na wiarę. Wersja prezentowana przez oskarżonego oceniana w kontekście innych dowodów i przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania musi być uznana za przyjętą linię obrony i próbę uniknięcia odpowiedzialności karnej. Wyjaśnienia oskarżonego stoją bowiem w sprzeczności z innymi zgromadzonymi w sprawie dowodami, przede wszystkim w postaci zeznań pokrzywdzonego oraz świadka.

Pokrzywdzony A. Z. (1) wiarygodnie zeznał, że w tym dniu pełnił obowiązki wychowawcy na oddziale (...) Potwierdził, że nie było żadnego konfliktu między nim a oskarżonym. Świadek jednoznacznie zeznał, że kiedy zbliżała się godzina 18.30, to osadzeni są proszeni o zakończenie rozmowy, zaś osadzony odmówił. Przekazał informacje o zajściu wychowawcy od razu i sporządził notatkę służbową.

W ocenie Sądu decydujące znaczenie ma okoliczność, że pokrzywdzony relacjonując przebieg zdarzenia podawał szereg specyficznych i charakterystycznych zachowań i wypowiedzi oskarżonego, które trudno uznać za wymysł. Pokrzywdzony dokładnie cytował słowa wulgarne, które wypowiadał oskarżony pod jego adresem oraz szczegółowo opisał sytuację, w jaki sposób doszło do przestępczego zachowania oskarżonego.

Potwierdzeniem zeznań pokrzywdzonego są zeznania bezpośredniego świadka P. K..

Świadek P. K. przyznał, że pamięta zdarzenie z udziałem oskarżonego, które miało miejsce na oddziale (...) ZK w B.. Zeznał szczerze i spontanicznie, że pamiętał to, że chodziło o telefon, że oskarżony z pokrzywdzonym nie doszli do porozumienia między sobą i oskarżony uniósł się i nawyzywał pokrzywdzonego słowami wulgarnymi. Świadek przyznał, że nie widział zdarzenia, bo siedział w dyżurce, ale drzwi były otwarte i słyszał słowa oskarżonego. Świadek dodał, że wtedy na korytarzu w/w byli sami, więc zdarzenie musiało być między nimi.

Sąd uznał zeznania tych świadków za wiarygodne, albowiem są jasne, konkretne, zbieżne, potwierdzają okoliczności i sposób działania oskarżonego.

Należy pokreślić, że takie są warunki funkcjonowania zakładu karnego, gdzie stosuje się wewnętrzny regulamin oraz przepisy prawne. Funkcjonariusze są przełożonymi, a osadzeni są ich podwładnymi, i jeżeli zachodzi potrzeba wydają niezbędne polecenia, zaś osadzeni mają obowiązek się do nich stosować.

Sąd w pełni uznał za wiarygodne zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów, gdyż zostały one sporządzone w sposób należyty, przez osoby kompetentne, mające doświadczenie w tym zakresie i nie były przez strony kwestionowane.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, w tym przede wszystkim konsekwencję i spójność relacji świadków, Sąd uznał te dowody za w pełni wiarygodne.

Dając wiarę zeznaniom świadków, Sąd odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego.

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, iż wina oskarżonego D. J. nie budzi wątpliwości i została mu udowodniona. Tym samym oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu. Nie ma wątpliwości, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu z art. 226 § 1 k.k., tj. w dniu 07 listopada 2016 roku w miejscowości B. na terenie Zakładu Karnego na oddziale (...)w celi nr (...) znieważył słowami wulgarnymi funkcjonariusza Służby Więziennej A. Z. (1) podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych.

Z pewnością pokrzywdzony A. Z. (1) jest funkcjonariuszem publicznym z racji wykonywanego zawodu – funkcjonariusz służby więziennej, zatrudnionego na stanowisku oddziałowego w Zakładzie Karnym w B.. Ponadto w czasie kiedy oskarżony wyzywał pokrzywdzonego słowami wulgarnymi działo się to podczas i w związku z pełnieniem przez pokrzywdzonego obowiązków służbowych, polegających na wykonywaniu, że pokrzywdzony pełniąc służbę w ZK B. wykonywał czynności służbowe jako oddziałowy.

Wymierzając karę oskarżonemu Sąd miał na uwadze całokształt okoliczności zarówno łagodzących jak i obciążających, w szczególności stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu i stopień winy.

Określając wysokość i rodzaj kary Sąd uwzględnił również cele zapobiegawcze i wychowawcze kary w stosunku do sprawcy, a ponadto potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Jako okoliczności obciążające przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze wulgarne w znacznym stopniu zachowanie sprawcy, oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim, przebywając w izolacji więziennej. Swoim zachowaniem godził w dobro instytucji stojącej na straży porządku prawnego, czym okazał całkowite lekceważenie dla jego podstawowych zasad. Niewątpliwie jako okoliczność obciążającą należało wziąć pod uwagę również uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego.

Sąd nie dopatrzył się po stronie oskarżonego żadnych okoliczności łagodzących.

Oskarżony jest osobą dorosłą, uświadamiającą sobie powszechnie znane normy prawa. Należało mu więc przypisać działanie z zamiarem umyślnym, gdyż jak każdy przeciętnie doświadczony człowiek w tych okolicznościach musiał zdawać sobie sprawę z przestępności, nieprawidłowości swojego działania w czasie czynów. Tym bardzie, że był już uprzednio karany.

W ocenie Sądu wymierzona oskarżonemu kara bezwzględna pozbawienia wolności jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, jak również do stopnia jego winy. D. J. za nic ma obowiązujący porządek prawny, jak widać nie potrafi powstrzymać się od popełniania kolejnych przestępstw. Mimo orzekania wobec niego kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, jak i kar bezwzględnych, oskarżony nie zmienił swojego postępowania i nadal wchodzi w konflikt z prawem, pomimo pozostawania w warunkach izolacji więziennej. Dotychczasowe zachowanie oskarżonego wskazuje na brak szacunku do obowiązujących norm prawnych. Mając te okoliczności na uwadze, Sąd uznał, że oskarżony jest sprawcą zdemoralizowanym i dlatego uznał, iż tylko bezwzględna kara pozbawienia wolności może wywrzeć odpowiedni skutek resocjalizacyjno – wychowawczy na oskarżonego oraz wpłynąć na niego w ten sposób, aby w przyszłości powstrzymał się od podobnego typu zachowania, uzmysławiając mu znaczną jego szkodliwość i nieopłacalność.

O wynagrodzeniu za obronę z urzędu Sąd orzekł, jak w punkcie II wyroku.

O zwolnieniu oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości Sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. mając na względzie trudną sytuację majątkową oskarżonego.